2. Zapłodnienie in vitro, zapłodnienie pozaustrojowe (ang. in vitro fertilization -
IVF) - pozaustrojowa metoda zapłodnienia ssaków stosowana u wielu gatunków
zwierząt np. bydła, trzody chlewnej, owcy, psa a także człowieka, poprzez
doprowadzenie do zapłodnienia komórki jajowej w warunkach
laboratoryjnych, poza ciałem samicy.
Stosuje się różne techniki, np. zapłodnienie pozaustrojowe komórki jajowej w
płynie zawierającym plemniki, jednak standardem w technikach zapłodnienia in
vitro jest metoda ICSI, polegająca na wprowadzeniu do komórki jajowej
pojedynczego plemnika przy użyciu specjalnych igieł, mikromanipulatorów i
mikroskopu.
Obecnie oprócz metody ICSI stosuje się również
nową metodę IMSI, docytoplazmatyczne podanie
wyselekcjonowanych morfologicznie plemników),
polegającą na selekcji komórek plemnikowych
przed przystąpieniem do procedury zapłodnienia
in vitro. Bez względu na metodę zapłodnienia, po
kilku dniach hodowli zarodek umieszcza się w macicy.
3. Jakie są główne etapy zapłodnienia in-vitro?
Etap I In-Vitro - Stymulacja hormonalna
(stymulacja owulacji).
W naturalnym cyklu owulacyjnym w jajniku powstaje jeden
pęcherzyk zawierający komórkę jajową. Stymulacja hormonalna
ma na celu spowodowanie wzrostu
odpowiedniej liczby pęcherzyków
w jajnikach aby zwiększyć
szansę na zajście w ciążę.
Etap II In-Vitro - Pobranie komórek
jajowych (punkcja jajników).
4. Etap III In-Vitro - laboratoryjny.
Jest to szereg czynności laboratoryjnych. Jeżeli nasienie spełnia
odpowiednie parametry to przygotowane plemniki umieszcza się
razem z komórkami jajowymi (od 50 do 100 tysięcy plemników).
W przypadku nieprawidłowości nasienia proponujemy parom
technikę mikroiniekcji - ICSI. Do zapłodnienia dochodzi w
inkubatorze utrzymującym specjalne warunki fizyczne (stała
temperatura 37 st. C , 5 % CO2
i odpowiednią wilgotność).
Etap IV In-Vitro - Przeniesienie zarodków do macicy
(embriotransfer).
W drugim lub trzecim dniu po punkcji, za pomocą specjalnego
cienkiego cewnika zarodki przenosi się do jamy macicy. Zabieg jest
bezbolesny i nie wymaga znieczulenia, odbywa się przy
wypełnionym pęcherzu moczowym, pod kontrolą USG.
5.
6.
7. Powikłania
Dzieci powstałe w wyniku zapłodnienia
pozaustrojowego rodzą się zazwyczaj z o wiele
mniejszą wagą w porównaniu z innymi dziećmi.
U dzieci tych trzykrotnie częściej występuje zespół
Beckwitha-Wiedemanna oraz zespół Angelmana.
Dzieci poczęte w ten sposób statystycznie częściej
chorują na siatkówczaka
8. Stanowisko Kościoła
Przy zabiegu zapłodnienia in vitro z wielu
przygotowanych ludzkich embrionów jedynie
niektóre są wprowadzane do macicy, a nieużyte
ostatecznie zostają niszczone. Z powodu
możliwości zniszczenia embrionów metodzie tej
przeciwny jest m.in. Kościół rzymskokatolicki .
Jan Paweł II w Encyklice Evangelium Vitae
pisze, że techniki sztucznej reprodukcji są
„nie do przyjęcia z punktu widzenia
moralnego, ponieważ oddzielają prokreację
od prawdziwie ludzkiego kontekstu aktu
małżeńskiego”.
9. Polscy biskupi w liście do parlamentarzystów nazwali ją
quot;wyrafinowaną aborcjąquot;
Według części katolickich publicystów in vitro prowadzi do
uprzedmiotowienia zarodków i płodów. Może być również
powrotem do teorii eugenicznych, gdyż stwarza zagrożenie
produkowania dzieci wybiórczo, by uzyskać ich wyższą
jakość.
10. Alternatywną metodą walki z niepłodnością jest
naprotechnologia. Dzięki wysokiej skuteczności ta mało znana
w Polsce metoda zyskała zwolenników na całym świecie, chociaż
część środowiska lekarskiego odnosi się do niej dość ostrożnie.
Naprotechnologia to stosunkowo młoda metoda walki z chorobą
niepłodności. Liczy sobie zaledwie 25 lat.
Opracował ją ginekolog, chirurg
i specjalista chorób kobiecych –
Amerykanin prof. Thomas W. Hilgers
wraz ze współpracownikami.
11. NaProTECHNOLOGY— przełomowe osiągnięcia
Jest pierwszą nauką dotyczącą zdrowia kobiet, która wiąże
planowanie rodziny z monitorowaniem i utrzymaniem płodności
kobiet. Opiera się przede wszystkim na trosce o płodność niż na
kontrolowaniu płodności, zarówno przy planowaniu rodziny jak
i w obszarze ginekologicznym.
NaProTECHNOLOGY używa Creighton Model
FertilityCare™ System, który opiera się na biomarkerach
umożliwiających łatwe i obiektywne
monitorowanie różnych hormonalnych
zdarzeń w cyklu miesiączkowym.
NaProtracking dostarcza ważnych
informacji, które mogą być
Interpretowane zarówno przez kobietę,
jak i lekarza, którzy są odpowiednio
Przeszkoleni w tym systemie.
http://naprotechnology.com.pl
12. W przeciwieństwie do powszechnego podejścia do
płodności poprzez hamowanie
i niszczenie, NaProTECHNOLOGY współpracuje z układem
rozrodczym kobiety. Kiedy układ rozrodczy nie funkcjonuje
prawidłowo, NaProTECHNOLOGY rozpoznaje problem
i współpracując z cyklem, przywraca jego prawidłowy stan
i podtrzymuje potencjał rozrodczy.
Dzięki NaProTECHNOLOGY kobiety
mają obecnie możliwość poznania
i zrozumienia przyczyn objawów,
z powodu których odczuwają
dyskomfort.
http://naprotechnology.com.pl
13. Naprotechnologia a medycyna
Konflikty wokół możliwości terapeutycznych metody wynikają
również z nieprecyzyjnej definicji pojęcia i zakresu
dostępnych środków. Włączenie do naprotechnologii
wszystkich współczesnych narzędzi medycznych z wyjątkiem
zapłodnienia pozaustrojowego, a zatem użycie
nowoczesnych technik diagnozy i leczenia m.in. takich jak
laparoskopia, techniki laserowe, mikrochirurgia, metody
antyzrostowe, czyni z naprotechnologii pełnoprawną metodę
terapeutyczną, w której ze względów etycznych
zrezygnowano jedynie z niektórych narzędzi nowoczesnej
medycyny, takich jak zapłodnienie in vitro.
14. Naprotechnologia jest metodą w całości naturalną, opierającą się na
tzw. modelach płodności Creightona, polegającą na codziennych
obserwacjach śluzu, temperatury, samopoczucia itd., podczas trwania
całego cyklu miesiączkowego. Oprócz leczenia niepłodności
naprotechnologia jest przydatną również przy problemie poronień
nawykowych i ciąż zagrożonych. Przeciętna długość cyklu pełnej
diagnostyki w naprotechnologii trwa 24 miesiące.
Naprotechnologia może być pomocna w leczeniu wielu rodzajów
niepłodności kobiecej oraz tych przypadków niepłodności
dwuczynnikowej, w których czynnik kobiecy odgrywa istotniejszą rolę.
15. Z dr. Philem Boylem, dyrektorem NaPro Technology
Europe z kliniki w Galway (Irlandia) specjalizującej się
w leczeniu metodą naprotechnologii, rozmawia Anna
Wiejak:
Czy mógłby Pan podać przykład pary, u której dzięki tej
metodzie leczenia udało się doprowadzić do poczęcia
dziecka?
- W tej chwili mamy pewną parę, gdzie
czterdziestotrzyletnia kobieta jest w 20. tygodniu ciąży.
Wszystko wskazuje na to, że urodzi dziecko w
oczekiwanym terminie. Rzecz jasna jesteśmy przygotowani
na ewentualne komplikacje, w każdym bowiem przypadku
istnieje mniejszy lub większy procent szans na
powodzenie, o czym zresztą informujemy pacjentów.
Zdarza się, że kiedy bezpłodna para przychodzi na
leczenie, nie jestem w stanie z góry stwierdzić, czy
zastosowana terapia okaże się skuteczna. Jest to sprawa
zupełnie indywidualna. Pacjenci jednak najczęściej
decydują się na nią, ponieważ chcą wypróbować tę metodę
i mają nadzieję, że leczenie przyniesie upragniony skutek.
Decyzję ułatwia fakt, że naprotechnologia jest stosunkowo
niedroga i nie wykańcza emocjonalnie, jak np. in vitro.
16.
17. Naprotechnologia a Kościół
Naprotechnologia, jako metoda leczenia niepłodności, nie
budzi wątpliwości moralnych i jest uznawana wśród
etyków katolickich jako ta, która szanuje godność
człowieka. Jest przywoływana jako alternatywa dla metody
in vitro i często w dyskusjach katolików jawi się jako
wyjście dla osób borykających się z problemem
niepłodności.
18. Dr. Phil Boyle, dyrektor NaPro Technology
Europe z kliniki w Galway (Irlandia)
Zatem naprotechnologia jest całkowicie
bezpieczna, nie niesie ze sobą żadnego ryzyka dla
zdrowia? Jest też bezpieczna z punktu widzenia etyki?
- Jest ona całkowicie zgodna z katolickimi i medycznymi
normami etycznymi. Nie czynimy niczego, co
w jakimkolwiek stopniu byłoby przeciwne nauczaniu
Kościoła katolickiego. Z drugiej strony możemy
argumentować, że to, co opiera się na normach etycznych
i moralnych we współpracy z osiągnięciami
medycyny, przynosi pozytywne efekty. Jednocześnie
sprzeciwiając się etyce w medycynie, czyni się wiele
zła, wyrządza krzywdę konkretnym osobom.
19. Naprotechnologia skuteczniejsza
niż in vitro
Przeciętny wskaźnik skuteczności
naprotechnologii dla małżeństw, które
bezskutecznie starały się do tej pory
o dziecko, wynosi 70 proc. Wskaźnik
ten spada do 20-30 proc. w przypadku
par, które przeszły kilka nieudanych
prób zapłodnienia in vitro, natomiast
wzrasta do 80 proc. w przypadku par,
które doświadczyły nawykowych
poronień.
Nowa metoda leczy bezpłodność
i z powodzeniem zastępuje –
w pewnych granicach – in vitro.