Barbara Stec, Architektura meteorologiczna Philippe'a Rahma
1. Barbara Stec
ArchitekturA meteorologicznA
PhiliPPe'A rAhmA
W
filmie Wima Wendersa i dociera poprzez odczucia zmysłowe poza oraz ujawnia umowność i sztuczność granic
If Buildings Could Talk bohate- wzrokiem do tego, co bezpośrednio wnika naukowych kategorii, nieadekwatnych do
rowie spacerujący po Rolex w fizjologię naszego ciała. aktualnej wiedzy.
Learning Center w Lozannie
w pewnej chwili przystają i zamykają oczy. Gilles Deleuze w książce Le pli. Leibniz et le baro- W świecie przyrody często widzialne zmiany
Widz domyśla się, że wchodzą w intymny que zwraca uwagę na ciągłość materii i duszy materii tłumaczą istnienie niewidzialnej
kontakt z przestrzenią budynku, wyostrza- w nieprzerwanej kontynuacji poruszeń na materii. Trudno stwierdzić, czy widać wiatr,
ją zmysły, by dotrzeć do niewidzialnej poziomie świata widzialnego i niewidzialne- choć można przecież zobaczyć poruszające
natury przestrzeni. Budynek, w którym go, odbieranego ludzkimi zmysłami. Ilustra- się gałęzie drzewa, piasek w locie, wirujące
się znajdują, został zaprojektowany przez cją tej ciągłości jest aktualny dla Deleuze’a, liście. Wiemy, że wiatr jest energią i materią
Japończyków, co sprawia, że stan kontem- Leibnizjański model domu, w którym parter zarazem, choć niewidoczną dla oka. Po-
placji świata zewnętrznego staje się bar- (ciało) wpuszcza za pośrednictwem okien wszechna dziś w technologii elektronika jest
dziej naturalny i zrozumiały. Kontemplacja (zmysłów) świat zewnętrzny do wnętrza, również materią, choć niewidoczną gołym
świata z zamkniętymi oczami wyraźnie a piętro (dusza) jest zamkniętą puszką, okiem, a zobaczyć można tylko jej skutki.
przesuwa wartość odbioru architektury połączoną z parterem reagującą na bodźce Dla ścisłości opisu przestrzeni i zachowania
z obrazu na przestrzeń. Obraz jako taki stał membraną. W ciemnej przestrzeni gabine- logiki w omawianiu architektury lepiej nie
się w pewnym momencie niepotrzebny, tu, niedostępnej dla oka, bodźce materii kojarzyć rzeczywistości widzialnej z materią,
zbyt nachalny i zagłuszający bezpośrednie generują niewidzialny świat świadomości. a niewidzialnej z tym, co niematerialne, lecz
odczucie pustki i głębi przestrzeni. Kadr Model ten przypomina instrument muzycz- poprzestać na rozróżnieniu: widzialne–nie-
filmowy zdaje się mówić, że najistotniej- ny, w którym widoczny ruch materii jest widzialne.
sze zanurzanie się w przestrzeń odbywa źródłem niewidzialnego dźwięku. Schemat
się poza obrazem. Jeśli myśl krąży wokół fałdy, osadzony w kontekście współczesnej Wartość niewidzialnego w przestrzeni ar-
atmosfery, duszy czy tajemnicy architektu- nauki, pokazuje jednocześnie związek sfery chitektonicznej była mocno akcentowana na
ry, najczęściej redukuje widzialną jej część zmysłów i umysłu, przynależnych do ciała, kuratorskiej wystawie Kazuyi Sejimy podczas
autoportret 3 [35] 2011 | 38
2. „Climate and Architecture” – wystawa przygotowana
przez Philippe’a Rahma i szkołę architektury Royal
Danish Academy of Fine Arts jako wypowiedź na
temat roli architektury w debacie o skutkach zmian
http://www.karch.dk/uk/menu/about+the+school/events/exhibition%3a+climate+and+architecture
klimatycznych (2009)
ubiegłorocznego Biennale Architektury
w Wenecji, urastając niemal do subtelnego,
ale zdecydowanego manifestu całej wenec-
kiej wystawy architektonicznej z 2010 roku.
Projekt Jun’yi Ishigamiego, przedstawiony
wtedy w Arsenale, dosłownie eksponował
„architekturę z powietrza”, proponując
uczestnikowi wystawy takie nastrojenie swej
percepcji, by mógł on przekroczyć granicę wi-
dzialnej gęstości masy i odczuć niewidzialną
masę powietrza pomimo jej „rzadkości”.
W tym miejscu można rozpocząć rozważania
nad przestrzenią architektury w ujęciu fizycz-
nym lub metafizycznym. Skupię się na tych
pierwszych, z gatunku fizjologii, przyrody,
klimatu. Są one fascynujące, ponieważ ściśle
wiążą się ze współczesną technologią i no-
woczesnością i obecnie coraz powszechniej cją czy niedorzecznością skazaną na pozosta- i realizacje jest szwajcarski architekt Philippe
wpływają na proces projektowania architek- nie tylko etapem romantycznych eksperymen- Rahm, który razem z Jeanem-Gillesem Déco-
tury. Wydają się też obiektywne i racjonalne, tów. Jeśli jest to idea, którą stworzył XXI wiek sterdem założył w Lozannie w 1995 roku biuro
podporządkowane prawom fizyki i chemii. ze swym pragnieniem przekraczania granic, projektowe.
Nowością jest nie projektowanie określonej dążeniem do lekkości, szybkości, przejrzy-
atmosfery przestrzeni w budynku, ale próba stości, precyzji (co przewidział Italo Calvino Rahm zajmuje się projektowaniem i budowa-
tworzenia takiej atmosfery z minimalnym w Wykładach amerykańskich w 1985 roku), mają- niem przestrzeni jako zadanego, oczekiwane-
udziałem widzialnej architektury, a w każ- cych uwolnić architekturę od ciężaru i masę go środowiska z precyzyjnie wygenerowanymi
dym razie przy maksymalnej redukcji widzial- od gęstości, kondensującej obraz, to realizacja parametrami określającymi jego „pogodę”.
nej materii na rzecz warunków klimatycz- tej idei stała się dziś jednym z symptomów Obszarem eksperymentów szwajcarskiego
nych, które wyznaczają charakter i granice nowoczesności w architekturze i ma już swoją architekta i miejscem poszukiwań rady-
przestrzeni, choć są odbierane przez ciało historię. Architektura meteorologiczna ist- kalnych rozwiązań są instalacje, w których
człowieka (włączając umysł) bez angażowania nieje, jest projektowana, przyciąga uwagę i po- wypróbowuje swoje pomysły i sprawdza ich
wzroku. Dotąd niespotykane jest opracowanie woli przenika do tradycyjnego projektowania, działanie na odbiorców. W projektowaniu
metody projektowania architektury jako śro- a także do powszechnej świadomości użytkow- mieszkań i przestrzeni użyteczności publicz-
dowiska o określonych parametrach fizycz- ników i zleceniodawców. Pionierem poszu- nej Rahm wydaje się dużo bardziej pragma-
nych, chemicznych, elektromagnetycznych. kiwań w dziedzinie architektury klimatu, tyczny i ograniczony realiami optymalnych
W skrajnym ujęciu pozbawienie architektury autorem jej teorii oraz doświadczeń obejmują- warunków życia człowieka. Bazując na
jej widocznej materii wydaje się ekstrawagan- cych eksperymenty, projekty architektoniczne własnych doświadczeniu i wiedzy, projektuje
autoportret 3 [35] 2011 | 39
3. Philippe Rahm, Hormonorium, instalacja na
8. Biennale w Wenecji, 2002
przestrzenie architektoniczne maksymalnie
wykorzystujące naturalne właściwości energii
budynku i naturalnych zjawisk fizjologicz-
nych człowieka w nim przebywającego. Wnę-
trze architektoniczne i przebywający w nim
fot.: n. stauss, zurich
człowiek tworzą w projektach klimatycznych
Rahma jeden system energetyczny, w którym
następują przepływy i wymiany w reakcjach
fizycznych, chemicznych i elektromagnetycz-
nych. Znajomość tych zasad na precyzyjnych
poziomach i umiejętność zarządzania nimi są i 2009 roku wykorzystywał przede wszyst- żarzącą biel na płaszczyznach, które wyda-
podstawą logiki i ekonomii projektów Rahma. kim fenomen i „kształt” konwekcji, prądów wały się nie mieć granic. Wzrok rejestrował
W konsekwencji powstaje propozycja architek- atmosferycznych oraz morskich i ciśnienie rozproszoną jasność, a nie kształt wnętrza
toniczna o rozstrzygnięciach inteligentnych powietrza. sali. Powoli ważniejsze od oka stawały się
i subtelnych, podporządkowana naturalnym inne receptory przestrzeni, przede wszystkim
reakcjom ciała ludzkiego i zgodna z zasadami Obecnie poszukiwania szwajcarskiego ar- związane z oddychaniem, poczuciem orien-
zrównoważonego rozwoju. chitekta dotyczą form urbanistycznych jako tacji i równowagi. Przydatne okazywały się
fizjologicznej konieczności oraz pożywienia białe, prostopadłościenne, miękkie ławy, na
W ciągu kilkunastu lat praktyki biura Philip- jako źródła ciepła lub zimna i jako formy jadal- których można było się położyć. W pozycji le-
pe'a Rahma można było zaobserwować różne nej architektury. W pojęciu Philippe’a Rahma żącej mięśnie traciły napięcie, wydawało się,
etapy eksploracji różnych zjawisk kształtu- architektura jest organiczna, mineralna, że ciało traci ciężar, a pomieszczenie zatraca
jących atmosferę środowiska. Na początku biologiczna. granice architektoniczne. Najważniejszym
twórczości, w latach 1998–2005, tworzywem odczuciem stawał się bezpośredni związek
budowania klimatu było dla niego głównie Instalacja w pawilonie szwajcarskim na organizmu i przestrzeni otaczającej. Inten-
promieniowanie i spektrum światła, wpływa- 8. Biennale Architektury w Wenecji (2002) za- sywna obecność przestrzeni była odczuwana
jące na układ hormonalny człowieka (częste tytułowana Hormonorium, wykonana wspólnie w każdym oddechu, który był coraz płytszy.
eksperymenty z melatoniną). Przykładem z Jeanem-Gillesem Décosterdem, pozwalała Rahm i Décosterd stworzyli w Hormonorium
tej serii poszukiwań są instalacje: Jardin na bezpośrednie i natychmiastowe doświad- przestrzeń o zawartości tlenu w powietrzu
D’Hybert. Winterhouse, zrealizowana w Vendée czenie wygenerowanego sztucznie klimatu. zredukowanej z 21 do 14,5%, typowej dla
we Francji w roku 2002, Czarny dzień, poka- Jej radykalność umożliwiała pokazanie wysokości 3000 m n.p.m., czyli dla poziomu
zana w Gdańsku w 2005 roku, czy The Second złożonych efektów przestrzennych projekto- lodowców górskich. Klimat ten stymulował
Summer Temporal Distortion Eybesfeld’s Island, wania architektury jako klimatu środowiska. układ endokrynologiczny, a przez to stan
zaprezentowana w Austrii w roku 2005. Oferowana gwałtowność zmian atmosferycz- umysłu i zachowanie człowieka.
nych sprawiła, że Hormonorium mógł zwiedzić
W latach 2005–2008 Rahm budował prze- człowiek, któremu pozwalał na to dobry stan Oddychanie powietrzem o zredukowanej
strzenie głównie w oparciu o stopień serca i krążenia. Wewnątrz pomieszczenia oko zawartości tlenu powoduje w organizmie
wilgotności i zjawisko parowania. W 2008 nie dostrzegało jego krawędzi, lecz jaskrawą, stan hypoksji, objawiającej się najpierw
autoportret 3 [35] 2011 | 40