SlideShare a Scribd company logo
1 of 4
Download to read offline
DYN
LON

9.

NO

00

PE
21
.

KI

K
TO
IO

0
22.0

6.00

RK
O
J

00

LOS A
NG
ELE
S

Y

16.0
0

N

W

14.00

HELS
INK
I
Marc Augé
Ilustracje Anna Zabdyrska

Centrum,
decentracja,
recentracja

P

rzeżywamy dziś przemianę, nad
której konsekwencjami nie nauczyliśmy się jeszcze w pełni panować.
Przestrzeń staje się zmysłową formą
naszych sprzeczności i paradoksów.
Język potoczny dostarcza niespodzianek. Tak
oto uciekamy się dziś często do przyimka „bez”
(sans). Mówimy o „bezdomnych”, o sans papiers1,
i jako że wiemy z całą pewnością, iż ich sytuacja jest bardzo problematyczna, pośrednio
zachęcani jesteśmy do tego, by wierzyć – jakby
było to oczywistością – że posiadanie stałego
miejsca zamieszkania oraz dokumentów stanowi wystarczający warunek szczęścia.
Inne przykłady mogłyby z łatwością przekonać nas o czymś przeciwnym. Najbogatsi tego
świata mnożą swoje siedziby. Mają rezydencje czasowego pobytu na różnych kontynentach, jachty, bawią w luksusowych hotelach
Dosł. „bez papierów”; popularne określenie używane
w języku francuskim w odniesieniu do osób pochodzenia
niefrancuskiego przebywających na terenie Francji, lecz
nieposiadających wymaganych dokumentów prawnie
legalizujących ich pobyt (przyp. A.W.).

1

całego świata. Posiadają dokumenty, rzecz
jasna, są jednak tak pewni siebie i swojej
tożsamości, że z ledwością sobie uświadamiają, iż je okazują, gdy zachodzi taka potrzeba.
Można by powiedzieć, że w istocie gromadzą
korzyści: miejsca stałego zamieszkania, dowody tożsamości, karty kredytowe.
I tak też jest; pozwolę sobie jednak twierdzić,
że gromadzenie siedzib i pewność siebie
najbardziej majętnych dowodzą, iż ideałem
indywidualnego życia niekoniecznie jest
zaczepienie się w stałym miejscu wzorem
małży zawieszonej u skały czy możliwość
potwierdzenia swojej tożsamości na żądanie
przez okazanie papierów, lecz przeciwnie –
rzeczywista wolność cyrkulacji i pozostawania stosunkowo anonimowym. Siła przyciągania, z jaką miasta XIX wieku oddziaływały
na uciekinierów ze wsi i z jaką wielkie miasta Północy oddziałują dzisiaj na emigrantów
z Południa, zrodziła się z tej samej potrzeby.
Jej zasadniczo iluzoryczny charakter jest niewątpliwy, musi ją jednak w sposób konieczny
rozważyć każdy, kto zadaje pytanie o ideał
życia miejskiego naszych czasów.

autoportret 3 [42] 2013 | 5

Miasto nie przestaje się rozszerzać. Większość ludności świata żyje w mieście i tendencja ta jest nieodwracalna. Urbanizacja
świata przekształca miasto. Ku jakiemu
miastu spieszą zatem dzisiaj migranci?
Fenomen powszechnej urbanizacji odpowiada mniej lub bardziej temu, co nazywamy globalizacją, by określić wolny rynek,
współzależności ekonomiczne i finansowe,
ekstensję środków transportu oraz rozwój
środków komunikacji elektronicznej. Z tego
punktu widzenia można powiedzieć, że świat
jest jak ogromne miasto. „Świat miasto”, jak
proponowałem go nazwać2, charakteryzuje
się mobilnością i uniformizacją. Równocześnie wielkie metropolie się rozprzestrzeniają i znajdujemy w nich nie tylko wszelkie
zróżnicowania świata (etniczne, religijne,
społeczne, ekonomiczne), lecz także wszelkie
właściwe mu podziały. Możemy zatem przeciwstawić „miasto świat” – z jego podziałami,
punktami węzłowymi, kontrastami – „światu
miastu”, który dostarcza temu pierwszemu
globalnego kontekstu oraz spektakularnie
umieszcza swoje estetyczne i funkcjonalne
znaki rozpoznawcze w kilku kluczowych
punktach krajobrazu urbanistycznego, jak
wieże, lotniska, centra handlowe czy parki
rozrywki.
Im bardziej wielkie miasto się rozrasta, tym
bardziej ulega „decentracji”. Centra historyczne stają się muzeami odwiedzanymi
przez turystów przybywających z innych
miejsc oraz strefami wszelkiego rodzaju
konsumpcji. Ceny są tu wysokie, a centra
miast coraz częściej zamieszkują zamożne
grupy społeczne, niejednokrotnie osoby z zagranicy. Aktywność produkcyjna, a czasem
i kulturalna przemieszcza się extra muros.
W książce Pour une anthropologie de la mobilité, Paris: Payot
& Rivages, 2009, s. 34 (przyp. A.W.).

2
Środki transportu stanowią główny problem
miejskiej aglomeracji. Odległości między
miejscem zamieszkania a miejscem pracy
są często znaczące. Tkanka urbanistyczna
rozciąga się wzdłuż dróg, rzek i wybrzeży.
W Europie przedmieścia zbliżają się do siebie,
łączą się i mieszają; może zrodzić się poczucie, że wraz z upowszechnieniem „miejskości”
tracimy „miasto”. Decentracja miast, których
siły witalne przemieszczają się za granice
administracyjne; habitatów, których intymne
wnętrza wiążą ze światem zewnętrznym telewizja i internet; wreszcie człowieka samego,
nieustannie teleportowanego poza siebie za
pośrednictwem jego osprzętowania elektronicznego – wszystko to sprzyja podbojowi
przestrzeni, który paradoksalnie często bywa
spokrewiony z wywłaszczeniem.

Miasto nie jest archipelagiem. Stworzona
przez Le Corbusiera iluzja miasta, którego
centrum miał stanowić habitat i jednostka
wspólnego zamieszkania, doprowadziła do
powstania szlabanów naszych przedmieść,
z których dość szybko wyemigrowały handel
i usługi, mające uczynić je doskonałymi
przestrzeniami do życia. Zaniedbano w nich
konieczność istnienia relacji społecznych
oraz kontaktu ze światem zewnętrznym; to
właśnie wypowiadają na swój sposób „młodzi
ludzie z przedmieść”, którzy na przykład
w aglomeracji paryskiej przemieszczają się
regularnie z wnętrza swoich blokowisk ku
dzielnicom Champs Elysées czy Châtelet – Les
Halles, stanowiącym serce miasta historycznego oraz zarazem symbol społeczeństwa
konsumpcyjnego.

Jak odnaleźć zgubione miasto?

Być może któregoś dnia planeta przedstawiać
się będzie jako jeden skończony zespół urbanistyczny. Zaczynamy ją dzisiaj w ten sposób
postrzegać – odkąd zwracamy uwagę na dzieła
kilku wielkich architektów, które znane
są na wszystkich krańcach planety, lub na
rozwój środków komunikacji elektronicznej
określających „wirtualne metamiasto” Paula
Virilia. Trzeba mieć nadzieję, że do tego czasu
znajdziemy sposób, by dostarczyć owemu
ogromnemu światu-miastu energii koniecznej
do jego harmonijnego funkcjonowania. Trzeba
sobie jednak również powiedzieć, że miarą
sukcesu lub porażki przedsięwzięcia – zrealizowanej utopii czy zaprogramowanego końca
świata – będzie organizacja relacji między
ludźmi; a zatem nasza zdolność odwrócenia
obecnego procesu pogłębiania się dystansu
między bogatymi a biednymi, uczonymi
a niewykształconymi. Energia potrzebna do
realizacji tego potężnego przedsięwzięcia –
jedynego prawdziwie wartego trudu, jako że
przypisuje każdej jednostce konieczny ideał
poznania właściwy gatunkowi ludzkiemu
– jest energią mentalną i odwołuje się do

W globalnym świecie nasuwa się odpowiedź
w kategoriach przestrzennych: trzeba na nowo
przemyśleć lokalność. Wbrew iluzjom rozpowszechnianym za pośrednictwem technologii
komunikacji, od telewizji po internet, żyjemy
tam, gdzie żyjemy. Wszechobecność i natychmiastowość pozostają metaforami. Ważne
jest, by w środkach komunikacji widzieć to,
czym są w istocie: środki pozwalające ułatwiać
życie, nie zaś je zastępować. Z tego punktu
widzenia zadanie, jakie mamy do wykonania,
jest ogromne. Chodzi o to, by uniknąć sytuacji,
w której nadmiar obrazów i wiadomości doprowadzi do powstania kolejnych form izolacji.
Rozwiązania pozwalające zahamować tę tendencję, która daje się już zaobserwować, będą
miały z konieczności charakter przestrzenny,
lokalny i – by rzecz dopowiedzieć – polityczny,
w szerokim rozumieniu tego słowa. Jak uzgodnić w przestrzeni miejskiej poczucie miejsca
i wolność nie-miejsca? Czy możliwe jest przemyślenie na nowo miasta w jego całości oraz
mieszkalnictwa w jego szczegółach?

autoportret 3 [42] 2013 | 6

fundamentalnych właściwości człowieka: jego
inteligencji, woli i wyobraźni
Kultura jest nadal dla wielu ścisłą, intymną
więzią, jaka istniała i daje się jeszcze postrzegać w mikroskali między daną społecznością, jej dziełami i jej pejzażem. Życie tych
wspólnot z każdym dniem staje się cięższe
i z trudem wyobrażają sobie, gdzie będzie ich
miejsce w owym planetarnym świecie „postkulturalnym”, który powstaje na ich oczach.
Zgodnie z hipotezą, jaką chcielibyśmy tu postawić, antropolog może użytecznie przyczynić się do refleksji o koniecznej recentracji
ludzkiej aktywności – nie po to, by negować
nowe perspektywy otwierające się przed
ludzkością, lecz po to, by skonfrontować się
z nimi bez nostalgii, stanowiły one bowiem
zawsze horyzont pytań, które stawiały
w mniej lub bardziej bezpośredni sposób
rozmaite kultury oraz kilku prekursorskich
filozofów. Najwyższy czas, by zrozumieć, co
się dzieje na „naszej” planecie i ponownie
skoncentrować się na tym, co istotne, na
poznaniu – w obliczu nieznanych wcześniej
zagrożeń epoki.
Podejmowane dziś wysiłki ochrony – ustanawianie „dziedzictwa ludzkości”, tworzenie
„parków naturalnych” – w pewnym sensie
zmierzają w tym kierunku. Jeśli nie będzie
im jednak towarzyszył wielki wysiłek edukacji, mogą się rozpłynąć w naszym świecie obrazów – jako jedna z wielu istniejących form
konsumowania. A zatem w owej zmianie
skali, której odpowiadają nowo pojawiające
się pejzaże (w tym również pejzaż planety
jako takiej) – pejzaże, które w pewnym sensie rekapitulują historię ludzkości – możemy
dostrzec źródło zmieszanych z sobą pytań,
niepokojów i marzeń.
tłumaczenie z francuskiego:
Aleksandra Wojda
DYN
LON

2

NO

00
1.

PE
8.
0

KI

K
TO
IO

9.00

19.0
0

RK
O
J

0

LOS A
NG
ELE
S

Y

3.00

N

W

1.00

HELS
INK
I

More Related Content

Viewers also liked (12)

Dawid Krysiński, W modernizm zwrot?
Dawid Krysiński, W modernizm zwrot?Dawid Krysiński, W modernizm zwrot?
Dawid Krysiński, W modernizm zwrot?
 
Wojciech Wilczyk, Czesi widzą więcej
Wojciech Wilczyk, Czesi widzą więcejWojciech Wilczyk, Czesi widzą więcej
Wojciech Wilczyk, Czesi widzą więcej
 
Mrugała, Kampus wielu narodów
Mrugała, Kampus wielu narodówMrugała, Kampus wielu narodów
Mrugała, Kampus wielu narodów
 
6. wojciech józef burszta, wieś utracona dzisiaj
6. wojciech józef burszta, wieś utracona dzisiaj6. wojciech józef burszta, wieś utracona dzisiaj
6. wojciech józef burszta, wieś utracona dzisiaj
 
Łukasz Białkowski - Przeszłość nas wyzwoli?
Łukasz Białkowski - Przeszłość nas wyzwoli?Łukasz Białkowski - Przeszłość nas wyzwoli?
Łukasz Białkowski - Przeszłość nas wyzwoli?
 
Valentina Gulin Zrnić - Historia Mamuta
Valentina Gulin Zrnić - Historia MamutaValentina Gulin Zrnić - Historia Mamuta
Valentina Gulin Zrnić - Historia Mamuta
 
sustainability?
sustainability?sustainability?
sustainability?
 
Alessio Bortot, Przestrzeń i magia artificialis
Alessio Bortot, Przestrzeń i magia artificialisAlessio Bortot, Przestrzeń i magia artificialis
Alessio Bortot, Przestrzeń i magia artificialis
 
Krauze, Sztuka wyboru
Krauze, Sztuka wyboruKrauze, Sztuka wyboru
Krauze, Sztuka wyboru
 
Korżyk, O ograniczeniu - katoptrycznie
Korżyk, O ograniczeniu - katoptrycznieKorżyk, O ograniczeniu - katoptrycznie
Korżyk, O ograniczeniu - katoptrycznie
 
Wszystko momentalnie podupada
Wszystko momentalnie podupadaWszystko momentalnie podupada
Wszystko momentalnie podupada
 
Rossano Baronciani, Bez końc.a
Rossano Baronciani, Bez końc.aRossano Baronciani, Bez końc.a
Rossano Baronciani, Bez końc.a
 

More from Małopolski Instytut Kultury

PAŁAC THETSCHLÓW W JASZCZUROWEJ - „Powidoki” (wystawa)
PAŁAC THETSCHLÓW W JASZCZUROWEJ - „Powidoki” (wystawa)PAŁAC THETSCHLÓW W JASZCZUROWEJ - „Powidoki” (wystawa)
PAŁAC THETSCHLÓW W JASZCZUROWEJ - „Powidoki” (wystawa)Małopolski Instytut Kultury
 
PARK IM. DRA H. JORDANA W KRAKOWIE - „Ogród zabaw ruchowych” (wystawa)
PARK IM. DRA H. JORDANA W KRAKOWIE - „Ogród zabaw ruchowych” (wystawa)PARK IM. DRA H. JORDANA W KRAKOWIE - „Ogród zabaw ruchowych” (wystawa)
PARK IM. DRA H. JORDANA W KRAKOWIE - „Ogród zabaw ruchowych” (wystawa)Małopolski Instytut Kultury
 
KASA OSZCZĘDNOŚCI MIASTA KRAKOWA - „Oszczędność i dobrobyt” (wystawa)
KASA OSZCZĘDNOŚCI MIASTA KRAKOWA - „Oszczędność i dobrobyt” (wystawa)KASA OSZCZĘDNOŚCI MIASTA KRAKOWA - „Oszczędność i dobrobyt” (wystawa)
KASA OSZCZĘDNOŚCI MIASTA KRAKOWA - „Oszczędność i dobrobyt” (wystawa)Małopolski Instytut Kultury
 
FABRYKA LOKOMOTYW „FABLOK” W CHRZANOWIE - „Szlakiem Fabloku” (przewodnik)
FABRYKA LOKOMOTYW „FABLOK” W CHRZANOWIE - „Szlakiem Fabloku” (przewodnik)FABRYKA LOKOMOTYW „FABLOK” W CHRZANOWIE - „Szlakiem Fabloku” (przewodnik)
FABRYKA LOKOMOTYW „FABLOK” W CHRZANOWIE - „Szlakiem Fabloku” (przewodnik)Małopolski Instytut Kultury
 
KOŚCIÓŁ I KLASZTOR PIJARÓW W KRAKOWIE (pocztówka)
KOŚCIÓŁ I KLASZTOR PIJARÓW W KRAKOWIE (pocztówka)KOŚCIÓŁ I KLASZTOR PIJARÓW W KRAKOWIE (pocztówka)
KOŚCIÓŁ I KLASZTOR PIJARÓW W KRAKOWIE (pocztówka)Małopolski Instytut Kultury
 
„Miejsce i architektura” – Stary Teatr – Konserwatorium Muzyczne w Krakowie (...
„Miejsce i architektura” – Stary Teatr – Konserwatorium Muzyczne w Krakowie (...„Miejsce i architektura” – Stary Teatr – Konserwatorium Muzyczne w Krakowie (...
„Miejsce i architektura” – Stary Teatr – Konserwatorium Muzyczne w Krakowie (...Małopolski Instytut Kultury
 
PRACOWNIA LUTNICZA MARDUŁÓW W ZAKOPANEM - "Instrument z duszą" (wystawa)
PRACOWNIA LUTNICZA MARDUŁÓW W ZAKOPANEM - "Instrument z duszą" (wystawa)PRACOWNIA LUTNICZA MARDUŁÓW W ZAKOPANEM - "Instrument z duszą" (wystawa)
PRACOWNIA LUTNICZA MARDUŁÓW W ZAKOPANEM - "Instrument z duszą" (wystawa)Małopolski Instytut Kultury
 
ZAŁOŻENIE OO. PAULINÓW NA SKAŁCE W KRAKOWIE - "Bracia w bieli" (wystawa)
ZAŁOŻENIE OO. PAULINÓW NA SKAŁCE W KRAKOWIE - "Bracia w bieli" (wystawa)ZAŁOŻENIE OO. PAULINÓW NA SKAŁCE W KRAKOWIE - "Bracia w bieli" (wystawa)
ZAŁOŻENIE OO. PAULINÓW NA SKAŁCE W KRAKOWIE - "Bracia w bieli" (wystawa)Małopolski Instytut Kultury
 
ZESPÓŁ SZKÓŁ PLASTYCZNYCH IM. ANTONIEGO KENARA W ZAKOPANEM - "Szkoła pełna pa...
ZESPÓŁ SZKÓŁ PLASTYCZNYCH IM. ANTONIEGO KENARA W ZAKOPANEM - "Szkoła pełna pa...ZESPÓŁ SZKÓŁ PLASTYCZNYCH IM. ANTONIEGO KENARA W ZAKOPANEM - "Szkoła pełna pa...
ZESPÓŁ SZKÓŁ PLASTYCZNYCH IM. ANTONIEGO KENARA W ZAKOPANEM - "Szkoła pełna pa...Małopolski Instytut Kultury
 
DWÓR I.J. PADEREWSKIEGO W KĄŚNEJ DOLNEJ "Paderewski - geniusz i charyzma" (wy...
DWÓR I.J. PADEREWSKIEGO W KĄŚNEJ DOLNEJ "Paderewski - geniusz i charyzma" (wy...DWÓR I.J. PADEREWSKIEGO W KĄŚNEJ DOLNEJ "Paderewski - geniusz i charyzma" (wy...
DWÓR I.J. PADEREWSKIEGO W KĄŚNEJ DOLNEJ "Paderewski - geniusz i charyzma" (wy...Małopolski Instytut Kultury
 
MUZEUM PRZYRODNICZE ISEZ PAN W KRAKOWIE "Nosorożec i zwłoki w łaźni" (prezen...
MUZEUM PRZYRODNICZE ISEZ PAN W KRAKOWIE "Nosorożec i zwłoki w łaźni"  (prezen...MUZEUM PRZYRODNICZE ISEZ PAN W KRAKOWIE "Nosorożec i zwłoki w łaźni"  (prezen...
MUZEUM PRZYRODNICZE ISEZ PAN W KRAKOWIE "Nosorożec i zwłoki w łaźni" (prezen...Małopolski Instytut Kultury
 
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE "Tajemnice pałacu na Wesołej" (prezentacja)
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE "Tajemnice pałacu na Wesołej" (prezentacja)PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE "Tajemnice pałacu na Wesołej" (prezentacja)
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE "Tajemnice pałacu na Wesołej" (prezentacja)Małopolski Instytut Kultury
 
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE"Tajemnice willi na Wesołej" (wystawa)
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE"Tajemnice willi na Wesołej" (wystawa)PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE"Tajemnice willi na Wesołej" (wystawa)
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE"Tajemnice willi na Wesołej" (wystawa)Małopolski Instytut Kultury
 
PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE cz. 1 "Z dreszczykiem", cz. 2 "Ptaszarnia karła Wą...
PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE cz. 1 "Z dreszczykiem", cz. 2 "Ptaszarnia karła Wą...PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE cz. 1 "Z dreszczykiem", cz. 2 "Ptaszarnia karła Wą...
PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE cz. 1 "Z dreszczykiem", cz. 2 "Ptaszarnia karła Wą...Małopolski Instytut Kultury
 
KOŚCIÓŁ PW. ŚW. BARTŁOMIEJA W NIEDZICY "Kościół u stóp zamku" (wystawa)
KOŚCIÓŁ PW. ŚW. BARTŁOMIEJA W NIEDZICY "Kościół u stóp zamku" (wystawa)KOŚCIÓŁ PW. ŚW. BARTŁOMIEJA W NIEDZICY "Kościół u stóp zamku" (wystawa)
KOŚCIÓŁ PW. ŚW. BARTŁOMIEJA W NIEDZICY "Kościół u stóp zamku" (wystawa)Małopolski Instytut Kultury
 

More from Małopolski Instytut Kultury (20)

Oficyna Raczków- przewodnik.pdf
Oficyna Raczków- przewodnik.pdfOficyna Raczków- przewodnik.pdf
Oficyna Raczków- przewodnik.pdf
 
PAŁAC THETSCHLÓW W JASZCZUROWEJ - „Powidoki” (wystawa)
PAŁAC THETSCHLÓW W JASZCZUROWEJ - „Powidoki” (wystawa)PAŁAC THETSCHLÓW W JASZCZUROWEJ - „Powidoki” (wystawa)
PAŁAC THETSCHLÓW W JASZCZUROWEJ - „Powidoki” (wystawa)
 
PARK IM. DRA H. JORDANA W KRAKOWIE - „Ogród zabaw ruchowych” (wystawa)
PARK IM. DRA H. JORDANA W KRAKOWIE - „Ogród zabaw ruchowych” (wystawa)PARK IM. DRA H. JORDANA W KRAKOWIE - „Ogród zabaw ruchowych” (wystawa)
PARK IM. DRA H. JORDANA W KRAKOWIE - „Ogród zabaw ruchowych” (wystawa)
 
KASA OSZCZĘDNOŚCI MIASTA KRAKOWA - „Oszczędność i dobrobyt” (wystawa)
KASA OSZCZĘDNOŚCI MIASTA KRAKOWA - „Oszczędność i dobrobyt” (wystawa)KASA OSZCZĘDNOŚCI MIASTA KRAKOWA - „Oszczędność i dobrobyt” (wystawa)
KASA OSZCZĘDNOŚCI MIASTA KRAKOWA - „Oszczędność i dobrobyt” (wystawa)
 
FABRYKA LOKOMOTYW „FABLOK” W CHRZANOWIE - „Szlakiem Fabloku” (przewodnik)
FABRYKA LOKOMOTYW „FABLOK” W CHRZANOWIE - „Szlakiem Fabloku” (przewodnik)FABRYKA LOKOMOTYW „FABLOK” W CHRZANOWIE - „Szlakiem Fabloku” (przewodnik)
FABRYKA LOKOMOTYW „FABLOK” W CHRZANOWIE - „Szlakiem Fabloku” (przewodnik)
 
KOŚCIÓŁ I KLASZTOR PIJARÓW W KRAKOWIE (pocztówka)
KOŚCIÓŁ I KLASZTOR PIJARÓW W KRAKOWIE (pocztówka)KOŚCIÓŁ I KLASZTOR PIJARÓW W KRAKOWIE (pocztówka)
KOŚCIÓŁ I KLASZTOR PIJARÓW W KRAKOWIE (pocztówka)
 
„Miejsce i architektura” – Stary Teatr – Konserwatorium Muzyczne w Krakowie (...
„Miejsce i architektura” – Stary Teatr – Konserwatorium Muzyczne w Krakowie (...„Miejsce i architektura” – Stary Teatr – Konserwatorium Muzyczne w Krakowie (...
„Miejsce i architektura” – Stary Teatr – Konserwatorium Muzyczne w Krakowie (...
 
PRACOWNIA LUTNICZA MARDUŁÓW W ZAKOPANEM - "Instrument z duszą" (wystawa)
PRACOWNIA LUTNICZA MARDUŁÓW W ZAKOPANEM - "Instrument z duszą" (wystawa)PRACOWNIA LUTNICZA MARDUŁÓW W ZAKOPANEM - "Instrument z duszą" (wystawa)
PRACOWNIA LUTNICZA MARDUŁÓW W ZAKOPANEM - "Instrument z duszą" (wystawa)
 
ZAŁOŻENIE OO. PAULINÓW NA SKAŁCE W KRAKOWIE - "Bracia w bieli" (wystawa)
ZAŁOŻENIE OO. PAULINÓW NA SKAŁCE W KRAKOWIE - "Bracia w bieli" (wystawa)ZAŁOŻENIE OO. PAULINÓW NA SKAŁCE W KRAKOWIE - "Bracia w bieli" (wystawa)
ZAŁOŻENIE OO. PAULINÓW NA SKAŁCE W KRAKOWIE - "Bracia w bieli" (wystawa)
 
ZESPÓŁ SZKÓŁ PLASTYCZNYCH IM. ANTONIEGO KENARA W ZAKOPANEM - "Szkoła pełna pa...
ZESPÓŁ SZKÓŁ PLASTYCZNYCH IM. ANTONIEGO KENARA W ZAKOPANEM - "Szkoła pełna pa...ZESPÓŁ SZKÓŁ PLASTYCZNYCH IM. ANTONIEGO KENARA W ZAKOPANEM - "Szkoła pełna pa...
ZESPÓŁ SZKÓŁ PLASTYCZNYCH IM. ANTONIEGO KENARA W ZAKOPANEM - "Szkoła pełna pa...
 
DWÓR I.J. PADEREWSKIEGO W KĄŚNEJ DOLNEJ "Paderewski - geniusz i charyzma" (wy...
DWÓR I.J. PADEREWSKIEGO W KĄŚNEJ DOLNEJ "Paderewski - geniusz i charyzma" (wy...DWÓR I.J. PADEREWSKIEGO W KĄŚNEJ DOLNEJ "Paderewski - geniusz i charyzma" (wy...
DWÓR I.J. PADEREWSKIEGO W KĄŚNEJ DOLNEJ "Paderewski - geniusz i charyzma" (wy...
 
MUZEUM PRZYRODNICZE ISEZ PAN W KRAKOWIE "Nosorożec i zwłoki w łaźni" (prezen...
MUZEUM PRZYRODNICZE ISEZ PAN W KRAKOWIE "Nosorożec i zwłoki w łaźni"  (prezen...MUZEUM PRZYRODNICZE ISEZ PAN W KRAKOWIE "Nosorożec i zwłoki w łaźni"  (prezen...
MUZEUM PRZYRODNICZE ISEZ PAN W KRAKOWIE "Nosorożec i zwłoki w łaźni" (prezen...
 
PARK KRAKOWSKI "Dla ciała i ducha " (wystawa)
PARK KRAKOWSKI "Dla ciała i ducha " (wystawa) PARK KRAKOWSKI "Dla ciała i ducha " (wystawa)
PARK KRAKOWSKI "Dla ciała i ducha " (wystawa)
 
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE "Tajemnice pałacu na Wesołej" (prezentacja)
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE "Tajemnice pałacu na Wesołej" (prezentacja)PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE "Tajemnice pałacu na Wesołej" (prezentacja)
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE "Tajemnice pałacu na Wesołej" (prezentacja)
 
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE"Tajemnice willi na Wesołej" (wystawa)
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE"Tajemnice willi na Wesołej" (wystawa)PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE"Tajemnice willi na Wesołej" (wystawa)
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE"Tajemnice willi na Wesołej" (wystawa)
 
BELUARD W ROŻNOWIE (przewodnik)
BELUARD W ROŻNOWIE (przewodnik)BELUARD W ROŻNOWIE (przewodnik)
BELUARD W ROŻNOWIE (przewodnik)
 
PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE cz. 1 "Z dreszczykiem", cz. 2 "Ptaszarnia karła Wą...
PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE cz. 1 "Z dreszczykiem", cz. 2 "Ptaszarnia karła Wą...PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE cz. 1 "Z dreszczykiem", cz. 2 "Ptaszarnia karła Wą...
PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE cz. 1 "Z dreszczykiem", cz. 2 "Ptaszarnia karła Wą...
 
KOŚCIÓŁ PW. ŚW. BARTŁOMIEJA W NIEDZICY "Kościół u stóp zamku" (wystawa)
KOŚCIÓŁ PW. ŚW. BARTŁOMIEJA W NIEDZICY "Kościół u stóp zamku" (wystawa)KOŚCIÓŁ PW. ŚW. BARTŁOMIEJA W NIEDZICY "Kościół u stóp zamku" (wystawa)
KOŚCIÓŁ PW. ŚW. BARTŁOMIEJA W NIEDZICY "Kościół u stóp zamku" (wystawa)
 
ZAMEK W CZCHOWIE (baner)
ZAMEK W CZCHOWIE (baner)ZAMEK W CZCHOWIE (baner)
ZAMEK W CZCHOWIE (baner)
 
PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE (pocztówka)
PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE (pocztówka)PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE (pocztówka)
PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE (pocztówka)
 

Marc Auge, Centrum, decentracja, recentracja

  • 2. Marc Augé Ilustracje Anna Zabdyrska Centrum, decentracja, recentracja P rzeżywamy dziś przemianę, nad której konsekwencjami nie nauczyliśmy się jeszcze w pełni panować. Przestrzeń staje się zmysłową formą naszych sprzeczności i paradoksów. Język potoczny dostarcza niespodzianek. Tak oto uciekamy się dziś często do przyimka „bez” (sans). Mówimy o „bezdomnych”, o sans papiers1, i jako że wiemy z całą pewnością, iż ich sytuacja jest bardzo problematyczna, pośrednio zachęcani jesteśmy do tego, by wierzyć – jakby było to oczywistością – że posiadanie stałego miejsca zamieszkania oraz dokumentów stanowi wystarczający warunek szczęścia. Inne przykłady mogłyby z łatwością przekonać nas o czymś przeciwnym. Najbogatsi tego świata mnożą swoje siedziby. Mają rezydencje czasowego pobytu na różnych kontynentach, jachty, bawią w luksusowych hotelach Dosł. „bez papierów”; popularne określenie używane w języku francuskim w odniesieniu do osób pochodzenia niefrancuskiego przebywających na terenie Francji, lecz nieposiadających wymaganych dokumentów prawnie legalizujących ich pobyt (przyp. A.W.). 1 całego świata. Posiadają dokumenty, rzecz jasna, są jednak tak pewni siebie i swojej tożsamości, że z ledwością sobie uświadamiają, iż je okazują, gdy zachodzi taka potrzeba. Można by powiedzieć, że w istocie gromadzą korzyści: miejsca stałego zamieszkania, dowody tożsamości, karty kredytowe. I tak też jest; pozwolę sobie jednak twierdzić, że gromadzenie siedzib i pewność siebie najbardziej majętnych dowodzą, iż ideałem indywidualnego życia niekoniecznie jest zaczepienie się w stałym miejscu wzorem małży zawieszonej u skały czy możliwość potwierdzenia swojej tożsamości na żądanie przez okazanie papierów, lecz przeciwnie – rzeczywista wolność cyrkulacji i pozostawania stosunkowo anonimowym. Siła przyciągania, z jaką miasta XIX wieku oddziaływały na uciekinierów ze wsi i z jaką wielkie miasta Północy oddziałują dzisiaj na emigrantów z Południa, zrodziła się z tej samej potrzeby. Jej zasadniczo iluzoryczny charakter jest niewątpliwy, musi ją jednak w sposób konieczny rozważyć każdy, kto zadaje pytanie o ideał życia miejskiego naszych czasów. autoportret 3 [42] 2013 | 5 Miasto nie przestaje się rozszerzać. Większość ludności świata żyje w mieście i tendencja ta jest nieodwracalna. Urbanizacja świata przekształca miasto. Ku jakiemu miastu spieszą zatem dzisiaj migranci? Fenomen powszechnej urbanizacji odpowiada mniej lub bardziej temu, co nazywamy globalizacją, by określić wolny rynek, współzależności ekonomiczne i finansowe, ekstensję środków transportu oraz rozwój środków komunikacji elektronicznej. Z tego punktu widzenia można powiedzieć, że świat jest jak ogromne miasto. „Świat miasto”, jak proponowałem go nazwać2, charakteryzuje się mobilnością i uniformizacją. Równocześnie wielkie metropolie się rozprzestrzeniają i znajdujemy w nich nie tylko wszelkie zróżnicowania świata (etniczne, religijne, społeczne, ekonomiczne), lecz także wszelkie właściwe mu podziały. Możemy zatem przeciwstawić „miasto świat” – z jego podziałami, punktami węzłowymi, kontrastami – „światu miastu”, który dostarcza temu pierwszemu globalnego kontekstu oraz spektakularnie umieszcza swoje estetyczne i funkcjonalne znaki rozpoznawcze w kilku kluczowych punktach krajobrazu urbanistycznego, jak wieże, lotniska, centra handlowe czy parki rozrywki. Im bardziej wielkie miasto się rozrasta, tym bardziej ulega „decentracji”. Centra historyczne stają się muzeami odwiedzanymi przez turystów przybywających z innych miejsc oraz strefami wszelkiego rodzaju konsumpcji. Ceny są tu wysokie, a centra miast coraz częściej zamieszkują zamożne grupy społeczne, niejednokrotnie osoby z zagranicy. Aktywność produkcyjna, a czasem i kulturalna przemieszcza się extra muros. W książce Pour une anthropologie de la mobilité, Paris: Payot & Rivages, 2009, s. 34 (przyp. A.W.). 2
  • 3. Środki transportu stanowią główny problem miejskiej aglomeracji. Odległości między miejscem zamieszkania a miejscem pracy są często znaczące. Tkanka urbanistyczna rozciąga się wzdłuż dróg, rzek i wybrzeży. W Europie przedmieścia zbliżają się do siebie, łączą się i mieszają; może zrodzić się poczucie, że wraz z upowszechnieniem „miejskości” tracimy „miasto”. Decentracja miast, których siły witalne przemieszczają się za granice administracyjne; habitatów, których intymne wnętrza wiążą ze światem zewnętrznym telewizja i internet; wreszcie człowieka samego, nieustannie teleportowanego poza siebie za pośrednictwem jego osprzętowania elektronicznego – wszystko to sprzyja podbojowi przestrzeni, który paradoksalnie często bywa spokrewiony z wywłaszczeniem. Miasto nie jest archipelagiem. Stworzona przez Le Corbusiera iluzja miasta, którego centrum miał stanowić habitat i jednostka wspólnego zamieszkania, doprowadziła do powstania szlabanów naszych przedmieść, z których dość szybko wyemigrowały handel i usługi, mające uczynić je doskonałymi przestrzeniami do życia. Zaniedbano w nich konieczność istnienia relacji społecznych oraz kontaktu ze światem zewnętrznym; to właśnie wypowiadają na swój sposób „młodzi ludzie z przedmieść”, którzy na przykład w aglomeracji paryskiej przemieszczają się regularnie z wnętrza swoich blokowisk ku dzielnicom Champs Elysées czy Châtelet – Les Halles, stanowiącym serce miasta historycznego oraz zarazem symbol społeczeństwa konsumpcyjnego. Jak odnaleźć zgubione miasto? Być może któregoś dnia planeta przedstawiać się będzie jako jeden skończony zespół urbanistyczny. Zaczynamy ją dzisiaj w ten sposób postrzegać – odkąd zwracamy uwagę na dzieła kilku wielkich architektów, które znane są na wszystkich krańcach planety, lub na rozwój środków komunikacji elektronicznej określających „wirtualne metamiasto” Paula Virilia. Trzeba mieć nadzieję, że do tego czasu znajdziemy sposób, by dostarczyć owemu ogromnemu światu-miastu energii koniecznej do jego harmonijnego funkcjonowania. Trzeba sobie jednak również powiedzieć, że miarą sukcesu lub porażki przedsięwzięcia – zrealizowanej utopii czy zaprogramowanego końca świata – będzie organizacja relacji między ludźmi; a zatem nasza zdolność odwrócenia obecnego procesu pogłębiania się dystansu między bogatymi a biednymi, uczonymi a niewykształconymi. Energia potrzebna do realizacji tego potężnego przedsięwzięcia – jedynego prawdziwie wartego trudu, jako że przypisuje każdej jednostce konieczny ideał poznania właściwy gatunkowi ludzkiemu – jest energią mentalną i odwołuje się do W globalnym świecie nasuwa się odpowiedź w kategoriach przestrzennych: trzeba na nowo przemyśleć lokalność. Wbrew iluzjom rozpowszechnianym za pośrednictwem technologii komunikacji, od telewizji po internet, żyjemy tam, gdzie żyjemy. Wszechobecność i natychmiastowość pozostają metaforami. Ważne jest, by w środkach komunikacji widzieć to, czym są w istocie: środki pozwalające ułatwiać życie, nie zaś je zastępować. Z tego punktu widzenia zadanie, jakie mamy do wykonania, jest ogromne. Chodzi o to, by uniknąć sytuacji, w której nadmiar obrazów i wiadomości doprowadzi do powstania kolejnych form izolacji. Rozwiązania pozwalające zahamować tę tendencję, która daje się już zaobserwować, będą miały z konieczności charakter przestrzenny, lokalny i – by rzecz dopowiedzieć – polityczny, w szerokim rozumieniu tego słowa. Jak uzgodnić w przestrzeni miejskiej poczucie miejsca i wolność nie-miejsca? Czy możliwe jest przemyślenie na nowo miasta w jego całości oraz mieszkalnictwa w jego szczegółach? autoportret 3 [42] 2013 | 6 fundamentalnych właściwości człowieka: jego inteligencji, woli i wyobraźni Kultura jest nadal dla wielu ścisłą, intymną więzią, jaka istniała i daje się jeszcze postrzegać w mikroskali między daną społecznością, jej dziełami i jej pejzażem. Życie tych wspólnot z każdym dniem staje się cięższe i z trudem wyobrażają sobie, gdzie będzie ich miejsce w owym planetarnym świecie „postkulturalnym”, który powstaje na ich oczach. Zgodnie z hipotezą, jaką chcielibyśmy tu postawić, antropolog może użytecznie przyczynić się do refleksji o koniecznej recentracji ludzkiej aktywności – nie po to, by negować nowe perspektywy otwierające się przed ludzkością, lecz po to, by skonfrontować się z nimi bez nostalgii, stanowiły one bowiem zawsze horyzont pytań, które stawiały w mniej lub bardziej bezpośredni sposób rozmaite kultury oraz kilku prekursorskich filozofów. Najwyższy czas, by zrozumieć, co się dzieje na „naszej” planecie i ponownie skoncentrować się na tym, co istotne, na poznaniu – w obliczu nieznanych wcześniej zagrożeń epoki. Podejmowane dziś wysiłki ochrony – ustanawianie „dziedzictwa ludzkości”, tworzenie „parków naturalnych” – w pewnym sensie zmierzają w tym kierunku. Jeśli nie będzie im jednak towarzyszył wielki wysiłek edukacji, mogą się rozpłynąć w naszym świecie obrazów – jako jedna z wielu istniejących form konsumowania. A zatem w owej zmianie skali, której odpowiadają nowo pojawiające się pejzaże (w tym również pejzaż planety jako takiej) – pejzaże, które w pewnym sensie rekapitulują historię ludzkości – możemy dostrzec źródło zmieszanych z sobą pytań, niepokojów i marzeń. tłumaczenie z francuskiego: Aleksandra Wojda