1. Kaplica
„Na Wodzie”
Hotel Pod
Kazimierzem
Osada
młynarska
Boroniówka
wejście
na teren osady
Skała
Prądnik
2
Parafia Ojców – Grodzisko pw. Wniebo-
wzięcia NMP i św. Józefa Rzemieślnika
Rodzina Piwowarskich
INSTYTUCJA KULTURY
WOJEWÓDZTWA
MAŁOPOLSKIEGO
Organizator: Patron: Gospodarz:
dnidziedzictwa.pl
1 Osada młynarska Boroniówka,
Grodzisko 22
W przeszłości Prądnik nazywany był
„życiodajną tętnicą” Krakowa. Określenie
to zawdzięcza zapewne istnieniu dużej
liczby zakładów wodnych, zlokalizowanych
wzdłuż jego koryta i napędzanych siłą prze-
pływającej wody. Były to głównie kuźnie,
papiernie, folusze, gdzie obrabiano sukno,
szabelnie, w których wykonywano białą
broń, browary, gorzelnie oraz prochownie,
tartaki i młyny wodne, stanowiące niegdyś
bardzo istotne zaplecze przemysłowe
i spożywcze Krakowa.
Historia osady młynarskiej Boroniówka
sięga prawdopodobnie XV wieku. Jego
pierwszymi właścicielkami były siostry
klaryski z pobliskiej Skały. Siostry cieszyły
się królewskimi przywilejami, w związku
z czym zakładały wsie, budowały browary
i młyny, które najczęściej oddawały w dzier-
żawę w zamian za opłatę w zbożu i kaszy.
Wiemy, że w pierwszej połowie XIX wieku
klaryski przekazały młyn i tartak wodny
w arendę rodzinie Boroniów. Niestety
w drugiej połowie XX wieku nastąpiło
gwałtowne załamanie się młynarstwa
w Dolnie Prądnika na skutek wprowadzenia
bardzo niekorzystnego prawa gospodar-
czego. Zagroda będąca w rękach kolejnego
pokolenia Boroniów zaczęła popadać
w ruinę. Sytuacja ulega zmianie dopiero
kilka lat temu, gdy osadę kupiła rodzina
Piwowarskich. Podnieśli oni gospodarstwo
z ruiny i, co najważniejsze, uruchomili młyn
i tartak wodny. Dzięki ich zapałowi i pasji
udało się przywrócić kilkusetletnią młynar-
ską tradycję tego miejsca.
2 Kaplica „Na Wodzie”, Ojców
Dolina Prądnika miała jednak znaczenie
nie tylko przemysłowe – nie mniej istotne
wydają się jej właściwości zdrowotne.
Już ponad 150 lat temu zauważono, że w oj-
cowskiej dolinie „przyroda hojnie roztacza
swe wdzięki bez żadnej pomocy człowieka,
upajając go tylko swemi rozkoszami,
zadziwiając wielkością dzieła i śmiałością
wykonania”. Piękno przyrody, doskonały
klimat, a także moda na aquaterapie
sprawiły, że w drugiej połowie XIX wieku
Ojców przemienił się w miejscowość
uzdrowiskową z charakterystyczną archi-
tekturą i rozległym parkiem zdrojowym.
Krystalicznie czysta, uboga w żelazo woda
Prądnika znalazła zastosowanie w kąpie-
lach leczniczych. Pierwsze „kąpiele faliste”
odbywały się w łazienkach położonych
na Prądniku, obok których w niedługim cza-
sie stanął okazały zakład leczniczy o nazwie
Goplana. Popularność „ojcowskiego spa”
rosła, przyciągało ono coraz większe rzesze
kuracjuszy, dlatego ówczesny dyrektor
uzdrowiska Stanisław Niedzielski postano-
wił zadbać nie tylko o ciała swych gości, ale
i o ich dusze. W 1901 roku w nieznacznie
przebudowanych łazienkach zdrojowych
urządził kaplicę, zwaną z racji jej usytu-
owania – kaplicą „Na Wodzie”. Przytulne,
drewniane wnętrze kaplicy pw. św. Józefa
Rzemieślnika urządzone jest, jak podaje
przewodnik z początku XX wieku, „w stylu
swojskim, ojcowskim […], na motywach
branych z domowych sprzętów, roślin,
drzew, krzewów doliny ojcowskiej”.
21–22 i 28–29 maja 2016
Opracowanie merytoryczne: Paulina Kasprzycka
Opracowanie graficzne: Marcin Hernas
1