SlideShare a Scribd company logo
1 of 9
Str 1z 9
SZLAK
HANDLOWY
Str 2z 9
SZLAK HANDLOWY
Szlaki handlowe są istotą bogacenia się krajów, regionów czy miast,
ponieważ leżąc na szlaku uczestniczą w wymianie towarów, wiedzy,
usług czy informacji a tym samym dobrze zarabiają, jak szlak jest
ruchliwy. To fundamentalna zasada budowania dobrobytu, ale
budując szlak należy tak go zorganizować, aby ilość energii,
niezbędnej do jego funkcjonowania, był jak najmniejsza lub
optymalna w zestawieniu zużytej energii do czasu dostawy. Zgodnie z
teorią przepływów wyróżniamy 3x przepływy:
- przepływ gotówki;
-przepływ fizycznego produktu;
-przepływ informacji.
Jednak w starszych podręcznikach zamiast gotówki wyróżniano
przepływ energii. Wynikało to z tego, że dość łatwo przeliczyć
przepływ gotówki jak się ma energię, ale trudność polega na
wyliczeniu właśnie wydatkowanej energii w poszczególnych etapach.
A to właśnie ona pokazuje jak i gdzie można optymalizować działania
lub szukać oszczędności. Niestety współcześni managerowie nie są
tego uczeni i dlatego organizując pracę popełniają wiele błędów, które
były by od razu widoczne, gdyby posługiwano się właśnie pojęciem
energii. To właśnie energia zdecyduje czy budowa szlaku handlowego
przez Elbląg stanie się rentowna czy z czasem zwyczajnie upadnie.
Załóżmy, że porty Zatoki Gdańskie są w stanie przyjąć jeszcze 20%
wzrostu ruchu ładunków kontenerowych TEU i aby przejąć resztę z
możliwych ładunków należało by aktywować port Elbląg poprzez
przekopanie Mierzei Wiślanej oraz przejęcie ruchu kolejowego z
odnóg Jedwabnego Szlaku a biegnących nad Bałtyk.
Str 3z 9
Elbląg byłby w stanie przejąć ruch nadmiarowy z portów morskich i
drogi wodnej E 70 z kierunku Kaliningradu w wysokości 384 tys TEU
na rok.
To dało by ruch TIR na poziomie 759 szt. dziennie lub wymagało by
38 pociągów po 40 TEU. To spory ruch handlowy, ale co z energią?
Jak widać na przykładzie pociągi zużyły by 4 krotnie mniej energii niż
samochody a mówimy tu o poziomie 2899,83 GJ dzienni. Wszystko to
tylko po to, aby przerzucić 1518 TEU na dystansie 100 km od portu.
Dystans 400 km wymagał by już zużycia 49433,38 GJ przez
samochody i 4x mniej na poziomie 11599,34GJ przez pociągi. Polska
posiada dość dobrze skomunikowaną sieć kolejową i należy ją
wykorzystać.
Str 4z 9
Dodatkowo należy pamiętać, że zastosowanie innego środka
transportu pozwoli mocniej zaoszczędzić. Przykładowo elektryczna
lokomotywa ma jeszcze mniejsze zużycie energii niż spalinowa
(posłużyła do obliczeń). Co skutkuje jeszcze niższymi kosztami
transportu, ale wymaga elektryfikacji linii kolejowej na całym
odcinku transportu lub przepinania wagonów po trasie.
Str 5z 9
Pociąg towarowy zapewnia również odpowiednią szybkość dostawy
w odniesieniu do samochodów a nawet stanowi przewagę nad
barkami rzecznymi, które zużywają mniej energii, ale mają mniejszą
prędkość przemieszczania i ta się zmienia w zależności czy barka
płynie z prądem czy pod prąd nurtu rzeki.
Str 6z 9
Wybierając model biznesowy preferujemy pociąg jako najlepszą
kombinację minimalnego wydatku energii i długości czasu dostawy.
W naszym rozwiązaniu kluczowym staje się szybkość rozładunku na
stacjach pośrednich (ponieważ nie wszystko pojedzie do końca) oraz
wahadłowy ruch pociągów, aby co 4 godziny mogło wystąpić okno
załadunku na kierunku transportowym. I tu z pomocą przychodzi nam
technika i rozwiązanie z gigeconomy (więcej o gigeconomy tutaj:
https://www.linkedin.com/pulse/gigeconomy-andrzej-maj ) Poprzez
Str 7z 9
wykorzystanie szybkiego internetu, rozszerzonej rzeczywistości oraz
zautomatyzowanych urządzeń po trasie, można zminimalizować
obsługę szlaku handlowego i tym samym więcej im płacić a
wydajność całego systemu wzrasta ponieważ nie tracą czasu na
zbędne czynności czy przestoje. Dodatkowo model zapewnia nam
wzrost dywersyfikacji portów w Zatoce Gdańskiej z wartości 0,64 na
0,95 co zwiększa znacząco bezpieczeństwo dostaw towarów.
W sumie moglibyśmy już zakończyć rozważania, ale należy jeszcze
pamiętać o jednym. Głównym przeciwnikiem transportu kolejowego
są same rządy, ponieważ decydują o tym wpływy do budżetu Państwa.
Str 8z 9
Jak widzimy to z rysunku to teraz się nie dziwmy, że o kolei się dużo
mówi, ale mało robi. Ponieważ nikt nie jest zainteresowany
zamknięciem dochodowego wpływu z podatków a biznes może w ten
sposób utrzymywać wysokie ceny, czyli więcej zarabiać niż gdyby
zorganizowano tańszy transport. Jeżeli stawka za 1 km dla ładunku 24
tony to 3 zł to możemy łatwo policzyć, ile to będzie dla pociągu.
Jedynym rozwiązaniem wymuszającym faktyczną poprawę jest
wyeliminowanie z tego łańcucha rządu i likwidacją podatków i opłat
na rzecz nowego 1% podatku obrotowego od każdej operacji
finansowej. Zmieni to diametralnie optykę patrzenia władz na
zagadnienie transportowe. Dodatkowo musimy zmienić metodykę
kształcenia i przywrócić pojęcie przepływu energii, aby ludzie zdawali
sobie sprawę z wielu zagadnień organizacyjnych i przepływu energii
między nimi. Tylko czy władza, managerowie, biznes i wielki kapitał
są przygotowani na tak radykalne zmiany i postrzeganie zagadnień?
Nie oszukujmy się przez przypadek nikt energii w teorii przepływów
Str 9z 9
nie zamienił na gotówkę. Przecież wystarczyło dodać czwarty
przepływ „gotówka” a nie likwidować „energię”. A jednak tak
zrobiono.

More Related Content

More from Andrzej Maj

More from Andrzej Maj (19)

Anarchia
AnarchiaAnarchia
Anarchia
 
Biznes w rolnictwie
Biznes w rolnictwieBiznes w rolnictwie
Biznes w rolnictwie
 
Jacy są ludzie
Jacy są ludzieJacy są ludzie
Jacy są ludzie
 
Wojny geopolityczne
Wojny geopolityczneWojny geopolityczne
Wojny geopolityczne
 
Energetyka i giełda
Energetyka i giełdaEnergetyka i giełda
Energetyka i giełda
 
Poziom debilizmu
Poziom debilizmuPoziom debilizmu
Poziom debilizmu
 
Medycyna vs Covid
Medycyna vs CovidMedycyna vs Covid
Medycyna vs Covid
 
Jak upadali rybacy
Jak upadali rybacyJak upadali rybacy
Jak upadali rybacy
 
Reorganizacja firmy
Reorganizacja firmyReorganizacja firmy
Reorganizacja firmy
 
Ekonomia prosty model
Ekonomia prosty modelEkonomia prosty model
Ekonomia prosty model
 
Fire sale
Fire saleFire sale
Fire sale
 
Susza
SuszaSusza
Susza
 
Dwie strategie
Dwie strategieDwie strategie
Dwie strategie
 
Cykle gospodarcze
Cykle gospodarczeCykle gospodarcze
Cykle gospodarcze
 
Firma po pandemii
Firma po pandemiiFirma po pandemii
Firma po pandemii
 
Co dalej po epidemii
Co dalej po epidemiiCo dalej po epidemii
Co dalej po epidemii
 
Klimat
KlimatKlimat
Klimat
 
Optymalizacja zespolu
Optymalizacja zespoluOptymalizacja zespolu
Optymalizacja zespolu
 
Myslenie krytyczne
Myslenie krytyczneMyslenie krytyczne
Myslenie krytyczne
 

Szlak handlowy

  • 2. Str 2z 9 SZLAK HANDLOWY Szlaki handlowe są istotą bogacenia się krajów, regionów czy miast, ponieważ leżąc na szlaku uczestniczą w wymianie towarów, wiedzy, usług czy informacji a tym samym dobrze zarabiają, jak szlak jest ruchliwy. To fundamentalna zasada budowania dobrobytu, ale budując szlak należy tak go zorganizować, aby ilość energii, niezbędnej do jego funkcjonowania, był jak najmniejsza lub optymalna w zestawieniu zużytej energii do czasu dostawy. Zgodnie z teorią przepływów wyróżniamy 3x przepływy: - przepływ gotówki; -przepływ fizycznego produktu; -przepływ informacji. Jednak w starszych podręcznikach zamiast gotówki wyróżniano przepływ energii. Wynikało to z tego, że dość łatwo przeliczyć przepływ gotówki jak się ma energię, ale trudność polega na wyliczeniu właśnie wydatkowanej energii w poszczególnych etapach. A to właśnie ona pokazuje jak i gdzie można optymalizować działania lub szukać oszczędności. Niestety współcześni managerowie nie są tego uczeni i dlatego organizując pracę popełniają wiele błędów, które były by od razu widoczne, gdyby posługiwano się właśnie pojęciem energii. To właśnie energia zdecyduje czy budowa szlaku handlowego przez Elbląg stanie się rentowna czy z czasem zwyczajnie upadnie. Załóżmy, że porty Zatoki Gdańskie są w stanie przyjąć jeszcze 20% wzrostu ruchu ładunków kontenerowych TEU i aby przejąć resztę z możliwych ładunków należało by aktywować port Elbląg poprzez przekopanie Mierzei Wiślanej oraz przejęcie ruchu kolejowego z odnóg Jedwabnego Szlaku a biegnących nad Bałtyk.
  • 3. Str 3z 9 Elbląg byłby w stanie przejąć ruch nadmiarowy z portów morskich i drogi wodnej E 70 z kierunku Kaliningradu w wysokości 384 tys TEU na rok. To dało by ruch TIR na poziomie 759 szt. dziennie lub wymagało by 38 pociągów po 40 TEU. To spory ruch handlowy, ale co z energią? Jak widać na przykładzie pociągi zużyły by 4 krotnie mniej energii niż samochody a mówimy tu o poziomie 2899,83 GJ dzienni. Wszystko to tylko po to, aby przerzucić 1518 TEU na dystansie 100 km od portu. Dystans 400 km wymagał by już zużycia 49433,38 GJ przez samochody i 4x mniej na poziomie 11599,34GJ przez pociągi. Polska posiada dość dobrze skomunikowaną sieć kolejową i należy ją wykorzystać.
  • 4. Str 4z 9 Dodatkowo należy pamiętać, że zastosowanie innego środka transportu pozwoli mocniej zaoszczędzić. Przykładowo elektryczna lokomotywa ma jeszcze mniejsze zużycie energii niż spalinowa (posłużyła do obliczeń). Co skutkuje jeszcze niższymi kosztami transportu, ale wymaga elektryfikacji linii kolejowej na całym odcinku transportu lub przepinania wagonów po trasie.
  • 5. Str 5z 9 Pociąg towarowy zapewnia również odpowiednią szybkość dostawy w odniesieniu do samochodów a nawet stanowi przewagę nad barkami rzecznymi, które zużywają mniej energii, ale mają mniejszą prędkość przemieszczania i ta się zmienia w zależności czy barka płynie z prądem czy pod prąd nurtu rzeki.
  • 6. Str 6z 9 Wybierając model biznesowy preferujemy pociąg jako najlepszą kombinację minimalnego wydatku energii i długości czasu dostawy. W naszym rozwiązaniu kluczowym staje się szybkość rozładunku na stacjach pośrednich (ponieważ nie wszystko pojedzie do końca) oraz wahadłowy ruch pociągów, aby co 4 godziny mogło wystąpić okno załadunku na kierunku transportowym. I tu z pomocą przychodzi nam technika i rozwiązanie z gigeconomy (więcej o gigeconomy tutaj: https://www.linkedin.com/pulse/gigeconomy-andrzej-maj ) Poprzez
  • 7. Str 7z 9 wykorzystanie szybkiego internetu, rozszerzonej rzeczywistości oraz zautomatyzowanych urządzeń po trasie, można zminimalizować obsługę szlaku handlowego i tym samym więcej im płacić a wydajność całego systemu wzrasta ponieważ nie tracą czasu na zbędne czynności czy przestoje. Dodatkowo model zapewnia nam wzrost dywersyfikacji portów w Zatoce Gdańskiej z wartości 0,64 na 0,95 co zwiększa znacząco bezpieczeństwo dostaw towarów. W sumie moglibyśmy już zakończyć rozważania, ale należy jeszcze pamiętać o jednym. Głównym przeciwnikiem transportu kolejowego są same rządy, ponieważ decydują o tym wpływy do budżetu Państwa.
  • 8. Str 8z 9 Jak widzimy to z rysunku to teraz się nie dziwmy, że o kolei się dużo mówi, ale mało robi. Ponieważ nikt nie jest zainteresowany zamknięciem dochodowego wpływu z podatków a biznes może w ten sposób utrzymywać wysokie ceny, czyli więcej zarabiać niż gdyby zorganizowano tańszy transport. Jeżeli stawka za 1 km dla ładunku 24 tony to 3 zł to możemy łatwo policzyć, ile to będzie dla pociągu. Jedynym rozwiązaniem wymuszającym faktyczną poprawę jest wyeliminowanie z tego łańcucha rządu i likwidacją podatków i opłat na rzecz nowego 1% podatku obrotowego od każdej operacji finansowej. Zmieni to diametralnie optykę patrzenia władz na zagadnienie transportowe. Dodatkowo musimy zmienić metodykę kształcenia i przywrócić pojęcie przepływu energii, aby ludzie zdawali sobie sprawę z wielu zagadnień organizacyjnych i przepływu energii między nimi. Tylko czy władza, managerowie, biznes i wielki kapitał są przygotowani na tak radykalne zmiany i postrzeganie zagadnień? Nie oszukujmy się przez przypadek nikt energii w teorii przepływów
  • 9. Str 9z 9 nie zamienił na gotówkę. Przecież wystarczyło dodać czwarty przepływ „gotówka” a nie likwidować „energię”. A jednak tak zrobiono.