Copywriting. Trochę o tym, jak sprzedawać pisząc tekst na WWW.Agnieszka Starzynska
Prezentacja przygotowana dla Studentów Marketingu Internetowego AGH. I wspólnie z nimi zmodyfikowana :)
Bardzo dziękuję za wspólne zajęcia, dużą kreatywność i fantastyczną energię.
Przewodnik po Karierze Wrocław Career EXPO 2012Anna Rakoczy
Zbiór ponad 20 artykułów stworzonych wraz z firmami biorącymi udział we Wrocław Career EXPO 2012. Garść wiedzy dotyczącej kariery, rozwoju osobistego, dróg aplikacji.
Copywriting. Trochę o tym, jak sprzedawać pisząc tekst na WWW.Agnieszka Starzynska
Prezentacja przygotowana dla Studentów Marketingu Internetowego AGH. I wspólnie z nimi zmodyfikowana :)
Bardzo dziękuję za wspólne zajęcia, dużą kreatywność i fantastyczną energię.
Przewodnik po Karierze Wrocław Career EXPO 2012Anna Rakoczy
Zbiór ponad 20 artykułów stworzonych wraz z firmami biorącymi udział we Wrocław Career EXPO 2012. Garść wiedzy dotyczącej kariery, rozwoju osobistego, dróg aplikacji.
Witam serdecznie. Jestem copywriterką, content marketerką oraz specjalistką ds. PR z pięcioletnim doświadczeniem. Mam "lekkie pióro", pasję i zmysł strategiczny. Specjalizuję się
w tekstach dotyczących zdrowia, marketingu, nowych technologii, ale również w pisaniu treści typowo dziennikarskich. Zapraszam do współpracy.
Creative brief. Jak pisać skuteczne briefy, jak rozmawiać z agencją, jak pracować, żeby Klient był z pracy zadowolony. Perspektywa Klienta i agencji reklamowej.
Kluczowe etapy pracy i kluczowe składniki briefu kreatywnego.
Witam serdecznie,
jestem copywriterką, content marketerką, specjalistką ds. PR i blogerką. Zapraszam do mojego portfolio i oczywiście do kontaktu,
Pozdrawiam serdecznie,
Ewa Adamska-Cieśla
e.j.adamska@gmail.com
Jeśli do tej pory nie zastanawialiście się w jaki sposób wykorzystać siłę social mediów do zwiększenia swoich szansa na zatrudnienie, to najwyższy czas to zmienić. Prezentacja Macieja pomoże Wam zrozumieć jak myślą rekruterzy i jak zdobyć swoją "dream job".
Prezentacja, którą przedstawiam podczas zajęć z Copywritingu na kierunku Marketing Internetowy Akademii Górniczo - Hutniczej.
I przy okazji gorąco pozdrawiam wszystkich Studentów, których kreatywność oraz wiedza są nie sa mo wi te!
Od zera do entrepreneura, czyli co zrobić z naszym pomysłem na biznes?Project: People
Co zrobić z naszym pomysłem na biznes? Jak wyglądają pierwsze kroki? Jak sprawdzić czy nasz pomysł na biznes ma sens?
Odpowiedzi na te pytania znajdziemy w prezentacji z warsztatów przeprowadzonych w ramach Kreatywnego Piątku w RARR.
"Od zera do entrepreneura", czyli smutna opowieść o klasycznym podejściu do tworzenia biznesu w zestawieniu z współczesną historią, pisaną po latach doświadczeń, na temat Lean Startup.
Kreatywny Piątek, RARR, Rzeszów, 2016
Persona szablon / Grupa docelowa / Strategia marki / MarketingDorota Maklewska
Szablon persony - ustal do kogo kierujesz swoje komunikaty.
Buduj markę, która wywołuje emocje, daje doświadczenia, ma osobowość. </strong>To nieważne, czy sprzedajesz kalendarze, czy uczysz tworzenia prezentacji w PowerPoint. Bez wątpienia, świadome budowanie Twojej marki aka reputacji może przyciągnąć konkretny rodzaj klienta. Ten klient, będzie oczekiwał konkretnego traktowania.
Może jako prawnik łamiesz stereotyp i Twoje publikacje są pełne dowcipu jak reklamy Old Spice. Jesteś rekruterką, która z łatwością empatyzuje z kandydatami, przeprowadzając przez proces jak przeserdeczna znajoma? Twój produkt to biżuteria bogata w historię znajomości dwóch silnych kobiet, uwikłana w przyszłość zapisaną w gwiazdach i dobrej wibracji…
W czymkolwiek się specjalizujesz możesz potraktować budowanie marki systemowo i strategicznie.
Branding to budowanie świadomości marki – technika marketingowa polegająca na kreowaniu i utrwalaniu w umysłach konsumentów faktu istnienia oraz pozytywnego wizerunku konkretnej marki. Taki przekaz musi być spójny oraz skierowany do konkretnej grupy docelowej, by skutecznie sprzedawać.
Personal branding to strategia marketingowa inwestowania w budowanie reputacji i zwiększania swojej wartości na rynku pracy.
www.dorisinsocialmedia.com
Sharing knowledge to nasza dewiza. Wierzymy w to, że wiedzą warto się dzielić Nie żyjemy w bańce i nie mamy monopolu na prawdę. Nasza wiedza to suma doświadczeń jakie wspólnie i pojedynczo zdobyliśmy. Ale wiedza - zwłaszcza w marketingu - nigdy się nie wyczerpuje. Best practices nie istnieją. To co wiemy dziś już jutro może być nieaktualne. Ale lepsza jest taka wiedza, która może się zdezaktualizować niż jej brak. Dzielimy się wiedzą, bo tego samego pragniemy w zamian. Chcemy wymieniać myśli, idee i doświadczenia. Oto pierwsza paczka naszej skondensowanej wiedzy, na podstawie artykułów, które publikowaliśmy na przełomie czerwca i sierpnia na łamach portalu NowyMarketing.pl, którego sekcji contentowej jesteśmy partnerem. Jeśli uznacie, że wiedza, którą dla was zebraliśmy jest wartościowa, podzielcie się tym dalej. Niech inni też wiedzą. W końcu "power is gained by sharing knowledge, not hoarding it".
|| https://contentsolutions.pl/ ||
Witam serdecznie. Jestem copywriterką, content marketerką oraz specjalistką ds. PR z pięcioletnim doświadczeniem. Mam "lekkie pióro", pasję i zmysł strategiczny. Specjalizuję się
w tekstach dotyczących zdrowia, marketingu, nowych technologii, ale również w pisaniu treści typowo dziennikarskich. Zapraszam do współpracy.
Creative brief. Jak pisać skuteczne briefy, jak rozmawiać z agencją, jak pracować, żeby Klient był z pracy zadowolony. Perspektywa Klienta i agencji reklamowej.
Kluczowe etapy pracy i kluczowe składniki briefu kreatywnego.
Witam serdecznie,
jestem copywriterką, content marketerką, specjalistką ds. PR i blogerką. Zapraszam do mojego portfolio i oczywiście do kontaktu,
Pozdrawiam serdecznie,
Ewa Adamska-Cieśla
e.j.adamska@gmail.com
Jeśli do tej pory nie zastanawialiście się w jaki sposób wykorzystać siłę social mediów do zwiększenia swoich szansa na zatrudnienie, to najwyższy czas to zmienić. Prezentacja Macieja pomoże Wam zrozumieć jak myślą rekruterzy i jak zdobyć swoją "dream job".
Prezentacja, którą przedstawiam podczas zajęć z Copywritingu na kierunku Marketing Internetowy Akademii Górniczo - Hutniczej.
I przy okazji gorąco pozdrawiam wszystkich Studentów, których kreatywność oraz wiedza są nie sa mo wi te!
Od zera do entrepreneura, czyli co zrobić z naszym pomysłem na biznes?Project: People
Co zrobić z naszym pomysłem na biznes? Jak wyglądają pierwsze kroki? Jak sprawdzić czy nasz pomysł na biznes ma sens?
Odpowiedzi na te pytania znajdziemy w prezentacji z warsztatów przeprowadzonych w ramach Kreatywnego Piątku w RARR.
"Od zera do entrepreneura", czyli smutna opowieść o klasycznym podejściu do tworzenia biznesu w zestawieniu z współczesną historią, pisaną po latach doświadczeń, na temat Lean Startup.
Kreatywny Piątek, RARR, Rzeszów, 2016
Persona szablon / Grupa docelowa / Strategia marki / MarketingDorota Maklewska
Szablon persony - ustal do kogo kierujesz swoje komunikaty.
Buduj markę, która wywołuje emocje, daje doświadczenia, ma osobowość. </strong>To nieważne, czy sprzedajesz kalendarze, czy uczysz tworzenia prezentacji w PowerPoint. Bez wątpienia, świadome budowanie Twojej marki aka reputacji może przyciągnąć konkretny rodzaj klienta. Ten klient, będzie oczekiwał konkretnego traktowania.
Może jako prawnik łamiesz stereotyp i Twoje publikacje są pełne dowcipu jak reklamy Old Spice. Jesteś rekruterką, która z łatwością empatyzuje z kandydatami, przeprowadzając przez proces jak przeserdeczna znajoma? Twój produkt to biżuteria bogata w historię znajomości dwóch silnych kobiet, uwikłana w przyszłość zapisaną w gwiazdach i dobrej wibracji…
W czymkolwiek się specjalizujesz możesz potraktować budowanie marki systemowo i strategicznie.
Branding to budowanie świadomości marki – technika marketingowa polegająca na kreowaniu i utrwalaniu w umysłach konsumentów faktu istnienia oraz pozytywnego wizerunku konkretnej marki. Taki przekaz musi być spójny oraz skierowany do konkretnej grupy docelowej, by skutecznie sprzedawać.
Personal branding to strategia marketingowa inwestowania w budowanie reputacji i zwiększania swojej wartości na rynku pracy.
www.dorisinsocialmedia.com
Sharing knowledge to nasza dewiza. Wierzymy w to, że wiedzą warto się dzielić Nie żyjemy w bańce i nie mamy monopolu na prawdę. Nasza wiedza to suma doświadczeń jakie wspólnie i pojedynczo zdobyliśmy. Ale wiedza - zwłaszcza w marketingu - nigdy się nie wyczerpuje. Best practices nie istnieją. To co wiemy dziś już jutro może być nieaktualne. Ale lepsza jest taka wiedza, która może się zdezaktualizować niż jej brak. Dzielimy się wiedzą, bo tego samego pragniemy w zamian. Chcemy wymieniać myśli, idee i doświadczenia. Oto pierwsza paczka naszej skondensowanej wiedzy, na podstawie artykułów, które publikowaliśmy na przełomie czerwca i sierpnia na łamach portalu NowyMarketing.pl, którego sekcji contentowej jesteśmy partnerem. Jeśli uznacie, że wiedza, którą dla was zebraliśmy jest wartościowa, podzielcie się tym dalej. Niech inni też wiedzą. W końcu "power is gained by sharing knowledge, not hoarding it".
|| https://contentsolutions.pl/ ||
3. Chciałabym opowiedzieć Wam o mojej wielkiej porażce.
O tym, jak miałam genialny pomysł na startup i dostałam
milion złotych od inwestora na jego realizację. Mimo że w
tej historii mój startup nie okazał się sukcesem, nadal
bardzo chciałabym Wam ją opowiedzieć.
4. Niestety. Nie doświadczyłam takiej porażki i bardzo mi
z tego powodu przykro.
Może nawet bardziej przykro, niż Wam.
5. Ta porażka byłaby dla mnie sporym sukcesem.
Oznaczałaby ona, że udało mi się wpaść na genialny
pomysł, dostałam na niego kasę od kogoś, kto w niego
uwierzył i miałam szansę go realizować.
Dodatkowy bonus - miałabym fantastyczną historię do
opowiedzenia na Fuckup Nights. Prawda jednak jest taka,
że moja wielka porażka nigdy nie miała miejsca.
7. Podczas poprzedniego Fuckup Nights Trójmiasto
wywiązała się dyskusja na temat tego, jakie porażki nadają
się na to spotkanie, a jakie nie. Niektóre osoby uważają,
że są porażki tak porażkowe, iż nie warto o nich ani
mówić, ani słuchać. Długo myślałam o tym, jak uniknąć
tego zarzutu. Zastanawiałam się, dlaczego lubimy słuchać
o dużych, milionowych wtopach, a o wtopach dnia
codziennego już nie bardzo.
8. Długo myślałam o tym, dlaczego tak szukamy wielkiej
narracji. Czy liczymy na to, że wstrząsną nami na tyle, że
w końcu zmienimy coś w swoim życiu? Być może. Jedno
jest pewne - w pogoni za wielką narracją przestajemy
doceniać siłę fuckupów dnia codziennego.
Dlatego postanowiłam sprawdzić, czy da się znaleźć coś
pożytecznego i pouczającego w moich małych,
edukacyjnych i zawodowych porażkach.
11. Moją pierwszą porażką był wybór studiów. W liceum długo
wahałam się między dziennikarstwem, polonistyką a
biologią. Poszłam na polonistykę, ale po 2 latach
stwierdziłam, że chyba powinnam studiować coś bardziej
praktycznego.
Wybrałam kulturoznawstwo.
Bardzo praktycznie.
Zdobyłam zawód kulturoznawcy. Cokolwiek to oznacza.
12. Kiedy skończyłam studia, miałam poczucie straconego
czasu. Najpierw 2 lata na polonistyce, której nawet nie
ukończyłam. 5 lat na kulturoznawstwie, a potem jeszcze
rok na podyplomówce z reklamy i promocji. Strata nie tylko
czasu, ale i pieniędzy.
13. Moja „kariera” wielokrotnie zataczała koło. Chociaż nie
skończyłam polonistyki, pracowałam jako autorka tekstów,
redaktorka i korektorka. Może więc powinnam była jednak
zostać przy polonistyce? A może kierunek studiów w ogóle
nie ma znaczenia?
15. Żeby było ciekawiej, dorzuciłam do tego wszystkiego
programowanie. Pół roku „zmarnowałam” ucząc się
Pythona, bo wymyśliłam sobie, że zostanę programistką.
Pół roku walczyłam sama ze sobą, nie spałam po nocach,
bo „u mnie nie działało”, płakałam, chciałam wyrzucić
komputer przez okno. Nauce programowania poświęciłam
bardzo dużo czasu i energii.
16. Krótko po ukończeniu kursu udało mi się dostać (trochę
przypadkiem) fajną pracę. Oczywiście nie w zawodzie, i
nie jako programistka. „Życzliwi” znajomi mówili mi, że
zmarnowałam czas, niepotrzebnie poświęciłam tyle godzin
na naukę umiejętności, której nie wykorzystuję w pracy. Że
po co to w ogóle wpisuję do CV. Rzeczywiście mogło się
wydawać, że ten kurs zrobiłam niepotrzebnie. Zaczęłam
wierzyć tym życzliwym opiniom.
17. Dopiero niedawno zdałam sobie sprawę, że zawsze warto
uczyć się czegoś nowego, nawet jeśli jest to dziedzina
bardzo odległa od tego, co już wiesz. Ciężko przewidzieć,
czy ta wiedza nie przyda Ci się w przyszłości. A do tego
zdobędziesz inny rodzaj umiejętności. Te niedoceniane
umiejętności miękkie, których poszukują wszyscy
pracodawcy.
18. Programowanie to w sporej części rozwiązywanie
problemów.
Coś co przydaje się w każdej pracy.
I nie tylko w pracy.
19. W raporcie „Future Work Skills 2020” Instytutu Badawczego
Uniwersytetu w Phoenix nie znajdziemy zawodów, bo nie
wiadomo, które zawody w przyszłości będą istniały, a które
przejmą od nas programy i maszyny. Umiejętności miękkie
mają za to bezpieczne miejsce w przyszłości.
20.
21. Jedną z tych przyszłościowych umiejętności jest
transdyscyplinarność.
Chodzi jednak o taką transdyscyplinarność, która
wykracza poza łączenie naukowców z różnych dyscyplin
do pracy zespołowej. Oznacza ona kształcenie
naukowców, którzy mówią w języku wielu dyscyplin
jednocześnie - biologów, którzy rozumieją matematykę,
matematyków, którzy rozumieją biologię.
22. Ja natomiast świeżo po studiach uważałam, że
umiejętności miękkie to taki dodatek do CV. Nie sądziłam,
że mogą mieć dużą wartość i skupiłam się na znalezieniu
dziedziny, w której mogłabym się wyspecjalizować.
Szukałam idealnego dla siebie zawodu, z którym
mogłabym się związać na stałe i żyć długo i szczęśliwie aż
do emerytury.
24. redakcja techniczna // promocja // robienie ankiet //
wystawianie faktur // koordynacja projektów // tłumaczenia
tekstów // organizacja wydarzeń // wydawanie książek //
prowadzenie warsztatów // organizacja programów
stażowych // korekta // pisanie o sztuce // pisanie recenzji
// robienie stron internetowych
25. Chociaż lubiłam robić te rzeczy, w żadnej z nich nie
widziałam tej jednej, której chciałabym poświęcić 100%
swoich wysiłków.
Szukałam więc dalej.
26. Moje CV szybko zaczęło mieć 4 strony. Wszyscy wokół
mówili, że nie powinno być ono za długie. Przecież i tak
nikt tego nie czyta.
27. Ja nie mogłam patrzeć na swoje CV. Wyrzucałam sobie:
dlaczego nie możesz się zdecydować na jeden kierunek?
W jednej chwili chcesz być programistką, w drugiej
pracować w kulturze. Moje zbyt długie CV było dla mnie
ukoronowaniem wszystkich moich zawodowych porażek.
Kiedy moi znajomi pięli się po szczeblach kariery, ja
skakałam z projektu na projekt, z pracy do pracy. Kiedy
wysyłałam CV do kolejnego pracodawcy, część z informacji
po prostu z niego usuwałam.
28. Moje CV zostało przeze mnie brutalnie poszatkowane,
poddane tylu amputacjom i przeszczepom, że
przypominało dzieło Frankensteina. A ja zapomniałam o
niektórych rzeczach, które robiłam. Kiedyś o mało nie
odpadłam z rekrutacji do pracy marzeń, bo usunęłam z CV
doświadczenie, którego oczekiwał pracodawca. Dopiero
podczas rozmowy o pracę przypomniałam sobie, że takie
doświadczenie mam. I musiałam tłumaczyć się, że
„zapomniałam” to wpisać do CV.
29. Zafiksowałam się na tym, żeby mieć spójne CV, wyraźnie
wytyczony kierunek w którym zmierza moja „kariera”. To
przecież chcieli wiedzieć na wszystkich rozmowach o
pracę: „Gdzie widzisz się za 5 lat?” Wydawało mi się, że to
mój obowiązek wiedzieć wyraźnie, dokąd zmierzam.
Ciągle szukałam ideału, tej jednej, jedynej pracy, z którą
mogłabym się identyfikować. I ciągle nie mogłam jej
znaleźć. Ciężko mi było utożsamiać się ze stanowiskiem
pracy o nazwie…
31. Szekspir już dawno temu powiedział, że nazwa nie ma
znaczenia. Ale my ciągle jesteśmy do nazw przywiązani.
Nie musicie kończyć politechniki, żeby zostać inżynierem.
Czeka stanowisko inżyniera szczęścia. Nie musisz iść do
wojska, aby zostać oficerem. Możesz być też magikiem,
superbohaterem, ewangelistą, ninja czy Jedi.
32. Te śmieszne nazwy nie są same w sobie złe - nie mogę
powiedzieć, że słowo Jedi na wizytówce by mnie nie kręciło.
Jednak te nazwy mają za zadanie przyciągnąć najlepszych
kandydatów. Rekruterzy mają ciężkie zadanie - rotacja tych
najlepszych, zwłaszcza w branży IT, jest spora. Same
nazwy jednak nic nie mówią o charakterze wykonywanej
pracy. Może jestem idealistką, ale dla mnie praca ma
wartość nawet bez śmiesznej nazwy.
33. W przyszłości nie będziemy się skupiać na zawodach, ale
raczej na umiejętnościach. Będziemy pracować głównie w
projektach, a zamiast stanowisk pracy będziemy mieć role.
34. David Lee w wykładzie pt. Why jobs of the future won't feel
like work mówi o tym, że aby uniknąć znikaniu zawodów na
skutek automatyzacji, musimy zacząć tworzyć nowe miejsca
pracy, które są mniej skoncentrowane na zadaniach, które
osoba wykonuje, i bardziej skupiają się na umiejętnościach,
które dana osoba wnosi do pracy.
36. Facebook: 2,02 lata
Google: 1,90 lata
Apple: 1,85 lata
Amazon: 1,84 lata
Twitter: 1,83 lata
Microsoft: 1,81 lata
Airbnb: 1,64 lata
Uber: 1,23 lata
37. Cyfry przedstawiają przeciętny staż pracy w tych firmach.
Wydaje się, że 2 lata to bardzo mało, a jednak te firmy nie
narzekają na brak chętnych do pracy. Do Google’a ciężej
się dostać niż na Uniwersytet Harvarda. Wszyscy 20-
parolatkowie, których zapytałam o optymalny czas pracy w
jednym miejscu mówili o około 2 latach.
38. Patty McCord, była chief talent officer w Netflixie, mówi, że
częste zmienianie pracy, tzw. „job hopping”, jest czymś
dobrym, i że młodzi ludzie powinni planować takie zmiany
co 3-4 lata.
39. Uważa się, że osoby zmieniające często pracę mają
wyższą krzywą uczenia się, lepsze wyniki w pracy, a nawet
charakteryzują się większą lojalnością, ponieważ dbają o
dobre wrażenie w krótkim czasie, w którym wiedzą, że
pozostaną u danego pracodawcy.
40. Dlaczego wyższa krzywa uczenia się? Ponieważ osoby
zmieniające pracę są stale poza strefą komfortu. Dołączając
do firm, wiedzą, że muszą się szybko uczyć, zrobić najlepsze
wrażenie i pokazać wyniki - wszystko to w ciągu kilku lat,
zanim przejdą do następnego podboju.
41. W rezultacie zwykle osiągają wiele i wiele się uczą w
krótkim czasie. Przy okazji zdobywając jedną z kluczowych
umiejętności, określanych jako jedną z najbardziej
pożądanych przez pracodawców - elastyczność,
umiejętność dostosowywania się do zmieniających
warunków otoczenia.
43. Krzywa uczenia wypłaszcza się po około 3 latach w jednym
miejscu pracy. Przestajemy się uczyć i rozwijać.
44. Od kilku lat obserwujemy trend tzw. slashies, którzy dzielą
swój czas na wiele czynności zawodowych. Robią to nie z
powodów finansowych, ale dlatego, że chcą się rozwijać.
Oczywiście czynnik finansowy także istnieje…
47. Duża firma ma ten luksus, że może
pozwolić sobie na tworzenie
obszarów wąskiej specjalizacji.
48. Autorem tego zdania jest Laszlo Bock, były wiceprezes
działu organizacji HR w Google. Mniejsze firmy nie mogą
sobie wg niego pozwolić na luksus zatrudniania
specjalistów, którzy całe życie robili tylko jedno. Nie w
czasie ogromnej konkurencji, zmian na rynku i postępującej
automatyzacji.
49. Specjalizacja, przy coraz większej automatyzacji i
postępującej niepewności co do tego, jakie kolejne branże ta
automatyzacja obejmie, może okazać się podcinaniem gałęzi
na której się siedzi.
50. Mój największy fuckup polegał na tym, że zafiksowałam się
na tym, aby znaleźć jedną dziedzinę, w której zostanę
specjalistką. Chciałam specjalizować się w jednej
dziedzinie, ponieważ wszyscy mówili, że tak trzeba. Nie
zdawałam sobie sprawy, że to jest niezgodne z moją
naturą, która dąży do częstych zmian i uczenia się ciągle
nowych rzeczy. No i że te stare zasady przestały już
obowiązywać.
52. Ekonomia i fizyka to dwa kierunki, które ukończył Elon
Musk.Na pierwszy rzut oka dość dziwne połączenie, jednak
to ono sprawiło, że Elon Musk jest… no po prostu jest
Elonem Muskiem.
53. Bjarne Stroustrup - twórca języka C++, z równą pasją zajmuje
się komputerami i programowaniem, jak i historią oraz filozofią.
Warto uczyć się rzeczy, które są zupełnie od siebie odległe.
Które są dla Ciebie trudne. Nie rozwiniesz się idąc na łatwiznę.
54. Dzięki przykładowi Elona Muska i Bjarne’a Stroustrupa
przestałam przejmować się, czy moje CV jest spójne, bo
jest jeden element, który łączy te czasem zupełnie
odmienne od siebie zajęcia.
I jestem to ja.
55. Jeżeli wyznaczysz sobie szalony
i trudny do osiągnięcia cel, a potem
nie uda ci się go zrealizować, i tak
dokonasz czegoś wyjątkowego.
Larry Page
56. Wybór moich studiów nie do końca był fuckupem - bo nadal
mogę się uczyć i nadal mogę dokonywać wyborów
kierunków, w których chcę iść. Nawet jeśli czasami ta droga
będzie zakręcać lub zawracać.
57. Porażki mają duże znaczenie - bo dzięki nim uczymy się i
idziemy do przodu. One są dowodem na to, że cały czas
chcemy być lepsi.
58. Porażki nie mają znaczenia - o ile się na nich nie
zafiksujesz. Porażki to sukcesy, które jeszcze nie zdążyły
do tego dojrzeć.