SlideShare a Scribd company logo
1 of 11
Download to read offline
ROZDZIAŁ 1
1 I Jozjasz obchodził w Jerozolimie święto Paschy dla swego
Pana i ofiarował Paschę czternastego dnia pierwszego
miesiąca;
2 Ustawiwszy kapłanów według ich codziennych zajęć,
przyodzianych w długie szaty, w świątyni Pańskiej.
3 I mówił do Lewitów, świętych sług Izraela, aby poświęcili się
Panu i postawili świętą Arkę Pana w domu, który zbudował
król Salomon, syn Dawida:
4 I rzekł: Nie będziecie już więcej nosić arki na swoich
ramionach; służcie więc Panu, Bogu waszemu, i służcie jego
ludowi, Izraelowi, i przygotujcie się według waszych rodzin i
rodów,
5 Według przepisu Dawida, króla izraelskiego, i według
wspaniałości Salomona, jego syna, i stojącego w świątyni
zgodnie z godnością rodzin waszych, Lewitów, którzy
usługujecie przed waszymi braćmi, synami Izraela ,
6 Ofiarujcie według porządku Paschę i przygotujcie ofiary za
swoich braci, i przestrzegajcie Paschy według przykazania
Pańskiego, które zostało dane Mojżeszowi.
7 I ludowi, który się tam znalazł, Jozjasz dał trzydzieści tysięcy
jagniąt i koźląt, i trzy tysiące cielców; to wszystko oddano z
budżetu królewskiego, zgodnie z obietnicą, ludowi, kapłanom
i lewitom.
8 Helkiasz, Zachariasz i Seelus, przełożeni świątyni, dali
kapłanom na Paschę dwa tysiące sześćset owiec i trzysta
cielców.
9 I Jekoniasz, i Samaias, i Natanael, brat jego, i Assabias, i
Ochiel, i Joram, dowódcy nad tysiącami, dali Lewitom na
Paschę pięć tysięcy owiec i siedemset cielców.
10 A gdy się to wszystko dokonało, kapłani i Lewici, mając
przaśny chleb, stali według rodów w bardzo ładnym porządku,
11 I zgodnie z różnymi godnościami ojców przed ludem
ofiarować Panu, jak jest napisane w księdze Mojżesza, i tak
uczynili rano.
12 I pieczyli Paschę na ogniu, jak należy. Ofiary zaś w garnkach
i patelniach mosiężnych smarowano dobrym aromatem.
13 I postawili je przed całym ludem, a potem przygotowali dla
siebie i dla kapłanów, braci swoich, synów Aarona.
14 Kapłani bowiem ofiarowali tłuszcz aż do nocy, a Lewici
przygotowywali sobie sami i kapłani, bracia, synowie Aarona.
15 Również święci śpiewacy, synowie Asafa, byli w swoim
stanie, zgodnie z postanowieniem Dawida, to znaczy Asaf,
Zachariasz i Jedutun, który był ze świty królewskiej.
16 Nadto odźwierni byli przy każdej bramie; nie wolno było
nikomu odchodzić od jego zwykłej służby; gdyż
przygotowywali dla nich ich bracia Lewici.
17 W ten sposób spełniły się tego dnia rzeczy, które należały
do ofiar Pańskich, aby obchodzić Paschę,
18 I składajcie ofiary na ołtarzu Pańskim według rozkazu króla
Jozjasza.
19 Obecni więc synowie Izraela obchodzili w tym czasie Paschę
i święto słodkiego chleba przez siedem dni.
20 A takiej Paschy nie obchodzono w Izraelu od czasów
proroka Samuela.
21 Tak, nie wszyscy królowie izraelscy obchodzili taką Paschę
jak Jozjasz, kapłani, Lewici i Żydzi wraz z całym Izraelem,
którego znaleziono mieszkającego w Jerozolimie.
22 W osiemnastym roku panowania Jozjasza obchodzono tę
Paschę.
23 A dzieła Jozjasza były proste przed swym Panem, z sercem
pełnym pobożności.
24 A co się działo za jego czasów, spisano w dawnych czasach
o tych, którzy zgrzeszyli i czynili niegodziwie przeciwko Panu
ponad wszystkie ludy i królestwa, i jak bardzo go zasmucili, tak
że słowa Pan powstał przeciwko Izraelowi.
25 A po tych wszystkich czynach Jozjasza, przyszedł faraon,
król egipski, aby wszcząć wojnę pod Karchamis nad Eufratem,
i Jozjasz wyruszył przeciwko niemu.
26 Ale posłał do niego król Egiptu, mówiąc: Cóż mam z tobą
wspólnego, królu Judei?
27 Nie jestem posłany odPana Boga przeciwko tobie; bo wojna
moja jest nad Eufratem, a teraz Pan jest ze mną, tak, Pan jest
ze mną, popychając mnie do przodu; odejdź ode mnie i nie
sprzeciwiaj się Panu.
28 Jednak Jozjasz nie zawrócił od niego swego rydwanu, lecz
podjął z nim walkę, nie zważając na słowa proroka Jeremiego
wypowiedziane przez usta Pana:
29 Ale stoczyli z nim bitwę na równinie Magiddo, a książęta
wystąpili przeciwko królowi Jozjaszowi.
30 Wtedy rzekł król do swoich sług: Wyprowadźcie mnie z
bitwy; bo jestem bardzo słaby. I natychmiast jego słudzy
zabrali go z bitwy.
31 Potem wsiadł na swój drugi rydwan; a sprowadzony z
powrotem do Jerozolimy, umarł i został pochowany w grobie
ojca swego.
32 I w całym żydostwie opłakiwali Jozjasza, zaiste, prorok
Jeremy lamentował nad Jozjaszem, a naczelni mężczyźni z
kobietami lamentowali nad nim aż do dnia dzisiejszego; i
zostało to wydane w celu ciągłego wykonywania zarządzenia
w całym narodzie Izraela.
33 To jest zapisane w księdze historii królów judzkich i
wszystkich czynach, których dokonał Jozjasz, i jego chwała, i
jego zrozumienie w Prawie Pańskim, i to, czego dokonał
wcześniej, a to, co teraz recytujemy, jest opisane w Księdze
Królów Izraela i Judei.
34 I lud wziął Joachaza, syna Jozjasza, i ustanowił go królem
zamiast Jozjasza, jego ojca, gdy miał dwadzieścia i trzy lata.
35 I panował w Judei i w Jerozolimie przez trzy miesiące, a
potem król egipski usunął go z panowania w Jerozolimie.
36 I nałożył na ziemię podatek w wysokości stu talentów
srebra i jednego talentu złota.
37 Król egipski uczynił także króla Joacima, swego brata,
królem Judei i Jerozolimy.
38 I związał Joacima i dostojników, ale Zaracesa, brata jego,
pojmał i wyprowadził go z Egiptu.
39 Joacim miał dwadzieścia pięć lat, gdy został królem w ziemi
judzkiej i jerozolimskiej; i czynił zło przed Panem.
40 Dlatego przeciw niemu wyruszył Nabuchodonozor, król
babiloński, i związał go łańcuchem miedzianym, i zaniósł go do
Babilonu.
41 Nabuchodonozor wziął także święte naczynia Pańskie,
zabrał je i umieścił w swojej świątyni w Babilonie.
42 Ale to, co o nim napisano, a także o jego nieczystości i
bezbożności, zapisane jest w kronikach królewskich.
43 I królował w jego miejsce Joacim, syn jego, który został
królem w wieku osiemnastu lat;
44 I panował w Jerozolimie tylko trzy miesiące i dziesięć dni; i
czynili zło przed Panem.
45 Po roku posłał więc Nabuchodonozor i kazał go sprowadzić
do Babilonu ze świętymi naczyniami Pańskimi;
46 I ustanowił Zedechiasza królem Judei i Jerozolimy, gdy miał
dwadzieścia jeden lat; i panował jedenaście lat:
47 I czynił zło w oczach Pana, i nie zważał na słowa, które mu
powiedział z ust Pana prorok Jeremy.
48 A gdy król Nabuchodonozor kazał mu przysięgać na imię
Pana, wyrzekł się siebie i zbuntował się; i zatwardzając swą
szyję i swoje serce, przekroczył prawa Pana, Boga Izraela.
49 Również namiestnicy ludu i kapłani czynili wiele wbrew
prawu, przełamywali wszelkie nieczystości wszystkich
narodów i zbezcześcili świątynię Pańską, która była
poświęcona w Jerozolimie.
50 Jednakże Bóg ich ojców posłał przez swego posłańca, aby
ich zawołać, bo oszczędził ich i swój przybytek.
51 Ale wyśmiewali jego posłańców; i oto, kiedy Pan do nich
mówił, naśmiewali się z Jego proroków:
52 Tak daleko, że rozgniewał się na swój lud za ich wielką
bezbożność i rozkazał królom Chaldejczyków, aby wyruszyli
przeciwko nim;
53 Którzy zabijali mieczem swoich młodzieńców, nawet w
zasięgu ich świętej świątyni, i nie oszczędzili wśród nich ani
młodzieńca, ani dzieweczki, starca ani dziecka; bo wydał
wszystko w ich ręce.
54 I zabrali wszystkie święte naczynia Pańskie, duże i małe,
wraz ze sprzętem Arki Bożej i skarbami królewskimi, i zabrali je
do Babilonu.
55 Dom Pański spalili go, zburzyli mury Jerozolimy i podpalili
jej wieże.
56 A jej chwalebne dzieła nie ustały, aż wyniszczyły i
wyniszczyły wszystko. A lud, który nie został zabity mieczem,
zaniósł do Babilonu.
57 Którzy zostali sługami jego i jego dzieci, aż do panowania
Persów, aby wypełnić słowo Pańskie wypowiedziane ustami
Jeremiego:
58 Dopóki ziemia nie będzie korzystała ze swoich sabatów,
przez cały czas swego spustoszenia będzie odpoczywać, aż do
pełnego okresu siedemdziesięciu lat.
ROZDZIAŁ 2
1 W pierwszym roku Cyrusa, króla perskiego, aby się wypełniło
słowo Pańskie, które obiecał przez usta Jeremiego;
2 Pan wzbudził ducha Cyrusa, królaPersów, i ogłosił to wcałym
swoim królestwie, a także napisał:
3 Mówiąc: Tak mówi Cyrus, król Persów; Pan Izraela, Pan
najwyższy, uczynił mnie królem całego świata,
4 I kazał mi zbudować mu dom w Jerozolimie wśród Żydów.
5 Jeśli więc ktoś z was jest z jego ludu, niech Pan, jego Pan,
będzie z nim i niech pójdzie do Jerozolimy, która jest w Judei, i
odbuduje dom Pana Izraela, gdyż jest Pan, który mieszka w
Jerozolimie.
6 Ktokolwiek więc mieszka w okolicy, niech mu pomagają,
mówię, sąsiedzi jego, złotem i srebrem,
7 Darami, końmi, bydłem i innymi rzeczami, które przez ślub
złożyłem, dla świątyni Pańskiej w Jerozolimie.
8 Wtedy powstali naczelnicy rodów Judei i pokolenia
Beniamina; także kapłani i Lewici, i wszyscy, których natchnął
Pan, aby wyruszyli i zbudowali dom Panu w Jerozolimie,
9 A ci, którzy wokół nich mieszkali, i pomagali im we wszystkim
srebrem i złotem, końmi i bydłem oraz wieloma darmowymi
darami, których bardzo wielu było do tego pobudzonych.
10 Król Cyrus wyniósł także święte naczynia, które
Nabuchodonozor zabrał z Jerozolimy i postawił w swojej
świątyni bożków.
11 A gdy ich wyprowadził Cyrus, król Persów, wydał je
skarbnikowi swemu Mitrydatesowi.
12 I przez niego zostali wydani Sanabassarowi, namiestnikowi
Judei.
13 A taka była ich liczba; Tysiąc pucharów złotych i tysiąc
srebra, dwadzieścia dziewięć kadzielnic srebrnych, trzydzieści
fiolek złotych, a srebrnych dwa tysiące czterysta dziesięć i
tysiąc innych naczyń.
14 A wszystkich naczyńzłotych i srebrnych, które zabrano, było
pięć tysięcy czterysta sześćdziesiąt dziewięć.
15 Sanabassar sprowadził ich wraz z tymi z niewoli z Babilonu
do Jerozolimy.
16 Ale za czasów Artekserksesa, króla Persów, Belemus i
Mitrydates, Tabeliusz, Rathumus, Beeltetmus i sekretarz
Semeliusz wraz z innymi, którzy byli z nimi w zarządzie,
mieszkającymi w Samarii i innych miejscowościach, pisali do
niego przeciwko tym, którzy mieszkali w Judei i Jerozolimie,
następujące listy;
17 Do króla Artekserksesa, pana naszego, do sług twoich,
pisarzaRathumusa, pisarza Semeliusza i resztyichrady, a także
sędziów, którzy są w Celosyrii i Fenice.
18 Niech teraz będzie wiadome panu królowi, że Żydzi, którzy
są od was do nas, wejdą do Jerozolimy, tego miasta
buntowniczego i niegodziwego, budują rynki i naprawiają jego
mury, i kładą podwaliny pod świątynia.
19 A jeśli to miasto i jego mury zostaną ponownie
odbudowane, nie tylko odmówią płacenia daniny, ale także
zbuntują się przeciwko królom.
20 A ponieważ sprawy dotyczące świątyni są już w zasięgu ręki,
uważamy, że nie wypada zaniedbywać tej sprawy,
21 Ale porozmawiaj z naszym panem, królem, w tym celu, aby,
jeśli zechcesz, można było tego odszukać w księgach twoich
przodków:
22 I znajdziesz w kronikach, co napisano o tych rzeczach, i
zrozumiesz, że to miasto zbuntowało się i niepokoiło zarówno
królów, jak i miasta:
23 I że Żydzi byli zbuntowani i zawsze wszczynali tam wojny; z
jakiego powodu nawet to miasto zostało spustoszone.
24 Dlatego teraz oświadczamy ci, panie, królu, że jeśli to
miasto zostanie odbudowane i jego mury wzniesione na nowo,
nie będziesz odtąd miał przejścia do Celosyrii i Fenice.
25 Wtedy król ponownie odpisał w ten sposób do pisarza
Ratumusa, do Beeltetmusa, do pisarza Semeliusza i do
pozostałych urzędników oraz mieszkańców Samarii, Syrii i
Fenice;
26 Przeczytałem list, który do mnie posłaliście. Dlatego
kazałem pilnie szukać i okazało się, że miasto to od początku
ćwiczyło przeciwko królom;
27 I ludzie tam zdolni byli do buntu i wojny, a w Jerozolimie
byli królowie potężni i dzicy, którzy panowali i pobierali daniny
w Celosyrii i Fenice.
28 Dlatego teraz rozkazałem przeszkodzić tym ludziom w
budowie miasta i uważajcie, aby nic więcej w nim nie robiono;
29 I aby ci niegodziwi pracownicy nie posuwali się dalej ku
irytacji królów,
30 Wtedy król Artekserkses, po odczytaniu jego listów,
Rathumus, pisarz Semeliusz i pozostali, którzy byli z nimi w
służbie, udając się w pośpiechu w stronę Jerozolimy z
oddziałem jeźdźców i mnóstwem ludzi w szyku bojowym,
zaczęli przeszkadzać budowniczym ; i budowa świątyni w
Jerozolimie została wstrzymana aż do drugiego roku
panowania Dariusza, króla perskiego.
ROZDZIAŁ 3
1 A gdy Dariusz panował, wyprawił wielką ucztę dla wszystkich
swoich poddanych i całego swego domu, i wszystkich książąt
Medii i Persji,
2 I wszystkim namiestnikom, dowódcom i namiestnikom,
którzy byli pod nim, od Indii aż do Etiopii, w stu dwudziestu
siedmiu prowincjach.
3 A kiedy zjedli i wypili, i najedzeni wrócili do domu, wtedy król
Dariusz wszedł do swojej sypialni i zasnął, a wkrótce potem się
obudził.
4 Wtedy trzej młodzieńcy ze straży strzegącej ciała
królewskiego rozmawiali między sobą;
5 Niech każdy z nas wypowie zdanie: ten, który zwycięży i
którego wyrok wyda się mądrzejszy od innych, król Dariusz da
mu wielkie dary i wielkie rzeczy na znak zwycięstwa.
6 Podobnie jak ubieranie się w purpurę, picie złota i spanie na
złocie, i wóz ze złotymi uzdami, i nakrycie głowy z bisioru, i
łańcuch na szyi.
7 I będzie siedział obok Dariusza ze względu na swoją mądrość
i będzie nazywany Dariuszem, jego kuzynem.
8 A potem każdy napisał swoje zdanie, zapieczętował je i
położył pod poduszką króla Dariusza;
9 I powiedzieli, że gdy król zmartwychwstanie, niektórzy dadzą
mu pisma; i z którego strony król i trzej książęta perscy uznają,
że jego wyrok jest najmądrzejszy, jemu zostanie dane
zwycięstwo, jak zostało wyznaczone.
10 Pierwszy napisał: Wino jest najsilniejsze.
11 Drugi napisał: Król jest najsilniejszy.
12 Trzeci napisał: Kobiety są najsilniejsze, ale przede
wszystkim prawda zwycięża.
13 A gdy król wstał, zabrali swoje pisma i przekazali mu je, a on
je przeczytał:
14 I wysyłając, zwołał wszystkich książąt Persji i Medii,
namiestników, kapitanów, poruczników i starszych oficerów;
15 I posadził go na królewskim tronie sędziowskim; i czytano
przed nimi pisma.
16 I rzekł: Zawołajcie młodzieńców, a oni ogłoszą swoje wyroki.
Zawołano ich więc i weszli.
17 I rzekł do nich: Wyjawcie nam swoje zdanie w sprawie pism.
Potem zaczął pierwszy, który mówił o mocy wina;
18 I rzekł tak: O wy, ludzie, jakże niezwykle mocne jest wino!
powoduje, że błądzą wszyscy, którzy ją piją:
19 To sprawia, że umysł króla i sieroty stają się jednym; o
niewolniku i wolnym, o biednym i bogatym:
20 I każdą myśl zamienia w radość i wesele, tak że człowiek nie
pamięta ani smutku, ani długu.
21 I wzbogaca każde serce, tak że nikt nie pamięta ani o królu,
ani o namiestniku; i pozwala mówić wszystko poprzez talenty:
22 A gdy już znajdą się w kielichach, zapominają o miłości
zarówno do przyjaciół, jak i do braci, a po chwili dobywają
mieczy:
23 Ale kiedy odpiją wino, nie pamiętają, co uczynili.
24 O wy, ludzie, czyż wino nie jest najsilniejsze i zmusza do
tego? A gdy to powiedział, zamilkł.
ROZDZIAŁ 4
1 Wtedy drugi, który mówił o potędze króla, zaczął mówić:
2 O wy, ludzie, czyż nie przewyższają siłą ludzie, którzy panują
nad morzem i lądem, i nad wszystkim, co na nich jest?
3 Ale król jest potężniejszy, bo jest panem tego wszystkiego i
ma nad nimi władzę; i cokolwiek im rozkaże, czynią.
4 Jeśli im rozkaże, aby walczyli jedni z drugimi, to czynią; jeśli
ich wyśle przeciwko nieprzyjaciołom, idą i burzą mury i wieże
gór.
5 Zabijają i są zabijani, a nie przekraczają rozkazu królewskiego;
jeśli odniosą zwycięstwo, przyniosą królowi wszystko, także
łup i wszystko inne.
6 Podobnie ci, którzy nie są żołnierzami i nie zajmują się
wojnami, ale zajmują się hodowlą, gdy ponownie zbiorą to, co
zasiali, przynoszą to królowi i zmuszają się nawzajem do
płacenia daniny królowi.
7 A przecież jest tylko jeden człowiek. Jeśli rozkaże zabijać,
zabijają; jeśli rozkaże oszczędzać, oszczędzają;
8 Jeśli rozkaże uderzyć, uderzą; jeśli rozkaże spustoszyć,
spustoszą; jeśli każe budować, budują;
9 Jeśli rozkaże wyciąć, wycinają; jeśli rozkaże sadzić, sadzą.
10 I cały jego lud i jego wojska są mu posłuszne; ponadto
kładzie się, je i pije, i odpoczywa.
11 A oni czuwają wokół niego, aby nikt nie odchodził i nie
załatwiał swoich spraw, ani nie był mu w niczym nieposłuszny.
12 O wy, ludzie, jakże król nie miałby być najpotężniejszy,
skoro w taki sposób jest mu posłuszny? I ugryzł się w język.
13 Wtedy trzeci, który mówił o kobietach i o prawdzie, (był to
Zorobabel), zaczął mówić.
14 O wy, ludzie, to nie wielki król ani mnóstwo ludzi, ani wino
nie jest tym, co się wyróżnia; Kto zatem nimi rządzi i kto ma
nad nimi władzę? czy to nie kobiety?
15 Kobiety urodziły króla i cały lud, który sprawuje władzę na
morzu i na lądzie.
16 I przyszli z nich, i karmili tych, którzy zasadzili winnice, skąd
pochodzi wino.
17 Ci też szyją szaty męskie; te przynoszą chwałę ludziom; a
bez kobiet mężczyźni nie mogą istnieć.
18 Tak, a jeśli mężczyźni zgromadzili złoto i srebro, albo coś
innego dobrego, czy nie kochają kobiety, która jest piękna i
piękna?
19 I odpuśćcie to wszystko, czyż nie gapią się i nawet z
otwartymi ustami nie wpatrują się w nią; i czyż nie wszyscy
pragną jej bardziej niż srebra albo złota, albo czegokolwiek
innego dobrego?
20 Człowiek opuszcza swego ojca, który go wychował, i swoją
ziemię, a łączy się ze swoją żoną.
21 Nie chce spędzać życia ze swoją żoną. i nie pamięta ani ojca,
ani matki, ani kraju.
22 Po tym też powinniście wiedzieć, że kobiety mają nad wami
władzę. Czyż nie pracujecie i nie trudzicie się, i nie oddajecie
wszystkiego kobiecie?
23 Tak, człowiek bierze miecz swój i wyrusza, aby rabować i
kraść, żeglować po morzu i rzekach;
24 I patrzy na lwa, i idzie w ciemności; a kiedy ukradł, zrabował
i zrabował, przynosi to swojej miłości.
25 Dlatego mężczyzna kocha swoją żonę bardziej niż ojca lub
matkę.
26 Tak, wielu jest takich, którym zabrakło rozumu dla kobiet i
dla nich stali się sługami.
27 Wielu też zginęło, zbłądziło i zgrzeszyło dla kobiet.
28 A teraz mi nie wierzycie? Czyż król nie jest wielki w swojej
mocy? czyż wszystkie regiony nie boją się go dotknąć?
29 A jednak widziałem go i Apame, nałożnicę królewską, córkę
przedziwnego Bartakusa, siedzących po prawicy króla,
30 I zdejmując koronę z głowy królewskiej, i wkładając ją na jej
głowę; uderzyła także króla lewą ręką.
31 A mimo to król patrzył na nią z otwartymi ustami; jeśli się z
niego śmiała, on też się śmiał; ale jeśli poczuła do niego
niezadowolenie, król był skłonny schlebiać jej, aby się z nim
pogodziła Ponownie.
32 O wy, mężczyźni, jak to możliwe, że kobiety nie powinny
być silne, skoro tak czynią?
33 Wtedy król i książęta spojrzeli jeden na drugiego, i zaczął
mówić prawdę.
34 O wy, mężczyźni, czyż kobiety nie są mocne? wielka jest
ziemia, wysokie niebo, szybkie słońcew swym biegu, bo okrąża
niebiosa i w jednym dniu wraca swą drogą na swoje miejsce.
35 Czyż nie jest wielki ten, który to czyni? dlatego wielka jest
prawda i silniejsza niż wszystko.
36 Cała ziemia woła nad prawdą, a niebo jej błogosławi;
wszystkie dzieła drżą i drżą przed nią, a nie ma w niej nic
nieprawego.
37 Wino jest niegodziwe, król jest niegodziwy, kobiety są
niegodziwe, wszyscy synowie ludzcy są niegodziwi i takie są
wszystkie ich niegodziwe uczynki; i nie ma w nich prawdy; w
swej nieprawości i oni zginą.
38 Prawda jest trwała i zawsze mocna; żyje i zwycięża na wieki.
39 Nie ma u niej przyjmowania osób ani nagród; ale czyni to,
co sprawiedliwe, i powstrzymuje się od wszystkiego, co
niesprawiedliwe i niegodziwe; a wszyscy ludzie czynią dobrze
na wzór jej dzieł.
40 Ani w jej sądzie nie ma żadnej nieprawości; i ona jest siłą,
królestwem, mocą i majestatem wszystkich wieków. Niech
będzie błogosławiony Bóg prawdy.
41 I dzięki temu zachował spokój. I wtedy wszystek lud
krzyknął i rzekł: Wielka jest prawda i potężna ponad wszystko.
42 I rzekł do niego król: Proś, o co chcesz więcej, niż jest
napisane w piśmie, a damy ci, bo okazałeś się najmądrzejszym;
a ty będziesz siedział obok mnie i będziesz nazywany moim
kuzynem.
43 I rzekł do króla: Wspomnij na swój ślub, który ślubowałeś
odbudować Jerozolimę, w dniu, w którym przybyłeś do swego
królestwa,
44 I odesłać wszystkie naczynia zabrane z Jerozolimy, które
Cyrus oddzielił, gdy przysiągł zniszczyć Babilon, i wysłać je tam
ponownie.
45 Ślubowałeś też odbudować świątynię, którą Edomici spalili,
gdy Chaldejczycy spustoszyli Judeę.
46 A teraz, o Panie, królu, tego właśnie wymagam i czego od
ciebie pragnę, a to jest książęca hojność pochodząca od ciebie:
pragnę zatem, abyś dotrzymał ślubu, którego dotrzymasz
własnymi ustami ślubowałeś Królowi Niebios.
47 Wtedy wstał król Dariusz, ucałował go i napisał w jego
imieniu listy do wszystkich skarbników, namiestników,
dowódców i namiestników, aby bezpiecznie przewieźli w
drodze zarówno jego, jak i wszystkich, którzy z nim idą
budować Jerozolimę .
48 Napisał też listy do namiestników, którzy byli w Celosyrii i w
Fenice, i do nich w Libanie, aby sprowadzili drewno cedrowe z
Libanu do Jerozolimy i aby z nim zbudowali miasto.
49 Nadto napisał do wszystkich Żydów, którzy wyszli z jego
królestwa do żydostwa, w sprawie ich wolności, że żaden
urzędnik, żaden władca, żaden namiestnik ani skarbnik nie
powinien siłą wchodzić do ich drzwi;
50 I aby cały kraj, który zajmują, był wolny bez daniny; i że
Edomici powinni oddać wsie żydowskie, które wówczas
posiadali:
51 Istotnie, aby co roku oddawać dwadzieścia talentów na
budowę świątyni aż do czasu jej zbudowania;
52 I jeszcze dziesięć talentów rocznie na utrzymanie całopaleń
na ołtarzu każdego dnia, zgodnie z przykazaniem składania
siedemnastu:
53 I aby wszyscy, którzy wyszli z Babilonu, aby budować miasto,
mieli wolność, podobnie jak oni, ich potomstwo i wszyscy
kapłani, którzy odeszli.
54 Pisał także ws. opłaty i szaty kapłanów, w których sprawują
posługę;
55 Podobnie i opłaty Lewitów, które mają być im oddane aż do
dnia, w którym ukończono budowę domu i odbudowano
Jerozolimę.
56 I rozkazał dać wszystkim, którzy utrzymują miasto, pensje i
zarobki.
57 Odprawił też wszystkie naczynia z Babilonu, które Cyrus
oddzielił; i wszystko, co Cyrus dał przykazanie, to samo nakazał
wykonać i posłał do Jerozolimy.
58 A gdy ten młodzieniec wychodził, podniósł oblicze swoje ku
niebu, w kierunku Jerozolimy, i chwalił Króla Niebios,
59 I powiedział: Od ciebie pochodzi zwycięstwo, od ciebie
pochodzi mądrość i twoja jest chwała, a ja jestem twoim sługą.
60 Błogosławiony jesteś, który dałeś mi mądrość, bo Tobie
dziękuję, Panie naszych ojców.
61 Wziął więc listy, wyszedł i przybył do Babilonu, i oznajmił to
wszystkim swoim braciom.
62 I chwalili Boga swoich ojców, że dał im wolność i swobodę
63 Aby pójść i zbudować Jerozolimę i świątynię, która jest
zwana jego imieniem, i ucztowali przy instrumentach
muzycznych i weselnych przez siedem dni.
ROZDZIAŁ 5
1 Potem zostali wybrani główni mężczyźni z rodów według
swoich pokoleń, aby wyruszyć ze swoimi żonami, synami i
córkami, ze swoimi sługami i służebnicami oraz z ich bydłem.
2 I Dariusz wysłał z nimi tysiąc jeźdźców, aż bezpiecznie
przywieźli ich z powrotem do Jerozolimy, wraz z
instrumentami muzycznymi, tabretami i fletami.
3 I bawili się wszyscy ich bracia, i kazał im iść razem z nimi.
4 A oto imiona mężów, którzy weszli według swoich rodzin, w
swoich pokoleniach, według ich kilku głów.
5 Kapłani, synowie Fineesa, syna Aarona: Jezus, syn Josedeka,
syna Sarajasza, i Joacim, syn Zorobabela, syna Salatiela, z
domu Dawida, z rodu Faresa, z rodu Faresa plemię Judy;
6 Który wypowiadał mądre wyroki przed Dariuszem, królem
perskim, w drugim roku jego panowania, w miesiącu Nisan, to
jest miesiąc pierwszy.
7 A to są ci z Żydów, którzy wyszli z niewoli, gdzie mieszkali
jako obcy, a których Nabuchodonozor, król babiloński,
uprowadził do Babilonu.
8 I wrócili do Jerozolimy oraz do innych części Żydów, każdy do
swego miasta, który przybył z Zorobabelem, z Jezusem,
Nehemiaszem i Zachariaszem, Reesajaszem, Eneniuszem i
Mardocheuszem. Beelsarus, Asfarazos, Reeliusz, Roimus i
Baana, ich przewodnicy.
9 Liczb narodu i ich namiestników, synów Forosa, dwa tysiące
sto siedemdziesiąt i dwa; synów Saphata czterystu
siedemdziesięciu dwóch:
10 Synów Aresa siedmiuset pięćdziesięciu sześciu:
11 Synów Phaata Moaba dwa tysiące osiemset dwanaście:
12 Synów Elama tysiąc dwieście pięćdziesiąt cztery: synów
Zathula dziewięćset czterdzieści pięć: synów Korbego
siedemset pięć: synów Bani sześćset czterdzieści i ośm.
13 Synów Bebai sześćset dwadzieścia i trzech: synów Sadasa
trzy tysiące dwieście dwadzieścia i dwa:
14 Synów Adonikama sześćset sześćdziesiąt siedem: synów
Bagoi dwa tysiące sześćdziesiąt sześć: synów Adina czterysta
pięćdziesiąt i cztery:
15 Synów Atereziasza dziewięćdziesiąt i dwa: synów Ceilana i
Azetasa sześćdziesiąt siedem: synów Azurana czterysta
trzydzieści i dwa.
16 Synów Ananiasza sto i jeden: synów Aromowych
trzydziestu dwóch, a synów Bassy trzystu dwudziestu trzech:
synów Azepurytowych stu dwóch.
17 Synów Meterusa trzy tysiące i pięć: synów Betlomona sto
dwadzieścia i trzech:
18 Z Netofy pięćdziesiąt i pięć, oni z Anatot sto pięćdziesiąt i
ośm, oni z Betsamos czterdzieści i dwa.
19 Z Kiriathiariusa dwadzieścia i pięć, oni z Caphiry i Beroth,
siedemset czterdzieści i trzej, oni z Piry, siedemset.
20 Z Chadias i Ammidoi czterysta dwadzieścia i dwa, a z Cirama
i Gabdes sześćset dwadzieścia i jeden.
21 Z Macalona sto dwadzieścia i dwa, z Betoliusza pięćdziesiąt
i dwa, synów Nefisa sto pięćdziesiąt i sześć.
22 Synów Kalamolalosa i Onusa siedmiuset dwudziestu pięciu;
synów Jerecha – dwustu czterdziestu pięciu.
23 Synów Annasza trzy tysiące trzysta trzydzieści.
24 Kapłanów: synów Jeddu, syna Jezusa, spośród synów
Sanasyba – dziewięćset siedemdziesięciu dwóch: synów
Merutha – tysiąc pięćdziesiąt i dwa:
25 Synów Fassarona tysiąc czterdzieści siedem; synów Karme
tysiąc siedemnaście.
26 Lewici: synów Jessue i Cadmiel, Banuas i Sudias,
siedemdziesięciu czterech.
27 Świętych śpiewaków: synów Asafa stu dwudziestu ośmiu.
28 Tragarze: synowie Saluma, synowie Jatala, synowie
Talmona, synowieDacobiego, synowie Tety, synowie Samiego,
wszystkich stu trzydziestu dziewięciu.
29 Słudzy świątyni: synowie Ezawa, synowie Asify, synowie
Tabaota, synowie Cerasa, synowie Suda, synowie Faleasa,
synowie Labany, synowie Graby,
30 Synowie Acua, synowie Uta, synowie Cetaba, synowie
Agaby, synowie Subai, synowie Anana, synowie Cathua,
synowie Geddur,
31 Synowie Airusa, synowie Daisana, synowie Noeby, synowie
Chaseby, synowie Gazery, synowie Azji, synowie Fineesa,
synowie Azare, synowie Bastaja, synowie Asany synowie
Meaniego, synowie Nafisi, synowie Akuba, synowie Acyfy,
synowie Assura, synowie Farakima, synowie Basalota,
32 Synowie Meedy, synowie Coutha, synowie Charei, synowie
Charcusa, synowie Aserera, synowie Thomoi, synowie Nasita,
synowie Atify.
33 Synowie sług Salomona: synowie Azafiona, synowie Fariry,
synowie Jeeli, synowie Lozona, synowie Izraela, synowie
Safeta,
34 Synowie Hagia, synowie Pharacareta, synowie Sabi,
synowie Sarothie, synowie Masiasa, synowie Gara, synowie
Addusa, synowie Suby, synowie Apherry, synowie Barodisa ,
synowie Sabata, synowie Alloma.
35 Wszystkich sług świątyni i synów sług Salomona było trzystu
siedemdziesięciu dwóch.
36 Ci zaś wyszli z Termmelet i Thelersas. Prowadził ich
Charaathalar i Aalar;
37 Nie mogli też pokazać swoich rodzin ani swego rodu, jak byli
z Izraela: synów Ladana, syna Bana, synów Nekodana –
sześciuset pięćdziesięciu dwóch.
38 A z kapłanów, którzy uzurpowali sobie urząd kapłański, a się
nie znaleźli: synowie Obdii, synowie Accosa, synowie Addusa,
którzy poślubili Augię, jedną z córek Barzelusa, i otrzymali imię
od jego imienia.
39 A gdy szukano w rejestrze opisu rodu tych mężów, lecz nie
znaleziono, zostali oni odsunięci od sprawowania urzędu
kapłańskiego:
40 Bo do nich powiedzieli Nehemiasz i Atariasz, aby nie byli
uczestnikami świętych rzeczy, dopóki nie powstanie
arcykapłan odziany w naukę i prawdę.
41 A z Izraela od dwunastu lat wzwyż było wszystkich w liczbie
czterdzieści tysięcy, oprócz sług i niewolnic dwa tysiące trzysta
sześćdziesiąt.
42 Ich sług i służebnic było siedem tysięcy trzysta czterdzieści
siedem, a śpiewaków i śpiewaczek dwieście czterdzieści pięć.
43 Czterysta trzydzieści pięć wielbłądów, siedem tysięcy
trzydzieści sześć koni, dwieście czterdzieści pięć mułów, pięć
tysięcy pięćset dwadzieścia pięć bydła zaprzęgniętego w
jarzmo.
44 A niektórzy z naczelników ich rodzin, gdy przybyli do
świątyni Bożej w Jerozolimie, ślubowali, że według swoich
możliwości ponownie postawią dom na swoim miejscu,
45 I wrzucić do świętego skarbca dzieł tysiąc funtów złota, pięć
tysięcy srebra i sto szat kapłańskich.
46 I tak mieszkali kapłani i Lewici, i lud w Jerozolimie, i na wsi,
także śpiewacy i tragarze; i cały Izrael w swoich wioskach.
47 Ale gdy nadszedł siódmy miesiąc i gdy synowie izraelscy byli
już każdy na swoim miejscu, zebrali się wszyscy jednomyślnie
na otwarte miejsce pierwszej bramy, która jest od wschodu.
48 Wtedy powstał Jezus, syn Josedeka, i jego bracia, kapłani, i
Zorobabel, syn Salathiela, i jego bracia, i przygotowali ołtarz
Boga Izraela,
49 Aby na nim składać ofiary całopalne, zgodnie z tym, co
wyraźnie nakazano w księdze Mojżesza, męża Bożego.
50 I zebrali się do nich z innych narodów tej ziemi, i wznieśli
ołtarz na jego własnym miejscu, ponieważ wszystkie narody
ziemi były z nimi wrogie i uciskały je; i składali ofiary według
czasu, i całopalenia Panu rano i wieczorem.
51 Obchodzili także Święto Namiotów, jak nakazano w Prawie,
i codziennie składali ofiary, jak było zwyczajne.
52 A potem stałe ofiary i ofiary w szabaty, nowie księżyca i
wszystkie święte święta.
53 I wszyscy, którzy złożyli Bogu jakikolwiek ślub, zaczęli
składać Bogu ofiary od pierwszego dnia siódmego miesiąca,
chociaż świątynia Pana nie była jeszcze zbudowana.
54 I z radością dawali murarzom i stolarzom pieniądze, mięso
i napoje.
55 Także im z Sydonu i Tyru dali wozy, aby sprowadzili drzewa
cedrowe z Libanu, które miały zostać przywiezione na
platformach do przystani Joppy, zgodnie z rozkazem Cyrusa,
króla perskiego.
56 A w drugim roku i drugim miesiącu po jego przybyciu do
świątyni Bożej w Jerozolimie rozpoczęli Zorobabel, syn
Salathiela, i Jezus, syn Josedeka, i ich bracia, i kapłani, i Lewici,
i wszyscy, którzy byli przyjdź do Jerozolimy z niewoli:
57 I założyli fundamenty domu Bożego pierwszego dnia
drugiego miesiąca, w drugim roku po przybyciu do Żydów i
Jerozolimy.
58 I ustanowili Lewitów od dwudziestego roku życia nad
dziełami Pana. Wtedy powstał Jezus, jego synowie i bracia,
jego brat Kadmiel i synowie Madiabuna, synowie Jody, syna
Eliaduna, ich synowie i bracia, wszyscy Lewici, zgodnie
podejmujący tę sprawę. trudząc się, aby pospieszać dzieła w
domu Bożym. I tak robotnicy zbudowali świątynię Pańską.
59 A kapłani stali ubrani w swoje szaty, z instrumentami
muzycznymi i trąbami; a Lewici, synowie Asafa, mieli talerze,
60 Śpiewajcie pieśni dziękczynne i chwalcie Pana, jak nakazał
Dawid, król izraelski.
61 I śpiewali donośnym głosem pieśni ku chwale Pana, gdyż
Jego miłosierdzie i chwała na wieki w całym Izraelu.
62 I cały lud zatrąbił w trąby i donośnym głosem wołał,
śpiewając pieśni dziękczynne Panu za wzniesienie domu
Pańskiego.
63 Także spośród kapłanów i Lewitów, a także naczelników ich
rodzin, starsi, którzy widzieli poprzedni dom, przyszli do jego
budowy z płaczem i wielkim wołaniem.
64 Ale wielu z trąbami i radością krzyczało donośnym głosem:
65 Aby nie było słychać trąb przy płaczu ludu, a jednak rzesza
cudownie trąbiła, tak że było słychać z daleka.
66 Dlatego gdy usłyszeli to wrogowie pokolenia Judy i
Beniamina, dowiedzieli się, co powinien oznaczać ten dźwięk
trąb.
67 I spostrzegli, że ci, którzy byli w niewoli, zbudowali
świątynię Panu, Bogu Izraela.
68 Poszli więc do Zorobabela i Jezusa, a także do naczelnych
rodzin i powiedzieli im: Razem z wami będziemy budować.
69 Bo i my, podobnie jak wy, jesteśmy posłuszni waszemu
Panu i składamy mu ofiary od czasów Azbazareta, króla
Asyryjczyków, który nas tu sprowadził.
70 Wtedy Zorobabel, Jezus i naczelnicy rodów izraelskich rzekli
do nich: Nie do nas i do was należy budowanie domu Panu,
Bogu naszemu.
71 My sami będziemy budować dla Pana Izraela, jak nam
rozkazał Cyrus, król Persów.
72 Ale poganie tej ziemi, ciążący na mieszkańcach Judei i
trzymający ich w niewoli, utrudniali ich budowę;
73 A swoimi tajnymi spiskami, powszechnymi namowami i
zamieszaniami utrudniali dokończenie budowy przez cały czas
życia króla Cyrusa; tak więc przeszkadzano im w budowie przez
dwa lata, aż do panowania Dariusza.
ROZDZIAŁ 6
1 A w drugim roku panowania Dariusza Aggeusa i Zachariasza,
syna Addo, prorocy prorokowali Żydom w żydostwie i
Jerozolimie w imieniu Pana, Boga Izraela, który był nad nimi.
2 Wtedy powstali Zorobabel, syn Salatiela, i Jezus, syn
Josedeka, i zaczęli budować dom Pański w Jerozolimie, mając
z nimi proroków Pańskich i pomagających im.
3 W tym samym czasie przybył do nich Sisinnes, namiestnik
Syrii i Fenice, wraz z Satrabuzanesem i jego towarzyszami, i
powiedział im:
4 Na czyje polecenie budujecie ten dom i ten dach i
wykonujecie wszystkie inne rzeczy? i kim są robotnicy, którzy
to wykonują?
5 Mimo to starsi żydowscy uzyskali łaskę, gdyż Pan odwiedził
niewolę;
6 I nie przeszkadzano im w budowie, aż do czasu, gdy
Dariuszowi dano znać w ich sprawie i otrzymano odpowiedź.
7 Kopia listów, które napisali i wysłali do Dariusza Sisinnes,
namiestnik Syrii i Fenicji, i Satrabuzanes wraz z towarzyszami,
władcami Syrii i Fenice; Królowi Dariuszowi pozdrowienie:
8 Niech będzie wiadome wszystko panu naszemu, królowi, że
przybyliśmy do krainy Judei i weszliśmy do miasta Jerozolimy,
i zastaliśmy w mieście Jerozolimie starszych Żydów, którzy byli
w niewoli
9 Budowanie domu dla Pana, wielkiego i nowego, z kamieni
ciosanych i drogich, a z drewna już ułożonego na ścianach.
10 I te dzieła są wykonywane z wielką szybkością, a praca w ich
rękach przebiega pomyślnie i jest wykonywana z całą chwałą i
pilnością.
11 Zapytaliśmy więc tych starszych, mówiąc: Na czyje
przykazanie budujecie ten dom i kładziecie podwaliny pod te
dzieła?
12 Dlatego też, abyśmy mogli dać ci wiedzę poprzez pisanie,
żądaliśmy od tych, którzy byli głównymi wykonawcami, i
żądaliśmy od nich pisemnych imion ich głównych ludzi.
13 I tak nam odpowiedzieli: Jesteśmy sługami Pana, który
stworzył niebo i ziemię.
14 A ten dom został zbudowany wiele lat temu przez króla
izraelskiego, wielkiego i silnego, i został wykończony.
15 Ale gdy nasi ojcowie pobudzali Boga do gniewu i zgrzeszyli
przeciwko Panu Izraela, który jest w niebie, wydał ich w władzę
Nabuchodonozora, króla Babilonu, Chaldejczyków;
16 Który zburzył dom i spalił go, a pojmany lud uprowadził do
Babilonu.
17 Ale w pierwszym roku panowania króla Cyrusa nad krajem
Babilonu Cyrus król napisał, aby odbudować ten dom.
18 A święte naczynia złote i srebrne, które Nabuchodonozor
wyniósł z domu w Jerozolimie i umieścił w swojej świątyni,
tych, których król Cyrus wyprowadził ponownie ze świątyni w
Babilonie, i zostały wydane Zorobabelowi i Sanabasarusowi,
władcy,
19 Z rozkazem, aby te same naczynia zabrać i postawić w
świątyni jerozolimskiej; i aby na jego miejscu zbudowano
świątynię Pańską.
20 Wtedy ten sam Sanabasarus, przybył tutaj, położył
podwaliny domu Pańskiego w Jerozolimie; i od tego czasu do
chwili obecnej budynek jest jeszcze w budowie i nie jest
jeszcze całkowicie ukończony.
21 Zatem teraz, jeśli król uzna to za dobre, niech przeszukają
kroniki króla Cyrusa:
22 A jeśli okaże się, że budowa domu Pańskiego w Jerozolimie
została wykonana za zgodą króla Cyrusa, i jeśli nasz pan, król,
tak zadecyduje, niech nam to zasygnalizuje.
23 Tedy rozkazał król Dariusz, aby odszukał księgi w Babilonie.
I tak w pałacu Ekbatane, który jest w krainie Medii, znaleziono
księgę, w której spisano te rzeczy.
24 W pierwszym roku panowania Cyrusa, król Cyrus, rozkazał
odbudować dom Pański w Jerozolimie, gdzie składa się ofiary
w ogniu ustawicznym:
25 Jego wysokość będzie wynosić sześćdziesiąt łokci, a
szerokość sześćdziesiąt łokci, przy trzech rzędach kamieni
ciosanych i jednym rzędzie nowego drewna tej krainy; a
wydatki z tego tytułu mają być oddane z domu króla Cyrusa:
26 I aby święte naczynia domu Pańskiego, złotei srebrne, które
Nabuchodonozor zabrał z domu w Jerozolimie i przywiózł do
Babilonu, zostały zwrócone do domu w Jerozolimie i
ustawione w miejscu, gdzie byli wcześniej.
27 Rozkazał także, aby Sisinnes, namiestnik Syrii i Fenicji,
Satrabuzanes i ich towarzysze, a także ci, którzy zostali
wyznaczeni na władców w Syrii i Fenicji, uważali, aby nie
ingerować w to miejsce, ale pozwolili Zorobabelowi, sługi Pana
i namiestnika Judei oraz starszych Żydów, aby zbudowali na
tym miejscu dom Pana.
28 Rozkazałem też, aby go odbudowano w całości; i aby pilnie
czuwali nad pomocą tym, którzy są w niewoli żydowskiej, aż do
zakończenia budowy domu Pańskiego.
29 A z daniny Celosyrii i Fenicei część miała być oddana tym
mężom na ofiary dla Pana, to jest namiestnikowi Zorobabelowi
na woły, barany i jagnięta;
30 A także zboże, sól, wino i oliwę, i to stale, co roku, bez
dalszych pytań, według tego, co kapłani w Jerozolimie będą
oznaczać codzienne wydawanie:
31 Aby Bogu najwyższemu składano ofiary za króla i za jego
dzieci, i aby się modlili za swoje życie.
32 I rozkazał, aby ktokolwiek dopuścił się przestępstwa lub
lekceważył cokolwiek wcześniej powiedziane lub napisane, z
jego własnego domu powinno zostać zabrane drzewo, a on na
nim powieszony, a cały jego majątek skonfiskowany dla króla.
33 Dlatego Pan, którego imię jest tam wzywane, zniszczy
całkowicie każdego króla i naród, który wyciągnie swą rękę,
aby przeszkodzić lub zaszkodzić domowi Pańskiemu w
Jerozolimie.
34 Ja, Dariusz, król, zarządziłem, aby zgodnie z tym
postępować pilnie.
ROZDZIAŁ 7
1 Wtedy Sisinnes, namiestnik Celosyrii i Fenicei, i Satrabuzanes
wraz ze swymi towarzyszami przestrzegali przykazań króla
Dariusza,
2 Bardzo starannie nadzorował święte dzieła, pomagając
starszym Żydów i namiestnikom świątyni.
3 I tak powodziły się święte dzieła, gdy prorokowali Aggeus i
Zachariasz, prorocy.
4 I dokończyli to na rozkaz Pana, Boga Izraela, i za zgodą Cyrusa,
Dariusza i Artekserksesa, królów perskich.
5 I tak ukończono święty dom dwudziestego trzeciego dnia
miesiąca Adar, w szóstym roku panowania Dariusza, króla
perskiego
6 A synowie Izraela, kapłani, Lewici i inni, którzy byli w niewoli,
którzy zostali do nich dołączeni, postępowali zgodnie ze
słowami zapisanymi w księdze Mojżesza.
7 I na poświęcenie świątyni Pańskiej ofiarowano sto cielców,
dwieście baranów, czterysta baranków;
8 I dwanaście kozłów za grzech całego Izraela, według liczby
naczelników pokoleń izraelskich.
9 Także kapłani i Lewici stali przyodziani w szaty swoje według
swego rodu, na służbę Pana, Boga Izraela, według księgi
Mojżesza, a odźwierni przy każdej bramie.
10 I synowie Izraela, którzy byli w niewoli, obchodzili Paschę
czternastego dnia pierwszego miesiąca, po tym jak kapłani i
Lewici zostali święci.
11 Nie wszyscy razem byli uświęceni, którzy byli w niewoli, ale
wszyscy Lewici byli razem uświęceni.
12 I tak ofiarowali Paschę za wszystkich w niewoli, i za swoich
braci, kapłanów, i za siebie.
13 I jedli synowie Izraela, którzy wyszli z niewoli, wszyscy,
którzy oddzielili się od obrzydliwości ludu tej ziemi i szukali
Pana.
14 I obchodzili święto Przaśników przez siedem dni, weseląc
się przed Panem.
15 Dlatego zwrócił się do nich z radą króla asyryjskiego, aby
umocnić ich ręce w dziełach Pana, Boga izraelskiego.
ROZDZIAŁ 8
1 A potem, gdy panował Artekserkses, król Persów, przyszedł
Ezdrasz, syn Sarajasza, syna Ezeriasza, syna Helchiasza, syna
Saluma,
2 Syn Sadduka, syna Achitoba, syna Amariasza, syna Eziasza,
syna Meremota, syna Zaraiasa, syna Saviasa, syna Boccasa,
syna Abisuma, syna Fineesa , syna Eleazara, syna Aarona,
arcykapłana.
3 Ten Ezdrasz wyruszył z Babilonu jako uczony w Piśmie, będąc
bardzo przygotowanym w Prawie Mojżeszowym, danym przez
Boga Izraela.
4 I król uczcił go, bo znalazł łaskę w jego oczach we wszystkich
jego prośbach.
5 Udali się z nim także niektórzy z synów Izraela, kapłana
Lewitów, świętych śpiewaków, odźwiernych i sług
świątynnych do Jerozolimy,
6 W siódmym roku panowania Artekserksesa, w miesiącu
piątym, był to siódmy rok panowania króla; gdyż pierwszego
dnia pierwszego miesiąca wyszli z Babilonu i przybyli do
Jerozolimy zgodnie z pomyślną podróżą, którą im dał Pan.
7 Albowiem Ezdrasz miał bardzo wielką umiejętność, tak że
niczego nie zaniedbał z Prawa i przykazań Pańskich, lecz uczył
całego Izraela ustaw i sądów.
8 Oto odpis rozkazu, który został napisany przez króla
Artekserksesa i który przyszedł do kapłana Ezdrasza i
czytelnika Prawa Pańskiego, brzmi następująco:
9 Król Artekserkses przesyła pozdrowienie Ezdraszowi,
kapłanowi i czytelnikowi Prawa Pańskiego:
10 Postanowiłem postępować łaskawie, wydałem rozkaz, aby
ci z narodu żydowskiego oraz z kapłanów i Lewitów, którzy są
w naszym państwie, którzy chcą i chcą, poszli z tobą do
Jerozolimy.
11 A zatem wszyscy, którzy mają na to ochotę, niech odejdą z
tobą, jak uznałem za dobre zarówno mnie, jak i siedmiu moim
przyjaciołom, doradcom;
12 Aby rozpatrzyli sprawy Judei i Jerozolimy zgodnie z prawem
Pańskim;
13 I zanieście do Jerozolimy dary dla Pana Izraela, które
ślubowaliśmy ja i moi przyjaciele, oraz całe złoto i srebro, które
można znaleźć w kraju Babilonu, dla Pana w Jerozolimie,
14 Z tego, co lud daje na świątynię Pana, Boga swego, w
Jerozolimie, i aby zbierać srebro i złoto na woły, barany i
jagnięta, i to, co do nich należy;
15 Aby mogli składać ofiary Panu na ołtarzu Pana, Boga swego,
który jest w Jerozolimie.
16 A cokolwiek ty i twoi bracia uczynicie ze srebrem i złotem,
to czynicie zgodnie z wolą Boga waszego.
17 A święte naczynia Pańskie, które ci są dane do użytku w
świątyni Boga twego, która jest w Jerozolimie, postawisz przed
Bogiem swoim w Jerozolimie.
18 A o cokolwiek innego będziesz pamiętał na użytek świątyni
Boga swego, oddasz to ze skarbca królewskiego.
19 Ja, król Artekserkses, wydałem także rozkaz stróżom
skarbów w Syrii i w Fenice, aby po cokolwiek pośle Ezdrasz,
kapłan i czytelnik Prawa Boga Najwyższego, szybko mu to dali,
20 Do stu talentów srebra, podobnie i pszenicy aż do stu
korsów, stu sztuk wina i innych rzeczy w obfitości.
21 Niech wszystko się stanie według Prawa Bożego, pilnie,
przed Bogiem najwyższym, aby nie spadł gniew na królestwo
królewskie i na jego synów.
22 Nakazuję wam także, abyście nie pobierali podatków ani
żadnych innych podatków od żadnego z kapłanów ani Lewitów,
ani świętych śpiewaków, ani odźwiernych, ani sług świątyni,
ani nikogo, kto wykonuje prace w tej świątyni, i że nikt nie ma
władzy narzucania im czegokolwiek.
23 A ty, Ezdraszu, według mądrości Bożej ustanawiaj sędziów
i sędziów, aby sądzili w całej Syrii i Fenicji wszystkich, którzy
znają prawo twojego Boga; a tych, którzy tego nie wiedzą,
będziesz nauczał.
24 A każdy, kto przekroczy prawo twojego Boga i króla,
zostanie surowo ukarany, czy to śmiercią, czy inną karą, karą
pieniężną lub więzieniem.
25 I rzekł Ezdrasz, uczony w Piśmie: Błogosławiony niech
będzie jedyny Pan, Bóg moich ojców, który włożył to w serce
króla, aby wsławić swój dom, który jest w Jerozolimie.
26 I zaszczycił mnie w oczach króla i jego doradców, i
wszystkich jego przyjaciół i dostojników.
27 Dlatego ośmieliłem się dzięki pomocy Pana, Boga mojego, i
zebrałem mężów izraelskich, aby poszli ze mną.
28 A oto naczelnicy według swych rodów i dostojników, którzy
udali się ze mną z Babilonu za panowania króla Artekserksesa:
29 Z synów Fineesa Gerson: z synów Itamara, Gamael: z synów
Dawida Lettus, syn Secheniasza:
30 Z synów Faresa: Zachariasz; a wraz z nim naliczono stu
pięćdziesięciu mężów:
31 Z synów Pahata Moaba Eliaoniasz, syn Zarejasza, a z nim
dwustu mężów:
32 Z synów Zathoe Sechenias, syn Jezelusa, a z nim trzysta
mężów: z synów Adina Obeth, syn Jonatana, a z nim dwustu
pięćdziesięciu mężów.
33 Z synów Elama Jozjasz, syn Gotoliasa, a z nim
siedemdziesięciu mężów:
34 Z synów Safatiasza: Zaraias, syn Michała, a z nim
sześćdziesięciu dziesięciu mężów:
35 Z synów Joaba Abadiasz, syn Jezelusa, a z nim dwustu
dwunastu mężów:
36 Z synów Banida Assalimoth, syn Jozafiasza, a z nim stu
sześćdziesięciu ludzi:
37 Z synów Babiego Zachariasz, syn Bebaja, a z nim dwudziestu
ośmiu mężów:
38 Z synów Astata Jan, syn Akatana, a z nim stu dziesięciu
mężów:
39 Z synów Adonikama ostatniego, a oto ich imiona: Elifalet,
Jewel i Samaias, a z nimi siedemdziesięciu mężów:
40 Z synów Bago Uthi, syn Istalkura, a z nim siedemdziesięciu
mężów.
41 I zebrałem ich nad rzeką zwaną Theras, gdzie rozbijaliśmy
nasze namioty przez trzy dni, a potem ich oglądałem.
42 Ale gdy nieznalazłem tam żadnegoz kapłanów ani Lewitów,
43 Potem posłałem do Eleazara, Iduela i Masmana,
44 Alnatan, Mamajasz, Joribas, Natan, Eunatan, Zachariasz i
Mosollamon, przełożeni i uczeni.
45 I poleciłem im, aby poszli do dowódcy Saddeusza, który był
na miejscu skarbca.
46 I nakazał im, aby porozmawiali z Daddeusem, jego braćmi i
skarbnikami w tym miejscu, aby przysłali do nas takich ludzi,
którzy mogliby pełnić urząd kapłański w domu Pańskim.
47 I mocną ręką naszego Pana przyprowadzili do nas zręcznych
ludzi z synów Moliego, syna Lewiego, syna Izraela, Asebebię i
jego synów i jego braci, którzy mieli osiemnaście lat.
48 Asebia, Annus i jego brat Osaias z synów Channuneusa i ich
synów byli dwudziestu mężczyzn.
49 A ze sług świątyni, których ustanowił Dawid, oraz z
głównych mężów do służby Lewitów, to jest sług świątyni
dwustu dwudziestu, których wykaz imion został ukazany.
50 I tam ślubowałem post młodzieńcom przed naszym Panem,
aby życzyć mu pomyślnej podróży zarówno dla nas, jak i dla
tych, którzy byli z nami, dla naszych dzieci i bydła.
51 Wstydziłem się bowiem prosić króla o pieszych, jeźdźców i
postępowanie o ochronę przed naszymi przeciwnikami.
52 Powiedzieliśmy bowiem królowi, że moc Pana, Boga
naszego, będzie z tymi, którzy go szukają, aby ich wspierać we
wszystkim.
53 I ponownie błagaliśmy naszego Pana, aby dotknął tych
rzeczy i znaleźliśmy go przychylnego dla nas.
54 Potem oddzieliłem dwunastu przedniejszych kapłanów,
Esebriasza i Assaniasza, a z nimi dziesięciu mężów spośród ich
braci.
55 I odważyłem im złoto i srebro, i święte naczynia domu
naszego Pana, które dał król i jego rada, i książęta, i cały Izrael.
56 A gdy to zważyłem, dałem im sześćset pięćdziesiąt talentów
srebra i naczynia srebrne po sto talentów i sto talentów złota,
57 I dwadzieścia naczyń złotych, i dwanaście naczyń
miedzianych, nawet z czystego mosiądzu, błyszczących jak
złoto.
58 I rzekłem do nich: Wy oboje jesteście święci Panu i naczynia
są święte, a złoto i srebro są ślubem dla Pana, Pana naszych
ojców.
59 Czuwajcie i strzeżcie ich, aż wydacie ich naczelnikom
kapłanów i Lewitom oraz naczelnikom rodzin izraelskich w
Jerozolimie, do komnat domu Boga naszego.
60 Kapłani i Lewici, którzy wzięli srebro i złoto, i naczynia,
przywieźli je do Jerozolimy, do świątyni Pańskiej.
61 A wyruszyliśmy z rzeki Teras dwunastego dnia pierwszego
miesiąca i przybyliśmy do Jerozolimy mocną ręką naszego
Pana, który był z nami; i od początku naszej podróży Pan
wybawił nas od każdego wroga i tak przybyliśmy do Jerozolimy.
62 A gdy tam byliśmy przez trzy dni, czwartego dnia odważone
złoto i srebro zostały dostarczone w domu naszego Pana
Marmotowi, kapłanowi, synowi Iriego.
63 A z nim był Eleazar, syn Fineesa, a z nimi Josabad, syn Jesu,
i Moeth, syn Sabbana, Lewici: wszyscy zostali wybawieni
według liczby i wagi.
64 I w tej samej godzinie spisano cały ich ciężar.
65 A ci, którzy wyszli z niewoli, złożyli ofiarę Panu, Bogu Izraela,
dwanaście cielców za całego Izraela, osiemdziesiąt i szesnaście
baranów.
66 Osiemdziesiąt i dwanaście baranków, kozłów na ofiarę
pokojową, dwanaście; wszyscy są ofiarą dla Pana.
67 I przekazali rozkazy królewskie zarządcom królewskim oraz
namiestnikom Celosyrii i Fenice; i uczcili lud i świątynię Bożą.
68 A gdy się to wszystko stało, przyszli do mnie przełożeni i
rzekli:
69 Naród izraelski, książęta, kapłani i Lewici nie odwrócili od
siebie obcego ludu tej ziemi ani nieczystości pogan, czyli
Kananejczyków, Chetytów, Ferezytów, Jebusytów i Moabitów,
Egipcjanie i Edomici.
70 Albowiem oni i ich synowie pożenili się z ich córkami, a
święte nasienie zmieszało się z obcymi ludźmi tej ziemi; i od
początku tej sprawy władcy i wielcy ludzie byli uczestnikami tej
niegodziwości.
71 A gdy tylko to usłyszałem, rozdarłem swoje ubranie i szatę
świętą, zdarłem włosy z głowy i brody i usiadłem smutny i
bardzo ciężki.
72 I zgromadzili się u mnie wszyscy, którzy się wtedy wzruszyli
słowem Pana, Boga Izraela, podczas gdy ja opłakiwałem
nieprawość, ale siedziałem jeszcze pełen ociężałości aż do
wieczornej ofiary.
73 Potem powstawszy z postu, z rozdartymi szatami i szatą
świętą, zginając kolana moje i wyciągając ręce do Pana,
74 Powiedziałem: Panie, zawstydziłem się i zawstydziłem
przed obliczem Twoim;
75 Bo mnożą się nasze grzechy nad naszymi głowami, a nasza
ignorancja sięga nieba.
76 Od czasów naszych ojców byliśmy i jesteśmy w wielkim
grzechu aż do dnia dzisiejszego.
77 I za nasze grzechyi za grzechy naszych ojców my, nasi bracia,
nasi królowie i nasi kapłani zostaliśmy wydani królom ziemi
pod miecz i w niewolę, i na łup ze wstydem aż do dnia
dzisiejszego.
78 A teraz w jakiejś mierze zostało nam okazane miłosierdzie
od Ciebie, Panie, aby nam pozostał korzeń i imię w miejscu
Twojej świątyni;
79 I odkryć nam światło w domu Pana, Boga naszego, i dać
nam pożywienie w czasie naszej służby.
80 Tak, gdy byliśmy w niewoli, nie zostaliśmy opuszczeni przez
naszego Pana; ale obdarzył nas łaską przed królami perskimi,
tak że dali nam żywność;
81 Tak, i uczciliśmy świątynię naszego Pana, i podnieśliśmy
spustoszony Syjon, że dali nam pewne mieszkanie w żydostwie
i Jerozolimie.
82 A teraz, Panie, co powiemy, mając to wszystko? bo
przekroczyliśmy Twoje przykazania, które dałeś przez ręce
Twoich sług, proroków, mówiąc:
83 Że ziemia, do której wchodzicie, aby posiąść ją w
dziedzictwie, jest ziemią skażoną nieczystościami obcych tej
ziemi, i napełnili ją swoją nieczystością.
84 Dlatego teraz nie będziecie przyłączać swoich córek do ich
synów ani ich córek nie będziecie przyłączać do swoich synów.
85 Nigdy też nie będziecie starali się zawrzeć z nimi pokoju,
abyście byli silni i jedli dobra tej ziemi, i abyście na zawsze
pozostawili dziedzictwo ziemi swoim dzieciom.
86 I wszystko, co się nam przydarzyło, stało się nam z powodu
naszych niegodziwych uczynków i wielkich grzechów; bo Ty,
Panie, uczyniłeś lekkimi nasze grzechy,
87 I dałeś nam taki korzeń, ale zawróciliśmy, aby przekroczyć
Twoje prawo i zmieszać się z nieczystością narodów tej ziemi.
88 Czy nie mógłbyś się na nas rozgniewać, aby nas zniszczyć,
dopóki nie pozostawiłeś nam ani korzenia, ani nasienia, ani
imienia?
89 Panie Izraela, ty jesteś prawdziwy, bo dzisiaj został nam
korzeń.
90 Oto teraz jesteśmy przed tobą w naszych nieprawościach,
bo nie możemy już dłużej stać przed tobą z powodu tych rzeczy.
91 A gdy Ezdrasz w swej modlitwie spowiadał się, płacząc i
leżąc płasko na ziemi przed świątynią, zebrało się do niego z
Jerozolimy bardzo wielkie mnóstwo mężczyzn, kobiet i dzieci,
bo wśród tłumu był wielki płacz.
92 Wtedy Jechoniasz, syn Jeelusa, jeden z synów Izraela,
zawołał i rzekł: Ezdraszu, zgrzeszyliśmy przeciwko Panu Bogu,
poślubiliśmy cudzoziemki z narodów tej ziemi i teraz cały Izrael
jest w górze .
93 Przysięgajmy Panu, że odprawimy wszystkie nasze żony,
które wzięliśmy z pogan, wraz z ich dziećmi,
94 Jak postanowiłeś, i wszyscy, którzy przestrzegają prawa
Pańskiego.
95 Wstań i wykonaj egzekucję, bo do ciebie należy ta sprawa,
a my będziemy z tobą; czyń mężnie.
96 Wstał więc Ezdrasz i złożył przysięgę przed przełożonymi
kapłanów i Lewitami całego Izraela, że tak uczynią; i tak
przysięgają.
ROZDZIAŁ 9
1 Następnie Ezdrasz wstając z dziedzińca świątyni, udał się do
komnaty Joanana, syna Eliasyba,
2 I pozostali tam, nie jedząc mięsa ani nie pijąc wody, opłakując
wielkie niegodziwości tłumu.
3 I rozeszło się ogłoszenie po całym żydostwie i w Jerozolimie
wszystkim, którzy byli w niewoli, aby się zgromadzili w
Jerozolimie:
4 A ktokolwiek by się tam nie zebrał w ciągu dwóch lub trzech
dni, zgodnie z postanowieniami starszych, którzy sprawowali
władzę, jego bydło zostało zabrane do użytku świątyni, a on
sam wyrzucony spośród tych, którzy byli w niewoli.
5 I w ciągu trzech dni zebrali się wszyscy z pokolenia Judy i
Beniamina w Jerozolimie dwudziestego dnia dziewiątego
miesiąca.
6 A cały tłum siedział i drżał na szerokim dziedzińcu świątyni z
powodu obecnej złej pogody.
7 Powstał więc Ezdrasz i rzekł do nich: Przekroczyliście prawo,
żeniąc się z cudzoziemskimi żonami, w ten sposób
zwiększyliście grzechy Izraela.
8 A teraz wyznając, oddajcie chwałę Panu, Bogu naszych ojców,
9 Czyńcie jego wolę i odłączcie się od pogan tej ziemi i od
obcych kobiet.
10 Wtedy zawołał cały tłum i donośnym głosem rzekł: Jak
powiedziałeś, tak uczynimy.
11 Ale ponieważ jest wielu ludzi i jest paskudna pogoda, tak że
nie możemy bez niej wytrzymać, a to nie jest praca jednego
lub dwóch dni, widząc, że w tym grzech nasz jest daleko
rozciągnięty:
12 Niech więc pozostaną władcy tłumu i niech przyjdą w
wyznaczonym czasie wszyscy z naszych domów, którzy mają
cudzoziemskie żony,
13 A wraz z nimi władcy i sędziowie wszystkich miejsc, aż
odwrócimy od siebie gniew Pana z tego powodu.
14 Wtedy Jonatan, syn Azaela, i Ezechiasz, syn Teokana, wzięli
na siebie tę sprawę, a Mozollam, Lewis i Sabbateusz pomogli
im.
15 A ci, którzy byli w niewoli, postępowali zgodnie z tym
wszystkim.
16 I wybrał sobie kapłan Ezdrasz, głównych mężów z ich rodów,
wszystkich z imienia i nazwiska, i pierwszego dnia dziesiątego
miesiąca zasiedli razem, aby rozpatrzyć tę sprawę.
17 I tak sprawa ich, która trzymała obce żony, dobiegła końca
pierwszego dnia pierwszego miesiąca.
18 A spośród kapłanów, którzy się zebrali i mieli żony
cudzoziemskie, znaleźli się:
19 Z synów Jezusa, syna Josedeka, i jego braci; Mateusz i
Eleazar, Joribus i Joadanos.
20 I podali ręce, aby oddalić swoje żony i ofiarować barany dla
pojednania za swoje przewinienia.
21 I z synów Emmera; Ananiasz, Zabdeus, Eanes, Sameius,
Hiereel i Azariasz.
22 I z synów Phaisur; Elionas, Massias Izrael i Natanael,
Ocidelus i Talsas.
23 I Lewitów; Jozabad, Semis i Kolius, którego zwano Calitas, i
Pateus, i Judasz, i Jonasz.
24 Ze świętych śpiewaków; Eleazur, Bachur.
25 Z tragarzy; Sallumusa i Tolbanesa.
26 Z Izraela, z synów Forosa; Hiermas, Eddiasz, Melchias,
Maelus, Eleazar, Asibias i Baanias.
27 Z synów Eli; Mattaniasz, Zachariasz i Hierielus, Hieremot i
Aediasz.
28 I z synów Zamotha; Eliadas, Elisimus, Othonias, Jarimoth,
Sabatus i Sardeus.
29 Z synów Babaja; Johannes, Ananiasz, Josabad i Amatheis.
30 Z synów Maniego; Olamus, Mamuchus, Jedeus, Jasubus,
Jazael i Hieremot.
31 I z synów Addiego; Naathus i Moosias, Lacunus i Naidus, i
Mathanias, i Sesthel, Balnuus i Manasses.
32 I z synów Annasza; Elionas i Aseas, Melchiasz, Sabbeus i
Szymon Chosameus.
33 I z synów Asoma; Altaneus, Matthias, Baanaia, Eliphalet,
Manasses i Semei.
34 I z synów Maaniego; Jeremiasz, Momdis, Omaerus, Juel,
Mabdai i Pelias, i Anos, Karabasion i Enasibus, i
Mamnitanaimus, Eliasis, Bannus, Eliali, Samis, Selemias,
Nathanias: i z synów Ozora; Sesis, Esril, Azaelus, Samatus,
Zambis, Józef Flawiusz.
35 I z synów Etmy; Mazitias, Zabadaias, Edes, Juel, Banaias.
36 Ci wszyscy wzięli sobie cudzoziemskie żony i odesłali je wraz
z dziećmi.
37 Kapłani, Lewici i Izraelici mieszkali w Jerozolimie i na wsi
pierwszego dnia miesiąca siódmego, tak więc synowie
Izraelscy przebywali w swoich mieszkaniach.
38 I zeszło się całe mnóstwo jednomyślnie na szerokie miejsce
świętego przysionka od strony wschodniej:
39 I powiedzieli Ezdraszowi, kapłanowi i czytelnikowi, aby
przyniósł Prawo Mojżeszowe, które zostało dane od Pana,
Boga Izraela.
40 I arcykapłan Ezdrasz przyniósł Prawo całemu tłumowi, od
mężczyzny do kobiety, i wszystkim kapłanom, aby pierwszego
dnia siódmego miesiąca słuchali Prawa.
41 I czytał na szerokim dziedzińcu przed przysionkiem świętym
od rana do południa, zarówno przed mężczyznami, jak i
kobietami; i rzesze zważały na Prawo.
42 A Ezdrasz, kapłan i czytelnik Prawa, stanął na drewnianej
ambonie, która została w tym celu wykonana.
43 I stanęli przy nim Matatiasz, Sammus, Ananiasz, Azariasz,
Uriasz, Ezechiasz, Balasamus po prawicy:
44 A po jego lewej stronie stali Faldajusz, Misael, Melchiasz,
Lotasubus i Nabarias.
45 I wziął Ezdrasz księgę Prawa przed tłumem, gdyż przed
wszystkimi zasiadał godnie.
46 A kiedy otworzył zakon, wszyscy wyprostowali się. I
błogosławił Ezdrasz Pana Boga Najwyższego, Boga Zastępów,
Wszechmogącego.
47 I odpowiedział wszystek lud: Amen; i podnosząc ręce,
upadli na ziemię i oddali pokłon Panu.
48 Także Jezus, Anus, Sarabias, Adinus, Jakubus, Sabateas,
Auteas, Majaneasz i Calitas, Asrias i Joazabdus, i Ananiasz,
Biatas, Lewici, nauczali Prawa Pańskiego, uniemożliwiając im
jego zrozumienie.
49 Wtedy Attharates przemówił do arcykapłana Ezdrasza. i
czytelnikowi, i Lewitom, którzy nauczali rzesze, wszystkich,
mówiąc:
50 Dzień ten jest poświęcony Panu; (bo wszyscy płakali, gdy
usłyszeli Prawo :)
51 Idźcie więc, jedzcie tłuszcz i pijcie słodycze, i poślijcie część
tym, którzy nic nie mają;
52 Bo dzień ten jest poświęcony Panu. Nie smućcie się; bo Pan
zaszczyci cię.
53 Lewici ogłosili więc wszystko ludowi, mówiąc: Dzień ten jest
poświęcony Panu; nie bądź smutny.
54 Potem poszli, każdy, aby jeść i pić, i bawić się, i dzielić się z
tymi, którzy nic nie mają, i weselić się;
55 Ponieważ zrozumieli słowa, których zostali pouczeni i dla
których zostali zgromadzeni.

More Related Content

More from Filipino Tracts and Literature Society Inc.

More from Filipino Tracts and Literature Society Inc. (20)

Basque Soul Winning Gospel Presentation - Only JESUS CHRIST Saves with audio....
Basque Soul Winning Gospel Presentation - Only JESUS CHRIST Saves with audio....Basque Soul Winning Gospel Presentation - Only JESUS CHRIST Saves with audio....
Basque Soul Winning Gospel Presentation - Only JESUS CHRIST Saves with audio....
 
Setswana Soul Winning Gospel Presentation - Only JESUS CHRIST Saves.pptx
Setswana Soul Winning Gospel Presentation - Only JESUS CHRIST Saves.pptxSetswana Soul Winning Gospel Presentation - Only JESUS CHRIST Saves.pptx
Setswana Soul Winning Gospel Presentation - Only JESUS CHRIST Saves.pptx
 
English - The Book of Deuteronomy the 5th Book of Moses.pdf
English - The Book of Deuteronomy the 5th Book of Moses.pdfEnglish - The Book of Deuteronomy the 5th Book of Moses.pdf
English - The Book of Deuteronomy the 5th Book of Moses.pdf
 
Yoruba - Ecclesiasticus the Wisdom of Jesus the Son of Sirach.pdf
Yoruba - Ecclesiasticus the Wisdom of Jesus the Son of Sirach.pdfYoruba - Ecclesiasticus the Wisdom of Jesus the Son of Sirach.pdf
Yoruba - Ecclesiasticus the Wisdom of Jesus the Son of Sirach.pdf
 
Zulu - The Epistle of Ignatius to the Philadelphians.pdf
Zulu - The Epistle of Ignatius to the Philadelphians.pdfZulu - The Epistle of Ignatius to the Philadelphians.pdf
Zulu - The Epistle of Ignatius to the Philadelphians.pdf
 
Yucatec Maya - The Epistle of Ignatius to the Philadelphians.pdf
Yucatec Maya - The Epistle of Ignatius to the Philadelphians.pdfYucatec Maya - The Epistle of Ignatius to the Philadelphians.pdf
Yucatec Maya - The Epistle of Ignatius to the Philadelphians.pdf
 
Armenian (հայերեն) - Հիսուս Քրիստոսի թանկագին արյունը - The Precious Blood of...
Armenian (հայերեն) - Հիսուս Քրիստոսի թանկագին արյունը - The Precious Blood of...Armenian (հայերեն) - Հիսուս Քրիստոսի թանկագին արյունը - The Precious Blood of...
Armenian (հայերեն) - Հիսուս Քրիստոսի թանկագին արյունը - The Precious Blood of...
 
Serbian Latin Soul Winning Gospel Presentation - Only JESUS CHRIST Saves.pptx
Serbian Latin Soul Winning Gospel Presentation - Only JESUS CHRIST Saves.pptxSerbian Latin Soul Winning Gospel Presentation - Only JESUS CHRIST Saves.pptx
Serbian Latin Soul Winning Gospel Presentation - Only JESUS CHRIST Saves.pptx
 
Yoruba - The Epistle of Ignatius to the Philadelphians.pdf
Yoruba - The Epistle of Ignatius to the Philadelphians.pdfYoruba - The Epistle of Ignatius to the Philadelphians.pdf
Yoruba - The Epistle of Ignatius to the Philadelphians.pdf
 
Yiddish - The Epistle of Ignatius to the Philadelphians.pdf
Yiddish - The Epistle of Ignatius to the Philadelphians.pdfYiddish - The Epistle of Ignatius to the Philadelphians.pdf
Yiddish - The Epistle of Ignatius to the Philadelphians.pdf
 
Xhosa - The Epistle of Ignatius to the Philadelphians.pdf
Xhosa - The Epistle of Ignatius to the Philadelphians.pdfXhosa - The Epistle of Ignatius to the Philadelphians.pdf
Xhosa - The Epistle of Ignatius to the Philadelphians.pdf
 
Western Frisian - The Epistle of Ignatius to the Philadelphians.pdf
Western Frisian - The Epistle of Ignatius to the Philadelphians.pdfWestern Frisian - The Epistle of Ignatius to the Philadelphians.pdf
Western Frisian - The Epistle of Ignatius to the Philadelphians.pdf
 
Welsh - The Epistle of Ignatius to the Philadelphians.pdf
Welsh - The Epistle of Ignatius to the Philadelphians.pdfWelsh - The Epistle of Ignatius to the Philadelphians.pdf
Welsh - The Epistle of Ignatius to the Philadelphians.pdf
 
Vietnamese - The Epistle of Ignatius to the Philadelphians.pdf
Vietnamese - The Epistle of Ignatius to the Philadelphians.pdfVietnamese - The Epistle of Ignatius to the Philadelphians.pdf
Vietnamese - The Epistle of Ignatius to the Philadelphians.pdf
 
Uzbek - The Epistle of Ignatius to the Philadelphians.pdf
Uzbek - The Epistle of Ignatius to the Philadelphians.pdfUzbek - The Epistle of Ignatius to the Philadelphians.pdf
Uzbek - The Epistle of Ignatius to the Philadelphians.pdf
 
Uyghur - The Epistle of Ignatius to the Philadelphians.pdf
Uyghur - The Epistle of Ignatius to the Philadelphians.pdfUyghur - The Epistle of Ignatius to the Philadelphians.pdf
Uyghur - The Epistle of Ignatius to the Philadelphians.pdf
 
Urdu - The Epistle of Ignatius to the Philadelphians.pdf
Urdu - The Epistle of Ignatius to the Philadelphians.pdfUrdu - The Epistle of Ignatius to the Philadelphians.pdf
Urdu - The Epistle of Ignatius to the Philadelphians.pdf
 
Serbian Cyrillic Soul Winning Gospel Presentation - Only JESUS CHRIST Saves.pptx
Serbian Cyrillic Soul Winning Gospel Presentation - Only JESUS CHRIST Saves.pptxSerbian Cyrillic Soul Winning Gospel Presentation - Only JESUS CHRIST Saves.pptx
Serbian Cyrillic Soul Winning Gospel Presentation - Only JESUS CHRIST Saves.pptx
 
Upper Sorbian - The Epistle of Ignatius to the Philadelphians.pdf
Upper Sorbian - The Epistle of Ignatius to the Philadelphians.pdfUpper Sorbian - The Epistle of Ignatius to the Philadelphians.pdf
Upper Sorbian - The Epistle of Ignatius to the Philadelphians.pdf
 
Ukrainian - The Epistle of Ignatius to the Philadelphians.pdf
Ukrainian - The Epistle of Ignatius to the Philadelphians.pdfUkrainian - The Epistle of Ignatius to the Philadelphians.pdf
Ukrainian - The Epistle of Ignatius to the Philadelphians.pdf
 

Polish - First Esdras.pdf

  • 1.
  • 2. ROZDZIAŁ 1 1 I Jozjasz obchodził w Jerozolimie święto Paschy dla swego Pana i ofiarował Paschę czternastego dnia pierwszego miesiąca; 2 Ustawiwszy kapłanów według ich codziennych zajęć, przyodzianych w długie szaty, w świątyni Pańskiej. 3 I mówił do Lewitów, świętych sług Izraela, aby poświęcili się Panu i postawili świętą Arkę Pana w domu, który zbudował król Salomon, syn Dawida: 4 I rzekł: Nie będziecie już więcej nosić arki na swoich ramionach; służcie więc Panu, Bogu waszemu, i służcie jego ludowi, Izraelowi, i przygotujcie się według waszych rodzin i rodów, 5 Według przepisu Dawida, króla izraelskiego, i według wspaniałości Salomona, jego syna, i stojącego w świątyni zgodnie z godnością rodzin waszych, Lewitów, którzy usługujecie przed waszymi braćmi, synami Izraela , 6 Ofiarujcie według porządku Paschę i przygotujcie ofiary za swoich braci, i przestrzegajcie Paschy według przykazania Pańskiego, które zostało dane Mojżeszowi. 7 I ludowi, który się tam znalazł, Jozjasz dał trzydzieści tysięcy jagniąt i koźląt, i trzy tysiące cielców; to wszystko oddano z budżetu królewskiego, zgodnie z obietnicą, ludowi, kapłanom i lewitom. 8 Helkiasz, Zachariasz i Seelus, przełożeni świątyni, dali kapłanom na Paschę dwa tysiące sześćset owiec i trzysta cielców. 9 I Jekoniasz, i Samaias, i Natanael, brat jego, i Assabias, i Ochiel, i Joram, dowódcy nad tysiącami, dali Lewitom na Paschę pięć tysięcy owiec i siedemset cielców. 10 A gdy się to wszystko dokonało, kapłani i Lewici, mając przaśny chleb, stali według rodów w bardzo ładnym porządku, 11 I zgodnie z różnymi godnościami ojców przed ludem ofiarować Panu, jak jest napisane w księdze Mojżesza, i tak uczynili rano. 12 I pieczyli Paschę na ogniu, jak należy. Ofiary zaś w garnkach i patelniach mosiężnych smarowano dobrym aromatem. 13 I postawili je przed całym ludem, a potem przygotowali dla siebie i dla kapłanów, braci swoich, synów Aarona. 14 Kapłani bowiem ofiarowali tłuszcz aż do nocy, a Lewici przygotowywali sobie sami i kapłani, bracia, synowie Aarona. 15 Również święci śpiewacy, synowie Asafa, byli w swoim stanie, zgodnie z postanowieniem Dawida, to znaczy Asaf, Zachariasz i Jedutun, który był ze świty królewskiej. 16 Nadto odźwierni byli przy każdej bramie; nie wolno było nikomu odchodzić od jego zwykłej służby; gdyż przygotowywali dla nich ich bracia Lewici. 17 W ten sposób spełniły się tego dnia rzeczy, które należały do ofiar Pańskich, aby obchodzić Paschę, 18 I składajcie ofiary na ołtarzu Pańskim według rozkazu króla Jozjasza. 19 Obecni więc synowie Izraela obchodzili w tym czasie Paschę i święto słodkiego chleba przez siedem dni. 20 A takiej Paschy nie obchodzono w Izraelu od czasów proroka Samuela. 21 Tak, nie wszyscy królowie izraelscy obchodzili taką Paschę jak Jozjasz, kapłani, Lewici i Żydzi wraz z całym Izraelem, którego znaleziono mieszkającego w Jerozolimie. 22 W osiemnastym roku panowania Jozjasza obchodzono tę Paschę. 23 A dzieła Jozjasza były proste przed swym Panem, z sercem pełnym pobożności. 24 A co się działo za jego czasów, spisano w dawnych czasach o tych, którzy zgrzeszyli i czynili niegodziwie przeciwko Panu ponad wszystkie ludy i królestwa, i jak bardzo go zasmucili, tak że słowa Pan powstał przeciwko Izraelowi. 25 A po tych wszystkich czynach Jozjasza, przyszedł faraon, król egipski, aby wszcząć wojnę pod Karchamis nad Eufratem, i Jozjasz wyruszył przeciwko niemu. 26 Ale posłał do niego król Egiptu, mówiąc: Cóż mam z tobą wspólnego, królu Judei? 27 Nie jestem posłany odPana Boga przeciwko tobie; bo wojna moja jest nad Eufratem, a teraz Pan jest ze mną, tak, Pan jest ze mną, popychając mnie do przodu; odejdź ode mnie i nie sprzeciwiaj się Panu. 28 Jednak Jozjasz nie zawrócił od niego swego rydwanu, lecz podjął z nim walkę, nie zważając na słowa proroka Jeremiego wypowiedziane przez usta Pana: 29 Ale stoczyli z nim bitwę na równinie Magiddo, a książęta wystąpili przeciwko królowi Jozjaszowi. 30 Wtedy rzekł król do swoich sług: Wyprowadźcie mnie z bitwy; bo jestem bardzo słaby. I natychmiast jego słudzy zabrali go z bitwy. 31 Potem wsiadł na swój drugi rydwan; a sprowadzony z powrotem do Jerozolimy, umarł i został pochowany w grobie ojca swego. 32 I w całym żydostwie opłakiwali Jozjasza, zaiste, prorok Jeremy lamentował nad Jozjaszem, a naczelni mężczyźni z kobietami lamentowali nad nim aż do dnia dzisiejszego; i zostało to wydane w celu ciągłego wykonywania zarządzenia w całym narodzie Izraela. 33 To jest zapisane w księdze historii królów judzkich i wszystkich czynach, których dokonał Jozjasz, i jego chwała, i jego zrozumienie w Prawie Pańskim, i to, czego dokonał wcześniej, a to, co teraz recytujemy, jest opisane w Księdze Królów Izraela i Judei. 34 I lud wziął Joachaza, syna Jozjasza, i ustanowił go królem zamiast Jozjasza, jego ojca, gdy miał dwadzieścia i trzy lata. 35 I panował w Judei i w Jerozolimie przez trzy miesiące, a potem król egipski usunął go z panowania w Jerozolimie. 36 I nałożył na ziemię podatek w wysokości stu talentów srebra i jednego talentu złota. 37 Król egipski uczynił także króla Joacima, swego brata, królem Judei i Jerozolimy. 38 I związał Joacima i dostojników, ale Zaracesa, brata jego, pojmał i wyprowadził go z Egiptu. 39 Joacim miał dwadzieścia pięć lat, gdy został królem w ziemi judzkiej i jerozolimskiej; i czynił zło przed Panem. 40 Dlatego przeciw niemu wyruszył Nabuchodonozor, król babiloński, i związał go łańcuchem miedzianym, i zaniósł go do Babilonu. 41 Nabuchodonozor wziął także święte naczynia Pańskie, zabrał je i umieścił w swojej świątyni w Babilonie. 42 Ale to, co o nim napisano, a także o jego nieczystości i bezbożności, zapisane jest w kronikach królewskich. 43 I królował w jego miejsce Joacim, syn jego, który został królem w wieku osiemnastu lat; 44 I panował w Jerozolimie tylko trzy miesiące i dziesięć dni; i czynili zło przed Panem. 45 Po roku posłał więc Nabuchodonozor i kazał go sprowadzić do Babilonu ze świętymi naczyniami Pańskimi; 46 I ustanowił Zedechiasza królem Judei i Jerozolimy, gdy miał dwadzieścia jeden lat; i panował jedenaście lat: 47 I czynił zło w oczach Pana, i nie zważał na słowa, które mu powiedział z ust Pana prorok Jeremy.
  • 3. 48 A gdy król Nabuchodonozor kazał mu przysięgać na imię Pana, wyrzekł się siebie i zbuntował się; i zatwardzając swą szyję i swoje serce, przekroczył prawa Pana, Boga Izraela. 49 Również namiestnicy ludu i kapłani czynili wiele wbrew prawu, przełamywali wszelkie nieczystości wszystkich narodów i zbezcześcili świątynię Pańską, która była poświęcona w Jerozolimie. 50 Jednakże Bóg ich ojców posłał przez swego posłańca, aby ich zawołać, bo oszczędził ich i swój przybytek. 51 Ale wyśmiewali jego posłańców; i oto, kiedy Pan do nich mówił, naśmiewali się z Jego proroków: 52 Tak daleko, że rozgniewał się na swój lud za ich wielką bezbożność i rozkazał królom Chaldejczyków, aby wyruszyli przeciwko nim; 53 Którzy zabijali mieczem swoich młodzieńców, nawet w zasięgu ich świętej świątyni, i nie oszczędzili wśród nich ani młodzieńca, ani dzieweczki, starca ani dziecka; bo wydał wszystko w ich ręce. 54 I zabrali wszystkie święte naczynia Pańskie, duże i małe, wraz ze sprzętem Arki Bożej i skarbami królewskimi, i zabrali je do Babilonu. 55 Dom Pański spalili go, zburzyli mury Jerozolimy i podpalili jej wieże. 56 A jej chwalebne dzieła nie ustały, aż wyniszczyły i wyniszczyły wszystko. A lud, który nie został zabity mieczem, zaniósł do Babilonu. 57 Którzy zostali sługami jego i jego dzieci, aż do panowania Persów, aby wypełnić słowo Pańskie wypowiedziane ustami Jeremiego: 58 Dopóki ziemia nie będzie korzystała ze swoich sabatów, przez cały czas swego spustoszenia będzie odpoczywać, aż do pełnego okresu siedemdziesięciu lat. ROZDZIAŁ 2 1 W pierwszym roku Cyrusa, króla perskiego, aby się wypełniło słowo Pańskie, które obiecał przez usta Jeremiego; 2 Pan wzbudził ducha Cyrusa, królaPersów, i ogłosił to wcałym swoim królestwie, a także napisał: 3 Mówiąc: Tak mówi Cyrus, król Persów; Pan Izraela, Pan najwyższy, uczynił mnie królem całego świata, 4 I kazał mi zbudować mu dom w Jerozolimie wśród Żydów. 5 Jeśli więc ktoś z was jest z jego ludu, niech Pan, jego Pan, będzie z nim i niech pójdzie do Jerozolimy, która jest w Judei, i odbuduje dom Pana Izraela, gdyż jest Pan, który mieszka w Jerozolimie. 6 Ktokolwiek więc mieszka w okolicy, niech mu pomagają, mówię, sąsiedzi jego, złotem i srebrem, 7 Darami, końmi, bydłem i innymi rzeczami, które przez ślub złożyłem, dla świątyni Pańskiej w Jerozolimie. 8 Wtedy powstali naczelnicy rodów Judei i pokolenia Beniamina; także kapłani i Lewici, i wszyscy, których natchnął Pan, aby wyruszyli i zbudowali dom Panu w Jerozolimie, 9 A ci, którzy wokół nich mieszkali, i pomagali im we wszystkim srebrem i złotem, końmi i bydłem oraz wieloma darmowymi darami, których bardzo wielu było do tego pobudzonych. 10 Król Cyrus wyniósł także święte naczynia, które Nabuchodonozor zabrał z Jerozolimy i postawił w swojej świątyni bożków. 11 A gdy ich wyprowadził Cyrus, król Persów, wydał je skarbnikowi swemu Mitrydatesowi. 12 I przez niego zostali wydani Sanabassarowi, namiestnikowi Judei. 13 A taka była ich liczba; Tysiąc pucharów złotych i tysiąc srebra, dwadzieścia dziewięć kadzielnic srebrnych, trzydzieści fiolek złotych, a srebrnych dwa tysiące czterysta dziesięć i tysiąc innych naczyń. 14 A wszystkich naczyńzłotych i srebrnych, które zabrano, było pięć tysięcy czterysta sześćdziesiąt dziewięć. 15 Sanabassar sprowadził ich wraz z tymi z niewoli z Babilonu do Jerozolimy. 16 Ale za czasów Artekserksesa, króla Persów, Belemus i Mitrydates, Tabeliusz, Rathumus, Beeltetmus i sekretarz Semeliusz wraz z innymi, którzy byli z nimi w zarządzie, mieszkającymi w Samarii i innych miejscowościach, pisali do niego przeciwko tym, którzy mieszkali w Judei i Jerozolimie, następujące listy; 17 Do króla Artekserksesa, pana naszego, do sług twoich, pisarzaRathumusa, pisarza Semeliusza i resztyichrady, a także sędziów, którzy są w Celosyrii i Fenice. 18 Niech teraz będzie wiadome panu królowi, że Żydzi, którzy są od was do nas, wejdą do Jerozolimy, tego miasta buntowniczego i niegodziwego, budują rynki i naprawiają jego mury, i kładą podwaliny pod świątynia. 19 A jeśli to miasto i jego mury zostaną ponownie odbudowane, nie tylko odmówią płacenia daniny, ale także zbuntują się przeciwko królom. 20 A ponieważ sprawy dotyczące świątyni są już w zasięgu ręki, uważamy, że nie wypada zaniedbywać tej sprawy, 21 Ale porozmawiaj z naszym panem, królem, w tym celu, aby, jeśli zechcesz, można było tego odszukać w księgach twoich przodków: 22 I znajdziesz w kronikach, co napisano o tych rzeczach, i zrozumiesz, że to miasto zbuntowało się i niepokoiło zarówno królów, jak i miasta: 23 I że Żydzi byli zbuntowani i zawsze wszczynali tam wojny; z jakiego powodu nawet to miasto zostało spustoszone. 24 Dlatego teraz oświadczamy ci, panie, królu, że jeśli to miasto zostanie odbudowane i jego mury wzniesione na nowo, nie będziesz odtąd miał przejścia do Celosyrii i Fenice. 25 Wtedy król ponownie odpisał w ten sposób do pisarza Ratumusa, do Beeltetmusa, do pisarza Semeliusza i do pozostałych urzędników oraz mieszkańców Samarii, Syrii i Fenice; 26 Przeczytałem list, który do mnie posłaliście. Dlatego kazałem pilnie szukać i okazało się, że miasto to od początku ćwiczyło przeciwko królom; 27 I ludzie tam zdolni byli do buntu i wojny, a w Jerozolimie byli królowie potężni i dzicy, którzy panowali i pobierali daniny w Celosyrii i Fenice. 28 Dlatego teraz rozkazałem przeszkodzić tym ludziom w budowie miasta i uważajcie, aby nic więcej w nim nie robiono; 29 I aby ci niegodziwi pracownicy nie posuwali się dalej ku irytacji królów, 30 Wtedy król Artekserkses, po odczytaniu jego listów, Rathumus, pisarz Semeliusz i pozostali, którzy byli z nimi w służbie, udając się w pośpiechu w stronę Jerozolimy z oddziałem jeźdźców i mnóstwem ludzi w szyku bojowym, zaczęli przeszkadzać budowniczym ; i budowa świątyni w Jerozolimie została wstrzymana aż do drugiego roku panowania Dariusza, króla perskiego. ROZDZIAŁ 3
  • 4. 1 A gdy Dariusz panował, wyprawił wielką ucztę dla wszystkich swoich poddanych i całego swego domu, i wszystkich książąt Medii i Persji, 2 I wszystkim namiestnikom, dowódcom i namiestnikom, którzy byli pod nim, od Indii aż do Etiopii, w stu dwudziestu siedmiu prowincjach. 3 A kiedy zjedli i wypili, i najedzeni wrócili do domu, wtedy król Dariusz wszedł do swojej sypialni i zasnął, a wkrótce potem się obudził. 4 Wtedy trzej młodzieńcy ze straży strzegącej ciała królewskiego rozmawiali między sobą; 5 Niech każdy z nas wypowie zdanie: ten, który zwycięży i którego wyrok wyda się mądrzejszy od innych, król Dariusz da mu wielkie dary i wielkie rzeczy na znak zwycięstwa. 6 Podobnie jak ubieranie się w purpurę, picie złota i spanie na złocie, i wóz ze złotymi uzdami, i nakrycie głowy z bisioru, i łańcuch na szyi. 7 I będzie siedział obok Dariusza ze względu na swoją mądrość i będzie nazywany Dariuszem, jego kuzynem. 8 A potem każdy napisał swoje zdanie, zapieczętował je i położył pod poduszką króla Dariusza; 9 I powiedzieli, że gdy król zmartwychwstanie, niektórzy dadzą mu pisma; i z którego strony król i trzej książęta perscy uznają, że jego wyrok jest najmądrzejszy, jemu zostanie dane zwycięstwo, jak zostało wyznaczone. 10 Pierwszy napisał: Wino jest najsilniejsze. 11 Drugi napisał: Król jest najsilniejszy. 12 Trzeci napisał: Kobiety są najsilniejsze, ale przede wszystkim prawda zwycięża. 13 A gdy król wstał, zabrali swoje pisma i przekazali mu je, a on je przeczytał: 14 I wysyłając, zwołał wszystkich książąt Persji i Medii, namiestników, kapitanów, poruczników i starszych oficerów; 15 I posadził go na królewskim tronie sędziowskim; i czytano przed nimi pisma. 16 I rzekł: Zawołajcie młodzieńców, a oni ogłoszą swoje wyroki. Zawołano ich więc i weszli. 17 I rzekł do nich: Wyjawcie nam swoje zdanie w sprawie pism. Potem zaczął pierwszy, który mówił o mocy wina; 18 I rzekł tak: O wy, ludzie, jakże niezwykle mocne jest wino! powoduje, że błądzą wszyscy, którzy ją piją: 19 To sprawia, że umysł króla i sieroty stają się jednym; o niewolniku i wolnym, o biednym i bogatym: 20 I każdą myśl zamienia w radość i wesele, tak że człowiek nie pamięta ani smutku, ani długu. 21 I wzbogaca każde serce, tak że nikt nie pamięta ani o królu, ani o namiestniku; i pozwala mówić wszystko poprzez talenty: 22 A gdy już znajdą się w kielichach, zapominają o miłości zarówno do przyjaciół, jak i do braci, a po chwili dobywają mieczy: 23 Ale kiedy odpiją wino, nie pamiętają, co uczynili. 24 O wy, ludzie, czyż wino nie jest najsilniejsze i zmusza do tego? A gdy to powiedział, zamilkł. ROZDZIAŁ 4 1 Wtedy drugi, który mówił o potędze króla, zaczął mówić: 2 O wy, ludzie, czyż nie przewyższają siłą ludzie, którzy panują nad morzem i lądem, i nad wszystkim, co na nich jest? 3 Ale król jest potężniejszy, bo jest panem tego wszystkiego i ma nad nimi władzę; i cokolwiek im rozkaże, czynią. 4 Jeśli im rozkaże, aby walczyli jedni z drugimi, to czynią; jeśli ich wyśle przeciwko nieprzyjaciołom, idą i burzą mury i wieże gór. 5 Zabijają i są zabijani, a nie przekraczają rozkazu królewskiego; jeśli odniosą zwycięstwo, przyniosą królowi wszystko, także łup i wszystko inne. 6 Podobnie ci, którzy nie są żołnierzami i nie zajmują się wojnami, ale zajmują się hodowlą, gdy ponownie zbiorą to, co zasiali, przynoszą to królowi i zmuszają się nawzajem do płacenia daniny królowi. 7 A przecież jest tylko jeden człowiek. Jeśli rozkaże zabijać, zabijają; jeśli rozkaże oszczędzać, oszczędzają; 8 Jeśli rozkaże uderzyć, uderzą; jeśli rozkaże spustoszyć, spustoszą; jeśli każe budować, budują; 9 Jeśli rozkaże wyciąć, wycinają; jeśli rozkaże sadzić, sadzą. 10 I cały jego lud i jego wojska są mu posłuszne; ponadto kładzie się, je i pije, i odpoczywa. 11 A oni czuwają wokół niego, aby nikt nie odchodził i nie załatwiał swoich spraw, ani nie był mu w niczym nieposłuszny. 12 O wy, ludzie, jakże król nie miałby być najpotężniejszy, skoro w taki sposób jest mu posłuszny? I ugryzł się w język. 13 Wtedy trzeci, który mówił o kobietach i o prawdzie, (był to Zorobabel), zaczął mówić. 14 O wy, ludzie, to nie wielki król ani mnóstwo ludzi, ani wino nie jest tym, co się wyróżnia; Kto zatem nimi rządzi i kto ma nad nimi władzę? czy to nie kobiety? 15 Kobiety urodziły króla i cały lud, który sprawuje władzę na morzu i na lądzie. 16 I przyszli z nich, i karmili tych, którzy zasadzili winnice, skąd pochodzi wino. 17 Ci też szyją szaty męskie; te przynoszą chwałę ludziom; a bez kobiet mężczyźni nie mogą istnieć. 18 Tak, a jeśli mężczyźni zgromadzili złoto i srebro, albo coś innego dobrego, czy nie kochają kobiety, która jest piękna i piękna? 19 I odpuśćcie to wszystko, czyż nie gapią się i nawet z otwartymi ustami nie wpatrują się w nią; i czyż nie wszyscy pragną jej bardziej niż srebra albo złota, albo czegokolwiek innego dobrego? 20 Człowiek opuszcza swego ojca, który go wychował, i swoją ziemię, a łączy się ze swoją żoną. 21 Nie chce spędzać życia ze swoją żoną. i nie pamięta ani ojca, ani matki, ani kraju. 22 Po tym też powinniście wiedzieć, że kobiety mają nad wami władzę. Czyż nie pracujecie i nie trudzicie się, i nie oddajecie wszystkiego kobiecie? 23 Tak, człowiek bierze miecz swój i wyrusza, aby rabować i kraść, żeglować po morzu i rzekach; 24 I patrzy na lwa, i idzie w ciemności; a kiedy ukradł, zrabował i zrabował, przynosi to swojej miłości. 25 Dlatego mężczyzna kocha swoją żonę bardziej niż ojca lub matkę. 26 Tak, wielu jest takich, którym zabrakło rozumu dla kobiet i dla nich stali się sługami. 27 Wielu też zginęło, zbłądziło i zgrzeszyło dla kobiet. 28 A teraz mi nie wierzycie? Czyż król nie jest wielki w swojej mocy? czyż wszystkie regiony nie boją się go dotknąć? 29 A jednak widziałem go i Apame, nałożnicę królewską, córkę przedziwnego Bartakusa, siedzących po prawicy króla, 30 I zdejmując koronę z głowy królewskiej, i wkładając ją na jej głowę; uderzyła także króla lewą ręką. 31 A mimo to król patrzył na nią z otwartymi ustami; jeśli się z niego śmiała, on też się śmiał; ale jeśli poczuła do niego
  • 5. niezadowolenie, król był skłonny schlebiać jej, aby się z nim pogodziła Ponownie. 32 O wy, mężczyźni, jak to możliwe, że kobiety nie powinny być silne, skoro tak czynią? 33 Wtedy król i książęta spojrzeli jeden na drugiego, i zaczął mówić prawdę. 34 O wy, mężczyźni, czyż kobiety nie są mocne? wielka jest ziemia, wysokie niebo, szybkie słońcew swym biegu, bo okrąża niebiosa i w jednym dniu wraca swą drogą na swoje miejsce. 35 Czyż nie jest wielki ten, który to czyni? dlatego wielka jest prawda i silniejsza niż wszystko. 36 Cała ziemia woła nad prawdą, a niebo jej błogosławi; wszystkie dzieła drżą i drżą przed nią, a nie ma w niej nic nieprawego. 37 Wino jest niegodziwe, król jest niegodziwy, kobiety są niegodziwe, wszyscy synowie ludzcy są niegodziwi i takie są wszystkie ich niegodziwe uczynki; i nie ma w nich prawdy; w swej nieprawości i oni zginą. 38 Prawda jest trwała i zawsze mocna; żyje i zwycięża na wieki. 39 Nie ma u niej przyjmowania osób ani nagród; ale czyni to, co sprawiedliwe, i powstrzymuje się od wszystkiego, co niesprawiedliwe i niegodziwe; a wszyscy ludzie czynią dobrze na wzór jej dzieł. 40 Ani w jej sądzie nie ma żadnej nieprawości; i ona jest siłą, królestwem, mocą i majestatem wszystkich wieków. Niech będzie błogosławiony Bóg prawdy. 41 I dzięki temu zachował spokój. I wtedy wszystek lud krzyknął i rzekł: Wielka jest prawda i potężna ponad wszystko. 42 I rzekł do niego król: Proś, o co chcesz więcej, niż jest napisane w piśmie, a damy ci, bo okazałeś się najmądrzejszym; a ty będziesz siedział obok mnie i będziesz nazywany moim kuzynem. 43 I rzekł do króla: Wspomnij na swój ślub, który ślubowałeś odbudować Jerozolimę, w dniu, w którym przybyłeś do swego królestwa, 44 I odesłać wszystkie naczynia zabrane z Jerozolimy, które Cyrus oddzielił, gdy przysiągł zniszczyć Babilon, i wysłać je tam ponownie. 45 Ślubowałeś też odbudować świątynię, którą Edomici spalili, gdy Chaldejczycy spustoszyli Judeę. 46 A teraz, o Panie, królu, tego właśnie wymagam i czego od ciebie pragnę, a to jest książęca hojność pochodząca od ciebie: pragnę zatem, abyś dotrzymał ślubu, którego dotrzymasz własnymi ustami ślubowałeś Królowi Niebios. 47 Wtedy wstał król Dariusz, ucałował go i napisał w jego imieniu listy do wszystkich skarbników, namiestników, dowódców i namiestników, aby bezpiecznie przewieźli w drodze zarówno jego, jak i wszystkich, którzy z nim idą budować Jerozolimę . 48 Napisał też listy do namiestników, którzy byli w Celosyrii i w Fenice, i do nich w Libanie, aby sprowadzili drewno cedrowe z Libanu do Jerozolimy i aby z nim zbudowali miasto. 49 Nadto napisał do wszystkich Żydów, którzy wyszli z jego królestwa do żydostwa, w sprawie ich wolności, że żaden urzędnik, żaden władca, żaden namiestnik ani skarbnik nie powinien siłą wchodzić do ich drzwi; 50 I aby cały kraj, który zajmują, był wolny bez daniny; i że Edomici powinni oddać wsie żydowskie, które wówczas posiadali: 51 Istotnie, aby co roku oddawać dwadzieścia talentów na budowę świątyni aż do czasu jej zbudowania; 52 I jeszcze dziesięć talentów rocznie na utrzymanie całopaleń na ołtarzu każdego dnia, zgodnie z przykazaniem składania siedemnastu: 53 I aby wszyscy, którzy wyszli z Babilonu, aby budować miasto, mieli wolność, podobnie jak oni, ich potomstwo i wszyscy kapłani, którzy odeszli. 54 Pisał także ws. opłaty i szaty kapłanów, w których sprawują posługę; 55 Podobnie i opłaty Lewitów, które mają być im oddane aż do dnia, w którym ukończono budowę domu i odbudowano Jerozolimę. 56 I rozkazał dać wszystkim, którzy utrzymują miasto, pensje i zarobki. 57 Odprawił też wszystkie naczynia z Babilonu, które Cyrus oddzielił; i wszystko, co Cyrus dał przykazanie, to samo nakazał wykonać i posłał do Jerozolimy. 58 A gdy ten młodzieniec wychodził, podniósł oblicze swoje ku niebu, w kierunku Jerozolimy, i chwalił Króla Niebios, 59 I powiedział: Od ciebie pochodzi zwycięstwo, od ciebie pochodzi mądrość i twoja jest chwała, a ja jestem twoim sługą. 60 Błogosławiony jesteś, który dałeś mi mądrość, bo Tobie dziękuję, Panie naszych ojców. 61 Wziął więc listy, wyszedł i przybył do Babilonu, i oznajmił to wszystkim swoim braciom. 62 I chwalili Boga swoich ojców, że dał im wolność i swobodę 63 Aby pójść i zbudować Jerozolimę i świątynię, która jest zwana jego imieniem, i ucztowali przy instrumentach muzycznych i weselnych przez siedem dni. ROZDZIAŁ 5 1 Potem zostali wybrani główni mężczyźni z rodów według swoich pokoleń, aby wyruszyć ze swoimi żonami, synami i córkami, ze swoimi sługami i służebnicami oraz z ich bydłem. 2 I Dariusz wysłał z nimi tysiąc jeźdźców, aż bezpiecznie przywieźli ich z powrotem do Jerozolimy, wraz z instrumentami muzycznymi, tabretami i fletami. 3 I bawili się wszyscy ich bracia, i kazał im iść razem z nimi. 4 A oto imiona mężów, którzy weszli według swoich rodzin, w swoich pokoleniach, według ich kilku głów. 5 Kapłani, synowie Fineesa, syna Aarona: Jezus, syn Josedeka, syna Sarajasza, i Joacim, syn Zorobabela, syna Salatiela, z domu Dawida, z rodu Faresa, z rodu Faresa plemię Judy; 6 Który wypowiadał mądre wyroki przed Dariuszem, królem perskim, w drugim roku jego panowania, w miesiącu Nisan, to jest miesiąc pierwszy. 7 A to są ci z Żydów, którzy wyszli z niewoli, gdzie mieszkali jako obcy, a których Nabuchodonozor, król babiloński, uprowadził do Babilonu. 8 I wrócili do Jerozolimy oraz do innych części Żydów, każdy do swego miasta, który przybył z Zorobabelem, z Jezusem, Nehemiaszem i Zachariaszem, Reesajaszem, Eneniuszem i Mardocheuszem. Beelsarus, Asfarazos, Reeliusz, Roimus i Baana, ich przewodnicy. 9 Liczb narodu i ich namiestników, synów Forosa, dwa tysiące sto siedemdziesiąt i dwa; synów Saphata czterystu siedemdziesięciu dwóch: 10 Synów Aresa siedmiuset pięćdziesięciu sześciu: 11 Synów Phaata Moaba dwa tysiące osiemset dwanaście: 12 Synów Elama tysiąc dwieście pięćdziesiąt cztery: synów Zathula dziewięćset czterdzieści pięć: synów Korbego siedemset pięć: synów Bani sześćset czterdzieści i ośm.
  • 6. 13 Synów Bebai sześćset dwadzieścia i trzech: synów Sadasa trzy tysiące dwieście dwadzieścia i dwa: 14 Synów Adonikama sześćset sześćdziesiąt siedem: synów Bagoi dwa tysiące sześćdziesiąt sześć: synów Adina czterysta pięćdziesiąt i cztery: 15 Synów Atereziasza dziewięćdziesiąt i dwa: synów Ceilana i Azetasa sześćdziesiąt siedem: synów Azurana czterysta trzydzieści i dwa. 16 Synów Ananiasza sto i jeden: synów Aromowych trzydziestu dwóch, a synów Bassy trzystu dwudziestu trzech: synów Azepurytowych stu dwóch. 17 Synów Meterusa trzy tysiące i pięć: synów Betlomona sto dwadzieścia i trzech: 18 Z Netofy pięćdziesiąt i pięć, oni z Anatot sto pięćdziesiąt i ośm, oni z Betsamos czterdzieści i dwa. 19 Z Kiriathiariusa dwadzieścia i pięć, oni z Caphiry i Beroth, siedemset czterdzieści i trzej, oni z Piry, siedemset. 20 Z Chadias i Ammidoi czterysta dwadzieścia i dwa, a z Cirama i Gabdes sześćset dwadzieścia i jeden. 21 Z Macalona sto dwadzieścia i dwa, z Betoliusza pięćdziesiąt i dwa, synów Nefisa sto pięćdziesiąt i sześć. 22 Synów Kalamolalosa i Onusa siedmiuset dwudziestu pięciu; synów Jerecha – dwustu czterdziestu pięciu. 23 Synów Annasza trzy tysiące trzysta trzydzieści. 24 Kapłanów: synów Jeddu, syna Jezusa, spośród synów Sanasyba – dziewięćset siedemdziesięciu dwóch: synów Merutha – tysiąc pięćdziesiąt i dwa: 25 Synów Fassarona tysiąc czterdzieści siedem; synów Karme tysiąc siedemnaście. 26 Lewici: synów Jessue i Cadmiel, Banuas i Sudias, siedemdziesięciu czterech. 27 Świętych śpiewaków: synów Asafa stu dwudziestu ośmiu. 28 Tragarze: synowie Saluma, synowie Jatala, synowie Talmona, synowieDacobiego, synowie Tety, synowie Samiego, wszystkich stu trzydziestu dziewięciu. 29 Słudzy świątyni: synowie Ezawa, synowie Asify, synowie Tabaota, synowie Cerasa, synowie Suda, synowie Faleasa, synowie Labany, synowie Graby, 30 Synowie Acua, synowie Uta, synowie Cetaba, synowie Agaby, synowie Subai, synowie Anana, synowie Cathua, synowie Geddur, 31 Synowie Airusa, synowie Daisana, synowie Noeby, synowie Chaseby, synowie Gazery, synowie Azji, synowie Fineesa, synowie Azare, synowie Bastaja, synowie Asany synowie Meaniego, synowie Nafisi, synowie Akuba, synowie Acyfy, synowie Assura, synowie Farakima, synowie Basalota, 32 Synowie Meedy, synowie Coutha, synowie Charei, synowie Charcusa, synowie Aserera, synowie Thomoi, synowie Nasita, synowie Atify. 33 Synowie sług Salomona: synowie Azafiona, synowie Fariry, synowie Jeeli, synowie Lozona, synowie Izraela, synowie Safeta, 34 Synowie Hagia, synowie Pharacareta, synowie Sabi, synowie Sarothie, synowie Masiasa, synowie Gara, synowie Addusa, synowie Suby, synowie Apherry, synowie Barodisa , synowie Sabata, synowie Alloma. 35 Wszystkich sług świątyni i synów sług Salomona było trzystu siedemdziesięciu dwóch. 36 Ci zaś wyszli z Termmelet i Thelersas. Prowadził ich Charaathalar i Aalar; 37 Nie mogli też pokazać swoich rodzin ani swego rodu, jak byli z Izraela: synów Ladana, syna Bana, synów Nekodana – sześciuset pięćdziesięciu dwóch. 38 A z kapłanów, którzy uzurpowali sobie urząd kapłański, a się nie znaleźli: synowie Obdii, synowie Accosa, synowie Addusa, którzy poślubili Augię, jedną z córek Barzelusa, i otrzymali imię od jego imienia. 39 A gdy szukano w rejestrze opisu rodu tych mężów, lecz nie znaleziono, zostali oni odsunięci od sprawowania urzędu kapłańskiego: 40 Bo do nich powiedzieli Nehemiasz i Atariasz, aby nie byli uczestnikami świętych rzeczy, dopóki nie powstanie arcykapłan odziany w naukę i prawdę. 41 A z Izraela od dwunastu lat wzwyż było wszystkich w liczbie czterdzieści tysięcy, oprócz sług i niewolnic dwa tysiące trzysta sześćdziesiąt. 42 Ich sług i służebnic było siedem tysięcy trzysta czterdzieści siedem, a śpiewaków i śpiewaczek dwieście czterdzieści pięć. 43 Czterysta trzydzieści pięć wielbłądów, siedem tysięcy trzydzieści sześć koni, dwieście czterdzieści pięć mułów, pięć tysięcy pięćset dwadzieścia pięć bydła zaprzęgniętego w jarzmo. 44 A niektórzy z naczelników ich rodzin, gdy przybyli do świątyni Bożej w Jerozolimie, ślubowali, że według swoich możliwości ponownie postawią dom na swoim miejscu, 45 I wrzucić do świętego skarbca dzieł tysiąc funtów złota, pięć tysięcy srebra i sto szat kapłańskich. 46 I tak mieszkali kapłani i Lewici, i lud w Jerozolimie, i na wsi, także śpiewacy i tragarze; i cały Izrael w swoich wioskach. 47 Ale gdy nadszedł siódmy miesiąc i gdy synowie izraelscy byli już każdy na swoim miejscu, zebrali się wszyscy jednomyślnie na otwarte miejsce pierwszej bramy, która jest od wschodu. 48 Wtedy powstał Jezus, syn Josedeka, i jego bracia, kapłani, i Zorobabel, syn Salathiela, i jego bracia, i przygotowali ołtarz Boga Izraela, 49 Aby na nim składać ofiary całopalne, zgodnie z tym, co wyraźnie nakazano w księdze Mojżesza, męża Bożego. 50 I zebrali się do nich z innych narodów tej ziemi, i wznieśli ołtarz na jego własnym miejscu, ponieważ wszystkie narody ziemi były z nimi wrogie i uciskały je; i składali ofiary według czasu, i całopalenia Panu rano i wieczorem. 51 Obchodzili także Święto Namiotów, jak nakazano w Prawie, i codziennie składali ofiary, jak było zwyczajne. 52 A potem stałe ofiary i ofiary w szabaty, nowie księżyca i wszystkie święte święta. 53 I wszyscy, którzy złożyli Bogu jakikolwiek ślub, zaczęli składać Bogu ofiary od pierwszego dnia siódmego miesiąca, chociaż świątynia Pana nie była jeszcze zbudowana. 54 I z radością dawali murarzom i stolarzom pieniądze, mięso i napoje. 55 Także im z Sydonu i Tyru dali wozy, aby sprowadzili drzewa cedrowe z Libanu, które miały zostać przywiezione na platformach do przystani Joppy, zgodnie z rozkazem Cyrusa, króla perskiego. 56 A w drugim roku i drugim miesiącu po jego przybyciu do świątyni Bożej w Jerozolimie rozpoczęli Zorobabel, syn Salathiela, i Jezus, syn Josedeka, i ich bracia, i kapłani, i Lewici, i wszyscy, którzy byli przyjdź do Jerozolimy z niewoli: 57 I założyli fundamenty domu Bożego pierwszego dnia drugiego miesiąca, w drugim roku po przybyciu do Żydów i Jerozolimy. 58 I ustanowili Lewitów od dwudziestego roku życia nad dziełami Pana. Wtedy powstał Jezus, jego synowie i bracia, jego brat Kadmiel i synowie Madiabuna, synowie Jody, syna Eliaduna, ich synowie i bracia, wszyscy Lewici, zgodnie
  • 7. podejmujący tę sprawę. trudząc się, aby pospieszać dzieła w domu Bożym. I tak robotnicy zbudowali świątynię Pańską. 59 A kapłani stali ubrani w swoje szaty, z instrumentami muzycznymi i trąbami; a Lewici, synowie Asafa, mieli talerze, 60 Śpiewajcie pieśni dziękczynne i chwalcie Pana, jak nakazał Dawid, król izraelski. 61 I śpiewali donośnym głosem pieśni ku chwale Pana, gdyż Jego miłosierdzie i chwała na wieki w całym Izraelu. 62 I cały lud zatrąbił w trąby i donośnym głosem wołał, śpiewając pieśni dziękczynne Panu za wzniesienie domu Pańskiego. 63 Także spośród kapłanów i Lewitów, a także naczelników ich rodzin, starsi, którzy widzieli poprzedni dom, przyszli do jego budowy z płaczem i wielkim wołaniem. 64 Ale wielu z trąbami i radością krzyczało donośnym głosem: 65 Aby nie było słychać trąb przy płaczu ludu, a jednak rzesza cudownie trąbiła, tak że było słychać z daleka. 66 Dlatego gdy usłyszeli to wrogowie pokolenia Judy i Beniamina, dowiedzieli się, co powinien oznaczać ten dźwięk trąb. 67 I spostrzegli, że ci, którzy byli w niewoli, zbudowali świątynię Panu, Bogu Izraela. 68 Poszli więc do Zorobabela i Jezusa, a także do naczelnych rodzin i powiedzieli im: Razem z wami będziemy budować. 69 Bo i my, podobnie jak wy, jesteśmy posłuszni waszemu Panu i składamy mu ofiary od czasów Azbazareta, króla Asyryjczyków, który nas tu sprowadził. 70 Wtedy Zorobabel, Jezus i naczelnicy rodów izraelskich rzekli do nich: Nie do nas i do was należy budowanie domu Panu, Bogu naszemu. 71 My sami będziemy budować dla Pana Izraela, jak nam rozkazał Cyrus, król Persów. 72 Ale poganie tej ziemi, ciążący na mieszkańcach Judei i trzymający ich w niewoli, utrudniali ich budowę; 73 A swoimi tajnymi spiskami, powszechnymi namowami i zamieszaniami utrudniali dokończenie budowy przez cały czas życia króla Cyrusa; tak więc przeszkadzano im w budowie przez dwa lata, aż do panowania Dariusza. ROZDZIAŁ 6 1 A w drugim roku panowania Dariusza Aggeusa i Zachariasza, syna Addo, prorocy prorokowali Żydom w żydostwie i Jerozolimie w imieniu Pana, Boga Izraela, który był nad nimi. 2 Wtedy powstali Zorobabel, syn Salatiela, i Jezus, syn Josedeka, i zaczęli budować dom Pański w Jerozolimie, mając z nimi proroków Pańskich i pomagających im. 3 W tym samym czasie przybył do nich Sisinnes, namiestnik Syrii i Fenice, wraz z Satrabuzanesem i jego towarzyszami, i powiedział im: 4 Na czyje polecenie budujecie ten dom i ten dach i wykonujecie wszystkie inne rzeczy? i kim są robotnicy, którzy to wykonują? 5 Mimo to starsi żydowscy uzyskali łaskę, gdyż Pan odwiedził niewolę; 6 I nie przeszkadzano im w budowie, aż do czasu, gdy Dariuszowi dano znać w ich sprawie i otrzymano odpowiedź. 7 Kopia listów, które napisali i wysłali do Dariusza Sisinnes, namiestnik Syrii i Fenicji, i Satrabuzanes wraz z towarzyszami, władcami Syrii i Fenice; Królowi Dariuszowi pozdrowienie: 8 Niech będzie wiadome wszystko panu naszemu, królowi, że przybyliśmy do krainy Judei i weszliśmy do miasta Jerozolimy, i zastaliśmy w mieście Jerozolimie starszych Żydów, którzy byli w niewoli 9 Budowanie domu dla Pana, wielkiego i nowego, z kamieni ciosanych i drogich, a z drewna już ułożonego na ścianach. 10 I te dzieła są wykonywane z wielką szybkością, a praca w ich rękach przebiega pomyślnie i jest wykonywana z całą chwałą i pilnością. 11 Zapytaliśmy więc tych starszych, mówiąc: Na czyje przykazanie budujecie ten dom i kładziecie podwaliny pod te dzieła? 12 Dlatego też, abyśmy mogli dać ci wiedzę poprzez pisanie, żądaliśmy od tych, którzy byli głównymi wykonawcami, i żądaliśmy od nich pisemnych imion ich głównych ludzi. 13 I tak nam odpowiedzieli: Jesteśmy sługami Pana, który stworzył niebo i ziemię. 14 A ten dom został zbudowany wiele lat temu przez króla izraelskiego, wielkiego i silnego, i został wykończony. 15 Ale gdy nasi ojcowie pobudzali Boga do gniewu i zgrzeszyli przeciwko Panu Izraela, który jest w niebie, wydał ich w władzę Nabuchodonozora, króla Babilonu, Chaldejczyków; 16 Który zburzył dom i spalił go, a pojmany lud uprowadził do Babilonu. 17 Ale w pierwszym roku panowania króla Cyrusa nad krajem Babilonu Cyrus król napisał, aby odbudować ten dom. 18 A święte naczynia złote i srebrne, które Nabuchodonozor wyniósł z domu w Jerozolimie i umieścił w swojej świątyni, tych, których król Cyrus wyprowadził ponownie ze świątyni w Babilonie, i zostały wydane Zorobabelowi i Sanabasarusowi, władcy, 19 Z rozkazem, aby te same naczynia zabrać i postawić w świątyni jerozolimskiej; i aby na jego miejscu zbudowano świątynię Pańską. 20 Wtedy ten sam Sanabasarus, przybył tutaj, położył podwaliny domu Pańskiego w Jerozolimie; i od tego czasu do chwili obecnej budynek jest jeszcze w budowie i nie jest jeszcze całkowicie ukończony. 21 Zatem teraz, jeśli król uzna to za dobre, niech przeszukają kroniki króla Cyrusa: 22 A jeśli okaże się, że budowa domu Pańskiego w Jerozolimie została wykonana za zgodą króla Cyrusa, i jeśli nasz pan, król, tak zadecyduje, niech nam to zasygnalizuje. 23 Tedy rozkazał król Dariusz, aby odszukał księgi w Babilonie. I tak w pałacu Ekbatane, który jest w krainie Medii, znaleziono księgę, w której spisano te rzeczy. 24 W pierwszym roku panowania Cyrusa, król Cyrus, rozkazał odbudować dom Pański w Jerozolimie, gdzie składa się ofiary w ogniu ustawicznym: 25 Jego wysokość będzie wynosić sześćdziesiąt łokci, a szerokość sześćdziesiąt łokci, przy trzech rzędach kamieni ciosanych i jednym rzędzie nowego drewna tej krainy; a wydatki z tego tytułu mają być oddane z domu króla Cyrusa: 26 I aby święte naczynia domu Pańskiego, złotei srebrne, które Nabuchodonozor zabrał z domu w Jerozolimie i przywiózł do Babilonu, zostały zwrócone do domu w Jerozolimie i ustawione w miejscu, gdzie byli wcześniej. 27 Rozkazał także, aby Sisinnes, namiestnik Syrii i Fenicji, Satrabuzanes i ich towarzysze, a także ci, którzy zostali wyznaczeni na władców w Syrii i Fenicji, uważali, aby nie ingerować w to miejsce, ale pozwolili Zorobabelowi, sługi Pana i namiestnika Judei oraz starszych Żydów, aby zbudowali na tym miejscu dom Pana.
  • 8. 28 Rozkazałem też, aby go odbudowano w całości; i aby pilnie czuwali nad pomocą tym, którzy są w niewoli żydowskiej, aż do zakończenia budowy domu Pańskiego. 29 A z daniny Celosyrii i Fenicei część miała być oddana tym mężom na ofiary dla Pana, to jest namiestnikowi Zorobabelowi na woły, barany i jagnięta; 30 A także zboże, sól, wino i oliwę, i to stale, co roku, bez dalszych pytań, według tego, co kapłani w Jerozolimie będą oznaczać codzienne wydawanie: 31 Aby Bogu najwyższemu składano ofiary za króla i za jego dzieci, i aby się modlili za swoje życie. 32 I rozkazał, aby ktokolwiek dopuścił się przestępstwa lub lekceważył cokolwiek wcześniej powiedziane lub napisane, z jego własnego domu powinno zostać zabrane drzewo, a on na nim powieszony, a cały jego majątek skonfiskowany dla króla. 33 Dlatego Pan, którego imię jest tam wzywane, zniszczy całkowicie każdego króla i naród, który wyciągnie swą rękę, aby przeszkodzić lub zaszkodzić domowi Pańskiemu w Jerozolimie. 34 Ja, Dariusz, król, zarządziłem, aby zgodnie z tym postępować pilnie. ROZDZIAŁ 7 1 Wtedy Sisinnes, namiestnik Celosyrii i Fenicei, i Satrabuzanes wraz ze swymi towarzyszami przestrzegali przykazań króla Dariusza, 2 Bardzo starannie nadzorował święte dzieła, pomagając starszym Żydów i namiestnikom świątyni. 3 I tak powodziły się święte dzieła, gdy prorokowali Aggeus i Zachariasz, prorocy. 4 I dokończyli to na rozkaz Pana, Boga Izraela, i za zgodą Cyrusa, Dariusza i Artekserksesa, królów perskich. 5 I tak ukończono święty dom dwudziestego trzeciego dnia miesiąca Adar, w szóstym roku panowania Dariusza, króla perskiego 6 A synowie Izraela, kapłani, Lewici i inni, którzy byli w niewoli, którzy zostali do nich dołączeni, postępowali zgodnie ze słowami zapisanymi w księdze Mojżesza. 7 I na poświęcenie świątyni Pańskiej ofiarowano sto cielców, dwieście baranów, czterysta baranków; 8 I dwanaście kozłów za grzech całego Izraela, według liczby naczelników pokoleń izraelskich. 9 Także kapłani i Lewici stali przyodziani w szaty swoje według swego rodu, na służbę Pana, Boga Izraela, według księgi Mojżesza, a odźwierni przy każdej bramie. 10 I synowie Izraela, którzy byli w niewoli, obchodzili Paschę czternastego dnia pierwszego miesiąca, po tym jak kapłani i Lewici zostali święci. 11 Nie wszyscy razem byli uświęceni, którzy byli w niewoli, ale wszyscy Lewici byli razem uświęceni. 12 I tak ofiarowali Paschę za wszystkich w niewoli, i za swoich braci, kapłanów, i za siebie. 13 I jedli synowie Izraela, którzy wyszli z niewoli, wszyscy, którzy oddzielili się od obrzydliwości ludu tej ziemi i szukali Pana. 14 I obchodzili święto Przaśników przez siedem dni, weseląc się przed Panem. 15 Dlatego zwrócił się do nich z radą króla asyryjskiego, aby umocnić ich ręce w dziełach Pana, Boga izraelskiego. ROZDZIAŁ 8 1 A potem, gdy panował Artekserkses, król Persów, przyszedł Ezdrasz, syn Sarajasza, syna Ezeriasza, syna Helchiasza, syna Saluma, 2 Syn Sadduka, syna Achitoba, syna Amariasza, syna Eziasza, syna Meremota, syna Zaraiasa, syna Saviasa, syna Boccasa, syna Abisuma, syna Fineesa , syna Eleazara, syna Aarona, arcykapłana. 3 Ten Ezdrasz wyruszył z Babilonu jako uczony w Piśmie, będąc bardzo przygotowanym w Prawie Mojżeszowym, danym przez Boga Izraela. 4 I król uczcił go, bo znalazł łaskę w jego oczach we wszystkich jego prośbach. 5 Udali się z nim także niektórzy z synów Izraela, kapłana Lewitów, świętych śpiewaków, odźwiernych i sług świątynnych do Jerozolimy, 6 W siódmym roku panowania Artekserksesa, w miesiącu piątym, był to siódmy rok panowania króla; gdyż pierwszego dnia pierwszego miesiąca wyszli z Babilonu i przybyli do Jerozolimy zgodnie z pomyślną podróżą, którą im dał Pan. 7 Albowiem Ezdrasz miał bardzo wielką umiejętność, tak że niczego nie zaniedbał z Prawa i przykazań Pańskich, lecz uczył całego Izraela ustaw i sądów. 8 Oto odpis rozkazu, który został napisany przez króla Artekserksesa i który przyszedł do kapłana Ezdrasza i czytelnika Prawa Pańskiego, brzmi następująco: 9 Król Artekserkses przesyła pozdrowienie Ezdraszowi, kapłanowi i czytelnikowi Prawa Pańskiego: 10 Postanowiłem postępować łaskawie, wydałem rozkaz, aby ci z narodu żydowskiego oraz z kapłanów i Lewitów, którzy są w naszym państwie, którzy chcą i chcą, poszli z tobą do Jerozolimy. 11 A zatem wszyscy, którzy mają na to ochotę, niech odejdą z tobą, jak uznałem za dobre zarówno mnie, jak i siedmiu moim przyjaciołom, doradcom; 12 Aby rozpatrzyli sprawy Judei i Jerozolimy zgodnie z prawem Pańskim; 13 I zanieście do Jerozolimy dary dla Pana Izraela, które ślubowaliśmy ja i moi przyjaciele, oraz całe złoto i srebro, które można znaleźć w kraju Babilonu, dla Pana w Jerozolimie, 14 Z tego, co lud daje na świątynię Pana, Boga swego, w Jerozolimie, i aby zbierać srebro i złoto na woły, barany i jagnięta, i to, co do nich należy; 15 Aby mogli składać ofiary Panu na ołtarzu Pana, Boga swego, który jest w Jerozolimie. 16 A cokolwiek ty i twoi bracia uczynicie ze srebrem i złotem, to czynicie zgodnie z wolą Boga waszego. 17 A święte naczynia Pańskie, które ci są dane do użytku w świątyni Boga twego, która jest w Jerozolimie, postawisz przed Bogiem swoim w Jerozolimie. 18 A o cokolwiek innego będziesz pamiętał na użytek świątyni Boga swego, oddasz to ze skarbca królewskiego. 19 Ja, król Artekserkses, wydałem także rozkaz stróżom skarbów w Syrii i w Fenice, aby po cokolwiek pośle Ezdrasz, kapłan i czytelnik Prawa Boga Najwyższego, szybko mu to dali, 20 Do stu talentów srebra, podobnie i pszenicy aż do stu korsów, stu sztuk wina i innych rzeczy w obfitości. 21 Niech wszystko się stanie według Prawa Bożego, pilnie, przed Bogiem najwyższym, aby nie spadł gniew na królestwo królewskie i na jego synów. 22 Nakazuję wam także, abyście nie pobierali podatków ani żadnych innych podatków od żadnego z kapłanów ani Lewitów, ani świętych śpiewaków, ani odźwiernych, ani sług świątyni,
  • 9. ani nikogo, kto wykonuje prace w tej świątyni, i że nikt nie ma władzy narzucania im czegokolwiek. 23 A ty, Ezdraszu, według mądrości Bożej ustanawiaj sędziów i sędziów, aby sądzili w całej Syrii i Fenicji wszystkich, którzy znają prawo twojego Boga; a tych, którzy tego nie wiedzą, będziesz nauczał. 24 A każdy, kto przekroczy prawo twojego Boga i króla, zostanie surowo ukarany, czy to śmiercią, czy inną karą, karą pieniężną lub więzieniem. 25 I rzekł Ezdrasz, uczony w Piśmie: Błogosławiony niech będzie jedyny Pan, Bóg moich ojców, który włożył to w serce króla, aby wsławić swój dom, który jest w Jerozolimie. 26 I zaszczycił mnie w oczach króla i jego doradców, i wszystkich jego przyjaciół i dostojników. 27 Dlatego ośmieliłem się dzięki pomocy Pana, Boga mojego, i zebrałem mężów izraelskich, aby poszli ze mną. 28 A oto naczelnicy według swych rodów i dostojników, którzy udali się ze mną z Babilonu za panowania króla Artekserksesa: 29 Z synów Fineesa Gerson: z synów Itamara, Gamael: z synów Dawida Lettus, syn Secheniasza: 30 Z synów Faresa: Zachariasz; a wraz z nim naliczono stu pięćdziesięciu mężów: 31 Z synów Pahata Moaba Eliaoniasz, syn Zarejasza, a z nim dwustu mężów: 32 Z synów Zathoe Sechenias, syn Jezelusa, a z nim trzysta mężów: z synów Adina Obeth, syn Jonatana, a z nim dwustu pięćdziesięciu mężów. 33 Z synów Elama Jozjasz, syn Gotoliasa, a z nim siedemdziesięciu mężów: 34 Z synów Safatiasza: Zaraias, syn Michała, a z nim sześćdziesięciu dziesięciu mężów: 35 Z synów Joaba Abadiasz, syn Jezelusa, a z nim dwustu dwunastu mężów: 36 Z synów Banida Assalimoth, syn Jozafiasza, a z nim stu sześćdziesięciu ludzi: 37 Z synów Babiego Zachariasz, syn Bebaja, a z nim dwudziestu ośmiu mężów: 38 Z synów Astata Jan, syn Akatana, a z nim stu dziesięciu mężów: 39 Z synów Adonikama ostatniego, a oto ich imiona: Elifalet, Jewel i Samaias, a z nimi siedemdziesięciu mężów: 40 Z synów Bago Uthi, syn Istalkura, a z nim siedemdziesięciu mężów. 41 I zebrałem ich nad rzeką zwaną Theras, gdzie rozbijaliśmy nasze namioty przez trzy dni, a potem ich oglądałem. 42 Ale gdy nieznalazłem tam żadnegoz kapłanów ani Lewitów, 43 Potem posłałem do Eleazara, Iduela i Masmana, 44 Alnatan, Mamajasz, Joribas, Natan, Eunatan, Zachariasz i Mosollamon, przełożeni i uczeni. 45 I poleciłem im, aby poszli do dowódcy Saddeusza, który był na miejscu skarbca. 46 I nakazał im, aby porozmawiali z Daddeusem, jego braćmi i skarbnikami w tym miejscu, aby przysłali do nas takich ludzi, którzy mogliby pełnić urząd kapłański w domu Pańskim. 47 I mocną ręką naszego Pana przyprowadzili do nas zręcznych ludzi z synów Moliego, syna Lewiego, syna Izraela, Asebebię i jego synów i jego braci, którzy mieli osiemnaście lat. 48 Asebia, Annus i jego brat Osaias z synów Channuneusa i ich synów byli dwudziestu mężczyzn. 49 A ze sług świątyni, których ustanowił Dawid, oraz z głównych mężów do służby Lewitów, to jest sług świątyni dwustu dwudziestu, których wykaz imion został ukazany. 50 I tam ślubowałem post młodzieńcom przed naszym Panem, aby życzyć mu pomyślnej podróży zarówno dla nas, jak i dla tych, którzy byli z nami, dla naszych dzieci i bydła. 51 Wstydziłem się bowiem prosić króla o pieszych, jeźdźców i postępowanie o ochronę przed naszymi przeciwnikami. 52 Powiedzieliśmy bowiem królowi, że moc Pana, Boga naszego, będzie z tymi, którzy go szukają, aby ich wspierać we wszystkim. 53 I ponownie błagaliśmy naszego Pana, aby dotknął tych rzeczy i znaleźliśmy go przychylnego dla nas. 54 Potem oddzieliłem dwunastu przedniejszych kapłanów, Esebriasza i Assaniasza, a z nimi dziesięciu mężów spośród ich braci. 55 I odważyłem im złoto i srebro, i święte naczynia domu naszego Pana, które dał król i jego rada, i książęta, i cały Izrael. 56 A gdy to zważyłem, dałem im sześćset pięćdziesiąt talentów srebra i naczynia srebrne po sto talentów i sto talentów złota, 57 I dwadzieścia naczyń złotych, i dwanaście naczyń miedzianych, nawet z czystego mosiądzu, błyszczących jak złoto. 58 I rzekłem do nich: Wy oboje jesteście święci Panu i naczynia są święte, a złoto i srebro są ślubem dla Pana, Pana naszych ojców. 59 Czuwajcie i strzeżcie ich, aż wydacie ich naczelnikom kapłanów i Lewitom oraz naczelnikom rodzin izraelskich w Jerozolimie, do komnat domu Boga naszego. 60 Kapłani i Lewici, którzy wzięli srebro i złoto, i naczynia, przywieźli je do Jerozolimy, do świątyni Pańskiej. 61 A wyruszyliśmy z rzeki Teras dwunastego dnia pierwszego miesiąca i przybyliśmy do Jerozolimy mocną ręką naszego Pana, który był z nami; i od początku naszej podróży Pan wybawił nas od każdego wroga i tak przybyliśmy do Jerozolimy. 62 A gdy tam byliśmy przez trzy dni, czwartego dnia odważone złoto i srebro zostały dostarczone w domu naszego Pana Marmotowi, kapłanowi, synowi Iriego. 63 A z nim był Eleazar, syn Fineesa, a z nimi Josabad, syn Jesu, i Moeth, syn Sabbana, Lewici: wszyscy zostali wybawieni według liczby i wagi. 64 I w tej samej godzinie spisano cały ich ciężar. 65 A ci, którzy wyszli z niewoli, złożyli ofiarę Panu, Bogu Izraela, dwanaście cielców za całego Izraela, osiemdziesiąt i szesnaście baranów. 66 Osiemdziesiąt i dwanaście baranków, kozłów na ofiarę pokojową, dwanaście; wszyscy są ofiarą dla Pana. 67 I przekazali rozkazy królewskie zarządcom królewskim oraz namiestnikom Celosyrii i Fenice; i uczcili lud i świątynię Bożą. 68 A gdy się to wszystko stało, przyszli do mnie przełożeni i rzekli: 69 Naród izraelski, książęta, kapłani i Lewici nie odwrócili od siebie obcego ludu tej ziemi ani nieczystości pogan, czyli Kananejczyków, Chetytów, Ferezytów, Jebusytów i Moabitów, Egipcjanie i Edomici. 70 Albowiem oni i ich synowie pożenili się z ich córkami, a święte nasienie zmieszało się z obcymi ludźmi tej ziemi; i od początku tej sprawy władcy i wielcy ludzie byli uczestnikami tej niegodziwości. 71 A gdy tylko to usłyszałem, rozdarłem swoje ubranie i szatę świętą, zdarłem włosy z głowy i brody i usiadłem smutny i bardzo ciężki. 72 I zgromadzili się u mnie wszyscy, którzy się wtedy wzruszyli słowem Pana, Boga Izraela, podczas gdy ja opłakiwałem nieprawość, ale siedziałem jeszcze pełen ociężałości aż do wieczornej ofiary.
  • 10. 73 Potem powstawszy z postu, z rozdartymi szatami i szatą świętą, zginając kolana moje i wyciągając ręce do Pana, 74 Powiedziałem: Panie, zawstydziłem się i zawstydziłem przed obliczem Twoim; 75 Bo mnożą się nasze grzechy nad naszymi głowami, a nasza ignorancja sięga nieba. 76 Od czasów naszych ojców byliśmy i jesteśmy w wielkim grzechu aż do dnia dzisiejszego. 77 I za nasze grzechyi za grzechy naszych ojców my, nasi bracia, nasi królowie i nasi kapłani zostaliśmy wydani królom ziemi pod miecz i w niewolę, i na łup ze wstydem aż do dnia dzisiejszego. 78 A teraz w jakiejś mierze zostało nam okazane miłosierdzie od Ciebie, Panie, aby nam pozostał korzeń i imię w miejscu Twojej świątyni; 79 I odkryć nam światło w domu Pana, Boga naszego, i dać nam pożywienie w czasie naszej służby. 80 Tak, gdy byliśmy w niewoli, nie zostaliśmy opuszczeni przez naszego Pana; ale obdarzył nas łaską przed królami perskimi, tak że dali nam żywność; 81 Tak, i uczciliśmy świątynię naszego Pana, i podnieśliśmy spustoszony Syjon, że dali nam pewne mieszkanie w żydostwie i Jerozolimie. 82 A teraz, Panie, co powiemy, mając to wszystko? bo przekroczyliśmy Twoje przykazania, które dałeś przez ręce Twoich sług, proroków, mówiąc: 83 Że ziemia, do której wchodzicie, aby posiąść ją w dziedzictwie, jest ziemią skażoną nieczystościami obcych tej ziemi, i napełnili ją swoją nieczystością. 84 Dlatego teraz nie będziecie przyłączać swoich córek do ich synów ani ich córek nie będziecie przyłączać do swoich synów. 85 Nigdy też nie będziecie starali się zawrzeć z nimi pokoju, abyście byli silni i jedli dobra tej ziemi, i abyście na zawsze pozostawili dziedzictwo ziemi swoim dzieciom. 86 I wszystko, co się nam przydarzyło, stało się nam z powodu naszych niegodziwych uczynków i wielkich grzechów; bo Ty, Panie, uczyniłeś lekkimi nasze grzechy, 87 I dałeś nam taki korzeń, ale zawróciliśmy, aby przekroczyć Twoje prawo i zmieszać się z nieczystością narodów tej ziemi. 88 Czy nie mógłbyś się na nas rozgniewać, aby nas zniszczyć, dopóki nie pozostawiłeś nam ani korzenia, ani nasienia, ani imienia? 89 Panie Izraela, ty jesteś prawdziwy, bo dzisiaj został nam korzeń. 90 Oto teraz jesteśmy przed tobą w naszych nieprawościach, bo nie możemy już dłużej stać przed tobą z powodu tych rzeczy. 91 A gdy Ezdrasz w swej modlitwie spowiadał się, płacząc i leżąc płasko na ziemi przed świątynią, zebrało się do niego z Jerozolimy bardzo wielkie mnóstwo mężczyzn, kobiet i dzieci, bo wśród tłumu był wielki płacz. 92 Wtedy Jechoniasz, syn Jeelusa, jeden z synów Izraela, zawołał i rzekł: Ezdraszu, zgrzeszyliśmy przeciwko Panu Bogu, poślubiliśmy cudzoziemki z narodów tej ziemi i teraz cały Izrael jest w górze . 93 Przysięgajmy Panu, że odprawimy wszystkie nasze żony, które wzięliśmy z pogan, wraz z ich dziećmi, 94 Jak postanowiłeś, i wszyscy, którzy przestrzegają prawa Pańskiego. 95 Wstań i wykonaj egzekucję, bo do ciebie należy ta sprawa, a my będziemy z tobą; czyń mężnie. 96 Wstał więc Ezdrasz i złożył przysięgę przed przełożonymi kapłanów i Lewitami całego Izraela, że tak uczynią; i tak przysięgają. ROZDZIAŁ 9 1 Następnie Ezdrasz wstając z dziedzińca świątyni, udał się do komnaty Joanana, syna Eliasyba, 2 I pozostali tam, nie jedząc mięsa ani nie pijąc wody, opłakując wielkie niegodziwości tłumu. 3 I rozeszło się ogłoszenie po całym żydostwie i w Jerozolimie wszystkim, którzy byli w niewoli, aby się zgromadzili w Jerozolimie: 4 A ktokolwiek by się tam nie zebrał w ciągu dwóch lub trzech dni, zgodnie z postanowieniami starszych, którzy sprawowali władzę, jego bydło zostało zabrane do użytku świątyni, a on sam wyrzucony spośród tych, którzy byli w niewoli. 5 I w ciągu trzech dni zebrali się wszyscy z pokolenia Judy i Beniamina w Jerozolimie dwudziestego dnia dziewiątego miesiąca. 6 A cały tłum siedział i drżał na szerokim dziedzińcu świątyni z powodu obecnej złej pogody. 7 Powstał więc Ezdrasz i rzekł do nich: Przekroczyliście prawo, żeniąc się z cudzoziemskimi żonami, w ten sposób zwiększyliście grzechy Izraela. 8 A teraz wyznając, oddajcie chwałę Panu, Bogu naszych ojców, 9 Czyńcie jego wolę i odłączcie się od pogan tej ziemi i od obcych kobiet. 10 Wtedy zawołał cały tłum i donośnym głosem rzekł: Jak powiedziałeś, tak uczynimy. 11 Ale ponieważ jest wielu ludzi i jest paskudna pogoda, tak że nie możemy bez niej wytrzymać, a to nie jest praca jednego lub dwóch dni, widząc, że w tym grzech nasz jest daleko rozciągnięty: 12 Niech więc pozostaną władcy tłumu i niech przyjdą w wyznaczonym czasie wszyscy z naszych domów, którzy mają cudzoziemskie żony, 13 A wraz z nimi władcy i sędziowie wszystkich miejsc, aż odwrócimy od siebie gniew Pana z tego powodu. 14 Wtedy Jonatan, syn Azaela, i Ezechiasz, syn Teokana, wzięli na siebie tę sprawę, a Mozollam, Lewis i Sabbateusz pomogli im. 15 A ci, którzy byli w niewoli, postępowali zgodnie z tym wszystkim. 16 I wybrał sobie kapłan Ezdrasz, głównych mężów z ich rodów, wszystkich z imienia i nazwiska, i pierwszego dnia dziesiątego miesiąca zasiedli razem, aby rozpatrzyć tę sprawę. 17 I tak sprawa ich, która trzymała obce żony, dobiegła końca pierwszego dnia pierwszego miesiąca. 18 A spośród kapłanów, którzy się zebrali i mieli żony cudzoziemskie, znaleźli się: 19 Z synów Jezusa, syna Josedeka, i jego braci; Mateusz i Eleazar, Joribus i Joadanos. 20 I podali ręce, aby oddalić swoje żony i ofiarować barany dla pojednania za swoje przewinienia. 21 I z synów Emmera; Ananiasz, Zabdeus, Eanes, Sameius, Hiereel i Azariasz. 22 I z synów Phaisur; Elionas, Massias Izrael i Natanael, Ocidelus i Talsas. 23 I Lewitów; Jozabad, Semis i Kolius, którego zwano Calitas, i Pateus, i Judasz, i Jonasz. 24 Ze świętych śpiewaków; Eleazur, Bachur. 25 Z tragarzy; Sallumusa i Tolbanesa. 26 Z Izraela, z synów Forosa; Hiermas, Eddiasz, Melchias, Maelus, Eleazar, Asibias i Baanias.
  • 11. 27 Z synów Eli; Mattaniasz, Zachariasz i Hierielus, Hieremot i Aediasz. 28 I z synów Zamotha; Eliadas, Elisimus, Othonias, Jarimoth, Sabatus i Sardeus. 29 Z synów Babaja; Johannes, Ananiasz, Josabad i Amatheis. 30 Z synów Maniego; Olamus, Mamuchus, Jedeus, Jasubus, Jazael i Hieremot. 31 I z synów Addiego; Naathus i Moosias, Lacunus i Naidus, i Mathanias, i Sesthel, Balnuus i Manasses. 32 I z synów Annasza; Elionas i Aseas, Melchiasz, Sabbeus i Szymon Chosameus. 33 I z synów Asoma; Altaneus, Matthias, Baanaia, Eliphalet, Manasses i Semei. 34 I z synów Maaniego; Jeremiasz, Momdis, Omaerus, Juel, Mabdai i Pelias, i Anos, Karabasion i Enasibus, i Mamnitanaimus, Eliasis, Bannus, Eliali, Samis, Selemias, Nathanias: i z synów Ozora; Sesis, Esril, Azaelus, Samatus, Zambis, Józef Flawiusz. 35 I z synów Etmy; Mazitias, Zabadaias, Edes, Juel, Banaias. 36 Ci wszyscy wzięli sobie cudzoziemskie żony i odesłali je wraz z dziećmi. 37 Kapłani, Lewici i Izraelici mieszkali w Jerozolimie i na wsi pierwszego dnia miesiąca siódmego, tak więc synowie Izraelscy przebywali w swoich mieszkaniach. 38 I zeszło się całe mnóstwo jednomyślnie na szerokie miejsce świętego przysionka od strony wschodniej: 39 I powiedzieli Ezdraszowi, kapłanowi i czytelnikowi, aby przyniósł Prawo Mojżeszowe, które zostało dane od Pana, Boga Izraela. 40 I arcykapłan Ezdrasz przyniósł Prawo całemu tłumowi, od mężczyzny do kobiety, i wszystkim kapłanom, aby pierwszego dnia siódmego miesiąca słuchali Prawa. 41 I czytał na szerokim dziedzińcu przed przysionkiem świętym od rana do południa, zarówno przed mężczyznami, jak i kobietami; i rzesze zważały na Prawo. 42 A Ezdrasz, kapłan i czytelnik Prawa, stanął na drewnianej ambonie, która została w tym celu wykonana. 43 I stanęli przy nim Matatiasz, Sammus, Ananiasz, Azariasz, Uriasz, Ezechiasz, Balasamus po prawicy: 44 A po jego lewej stronie stali Faldajusz, Misael, Melchiasz, Lotasubus i Nabarias. 45 I wziął Ezdrasz księgę Prawa przed tłumem, gdyż przed wszystkimi zasiadał godnie. 46 A kiedy otworzył zakon, wszyscy wyprostowali się. I błogosławił Ezdrasz Pana Boga Najwyższego, Boga Zastępów, Wszechmogącego. 47 I odpowiedział wszystek lud: Amen; i podnosząc ręce, upadli na ziemię i oddali pokłon Panu. 48 Także Jezus, Anus, Sarabias, Adinus, Jakubus, Sabateas, Auteas, Majaneasz i Calitas, Asrias i Joazabdus, i Ananiasz, Biatas, Lewici, nauczali Prawa Pańskiego, uniemożliwiając im jego zrozumienie. 49 Wtedy Attharates przemówił do arcykapłana Ezdrasza. i czytelnikowi, i Lewitom, którzy nauczali rzesze, wszystkich, mówiąc: 50 Dzień ten jest poświęcony Panu; (bo wszyscy płakali, gdy usłyszeli Prawo :) 51 Idźcie więc, jedzcie tłuszcz i pijcie słodycze, i poślijcie część tym, którzy nic nie mają; 52 Bo dzień ten jest poświęcony Panu. Nie smućcie się; bo Pan zaszczyci cię. 53 Lewici ogłosili więc wszystko ludowi, mówiąc: Dzień ten jest poświęcony Panu; nie bądź smutny. 54 Potem poszli, każdy, aby jeść i pić, i bawić się, i dzielić się z tymi, którzy nic nie mają, i weselić się; 55 Ponieważ zrozumieli słowa, których zostali pouczeni i dla których zostali zgromadzeni.