SlideShare a Scribd company logo
1 of 8
Download to read offline
Analiza i ocena własnej inteligencji
                 emocjonalnej ze wskazaniem ewentualnej potrzeby
                                i kierunków zmian.


    Kilkanaście lat temu wydarzyła się tragedia – młody, bogaty nowojorczyk, 23-letni

Richard Herrin zamordował swoją narzeczoną, Bonnie Garland. Zabił ją podczas snu.

Zanim popełnił ten czyn, przeżył zawód miłosny – Bonnie nie chciała dłużej z nim być.

Uważała, że jest jeszcze za młoda na małżeństwo z nim, ponadto chciała umówić się z

innym mężczyzną. Rozwścieczony Herrin zadał jej śmiertelny cios młotkiem z rozcięciem

Mimo to, ława przysięgłych orzekła, iż Herrin działał „ pod wpływem wzburzenia

emocjonalnego” i w rezultacie został skazany za nieumyślne spowodowanie śmierci.

Obrońcy Herrina uważali jednak, że i ten wyrok był zbyt surowy. Argumentowali to tym,

że Herrin kochał swoją dziewczynę bardzo głęboko i bardzo przeżył jej śmierć. Nie

przekonało to jednak oskarżycieli. Jeden z psychiatrów powiedział później, że ta sprawa

przypomniała mu inną historię sprzed lat, historię człowieka, który zamordował swoich

rodziców, a później błagał o łaskę, mówiąc, że jest sierotą. Ponury przypadek Herrina

pokazuje, jak bardzo ważną rolę pełnią w naszym życiu emocje. Są one „sercem i duszą”

ludzkiej egzystencji, zabarwiają ją w sposób pozytywny, jak i negatywny. Pokazuje także

jak ogromną rolę pełni w naszym życiu inteligencja emocjonalna. Pojęcie to oznacza

zdolności rozpoznawania przez nas własnych uczuć i uczuć innych, zdolności motywowania

się i kierowania emocjami zarówno naszymi własnymi, jak i osób, z którymi łączą nas

jakieś więzi. Jest to panowanie nad naszymi emocjami i wykorzystanie ich do osiągnięcia

sukcesu( Goleman, 1995 ). Owa definicja została sformułowana przez Daniela Golemana,

pracownika naukowego Harwardu, w książce pod tym samym tytułem. Książka ta w krótkim

czasie stała się bestsellerem. Zburzyła dotychczasowe poglądy na temat bycia zdolnym,

gdyż Goleman zakwestionował dotychczasową teorię głoszącą, że kluczową rolę w

odniesieniu sukcesu w życiu zawodowym i prywatnym odgrywa tzw. inteligencja akademicka,
mierzona ilorazem inteligencji ( IQ). Według niego, to właśnie inteligencja emocjonalna

wywiera znaczący wpływ na wszystkie sfery naszego życia: Sukces w życiu zależy nie tylko

od intelektu, lecz także od umiejętności kierowania emocjami ( Goleman, 1995 ). Wiele

badań naukowych dowiodło, że owa umiejętność kontrolowania emocji jest bardzo istotna.

Według Golemana, inteligentni emocjonalnie radzą sobie lepiej z wymogami środowiska.

Inny badacz, Cohen( 1999 ) głosi podobne poglądy, twierdząc, że zdolność do rozwiązywania

problemów adaptacyjnych, charakteryzująca osoby inteligentne emocjonalnie, pomaga im

na studiach. Co więcej, pojawiły siętakże głosy, iż IE jest silniejszym predykatorem

sukcesów w szkole niż inteligencja akademicka ( Aronson, 2000 ). Inni naukowcy, Schmidt

i Andrykowski ( 2004 ) wykazali w badaniu nad pacjentkami z rakiem piersi, iż wysoka

inteligencja emocjonalna była połączona z mniejszą depresją, lękiem i unikaniem bodżców

związanych z rakiem piersi. Jak widać, inteligencja emocjonalna w istotny sposób wpływa

na nasze życie, pozwala uniknąć wielu problemów, a także niejako czyni nasze życie

lepszym. W mojej pracy postaram się, jak sam tytuł wskazuje, dokonać analizy własnej

inteligencji emocjonalnej, dokonać oceny oraz wskazać ewentualne kierunki zmian i

sposoby podwyższenia IE.

     Zacznę od przedstawienia trzech głównych grup kompetencji, które zalicza się do

inteligencji emocjonalnej. Pierwszą z nich są kompetencje psychologiczne, inaczej relacje

z samym sobą. Na kompetencje psychologiczne składają się:

  ● Samoświadomość – inaczej świadomość emocjonalna, wiedza na temat własnych

emocji, uczuć, wartości, preferencji, umiejętność rozpoznawania własnych stanów

emocjonalnych.

   ● Samoocena – świadomość swoich sił i możliwości, poczucie własnej wartości.

   ● Samokontrola ( samoregulacja ) - zdolność kontrolowania własnych stanów

emocjonalnych, umiejętność świadomego reagowania na bodżce zewnętrzne, zdolność
kształtowania własnych emocji zgodnie z samym sobą, własnymi normami i wyznawanymi

wartościami. Do samokontroli zalicza się też umiejętność radzenia sobie ze stresem.

Samoświadomość jest podstawą inteligencji emocjonalnej. Osoba o wysokim stopniu

samoświadomości potrafi rozpoznać uczucie w momencie, w którym ją ogarnia. Dzięki

temu istnieje większe prawdopodobieństwo zapanowania nad nim. Jeżeli chodzi o moją

samoświadomość, obawiam się, iż pomimo faktu, że znam swoje uczucia i emocje, nie

zawsze mogę nad nimi zapanować. Przyznaję, iż zdarza mi się tracić kontrolę nad

swoimi stanami emocjonalnymi. Najcześciej reaguję zbyt emocjonalnie na swoje

niepowodzenia na uczelni( chyba nawet bardziej niż w szkole średniej, lub gimnazjum ).

Zapewne jest to napędzane przez lęk przed byciem najgorszą w grupie( biorąc pod uwagę

fakt, iż jestem w grupie, w której większość osób osiąga dobre wyniki ). Inną kwestią jest

lęk przed „oblaniem” danego przedmiotu i egzaminem poprawkowym. Trudno jest zachować

spokój i dobry nastrój, gdy ma się świadomość, że jakiś sprawdzian poszedł nie tak.

Abstrahując jednak od niepowodzeń w nauce, staram się zachować spokój w relacjach z

innymi osobami, nawet, gdy mnie irytują. Nie chcę wywoływać zbędnych konfliktów

i w konsekwencji narażać siebie oraz drugiej osoby na niepotrzebny stres, gdyż to do niczego

nie prowadzi, zaś konsekwencje owego konfliktu mogą okazać się okropne.

Na pewno nie mam wysokiej samooceny. Jeśli czeka mnie jakieś zadanie do wykonania bądż

jakiś test, bardzo często nachodzą mnie tzw. „czarne myśli” - nie zaliczę, nie zdam, w

najlepszym przypadku nie zaliczę tego, tak jak bym sobie to wyobrażała. Nie uważam siebie

za osobę zbyt mądrą czy inteligentną. Nawet jeśli ktoś mówi mi, że taka jestem, trudno

mi w to uwierzyć. Ponadto wykazuję tendencję do zamartwiania się byle czym. Nie ma

wątpliwości, że zbyt częste zamartwianie się wpływa niekorzystnie na wyniki w nauce,

bądż w pracy. Niepokój prowadzi do obniżenia sprawności intelektualnej; co więcej, przy

złożonych zadaniach niepokój o bardzo silnym nasileniu jest wręcz gwarancją popełnienia

błędu. Z drugiej strony, nie raz miałam okazję zaobserwować, że zbyt dobry nastrój
nie zawsze jest gwarancją sukcesu. Być może lepiej jest być „zadowolonym pesymistą”

aniżeli „niezadowolonym optymistą”, jak ktoś kiedyś stwierdził?

      Kolejną grupą kompetencji są kompetencje społeczne ( relacje z innymi osobami).

Obejmują one:

   ● empatię – inaczej umiejętność doświadczania stanów emocjonalnych innych osób,

uświadamianie sobie potrzeb, uczuć i wartości wyznawanych przez innych; gotowość do

pomocy innym, wsparcia, zrozumienia.

   ● asertywność – zdolność do wyrażenia emocji, postaw, własnych poglądów z

poszanowaniem praw i psychicznego terytorium innych ludzi, także zdolność obrony

własnych praw w sytuacjach społecznych bez naruszania praw innych osób do ich obrony.

   ● Perswazja – umiejętność wywierania wpływu na innych, zdolność łagodzenia konfliktów.

   ● Przywództwo – zdolność zjednywania sobie zwolenników, przewodzenia w grupie.

   ● Współpraca – umiejętność współdziałania z innymi ludżmi, umiejętność pracy w grupie

wspólnego rozwiązywania problemów i wykonywania zleconych zadań.

W empatii – pierwszej w kolejności grupie kompetencji społecznych, tkwią korzenie moral-

ności, ponieważ nasza zdolność do utożsamiania się z potencjalnymi ofiarami jest głównym

czynnikiem popychającym nas do pomocy innym. Myślę, że każdy z nas, z wyjątkiem skrajnie

zdemoralizowanych przestępców – gwałcicieli, morderców, lub dewiantów, potrafi

utożsamić się z osobą, której dzieje się krzywda. Z drugiej strony, często widzimy rozmaite

przejawy ludzkiej obojętności. Załóżmy, że ktoś zemdlał na ulicy w środku dnia. Ludzie,

przystają na moment, przyglądają się, jednak nie kwapią się do udzielenia pomocy.

Rodzi się więc pytanie: gdzie jest ta empatia? Co sprawia, że nikt nie podejmuje natychmias-

towych działań? Boimy się? Nie chcemy? Być może, zupełnie nie wiemy, jak udzielić pomocy?

Przypuszczam, iż każde z nas nad tym się zastanawiało. Szczerze mówiąc, nie jestem pewna,

jak bym zareagowała w takim, czy innym przypadku. Mimo wszystko, jeśli ktoś prosi mnie
o pomoc, staram się uczyńić wszystko, co w mojej mocy. Jeśli ktoś ma jakiś problem,

staram się go wysłuchać i zrozumieć. Być może ja kiedyś także będę potrzebować pomocy,

czy chociażby zrozumienia? Oczywiście, nie pomaga się komuś tylko i wyłącznie w celu

osiągnięcia jakichś korzyści. Inni także posiadają uczucia, emocje, borykają się z różnorakimi

problemami. Nie jestem jedyna na świecie i nie tylko ja mam problemy. Myślę, że każdy

powinien mieć taką świadomość i nie zamykać się na innych.

Kolejna z kompetencji społecznych, asertywność, odgrywa równie znaczącą rolę w naszym

życiu. Nie wszyscy jednak potrafią wyrażać i bronić własnego zdania, oraz wyrażać krytykę

w odpowiedni, nie naruszający psychicznego terytorium innych ludzi, sposób. Niektórzy

robią to zbyt impulsywnie, ostro i sarkastycznie. W konsekwencji, nieumiejętnie sformułowana

uwaga krytyczna może prowadzić do lęku przed tą osobą( np. naszym szefem, nauczycielem)

który z kolei jest przyczyną wielu niepowodzeń. Krytyczne słowa utwierdzają nas w

przekonaniu, iż nie nadajemy się do niczego, całkowicie tracimy nadzieję i optymizm, aż

w końcu przestajemy się starać, po czym wpadamy w tzw. „błędne koło” - jedno niepow

odzenie prowadzi do innych. Inną kwestią jest obrona własnych praw – zbytnie skupianie

się na własnych przywilejach może prowadzić do nadużyć i naruszenia praw innych; w

skrajnych przypadkach nawet do łamania podstawowych praw człowieka. Takie sytuacje

mają miejsce w państwach niedemokratycznych, autorytarnych. Niemniej jednak, ustrój

demokratyczny nie jest ustrojem do końca idealnym, więc także możemy zaobserwować

przypadki naruszania praw, w instytucjach takich jak np. szkoła. Także w naszym życiu

prywatnym dochodzi do różnych sporów powodowanych przez odebranie jakichś przywilejów.

Mnie, jako osobie dosyć nieśmiałej, czasami trudno jest wyrazić własne zdanie na jakiś temat,

szczególnie, gdy rozmawiam z kimś starszym, doświadczonym ( np. nauczycielem, wykła-

dowcą ), a nawet w dyskusji ze znajomymi czy kolegami. Staram się powstrzymywać od

krytyki, a jeżeli już, to wyrażać ją w wyważony, rozsądny sposób. Jak już wcześniej

wspomniałam, nie chcę prowokować niepotrzebnych konfliktów, które mogłyby mieć
niekorzystny wpływ na naszą znajomość. Wątpię w to, że potrafię wpływać na innych,

zresztą, nigdy chyba nie zostałam postawiona w sytuacji, w której miałabym zastosować

perswazję – przekonać kogoś do zrobienia czegoś. Na pewno nie jestem dobrym przywódcą,

ponieważ brak mi odwagi i charyzmy – cech, które przywódca, nieważne, czy przywódca

państwa, czy chociażby małej grupy stworzonej na potrzeby jakiegoś zadania, musi posiadać.

Pomimo, że nie byłabym w stanie przewodzić grupie, potrafię współpracować z innymi.

Nie jest to zbyt łatwe, biorąc pod uwagę moją nieśmiałość oraz fakt, że zawsze wolę być

niezależna od grupy i działać samodzielnie.

       Przejdżmy teraz do trzeciej i ostatniej grupy kompetencji inteligencji emocjonalnej,

kompetencji prakseologicznych – inaczej kompetencji działania, naszego stosunku do

zadań i wyzwań. Są to:

  ●    motywacja – stopień naszego zaangażowania w zadania nam postawione, skłonności

emocjonalne ułatwiające osiągnięcie celów, dążenie do osiągnięć, inicjatywa, optymizm.

  ● zdolności adaptacyjne – zdolność przystosowywania się do zmian w otaczającym nas

środowisku, umiejętność działania pod wpływem stresu.

   ●   sumienność – zdolność przyjmowania odpowiedzialności za jakieś zadania i ich

wykonanie; konsekwencja w działaniu, a także umiejętność czerpania z nich satysfakcji.

Motywacja jest jednym z głównych czynników gwarantujących sukces, podobnie jak

sumienność. Bez zaangażowania w daną czynność, nie jesteśmy w stanie wykonać tego

dobrze. Nie odniesiemy także spektakularnego sukcesu, jeśli nie jest to coś, co chcielibyśmy

robić, nie jest naszą pasją, a więc nie sprawia nam przyjemności. Jest też rzeczą bezsp-

rzeczną, iż niektóre osoby bądż czynniki mogą obniżać motywację do działania, a nawet

prowadzić do jej utraty. Myślę, że każdy człowiek miał w swoim życiu chwile, w których

jego motywacja obniżała się do zera. Podobne problemy zdarzały się również mi, jednakże

zwykle udało mi się je przezwyciężyć i powrócić do wykonywania zadań i obowiązków z
pełnym oddaniem i zaangażowaniem. Z reguły staram się wykonywać coś najlepiej, jak

potrafię. Staram się wykonywać to sumiennie i konsekwentnie. Często absorbuje mnie to

do tego stopnia, że jestem w stanie skoncentrować swojej uwagi na innej czynności.

W moim przypadku czynnikiem motywującym mnie do pracy są dobre, bądż pozytywne

oceny ( biorąc pod uwagę fakt, iż na studiach samo zaliczenie testu wymaga sporo pracy

i to w krótkim czasie ), opinia innych osób, a także moja osobista satysfakcja. Inną czynnikiem

motywującym może być lęk przed niepowodzeniem, stres( który jak wiadomo, także może

motywować do działania ).

Jeśli natomiast chodzi o zdolności adaptacyjne – przystosowanie się do zmian w otoczeniu

jest dla mnie dość trudne, gdyż potrafię szybko przyzwyczaić się do otoczenia w którym

aktualnie się znajduję, do jego warunków itp. Po jakimś czasie ten stan jednak mija i

ostatecznie to, co było dla mnie nowe, nieznane, często budzące pewien rodzaj lęku i

niechęci, staje się czymś zupełnie normalnym, zaś gdy nadchodzi moment odejścia, trudno

jest mi powiedzieć „Do widzenia”.

      Reasumując, kwestia inteligencji emocjonalnej, jest kwestią bardzo złożoną.

Podobnie, jak w przypadku inteligencji akademickiej, analiza inteligencji emocjonalnej

wymaga wiele specjalistycznych badań, dużej wiedzy na temat emocji oraz uczuć.

Trudno jest mi jednoznacznie ocenić iloraz własnej inteligencji emocjonalnej. Jednakże

wiem, iż muszę popracować nad swoimi gorszymi stronami, aby doprowadzić do swojej

wewnętrznej przemiany. Niezbędna jest do tego obszerna wiedza na temat emocji, ich

spostrzegania, zarządzania, rozumienia i asymilacji. Model inteligencji emocjonalnej

stworzony przez Mayera i Saloveya pokazuje, jak wiele zdolności można nabyć w wyniku

poszerzania wiedzy na ich temat. Zdolnościowy model inteligencji emocjonalnej składa

obejmuje: spostrzeganie emocji – zdolność tę można ćwiczyć poprzez naukę słów

określających emocje i rozpoznawanie na zdjęciach wyrażanych emocji. Jeśli będziemy

znać paletę emocji, łatwiej będzie nam ocenić emocje innych i swoje oraz wyrażać swoje
emocje w sposób bardziej zrozumiały dla reszty otoczenia. Kolejną kwestią jest rozumienie

emocji – jeśli będziemy wiedzieć, co jest przyczyną wyrażania takich, a nie innych emocji,

będziemy w stanie sprawniej rozwiązywać problemy z nimi związane. Dzięki głębszej analizie

i poznaniu składników ludzkich emocji, określanie motywów ludzkich zachowań będzie

bardziej spraniejsze. Kolejnym wymiarem IE według Mayera i Saloweya jest zarządzanie

emocjami – zdolność zapanowania nad emocjami i ich rozładowywania. Niezbędna jest

do tego umiejętność spostrzegania i rozumienia emocji, np. w sytuacji, w której nasz ambitny

znajomy doznał porażki. W tym przypadku nie wyjście ze znajomymi, do kina itp. nie

będzie wystarczającym antidotum. Takiej osoby należy wysłuchać, pozwolić na „wyżalenie

się”, oraz postarać się odnależć przyczyny jej niepowodzenia oraz sposoby poprawy sytuacji

w przyszłości.

Ostatnią zdolnością jest zdolność do asymilacji emocji – uświadomienie sobie pewnych stanów

które mogą okazać się pomocne podczas wysiłku umysłowego. Załóżmy, że osoba, która

wie, że dobry nastrój wpływa korzystnie na myślenie, nie będzie zaczynać pracy w momencie,

w którym jest zestresowana i spięta. Pozwoli sobie na odpoczynek i przyjemności.

Jak widać, istnieje sporo sposobów na poprawienie swojej inteligencji emocjonalnej.

Potrzeba tylko czasu i zdrowego rozsądku – nie należy ufać np. przeróżnym „genialnym”

poradnikom, rzekomo gwarantującym spektakularny sukces po jednorazowym przestudiowaniu

ich treści.


Bibliografia:

•      Carole Wade, Carol Tavris, Psychology, 2nd edition, New York, 1990
•      Daniel Goleman, Emotional Intelligence, New York, 1995
•      http://inteligencjaemocjonalna.com,
•      http://eioba.pl,
•

More Related Content

What's hot (20)

Agresja – jak przeciwdziałać agresywnym zachowaniom
Agresja – jak przeciwdziałać agresywnym zachowaniomAgresja – jak przeciwdziałać agresywnym zachowaniom
Agresja – jak przeciwdziałać agresywnym zachowaniom
 
Prezentacja przemoc
Prezentacja   przemocPrezentacja   przemoc
Prezentacja przemoc
 
Agresja prezentacja
Agresja prezentacjaAgresja prezentacja
Agresja prezentacja
 
Prezentacja Emocje i kontrola.
Prezentacja Emocje i kontrola.Prezentacja Emocje i kontrola.
Prezentacja Emocje i kontrola.
 
3 narzedzia-do-zarzadzania-emocjami
3 narzedzia-do-zarzadzania-emocjami3 narzedzia-do-zarzadzania-emocjami
3 narzedzia-do-zarzadzania-emocjami
 
Konflikty interpersonalne... Manage or Die Inspiration
Konflikty interpersonalne... Manage or Die InspirationKonflikty interpersonalne... Manage or Die Inspiration
Konflikty interpersonalne... Manage or Die Inspiration
 
Ja i rozumienie siebie1
Ja i rozumienie siebie1Ja i rozumienie siebie1
Ja i rozumienie siebie1
 
56
5656
56
 
Autoprezentacja
AutoprezentacjaAutoprezentacja
Autoprezentacja
 
Pozytywna asertywność
Pozytywna asertywnośćPozytywna asertywność
Pozytywna asertywność
 
Swiadomosc podmiana
Swiadomosc podmianaSwiadomosc podmiana
Swiadomosc podmiana
 
Inteligencja emocjonalna w bibliotece
Inteligencja emocjonalna w biblioteceInteligencja emocjonalna w bibliotece
Inteligencja emocjonalna w bibliotece
 
Ekspresje Mimiczne Twarzy
Ekspresje Mimiczne TwarzyEkspresje Mimiczne Twarzy
Ekspresje Mimiczne Twarzy
 
Emocje
EmocjeEmocje
Emocje
 
Prezentacja
Prezentacja Prezentacja
Prezentacja
 
Radzenie sobie ze stresem
Radzenie sobie ze stresemRadzenie sobie ze stresem
Radzenie sobie ze stresem
 
Prezentacja emocje
Prezentacja emocjePrezentacja emocje
Prezentacja emocje
 
Komunikacja twarzą w twarz
Komunikacja twarzą w twarzKomunikacja twarzą w twarz
Komunikacja twarzą w twarz
 
skladniki_pww
skladniki_pwwskladniki_pww
skladniki_pww
 
Motywacje
MotywacjeMotywacje
Motywacje
 

Similar to Ie

TROPletter - luty 2015
TROPletter - luty 2015TROPletter - luty 2015
TROPletter - luty 2015Grupa Trop
 
Emocje
EmocjeEmocje
Emocjedemos
 
Samouszkodzenia wśród adolscentów.pdf
Samouszkodzenia wśród adolscentów.pdfSamouszkodzenia wśród adolscentów.pdf
Samouszkodzenia wśród adolscentów.pdfKatarzyna Maruszewska
 
Stres radzenie sobie.5 2016.2017
Stres radzenie sobie.5 2016.2017Stres radzenie sobie.5 2016.2017
Stres radzenie sobie.5 2016.2017Kuba Górecki
 
3.kwestie wywierania wpływu na innych, kreacja autowizerunku
3.kwestie wywierania wpływu na innych, kreacja autowizerunku3.kwestie wywierania wpływu na innych, kreacja autowizerunku
3.kwestie wywierania wpływu na innych, kreacja autowizerunkup_andora
 
Przeciwdziałanie sytuacjom trudnym w instytucjach resocjalizacyjnych
Przeciwdziałanie sytuacjom trudnym w instytucjach resocjalizacyjnychPrzeciwdziałanie sytuacjom trudnym w instytucjach resocjalizacyjnych
Przeciwdziałanie sytuacjom trudnym w instytucjach resocjalizacyjnychevelein02
 
Koncepcje Powstawania Zaburzeń Psychicznych I Ich Terapii
Koncepcje Powstawania Zaburzeń Psychicznych I Ich TerapiiKoncepcje Powstawania Zaburzeń Psychicznych I Ich Terapii
Koncepcje Powstawania Zaburzeń Psychicznych I Ich Terapiicarola
 
Koncepcje Powstawania Zaburzeń Psychicznych I Ich Terapii
Koncepcje Powstawania Zaburzeń Psychicznych I Ich TerapiiKoncepcje Powstawania Zaburzeń Psychicznych I Ich Terapii
Koncepcje Powstawania Zaburzeń Psychicznych I Ich Terapiicarola
 
Koncepcje Powstawania Zaburzeń Psychicznych I Ich Terapii
Koncepcje Powstawania Zaburzeń Psychicznych I Ich TerapiiKoncepcje Powstawania Zaburzeń Psychicznych I Ich Terapii
Koncepcje Powstawania Zaburzeń Psychicznych I Ich Terapiicarola
 
Rodzaje psychoterapii jej nurty i wiry cz.1
Rodzaje psychoterapii jej nurty i wiry cz.1Rodzaje psychoterapii jej nurty i wiry cz.1
Rodzaje psychoterapii jej nurty i wiry cz.1Karina Szczęsna
 
Jak zarządzać emocjami?
Jak zarządzać emocjami?Jak zarządzać emocjami?
Jak zarządzać emocjami?Deloitte Polska
 
Psychologia wykłady na kierunku Psychologia
Psychologia wykłady na kierunku PsychologiaPsychologia wykłady na kierunku Psychologia
Psychologia wykłady na kierunku PsychologiaEmiliaDodatkowe
 

Similar to Ie (20)

TROPletter - luty 2015
TROPletter - luty 2015TROPletter - luty 2015
TROPletter - luty 2015
 
Emocje
EmocjeEmocje
Emocje
 
Przestępczość a emocje.
Przestępczość a emocje.Przestępczość a emocje.
Przestępczość a emocje.
 
Jezyk reklamy
Jezyk reklamy Jezyk reklamy
Jezyk reklamy
 
Samouszkodzenia wśród adolscentów.pdf
Samouszkodzenia wśród adolscentów.pdfSamouszkodzenia wśród adolscentów.pdf
Samouszkodzenia wśród adolscentów.pdf
 
Stres radzenie sobie.5 2016.2017
Stres radzenie sobie.5 2016.2017Stres radzenie sobie.5 2016.2017
Stres radzenie sobie.5 2016.2017
 
Pogodne Dzieci
Pogodne DzieciPogodne Dzieci
Pogodne Dzieci
 
Asertywność w zawodzie bibliotekarza - Barbara Macuga
Asertywność w zawodzie bibliotekarza - Barbara MacugaAsertywność w zawodzie bibliotekarza - Barbara Macuga
Asertywność w zawodzie bibliotekarza - Barbara Macuga
 
3.kwestie wywierania wpływu na innych, kreacja autowizerunku
3.kwestie wywierania wpływu na innych, kreacja autowizerunku3.kwestie wywierania wpływu na innych, kreacja autowizerunku
3.kwestie wywierania wpływu na innych, kreacja autowizerunku
 
Przeciwdziałanie sytuacjom trudnym w instytucjach resocjalizacyjnych
Przeciwdziałanie sytuacjom trudnym w instytucjach resocjalizacyjnychPrzeciwdziałanie sytuacjom trudnym w instytucjach resocjalizacyjnych
Przeciwdziałanie sytuacjom trudnym w instytucjach resocjalizacyjnych
 
10 książek dla Trenera Biznesu
10 książek dla Trenera Biznesu10 książek dla Trenera Biznesu
10 książek dla Trenera Biznesu
 
Wywiad z Tomkiem Wojciechowskim
Wywiad z Tomkiem WojciechowskimWywiad z Tomkiem Wojciechowskim
Wywiad z Tomkiem Wojciechowskim
 
Psychodrama
PsychodramaPsychodrama
Psychodrama
 
Emocje
EmocjeEmocje
Emocje
 
Koncepcje Powstawania Zaburzeń Psychicznych I Ich Terapii
Koncepcje Powstawania Zaburzeń Psychicznych I Ich TerapiiKoncepcje Powstawania Zaburzeń Psychicznych I Ich Terapii
Koncepcje Powstawania Zaburzeń Psychicznych I Ich Terapii
 
Koncepcje Powstawania Zaburzeń Psychicznych I Ich Terapii
Koncepcje Powstawania Zaburzeń Psychicznych I Ich TerapiiKoncepcje Powstawania Zaburzeń Psychicznych I Ich Terapii
Koncepcje Powstawania Zaburzeń Psychicznych I Ich Terapii
 
Koncepcje Powstawania Zaburzeń Psychicznych I Ich Terapii
Koncepcje Powstawania Zaburzeń Psychicznych I Ich TerapiiKoncepcje Powstawania Zaburzeń Psychicznych I Ich Terapii
Koncepcje Powstawania Zaburzeń Psychicznych I Ich Terapii
 
Rodzaje psychoterapii jej nurty i wiry cz.1
Rodzaje psychoterapii jej nurty i wiry cz.1Rodzaje psychoterapii jej nurty i wiry cz.1
Rodzaje psychoterapii jej nurty i wiry cz.1
 
Jak zarządzać emocjami?
Jak zarządzać emocjami?Jak zarządzać emocjami?
Jak zarządzać emocjami?
 
Psychologia wykłady na kierunku Psychologia
Psychologia wykłady na kierunku PsychologiaPsychologia wykłady na kierunku Psychologia
Psychologia wykłady na kierunku Psychologia
 

Ie

  • 1. Analiza i ocena własnej inteligencji emocjonalnej ze wskazaniem ewentualnej potrzeby i kierunków zmian. Kilkanaście lat temu wydarzyła się tragedia – młody, bogaty nowojorczyk, 23-letni Richard Herrin zamordował swoją narzeczoną, Bonnie Garland. Zabił ją podczas snu. Zanim popełnił ten czyn, przeżył zawód miłosny – Bonnie nie chciała dłużej z nim być. Uważała, że jest jeszcze za młoda na małżeństwo z nim, ponadto chciała umówić się z innym mężczyzną. Rozwścieczony Herrin zadał jej śmiertelny cios młotkiem z rozcięciem Mimo to, ława przysięgłych orzekła, iż Herrin działał „ pod wpływem wzburzenia emocjonalnego” i w rezultacie został skazany za nieumyślne spowodowanie śmierci. Obrońcy Herrina uważali jednak, że i ten wyrok był zbyt surowy. Argumentowali to tym, że Herrin kochał swoją dziewczynę bardzo głęboko i bardzo przeżył jej śmierć. Nie przekonało to jednak oskarżycieli. Jeden z psychiatrów powiedział później, że ta sprawa przypomniała mu inną historię sprzed lat, historię człowieka, który zamordował swoich rodziców, a później błagał o łaskę, mówiąc, że jest sierotą. Ponury przypadek Herrina pokazuje, jak bardzo ważną rolę pełnią w naszym życiu emocje. Są one „sercem i duszą” ludzkiej egzystencji, zabarwiają ją w sposób pozytywny, jak i negatywny. Pokazuje także jak ogromną rolę pełni w naszym życiu inteligencja emocjonalna. Pojęcie to oznacza zdolności rozpoznawania przez nas własnych uczuć i uczuć innych, zdolności motywowania się i kierowania emocjami zarówno naszymi własnymi, jak i osób, z którymi łączą nas jakieś więzi. Jest to panowanie nad naszymi emocjami i wykorzystanie ich do osiągnięcia sukcesu( Goleman, 1995 ). Owa definicja została sformułowana przez Daniela Golemana, pracownika naukowego Harwardu, w książce pod tym samym tytułem. Książka ta w krótkim czasie stała się bestsellerem. Zburzyła dotychczasowe poglądy na temat bycia zdolnym, gdyż Goleman zakwestionował dotychczasową teorię głoszącą, że kluczową rolę w odniesieniu sukcesu w życiu zawodowym i prywatnym odgrywa tzw. inteligencja akademicka,
  • 2. mierzona ilorazem inteligencji ( IQ). Według niego, to właśnie inteligencja emocjonalna wywiera znaczący wpływ na wszystkie sfery naszego życia: Sukces w życiu zależy nie tylko od intelektu, lecz także od umiejętności kierowania emocjami ( Goleman, 1995 ). Wiele badań naukowych dowiodło, że owa umiejętność kontrolowania emocji jest bardzo istotna. Według Golemana, inteligentni emocjonalnie radzą sobie lepiej z wymogami środowiska. Inny badacz, Cohen( 1999 ) głosi podobne poglądy, twierdząc, że zdolność do rozwiązywania problemów adaptacyjnych, charakteryzująca osoby inteligentne emocjonalnie, pomaga im na studiach. Co więcej, pojawiły siętakże głosy, iż IE jest silniejszym predykatorem sukcesów w szkole niż inteligencja akademicka ( Aronson, 2000 ). Inni naukowcy, Schmidt i Andrykowski ( 2004 ) wykazali w badaniu nad pacjentkami z rakiem piersi, iż wysoka inteligencja emocjonalna była połączona z mniejszą depresją, lękiem i unikaniem bodżców związanych z rakiem piersi. Jak widać, inteligencja emocjonalna w istotny sposób wpływa na nasze życie, pozwala uniknąć wielu problemów, a także niejako czyni nasze życie lepszym. W mojej pracy postaram się, jak sam tytuł wskazuje, dokonać analizy własnej inteligencji emocjonalnej, dokonać oceny oraz wskazać ewentualne kierunki zmian i sposoby podwyższenia IE. Zacznę od przedstawienia trzech głównych grup kompetencji, które zalicza się do inteligencji emocjonalnej. Pierwszą z nich są kompetencje psychologiczne, inaczej relacje z samym sobą. Na kompetencje psychologiczne składają się: ● Samoświadomość – inaczej świadomość emocjonalna, wiedza na temat własnych emocji, uczuć, wartości, preferencji, umiejętność rozpoznawania własnych stanów emocjonalnych. ● Samoocena – świadomość swoich sił i możliwości, poczucie własnej wartości. ● Samokontrola ( samoregulacja ) - zdolność kontrolowania własnych stanów emocjonalnych, umiejętność świadomego reagowania na bodżce zewnętrzne, zdolność
  • 3. kształtowania własnych emocji zgodnie z samym sobą, własnymi normami i wyznawanymi wartościami. Do samokontroli zalicza się też umiejętność radzenia sobie ze stresem. Samoświadomość jest podstawą inteligencji emocjonalnej. Osoba o wysokim stopniu samoświadomości potrafi rozpoznać uczucie w momencie, w którym ją ogarnia. Dzięki temu istnieje większe prawdopodobieństwo zapanowania nad nim. Jeżeli chodzi o moją samoświadomość, obawiam się, iż pomimo faktu, że znam swoje uczucia i emocje, nie zawsze mogę nad nimi zapanować. Przyznaję, iż zdarza mi się tracić kontrolę nad swoimi stanami emocjonalnymi. Najcześciej reaguję zbyt emocjonalnie na swoje niepowodzenia na uczelni( chyba nawet bardziej niż w szkole średniej, lub gimnazjum ). Zapewne jest to napędzane przez lęk przed byciem najgorszą w grupie( biorąc pod uwagę fakt, iż jestem w grupie, w której większość osób osiąga dobre wyniki ). Inną kwestią jest lęk przed „oblaniem” danego przedmiotu i egzaminem poprawkowym. Trudno jest zachować spokój i dobry nastrój, gdy ma się świadomość, że jakiś sprawdzian poszedł nie tak. Abstrahując jednak od niepowodzeń w nauce, staram się zachować spokój w relacjach z innymi osobami, nawet, gdy mnie irytują. Nie chcę wywoływać zbędnych konfliktów i w konsekwencji narażać siebie oraz drugiej osoby na niepotrzebny stres, gdyż to do niczego nie prowadzi, zaś konsekwencje owego konfliktu mogą okazać się okropne. Na pewno nie mam wysokiej samooceny. Jeśli czeka mnie jakieś zadanie do wykonania bądż jakiś test, bardzo często nachodzą mnie tzw. „czarne myśli” - nie zaliczę, nie zdam, w najlepszym przypadku nie zaliczę tego, tak jak bym sobie to wyobrażała. Nie uważam siebie za osobę zbyt mądrą czy inteligentną. Nawet jeśli ktoś mówi mi, że taka jestem, trudno mi w to uwierzyć. Ponadto wykazuję tendencję do zamartwiania się byle czym. Nie ma wątpliwości, że zbyt częste zamartwianie się wpływa niekorzystnie na wyniki w nauce, bądż w pracy. Niepokój prowadzi do obniżenia sprawności intelektualnej; co więcej, przy złożonych zadaniach niepokój o bardzo silnym nasileniu jest wręcz gwarancją popełnienia błędu. Z drugiej strony, nie raz miałam okazję zaobserwować, że zbyt dobry nastrój
  • 4. nie zawsze jest gwarancją sukcesu. Być może lepiej jest być „zadowolonym pesymistą” aniżeli „niezadowolonym optymistą”, jak ktoś kiedyś stwierdził? Kolejną grupą kompetencji są kompetencje społeczne ( relacje z innymi osobami). Obejmują one: ● empatię – inaczej umiejętność doświadczania stanów emocjonalnych innych osób, uświadamianie sobie potrzeb, uczuć i wartości wyznawanych przez innych; gotowość do pomocy innym, wsparcia, zrozumienia. ● asertywność – zdolność do wyrażenia emocji, postaw, własnych poglądów z poszanowaniem praw i psychicznego terytorium innych ludzi, także zdolność obrony własnych praw w sytuacjach społecznych bez naruszania praw innych osób do ich obrony. ● Perswazja – umiejętność wywierania wpływu na innych, zdolność łagodzenia konfliktów. ● Przywództwo – zdolność zjednywania sobie zwolenników, przewodzenia w grupie. ● Współpraca – umiejętność współdziałania z innymi ludżmi, umiejętność pracy w grupie wspólnego rozwiązywania problemów i wykonywania zleconych zadań. W empatii – pierwszej w kolejności grupie kompetencji społecznych, tkwią korzenie moral- ności, ponieważ nasza zdolność do utożsamiania się z potencjalnymi ofiarami jest głównym czynnikiem popychającym nas do pomocy innym. Myślę, że każdy z nas, z wyjątkiem skrajnie zdemoralizowanych przestępców – gwałcicieli, morderców, lub dewiantów, potrafi utożsamić się z osobą, której dzieje się krzywda. Z drugiej strony, często widzimy rozmaite przejawy ludzkiej obojętności. Załóżmy, że ktoś zemdlał na ulicy w środku dnia. Ludzie, przystają na moment, przyglądają się, jednak nie kwapią się do udzielenia pomocy. Rodzi się więc pytanie: gdzie jest ta empatia? Co sprawia, że nikt nie podejmuje natychmias- towych działań? Boimy się? Nie chcemy? Być może, zupełnie nie wiemy, jak udzielić pomocy? Przypuszczam, iż każde z nas nad tym się zastanawiało. Szczerze mówiąc, nie jestem pewna, jak bym zareagowała w takim, czy innym przypadku. Mimo wszystko, jeśli ktoś prosi mnie
  • 5. o pomoc, staram się uczyńić wszystko, co w mojej mocy. Jeśli ktoś ma jakiś problem, staram się go wysłuchać i zrozumieć. Być może ja kiedyś także będę potrzebować pomocy, czy chociażby zrozumienia? Oczywiście, nie pomaga się komuś tylko i wyłącznie w celu osiągnięcia jakichś korzyści. Inni także posiadają uczucia, emocje, borykają się z różnorakimi problemami. Nie jestem jedyna na świecie i nie tylko ja mam problemy. Myślę, że każdy powinien mieć taką świadomość i nie zamykać się na innych. Kolejna z kompetencji społecznych, asertywność, odgrywa równie znaczącą rolę w naszym życiu. Nie wszyscy jednak potrafią wyrażać i bronić własnego zdania, oraz wyrażać krytykę w odpowiedni, nie naruszający psychicznego terytorium innych ludzi, sposób. Niektórzy robią to zbyt impulsywnie, ostro i sarkastycznie. W konsekwencji, nieumiejętnie sformułowana uwaga krytyczna może prowadzić do lęku przed tą osobą( np. naszym szefem, nauczycielem) który z kolei jest przyczyną wielu niepowodzeń. Krytyczne słowa utwierdzają nas w przekonaniu, iż nie nadajemy się do niczego, całkowicie tracimy nadzieję i optymizm, aż w końcu przestajemy się starać, po czym wpadamy w tzw. „błędne koło” - jedno niepow odzenie prowadzi do innych. Inną kwestią jest obrona własnych praw – zbytnie skupianie się na własnych przywilejach może prowadzić do nadużyć i naruszenia praw innych; w skrajnych przypadkach nawet do łamania podstawowych praw człowieka. Takie sytuacje mają miejsce w państwach niedemokratycznych, autorytarnych. Niemniej jednak, ustrój demokratyczny nie jest ustrojem do końca idealnym, więc także możemy zaobserwować przypadki naruszania praw, w instytucjach takich jak np. szkoła. Także w naszym życiu prywatnym dochodzi do różnych sporów powodowanych przez odebranie jakichś przywilejów. Mnie, jako osobie dosyć nieśmiałej, czasami trudno jest wyrazić własne zdanie na jakiś temat, szczególnie, gdy rozmawiam z kimś starszym, doświadczonym ( np. nauczycielem, wykła- dowcą ), a nawet w dyskusji ze znajomymi czy kolegami. Staram się powstrzymywać od krytyki, a jeżeli już, to wyrażać ją w wyważony, rozsądny sposób. Jak już wcześniej wspomniałam, nie chcę prowokować niepotrzebnych konfliktów, które mogłyby mieć
  • 6. niekorzystny wpływ na naszą znajomość. Wątpię w to, że potrafię wpływać na innych, zresztą, nigdy chyba nie zostałam postawiona w sytuacji, w której miałabym zastosować perswazję – przekonać kogoś do zrobienia czegoś. Na pewno nie jestem dobrym przywódcą, ponieważ brak mi odwagi i charyzmy – cech, które przywódca, nieważne, czy przywódca państwa, czy chociażby małej grupy stworzonej na potrzeby jakiegoś zadania, musi posiadać. Pomimo, że nie byłabym w stanie przewodzić grupie, potrafię współpracować z innymi. Nie jest to zbyt łatwe, biorąc pod uwagę moją nieśmiałość oraz fakt, że zawsze wolę być niezależna od grupy i działać samodzielnie. Przejdżmy teraz do trzeciej i ostatniej grupy kompetencji inteligencji emocjonalnej, kompetencji prakseologicznych – inaczej kompetencji działania, naszego stosunku do zadań i wyzwań. Są to: ● motywacja – stopień naszego zaangażowania w zadania nam postawione, skłonności emocjonalne ułatwiające osiągnięcie celów, dążenie do osiągnięć, inicjatywa, optymizm. ● zdolności adaptacyjne – zdolność przystosowywania się do zmian w otaczającym nas środowisku, umiejętność działania pod wpływem stresu. ● sumienność – zdolność przyjmowania odpowiedzialności za jakieś zadania i ich wykonanie; konsekwencja w działaniu, a także umiejętność czerpania z nich satysfakcji. Motywacja jest jednym z głównych czynników gwarantujących sukces, podobnie jak sumienność. Bez zaangażowania w daną czynność, nie jesteśmy w stanie wykonać tego dobrze. Nie odniesiemy także spektakularnego sukcesu, jeśli nie jest to coś, co chcielibyśmy robić, nie jest naszą pasją, a więc nie sprawia nam przyjemności. Jest też rzeczą bezsp- rzeczną, iż niektóre osoby bądż czynniki mogą obniżać motywację do działania, a nawet prowadzić do jej utraty. Myślę, że każdy człowiek miał w swoim życiu chwile, w których jego motywacja obniżała się do zera. Podobne problemy zdarzały się również mi, jednakże zwykle udało mi się je przezwyciężyć i powrócić do wykonywania zadań i obowiązków z
  • 7. pełnym oddaniem i zaangażowaniem. Z reguły staram się wykonywać coś najlepiej, jak potrafię. Staram się wykonywać to sumiennie i konsekwentnie. Często absorbuje mnie to do tego stopnia, że jestem w stanie skoncentrować swojej uwagi na innej czynności. W moim przypadku czynnikiem motywującym mnie do pracy są dobre, bądż pozytywne oceny ( biorąc pod uwagę fakt, iż na studiach samo zaliczenie testu wymaga sporo pracy i to w krótkim czasie ), opinia innych osób, a także moja osobista satysfakcja. Inną czynnikiem motywującym może być lęk przed niepowodzeniem, stres( który jak wiadomo, także może motywować do działania ). Jeśli natomiast chodzi o zdolności adaptacyjne – przystosowanie się do zmian w otoczeniu jest dla mnie dość trudne, gdyż potrafię szybko przyzwyczaić się do otoczenia w którym aktualnie się znajduję, do jego warunków itp. Po jakimś czasie ten stan jednak mija i ostatecznie to, co było dla mnie nowe, nieznane, często budzące pewien rodzaj lęku i niechęci, staje się czymś zupełnie normalnym, zaś gdy nadchodzi moment odejścia, trudno jest mi powiedzieć „Do widzenia”. Reasumując, kwestia inteligencji emocjonalnej, jest kwestią bardzo złożoną. Podobnie, jak w przypadku inteligencji akademickiej, analiza inteligencji emocjonalnej wymaga wiele specjalistycznych badań, dużej wiedzy na temat emocji oraz uczuć. Trudno jest mi jednoznacznie ocenić iloraz własnej inteligencji emocjonalnej. Jednakże wiem, iż muszę popracować nad swoimi gorszymi stronami, aby doprowadzić do swojej wewnętrznej przemiany. Niezbędna jest do tego obszerna wiedza na temat emocji, ich spostrzegania, zarządzania, rozumienia i asymilacji. Model inteligencji emocjonalnej stworzony przez Mayera i Saloveya pokazuje, jak wiele zdolności można nabyć w wyniku poszerzania wiedzy na ich temat. Zdolnościowy model inteligencji emocjonalnej składa obejmuje: spostrzeganie emocji – zdolność tę można ćwiczyć poprzez naukę słów określających emocje i rozpoznawanie na zdjęciach wyrażanych emocji. Jeśli będziemy znać paletę emocji, łatwiej będzie nam ocenić emocje innych i swoje oraz wyrażać swoje
  • 8. emocje w sposób bardziej zrozumiały dla reszty otoczenia. Kolejną kwestią jest rozumienie emocji – jeśli będziemy wiedzieć, co jest przyczyną wyrażania takich, a nie innych emocji, będziemy w stanie sprawniej rozwiązywać problemy z nimi związane. Dzięki głębszej analizie i poznaniu składników ludzkich emocji, określanie motywów ludzkich zachowań będzie bardziej spraniejsze. Kolejnym wymiarem IE według Mayera i Saloweya jest zarządzanie emocjami – zdolność zapanowania nad emocjami i ich rozładowywania. Niezbędna jest do tego umiejętność spostrzegania i rozumienia emocji, np. w sytuacji, w której nasz ambitny znajomy doznał porażki. W tym przypadku nie wyjście ze znajomymi, do kina itp. nie będzie wystarczającym antidotum. Takiej osoby należy wysłuchać, pozwolić na „wyżalenie się”, oraz postarać się odnależć przyczyny jej niepowodzenia oraz sposoby poprawy sytuacji w przyszłości. Ostatnią zdolnością jest zdolność do asymilacji emocji – uświadomienie sobie pewnych stanów które mogą okazać się pomocne podczas wysiłku umysłowego. Załóżmy, że osoba, która wie, że dobry nastrój wpływa korzystnie na myślenie, nie będzie zaczynać pracy w momencie, w którym jest zestresowana i spięta. Pozwoli sobie na odpoczynek i przyjemności. Jak widać, istnieje sporo sposobów na poprawienie swojej inteligencji emocjonalnej. Potrzeba tylko czasu i zdrowego rozsądku – nie należy ufać np. przeróżnym „genialnym” poradnikom, rzekomo gwarantującym spektakularny sukces po jednorazowym przestudiowaniu ich treści. Bibliografia: • Carole Wade, Carol Tavris, Psychology, 2nd edition, New York, 1990 • Daniel Goleman, Emotional Intelligence, New York, 1995 • http://inteligencjaemocjonalna.com, • http://eioba.pl, •