SlideShare a Scribd company logo
1 of 328
Download to read offline
„Bóg stworzył cię, abyś dokonywał zmian w swoim otoczeniu.
Przyjmijmy zatem to wyzwanie, pomódlmy się razem i odkryjmy
moc nieustępliwości, która pomoże ci nigdy się nie poddać!”
– JOHN BEVERE, Nieustępliwi
Masz już to, czego potrzebujesz, aby odnieść sukces!
Przyłącz się i doświadcz, jak być Nieustępliwym!
ZESTAW ZAW IE R A PŁY TĘ DVD
ZESTAW ZAWIERA PŁYTĘ DVD
Przed nami są bitwy do wygrania i warownie do pokonania. Często kryją się za
postawami, sposobami działania czy wzorcami, które wróg zaszczepił w ludziach
z tego świata. Przeciwnik budzi w nas grozę, ale „w Chrystusie” jesteśmy więksi!
Pojawia się zatem bardzo istotne pytanie: czy będziemy w popłochu uciekać
przed wrogiem, czy raczej wykażemy się nieustępliwością, sięgając po moc daną
nam z Nieba? Wierzę, że to przesłanie pomoże ci wykształcić w sobie postawę
nieustępliwości. Nie tylko wzmocni cię i doda sił, ale także uzdolni mocą do zwy-
ciężania i wprowadzania w życie pozytywnych zmian.
JOHN BEVERE jest autorem bestsellerów i znanym mówcą kon-
ferencyjnym. Wspólnie z żoną, Lisą, również autorką kilku ksią-
żek, w 1990 roku zapoczątkował służbę John Bevere Ministries.
Ich szeroko zakrojona działalność osiągnęła światowy zasięg,
włącznie z cotygodniowym programem Telewizyjnym The Mes-
senger, który emitowany jest w 214 krajach. Bevere jest auto-
rem wielu książek, w tym: Diabelska pułapka, Wieczność,
Przełamywanie lęku i Bojaźń Boża.
JOHN
BEVERE
NIEUSTĘPLIWI
NIEUSTĘPLIWIBEVERE
SIŁA, KTÓREJ POTRZEBUJEMY, ABY NIGDY SIĘ NIE PODDAĆ
autor bestselleru „DIABELSKA PUŁAPKA”
Te i inne materiały dostępne są na:
www.CloudLibrary.org
www.MessengerInternational.org
DVD
Chceszwiecej?
Zeskanujtutaj.
Książka ta jest darem od
autora i nie jest na sprzedaż.
Książka ta jest darem od
autora i nie jest na sprzedaż.
Znajdź John’a Bevere’a
na Facebooku, Twitterze.
chim
Patronatmedialny
ISBN 978-83-7978-019-8
Drogi przyjacielu!
Koniec twojej drogi z Chrystusem jest zdecydowanie bardziej istotny niż jej po-
czątek. Podobnie jak biegacz podczas wyścigu, tak i ty musisz przyjąć dobrą
pozycję, aby z powodzeniem ukończyć swój bieg. Jak często jednak spotykamy
naszych drogich braci i siostry, którzy podczas tego biegu słabną i w końcu pod-
dają się z powodu napotkanych trudności lub nieudanych prób? Na szczęście
łaska Boża dostarcza nam wszystkiego, co niezbędne, abyśmy mogli panować
nad słabościami czy w obliczu wielkich trudności. Moc, która dodaje nam sił,
abyśmy mogli pomyślnie ukończyć nasz bieg, jest głównym tematem książki
„Nieustępliwi”.
Wierzę, że to przesłanie jest proroczo namaszczone i odnosi się do sytuacji
w dzisiejszym Kościele. Od czasu wydania tej książki wielu mężczyzn i wiele
kobiet poświadczyło, że zaowocowało ono poczuciem wolności, wiarą i wy-
trwałością w ich życiu. Ja również doświadczyłem odnowienia w duchu, gdy
Pan przekazał mi te prawdy.
Bóg wlał mi do serca potrzebę dzielenia się tymi spostrzeżeniami z tobą i z in-
nymi liderami współczesnego Kościoła. Proszę, przyjmij je wraz z moją miłością
i wsparciem. Dziel się nauczaniem, zawartym na dołączonej płycie, z kim tylko
możesz! Wierzę, że zmotywuje ono ciebie i ludzi powierzonym twojej opiece do
znalezienia celu, autorytetu i Bożego przeznaczenia.
Przyjacielu, przesłanie to na zawsze zmieniło moje życie i głęboko wpłynęło
na moją służbę. Modlę się o to, abyś i ty dzięki tej książce również doznał
głębokiej przemiany. Chciałbym także, byś podzielił się ze mną tym, jak prze-
słanie „Nieustępliwych” wpłynęło na ciebie i twoje otoczenie.
Twój brat w Chrystusie,
John Bevere
JohnBevere@ymail.com
Płyty te jest osobistym podarunkiem od Johna Bevere’a. Dzięki nich uzyskasz dostęp do
wielu materiałów, które pomogą ci w dalszym studiowaniu tego dynamicznego naucza-
nia i dzieleniu się nim z innymi. Zachęcam cię do dystrybucji i kopiowania różnych części
tego nauczania. Pozwalam ci na przesyłanie plików pocztą elektroniczną, dystrybucję
wśród studentów, umieszczanie w internecie, jak również na drukowanie i powielanie
kopii. Materiały te zostały specjalnie opracowane, aby inspirować i zachęcać wszystkich
chrześcijan na świecie.
Te i inne materiały do nauczania (w języku polskim) Johna i Lisy Bevere są dostępne
do pobrania na stronie:
www.MessengerInterna onal.org
www.CloudLibrary.org
Dodatkowe materiały w wielu językach dostępne są do wglądu
i pobierania na: www.YouTube.com i www.Yuku.com
oraz innych serwisach internetowych.
mmaiaiaillll cococococcoommmmm
Znajdź John’a Bevere’a
na Facebooku, Twitterze.
JJJJJohohohhohhohho nnn BeBeBeeB
„Książka „Nieustępliwi” rozbudzi w tobie pasję do Bożego dzieła
oraz determinację, abyś trwał w wierze i dążył do realizacji danego ci
przez Boga przeznaczenia”.
– JOYCE MEYER, autorka wielu bestsellerów m.in.
„Bitwy o umysł”, nauczyciel Słowa Bożego
„John Bevere ma pełne prawo usługiwać dla Ciała Chrystusa. Jego
nauczania są wypełnione pragnieniem, by każdy mógł znaleźć i wy-
pełnić darowane mu przez Boga przeznaczenie. Jego miłość do Chry-
stusa oraz głębokie objawienie Słowa Bożego sprawią, że zaczniesz być
nieustępliwy – w walce o Boże dzieło”.
– BRIAN I BOBBIE HOUSTON, pastorzy kościoła Hillsong
„Pisanie na określony temat a przekuwanie słów w czyn to dwie
różne rzeczy. John zarówno w książce jak i w życiu ukazuje nam owo-
ce podążania za Bożymi celami. Inspiruje czytelników do przejścia
z duchowej bierności do Bożej woli… rzuca wyzwanie, które warto
podjąć!”.
– JAMES ROBINSON, prezes służby LIFE Outreach
International, Fort Worth, Teksas
„John Bevere odkrywa przed nami podstawowe zasady pokony-
wania trudności życia. Wzywa każdego wierzącego do porzucenia
biernego życia i wkroczenia do świata „Nieustępliwych”. Ci, którzy
osiągnęli coś znaczącego, zrobili to, ponieważ byli wytrwali i nieugię-
ci. Zachęcam Cię do przeczytania tego bardzo potrzebnego dziś stu-
dium”.
– BISKUP T.D. JAKES, Kościół The Potter’s House
„W Kościele obserwujemy zbyt wiele jednorazowych cudów. Nie-
wiele z nich przynosi trwałe owoce. Jednak nie musi tak być. John
Bevere, jeden z najbardziej inspirujących ludzi dzisiejszego Kościoła,
bezpardonowo przestrzega każdego przed złą postawą wobec nadcho-
dzących wydarzeń. Nasza wiara i pasja wcale nie muszą się wypalać.
Możemy stać się nieustępliwi”.
– STEVEN FURTICK, pastor prowadzący kościół Elevation,
autor książki „Sun Stand Still”
„Każda książka napisana przez Johna Bevere’a jest wartościowym
wkładem w budowanie mocnego, zdrowego i owocnego życia w Chry-
stusie i dla Chrystusa! Dziękuję Johnowi za kolejną dołożoną cegłę!”.
– JACK W. HAYFORD
„Lektura „Nieustępliwi” przedstawia sposoby działania wro-
ga. Czas, abyśmy odpowiedzieli mu tym samym – nieustępliwością
w czynach. Bóg wzbudza nieugiętych ludzi, którzy nie spoczną, dopó-
ki nie wypełnią Jego woli. Książka Johna Bevere’a stanowi nieocenio-
ną pomoc w tych dążeniach”.
– CHRISTINE CAINE, służba Equip&Empower,
założycielka kampanii „A21”, autorka książek
„Uwolnione życie” i „Sedno”
„Kilka lat temu dostałam w prezencie bransoletkę z napisem
„NIEUSTĘPLIWA”… i od tego czasu przez cały czas ją nosiłam.
Przypominała mojemu sercu o potrzebie szukania Chrystusa i Jego
planach dla mojego życia. Książka napisana przez niesamowitego Joh-
na Bevere’a niejako kontynuuje przesłanie o wciąż tworzonej przez nas
historii pasji i gonitwy za Jezusem, o Jego przecudownej i wspaniałej
miłości do nas. Wiem, że to nauczanie zrodzi w Twoim sercu pragnie-
nie duchowego wzrostu”.
– DARLENE ZSCHECH, lider uwielbienia,
autorka tekstów i wokalistka
SIŁA, KTÓREJ POTRZEBUJEMY, ABY NIGDY SIĘ NIE PODDAĆ
NIEUSTĘPLIWI
J O H N
B E V E R E
AUTOR BESTSELLERU ”DIABELSKA PUŁAPKA”
Szczecin 2014
4 N I E U S T Ę P L I W I
Relenteless (Polish) by John Bevere
© 2014 Messenger International
www. MessengerInternational.org
Originally published in English
Additional resources in Polish are available for free download at:
www.CloudLibrary.org
To contact the author: JohnBevere@ymail.com
Printed in Poland
„Nieustępliwi” (w języku polskim) autor John Bevere
© 2014 Messenger International
www. MessengerInternational.org
Oryginalnie opublikowane w języku angielskim
Dodatkowe materiały są dostępne bezpłatnie:
www.CloudLibrary.org
Kontakt z autorem: JohnBevere@ymail.com
Wydrukowano w Polsce
Wydano nakładem Instytutu Wydawniczego „Compassion” – Szczecin
www.compassion.pl
ISBN 978-83-7978-019-8
Jeśli nie oznaczono inaczej, fragmenty biblijne pochodzą z Biblii Warszawskiej,
to jest Pisma Świętego Starego i Nowego Testamentu wydanego przez Towarzy-
stwo Biblijne w Polsce, Warszawa 1996. Wersety z anglojęzycznych przekładów
przetłumaczono na język polski. Użyto następujących przekładów Biblii: Biblia
Tysiąclecia (BT),The Amplified Bible (AMP), Today’s English Version (TEV), The
Message, King James Version (KJV), New King James Version (NKJV), Contem-
porary English Version (CEV), The Living Bible (TLB), New Living Translation
(NLT), New American Standard Bible (NASB).
N I E U S T Ę P L I W I 5
Książkę dedykuję mojemu synowi...
Alecowi Bevere'owi
Przezwyciężyłeś przeszkody i wzniosłeś się ponad przeciwności.
Teraz twoje życie jest świadectwem Bożej przychylności
i łaski. Jestem z Ciebie bardzo dumny i zawsze będę Cię kochał.
6 N I E U S T Ę P L I W I
N I E U S T Ę P L I W I 7
SPIS TREŚCI:
1 Nieustępliwi – 1
2 Stworzeni, by rządzić – 15
3 Źródło mocy – 31
4 Jak postępował Jezus – 43
5 Wybitni – 57
6 Zobacz lub wejdź – 81
7 Kto stoi za problemami? – 103
8 Uzbrój się – 127
9 Mocni w łasce – 147
10 Zbroja pokory – 155
11 Zrzuć ciężar – 171
12 Bądź trzeźwy i czujny – 191
13 Przeciwstaw się diabłu – 207
14 Najwyższa forma sprzeciwu – 225
15 Nieustępliwa modlitwa – 243
16 Biegnij po nagrodę – 261
17 Blisko Króla – 279
18 Nigdy się nie poddawaj! – 289
Dodatek A:
Prośba o przyłączenie do Bożej rodziny – 301
Dodatek B:
Dlaczego korzystam z wielu przekładów Biblii– 304
Do dalszej nauki, rozważań i refleksji – 306
v i i i N I E U S T Ę P L I W I
N I E U S T Ę P L I W I i x
W S T Ę P
W
krótce po tym, jak zacząłem pisać tę książkę, obejrzałem
film, który bardzo dobrze przedstawia znaczenie bycia
nieustępliwym. Nosi on tytuł „Duch i Mrok”, a w rolach
głównych występują Michael Douglas i Val Kilmer. Jest oparty na
prawdziwych wydarzeniach, które miały miejsce u schyłku dziewięt-
nastego wieku.
Niezwykle uzdolniony inżynier o imieniu Patterson (Val Kilmer)
zostaje zatrudniony, aby nadzorować budowę mostu kolejowego po-
zwalającego na przekroczenie rzeki Tsavo w Ugandzie. Dzięki temu
ma zostać zwiększony zasięg Brytyjskiej Wschodniej Kolei Afrykań-
skiej. Kiedy Patterson przybywa na miejsce, prace są wyraźnie opóź-
nione.
Szybko dowiaduje się, dlaczego – zniknęli pracownicy. Ucie-
kli pod osłoną nocy i nigdy nie wrócili. Niedługo po tym Patterson
otrzymuje informację, że w pobliżu grasują dwa lwy ludojady. Aby po-
wstrzymać je przed zabijaniem, zastawia pułapki, używając przy tym
coraz to nowszych metod. Mimo to lwy zdają się przewidywać jego
działania i omijają zasadzki.
Kiedy liczba zabitych sięga trzydziestu osób, zarząd kolei zatrud-
nia amerykańskiego łowcę Charlesa Remingtona (Michael Douglas).
Jego zdolności tropienia i polowania na dzikie zwierzęta okryte są sła-
wą na całym świecie. Mimo tego lwy nie przestają mordować. Noc po
nocy sieją spustoszenie, aż w końcu pracownicy nabierają przekonania,
że są one duchami, których nie można powstrzymać. Kiedy ginie sto
trzydzieści osób, pracowników obozu opanowują panika, a Patterson
i Remington obserwują ich ucieczkę. Mogą jedynie oglądać, jak po-
ciąg wypełniony przestraszonymi pracownikami wolno toczy się przez
rzekę Tsavo.
i x
Właśnie ten moment mnie poruszył. Widać tu wyraźnie dwie
skrajne postawy: po jednej stronie mamy przestraszonego kierowni-
ka, który potęgował strach pracowników, zachęcając ich do porzuce-
nia pracy, którą wcześniej zgodzili się skończyć. Z drugiej zaś mamy
trzech mężczyzn – Remingtona, Pattersona i jego asystenta – którzy
odrzucają możliwość wykręcenia się ze swoich obowiązków, nie po-
zwalając, aby strach przerwał im realizację zadania.
Trzech mężczyzn musi polegać na sobie w walce z przebiegłymi
bestiami. Kilka razy próbowali je zabić, ale bezskutecznie. Zadanie
jest wyczerpujące i bardzo niebezpieczne; może ich kosztować życie.
Mimo wszystko są zdeterminowani, by powstrzymać przeciwności
i dokończyć budowę mostu. Wyposażeni są w wyjątkową broń. Za-
równo Remington jak i Patterson są przekonani, że w końcu uda im
się zwyciężyć, jeśli będą mądrzy, czujni i zdeterminowani… pod wa-
runkiem, że nigdy się nie poddadzą.
Opisanie wszystkich szczegółów wymagałoby pochłonęłoby zbyt
wiele czasu i miejsca w tej książce; ważna jest jedna rzecz: ludojady
zostają w końcu powstrzymane. Jednak zwycięstwo drogo ich kosz-
towało.
Pracownicy wracają. Teraz inżynier Patterson cieszy się wśród nich
autorytetem – jest tym, który stanął naprzeciw śmierci i się nie ugiął.
Ludzie zaczynają darzyć go szacunkiem do tego stopnia, że prześcigają
się nawzajem w spełnianiu jego rozkazów i dokonują tego, co wydawa-
ło się niemożliwe: kończą most na czas!
My, ambasadorzy Boga na ziemi, również budujemy mosty. Jed-
nak nie wznoszą się one ponad rzekami, ale łączą przestrzeń między
Niebem a ziemią. Także napotykamy przeciwności, a Pismo Święte
opisuje naszego wroga jako ryczącego lwa, szukającego tego, co może
pożreć; i tak jak lwy z Tsavo, nasz wróg nie posiada broni… ale my ją
posiadamy! Nieprzyjaciel został rozbrojony, a my – kobiety i mężczyź-
ni – zostaliśmy uzbrojeni w najpotężniejszą dostępną broń.
x
Przed nami są bitwy do wygrania i warownie do pokonania. Czę-
sto kryją się one za postawami, sposobami działania czy wzorcami,
które wróg zaszczepił w ludziach z tego świata. Przeciwnik budzi w nas
grozę, ale „w Chrystusie” jesteśmy więksi!
Pojawia się tu zatem bardzo istotne pytanie: czy będziemy jak ci
przerażeni pracownicy, którzy uciekają przed wrogiem, by uratować swo-
je życie, czy raczej wykażemy się odwagą i nieustępliwością, sięgając po
moc daną nam z Nieba? Wierzę, że to przesłanie pomoże ci wykształcić
w sobie postawę nieustępliwości. Nie tylko wzmocni cię i doda sił, ale
także uzdolni mocą do zwyciężania i wprowadzania w życie pozytyw-
nych zmian.
Ważne jest, byś umocnił się w wiedzy i poznaniu. Boży ludzie
zbyt długo byli zniewalani, więzieni i niszczeni ze względu na brak
objawienia (zob. Ks. Izajasza 5:13, Ozeasza 4:6). Właściwe poznanie
wznosi się na fundamencie wiary, a przez wiarę zmieniamy ten zagu-
biony świat, któremu brakuje światła.
Bóg stworzył cię, abyś dokonywał zmian w swoim otoczeniu.
Przyjmijmy zatem to wyzwanie, pomódlmy się razem i odkryjmy moc
nieustępliwości, która pomoże ci nigdy się nie poddać!
x i
x i i N I E U S T Ę P L I W I
N I E U S T Ę P L I W I 1 7
1
N I E U S T Ę P L I W I
„Koniec jest lepszy niż początek”.
KS. KAZNODZIEI SALOMONA 7:8 (NLT)
S
ądzę, że zgodzisz się ze mną, że to jak „kończymy” jest waż-
niejsze od tego, jak „zaczynamy”. Ostatecznym zwieńczeniem
naszego chrześcijańskiego życia będzie chwila, kiedy Pan po-
wie: „Dobrze, sługo dobry i wierny!”. Co musimy zrobić, by usłyszeć
te niezwykłe słowa z ust Tego, Który jest dla nas wszystkim?
By dobrze wykonać dzieło, musimy dobrze żyć, a to z pewnością
oznacza potrzebę nauczenia się, jak nigdy się nie poddawać, i wiąże się
z posiadaniem nieustępliwego ducha.
Jak możemy to osiągnąć? Dlaczego to tak istotne?
•
Przeraża mnie myśl, że wielu wierzących nie skończy zbyt do-
brze… Bóg zesłał mi kiedyś wizję1
, która odnosi się do tematu tej
książki. Pewien człowiek płynął łodzią, wiosłując naprzeciw silnemu
prądowi rzeki. Wysilał się mocno i wytężał, by przemóc przeciwny
nurt rzeczny, co było niesłychanie trudnym zadaniem. Obok często
przepływały w dół rzeki inne, większe łodzie rekreacyjne. Ludzie na
tych łodziach się śmiali, pili i dobrze się bawili. Od czasu do czasu
1
2 N I E U S T Ę P L I W I
spoglądali na tego człowieka, usilnie zmagającego się z nurtem rzeki,
i wyśmiewali go. Zmuszony był wytężać siły, walcząc o każdy prze-
płynięty kawałek, podczas gdy oni nie musieli robić nic, by poruszać
się naprzód.
Po kilku chwilach człowiek ten opadł z sił. Odłożył wiosła zmę-
czony i zniechęcony. Przez moment wciąż poruszał się do przodu dzię-
ki sile rozpędu, ale w końcu całkiem się zatrzymał. Później stało się coś
smutnego i strasznego: mimo że wciąż był zwrócony w górę rzeki, jego
łódź zaczęła poruszać się z prądem, w dół rzeki.
Wkrótce zauważył inny jacht rekreacyjny, jednak ten był inny od
poprzednich. Również zwrócony był w górę rzeki, lecz płynął w dół
wraz z prądem. Tak samo jak na innych łodziach znajdowali się tam
śmiejący się, bawiący i odpoczywający ludzie. Jako że ta łódź również
była zwrócona w górę rzeki, zdecydował się wskoczyć na nią i przy-
łączyć do dobrze bawiącego się towarzystwa; szybko zostali dobrymi
kompanami. W przeciwieństwie do innych jachtów, które były zwró-
cone w dół rzeki i płynęły z prądem, ta łódź była odwrócona w innym
kierunku… Jednak wciąż płynęła z nurtem rzeki.
Jak można zinterpretować tę wizję? Rzeka reprezentuje świat,
a łódź wiosłowa – nasze ludzkie ciało, które umożliwia nam życie
i funkcjonowanie na świecie. Człowiek w łodzi to osoba wierząca; jego
wiosła symbolizują Bożą niezasłużoną łaskę. Jacht rekreacyjny to lu-
dzie zmierzający w jednym kierunku, a strumień rzeczny to prąd tego
świata, pozostający pod wpływem złego.
Dzięki wiosłom łaski człowiek ma zdolność do przeciwstawienia
się nurtowi i poruszania się w górę rzeki, aby wypełniać swoje przezna-
czenie i poszerzać Boże Królestwo. Fizyczna siła oznacza wiarę. Nie-
stety, w tej historii wioślarz opada z sił i przestaje walczyć. Nie sądzi, że
posiada to, co powinien mieć, podczas gdy naprawdę to ma. W końcu
opada z sił i rezygnuje.
Kiedy mężczyzna przestaje wiosłować, łódź siłą rozpędu płynie
jeszcze przez chwilę w górę rzeki. Wtedy wkrada się zwiedzenie: czło-
N I E U S T Ę P L I W I 3
wiek wciąż widzi owoce w swoim życiu, choć już ich nie rodzi. Za-
czyna błędnie sądzić, że może się relaksować – nie musi być czujny
i uważny. Może prowadzić piękne, beztroskie życie.
A oto najistotniejsza część tej wizji: podczas gdy jego łódź jest
wciąż zwrócona w przeciwną stronę nurtu, mężczyzna zaczyna płynąć
wstecz, wraz z prądem rzeki. Wciąż uchodzi za chrześcijanina, zna
żargon chrześcijański, pieśni, zasady Bożego Królestwa, ale w rzeczy-
wistości zaczyna upodabniać się do ludzi tego świata (zob. 1 List Jana
2:15 - 17).
W końcu nasz bohater zauważa inną łódź: innych „wierzących”,
którzy dobrze się bawią. Wszyscy uważają się za część Kościoła, po-
dobnie jak wioślarz znają chrześcijańską terminologię, pieśni czy za-
sady zachowania. Mimo tego są beztroscy, ponieważ ich bezowocne
„chrześcijańskie” życie jest pod wpływem diabła – to on jest odpowie-
dzialny za kierunek prądu rzeki.
Wszyscy pasażerowie „chrześcijańskiej łodzi” nie są już prześlado-
wani ani wyszydzani przez niewierzący świat. Tak naprawdę są przez
niego akceptowani, a czasem nawet podziwiani przez jego naśladow-
ców. Już nie zmierzają do przodu, jak zachęcał każdego chrześcijanina
apostoł Paweł, mówiąc: „Zmierzam do celu, do nagrody w górze, do
której zostałem powołany przez Boga, w Chrystusie Jezusie” (List do
Filipian 3:14).
W końcu łódź się zatrzymuje i zaczyna dryfować – na początku
powoli, a po chwili z taką samą prędkością co prąd rzeczny.
Tego rodzaju dryfujący wierzący stawiają znikomy opór wpły-
wom tego świata – lub nie stawiają go wcale. Rozważmy, co powie-
dział apostoł Jan:
„Praktycznie wszystko, co przychodzi na świat – pragnienie
robienia wszystkiego na własny sposób, dla siebie, pragnienie
przypodobania się wszystkim ludziom – nie ma nic wspólne-
4 N I E U S T Ę P L I W I
go z tym, co czyni Ojciec, lecz jedynie oddziela nas od Niego.
Świat i wszystkie jego pragnienia zanikają; ale każdy, kto czyni
wolę Ojca jest na drodze do wieczności”.
Ew. Jana 2:16 - 17 (The Message)
Wizja, którą opisałem, wyróżnia trzy rodzaje ludzi: niewierzących,
wierzących i ludzi zwiedzionych.
– Niewierzący płynie z nurtem rzeki, prądem tego świata, ulega
cielesnym pragnieniom.
– Wierzący musi napierać i opierać się naciskom tego świata i wal-
czyć o wiarę, by poszerzać Królestwo.
– Zwiedziony ukrywa swoje motywacje i pragnienia pod przy-
krywką „chrześcijańskiej pozy” i niewłaściwej interpretacji Pi-
sma Świętego.
Myślę, że powyższa wizja przedstawia niepokojący stan wiary
współczesnych chrześcijan, ale też zmusza nas do poszukiwania od-
powiedzi na pytanie: „Do której grupy należę?”. Wszak Boże Słowo
nam nakazuje:
„Badajcie siebie samych, aby upewnić się, że trwacie w wierze.
Nie spoczywajcie na laurach, biorąc wszystko za pewnik; regu-
larnie się sprawdzajcie. Potrzebujecie rzetelnego świadectwa,
a nie zwykłych pogłosek, że Jezus jest w was. Badajcie się. Jeśli
test nie wypadnie pomyślnie to znak, że trzeba coś zmienić”.
2 List do Koryntian 13:5 (The Message)
Po ujrzeniu tej wizji i uzmysłowieniu sobie jej znaczenia jeszcze
bardziej utwierdziłem się w słowach napisanych do hebrajskich chrze-
ścijan:
N I E U S T Ę P L I W I 5
„Dlatego opadłe ręce i omdlałe kolana znowu wyprostujcie
i prostujcie ścieżki dla nóg swoich (...), bacząc, żeby nikt nie
pozostał z dala od łaski Bożej”.
List do Hebrajczyków 12:12 - 15
Jako dzieci Boże powinniśmy desperacko pragnąć dobiec do mety
na Jego szlaku, ze względu na Jego chwałę. Ani ty, ani ja nie powinni-
śmy odwracać się od Bożej łaski na skutek znużenia, odkładać na bok
wioseł lub dryfować z nurtem tego świata.
Wystarczy, że przyjrzymy się Pismu Świętemu, a znajdziemy przy-
kłady tego, na to, co się dzieje, gdy ludzie nie ukończą biegu. Rozważ-
my historię Salomona, syna Dawida, najmądrzejszego, najbogatszego
i najpotężniejszego człowieka swoich czasów. Osiągnął szczyty, do
których całe pokolenia przed nim i po nim nie były nawet w stanie
się zbliżyć. Jednak osłabł – odłożył wiosła – i w późniejszym cza-
sie swojego panowania odwrócił serce od Boga, by sprzymierzyć się
z regułami rządzącymi światem.
Ponieważ miał wiele cudzoziemskich żon, z pewnością borykał się
w domu z problemem nieposłuszeństwa i nieprawości wobec Jahwe.
Chcąc utrzymać pokój, porzucił wierność wobec Boga i zbudował oł-
tarze dla obcych bożków swoich żon, a nawet oddawał im cześć.
Salomon wielce ucierpiał przez swoją głupotę, ale, co gorsza, wy-
warło to jeszcze większy wpływ na jego dzieci i wnuki. Powierzone
mu królestwo było potężne i słynęło z wierności, jaką szczycił się
w przeszłości jego ojciec, Dawid. Początkowo Salomon jeszcze bar-
dziej je umocnił, lecz z czasem doprowadził do szkód, podziałów
i zniszczenia dziedzictwa Izraela. Historia królestwa potoczyłaby się
zupełnie inaczej, gdyby Salomon był nieustępliwy.
Porównajmy teraz Salomona z Janem Chrzcicielem. Jan był sta-
nowczy i mocno trzymał się prawdy. Żył odważnie i ze śmiałością
zwiastował poselstwo. Podobnie jak Salomon doświadczał przeciwno-
6 N I E U S T Ę P L I W I
ści, ale jego trudności były o wiele gorsze: nie żona, lecz sam król nie
przyjął prawdy, którą zwiastował Jan. Salomon doświadczał proble-
mów domowych, a Jan musiał się zmierzyć z więzieniem, torturami,
a nawet śmiercią. Jednak pomimo tak skrajnie trudnych okoliczności
Jan niewzruszenie głosił prawdę i żył tym, czego nauczał. W konse-
kwencji dziedzictwo Jana jest większe niż Salomona.
Nie tylko Jan czy Salomon stawali przed przeciwnościami – rwą-
cym prądem rzeki – ale również ty i ja stajemy przed nimi każdego
dnia. Uczestniczymy w ważnej bitwie przeciwko płytkim, próżnym
wartościom świata, który wywiera niezwykle silny wpływ, zwo-
dzi nas i kusi. Bardzo łatwo jest opaść z sił, poddać się i popłynąć
z rwącym nurtem. Jedynym sposobem, który pozwoli nam zakończyć
pewnie i odważnie jest nieustępliwe trwanie w wierze. Dzięki temu
będziemy rozpoznawani w królestwie ciemności i uznawani za praw-
dziwe zagrożenie.
N I E U S T Ę P L I W Y D U C H
Co oznacza bycie nieustępliwym? Pojęcie to opisuje postawę sta-
nowczości, wytrwałości i nieugięcia. Najprościej mówiąc: nieulegania.
Uleganie to stawanie się potulnym, beztroskim czy nawet spolegliwym.
Niektóre z synonimów, które pomagają określić termin nieustępliwy to
„niezłomny, surowy, bezkompromisowy, niepowstrzymany, zawzięty
i zdeterminowany” czy nawet „uparty”. Inne słowa, które definiują
nieustępliwość to „stały, twardy, ukierunkowany na cel, niewzruszony”
lub też „chłodny”.
Nieustępliwość kojarzy się głównie ze złą siłą, niemożliwą do po-
wstrzymania, jednak my będziemy używać tego słowa w jego pozy-
tywnym i dobrym znaczeniu. Dlatego też będziemy określać nim ko-
N I E U S T Ę P L I W I 7
goś, kto jest odważny, dzielny, bohaterski i zdeterminowany, nie brak
mu determinacji do skutecznego wykonywania Bożego dzieła.
Kiedy myślimy o nieustępliwym wierzącym, mówimy o osobie,
która jest całkowicie nieugięta w wierze, nadziei i posłuszeństwie wo-
bec Boga – bez względu na przeciwności. Nieustępliwy chrześcijanin
jest całkowicie oddany swojemu powołaniu i usilnie dąży do dobrego
końca. Jest twórcą historii w najprawdziwszym znaczeniu tego słowa;
Niebo będzie go zawsze rozpoznawać jako tego, który uczynił wszyst-
ko, by usłyszeć od swojego Mistrza: „Dobrze, sługo dobry i wierny!”.
Słowa o nieustępliwości nie zawsze opisywały człowieka, którego
dobrze znam – mnie! W rzeczywistości zamiast nieustępliwego ducha
miałem ducha „ulegania”. Mówiąc wprost, byłem jednym z tych, któ-
rzy łatwo się poddają.
W 1979 roku stałem się Bożym dzieckiem. Byłem wtedy studen-
tem uczelni Purdue University. Po ukończeniu drugiego semestru
wróciłem do domu, pałając takim entuzjazmem, że od razu podzie-
liłem się tą nowiną z moimi rodzicami, którzy byli katolikami. Jaka
była reakcja mojej mamy? „John, pewnie to jeden z twoich kolejnych
kaprysów. Rzucisz to tak szybko, jak rzucasz wszystko inne”.
Przeszywająca cierpkość jej komentarza nie wynikała z niezasłu-
żonej krytyki czy poniżającego oskarżenia. Wręcz przeciwnie, mama
miała zupełną rację – moja przeszłość nie mogła dobrze rokować.
Przypominam sobie czas, kiedy jako młody mężczyzna zmagałem
się z obawami, że nigdy nie będę mógł cieszyć się szczęściem mał-
żeńskim. Rzucałem każdą dziewczynę po drugiej czy trzeciej randce.
Wszystkie były uzdolnione i atrakcyjne, wcale nie miały ciężkich cha-
rakterów, lecz mimo to relacje z nimi szybko zaczynały mnie męczyć.
Moi koledzy umawiali się później z tymi samymi dziewczynami, two-
rząc trwałe i udane związki; ja jednak byłem mistrzem w przeskakiwa-
niu z jednego kwiatka na drugi.
8 N I E U S T Ę P L I W I
Mój słomiany zapał nie dotyczył tylko spraw sercowych. Kilka
lat wcześniej uczęszczałem na lekcje gry na pianinie, ale po sześciu
miesiącach błagałem o wypisanie z zajęć (choć nie poszło mi to wcale
łatwo, gdyż nie wyrazili zgody na rezygnację). W końcu stałem się tak
apatyczny, że nauczycielka zmuszona była spotkać się z moimi rodzi-
cami i powiedzieć im, co o tym wszystkim myśli: byłem jej jedynym
podopiecznym, któremu odradzała grę!
Później powiedziałem rodzicom, że chcę grać na gitarze. Kupili-
śmy drogi instrument i rozpocząłem próby nieudolnego pobrzdąkiwa-
nia. Trwało to kilka miesięcy.
Podobnie było ze sportem. Grałem w baseball. Po kilku latach
przestało mi się to podobać, więc z czasem przerzuciłem się na ko-
szykówkę, z którą moja przygoda trwała sezon. Potem był golf i znów
jeden sezon. Lekkoatletyka... rezultat taki sam.
Lista się ciągnie... Zaczynałem czytać książki, których nigdy nie
kończyłem. W szkole średniej przeczytałem w całości tylko jedną
książkę, pod tytułem „Stary człowiek i morze”, Ernesta Hemingwaya.
Była to lektura obowiązkowa, a że książka była krótka i w tym czasie
łowiłem ryby, udało mi się ją skończyć.
Zapisywałem się do różnych klu-
bów, a nieco później się wypisywa-
łem. Interesowałem się ciekawymi
rzeczami i kupowałem specjalistycz-
ny sprzęt, który wkrótce lądował na
strychu i rdzewiał, lub pokrywał się
kurzem tuż po dobrze rokującym po-
czątku.
Tak naprawdę mama miała rację.
Czy znów powtórzę ten sam schemat? Czy porzucę wiarę w Boga,
moją pasję? Czy moje egzemplarze Biblii i studia biblijne wylądują na
strychu wraz z innymi zainteresowaniami?
Nieustępliwy
wierzący …
to twórca historii,
w najprawdziwszym
znaczeniu
tego słowa
N I E U S T Ę P L I W I 9
Dobrą nowiną jest to, że moja fascynacja Chrystusem trwa już
ponad trzydzieści lat – pasja osoby, która wcześniej rzucała wszyst-
ko, co tylko mogła! Po latach jestem jeszcze bardziej oddany Panu
niż wtedy, kiedy wróciłem do domu i powiedziałem rodzicom
o moim nawróceniu. Wszechmocny Bóg, mój Ojciec, zmienił mnie
– osobę, która szybko się poddawała i męczyła. Przez swojego Ducha
wykształcił we mnie moc nieustępliwego ducha.
Bóg uczynił mnie nieustępliwym wierzącym.
Jeśli przyjąłeś Jezusa Chrystusa jako swojego Pana, ta sama moc
jest dostępna dla ciebie, dzisiaj. Musisz to zrozumieć i zacząć ją pielę-
gnować. Oto co jest celem tej książki: objawić ci, jak możesz wzrastać
duchowo i rozwijać w sobie zdolność, którą Bóg dał ci całkowicie za
darmo – abyś mógł wieść dobre życie i zakończyć Boży wyścig pewnie
i szczęśliwie.
B Ó G N A P I S A Ł O T O B I E K S I Ą Ż K Ę
Czy wiesz, kim jesteś i jak bardzo Bóg ciebie potrzebuje? Czy
wiesz, że On chce, abyś wypełnił Jego przeznaczenie tutaj, na ziemi?
Czy nie zadziwia cię fakt, że Niebieski Ojciec polega na tobie i bez
ciebie nie może wiele uczynić?
Bóg wyznaczył szczególny kierunek dla twojego życia! Całe twoje
życie zostało zaplanowane już przed twoim narodzeniem. Psalmista
głosi:
„Oczy twoje widziały czyny moje, w księdze Twej zapisane były
wszystkie dni przyszłe, gdy jeszcze żadnego z nich nie było”.
Ks. Psalmów 139:16
Bóg napisał o tobie książkę, zanim twoim rodzicom przeszło przez
myśl, że możesz się narodzić – gdy jeszcze nie było żadnego z dni.
1 0 N I E U S T Ę P L I W I
Znane osobistości i władcy nie są jedynymi ludźmi, których historie
uwieczniono na kartach książek; twoja historia również została spisa-
na. Cudowną prawdą jest to, że została zaplanowana i napisana przez
samego Boga, jeszcze zanim przyszedłeś na świat.
Możesz zaprotestować: „Pastorze Johnie, nie masz pojęcia o czym
mówisz! Moje życie to jedno wielkie pasmo wybojów, siniaków i dra-
matów, konsekwencji złych wyborów, jakich dokonałem. Czy Bóg
może być ich twórcą?”
Nie, po tysiąckroć, nie! Bóg zaplanował nasze życie, ale to do nas
należy podejmowanie właściwych wyborów; to my decydujemy, czy
będziemy chodzić po szczęśliwej drodze, którą nam wyznaczył. Nie-
właściwe wybory mogą sprawić, że z niej zboczymy, ale szczera pokuta
ma moc zawrócić nas na właściwą drogę.
Znów możesz spytać: „Jednak spotkały mnie też straszne rzeczy,
które nie były wynikiem moich złych wyborów. Życie okrutnie mnie
potraktowało. Czy Bóg może skazywać na takie trudności i rozczaro-
wania?”.
Nie! Z pewnością nie. Żyjemy w upadłym świecie. Jezus powie-
dział, że będziemy przechodzić przez uciski i znosić przeciwności.
Dobrą wiadomością jest to, że zanim się urodziłeś, Bóg znał sposoby,
jakimi diabeł będzie usiłował cię zniszczyć, i w Swojej mądrości przy-
gotował dla ciebie ścieżki, którymi możesz uciec, a nawet na których
możesz zwyciężyć. Dlatego też w Swoim Słowie nazywa nieustępli-
wych wierzących „zwycięzcami”.
Autor Listu do Hebrajczyków mówi: „Biegnijmy wytrwale w wy-
ścigu, który jest przed nami” (12:1). Bóg zaplanował wyścig dla mnie,
dla ciebie i dla każdego Swojego dziecka. Aby go ukończyć, będziesz
musiał biec wytrwale i nieustępliwie. Nie można tego dokonać w ża-
den inny sposób. Ciekawe jest to, że autor Listu wspomina tylko jed-
ną cechę charakteru. Nie mówi, na przykład: „Biegnijmy z radością”
lub: „Biegnijmy w jednym celu”, albo też: „Biegnijmy z powagą”. Nie
N I E U S T Ę P L I W I 1 1
zrozum mnie źle – radość, cel i powaga są również ważnymi atry-
butami i są istotne w życiu każdego chrześcijanina, jednak najważ-
niejszym atrybutem ludzi wierzących jest nieustępliwość. Do dobrego
zakończenia wyścigu potrzebny jest nieustępliwy duch. Dobry koniec
wymaga uporczywości i wytrzymałości. Kocham angielski przekład
powyższego wersetu Pisma: „Weź się w garść, zacznij biec – i nigdy nie
ustawaj!” (The Message).
Dobre zwieńczenie biegu jest niezbędne nie tylko dla nas, ale też
dla ludzi znajdujących się w strefie naszych wpływów. Ważne jest, aby
nie zawracać i nie zbaczać ze ścieżki, którą Bóg nam wyznaczył. Jeśli
jesteś dzieckiem Bożym, już masz wszystko, czego potrzebujesz! Bóg
umieścił w tobie uzdalniającą do tego moc – Ducha Świętego. Jeśli
pozostaniesz niewzruszony, będziesz mógł ogłosić wraz z apostołem
Pawłem: „W dobrych zawodach wystąpiłem, bieg ukończyłem, wiarę
ustrzegłem” (2 List do Tymoteusza 4:7, BT).
Możesz mieć problemy małżeńskie, rodzinne, zdrowotne, finan-
sowe, w pracy, biznesie czy w jakiejkolwiek innej dziedzinie. Twoja
sytuacja może wydawać się całkowicie beznadziejna i bez wyjścia, ni-
czym potężny prąd rzeczny, który cię wyczerpuje i zmusza do pod-
dania się nurtowi. Dobrą wiadomością jest, że „U ludzi to rzecz nie-
możliwa, ale nie u Boga; albowiem u Boga wszystko jest możliwe”
(Ew. Marka 10:27). Bez względu na to, jak trudne są okoliczności, dla
Boga nie są niemożliwe do pokonania, ale Jezus wskazał nam istotny
warunek spełnienia tej obietnicy. Powiedział: „Wszystko jest możliwe
dla wierzącego” (Ew. Marka 9:23). Żeby więc zobaczyć jak niemożli-
we staje się możliwe, musisz nieustępliwie wierzyć. Oto kwintesencja
obietnicy: stawaj naprzeciw tego, co wykracza poza ludzkie zdolności,
dzięki Bożej łasce i sile wiary, a będziesz oglądać to, co niemożliwe.
Posłuchaj mnie! Bóg pragnie nazywać Cię „wielkim w Jego
oczach” (por. Ew. Łukasza 1:15, BT). On stoi po twojej stronie, i nikt
nie pragnie bardziej twojego sukcesu niż Bóg. Przygotował dla ciebie
1 2 N I E U S T Ę P L I W I
cudowne życie i przewiduje wspaniały finisz: zostawisz po sobie dzie-
dzictwo wiary, oddziaływania na ludzi oraz cudu ich błogosławienia.
Wszystko jednak zależy od tego, czy będziesz wierzyć nieustępliwie.
Możesz pomyśleć: „Ale pastorze, nie jestem takim typem człowie-
ka. Nie jest mi łatwo w trudnych chwilach. Nie przechodzę przez nie
bezboleśnie”.
Jeśli widzisz siebie w taki sposób, to mam dla ciebie dobrą wiado-
mość: twoja przeszłość nie ma znaczenia. Jezus Chrystus dał ci Swoją
łaskę, dzięki której nie jesteś skazany na powtarzanie porażek z prze-
szłości. To jest osiągalne! Możesz stać się nieustępliwym wierzącym
i godnie ukończyć bieg. Jesteś dobrym kandydatem na zwycięzcę po
wspaniałym finiszu. Nie ma znaczenia, czy będziesz czynić wielkie
rzeczy dla Boga w krótkim okresie życia, czy przez całe życie. Jesteś
przeznaczony do bycia wielkim w oczach Boga. Oto Jego obietnica!
Jeśli podążamy drogą wyznaczoną dla nas przez Jezusa, możemy
być pewni, że nie obejdziemy się bez przeciwności. Stawka jest wyso-
ka, a wieczne nagrody nieprzecenione.
Wróg krąży wokół ciebie. Pragnie ograniczyć twoje wpływy
i zniweczyć misję wyznaczoną ci przez Boga. Dla szatana jesteś za-
grożeniem, które trzeba powstrzymać
– będzie szczęśliwy, jeśli zobaczy cię
„martwego”. Wiedz jednak, że szatan
został zwyciężony przez krzyż! Każda
bitwa, w której stajemy przeciw niemu,
została już wygrana! Mimo to musimy
wciąż walczyć z nim, z jego wojskami i wpływem sił ciemności – za-
żarcie i nieustępliwie. Nauczmy się tego!
Bóg stworzył cię, byś zmieniał świat. Jesteś dzieckiem Króla, prze-
znaczonym do współrządzenia z Nim. W swojej kieszeni nosisz klucze
do Królestwa! Jeśli będziesz z Nim w bliskiej relacji, oddany dążeniu,
by zawsze być niezłomnym w wierze, On da ci wszelką siłę i popro-
Nikt nie pragnie
twojego sukcesu
bardziej niż Bóg
N I E U S T Ę P L I W I 1 3
wadzi do zwycięstwa nad zwodniczym prądem rzeki, który musisz
przemóc.
Zanim przejdziemy dalej, poświęćmy Panu ten wspólnie spędzony
czas na szlaku „Nieustępliwych”:
Drogi Boże, niech Twój Święty Duch mnie uczy i oświeca podczas
lektury tej książki. Pragnę czegoś więcej niż zwykłej wiedzy czy inspi-
racji – pragnę poznać bogactwo i cudowność powołania, które dla mnie
zamierzyłeś. Chcę znać moc, którą posiadam, by wypełnić swoje prze-
znaczenie. Umocnij mnie, bym mocno stał w prawdzie i był nieustępliwy
w bitwie przeciwko wszelkim przeciwnościom, które próbują zniszczyć
Twoje dzieło we mnie. Wierzę, że przygotowałeś mnie na ten czas; modlę
się, aby przesłanie „Nieustępliwych” dało mi moc do wypełnienia Twojego
Boskiego planu. Pragnę przynieść Ci chwałę, a Twemu sercu – radość.
Proszę o to w imieniu Jezusa Chrystusa. Amen.
1 4 N I E U S T Ę P L I W I
N I E U S T Ę P L I W I 1 5
2
S T W O R Z E N I ,
B Y R Z Ą D Z I ć
„Bo Słowo Boże jest żywe i skuteczne”.
LIST DO HEBRAJCZYKÓW 4:12
J
eśli mielibyśmy z ufnością przyjmować Słowo Boże, większość
z nas uległaby całkowitej przemianie. Czasem największe wy-
zwanie stanowi dla nas wiara w Jego Słowo w obliczu niesprzy-
jających okoliczności.
Jeśli znajdujesz się w trudnym położeniu, na pewno wiesz, że Bi-
blia mówi o tym, iż może się to zmienić. Jedyną rzeczą, która nigdy się
nie zmienia, jest Boże Słowo. Wiele lat temu Jezus Chrystus wyznał:
„Niebo i ziemia przeminą, ale słowa moja pozostaną na wieki” (Ew.
Łukasza 21:33, NLT). Wystarczy, że spojrzysz w górę na słońce, które
daje naszej planecie światło i ciepło – ono przeminie, ale Słowo Boże
trwa na wieki!
Nasz Wszechmocny Ojciec głosi: „(...) czuwam nad moim sło-
wem, aby je wypełnić” (Ks. Jeremiasza 1:12). Zauważ, że On czuwa.
Jest gotów. Kiedy tego dokona? Odpowiedź jest prosta: wtedy, kiedy
ktoś Mu uwierzy. Jezus potwierdził ten wniosek, mówiąc, że wszystko
jest możliwe dla wierzącego (Ew. Marka 9:23). Zacznij więc nieustę-
pliwie wierzyć!
1 5
1 6 N I E U S T Ę P L I W I
BÓG PRZEZNACZYŁ NAS DO RZĄDZENIA
W czterech kolejnych rozdziałach będziemy badać i omawiać tę
niezwykle ważną prawdę, której potrzebujemy, aby wypełnić Boże
dzieło. Ostrzegam również: czasem może się wydawać, że zbaczamy
z tematu, ale zapewniam, iż to wszystko służy jednemu celowi i pomo-
że nam ukończyć dobry bieg.
Mając to na uwadze, spójrzmy teraz na jeden z najpotężniejszych
fragmentów Pisma Świętego, z Nowego Testamentu:
„(...) ci, którzy otrzymują obfitość łaski i daru usprawiedliwie-
nia, rządzić będą w tym życiu przez jednego, Jezusa Chry-
stusa”.
List do Rzymian 5:17 (TEV)
Przyjrzyj się uważnie sformułowaniu: „rządzić będą w tym życiu”.
Bóg przeznaczył ciebie i mnie, Jego dzieci, abyśmy rządzili jako kró-
lowie i królowe! Nie są to słowa jedynie człowieka, autora księgi, po-
nieważ wiem, że całe Pismo jest natchnione przez Boga (2 List do Ty-
moteusza 3:16). To Bóg mówi, że będziemy dosłownie rządzić w tym
życiu przez moc Jego Syna. Zauważ, że nie stwierdził: „Pewnego dnia
będziesz rządzić w Niebie” lub: „Będziesz rządzić w kolejnym życiu”.
Nie! Powiedział, że jesteśmy po to, by panować w tym życiu, że mamy
być królami i królowymi przez Chrystusa.
Jedną z moich ulubionych definicji „króla” lub „królowej” jest:
„nadzwyczajna osoba, wyróżniająca się w danej dziedzinie”. Słowo
„rządzenie” oznacza „dominowanie lub szeroki zakres wpływu”. „Rzą-
dzić jako król” to „sprawować najwyższą władzę i wywierać na coś
wpływ”. Na co możemy wywierać wpływ i nad czym mamy panować?
Nad życiem.
Innymi słowy, życie na ziemi nie powinno nas przerastać. To my
mamy nim rządzić. Tak mówi Słowo Boże, Jego obietnica, którą daje
N I E U S T Ę P L I W I 1 7
ci Pan. Zachęcam cię, abyś to zrozumiał i schował głęboko w swoim
sercu.
U TA R T E P O W I E D Z E N I E
Rozważ pewne utarte powiedzenie, które wszyscy bardzo dobrze
znamy. Kiedy jakaś sytuacja zaczyna być trudna, niesprzyjająca, szko-
dliwa czy nawet zagrażająca życiu, kierowani dobrymi pobudkami lu-
dzie uciekają się do zapewnienia, że „Bóg ma wszystko pod kontrolą”.
Powiedzenie to oznacza, że nie ma powodu, by walczyć z przeciwno-
ściami, ponieważ Bóg, kierując się swoją miłującą i dobrą naturą, ma
moc wynieść nas poza trudności i zmagania i doświadczone zło obró-
cić ostatecznie w dobro – a to dlatego, że ma wszystko pod kontrolą.
Prawda zaś jest inna. To my mamy mieć wszystko pod kontrolą.
Zanim przestaniesz czytać tę książkę i wyrzucisz ją gdzieś w kąt, pro-
szę, abyś krótko mnie wysłuchał.
W Księdze Psalmów czytamy: „Niebiosa są niebiosami Pana, ale
ziemię dał synom ludzkim” (Ks. Psalmów 115:16, AMP). W anglosa-
skiej Biblii The Message ten sam fragment mówi nam: „Niebiosa nie-
bios są dla Boga, ale to my dostaliśmy od Niego władzę na ziemi”.
Kto więc rządzi ziemią? My!
Wszechmogący Bóg jest suwerennym Stwórcą i podjął suweren-
ny wybór, aby przekazać człowiekowi władzę na ziemi oraz moc do
wyznaczania biegu spraw, które się na niej dokonują. Gdyby Bóg spra-
wował władzę na ziemi, jak sądzi wielu chrześcijan, to na pewno nie
pozwoliłby Adamowi włożyć do ust zakazanego owocu. Na pewno
coś by zrobił… Może wytrąciłby owoc z jego ręki i rzekł: „Co jest
z tobą, Adamie? Czy nie zdajesz sobie sprawy z tego, co właśnie robisz?
Czy nie jesteś świadomy bólu, cierpienia, chorób, ubóstwa, morderstw,
kradzieży oraz wszelkiego innego zła, które właśnie zamierzasz wywo-
łać? Nie wspominając o trzęsieniach ziemi, huraganach, trąbach po-
1 8 N I E U S T Ę P L I W I
wietrznych, zarazie, suszy czy zagrożeniu ze strony dzikich zwierząt?
Czy nie rozumiesz, że przez to zdemoralizujesz cały świat? A co więcej,
będę musiał posłać mojego jedynego Syna, aby przeszedł przez strasz-
liwą mękę, aby z powrotem odkupił Mnie ludzkość?”.
Czy Bóg tak zrobił? Nie, ponieważ przekazał ziemię człowieko-
wi. Nasz kochający Bóg nie jest jak wielu ludzi, którzy przekazują in-
nym prawo do zarządzania, a kiedy przestaje im się podobać sposób,
w jaki zarządcy korzystają z władzy, wówczas to upoważnienie odbie-
rają. Cokolwiek Bóg daje, jest to darem wiecznym. Potwierdza to Jego
Słowo: „Bo dary Boże i Jego powołanie nie mogą być cofnięte” (List
do Rzymian 11:29, NLT).
W tym miejscu ktoś może się nie zgodzić: „Przecież Biblia mówi,
że ziemia jest Pańska i to co ją napełnia” (Ks. Psalmów 24:1). Pozwól
więc, że wyjaśnię to na przykładzie mojej rodziny.
Jakiś czas temu Shirley, mama Lisy [żony autora – przyp. tłum.],
mając siedemdziesiąt lat, zamieszkała z dala od rodziny, na Flory-
dzie. Lisa i ja bardzo chcieliśmy mieć
ją blisko siebie. Pewnego dnia Lisa za-
uważyła kilka pięknych domków na
sprzedaż. Znajdowały się nie dalej niż
pięć minut drogi od nas. Były idealne!
Szybko powiedzieliśmy o tym Shirley i zaproponowaliśmy, aby wy-
brała jeden z nich. Przedstawiliśmy jej również ofertę pracy dla naszej
służby Messenger International. Mama z radością przyjęła propozycję.
Wybrała domek, a my go kupiliśmy, ale żeby mama czuła się niezależ-
na, zdecydowaliśmy się pobierać stałą miesięczną opłatę za wynajem.
Od tego czasu minęło już kilka lat, a mama zdaje się rozkwitać
w każdej dziedzinie życia.
W tym czasie jako właściciel ani razu nawet nie zasugerowałem
mamie, jak powinna ozdabiać lub aranżować swój dom. Nie powie-
działem jej, jakie powinna mieć zasady przyjmowania gości, co powin-
Wszystko, co Bóg daje,
jest darem wiecznym
N I E U S T Ę P L I W I 1 9
na jeść na śniadania, jakie gotować obiady lub jakie ma kupować urzą-
dzenia. Mama Lisy zarządza tym miejscem. Ja go posiadam – mam
prawo własności – ale ona je wynajmuje. To ona decyduje o wszystkich
sprawach z nim związanych. Oczywiście może poprosić mnie o po-
moc, kiedy tylko zechce, ale nie zamierzam o czymkolwiek decydo-
wać, dopóki mnie o to nie poprosi.
Podobnie jest z ziemią, która należy do Pana. On jest właścicielem,
ale wynajął ją synom ludzkim. Posłuchaj, co powiedział, kiedy nas
stworzył i dał nam „dom”, którym jest ten świat:
„I stworzył Bóg człowieka na obraz swój. Na obraz Boga stwo-
rzył go. Jako mężczyznę i niewiastę stworzył ich. I błogosławił
im Bóg, i rzekł do nich Bóg: Rozradzajcie się i rozmnażajcie
się, i napełniajcie ziemię, i czyńcie ją sobie poddaną; panujcie
(...) na ziemi!”.
I Ks. Mojżeszowa 1:27 - 28
Bóg przekazał nam władzę nad Ziemią, naszym „domem”. Ty i ja,
a nie Bóg, sprawujemy kontrolę nad życiem na tej planecie.
N O W Y G O S P O D A R Z
W ogrodzie Eden pojawił się poważny problem, kiedy przyszedł
diabeł w postaci węża i przekonał Adama i Ewę, aby sprzeciwili się
Słowu Bożemu i uwierzyli w jego kłamstwo. Kiedy to uczynili, tym
samym oddali panowanie nad ziemią i całą ludzkością nowemu „go-
spodarzowi” – szatanowi. A zatem, nie tylko oddaliśmy jemu siebie,
ale też wszystko, co do nas należało. Od momentu upadku naszych
prarodziców wszyscy potomkowie ludzcy, jak również cała natura,
znajdują się pod wpływem diabła.
2 0 N I E U S T Ę P L I W I
Ta szokująca zmiana „gospodarza” tłumaczy kontekst spotkania
Jezusa z szatanem. Diabeł wziął Jezusa na wysoką górę i pokazał Mu
wszystkie królestwa świata. Następnie złożył Jezusowi propozycję:
„Oddam ci całą władzę i moc, i całą chwałę świata (wszelką dostoj-
ność, wspaniałość, wyjątkowość, godność i łaskę), ponieważ zostały
mi one przekazane i mogą je dać, komu zechcę” (Ew. Łukasza 4:6,
AMP).
Kiedy wszystkie królestwa świata zostały „przekazane” diabłu?
W ogrodzie Eden, gdy Adam oddał prawo do rządzenia ziemią w ręce
wroga. Dlatego też Pismo mówi nam: „Wiemy [niezaprzeczalnie], że
jesteśmy z Boga, a cały świat [wokół nas] jest pod wpływem złego”
(1 List Jana 5:19, AMP).
P L A N O D Z Y S K A N I A W Ł A D Z Y
Bóg zapragnął zwrócić w ręce człowieka to, czego zrzekł się Adam.
Nie mógł tego zrobić, przychodząc w formie nadprzyrodzonej i zabie-
rając to. Bóg nie wycofuje swoich zarządzeń, dlatego nie mógł przejąć
władzy, którą udzielił Adamowi. Człowiek ją stracił, więc człowiek
musiał ją odzyskać. Dlatego na świat musiał przyjść Jezus – jako „Syn
Człowieczy”. Został zrodzony z kobiety, przez co stał się w stu procen-
tach człowiekiem. Za Ojca miał Ducha Świętego, przez co był w stu
procentach Bogiem (będąc wolnym od przekleństwa zakonu). Choć
wyraźnie powiedziano, że „Kiedy przyszedł czas, wyparł się samego
siebie, przyjął postać sługi i stał się człowiekiem!” (List do Filipian 2:7,
The Message). Pomimo, że był Bogiem, zrzekł się swojej boskości i żył
jako człowiek.
Jezus był całkowicie posłuszny Ojcu. Ze względu na swoją nie-
winność i akceptację krzyża był zdolny do wykupienia dziedzictwa
Adama własną krwią. Pismo Święte mówi, że rozbroił nadziemskie
władze i zwierzchności, wystawił je na publiczne pośmiewisko, try-
N I E U S T Ę P L I W I 2 1
umfując nad nimi (List do Kolosan 2:15). Obecnie tylko On posiada
władzę, którą stracił nasz praojciec. Dlatego też mówi do nas: „Dana
mi jest wszelka moc na Niebie i na ziemi” (Ew. Mateusza 28:18).
Pewnego dnia powróci i przywróci stworzenie do stanu, w jakim
znajdowało się przed upadkiem Adama w ogrodzie Eden. Jak pisze
apostoł Paweł:
„Stworzenie (natura) zostało poddana słabości (jałowości, ska-
zana na niepowodzenie), nie ze względu na własne, zamierzone
błędy (…) ale zostanie uwolniona z niewoli skażenia i rozkładu
i uzyska dostęp do chwalebnej wolności dzieci Bożych”.
List do Rzymian 8:20 - 21 (AMP)
Stworzenie jest wciąż słabe: nasze ciała się starzeją i umierają. Świat
fizyczny jest skażony i niszczeje. Dzikie zwierzęta polują na słabsze
osobniki, pożerając się nawzajem. Węże trują śmiercionośnym jadem.
Choroby rozprzestrzeniają się, a huragany i tornada sieją zniszczenie.
Jest jednak Ktoś ponad tym wszystkim. Chrystus ma władzę – i może
ją wykorzystać.
K I M J E S T C H R Y S T U S ?
Pojawia się więc pytanie: kim jest Chrystus? I znów wiele dzie-
ci Bożych okradanych jest z prawdy przez ich własny, nieodnowio-
ny umysł. Wiele osób, myśląc o Chrystusie, sądzi, że człon „Chry-
stus” jest jedynie czymś w rodzaju nazwiska Jezusa Chrystusa. Widzą
w Nim jedynie wielkiego Króla, który umarł na krzyżu i zmartwych-
wstał. Owszem, „Chrystus” odnosi się do naszego Pana i Zbawiciela,
ale spójrzmy, co mówi o Nim Słowo Boże.
Paweł mówi nam: „Wy zaś jesteście ciałem Chrystusowym,
a z osobna członkami” (1 List do Koryntian 12:27, NLT). Wszyscy
2 2 N I E U S T Ę P L I W I
wierzący razem stanowią Ciało Chrystusa. Każdy z nas jest potrzebną
częścią Jego Ciała. Jezus jest Głową, a my jesteśmy Ciałem. To takie
proste!
Każdy z nas ma głowę. Mamy także po dwie ręce i nogi, dwa ko-
lana, ramiona, klatkę piersiową, brzuch, wątrobę, nerki i inne części
ciała. Kiedy myślisz o sobie, czy postrzegasz swoją głowę jako oddziel-
ną, samodzielną część ciała? Czy uznajesz, że jest niezależna od ciebie?
Oczywiście, że nie. Stanowisz jedną całość wraz z każdą częścią ciała.
Jeśli zobaczysz moją głowę, to będziesz się do niej zwracał jak do Joh-
na Bevere’a. Jeśli przez chwilę nie będziesz widział mojej głowy, tylko
moje ciało, odnosząc się do niego, wciąż będziesz mówił do Johna Be-
vere’a. Moja głowa i ciało są jednością.
W podobny sposób głowa Chrystusa i Jego Ciało to jedno. Jezus
jest Głową, a my jesteśmy różnymi częściami Jego Ciała – więc stano-
wimy jedność z Chrystusem. Kiedy w Nowym Testamencie czytamy
słowo „Chrystus”, musimy widzieć nie tylko Tego, Który zmarł na
krzyżu, ale również samych siebie. Dlatego Pismo Święte mówi: „Bo
zarówno ten, który uświęca, jak i ci, którzy bywają uświęceni, z jedne-
go są wszyscy” (List do Hebrajczyków 2:11). Jezus modlił się tymi sło-
wy: „A nie tylko za nimi proszę, ale i za tymi, którzy przez ich słowo
uwierzą we mnie. Aby wszyscy byli jedno, jak Ty, Ojcze, we mnie, a Ja
w tobie, aby i oni w nas jedno byli” (Ew. Jana 17:20 - 21).
Z Jezusem stanowisz jedność. Dosłownie – jedność!
Abyś nie sądził, że wyrywam z kontekstu pojedyncze wersety,
pozwól, że szybko podzielę się innymi fragmentami, które utwierdzą
cię w wierze i zrozumieniu tej cudownej prawdy. Proszę, przeczytaj je
uważnie, jakbyś to robił pierwszy raz, i rozważ je w duchu:
– Piotr pisze, że zostaliśmy odrodzeni przez Boże Słowo, abyśmy
byli uczestnikami Boskiej natury (1 List Piotra 1:23, 2 List Piotra
1:4). Słowo „natura” jest definiowane jako „nabyte lub niezbęd-
ne cechy, lub charakter człowieka”. Ty i ja posiadamy w sobie te
N I E U S T Ę P L I W I 2 3
same cechy co Jezus, podobnie jak moja dłoń ma te same markery
genetyczne co moja głowa, ponieważ jestem jedną istotą ludzką,
nie dwiema.
– Apostoł Jan pisze: „A z jego pełni (obfitości) wszyscy wzięliśmy”
(Ew. Jana 1:16, AMP). Czy słyszałeś kiedyś to słowo: „pełnia?”.
Kiedy porównamy słowa Piotra ze słowami Jana, szybko odkryje-
my, że przyjęliśmy pełnię niezbędnych cech Chrystusa, duchowy
marker genetyczny.
– Następnie Jan w swoim pierwszym liście pisze: „(...) gdyż jaki On
jest, tacy i my jesteśmy na tym świecie” (1 List Jana 4:17). Jan nie
odnosi się tutaj do naszego przyszłego życia. Pisze w czasie teraź-
niejszym: jesteśmy tacy jak Jezus. Dokładnie tacy sami – teraz,
dzisiaj!
– Paweł pisze: „Czy nie wiecie, że ciała wasze są członkami Chry-
stusowymi?” (1 List do Koryntian 6:15). Sposób, w jaki o tym
pisze, oznacza, że powinniśmy to traktować jako oczywistość; to
podstawowa wiedza chrześcijanina. Czy umykają ci te podstawy,
dotyczące chrześcijańskiej rzeczywistości? Czy jako Kościół na-
prawdę wierzymy w te słowa?
W Ł A D Z A C H R Y S T U S A
Teraz, kiedy już wiemy, że zawieramy się w słowie „Chrystus”,
zastanówmy się, co oznacza ta prawda w kontekście mocy i władzy,
które w Nim mamy. W Liście do Efezjan Paweł modli się żarliwie, aby
każdy naśladowca Chrystusa mógł zrozumieć „niezmierzoną, bezgra-
niczną i niezrównaną wielkość Jego mocy [która jest] <<w nas i wobec
nas>>” (List do Efezjan 1:19, AMP).
Cóż za mocne słowa! Jak wielka siła w nich tkwi! Czy zgadzasz
się z tym, że Pan ma niezmierzoną, nieograniczoną moc? Czy możesz
2 4 N I E U S T Ę P L I W I
potwierdzić, że Jego potęga daleko przewyższa wszelką wspaniałość
i wielkość, władzę i moc we wszechświecie? Na pewno całkowicie zga-
dzasz się z tym stwierdzeniem.
Teraz zadam nieco trudniejsze pytanie. Czy możesz to samo po-
wiedzieć o sobie? I co ważniejsze: czy rzeczywiście w to wierzysz? Jeśli
nie, to mimowolnie oddzielasz się od Chrystusa. Czy jesteś częścią
Jego Ciała? Czyż nie jesteś częścią Jego Ciała, jednym z Jego człon-
ków? Możesz pomyśleć: Pastorze, posuwasz się za daleko! Na pewno?
Więc spróbujmy to sprawdzić. Przeczytajmy kolejną część wyżej cy-
towanego fragmentu: „(...) niezmierzona, bezgraniczna i niezrównana
wielkość Jego mocy [jest] w nas i wobec nas, którzy wierzymy” (List
do Efezjan 1:19, AMP).
Paweł przez cały czas mówił o nas, o tobie. Dlaczego? Ponieważ
jako wierzący w Jezusa Chrystusa jesteś częścią Chrystusa. Zatem moc
Chrystusa, ta sama, która jest w Nim, znajduje się również w tobie!
„(…) gdyż jaki On jest, tacy i my jesteśmy na tym świecie”. Czy po-
zwolisz, aby ta prawda wniknęła głęboko do twojego serca?
Przestudiujmy kolejną część tego fragmentu, pozostając przy roz-
szerzonym tłumaczeniu angielskiej Biblii The Amplified Bible:
„(…) dzięki działaniu przemożnej siły Jego, jaką okazał w Chry-
stusie, gdy wzbudził go z martwych i posadził po prawicy swo-
jej w Niebie (…)”.
List do Efezjan 1:19 - 20 (AMP)
Czy wierzysz, że Jezus Chrystus był ukrzyżowany, umarł, został
pogrzebany, powstał z martwych, a teraz zasiada w miejscu najwięk-
szej władzy? Jeśli jesteś prawdziwym chrześcijaninem, z pewnością
w to wierzysz... ale czy wierzysz w to wszystko w odniesieniu do siebie?
Większość wierzących nie postrzega siebie w taki sposób. A jednak
Paweł pisze:
N I E U S T Ę P L I W I 2 5
„Czy nie wiecie, że my wszyscy, ochrzczeni w Chrystusa Jezu-
sa, w śmierć jego zostaliśmy ochrzczeni? Pogrzebani tedy jeste-
śmy wraz z Nim przez chrzest w śmierć, abyśmy, jak Chrystus
wskrzeszony został z martwych przez chwałę Ojca, tak i my
nowe życie prowadzili”.
List do Rzymian 6:3 - 4
Zauważ, że fragment ten nie odnosi się do chrztu wodnego, ale do
naszego „ochrzczenia” w Ciało Chrystusa przez Ducha Bożego, w mo-
mencie nowego narodzenia (zob. 1 List do Koryntian 12:13). Jeste-
śmy Ciałem Chrystusa, dlatego w chwili, gdy zanurzamy się w Niego,
nasza historia się zmienia. Umieramy w Nim, zostajemy pogrzebani
w Nim i wzbudzeni z martwych z Nim. Jako nowe istoty zaczynamy
żyć tak jak On! Powtórzę to jeszcze raz: „(…) gdyż jaki On jest, tacy
i my jesteśmy na tym świecie”. Jesteśmy w Chrystusie! Jesteśmy Chry-
stusem! Jesteśmy Jego Ciałem! Stanowimy z Nim jedność!
Według Listu do Efezjan 1:20 siedzimy po prawicy Ojca, w miej-
scu, z którego sprawujemy władzę jako część Chrystusa. W rzeczywi-
stości jest to miejsce najwyższego autorytetu w całym wszechświecie;
większą władzę ma jedynie Bóg Ojciec. Jezus powiedział: „Dana mi
jest wszelka moc na Niebie i na ziemi” (Ew. Mateusza 28:18). Następ-
nie w Liście do Efezjan Paweł mówi:
„(…) ponad wszelką nadziemską władzą i zwierzchnością,
i mocą, i panowaniem, i wszelkim imieniem, jakie może być
wymienione nie tylko w tym wieku, ale i w przyszłym (…)”.
List do Efezjan 1:21 (AMP)
Czy wierzysz, że Pan Jezus zasiada ponad wszelką władzą,
zwierzchnością i mocą teraz i w przyszłości, w tym świecie i we
wszechświecie? Na pewno wierzysz, ponieważ jesteś chrześcijaninem.
2 6 N I E U S T Ę P L I W I
Zostaliśmy posadzeni
w miejscu sprawowania
rządów,
ponieważ jesteśmy
częścią Chrystusa
Zapytam ponownie: czy wierzysz w to,
myśląc o sobie? Większe szanse są na
to, że nie wierzysz, a jeśli tak jest, to
poprzez niewiarę i błędne myślenie
oddzielasz się od Chrystusa. Czy jesteś
częścią innego ciała? Nie, jesteś częścią
Chrystusa! Wszyscy jesteśmy w Chry-
stusie. Jesteśmy Chrystusem! Jesteśmy Jego ciałem! Posłuchaj uważ-
nie, w jaki sposób potwierdza to apostoł Paweł:
„I wszystko poddał pod nogi Jego, a Jego samego ustanowił po-
nad wszystkim Głową Kościoła, który jest ciałem jego, pełnią
tego, który sam wszystko we wszystkim wypełnia”.
List do Efezjan 1:22 - 23
Jesteśmy Jego Ciałem, pełnią Jezusa Chrystusa. Tworzymy z Nim
zupełną jedność. Paweł twierdzi, że wszystko zostało złożone pod Jego
stopy, więc nawet jeśli jesteś ledwie palcem, to wciąż znajdujesz się
daleko ponad – a nie trochę ponad – wszelką władzą, mocą i panowa-
niem na ziemi i pod ziemią. Nie tylko odzyskałeś władzę nad światem,
ale jest ona jeszcze większa niż ta, którą od Boga otrzymał Adam.
Bóg przewidział, że będziemy mieć problem ze zrozumieniem,
jaka potęga kryje się w tym przesłaniu. Wiedział o tym, więc natchnął
Pawła, aby raz na zawsze rozwiał wszelkie wątpliwości związane z tą
sprawą. Pamiętaj, że te rozdziały i wersety pochodzą z z jednego listu,
jako kontynuacja jednej myśli:
„I(Bóg)wzbudziłnaszChrystusemiwrazzNimposadził[pozwolił
nam się przyłączyć do Niego] w okręgach Niebieskich [dzięki temu,
kim jesteśmy] w Jezusie Chrystusie (Namaszczonym Mesjaszu)”.
List do Efezjan 2:16 (AMP)
N I E U S T Ę P L I W I 2 7
Głowa nie jest odcięta od ciała. Wszyscy razem zostaliśmy posa-
dzeni w miejscu rządów, władzy i mocy w okręgach niebieskich. Inny-
mi słowy, znajdujemy się ponad wszelkimi siłami z tej ziemi – daleko
ponad!
Nie ma takiego demona, ducha, upadłego anioła czy nawet sa-
mego diabła, który miałby moc czy władzę nad nami. Sprawujemy
najwyższe rządy, ponieważ nasza pozycja i władza jest w Chrystusie!
Alleluja!
W Ł A D Z A W Ż YC I U
Pamiętając o tym, co przed chwilą omawialiśmy, powróćmy do
wersetu, który pojawił się już w tym rozdziale.
„(...) ci, którzy otrzymują obfitość łaski i daru usprawiedliwienia,
rządzić będą w tym życiu przez jednego, Jezusa Chrystusa”.
List do Rzymian 5:17
Skoncentrujmy się przez chwilę na sformułowaniu: „Rządzić będą
w tym życiu przez jednego, Jezusa Chrystusa”. Jako członki Ciała
Chrystusa mamy panować nad wszystkim, co stoi w opozycji do po-
bożności i dobrego życia. Skoro na ziemi to my dzierżymy władzę,
dlaczego tak wiele spraw idzie w złym kierunku? Czy dlatego, że mar-
nujemy powierzoną nam władzę lub jej nie egzekwujemy?
Wiele lat temu mój pastor ogłosił w swoim kościele, że niedługo
rozpocznę służbę głoszenia Słowa. Kilka dni później pewien starszy
człowiek podszedł do mojej żony i powiedział: „Lisa, mam słowo od
Boga dla twojego męża”.
Byliśmy młodzi i pragnęliśmy wzrastać i uczyć się (do dziś się uczy-
my). Lisa odparła: „Powiedz mi to słowo, a ja przekażę je Johnowi”.
Starszy człowiek rzekł: „Przekaż mu, że jeśli nie będzie sprawował
władzy danej mu przez Boga, ktoś inny ją przejmie i użyje przeciwko
niemu”.
2 8 N I E U S T Ę P L I W I
Kiedy Lisa przekazała mi te słowa, przeniknęły mnie na wskroś,
jakby ktoś wbił mi nóż prosto w serce. Po latach mogę zaświadczyć,
że były prawdziwe – i stanowią przesłanie nie tylko dla mnie, lecz dla
każdego członka Ciała Chrystusa. Często byłem zasmucony, kiedy wi-
działem wielu kochających Boga chrześcijan, związanych i kontrolo-
wanych przez różne przeciwności czy sytuacje. Nasz Pan Jezus zapłacił
wielką cenę, aby nas uwolnić, a jednak często tkwimy w przekleństwie.
Kataklizmy pogodowe, klęski żywiołowe, choroby, ataki demoniczne,
trudne okoliczności i wiele innych czynników. Te siły kontrolują i opa-
nowują wielu prawych ludzi, którzy są królami i królowymi życia, ale
ignorują swoją pozycję w Chrystusie.
Jeśli jesteś jedną z osób, które porzucają władzę i same poddają
się pod panowanie, mam dla ciebie dobrą wiadomość: jeśli naprawdę
przyjmiesz przesłanie omawiane w tym rozdziale, twoje życie zacznie
się zmieniać. Już teraz znasz moc i autorytet, który posiadasz i któ-
ry pozwala ci pomagać ludziom bezradnym i nieświadomym; od dziś
możesz dzielić się Królestwem z tymi, którzy są w potrzebie.
Apostoł Jan powiedział do wszystkich członków Ciała Chrystusa
bardzo mocne słowa: „Kto mówi, że w Nim mieszka, powinien sam
tak postępować, jak On postępował” (1 List Jana 2:6).
Jezus również wyrzekł podobne stwierdzenie: „Jak Ojciec mnie
posłał, tak i Ja was posyłam” (Ew. Jana 20:21). Jezus pragnie, abyśmy
panowali tak, jak On panował. Kiedy zerwała się burza i Jezus oraz
Jego uczniowie, znajdujący się na łodzi, stanęli w obliczu śmierci, On
przemówił do wiatru i morza i został wysłuchany. Kiedy potrzebował
jedzenia dla tłumów na pustyni, rozmnożył resztki żywności i nakar-
mił tysiące; po posiłku zostało więcej chleba, niż było na początku.
Kiedy nie miał łodzi, a miał przeprawić się przez morze, przeszedł na
drugi brzeg po wodzie. Kiedy skończyły się zapasy wina podczas we-
sela, zamienił w nie wodę. Samymi słowami sprawił, że drzewo figowe
zwiędło i uschło. Przyłożył z powrotem ucięte ucho swojemu oprawcy,
N I E U S T Ę P L I W I 2 9
który stracił je od miecza, i uleczył je. Oczyszczał trędowatych, uzdra-
wiał chorych, otwierał oczy niewidomym, przywracał słuch głuchym,
sprawiał, że chromi zaczynali chodzić. Nie było takiej rzeczy, która
przekraczałaby zdolności Tego, który rządził w życiu.
Nie przestraszył Go nawet człowiek opętany; każdą sytuację kon-
frontował i miał odpowiedź na wrogie ataki. Żaden z nieprzyjaciół
nie mógł złapać Go na jakimkolwiek występku. Wściekłe tłumy nie
potrafiły zepchnąć go ze skalnego klifu – z odwagą przechodził pośród
nich. Nie były mu straszne demony – przepędzał je w mocy i autory-
tecie. Lista może trwać w nieskończoność. Zgodnie z tym, co napisał
Jan, kończąc swoją Ewangelię: „I wiele innych cudów uczynił Jezus
wobec uczniów, które nie są spisane w tej księdze (...), gdyby miały być
spisane jedna po drugiej, mniemam, że i cały świat nie pomieściłby
ksiąg, które by należało napisać” (Ew. Jana 20:30; 21:25).
„Jezus Chrystus rządził w Swoim życiu. Zwyciężał wszelką
przeciwność i trudność. Sprowadzał na ziemię Niebo. Wyzna-
czył nam poprzeczkę, oczekując, że będziemy czynić jeszcze
więcej: Każdy, kto wierzy we Mnie będzie czynił nie tylko to,
co Ja czynię, ale dzieła jeszcze większe”
Ew. Jana 14:12 (NLT)
Pojawia się więc kolejne pytanie: jak mamy rządzić w tym życiu?
Skąd mamy wziąć potrzebną do tego moc?
3 0 N I E U S T Ę P L I W I
N I E U S T Ę P L I W I 3 1
3
Ź R ó D Ł O M O C Y
„(...) ci, którzy otrzymują obfitość łaski i daru usprawiedliwienia,
rządzić będą w tym życiu przez jednego, Jezusa Chrystusa” .
LIST DO RZYMIAN 5:17 (TEV)
J
ak uczyliśmy się w poprzednim rozdziale, jesteśmy przeznaczeni
do tego, by rządzić jako królowie i królowe. Ziemskie życie nie
powinno nad nami panować; to my mamy panować nad nim.
Nasuwa się kolejne logiczne pytanie: Czy mamy moc lub zdolność,
by tego dokonać?
Cóż, rozważmy to, biorąc za przykład pieska chihuahua i niedź-
wiedzia grizzly.
Pieski chihuahua są małymi, hałaśliwymi zwierzątkami. Są wy-
trzymałe i nieustępliwe. Czy miałeś kiedyś okazję spotkać takiego roz-
gniewanego psiaka? Będzie szczekał i ujadał dotąd, aż nie wykurzy
nieproszonego gościa ze swojego terytorium. Może nawet ugryźć cię
w kostkę. Jeśli delikatnie go od siebie odepchniesz, nic to nie zmieni.
Wciąż będzie przyklejony do twojej nogi, gryząc, szczekając i usiłując
cię przestraszyć. Jeśli naprawdę się zmęczysz jego zachowaniem i ze-
chcesz w końcu się go pozbyć, wystarczy, że poślesz mu mocnego kop-
niaka i głośno krzykniesz, a dotąd dzielny i nieustraszony chihuahua
zwinie się w kłębek i szybko ucieknie. Dlaczego? To proste. Ten mały
piesek nie ma szans w potyczce z dorosłym człowiekiem.
3 1
3 2 N I E U S T Ę P L I W I
Z drugiej strony, jeśli dorosły niedźwiedź grizzly z podobnym
uporem zechce wyprosić cię ze swojego terenu, a ty akurat nie będziesz
miał porządnej strzelby, wiesz, że znalazłeś się w poważnych tarapa-
tach. Bez trudu cię powali, a jeśli zechce, to również zabije.
Wiemy dobrze, że pewne siły nie chcą, abyśmy zwyciężyli w Bo-
żym maratonie. Skąd możemy mieć pewność, że posiadamy moc do
ich pokonania? Czy stając do walki, będziemy się zachowywać się jak
pieski chihuahua, czy jak potężne niedźwiedzie? Gdzie jest źródło
mocy niezbędnej do panowania?
Odpowiedź znajdziemy w Liście do Rzymian 5:17: Możemy rzą-
dzić przez obfitość Bożej łaski (moja konkordancja biblijna prezentuje
pełne wyjaśnienie znaczenia łaski; w tym miejscu omówię to hasło
tylko w kluczowych punktach).
D U Ż Y R O Z D Ź W I Ę K
Pośród amerykańskich chrześcijan ewangelicznych pojawia się
duży rozdźwięk w definiowaniu „obfitej łaski”.
W 2009 roku nasza służba przeprowadziła w Ameryce badanie
statystyczne wśród uznających autorytet Słowa Bożego i uczęszczają-
cych na niedzielne nabożeństwa wierzących z różnych wyznań i nie-
zależnych wspólnot. Kwestionariusz zawierał polecenie: „Wymień trzy
lub więcej definicje opisujące Bożą łaskę”. Zdecydowana większość
respondentów zdefiniowała Bożą łaskę jako: (1) zbawienie; (2) nieza-
służony dar; (3) przebaczenie grzechów.
Bardzo się cieszę, że w Ameryce chrześcijanie rozumieją, że zo-
staliśmy zbawieni przez łaskę, i tylko przez łaskę. Zbawienie nie przy-
chodzi przez pokropienie wodą, uczęszczanie do pewnego kościoła,
przestrzeganie religijnych praw czy wykonywanie wystarczająco wielu
dobrych uczynków, by wymazać te złe. List do Efezjan 2:8 - 9 wyraźnie
mówi: „Albowiem łaską zbawieni jesteście przez wiarę, i to nie z was:
N I E U S T Ę P L I W I 3 3
Boży to dar; nie z uczynków, aby się kto nie chlubił”. Bardzo mnie
cieszy fakt, że ewangeliczni chrześcijanie mają mocno ugruntowane
podstawy i wiedzą, że Bożej łaski nie można w jakikolwiek sposób
zdobyć lub zasłużyć na nią, oraz że można ją otrzymać jedynie przez
wiarę w odkupieńcze dzieło Jezusa Chrystusa na krzyżu Golgoty.
Tragedią jest widzieć dobrodusznych ludzi, ciężko pracujących,
aby zdobyć Bożą przychylność. Wi-
działem wiele rozdzierających serce
sytuacji, w których mężczyźni czy ko-
biety, polegając na swoich uczynkach
lub postawach, usiłowali zapracować
na usprawiedliwienie przed Bogiem.
Bez względu na to, co mówią ci inni
ludzie, a nawet całe społeczeństwo,
List do Efezjan 2:8 - 9 wyraźnie wskazuje, że nigdy nie będziesz mógł
własnymi wysiłkami zbawić siebie od nieuchronnego Bożego sądu nad
rodzajem ludzkim. Zbawienie przyjmuje się tylko przez wiarę, gdyż
jest to Boży dar dany nam dzięki ofierze i zmartwychwstaniu Jego
Syna.
Przykro jest również patrzeć, jak ci, którzy przyjęli Boży dar zba-
wienia, żyją, jakby mimo to nadal musieli zapracować uczynkami na
łaskę. Czują, że powinni dłużej się modlić, pościć częściej i wyko-
nywać jak najwięcej dobrych uczynków, lub podejmować się innych
chrześcijańskich aktywności. Apostoł Paweł musiał upomnieć kościół
w Galacji, mówiąc: „Podejrzewam, że tego nie planowaliście, ale oto co
się dzieje: kiedy usiłujecie żyć dzięki wypełnianiu własnych religijnych
planów lub założeń, zostajecie odcięci od Chrystusa, odpadacie od ła-
ski” (List do Galacjan 5:4, The Message). To smutne, że współcześnie
również możemy obserwować całe tłumy chrześcijan, kierujących się
dobrymi intencjami, którzy wpadają w tę samą pułapkę.
Tragedią jest widzieć
dobrodusznych ludzi,
ciężko pracujących,
aby zdobyć Bożą
przychylność
3 4 N I E U S T Ę P L I W I
Ankiety pokazały też, że chrześcijanie ze Stanów Zjednoczonych
zwykle wiedzą, iż ich grzechy zostały im przebaczone z łaski. List do
Efezjan 1:7 potwierdza tę cudowną prawdę: „W nim mamy odkupie-
nie przez krew Jego, odpuszczenie grzechów, według bogactwa łaski
Jego”. Ten Boży i całkowicie bezpłatny dar wymazuje nasze grzechy na
zawsze. Dziękujmy Bogu!
Większość amerykańskich wierzących wydaje się mieć mocno
ugruntowane podstawowe prawdy odnośnie łaski jako niezasłużonego
daru przebaczenia grzechów. Wydaje się, że pracownicy naszej służby
wykonali sporo dobrej pracy, podkreślając te prawdy. Wierzę, że Bóg
jest z tego powodu bardzo zadowolony.
Jednak chwilę później pojawia się poważny problem. Zaledwie
2 procent spośród kilku tysięcy wierzących uznaje, że „łaska jest Bo-
żym przyobleczeniem mocą”. A przecież Bóg właśnie tak określa łaskę:
„Moja łaska jest wszystkim czego potrzebujesz, ponieważ Moja
moc jest największa, kiedy jesteś słaby”.
2 List do Koryntian 12:9 (TEV)
Kiedy spojrzysz na ten werset w wydaniu Biblii z podkreślonymi
na czerwono słowami Jezusa [Red Letter Edition – anglosaskie wy-
danie Biblii z wytłuszczonymi na czerwono słowami Jezusa – przyp.
tłum.], zauważysz, że nie są one napisane czarną czcionką – są w kolo-
rze czerwonym. Mimo to, że znajdują się w liście apostoła Pawła, nie są
jego słowami – pochodzą wprost od samego Pana. Bóg definiuje Swoją
łaskę jako przyobleczenie, uzdolnienie Jego mocą. A jednak tylko
2 procent Amerykanów zna i rozumie to znaczenie. (Dokładna liczba
to 1,9 procenta, czyli, w przeliczeniu na ludzi, mniej niż dwóch na
stu wierzących! Potężny, Wszechmogący Bóg określa Swoją łaskę jako
przyobleczenie mocą, a z tego faktu zdają sobie sprawę ledwie dwie
osoby na sto. To bardzo niepokojąca wiadomość!)
N I E U S T Ę P L I W I 3 5
Ł A S K A – P RZ YO B L EC Z E N I E M O C Ą
Słowo „słaby”, które zostało użyte w 2 Liście do Koryntian 12:9,
oznacza „niemożność”. To tak, jakby Bóg mówił: „Moja łaska (moc)
działa, kiedy spotykają cię trudności wykraczające poza twoje zdol-
ności”. To przesłanie można zauważyć w komentarzu Pawła odno-
śnie wierzących w Macedonii: „A powiadamiamy was, bracia, o łasce
Bożej, okazanej zborom macedońskim (…), gdyż w miarę możności
– mogę to zaświadczyć – owszem, ponad możność (…)” (2 List do
Koryntian 8:1, 3). Boża łaska sprawiła, że chrześcijanie w Macedonii
mogli wznieść się ponad swoją możność, zdolność. Właśnie tym jest
łaska – Bożym uzdolnieniem.
Wcześniej Paweł napisał do tych samych odbiorców: „Nasze re-
lacje z wami zostały wyparte przez otrzymaną przez Boga szczerość,
przez moc Bożej łaski, a nie ludzkiej mądrości” (2 List do Koryntian
1:12, TEV). Paweł znów przedstawia łaskę jako Boże przyobleczenie
mocą.
W podobny sposób opisuje łaskę Piotr: „Łaska i pokój niech się
wam rozmnożą przez poznanie Boga i Pana naszego, Jezusa Chry-
stusa. Boska Jego moc obdarowała nas wszystkim, co jest potrzebne
do życia i pobożności” (2 Piotra 1:2 - 3). Znów łaska Boga określona
jest jako Jego Boska moc. Piotr mówi, że wszystko, czego potrzebuje-
my, żeby żyć tak, jak chce Bóg, jest dostępne dzięki mocy łaski, którą
otrzymaliśmy wraz z wiarą.
Rozważmy to jeszcze dokładniej, analizując język grecki. Naj-
częściej używanym słowem greckim, określającym w Nowym Te-
stamencie „łaskę” jest charis. W jednej z cieszących się największym
autorytetem i uznaniem konkordancji Jamesa Stronga, autor określa
ją jako „dar”, „korzyść”, „przychylność,” „łaskawość,” oraz „hojność”.
Jeśli połączymy podstawowe znaczenie łaski z wybranymi fragmenta-
mi z listów do Rzymian, Galacjan czy Efezjan, dostrzeżemy znaczenie
3 6 N I E U S T Ę P L I W I
łaski, jakie zna większość obywateli Stanów Zjednoczonych. Jednak
James Strong nie poprzestaje na tych słowach. Kontynuując określa
łaskę jako: „Boski wpływ na serce i jego efekty w życiu człowieka”.
To znaczenie Bożej łaski pokazuje, iż dotyczy ona zewnętrznych
owoców działań, podjętych dzięki przyobleczeniu jej mocą. Biblia
mówi nam, że kiedy Barnaba przybył do kościoła w Antiochii „(…)
bardzo się ucieszył, widząc liczne dzieła Bożej łaski” (Dzieje Apostol-
skie 11:23, NIV). Nie słyszał o łasce, ale widział dowody jej działania.
Dostrzegł uzdolnienie serca, wyrażone w tym, jak ludzie prowadzili
swoje życie.
Dlatego Jakub napisał: „Pokaż mi wiarę swoją (łaskę) bez uczyn-
ków, a ja ci pokażę wiarę z uczynków moich” (List Jakuba 2:18).
Wstawiłem za słowem „wiara” słowo „łaska”, ponieważ przez wiarę
uzyskujemy dostęp do łaski Bożej (por. List do Rzymian 5:2). Jakub
w rzeczywistości mówi: „Daj mi ujrzeć dowody uzdolnienia łaską,
które są prawdziwym świadectwem tego, że naprawdę przyjąłeś łaskę
przez wiarę”.
Encyklopedia pojęć biblijnych, wydana przez amerykańskie wy-
dawnictwo Zondervan, w następujący sposób definiuje słowo charis:
„Łaska jest dynamiczną mocą, która czyni o wiele więcej, niż tylko
potwierdza nasze usprawiedliwienie. Łaska wpływa również na to, co
robimy, zawsze uzdalniając nas do przezwyciężania wszelkiej bezsil-
ności”.
Po uważnym i dokładnym przeczytaniu każdego wersetu w No-
wym Testamencie, który odnosi się do łaski, po godzinach studio-
wania dostępnych słowników greckich i po rozmowach z osobami
mówiącymi płynnie po grecku, postanowiłem sformułować swoją de-
finicję łaski. Oto ona:
Łaska jest Bożym, darmowym przyobleczeniem mocą, uzdol-
nieniem do wykraczania poza nasze naturalne zdolności i możli-
wości.
N I E U S T Ę P L I W I 3 7
G D Z I E T K W I P R O B L E M ?
Zaledwie 2 procent chrześcijan ze Stanów Zjednoczonych wierzy
w uzdalniającą moc Bożej łaski, co stanowi ogromny problem. Dla-
czego? Pozwól, że wyjaśnię to na pewnym przykładzie.
Powiedzmy, że podczas poszukiwań odkryłem małe plemię
w Afryce, żyjące w buszu blisko afrykańskiego równika. Dowiedzie-
liśmy się, że członkowie plemienia chodzą każdego dnia dwie mile do
najbliższego źródła wody. Następnie muszą przynosić tę wodę z po-
wrotem do obozu.
Kiedy mieszkańcy osady potrzebują jedzenia, zwierzęta nie prze-
chodzą przez ich wioskę, krzycząc: „Hej, tu jestem, upoluj mnie”.
Mieszkańcy muszą szukać miejsc, gdzie przebywają zwierzęta, i polo-
wać na nie. Czasem po zabiciu jednej sztuki zwierzyny muszą w do-
starczyć mięso do ich małego obozu, idąc osiem a czasem dziesięć mil.
Kiedy tylko potrzebują zapasów, których nie mogą znaleźć w bu-
szu, muszą chodzić po trzydzieści mil do najbliższej wioski i kupować
lub dokonywać wymiany, aby zdobyć potrzebne dla nich zapasy. Póź-
niej muszą przynieść to wszystko do obozu.
Dowiadujemy się o ich trudnościach i postanawiamy ofiarować
im dar. Chcemy być przychylni i łaskawi, hojnie ich obdarzając (są
to definicje łaski, wymienione przez Stronga). Podejmujemy decyzję
– kupujemy dla nich nowego Land Rovera.
Zatem kupujemy go, wysyłamy statkiem do Afryki, a następnie
podstawiamy pojazd do ich obozu. Po zaparkowaniu w pobliżu idzie-
my do buszu, bierzemy ze sobą wodza oraz członków małego plemie-
nia, prowadzimy ich do zaparkowanego Land Rovera i obwieszczamy
z wielkim uśmiechem: „To jest nasz dar dla was!”.
Sadzamy wodza plemienia na przednim siedzeniu pojazdu. Je-
den z nas siada za kierownicą i uruchamia silnik. Następnie oznaj-
miamy: „Wodzu, ten Land Rover jest niesamowity! Ma klimatyzację!
3 8 N I E U S T Ę P L I W I
Jeśli na zewnątrz będzie 40 stopni, wystarczy przekręcić przełącznik
i zmniejszyć temperaturę do przyjemnych 24 stopni. Automatycznie
w samochodzie zrobi się chłodno, podczas gdy na zewnątrz panuje
niesamowity skwar”. Po chwili dodajemy: „Ten model Land Rove-
ra ma również ogrzewanie, więc jeśli w nocy jest tylko kilka stopni,
można przekręcić przełącznik i zrobi się przyjemnie ciepło pomimo
przeszywającego chłodu na zewnątrz”. Wyposażyliśmy go również
w odbiornik radiowy działający na długich falach. Wiesz co to ozna-
cza? Możesz słuchać audycji z całego świata, siedząc za kierownicą. Po
czym demonstrujemy mu audycję BBC na żywo z Anglii – wódz jest
wyraźnie zdziwiony. „To jeszcze nie wszystko, wodzu”, kontynuujemy.
„Mamy też odtwarzacz DVD w naszym Land Roverze”. Wyciągamy
jakiś film i wciskamy przycisk play. Wódz jest zaskoczony, widząc ko-
lorowe obrazy poruszające się po ekranie komputera. „Jest coś jeszcze!
Ten model posiada w wyposażeniu odtwarzacz CD”. Wkładamy płytę
CD z uwielbieniem, a wódz jest zadziwiony, słysząc piękną muzykę
chwalącą Boga, wydobywającą się z różnych części pojazdu.
W końcu wysiadamy z naszego Land Rovera, a wódz pyta: „Co
mam wam dać za ten wspaniały dar?” „Zupełnie nic” – zapewniamy.
„Nigdy byś nie mógł go kupić. Jest to nasz całkowicie darmowy pre-
zent dla ciebie i twojego plemienia. Bardzo was wszystkich kochamy!”.
Wódz oraz członkowie plemienia promienieją radością.
Wyjeżdżamy. Po kilku miesiącach dowiadujemy się, że ludzie
z tego plemienia wciąż każdego dnia chodzą po wodę. Wciąż spędzają
długie godziny na polowaniach, dźwigając ciężkie zdobycze, i wciąż
chodzą kilkadziesiąt mil do najbliższej wioski, by zakupić potrzeb-
ne produkty. Dlaczego? Ponieważ zapomnieliśmy im powiedzieć, że
główną funkcją Land Rovera jest transport. Wskazaliśmy na wszystko
poza jedną z najważniejszych funkcji auta: darowany plemieniu Land
Rover przetransportuje cię, gdziekolwiek zechcesz, i przewiezie każdy
ciężar – nie będziesz musiał nosić go na ramionach.
N I E U S T Ę P L I W I 3 9
W podobny sposób wielu przywódców chrześcijańskich zanie-
dbało przekazanie zachodnim chrześcijanom prawdy o podstawowym
znaczeniu Bożej łaski – przyobleczeniu Bożą mocą.
P O D S TAW O WA D E F I N I C J A Ł A S K I
Możesz powiedzieć: „Skąd wiesz, że podstawową, funkcjonalną
definicją łaski jest uzdolnienie mocą? Jak to udowodnisz?”.
Niedawno podczas modlitwy Pan zadał mi dość prowokujące
pytanie: ”Synu, powiedz Mi: jak przedstawiam łaskę w Mojej księ-
dze – w Nowym Testamencie?”. Ponieważ jestem autorem kilkuna-
stu książek, to pytanie zabrzmiało dla mnie bardzo poważnie. Kiedy
wprowadzam nowy termin, którego znaczenia czytelnicy mogą nie
znać, zawsze podaję jego podstawową definicję. Później mogę doda-
wać kolejne znaczenia danego terminu, ale ważne jest, aby na począt-
ku podać definicję podstawową.
Na przykład, gdybym chciał napisać list do wodza, aby go poin-
formować o Land Roverze, w pierwszym akapicie napisałbym tak:
„Wodzu, ofiarujemy Ci w darze nowy samochód. Jego główną
funkcją jest przemieszczanie się. Teraz twoi ludzie nie będą musie-
li nosić wody na swoich ramionach; każdy może wsiąść do pojazdu
i przewieźć tyle wody, ile tylko potrzebujecie. Nie będziecie musieli też
nosić ciężkich zwierząt, które upolujecie. Możecie pojechać na miejsce
polowania, rozbić obóz, upolować zwierzynę, a następnie wrócić ze
zdobyczą do swojej osady. Nie będziecie musieli chodzić trzydzieści
pięć mil po zapasy żywności do najbliższej wioski; możecie tam poje-
chać i w kilkadziesiąt minut dostarczyć wszystkie niezbędne produk-
ty”.
4 0 N I E U S T Ę P L I W I
Poinformowanie o podstawowej użyteczności Land Rovera było-
by bardzo istotne, ponieważ ani wódz, ani mieszkańcy wioski nigdy
wcześniej nie widzieli samochodu.
Później,wkolejnejczęścilistu,mógłbymopowiedziećoklimatyzacji
i ogrzewaniu. Trzeci akapit poświęciłbym falom radiowym, a czwarty
odtwarzaczom CD i DVD. Na końcu jeszcze raz upewniłbym wodza,
że jest to prezent, ofiarowany całkowicie za darmo. Jednak na samym
początku, w pierwszym akapicie, podałbym podstawową definicję
– opisującą funkcję daru.
Mając to na uwadze, wróćmy teraz do pytania, zadanego mi przez
Pana: „Synu, powiedz mi: jak przedstawiam łaskę w Mojej księdze
– w Nowym Testamencie?”.
Odpowiedziałem: „Nie wiem”. Poszedłem do mojego kompute-
ra, otworzyłem konkordancję biblijną i znalazłem odpowiedź na to
pytanie. Fragment ten znajduje się w Ewangelii Jana 1:16 (NIV):
„A z jego pełni (obfitości) wszyscy wzięliśmy [mamy udział i zosta-
liśmy wyposażeni] jedną łaskę po drugiej”. Warto zauważyć, że Jan
pisze: „jedną łaskę po drugiej”. Mam w Grecji przyjaciela – mieszka
w Atenach. Jest pastorem, który nie tylko usługuje w języku greckim
jako swoim ojczystym języku, ale studiował także starożytną grekę.
Jest moim doradcą w sprawach języka greckiego. Powiedział mi, że
że w powyższym wersecie jest mowa o „największej, możliwej obfitości
łaski”. Innymi słowy Jan mówi nam, że obfitością łaski jest udziele-
nie nam pełni Jezusa Chrystusa! Słyszeliście to? Pełni samego Jezusa
Chrystusa! Mowa jest tutaj o zdolności i mocy.
Chcę być pewny, że rozumiecie to, co właśnie przeczytaliście. Po-
wiedzmy, że podchodzę do przeciętnego amatora tenisa, który gra w li-
dze okręgowej. Mówię do niego: „Słuchaj, właśnie odkryliśmy metodę
przekazania ci całego talentu, geniuszu i kunsztu Rogera Federera”
(jeśli nie interesujesz się tenisem, to zdradzę ci, że Federer jest uzna-
wany za jednego z najlepszych graczy w historii tej dyscypliny). Co
N I E U S T Ę P L I W I 4 1
odpowie ten amatorski gracz? Jak myślisz? Jego odpowiedź zapewne
będzie brzmiała: „Jeśli tak, to dawaj mi to od razu! Co muszę zrobić?”.
Co się stanie, kiedy przekażemy mu talent tenisowy Rogera Federera?
Wygra turniej w swoim klubie, następnie zwycięży w turnieju kwalifi-
kującym go do gry zawodowej, a potem wygra U.S. Open i kilka razy
Wimbledon.
Teraz załóżmy, że podchodzę do studenta architektury.
Mówię: „Słuchaj, odkryliśmy metodę, która pozwala na przekaza-
nie ci całego talentu, geniuszu i kreatywności Franka Lloyda Wrighta”.
Co odpowie młody student? Krzyknie: „Łał, dawaj mi to szybko!”.
Kiedy to zrobimy, co stanie się z tym studentem? Zostawi studia i roz-
pocznie karierę, zdobędzie wiele nagród i światowych wyróżnień.
Zanim zakończę ten temat, podam ostatni przykład. Powiedzmy,
że podchodzę do zmagającego się z problemami biznesmena i mówię:
„Odkryliśmy naukową metodę pozwala-
jącą na przekazanie ci talentu i zdolności
biznesowych Billa Gatesa”. Jak zareagu-
je biznesmen? Z pewnością wykrzyczy:
„Zróbmy to od razu, chcę tego!”. A co
będzie później? Zacznie myśleć nad stwo-
rzeniem czegoś zupełnie unikalnego. Wyprodukuje to i zrobi interes,
o którym wcześniej nawet nie marzył.
No cóż, łaska nie udzieliła nam pełni talentu Rogera Federera,
Franka Lloyda Wrighta ani Billa Gatesa. Taka łaska byłaby zbyt mała.
Boża łaska udzieliła nam pełni samego Jezusa Chrystusa! Jesteś w sta-
nie to pojąć? Oznacza to pełnię możliwości i zdolności! To dopiero
potęga!
Zatem Bóg w Nowym Testamencie nie definiuje łaski jedynie
jako bezpłatnego daru, pomimo że jesteśmy Mu za niego ogromnie
wdzięczni. Nie przedstawia również łaski jako możliwości odpuszcze-
nia grzechów, pomimo że także jesteśmy za to wdzięczni. Nie! On
Boża łaska udzieliła
nam pełni samego
Jezusa Chrystusa
4 2 N I E U S T Ę P L I W I
przedstawia łaskę jako przyobleczenie mocą, wylanie całej pełni Jezusa
Chrystusa.
Jak pamiętasz z poprzedniego rozdziału, Piotr pisze, że Boża łaska
czyni nas uczestnikami Boskiej natury (zob. 2 List Piotra 1:2 - 4). Sło-
wo „natura” odnosi się do podstawowych cech oraz atrybutów danej
osoby. Zatem Boża łaska udziela nam za darmo pełni podstawowych
cech i atrybutów samego Jezusa! Właśnie dlatego Jan mówi nam:
„(...) gdyż jaki On jest, tacy i my jesteśmy na tym świecie” (1 List Jana
4:17). Czy pojmujesz wagę tych słów?
Oznacza to, że jesteśmy wyposażeni, przygotowani i mamy moc,
by rządzić w tym życiu! Boża łaska odtworzyła w nas naturę Jezusa
i uzdolniła do tego, byśmy mogli żyć tak jak On. Żyjemy w Chry-
stusie. Jesteśmy Jego ciałem. Jesteśmy Chrystusem na ziemi. Jesteśmy
chrześcijanami. To jest powodem, dla którego Jan pisze:
„Kto mówi, że w nim mieszka, powinien sam tak postępować,
jak On postępował”.
1 List Jana 2:6
Niech te słowa głęboko wyryją się w twoim sercu: jesteśmy po
to, aby żyć tak, jak Jezus żył na ziemi. To nie jest biblijna sugestia, ale
biblijny rozkaz!
N I E U S T Ę P L I W I 4 3
4
JA K P O S T Ę P OWA Ł JE Z U S
„Kto mówi, że w Nim mieszka, powinien sam
tak postępować, jak On postępował”.
1 LIST JANA 2:6
J
eśli mamy postępować tak jak Jezus, musimy najpierw zadać so-
bie pytanie: „Jak On postępował?” Po pierwsze, chodził w nie-
zwykłej pobożności i czystości. Nie rządziły nim pożądliwości
tego świata, panował nad nienaturalnymi i niebożymi pragnieniami.
Apostoł Paweł w podobny sposób mówi nam o sposobie służenia
Bogu:
„(…) oczyśćmy się z wszelkich brudów ciała i ducha, dopełnia-
jąc uświęcenia naszego w bojaźni Bożej”.
2 List do Koryntian 7:1 (TEV)
Czytamy tutaj słowa: „Oczyśćmy się!” Ciekawe, że Paweł nie
powiedział: „Bóg was oczyści”. Pozwólcie, że to wyjaśnię. Krew Je-
zusa oczyszcza nas z wszelkiego grzechu – jest to korzyść płynąca
z odkupienia. Apostoł Paweł mówi tu jednak nie o odkupieniu, ale
o uświęceniu; innymi słowy, o wypełnianiu tego, co już zostało nam
darowane. Paweł mówi o tym, jak mamy żyć jako wierzący. Mówi
o zewnętrznej przemianie, która powinna dokonać się w wyniku na-
szego odkupienia.
Czy zauważyłeś w powyższym wersecie słowa „z wszelkich?” Nie
oczyszczamy się z pewnych rzeczy czy nawet z większości rzeczy, które
4 3
4 4 N I E U S T Ę P L I W I
zanieczyszczają nasze dusze, ale ze wszystkiego. Mamy oczyszczać się
z wszelkich brudów, abyśmy byli całkowicie święci. Potwierdza to tak-
że Piotr, pisząc: „(...) świętymi bądźcie we wszelkim swoim postępo-
waniu, tak jak Bóg, który was powołał, jest święty” (1 List Piotra 1:15,
TEV). Jeśli potraktujemy te słowa poważnie, nie rozwadniając ich (jak
czynią niektórzy), będziemy wiedzieć, że droga służenia Bogu, która
się Jemu podoba, sprowadza się do naśladowania Jezusa. Jak możemy
tego dokonać? Tylko dzięki Bożej łasce.
Posłużę się przykładem. Kiedy uczyłem się w szkole średniej, by-
łem imponującym grzesznikiem. Co to oznacza? W mojej naturze le-
żał grzech i skrupulatnie to wykorzystywałem.
Kiedy byłem jeszcze chłopcem, tato zapytał mnie i moją młodszą
siostrę, czy chcemy iść z nim do kina na film „Dziesięcioro przykazań”,
z Charltonem Hestonem w roli głównej. Wówczas w moim rodzinnym
mieście, z populacją nieznacznie przekraczającą trzy tysiące mieszkań-
ców, nie było zbyt wielu atrakcji, w kinie nie grano kilkunastu różnych
filmów każdego dnia. Nie mieliśmy wtedy Xboxów czy konsol Wii.
Nie mieliśmy płaskich, wielkich telewizorów, projektorów czy innych
cudów techniki zapewniających nam rozrywkę na najwyższym pozio-
mie. Posiadaliśmy małe, niezbyt wyraźne, kolorowe telewizory. Jeśli
ktoś zaproponował nam wyjście do kina, nie musieliśmy się specjalnie
zastanawiać. To była szybka decyzja.
Siedzieliśmy w kinie, oglądając film, gdy nagle na wielkim ekranie
otworzyła się ziemia i pochłonęła Datana i całą jego zgraję – wszystkich
przeciwników Mojżesza. Pochłonęła ich żywcem, wrzucając prosto do
piekła. Ponieważ byłem wytrawnym grzesznikiem, po obejrzeniu tych
scen szybko zacząłem pokutować. Wyznawałem Bogu każdą winę,
jaką tylko sobie przypomniałem. Błagałem o przebaczenie i obiecy-
wałem Bogu, że już nigdy nie zrobię czegoś podobnego. Wyszedłem
z kina jako całkowicie inny młody człowiek! Problem w tym, że trwa-
N I E U S T Ę P L I W I 4 5
ło to jedynie tydzień. Później wróciłem do starych, złych zwyczajów.
Dlaczego? Pokutowałem, ale nie przyjąłem łaski.
Kilka lat później pewien znajomy ze studiów dał mi do prze-
czytania cztery prawa duchowego życia. Po przeczytaniu broszury
przyjąłem Jezusa Chrystusa jako mojego Pana i Zbawiciela. Stałem
się Bożym dzieckiem. Mimo to wciąż żyłem w podobny sposób jak
przed przyjęciem Chrystusa. Wynikało to z braku nauczania i wiedzy
biblijnej, ponieważ nie znałem mocy, która była dla mnie dostępna.
Minęło kilka lat i pewnego dnia, podczas lektury Słowa Bożego,
zobaczyłem werset: „Dążcie do (…) uświęcenia, bez którego nikt nie
ujrzy Pana” (List do Hebrajczyków 12:14). Poczułem, jakby spadła na
mnie tona gruzu. Łał, pomyślałem, bardzo chcę ujrzeć Boga, a właśnie
przeczytałem, że muszę żyć świętym życiem! Niestety, nie zrozumiałem
tego we właściwy sposób. Stałem się legalistą. Zacząłem znęcać się
nad wszystkimi wokół, powtarzając w kółko: „Musisz żyć świętym
życiem!”. Nie mogłem jednak sprawić, aby tak żyli. Pojmowałem świę-
tość jako ludzką zdolność i moc woli, a nie Bożą uzdalniającą siłę.
Byłem mistrzem w kształtowaniu poczucia winy – w mojej żonie,
przyjaciołach i wszystkich, którzy mnie spotykali.
Jakiś czas później Bóg przemówił do mnie podczas modlitwy:
„Synu, świętość nie jest efektem twoich starań, lecz wynikiem działa-
nia Mojej łaski”. To było coś! Tego mi brakowało. Zacząłem rozumieć,
że łaska jest Bożą mocą w moim życiu, uzdalniającą mnie do wyko-
nania tego, czego nie mógłbym dokonać z własnej woli. To ona może
oczyścić mnie z wszystkiego, co zanieczyszcza moją duszę, i uczynić
mnie świętym. Oto sposób na przypodobanie się Bogu. Oto powód,
dla którego autor Listu do Hebrajczyków napisał ten werset:
„Przeto okażmy się wdzięcznymi, my, którzy otrzymujemy kró-
lestwo niewzruszone, i oddawajmy cześć Bogu tak, jak mu to
miłe: z nabożnym szacunkiem i bojaźnią”.
List do Hebrajczyków 12:28
4 6 N I E U S T Ę P L I W I
Łaska uzdalnia nas do służenia Bogu tak, aby Mu się podobać;
wyposaża nas do oczyszczania się z brudów, z których sami nie jeste-
śmy w stanie się oczyścić.
Narodowe badanie statystyczne, które przeprowadziliśmy, poka-
zało nam, że co najmniej 98 procent chrześcijan w Stanach Zjedno-
czonych próbuje żyć Bożym życiem dzięki własnym wysiłkom! Jedy-
nie 2 procent chrześcijan rozumie łaskę jako uzdolnienie Bożą mocą,
co oznacza, że dla 98 procent chrześcijan jest ono niedostępne. Nie
mogą korzystać z tej mocy, ponieważ nie są jej świadomi! Wszystko
otrzymujemy od Boga przez wiarę, a nie można mieć wiary w coś,
czego się nie zna. Jak mówi Paweł: „Jak mogą uwierzyć naszemu prze-
słaniu?” (List do Rzymian 10:14, TEV). Możemy czerpać korzyści je-
dynie z tego, o czym wiemy, że istnieje.
Wracając do przykładu naszego afrykańskiego plemienia, zasta-
nówmy się, czy osadnicy mogliby jeździć Land Roverem, nie znając
jego podstawowej funkcji? Korzystaliby ze wszystkich udogodnień tej
terenowej limuzyny, włącznie z klimatyzacją, ogrzewaniem, odtwarza-
czem DVD i CD oraz radiem, ale nigdy nie wpadliby na to, że mogą
się nim przemieszczać.
Pamiętam, jak kupiłem sobie dobry aparat fotograficzny. Otwo-
rzyłem zawartość pudełka, wyjąłem aparat i od razu zacząłem robić
z nim to, co robiłem z wcześniejszymi aparatami: kierowałem obiek-
tyw na obszar, który chciałem sfotografować, i pstrykałem zdjęcia. Nic
w tym dziwnego. Zapewne większość z nas robi to samo.
Po kilku latach używania aparatu zacząłem się zastanawiać, dla-
czego mój przyjaciel, mając ten sam model, robi tak wspaniałe zdjęcia
krajobrazów, biegnących ludzi, pędzących samochodów czy ogniska
o zmroku. Szybko odkryłem przyczynę. Mój aparat miał dokładnie te
same funkcje! Poszukałem instrukcji, przeczytałem ją od deski do de-
ski i zacząłem uczyć się, jak wykorzystywać w pełni jego możliwości!
Okazało się, że mogę robić o wiele lepsze zdjęcia. Byłem nieświadomy
N I E U S T Ę P L I W I 4 7
tego, co posiadałem, dlatego nie mogłem korzystać z wszystkich funk-
cji.
To samo dotyczy tych nieszczęśliwych 98 procent ludzi. Nie za-
poznali się z Podręcznikiem Życia – Biblią, więc nie odkryli, czym jest
łaska. Zamiast odnaleźć jej sens i przyjąć ją, naśladują to, co widzą
u większości; są ograniczeni, ponieważ nie znają potencjału, który po-
siadają.
Co się dzieje, kiedy usiłujemy żyć świętym lub uświęconym życiem
według własnych zdolności? Ma miejsce jeden z dwóch scenariuszy:
stajemy się obłudnymi legalistami (mówimy jedno, a tak naprawdę
nasze czyny nie odzwierciedlają wyznawanych zasad) lub wyznajemy
niebiblijny pogląd: „Łaska zakrywa wszystkie grzechy, które prakty-
kuję”. Postępowanie Jezusa postrzegamy jako cel, który jest dla nas
nieosiągalny.
Dlatego niektórzy wierzący wymyślili całkowicie absurdalną dok-
trynę: „Odkupienie Jezusa uczyniło nas Bożymi dziećmi, ale wciąż
jesteśmy grzesznikami, skazanymi na naszą ludzką niedoskonałość”.
Niewłaściwie sądzimy, że jesteśmy skazani na życie, które niczym się
nie różni od życia ludzi z tego świata. Tłumaczymy nasze pożądliwe
i nieprzyzwoite zachowania, kreując w sobie fałszywe poczucie pokoju.
Łaska w Nowym Testamencie zwiastuje coś jeszcze. Jezus nie za-
płacił ceny jedynie za to, żeby wyzwolić nas z kary za grzech, ale też
uwolnił nas od mocy grzechu! Wynika to jasno ze słów apostoła Pawła:
„Albowiem grzech nad wami panować nie będzie, bo nie jesteście
pod zakonem, lecz pod łaską” (List do Rzymian 6:14). Zakon mógł je-
dynie więzić ludzi. Łaska jest mocą, uwalniającą nas od tego, od czego
sami nie możemy się uwolnić – od grzechu. Dlatego też Paweł wzywał
chrześcijan w Koryncie, mówiąc: „Błagamy was, którzyście przyjęli
łaskę Bożą, abyście nie pozwolili jej się zmarnować” (2 List do Koryn-
tian 6:1, TEV).
4 8 N I E U S T Ę P L I W I
Apostoł Paweł nie mówi o marnowaniu łaski, o której naucza się
w wielu zachodnich kościołach, czyli o rozumieniu łaski jako: „Wiem,
że nie żyję tak jak powinienem, ale w porządku – przecież jestem zba-
wiony i okryty Bożą łaską”. W wielu przypadkach zaszło to jeszcze
dalej. Niektórzy wierzący uważają: „Mogę robić wszystko, czego chcę,
ponieważ moje zbawienie nie jest oparte na uczynkach, ale na tym, co
zrobił dla mnie Jezus. Jestem okryty łaską”. Jest to pogląd, który staje
się fundamentem przekonania, że nie warto żyć Bożym życiem. „Czy
możemy zmarnować łaskę? Oczywiście, że nie” – taki pogląd jest ra-
żącą nadinterpretacją celu i mocy Bożej łaski.
Kiedy zrozumiemy, że Boża, uzdalniająca łaska, przyobleka nas
mocą do dokonywania rzeczy niemożliwych z perspektywy człowieka
– pozwala nam oczyszczać się z wszystkiego, co zanieczyszcza nasze
ciało czy duszę, i być całkowicie świętymi – pojmiemy, w jaki sposób
możemy ją zmarnować.
Powiedzmy, że dziesięć lat później jedziemy do plemienia w Afry-
ce, któremu podarowaliśmy Land Rovera. Kiedy przyjeżdżamy na
miejsce, jesteśmy zszokowani. Wciąż stoi tam, gdzie go pozostawili-
śmy. Pokrywa go kurz i pył. Wokół wyrosła trawa. Otwieramy drzwi,
patrzymy na licznik i widzimy na nim dokładnie ten sam dystans,
który widzieliśmy dziesięć lat temu. Czy nie powiemy wtedy: „Miesz-
kańcy plemienia zmarnowali otrzymany przez nas dar!”?
Załóżmy, że członkowie plemienia napisali pieśń na cześć „daru”
w postaci Land Rovera. Mogli nawet inspirować się nawzajem cu-
downymi okrzykami opisującymi ten dar. Podczas deszczu mogli
wskakiwać do środka i rozrzewniać się dogłębnie, tworzyć pieśni
i snuć opowieści na temat tego cudownego sposobu schronienia się
przed deszczem. Jednak mimo tych wszystkich wrażeń i przeżyć fak-
tem jest, że zmarnowali ten dar. Nie uruchomili pojazdu i nie przeje-
chali nim ani jednej mili. Zmarnowali go!
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere
Nieustępliwi   John bevere

More Related Content

What's hot

Cytaty ludzi sukcesu darmowa ksiazka ebook do pobrania pdf
Cytaty ludzi sukcesu darmowa ksiazka ebook do pobrania pdfCytaty ludzi sukcesu darmowa ksiazka ebook do pobrania pdf
Cytaty ludzi sukcesu darmowa ksiazka ebook do pobrania pdfTomasz Żmijewski
 
Cytaty
CytatyCytaty
Cytatylucfx
 
1 List do Koryntian Rozdział 11
1 List do Koryntian Rozdział 111 List do Koryntian Rozdział 11
1 List do Koryntian Rozdział 11Biblia Wnioski
 
6.3 dawid powołany przez boga
6.3 dawid powołany przez boga6.3 dawid powołany przez boga
6.3 dawid powołany przez bogaKM Ludźmierz
 
Powolanie
PowolaniePowolanie
Powolanievodnix
 
Kryzys sumienia
Kryzys sumieniaKryzys sumienia
Kryzys sumieniasiloam
 
Obchody Roku Jubileuszowego Rodziny Wincentyńskiej w kościele św. Krzyża w W...
Obchody Roku Jubileuszowego Rodziny Wincentyńskiej  w kościele św. Krzyża w W...Obchody Roku Jubileuszowego Rodziny Wincentyńskiej  w kościele św. Krzyża w W...
Obchody Roku Jubileuszowego Rodziny Wincentyńskiej w kościele św. Krzyża w W....Famvin Europe
 
1 List do Koryntian Rozdział 6
1 List do Koryntian Rozdział 61 List do Koryntian Rozdział 6
1 List do Koryntian Rozdział 6Biblia Wnioski
 
Charles Taze Russell - wspomnienie i nasze dziedzictwo
Charles Taze Russell - wspomnienie i nasze dziedzictwoCharles Taze Russell - wspomnienie i nasze dziedzictwo
Charles Taze Russell - wspomnienie i nasze dziedzictwoWiktor Szpunar
 
1 List do Koryntian Rozdział 3
1 List do Koryntian Rozdział 31 List do Koryntian Rozdział 3
1 List do Koryntian Rozdział 3Biblia Wnioski
 
6.1 życie izraela w epoce sędziów
6.1 życie izraela w epoce sędziów6.1 życie izraela w epoce sędziów
6.1 życie izraela w epoce sędziówKM Ludźmierz
 
Narod Wybrany 2003
Narod Wybrany 2003Narod Wybrany 2003
Narod Wybrany 2003wojtek341
 
Papiez franciszek w iraku csesc 3
Papiez franciszek w iraku csesc 3Papiez franciszek w iraku csesc 3
Papiez franciszek w iraku csesc 3Martin M Flynn
 
1 List do Koryntian Rozdział 8
1 List do Koryntian Rozdział 81 List do Koryntian Rozdział 8
1 List do Koryntian Rozdział 8Biblia Wnioski
 
Carl Olof Jonnson kwestia czasów pogan - krytyczna analiza chronologii świa...
Carl Olof Jonnson   kwestia czasów pogan - krytyczna analiza chronologii świa...Carl Olof Jonnson   kwestia czasów pogan - krytyczna analiza chronologii świa...
Carl Olof Jonnson kwestia czasów pogan - krytyczna analiza chronologii świa...siloam
 

What's hot (20)

Cytaty ludzi sukcesu darmowa ksiazka ebook do pobrania pdf
Cytaty ludzi sukcesu darmowa ksiazka ebook do pobrania pdfCytaty ludzi sukcesu darmowa ksiazka ebook do pobrania pdf
Cytaty ludzi sukcesu darmowa ksiazka ebook do pobrania pdf
 
Cytaty
CytatyCytaty
Cytaty
 
Cytaty
CytatyCytaty
Cytaty
 
1 List do Koryntian Rozdział 11
1 List do Koryntian Rozdział 111 List do Koryntian Rozdział 11
1 List do Koryntian Rozdział 11
 
6.3 dawid powołany przez boga
6.3 dawid powołany przez boga6.3 dawid powołany przez boga
6.3 dawid powołany przez boga
 
Powolanie
PowolaniePowolanie
Powolanie
 
W końcu dowód
W końcu dowódW końcu dowód
W końcu dowód
 
Kryzys sumienia
Kryzys sumieniaKryzys sumienia
Kryzys sumienia
 
Obchody Roku Jubileuszowego Rodziny Wincentyńskiej w kościele św. Krzyża w W...
Obchody Roku Jubileuszowego Rodziny Wincentyńskiej  w kościele św. Krzyża w W...Obchody Roku Jubileuszowego Rodziny Wincentyńskiej  w kościele św. Krzyża w W...
Obchody Roku Jubileuszowego Rodziny Wincentyńskiej w kościele św. Krzyża w W...
 
1 List do Koryntian Rozdział 6
1 List do Koryntian Rozdział 61 List do Koryntian Rozdział 6
1 List do Koryntian Rozdział 6
 
Charles Taze Russell - wspomnienie i nasze dziedzictwo
Charles Taze Russell - wspomnienie i nasze dziedzictwoCharles Taze Russell - wspomnienie i nasze dziedzictwo
Charles Taze Russell - wspomnienie i nasze dziedzictwo
 
1 List do Koryntian Rozdział 3
1 List do Koryntian Rozdział 31 List do Koryntian Rozdział 3
1 List do Koryntian Rozdział 3
 
6.1 życie izraela w epoce sędziów
6.1 życie izraela w epoce sędziów6.1 życie izraela w epoce sędziów
6.1 życie izraela w epoce sędziów
 
Narod Wybrany 2003
Narod Wybrany 2003Narod Wybrany 2003
Narod Wybrany 2003
 
Sprawa zmartwychwstania josh mc-dowell
Sprawa zmartwychwstania  josh mc-dowellSprawa zmartwychwstania  josh mc-dowell
Sprawa zmartwychwstania josh mc-dowell
 
Papiez franciszek w iraku csesc 3
Papiez franciszek w iraku csesc 3Papiez franciszek w iraku csesc 3
Papiez franciszek w iraku csesc 3
 
5.1. patriarchowie
5.1. patriarchowie5.1. patriarchowie
5.1. patriarchowie
 
1 List do Koryntian Rozdział 8
1 List do Koryntian Rozdział 81 List do Koryntian Rozdział 8
1 List do Koryntian Rozdział 8
 
Koran - ebook
Koran - ebookKoran - ebook
Koran - ebook
 
Carl Olof Jonnson kwestia czasów pogan - krytyczna analiza chronologii świa...
Carl Olof Jonnson   kwestia czasów pogan - krytyczna analiza chronologii świa...Carl Olof Jonnson   kwestia czasów pogan - krytyczna analiza chronologii świa...
Carl Olof Jonnson kwestia czasów pogan - krytyczna analiza chronologii świa...
 

Viewers also liked

Marketing lesbijek i gejów
Marketing lesbijek i gejówMarketing lesbijek i gejów
Marketing lesbijek i gejówMonika Czaplicka
 
Media transmisyjne
Media transmisyjneMedia transmisyjne
Media transmisyjneBorek12345
 
Open Access – rewolucja w dostępie? prof. Marek Niezgódka, ICM UW
Open Access – rewolucja w dostępie? prof. Marek Niezgódka, ICM UWOpen Access – rewolucja w dostępie? prof. Marek Niezgódka, ICM UW
Open Access – rewolucja w dostępie? prof. Marek Niezgódka, ICM UWPlatforma Otwartej Nauki
 
A Cabinet Of Web2.0 Scientific Curiosities
A Cabinet Of Web2.0 Scientific CuriositiesA Cabinet Of Web2.0 Scientific Curiosities
A Cabinet Of Web2.0 Scientific CuriositiesIan Mulvany
 
Wykorzystanie programów komputerowych do sporządzania opracowań rysunkowych z...
Wykorzystanie programów komputerowych do sporządzania opracowań rysunkowych z...Wykorzystanie programów komputerowych do sporządzania opracowań rysunkowych z...
Wykorzystanie programów komputerowych do sporządzania opracowań rysunkowych z...Szymon Konkol - Publikacje Cyfrowe
 
Manual do-proof
Manual do-proof Manual do-proof
Manual do-proof exodumuser
 

Viewers also liked (7)

Німці родом з України
Німці родом з УкраїниНімці родом з України
Німці родом з України
 
Marketing lesbijek i gejów
Marketing lesbijek i gejówMarketing lesbijek i gejów
Marketing lesbijek i gejów
 
Media transmisyjne
Media transmisyjneMedia transmisyjne
Media transmisyjne
 
Open Access – rewolucja w dostępie? prof. Marek Niezgódka, ICM UW
Open Access – rewolucja w dostępie? prof. Marek Niezgódka, ICM UWOpen Access – rewolucja w dostępie? prof. Marek Niezgódka, ICM UW
Open Access – rewolucja w dostępie? prof. Marek Niezgódka, ICM UW
 
A Cabinet Of Web2.0 Scientific Curiosities
A Cabinet Of Web2.0 Scientific CuriositiesA Cabinet Of Web2.0 Scientific Curiosities
A Cabinet Of Web2.0 Scientific Curiosities
 
Wykorzystanie programów komputerowych do sporządzania opracowań rysunkowych z...
Wykorzystanie programów komputerowych do sporządzania opracowań rysunkowych z...Wykorzystanie programów komputerowych do sporządzania opracowań rysunkowych z...
Wykorzystanie programów komputerowych do sporządzania opracowań rysunkowych z...
 
Manual do-proof
Manual do-proof Manual do-proof
Manual do-proof
 

More from JADWIGA PIOTR Laskowscy

Biuletyn badz-zdrow-kwiecien-czerwiec-2020
Biuletyn badz-zdrow-kwiecien-czerwiec-2020Biuletyn badz-zdrow-kwiecien-czerwiec-2020
Biuletyn badz-zdrow-kwiecien-czerwiec-2020JADWIGA PIOTR Laskowscy
 
Biuletyny badz-zdrow-lipiec-wrzesien-2020-pl
Biuletyny badz-zdrow-lipiec-wrzesien-2020-plBiuletyny badz-zdrow-lipiec-wrzesien-2020-pl
Biuletyny badz-zdrow-lipiec-wrzesien-2020-plJADWIGA PIOTR Laskowscy
 
katalog kosmetyków Bremani Care Natures Sunshine
katalog kosmetyków Bremani Care Natures Sunshinekatalog kosmetyków Bremani Care Natures Sunshine
katalog kosmetyków Bremani Care Natures SunshineJADWIGA PIOTR Laskowscy
 
Certyfikaty i rekomendacje o firmie - nsp
Certyfikaty i rekomendacje   o firmie - nspCertyfikaty i rekomendacje   o firmie - nsp
Certyfikaty i rekomendacje o firmie - nspJADWIGA PIOTR Laskowscy
 
Autentyczne olejki eteryczne katalog Natures Sunshine
Autentyczne olejki eteryczne   katalog Natures SunshineAutentyczne olejki eteryczne   katalog Natures Sunshine
Autentyczne olejki eteryczne katalog Natures SunshineJADWIGA PIOTR Laskowscy
 
Historia małżeństwa john & lisa bevere
Historia małżeństwa   john & lisa bevereHistoria małżeństwa   john & lisa bevere
Historia małżeństwa john & lisa bevereJADWIGA PIOTR Laskowscy
 
Normalne narodziny chrzescijanina - david pawson
Normalne narodziny chrzescijanina - david pawsonNormalne narodziny chrzescijanina - david pawson
Normalne narodziny chrzescijanina - david pawsonJADWIGA PIOTR Laskowscy
 
Biblia żywa słowo życia - nowy testament
Biblia żywa   słowo życia - nowy testamentBiblia żywa   słowo życia - nowy testament
Biblia żywa słowo życia - nowy testamentJADWIGA PIOTR Laskowscy
 

More from JADWIGA PIOTR Laskowscy (18)

Choroba zwyrodnieniowa stawów
Choroba zwyrodnieniowa stawówChoroba zwyrodnieniowa stawów
Choroba zwyrodnieniowa stawów
 
Układ immunoloogiczny
Układ immunoloogicznyUkład immunoloogiczny
Układ immunoloogiczny
 
Odpornosc i covid
Odpornosc i covidOdpornosc i covid
Odpornosc i covid
 
Biuletyn badz-zdrow-listopad-2019
Biuletyn badz-zdrow-listopad-2019Biuletyn badz-zdrow-listopad-2019
Biuletyn badz-zdrow-listopad-2019
 
Biuletyn badz-zdrow-styczen-2020
Biuletyn badz-zdrow-styczen-2020Biuletyn badz-zdrow-styczen-2020
Biuletyn badz-zdrow-styczen-2020
 
Biuletyn badz-zdrow-luty-2020
Biuletyn badz-zdrow-luty-2020Biuletyn badz-zdrow-luty-2020
Biuletyn badz-zdrow-luty-2020
 
Biuletyn badz-zdrow-marzec-2020
Biuletyn badz-zdrow-marzec-2020Biuletyn badz-zdrow-marzec-2020
Biuletyn badz-zdrow-marzec-2020
 
Biuletyn badz-zdrow-kwiecien-czerwiec-2020
Biuletyn badz-zdrow-kwiecien-czerwiec-2020Biuletyn badz-zdrow-kwiecien-czerwiec-2020
Biuletyn badz-zdrow-kwiecien-czerwiec-2020
 
Biuletyny badz-zdrow-lipiec-wrzesien-2020-pl
Biuletyny badz-zdrow-lipiec-wrzesien-2020-plBiuletyny badz-zdrow-lipiec-wrzesien-2020-pl
Biuletyny badz-zdrow-lipiec-wrzesien-2020-pl
 
katalog kosmetyków Bremani Care Natures Sunshine
katalog kosmetyków Bremani Care Natures Sunshinekatalog kosmetyków Bremani Care Natures Sunshine
katalog kosmetyków Bremani Care Natures Sunshine
 
Certyfikaty i rekomendacje o firmie - nsp
Certyfikaty i rekomendacje   o firmie - nspCertyfikaty i rekomendacje   o firmie - nsp
Certyfikaty i rekomendacje o firmie - nsp
 
Autentyczne olejki eteryczne katalog Natures Sunshine
Autentyczne olejki eteryczne   katalog Natures SunshineAutentyczne olejki eteryczne   katalog Natures Sunshine
Autentyczne olejki eteryczne katalog Natures Sunshine
 
Katalog suplementow-diety-polski
Katalog suplementow-diety-polskiKatalog suplementow-diety-polski
Katalog suplementow-diety-polski
 
Historia małżeństwa john & lisa bevere
Historia małżeństwa   john & lisa bevereHistoria małżeństwa   john & lisa bevere
Historia małżeństwa john & lisa bevere
 
Normalne narodziny chrzescijanina - david pawson
Normalne narodziny chrzescijanina - david pawsonNormalne narodziny chrzescijanina - david pawson
Normalne narodziny chrzescijanina - david pawson
 
Katolicka biblia zawiera prawdę !
Katolicka biblia zawiera prawdę !Katolicka biblia zawiera prawdę !
Katolicka biblia zawiera prawdę !
 
Biblia tysiaclecia
Biblia tysiacleciaBiblia tysiaclecia
Biblia tysiaclecia
 
Biblia żywa słowo życia - nowy testament
Biblia żywa   słowo życia - nowy testamentBiblia żywa   słowo życia - nowy testament
Biblia żywa słowo życia - nowy testament
 

Nieustępliwi John bevere

  • 1. „Bóg stworzył cię, abyś dokonywał zmian w swoim otoczeniu. Przyjmijmy zatem to wyzwanie, pomódlmy się razem i odkryjmy moc nieustępliwości, która pomoże ci nigdy się nie poddać!” – JOHN BEVERE, Nieustępliwi Masz już to, czego potrzebujesz, aby odnieść sukces! Przyłącz się i doświadcz, jak być Nieustępliwym! ZESTAW ZAW IE R A PŁY TĘ DVD ZESTAW ZAWIERA PŁYTĘ DVD Przed nami są bitwy do wygrania i warownie do pokonania. Często kryją się za postawami, sposobami działania czy wzorcami, które wróg zaszczepił w ludziach z tego świata. Przeciwnik budzi w nas grozę, ale „w Chrystusie” jesteśmy więksi! Pojawia się zatem bardzo istotne pytanie: czy będziemy w popłochu uciekać przed wrogiem, czy raczej wykażemy się nieustępliwością, sięgając po moc daną nam z Nieba? Wierzę, że to przesłanie pomoże ci wykształcić w sobie postawę nieustępliwości. Nie tylko wzmocni cię i doda sił, ale także uzdolni mocą do zwy- ciężania i wprowadzania w życie pozytywnych zmian. JOHN BEVERE jest autorem bestsellerów i znanym mówcą kon- ferencyjnym. Wspólnie z żoną, Lisą, również autorką kilku ksią- żek, w 1990 roku zapoczątkował służbę John Bevere Ministries. Ich szeroko zakrojona działalność osiągnęła światowy zasięg, włącznie z cotygodniowym programem Telewizyjnym The Mes- senger, który emitowany jest w 214 krajach. Bevere jest auto- rem wielu książek, w tym: Diabelska pułapka, Wieczność, Przełamywanie lęku i Bojaźń Boża. JOHN BEVERE NIEUSTĘPLIWI NIEUSTĘPLIWIBEVERE SIŁA, KTÓREJ POTRZEBUJEMY, ABY NIGDY SIĘ NIE PODDAĆ autor bestselleru „DIABELSKA PUŁAPKA” Te i inne materiały dostępne są na: www.CloudLibrary.org www.MessengerInternational.org DVD Chceszwiecej? Zeskanujtutaj. Książka ta jest darem od autora i nie jest na sprzedaż. Książka ta jest darem od autora i nie jest na sprzedaż. Znajdź John’a Bevere’a na Facebooku, Twitterze. chim Patronatmedialny ISBN 978-83-7978-019-8
  • 2. Drogi przyjacielu! Koniec twojej drogi z Chrystusem jest zdecydowanie bardziej istotny niż jej po- czątek. Podobnie jak biegacz podczas wyścigu, tak i ty musisz przyjąć dobrą pozycję, aby z powodzeniem ukończyć swój bieg. Jak często jednak spotykamy naszych drogich braci i siostry, którzy podczas tego biegu słabną i w końcu pod- dają się z powodu napotkanych trudności lub nieudanych prób? Na szczęście łaska Boża dostarcza nam wszystkiego, co niezbędne, abyśmy mogli panować nad słabościami czy w obliczu wielkich trudności. Moc, która dodaje nam sił, abyśmy mogli pomyślnie ukończyć nasz bieg, jest głównym tematem książki „Nieustępliwi”. Wierzę, że to przesłanie jest proroczo namaszczone i odnosi się do sytuacji w dzisiejszym Kościele. Od czasu wydania tej książki wielu mężczyzn i wiele kobiet poświadczyło, że zaowocowało ono poczuciem wolności, wiarą i wy- trwałością w ich życiu. Ja również doświadczyłem odnowienia w duchu, gdy Pan przekazał mi te prawdy. Bóg wlał mi do serca potrzebę dzielenia się tymi spostrzeżeniami z tobą i z in- nymi liderami współczesnego Kościoła. Proszę, przyjmij je wraz z moją miłością i wsparciem. Dziel się nauczaniem, zawartym na dołączonej płycie, z kim tylko możesz! Wierzę, że zmotywuje ono ciebie i ludzi powierzonym twojej opiece do znalezienia celu, autorytetu i Bożego przeznaczenia. Przyjacielu, przesłanie to na zawsze zmieniło moje życie i głęboko wpłynęło na moją służbę. Modlę się o to, abyś i ty dzięki tej książce również doznał głębokiej przemiany. Chciałbym także, byś podzielił się ze mną tym, jak prze- słanie „Nieustępliwych” wpłynęło na ciebie i twoje otoczenie. Twój brat w Chrystusie, John Bevere JohnBevere@ymail.com Płyty te jest osobistym podarunkiem od Johna Bevere’a. Dzięki nich uzyskasz dostęp do wielu materiałów, które pomogą ci w dalszym studiowaniu tego dynamicznego naucza- nia i dzieleniu się nim z innymi. Zachęcam cię do dystrybucji i kopiowania różnych części tego nauczania. Pozwalam ci na przesyłanie plików pocztą elektroniczną, dystrybucję wśród studentów, umieszczanie w internecie, jak również na drukowanie i powielanie kopii. Materiały te zostały specjalnie opracowane, aby inspirować i zachęcać wszystkich chrześcijan na świecie. Te i inne materiały do nauczania (w języku polskim) Johna i Lisy Bevere są dostępne do pobrania na stronie: www.MessengerInterna onal.org www.CloudLibrary.org Dodatkowe materiały w wielu językach dostępne są do wglądu i pobierania na: www.YouTube.com i www.Yuku.com oraz innych serwisach internetowych. mmaiaiaillll cococococcoommmmm Znajdź John’a Bevere’a na Facebooku, Twitterze. JJJJJohohohhohhohho nnn BeBeBeeB
  • 3. „Książka „Nieustępliwi” rozbudzi w tobie pasję do Bożego dzieła oraz determinację, abyś trwał w wierze i dążył do realizacji danego ci przez Boga przeznaczenia”. – JOYCE MEYER, autorka wielu bestsellerów m.in. „Bitwy o umysł”, nauczyciel Słowa Bożego „John Bevere ma pełne prawo usługiwać dla Ciała Chrystusa. Jego nauczania są wypełnione pragnieniem, by każdy mógł znaleźć i wy- pełnić darowane mu przez Boga przeznaczenie. Jego miłość do Chry- stusa oraz głębokie objawienie Słowa Bożego sprawią, że zaczniesz być nieustępliwy – w walce o Boże dzieło”. – BRIAN I BOBBIE HOUSTON, pastorzy kościoła Hillsong „Pisanie na określony temat a przekuwanie słów w czyn to dwie różne rzeczy. John zarówno w książce jak i w życiu ukazuje nam owo- ce podążania za Bożymi celami. Inspiruje czytelników do przejścia z duchowej bierności do Bożej woli… rzuca wyzwanie, które warto podjąć!”. – JAMES ROBINSON, prezes służby LIFE Outreach International, Fort Worth, Teksas „John Bevere odkrywa przed nami podstawowe zasady pokony- wania trudności życia. Wzywa każdego wierzącego do porzucenia biernego życia i wkroczenia do świata „Nieustępliwych”. Ci, którzy osiągnęli coś znaczącego, zrobili to, ponieważ byli wytrwali i nieugię- ci. Zachęcam Cię do przeczytania tego bardzo potrzebnego dziś stu- dium”. – BISKUP T.D. JAKES, Kościół The Potter’s House „W Kościele obserwujemy zbyt wiele jednorazowych cudów. Nie- wiele z nich przynosi trwałe owoce. Jednak nie musi tak być. John
  • 4. Bevere, jeden z najbardziej inspirujących ludzi dzisiejszego Kościoła, bezpardonowo przestrzega każdego przed złą postawą wobec nadcho- dzących wydarzeń. Nasza wiara i pasja wcale nie muszą się wypalać. Możemy stać się nieustępliwi”. – STEVEN FURTICK, pastor prowadzący kościół Elevation, autor książki „Sun Stand Still” „Każda książka napisana przez Johna Bevere’a jest wartościowym wkładem w budowanie mocnego, zdrowego i owocnego życia w Chry- stusie i dla Chrystusa! Dziękuję Johnowi za kolejną dołożoną cegłę!”. – JACK W. HAYFORD „Lektura „Nieustępliwi” przedstawia sposoby działania wro- ga. Czas, abyśmy odpowiedzieli mu tym samym – nieustępliwością w czynach. Bóg wzbudza nieugiętych ludzi, którzy nie spoczną, dopó- ki nie wypełnią Jego woli. Książka Johna Bevere’a stanowi nieocenio- ną pomoc w tych dążeniach”. – CHRISTINE CAINE, służba Equip&Empower, założycielka kampanii „A21”, autorka książek „Uwolnione życie” i „Sedno” „Kilka lat temu dostałam w prezencie bransoletkę z napisem „NIEUSTĘPLIWA”… i od tego czasu przez cały czas ją nosiłam. Przypominała mojemu sercu o potrzebie szukania Chrystusa i Jego planach dla mojego życia. Książka napisana przez niesamowitego Joh- na Bevere’a niejako kontynuuje przesłanie o wciąż tworzonej przez nas historii pasji i gonitwy za Jezusem, o Jego przecudownej i wspaniałej miłości do nas. Wiem, że to nauczanie zrodzi w Twoim sercu pragnie- nie duchowego wzrostu”. – DARLENE ZSCHECH, lider uwielbienia, autorka tekstów i wokalistka
  • 5. SIŁA, KTÓREJ POTRZEBUJEMY, ABY NIGDY SIĘ NIE PODDAĆ NIEUSTĘPLIWI J O H N B E V E R E AUTOR BESTSELLERU ”DIABELSKA PUŁAPKA” Szczecin 2014
  • 6. 4 N I E U S T Ę P L I W I Relenteless (Polish) by John Bevere © 2014 Messenger International www. MessengerInternational.org Originally published in English Additional resources in Polish are available for free download at: www.CloudLibrary.org To contact the author: JohnBevere@ymail.com Printed in Poland „Nieustępliwi” (w języku polskim) autor John Bevere © 2014 Messenger International www. MessengerInternational.org Oryginalnie opublikowane w języku angielskim Dodatkowe materiały są dostępne bezpłatnie: www.CloudLibrary.org Kontakt z autorem: JohnBevere@ymail.com Wydrukowano w Polsce Wydano nakładem Instytutu Wydawniczego „Compassion” – Szczecin www.compassion.pl ISBN 978-83-7978-019-8 Jeśli nie oznaczono inaczej, fragmenty biblijne pochodzą z Biblii Warszawskiej, to jest Pisma Świętego Starego i Nowego Testamentu wydanego przez Towarzy- stwo Biblijne w Polsce, Warszawa 1996. Wersety z anglojęzycznych przekładów przetłumaczono na język polski. Użyto następujących przekładów Biblii: Biblia Tysiąclecia (BT),The Amplified Bible (AMP), Today’s English Version (TEV), The Message, King James Version (KJV), New King James Version (NKJV), Contem- porary English Version (CEV), The Living Bible (TLB), New Living Translation (NLT), New American Standard Bible (NASB).
  • 7. N I E U S T Ę P L I W I 5 Książkę dedykuję mojemu synowi... Alecowi Bevere'owi Przezwyciężyłeś przeszkody i wzniosłeś się ponad przeciwności. Teraz twoje życie jest świadectwem Bożej przychylności i łaski. Jestem z Ciebie bardzo dumny i zawsze będę Cię kochał.
  • 8. 6 N I E U S T Ę P L I W I
  • 9. N I E U S T Ę P L I W I 7 SPIS TREŚCI: 1 Nieustępliwi – 1 2 Stworzeni, by rządzić – 15 3 Źródło mocy – 31 4 Jak postępował Jezus – 43 5 Wybitni – 57 6 Zobacz lub wejdź – 81 7 Kto stoi za problemami? – 103 8 Uzbrój się – 127 9 Mocni w łasce – 147 10 Zbroja pokory – 155 11 Zrzuć ciężar – 171 12 Bądź trzeźwy i czujny – 191 13 Przeciwstaw się diabłu – 207 14 Najwyższa forma sprzeciwu – 225 15 Nieustępliwa modlitwa – 243 16 Biegnij po nagrodę – 261 17 Blisko Króla – 279 18 Nigdy się nie poddawaj! – 289 Dodatek A: Prośba o przyłączenie do Bożej rodziny – 301 Dodatek B: Dlaczego korzystam z wielu przekładów Biblii– 304 Do dalszej nauki, rozważań i refleksji – 306
  • 10. v i i i N I E U S T Ę P L I W I
  • 11. N I E U S T Ę P L I W I i x W S T Ę P W krótce po tym, jak zacząłem pisać tę książkę, obejrzałem film, który bardzo dobrze przedstawia znaczenie bycia nieustępliwym. Nosi on tytuł „Duch i Mrok”, a w rolach głównych występują Michael Douglas i Val Kilmer. Jest oparty na prawdziwych wydarzeniach, które miały miejsce u schyłku dziewięt- nastego wieku. Niezwykle uzdolniony inżynier o imieniu Patterson (Val Kilmer) zostaje zatrudniony, aby nadzorować budowę mostu kolejowego po- zwalającego na przekroczenie rzeki Tsavo w Ugandzie. Dzięki temu ma zostać zwiększony zasięg Brytyjskiej Wschodniej Kolei Afrykań- skiej. Kiedy Patterson przybywa na miejsce, prace są wyraźnie opóź- nione. Szybko dowiaduje się, dlaczego – zniknęli pracownicy. Ucie- kli pod osłoną nocy i nigdy nie wrócili. Niedługo po tym Patterson otrzymuje informację, że w pobliżu grasują dwa lwy ludojady. Aby po- wstrzymać je przed zabijaniem, zastawia pułapki, używając przy tym coraz to nowszych metod. Mimo to lwy zdają się przewidywać jego działania i omijają zasadzki. Kiedy liczba zabitych sięga trzydziestu osób, zarząd kolei zatrud- nia amerykańskiego łowcę Charlesa Remingtona (Michael Douglas). Jego zdolności tropienia i polowania na dzikie zwierzęta okryte są sła- wą na całym świecie. Mimo tego lwy nie przestają mordować. Noc po nocy sieją spustoszenie, aż w końcu pracownicy nabierają przekonania, że są one duchami, których nie można powstrzymać. Kiedy ginie sto trzydzieści osób, pracowników obozu opanowują panika, a Patterson i Remington obserwują ich ucieczkę. Mogą jedynie oglądać, jak po- ciąg wypełniony przestraszonymi pracownikami wolno toczy się przez rzekę Tsavo. i x
  • 12. Właśnie ten moment mnie poruszył. Widać tu wyraźnie dwie skrajne postawy: po jednej stronie mamy przestraszonego kierowni- ka, który potęgował strach pracowników, zachęcając ich do porzuce- nia pracy, którą wcześniej zgodzili się skończyć. Z drugiej zaś mamy trzech mężczyzn – Remingtona, Pattersona i jego asystenta – którzy odrzucają możliwość wykręcenia się ze swoich obowiązków, nie po- zwalając, aby strach przerwał im realizację zadania. Trzech mężczyzn musi polegać na sobie w walce z przebiegłymi bestiami. Kilka razy próbowali je zabić, ale bezskutecznie. Zadanie jest wyczerpujące i bardzo niebezpieczne; może ich kosztować życie. Mimo wszystko są zdeterminowani, by powstrzymać przeciwności i dokończyć budowę mostu. Wyposażeni są w wyjątkową broń. Za- równo Remington jak i Patterson są przekonani, że w końcu uda im się zwyciężyć, jeśli będą mądrzy, czujni i zdeterminowani… pod wa- runkiem, że nigdy się nie poddadzą. Opisanie wszystkich szczegółów wymagałoby pochłonęłoby zbyt wiele czasu i miejsca w tej książce; ważna jest jedna rzecz: ludojady zostają w końcu powstrzymane. Jednak zwycięstwo drogo ich kosz- towało. Pracownicy wracają. Teraz inżynier Patterson cieszy się wśród nich autorytetem – jest tym, który stanął naprzeciw śmierci i się nie ugiął. Ludzie zaczynają darzyć go szacunkiem do tego stopnia, że prześcigają się nawzajem w spełnianiu jego rozkazów i dokonują tego, co wydawa- ło się niemożliwe: kończą most na czas! My, ambasadorzy Boga na ziemi, również budujemy mosty. Jed- nak nie wznoszą się one ponad rzekami, ale łączą przestrzeń między Niebem a ziemią. Także napotykamy przeciwności, a Pismo Święte opisuje naszego wroga jako ryczącego lwa, szukającego tego, co może pożreć; i tak jak lwy z Tsavo, nasz wróg nie posiada broni… ale my ją posiadamy! Nieprzyjaciel został rozbrojony, a my – kobiety i mężczyź- ni – zostaliśmy uzbrojeni w najpotężniejszą dostępną broń. x
  • 13. Przed nami są bitwy do wygrania i warownie do pokonania. Czę- sto kryją się one za postawami, sposobami działania czy wzorcami, które wróg zaszczepił w ludziach z tego świata. Przeciwnik budzi w nas grozę, ale „w Chrystusie” jesteśmy więksi! Pojawia się tu zatem bardzo istotne pytanie: czy będziemy jak ci przerażeni pracownicy, którzy uciekają przed wrogiem, by uratować swo- je życie, czy raczej wykażemy się odwagą i nieustępliwością, sięgając po moc daną nam z Nieba? Wierzę, że to przesłanie pomoże ci wykształcić w sobie postawę nieustępliwości. Nie tylko wzmocni cię i doda sił, ale także uzdolni mocą do zwyciężania i wprowadzania w życie pozytyw- nych zmian. Ważne jest, byś umocnił się w wiedzy i poznaniu. Boży ludzie zbyt długo byli zniewalani, więzieni i niszczeni ze względu na brak objawienia (zob. Ks. Izajasza 5:13, Ozeasza 4:6). Właściwe poznanie wznosi się na fundamencie wiary, a przez wiarę zmieniamy ten zagu- biony świat, któremu brakuje światła. Bóg stworzył cię, abyś dokonywał zmian w swoim otoczeniu. Przyjmijmy zatem to wyzwanie, pomódlmy się razem i odkryjmy moc nieustępliwości, która pomoże ci nigdy się nie poddać! x i
  • 14. x i i N I E U S T Ę P L I W I
  • 15. N I E U S T Ę P L I W I 1 7 1 N I E U S T Ę P L I W I „Koniec jest lepszy niż początek”. KS. KAZNODZIEI SALOMONA 7:8 (NLT) S ądzę, że zgodzisz się ze mną, że to jak „kończymy” jest waż- niejsze od tego, jak „zaczynamy”. Ostatecznym zwieńczeniem naszego chrześcijańskiego życia będzie chwila, kiedy Pan po- wie: „Dobrze, sługo dobry i wierny!”. Co musimy zrobić, by usłyszeć te niezwykłe słowa z ust Tego, Który jest dla nas wszystkim? By dobrze wykonać dzieło, musimy dobrze żyć, a to z pewnością oznacza potrzebę nauczenia się, jak nigdy się nie poddawać, i wiąże się z posiadaniem nieustępliwego ducha. Jak możemy to osiągnąć? Dlaczego to tak istotne? • Przeraża mnie myśl, że wielu wierzących nie skończy zbyt do- brze… Bóg zesłał mi kiedyś wizję1 , która odnosi się do tematu tej książki. Pewien człowiek płynął łodzią, wiosłując naprzeciw silnemu prądowi rzeki. Wysilał się mocno i wytężał, by przemóc przeciwny nurt rzeczny, co było niesłychanie trudnym zadaniem. Obok często przepływały w dół rzeki inne, większe łodzie rekreacyjne. Ludzie na tych łodziach się śmiali, pili i dobrze się bawili. Od czasu do czasu 1
  • 16. 2 N I E U S T Ę P L I W I spoglądali na tego człowieka, usilnie zmagającego się z nurtem rzeki, i wyśmiewali go. Zmuszony był wytężać siły, walcząc o każdy prze- płynięty kawałek, podczas gdy oni nie musieli robić nic, by poruszać się naprzód. Po kilku chwilach człowiek ten opadł z sił. Odłożył wiosła zmę- czony i zniechęcony. Przez moment wciąż poruszał się do przodu dzię- ki sile rozpędu, ale w końcu całkiem się zatrzymał. Później stało się coś smutnego i strasznego: mimo że wciąż był zwrócony w górę rzeki, jego łódź zaczęła poruszać się z prądem, w dół rzeki. Wkrótce zauważył inny jacht rekreacyjny, jednak ten był inny od poprzednich. Również zwrócony był w górę rzeki, lecz płynął w dół wraz z prądem. Tak samo jak na innych łodziach znajdowali się tam śmiejący się, bawiący i odpoczywający ludzie. Jako że ta łódź również była zwrócona w górę rzeki, zdecydował się wskoczyć na nią i przy- łączyć do dobrze bawiącego się towarzystwa; szybko zostali dobrymi kompanami. W przeciwieństwie do innych jachtów, które były zwró- cone w dół rzeki i płynęły z prądem, ta łódź była odwrócona w innym kierunku… Jednak wciąż płynęła z nurtem rzeki. Jak można zinterpretować tę wizję? Rzeka reprezentuje świat, a łódź wiosłowa – nasze ludzkie ciało, które umożliwia nam życie i funkcjonowanie na świecie. Człowiek w łodzi to osoba wierząca; jego wiosła symbolizują Bożą niezasłużoną łaskę. Jacht rekreacyjny to lu- dzie zmierzający w jednym kierunku, a strumień rzeczny to prąd tego świata, pozostający pod wpływem złego. Dzięki wiosłom łaski człowiek ma zdolność do przeciwstawienia się nurtowi i poruszania się w górę rzeki, aby wypełniać swoje przezna- czenie i poszerzać Boże Królestwo. Fizyczna siła oznacza wiarę. Nie- stety, w tej historii wioślarz opada z sił i przestaje walczyć. Nie sądzi, że posiada to, co powinien mieć, podczas gdy naprawdę to ma. W końcu opada z sił i rezygnuje. Kiedy mężczyzna przestaje wiosłować, łódź siłą rozpędu płynie jeszcze przez chwilę w górę rzeki. Wtedy wkrada się zwiedzenie: czło-
  • 17. N I E U S T Ę P L I W I 3 wiek wciąż widzi owoce w swoim życiu, choć już ich nie rodzi. Za- czyna błędnie sądzić, że może się relaksować – nie musi być czujny i uważny. Może prowadzić piękne, beztroskie życie. A oto najistotniejsza część tej wizji: podczas gdy jego łódź jest wciąż zwrócona w przeciwną stronę nurtu, mężczyzna zaczyna płynąć wstecz, wraz z prądem rzeki. Wciąż uchodzi za chrześcijanina, zna żargon chrześcijański, pieśni, zasady Bożego Królestwa, ale w rzeczy- wistości zaczyna upodabniać się do ludzi tego świata (zob. 1 List Jana 2:15 - 17). W końcu nasz bohater zauważa inną łódź: innych „wierzących”, którzy dobrze się bawią. Wszyscy uważają się za część Kościoła, po- dobnie jak wioślarz znają chrześcijańską terminologię, pieśni czy za- sady zachowania. Mimo tego są beztroscy, ponieważ ich bezowocne „chrześcijańskie” życie jest pod wpływem diabła – to on jest odpowie- dzialny za kierunek prądu rzeki. Wszyscy pasażerowie „chrześcijańskiej łodzi” nie są już prześlado- wani ani wyszydzani przez niewierzący świat. Tak naprawdę są przez niego akceptowani, a czasem nawet podziwiani przez jego naśladow- ców. Już nie zmierzają do przodu, jak zachęcał każdego chrześcijanina apostoł Paweł, mówiąc: „Zmierzam do celu, do nagrody w górze, do której zostałem powołany przez Boga, w Chrystusie Jezusie” (List do Filipian 3:14). W końcu łódź się zatrzymuje i zaczyna dryfować – na początku powoli, a po chwili z taką samą prędkością co prąd rzeczny. Tego rodzaju dryfujący wierzący stawiają znikomy opór wpły- wom tego świata – lub nie stawiają go wcale. Rozważmy, co powie- dział apostoł Jan: „Praktycznie wszystko, co przychodzi na świat – pragnienie robienia wszystkiego na własny sposób, dla siebie, pragnienie przypodobania się wszystkim ludziom – nie ma nic wspólne-
  • 18. 4 N I E U S T Ę P L I W I go z tym, co czyni Ojciec, lecz jedynie oddziela nas od Niego. Świat i wszystkie jego pragnienia zanikają; ale każdy, kto czyni wolę Ojca jest na drodze do wieczności”. Ew. Jana 2:16 - 17 (The Message) Wizja, którą opisałem, wyróżnia trzy rodzaje ludzi: niewierzących, wierzących i ludzi zwiedzionych. – Niewierzący płynie z nurtem rzeki, prądem tego świata, ulega cielesnym pragnieniom. – Wierzący musi napierać i opierać się naciskom tego świata i wal- czyć o wiarę, by poszerzać Królestwo. – Zwiedziony ukrywa swoje motywacje i pragnienia pod przy- krywką „chrześcijańskiej pozy” i niewłaściwej interpretacji Pi- sma Świętego. Myślę, że powyższa wizja przedstawia niepokojący stan wiary współczesnych chrześcijan, ale też zmusza nas do poszukiwania od- powiedzi na pytanie: „Do której grupy należę?”. Wszak Boże Słowo nam nakazuje: „Badajcie siebie samych, aby upewnić się, że trwacie w wierze. Nie spoczywajcie na laurach, biorąc wszystko za pewnik; regu- larnie się sprawdzajcie. Potrzebujecie rzetelnego świadectwa, a nie zwykłych pogłosek, że Jezus jest w was. Badajcie się. Jeśli test nie wypadnie pomyślnie to znak, że trzeba coś zmienić”. 2 List do Koryntian 13:5 (The Message) Po ujrzeniu tej wizji i uzmysłowieniu sobie jej znaczenia jeszcze bardziej utwierdziłem się w słowach napisanych do hebrajskich chrze- ścijan:
  • 19. N I E U S T Ę P L I W I 5 „Dlatego opadłe ręce i omdlałe kolana znowu wyprostujcie i prostujcie ścieżki dla nóg swoich (...), bacząc, żeby nikt nie pozostał z dala od łaski Bożej”. List do Hebrajczyków 12:12 - 15 Jako dzieci Boże powinniśmy desperacko pragnąć dobiec do mety na Jego szlaku, ze względu na Jego chwałę. Ani ty, ani ja nie powinni- śmy odwracać się od Bożej łaski na skutek znużenia, odkładać na bok wioseł lub dryfować z nurtem tego świata. Wystarczy, że przyjrzymy się Pismu Świętemu, a znajdziemy przy- kłady tego, na to, co się dzieje, gdy ludzie nie ukończą biegu. Rozważ- my historię Salomona, syna Dawida, najmądrzejszego, najbogatszego i najpotężniejszego człowieka swoich czasów. Osiągnął szczyty, do których całe pokolenia przed nim i po nim nie były nawet w stanie się zbliżyć. Jednak osłabł – odłożył wiosła – i w późniejszym cza- sie swojego panowania odwrócił serce od Boga, by sprzymierzyć się z regułami rządzącymi światem. Ponieważ miał wiele cudzoziemskich żon, z pewnością borykał się w domu z problemem nieposłuszeństwa i nieprawości wobec Jahwe. Chcąc utrzymać pokój, porzucił wierność wobec Boga i zbudował oł- tarze dla obcych bożków swoich żon, a nawet oddawał im cześć. Salomon wielce ucierpiał przez swoją głupotę, ale, co gorsza, wy- warło to jeszcze większy wpływ na jego dzieci i wnuki. Powierzone mu królestwo było potężne i słynęło z wierności, jaką szczycił się w przeszłości jego ojciec, Dawid. Początkowo Salomon jeszcze bar- dziej je umocnił, lecz z czasem doprowadził do szkód, podziałów i zniszczenia dziedzictwa Izraela. Historia królestwa potoczyłaby się zupełnie inaczej, gdyby Salomon był nieustępliwy. Porównajmy teraz Salomona z Janem Chrzcicielem. Jan był sta- nowczy i mocno trzymał się prawdy. Żył odważnie i ze śmiałością zwiastował poselstwo. Podobnie jak Salomon doświadczał przeciwno-
  • 20. 6 N I E U S T Ę P L I W I ści, ale jego trudności były o wiele gorsze: nie żona, lecz sam król nie przyjął prawdy, którą zwiastował Jan. Salomon doświadczał proble- mów domowych, a Jan musiał się zmierzyć z więzieniem, torturami, a nawet śmiercią. Jednak pomimo tak skrajnie trudnych okoliczności Jan niewzruszenie głosił prawdę i żył tym, czego nauczał. W konse- kwencji dziedzictwo Jana jest większe niż Salomona. Nie tylko Jan czy Salomon stawali przed przeciwnościami – rwą- cym prądem rzeki – ale również ty i ja stajemy przed nimi każdego dnia. Uczestniczymy w ważnej bitwie przeciwko płytkim, próżnym wartościom świata, który wywiera niezwykle silny wpływ, zwo- dzi nas i kusi. Bardzo łatwo jest opaść z sił, poddać się i popłynąć z rwącym nurtem. Jedynym sposobem, który pozwoli nam zakończyć pewnie i odważnie jest nieustępliwe trwanie w wierze. Dzięki temu będziemy rozpoznawani w królestwie ciemności i uznawani za praw- dziwe zagrożenie. N I E U S T Ę P L I W Y D U C H Co oznacza bycie nieustępliwym? Pojęcie to opisuje postawę sta- nowczości, wytrwałości i nieugięcia. Najprościej mówiąc: nieulegania. Uleganie to stawanie się potulnym, beztroskim czy nawet spolegliwym. Niektóre z synonimów, które pomagają określić termin nieustępliwy to „niezłomny, surowy, bezkompromisowy, niepowstrzymany, zawzięty i zdeterminowany” czy nawet „uparty”. Inne słowa, które definiują nieustępliwość to „stały, twardy, ukierunkowany na cel, niewzruszony” lub też „chłodny”. Nieustępliwość kojarzy się głównie ze złą siłą, niemożliwą do po- wstrzymania, jednak my będziemy używać tego słowa w jego pozy- tywnym i dobrym znaczeniu. Dlatego też będziemy określać nim ko-
  • 21. N I E U S T Ę P L I W I 7 goś, kto jest odważny, dzielny, bohaterski i zdeterminowany, nie brak mu determinacji do skutecznego wykonywania Bożego dzieła. Kiedy myślimy o nieustępliwym wierzącym, mówimy o osobie, która jest całkowicie nieugięta w wierze, nadziei i posłuszeństwie wo- bec Boga – bez względu na przeciwności. Nieustępliwy chrześcijanin jest całkowicie oddany swojemu powołaniu i usilnie dąży do dobrego końca. Jest twórcą historii w najprawdziwszym znaczeniu tego słowa; Niebo będzie go zawsze rozpoznawać jako tego, który uczynił wszyst- ko, by usłyszeć od swojego Mistrza: „Dobrze, sługo dobry i wierny!”. Słowa o nieustępliwości nie zawsze opisywały człowieka, którego dobrze znam – mnie! W rzeczywistości zamiast nieustępliwego ducha miałem ducha „ulegania”. Mówiąc wprost, byłem jednym z tych, któ- rzy łatwo się poddają. W 1979 roku stałem się Bożym dzieckiem. Byłem wtedy studen- tem uczelni Purdue University. Po ukończeniu drugiego semestru wróciłem do domu, pałając takim entuzjazmem, że od razu podzie- liłem się tą nowiną z moimi rodzicami, którzy byli katolikami. Jaka była reakcja mojej mamy? „John, pewnie to jeden z twoich kolejnych kaprysów. Rzucisz to tak szybko, jak rzucasz wszystko inne”. Przeszywająca cierpkość jej komentarza nie wynikała z niezasłu- żonej krytyki czy poniżającego oskarżenia. Wręcz przeciwnie, mama miała zupełną rację – moja przeszłość nie mogła dobrze rokować. Przypominam sobie czas, kiedy jako młody mężczyzna zmagałem się z obawami, że nigdy nie będę mógł cieszyć się szczęściem mał- żeńskim. Rzucałem każdą dziewczynę po drugiej czy trzeciej randce. Wszystkie były uzdolnione i atrakcyjne, wcale nie miały ciężkich cha- rakterów, lecz mimo to relacje z nimi szybko zaczynały mnie męczyć. Moi koledzy umawiali się później z tymi samymi dziewczynami, two- rząc trwałe i udane związki; ja jednak byłem mistrzem w przeskakiwa- niu z jednego kwiatka na drugi.
  • 22. 8 N I E U S T Ę P L I W I Mój słomiany zapał nie dotyczył tylko spraw sercowych. Kilka lat wcześniej uczęszczałem na lekcje gry na pianinie, ale po sześciu miesiącach błagałem o wypisanie z zajęć (choć nie poszło mi to wcale łatwo, gdyż nie wyrazili zgody na rezygnację). W końcu stałem się tak apatyczny, że nauczycielka zmuszona była spotkać się z moimi rodzi- cami i powiedzieć im, co o tym wszystkim myśli: byłem jej jedynym podopiecznym, któremu odradzała grę! Później powiedziałem rodzicom, że chcę grać na gitarze. Kupili- śmy drogi instrument i rozpocząłem próby nieudolnego pobrzdąkiwa- nia. Trwało to kilka miesięcy. Podobnie było ze sportem. Grałem w baseball. Po kilku latach przestało mi się to podobać, więc z czasem przerzuciłem się na ko- szykówkę, z którą moja przygoda trwała sezon. Potem był golf i znów jeden sezon. Lekkoatletyka... rezultat taki sam. Lista się ciągnie... Zaczynałem czytać książki, których nigdy nie kończyłem. W szkole średniej przeczytałem w całości tylko jedną książkę, pod tytułem „Stary człowiek i morze”, Ernesta Hemingwaya. Była to lektura obowiązkowa, a że książka była krótka i w tym czasie łowiłem ryby, udało mi się ją skończyć. Zapisywałem się do różnych klu- bów, a nieco później się wypisywa- łem. Interesowałem się ciekawymi rzeczami i kupowałem specjalistycz- ny sprzęt, który wkrótce lądował na strychu i rdzewiał, lub pokrywał się kurzem tuż po dobrze rokującym po- czątku. Tak naprawdę mama miała rację. Czy znów powtórzę ten sam schemat? Czy porzucę wiarę w Boga, moją pasję? Czy moje egzemplarze Biblii i studia biblijne wylądują na strychu wraz z innymi zainteresowaniami? Nieustępliwy wierzący … to twórca historii, w najprawdziwszym znaczeniu tego słowa
  • 23. N I E U S T Ę P L I W I 9 Dobrą nowiną jest to, że moja fascynacja Chrystusem trwa już ponad trzydzieści lat – pasja osoby, która wcześniej rzucała wszyst- ko, co tylko mogła! Po latach jestem jeszcze bardziej oddany Panu niż wtedy, kiedy wróciłem do domu i powiedziałem rodzicom o moim nawróceniu. Wszechmocny Bóg, mój Ojciec, zmienił mnie – osobę, która szybko się poddawała i męczyła. Przez swojego Ducha wykształcił we mnie moc nieustępliwego ducha. Bóg uczynił mnie nieustępliwym wierzącym. Jeśli przyjąłeś Jezusa Chrystusa jako swojego Pana, ta sama moc jest dostępna dla ciebie, dzisiaj. Musisz to zrozumieć i zacząć ją pielę- gnować. Oto co jest celem tej książki: objawić ci, jak możesz wzrastać duchowo i rozwijać w sobie zdolność, którą Bóg dał ci całkowicie za darmo – abyś mógł wieść dobre życie i zakończyć Boży wyścig pewnie i szczęśliwie. B Ó G N A P I S A Ł O T O B I E K S I Ą Ż K Ę Czy wiesz, kim jesteś i jak bardzo Bóg ciebie potrzebuje? Czy wiesz, że On chce, abyś wypełnił Jego przeznaczenie tutaj, na ziemi? Czy nie zadziwia cię fakt, że Niebieski Ojciec polega na tobie i bez ciebie nie może wiele uczynić? Bóg wyznaczył szczególny kierunek dla twojego życia! Całe twoje życie zostało zaplanowane już przed twoim narodzeniem. Psalmista głosi: „Oczy twoje widziały czyny moje, w księdze Twej zapisane były wszystkie dni przyszłe, gdy jeszcze żadnego z nich nie było”. Ks. Psalmów 139:16 Bóg napisał o tobie książkę, zanim twoim rodzicom przeszło przez myśl, że możesz się narodzić – gdy jeszcze nie było żadnego z dni.
  • 24. 1 0 N I E U S T Ę P L I W I Znane osobistości i władcy nie są jedynymi ludźmi, których historie uwieczniono na kartach książek; twoja historia również została spisa- na. Cudowną prawdą jest to, że została zaplanowana i napisana przez samego Boga, jeszcze zanim przyszedłeś na świat. Możesz zaprotestować: „Pastorze Johnie, nie masz pojęcia o czym mówisz! Moje życie to jedno wielkie pasmo wybojów, siniaków i dra- matów, konsekwencji złych wyborów, jakich dokonałem. Czy Bóg może być ich twórcą?” Nie, po tysiąckroć, nie! Bóg zaplanował nasze życie, ale to do nas należy podejmowanie właściwych wyborów; to my decydujemy, czy będziemy chodzić po szczęśliwej drodze, którą nam wyznaczył. Nie- właściwe wybory mogą sprawić, że z niej zboczymy, ale szczera pokuta ma moc zawrócić nas na właściwą drogę. Znów możesz spytać: „Jednak spotkały mnie też straszne rzeczy, które nie były wynikiem moich złych wyborów. Życie okrutnie mnie potraktowało. Czy Bóg może skazywać na takie trudności i rozczaro- wania?”. Nie! Z pewnością nie. Żyjemy w upadłym świecie. Jezus powie- dział, że będziemy przechodzić przez uciski i znosić przeciwności. Dobrą wiadomością jest to, że zanim się urodziłeś, Bóg znał sposoby, jakimi diabeł będzie usiłował cię zniszczyć, i w Swojej mądrości przy- gotował dla ciebie ścieżki, którymi możesz uciec, a nawet na których możesz zwyciężyć. Dlatego też w Swoim Słowie nazywa nieustępli- wych wierzących „zwycięzcami”. Autor Listu do Hebrajczyków mówi: „Biegnijmy wytrwale w wy- ścigu, który jest przed nami” (12:1). Bóg zaplanował wyścig dla mnie, dla ciebie i dla każdego Swojego dziecka. Aby go ukończyć, będziesz musiał biec wytrwale i nieustępliwie. Nie można tego dokonać w ża- den inny sposób. Ciekawe jest to, że autor Listu wspomina tylko jed- ną cechę charakteru. Nie mówi, na przykład: „Biegnijmy z radością” lub: „Biegnijmy w jednym celu”, albo też: „Biegnijmy z powagą”. Nie
  • 25. N I E U S T Ę P L I W I 1 1 zrozum mnie źle – radość, cel i powaga są również ważnymi atry- butami i są istotne w życiu każdego chrześcijanina, jednak najważ- niejszym atrybutem ludzi wierzących jest nieustępliwość. Do dobrego zakończenia wyścigu potrzebny jest nieustępliwy duch. Dobry koniec wymaga uporczywości i wytrzymałości. Kocham angielski przekład powyższego wersetu Pisma: „Weź się w garść, zacznij biec – i nigdy nie ustawaj!” (The Message). Dobre zwieńczenie biegu jest niezbędne nie tylko dla nas, ale też dla ludzi znajdujących się w strefie naszych wpływów. Ważne jest, aby nie zawracać i nie zbaczać ze ścieżki, którą Bóg nam wyznaczył. Jeśli jesteś dzieckiem Bożym, już masz wszystko, czego potrzebujesz! Bóg umieścił w tobie uzdalniającą do tego moc – Ducha Świętego. Jeśli pozostaniesz niewzruszony, będziesz mógł ogłosić wraz z apostołem Pawłem: „W dobrych zawodach wystąpiłem, bieg ukończyłem, wiarę ustrzegłem” (2 List do Tymoteusza 4:7, BT). Możesz mieć problemy małżeńskie, rodzinne, zdrowotne, finan- sowe, w pracy, biznesie czy w jakiejkolwiek innej dziedzinie. Twoja sytuacja może wydawać się całkowicie beznadziejna i bez wyjścia, ni- czym potężny prąd rzeczny, który cię wyczerpuje i zmusza do pod- dania się nurtowi. Dobrą wiadomością jest, że „U ludzi to rzecz nie- możliwa, ale nie u Boga; albowiem u Boga wszystko jest możliwe” (Ew. Marka 10:27). Bez względu na to, jak trudne są okoliczności, dla Boga nie są niemożliwe do pokonania, ale Jezus wskazał nam istotny warunek spełnienia tej obietnicy. Powiedział: „Wszystko jest możliwe dla wierzącego” (Ew. Marka 9:23). Żeby więc zobaczyć jak niemożli- we staje się możliwe, musisz nieustępliwie wierzyć. Oto kwintesencja obietnicy: stawaj naprzeciw tego, co wykracza poza ludzkie zdolności, dzięki Bożej łasce i sile wiary, a będziesz oglądać to, co niemożliwe. Posłuchaj mnie! Bóg pragnie nazywać Cię „wielkim w Jego oczach” (por. Ew. Łukasza 1:15, BT). On stoi po twojej stronie, i nikt nie pragnie bardziej twojego sukcesu niż Bóg. Przygotował dla ciebie
  • 26. 1 2 N I E U S T Ę P L I W I cudowne życie i przewiduje wspaniały finisz: zostawisz po sobie dzie- dzictwo wiary, oddziaływania na ludzi oraz cudu ich błogosławienia. Wszystko jednak zależy od tego, czy będziesz wierzyć nieustępliwie. Możesz pomyśleć: „Ale pastorze, nie jestem takim typem człowie- ka. Nie jest mi łatwo w trudnych chwilach. Nie przechodzę przez nie bezboleśnie”. Jeśli widzisz siebie w taki sposób, to mam dla ciebie dobrą wiado- mość: twoja przeszłość nie ma znaczenia. Jezus Chrystus dał ci Swoją łaskę, dzięki której nie jesteś skazany na powtarzanie porażek z prze- szłości. To jest osiągalne! Możesz stać się nieustępliwym wierzącym i godnie ukończyć bieg. Jesteś dobrym kandydatem na zwycięzcę po wspaniałym finiszu. Nie ma znaczenia, czy będziesz czynić wielkie rzeczy dla Boga w krótkim okresie życia, czy przez całe życie. Jesteś przeznaczony do bycia wielkim w oczach Boga. Oto Jego obietnica! Jeśli podążamy drogą wyznaczoną dla nas przez Jezusa, możemy być pewni, że nie obejdziemy się bez przeciwności. Stawka jest wyso- ka, a wieczne nagrody nieprzecenione. Wróg krąży wokół ciebie. Pragnie ograniczyć twoje wpływy i zniweczyć misję wyznaczoną ci przez Boga. Dla szatana jesteś za- grożeniem, które trzeba powstrzymać – będzie szczęśliwy, jeśli zobaczy cię „martwego”. Wiedz jednak, że szatan został zwyciężony przez krzyż! Każda bitwa, w której stajemy przeciw niemu, została już wygrana! Mimo to musimy wciąż walczyć z nim, z jego wojskami i wpływem sił ciemności – za- żarcie i nieustępliwie. Nauczmy się tego! Bóg stworzył cię, byś zmieniał świat. Jesteś dzieckiem Króla, prze- znaczonym do współrządzenia z Nim. W swojej kieszeni nosisz klucze do Królestwa! Jeśli będziesz z Nim w bliskiej relacji, oddany dążeniu, by zawsze być niezłomnym w wierze, On da ci wszelką siłę i popro- Nikt nie pragnie twojego sukcesu bardziej niż Bóg
  • 27. N I E U S T Ę P L I W I 1 3 wadzi do zwycięstwa nad zwodniczym prądem rzeki, który musisz przemóc. Zanim przejdziemy dalej, poświęćmy Panu ten wspólnie spędzony czas na szlaku „Nieustępliwych”: Drogi Boże, niech Twój Święty Duch mnie uczy i oświeca podczas lektury tej książki. Pragnę czegoś więcej niż zwykłej wiedzy czy inspi- racji – pragnę poznać bogactwo i cudowność powołania, które dla mnie zamierzyłeś. Chcę znać moc, którą posiadam, by wypełnić swoje prze- znaczenie. Umocnij mnie, bym mocno stał w prawdzie i był nieustępliwy w bitwie przeciwko wszelkim przeciwnościom, które próbują zniszczyć Twoje dzieło we mnie. Wierzę, że przygotowałeś mnie na ten czas; modlę się, aby przesłanie „Nieustępliwych” dało mi moc do wypełnienia Twojego Boskiego planu. Pragnę przynieść Ci chwałę, a Twemu sercu – radość. Proszę o to w imieniu Jezusa Chrystusa. Amen.
  • 28. 1 4 N I E U S T Ę P L I W I
  • 29. N I E U S T Ę P L I W I 1 5 2 S T W O R Z E N I , B Y R Z Ą D Z I ć „Bo Słowo Boże jest żywe i skuteczne”. LIST DO HEBRAJCZYKÓW 4:12 J eśli mielibyśmy z ufnością przyjmować Słowo Boże, większość z nas uległaby całkowitej przemianie. Czasem największe wy- zwanie stanowi dla nas wiara w Jego Słowo w obliczu niesprzy- jających okoliczności. Jeśli znajdujesz się w trudnym położeniu, na pewno wiesz, że Bi- blia mówi o tym, iż może się to zmienić. Jedyną rzeczą, która nigdy się nie zmienia, jest Boże Słowo. Wiele lat temu Jezus Chrystus wyznał: „Niebo i ziemia przeminą, ale słowa moja pozostaną na wieki” (Ew. Łukasza 21:33, NLT). Wystarczy, że spojrzysz w górę na słońce, które daje naszej planecie światło i ciepło – ono przeminie, ale Słowo Boże trwa na wieki! Nasz Wszechmocny Ojciec głosi: „(...) czuwam nad moim sło- wem, aby je wypełnić” (Ks. Jeremiasza 1:12). Zauważ, że On czuwa. Jest gotów. Kiedy tego dokona? Odpowiedź jest prosta: wtedy, kiedy ktoś Mu uwierzy. Jezus potwierdził ten wniosek, mówiąc, że wszystko jest możliwe dla wierzącego (Ew. Marka 9:23). Zacznij więc nieustę- pliwie wierzyć! 1 5
  • 30. 1 6 N I E U S T Ę P L I W I BÓG PRZEZNACZYŁ NAS DO RZĄDZENIA W czterech kolejnych rozdziałach będziemy badać i omawiać tę niezwykle ważną prawdę, której potrzebujemy, aby wypełnić Boże dzieło. Ostrzegam również: czasem może się wydawać, że zbaczamy z tematu, ale zapewniam, iż to wszystko służy jednemu celowi i pomo- że nam ukończyć dobry bieg. Mając to na uwadze, spójrzmy teraz na jeden z najpotężniejszych fragmentów Pisma Świętego, z Nowego Testamentu: „(...) ci, którzy otrzymują obfitość łaski i daru usprawiedliwie- nia, rządzić będą w tym życiu przez jednego, Jezusa Chry- stusa”. List do Rzymian 5:17 (TEV) Przyjrzyj się uważnie sformułowaniu: „rządzić będą w tym życiu”. Bóg przeznaczył ciebie i mnie, Jego dzieci, abyśmy rządzili jako kró- lowie i królowe! Nie są to słowa jedynie człowieka, autora księgi, po- nieważ wiem, że całe Pismo jest natchnione przez Boga (2 List do Ty- moteusza 3:16). To Bóg mówi, że będziemy dosłownie rządzić w tym życiu przez moc Jego Syna. Zauważ, że nie stwierdził: „Pewnego dnia będziesz rządzić w Niebie” lub: „Będziesz rządzić w kolejnym życiu”. Nie! Powiedział, że jesteśmy po to, by panować w tym życiu, że mamy być królami i królowymi przez Chrystusa. Jedną z moich ulubionych definicji „króla” lub „królowej” jest: „nadzwyczajna osoba, wyróżniająca się w danej dziedzinie”. Słowo „rządzenie” oznacza „dominowanie lub szeroki zakres wpływu”. „Rzą- dzić jako król” to „sprawować najwyższą władzę i wywierać na coś wpływ”. Na co możemy wywierać wpływ i nad czym mamy panować? Nad życiem. Innymi słowy, życie na ziemi nie powinno nas przerastać. To my mamy nim rządzić. Tak mówi Słowo Boże, Jego obietnica, którą daje
  • 31. N I E U S T Ę P L I W I 1 7 ci Pan. Zachęcam cię, abyś to zrozumiał i schował głęboko w swoim sercu. U TA R T E P O W I E D Z E N I E Rozważ pewne utarte powiedzenie, które wszyscy bardzo dobrze znamy. Kiedy jakaś sytuacja zaczyna być trudna, niesprzyjająca, szko- dliwa czy nawet zagrażająca życiu, kierowani dobrymi pobudkami lu- dzie uciekają się do zapewnienia, że „Bóg ma wszystko pod kontrolą”. Powiedzenie to oznacza, że nie ma powodu, by walczyć z przeciwno- ściami, ponieważ Bóg, kierując się swoją miłującą i dobrą naturą, ma moc wynieść nas poza trudności i zmagania i doświadczone zło obró- cić ostatecznie w dobro – a to dlatego, że ma wszystko pod kontrolą. Prawda zaś jest inna. To my mamy mieć wszystko pod kontrolą. Zanim przestaniesz czytać tę książkę i wyrzucisz ją gdzieś w kąt, pro- szę, abyś krótko mnie wysłuchał. W Księdze Psalmów czytamy: „Niebiosa są niebiosami Pana, ale ziemię dał synom ludzkim” (Ks. Psalmów 115:16, AMP). W anglosa- skiej Biblii The Message ten sam fragment mówi nam: „Niebiosa nie- bios są dla Boga, ale to my dostaliśmy od Niego władzę na ziemi”. Kto więc rządzi ziemią? My! Wszechmogący Bóg jest suwerennym Stwórcą i podjął suweren- ny wybór, aby przekazać człowiekowi władzę na ziemi oraz moc do wyznaczania biegu spraw, które się na niej dokonują. Gdyby Bóg spra- wował władzę na ziemi, jak sądzi wielu chrześcijan, to na pewno nie pozwoliłby Adamowi włożyć do ust zakazanego owocu. Na pewno coś by zrobił… Może wytrąciłby owoc z jego ręki i rzekł: „Co jest z tobą, Adamie? Czy nie zdajesz sobie sprawy z tego, co właśnie robisz? Czy nie jesteś świadomy bólu, cierpienia, chorób, ubóstwa, morderstw, kradzieży oraz wszelkiego innego zła, które właśnie zamierzasz wywo- łać? Nie wspominając o trzęsieniach ziemi, huraganach, trąbach po-
  • 32. 1 8 N I E U S T Ę P L I W I wietrznych, zarazie, suszy czy zagrożeniu ze strony dzikich zwierząt? Czy nie rozumiesz, że przez to zdemoralizujesz cały świat? A co więcej, będę musiał posłać mojego jedynego Syna, aby przeszedł przez strasz- liwą mękę, aby z powrotem odkupił Mnie ludzkość?”. Czy Bóg tak zrobił? Nie, ponieważ przekazał ziemię człowieko- wi. Nasz kochający Bóg nie jest jak wielu ludzi, którzy przekazują in- nym prawo do zarządzania, a kiedy przestaje im się podobać sposób, w jaki zarządcy korzystają z władzy, wówczas to upoważnienie odbie- rają. Cokolwiek Bóg daje, jest to darem wiecznym. Potwierdza to Jego Słowo: „Bo dary Boże i Jego powołanie nie mogą być cofnięte” (List do Rzymian 11:29, NLT). W tym miejscu ktoś może się nie zgodzić: „Przecież Biblia mówi, że ziemia jest Pańska i to co ją napełnia” (Ks. Psalmów 24:1). Pozwól więc, że wyjaśnię to na przykładzie mojej rodziny. Jakiś czas temu Shirley, mama Lisy [żony autora – przyp. tłum.], mając siedemdziesiąt lat, zamieszkała z dala od rodziny, na Flory- dzie. Lisa i ja bardzo chcieliśmy mieć ją blisko siebie. Pewnego dnia Lisa za- uważyła kilka pięknych domków na sprzedaż. Znajdowały się nie dalej niż pięć minut drogi od nas. Były idealne! Szybko powiedzieliśmy o tym Shirley i zaproponowaliśmy, aby wy- brała jeden z nich. Przedstawiliśmy jej również ofertę pracy dla naszej służby Messenger International. Mama z radością przyjęła propozycję. Wybrała domek, a my go kupiliśmy, ale żeby mama czuła się niezależ- na, zdecydowaliśmy się pobierać stałą miesięczną opłatę za wynajem. Od tego czasu minęło już kilka lat, a mama zdaje się rozkwitać w każdej dziedzinie życia. W tym czasie jako właściciel ani razu nawet nie zasugerowałem mamie, jak powinna ozdabiać lub aranżować swój dom. Nie powie- działem jej, jakie powinna mieć zasady przyjmowania gości, co powin- Wszystko, co Bóg daje, jest darem wiecznym
  • 33. N I E U S T Ę P L I W I 1 9 na jeść na śniadania, jakie gotować obiady lub jakie ma kupować urzą- dzenia. Mama Lisy zarządza tym miejscem. Ja go posiadam – mam prawo własności – ale ona je wynajmuje. To ona decyduje o wszystkich sprawach z nim związanych. Oczywiście może poprosić mnie o po- moc, kiedy tylko zechce, ale nie zamierzam o czymkolwiek decydo- wać, dopóki mnie o to nie poprosi. Podobnie jest z ziemią, która należy do Pana. On jest właścicielem, ale wynajął ją synom ludzkim. Posłuchaj, co powiedział, kiedy nas stworzył i dał nam „dom”, którym jest ten świat: „I stworzył Bóg człowieka na obraz swój. Na obraz Boga stwo- rzył go. Jako mężczyznę i niewiastę stworzył ich. I błogosławił im Bóg, i rzekł do nich Bóg: Rozradzajcie się i rozmnażajcie się, i napełniajcie ziemię, i czyńcie ją sobie poddaną; panujcie (...) na ziemi!”. I Ks. Mojżeszowa 1:27 - 28 Bóg przekazał nam władzę nad Ziemią, naszym „domem”. Ty i ja, a nie Bóg, sprawujemy kontrolę nad życiem na tej planecie. N O W Y G O S P O D A R Z W ogrodzie Eden pojawił się poważny problem, kiedy przyszedł diabeł w postaci węża i przekonał Adama i Ewę, aby sprzeciwili się Słowu Bożemu i uwierzyli w jego kłamstwo. Kiedy to uczynili, tym samym oddali panowanie nad ziemią i całą ludzkością nowemu „go- spodarzowi” – szatanowi. A zatem, nie tylko oddaliśmy jemu siebie, ale też wszystko, co do nas należało. Od momentu upadku naszych prarodziców wszyscy potomkowie ludzcy, jak również cała natura, znajdują się pod wpływem diabła.
  • 34. 2 0 N I E U S T Ę P L I W I Ta szokująca zmiana „gospodarza” tłumaczy kontekst spotkania Jezusa z szatanem. Diabeł wziął Jezusa na wysoką górę i pokazał Mu wszystkie królestwa świata. Następnie złożył Jezusowi propozycję: „Oddam ci całą władzę i moc, i całą chwałę świata (wszelką dostoj- ność, wspaniałość, wyjątkowość, godność i łaskę), ponieważ zostały mi one przekazane i mogą je dać, komu zechcę” (Ew. Łukasza 4:6, AMP). Kiedy wszystkie królestwa świata zostały „przekazane” diabłu? W ogrodzie Eden, gdy Adam oddał prawo do rządzenia ziemią w ręce wroga. Dlatego też Pismo mówi nam: „Wiemy [niezaprzeczalnie], że jesteśmy z Boga, a cały świat [wokół nas] jest pod wpływem złego” (1 List Jana 5:19, AMP). P L A N O D Z Y S K A N I A W Ł A D Z Y Bóg zapragnął zwrócić w ręce człowieka to, czego zrzekł się Adam. Nie mógł tego zrobić, przychodząc w formie nadprzyrodzonej i zabie- rając to. Bóg nie wycofuje swoich zarządzeń, dlatego nie mógł przejąć władzy, którą udzielił Adamowi. Człowiek ją stracił, więc człowiek musiał ją odzyskać. Dlatego na świat musiał przyjść Jezus – jako „Syn Człowieczy”. Został zrodzony z kobiety, przez co stał się w stu procen- tach człowiekiem. Za Ojca miał Ducha Świętego, przez co był w stu procentach Bogiem (będąc wolnym od przekleństwa zakonu). Choć wyraźnie powiedziano, że „Kiedy przyszedł czas, wyparł się samego siebie, przyjął postać sługi i stał się człowiekiem!” (List do Filipian 2:7, The Message). Pomimo, że był Bogiem, zrzekł się swojej boskości i żył jako człowiek. Jezus był całkowicie posłuszny Ojcu. Ze względu na swoją nie- winność i akceptację krzyża był zdolny do wykupienia dziedzictwa Adama własną krwią. Pismo Święte mówi, że rozbroił nadziemskie władze i zwierzchności, wystawił je na publiczne pośmiewisko, try-
  • 35. N I E U S T Ę P L I W I 2 1 umfując nad nimi (List do Kolosan 2:15). Obecnie tylko On posiada władzę, którą stracił nasz praojciec. Dlatego też mówi do nas: „Dana mi jest wszelka moc na Niebie i na ziemi” (Ew. Mateusza 28:18). Pewnego dnia powróci i przywróci stworzenie do stanu, w jakim znajdowało się przed upadkiem Adama w ogrodzie Eden. Jak pisze apostoł Paweł: „Stworzenie (natura) zostało poddana słabości (jałowości, ska- zana na niepowodzenie), nie ze względu na własne, zamierzone błędy (…) ale zostanie uwolniona z niewoli skażenia i rozkładu i uzyska dostęp do chwalebnej wolności dzieci Bożych”. List do Rzymian 8:20 - 21 (AMP) Stworzenie jest wciąż słabe: nasze ciała się starzeją i umierają. Świat fizyczny jest skażony i niszczeje. Dzikie zwierzęta polują na słabsze osobniki, pożerając się nawzajem. Węże trują śmiercionośnym jadem. Choroby rozprzestrzeniają się, a huragany i tornada sieją zniszczenie. Jest jednak Ktoś ponad tym wszystkim. Chrystus ma władzę – i może ją wykorzystać. K I M J E S T C H R Y S T U S ? Pojawia się więc pytanie: kim jest Chrystus? I znów wiele dzie- ci Bożych okradanych jest z prawdy przez ich własny, nieodnowio- ny umysł. Wiele osób, myśląc o Chrystusie, sądzi, że człon „Chry- stus” jest jedynie czymś w rodzaju nazwiska Jezusa Chrystusa. Widzą w Nim jedynie wielkiego Króla, który umarł na krzyżu i zmartwych- wstał. Owszem, „Chrystus” odnosi się do naszego Pana i Zbawiciela, ale spójrzmy, co mówi o Nim Słowo Boże. Paweł mówi nam: „Wy zaś jesteście ciałem Chrystusowym, a z osobna członkami” (1 List do Koryntian 12:27, NLT). Wszyscy
  • 36. 2 2 N I E U S T Ę P L I W I wierzący razem stanowią Ciało Chrystusa. Każdy z nas jest potrzebną częścią Jego Ciała. Jezus jest Głową, a my jesteśmy Ciałem. To takie proste! Każdy z nas ma głowę. Mamy także po dwie ręce i nogi, dwa ko- lana, ramiona, klatkę piersiową, brzuch, wątrobę, nerki i inne części ciała. Kiedy myślisz o sobie, czy postrzegasz swoją głowę jako oddziel- ną, samodzielną część ciała? Czy uznajesz, że jest niezależna od ciebie? Oczywiście, że nie. Stanowisz jedną całość wraz z każdą częścią ciała. Jeśli zobaczysz moją głowę, to będziesz się do niej zwracał jak do Joh- na Bevere’a. Jeśli przez chwilę nie będziesz widział mojej głowy, tylko moje ciało, odnosząc się do niego, wciąż będziesz mówił do Johna Be- vere’a. Moja głowa i ciało są jednością. W podobny sposób głowa Chrystusa i Jego Ciało to jedno. Jezus jest Głową, a my jesteśmy różnymi częściami Jego Ciała – więc stano- wimy jedność z Chrystusem. Kiedy w Nowym Testamencie czytamy słowo „Chrystus”, musimy widzieć nie tylko Tego, Który zmarł na krzyżu, ale również samych siebie. Dlatego Pismo Święte mówi: „Bo zarówno ten, który uświęca, jak i ci, którzy bywają uświęceni, z jedne- go są wszyscy” (List do Hebrajczyków 2:11). Jezus modlił się tymi sło- wy: „A nie tylko za nimi proszę, ale i za tymi, którzy przez ich słowo uwierzą we mnie. Aby wszyscy byli jedno, jak Ty, Ojcze, we mnie, a Ja w tobie, aby i oni w nas jedno byli” (Ew. Jana 17:20 - 21). Z Jezusem stanowisz jedność. Dosłownie – jedność! Abyś nie sądził, że wyrywam z kontekstu pojedyncze wersety, pozwól, że szybko podzielę się innymi fragmentami, które utwierdzą cię w wierze i zrozumieniu tej cudownej prawdy. Proszę, przeczytaj je uważnie, jakbyś to robił pierwszy raz, i rozważ je w duchu: – Piotr pisze, że zostaliśmy odrodzeni przez Boże Słowo, abyśmy byli uczestnikami Boskiej natury (1 List Piotra 1:23, 2 List Piotra 1:4). Słowo „natura” jest definiowane jako „nabyte lub niezbęd- ne cechy, lub charakter człowieka”. Ty i ja posiadamy w sobie te
  • 37. N I E U S T Ę P L I W I 2 3 same cechy co Jezus, podobnie jak moja dłoń ma te same markery genetyczne co moja głowa, ponieważ jestem jedną istotą ludzką, nie dwiema. – Apostoł Jan pisze: „A z jego pełni (obfitości) wszyscy wzięliśmy” (Ew. Jana 1:16, AMP). Czy słyszałeś kiedyś to słowo: „pełnia?”. Kiedy porównamy słowa Piotra ze słowami Jana, szybko odkryje- my, że przyjęliśmy pełnię niezbędnych cech Chrystusa, duchowy marker genetyczny. – Następnie Jan w swoim pierwszym liście pisze: „(...) gdyż jaki On jest, tacy i my jesteśmy na tym świecie” (1 List Jana 4:17). Jan nie odnosi się tutaj do naszego przyszłego życia. Pisze w czasie teraź- niejszym: jesteśmy tacy jak Jezus. Dokładnie tacy sami – teraz, dzisiaj! – Paweł pisze: „Czy nie wiecie, że ciała wasze są członkami Chry- stusowymi?” (1 List do Koryntian 6:15). Sposób, w jaki o tym pisze, oznacza, że powinniśmy to traktować jako oczywistość; to podstawowa wiedza chrześcijanina. Czy umykają ci te podstawy, dotyczące chrześcijańskiej rzeczywistości? Czy jako Kościół na- prawdę wierzymy w te słowa? W Ł A D Z A C H R Y S T U S A Teraz, kiedy już wiemy, że zawieramy się w słowie „Chrystus”, zastanówmy się, co oznacza ta prawda w kontekście mocy i władzy, które w Nim mamy. W Liście do Efezjan Paweł modli się żarliwie, aby każdy naśladowca Chrystusa mógł zrozumieć „niezmierzoną, bezgra- niczną i niezrównaną wielkość Jego mocy [która jest] <<w nas i wobec nas>>” (List do Efezjan 1:19, AMP). Cóż za mocne słowa! Jak wielka siła w nich tkwi! Czy zgadzasz się z tym, że Pan ma niezmierzoną, nieograniczoną moc? Czy możesz
  • 38. 2 4 N I E U S T Ę P L I W I potwierdzić, że Jego potęga daleko przewyższa wszelką wspaniałość i wielkość, władzę i moc we wszechświecie? Na pewno całkowicie zga- dzasz się z tym stwierdzeniem. Teraz zadam nieco trudniejsze pytanie. Czy możesz to samo po- wiedzieć o sobie? I co ważniejsze: czy rzeczywiście w to wierzysz? Jeśli nie, to mimowolnie oddzielasz się od Chrystusa. Czy jesteś częścią Jego Ciała? Czyż nie jesteś częścią Jego Ciała, jednym z Jego człon- ków? Możesz pomyśleć: Pastorze, posuwasz się za daleko! Na pewno? Więc spróbujmy to sprawdzić. Przeczytajmy kolejną część wyżej cy- towanego fragmentu: „(...) niezmierzona, bezgraniczna i niezrównana wielkość Jego mocy [jest] w nas i wobec nas, którzy wierzymy” (List do Efezjan 1:19, AMP). Paweł przez cały czas mówił o nas, o tobie. Dlaczego? Ponieważ jako wierzący w Jezusa Chrystusa jesteś częścią Chrystusa. Zatem moc Chrystusa, ta sama, która jest w Nim, znajduje się również w tobie! „(…) gdyż jaki On jest, tacy i my jesteśmy na tym świecie”. Czy po- zwolisz, aby ta prawda wniknęła głęboko do twojego serca? Przestudiujmy kolejną część tego fragmentu, pozostając przy roz- szerzonym tłumaczeniu angielskiej Biblii The Amplified Bible: „(…) dzięki działaniu przemożnej siły Jego, jaką okazał w Chry- stusie, gdy wzbudził go z martwych i posadził po prawicy swo- jej w Niebie (…)”. List do Efezjan 1:19 - 20 (AMP) Czy wierzysz, że Jezus Chrystus był ukrzyżowany, umarł, został pogrzebany, powstał z martwych, a teraz zasiada w miejscu najwięk- szej władzy? Jeśli jesteś prawdziwym chrześcijaninem, z pewnością w to wierzysz... ale czy wierzysz w to wszystko w odniesieniu do siebie? Większość wierzących nie postrzega siebie w taki sposób. A jednak Paweł pisze:
  • 39. N I E U S T Ę P L I W I 2 5 „Czy nie wiecie, że my wszyscy, ochrzczeni w Chrystusa Jezu- sa, w śmierć jego zostaliśmy ochrzczeni? Pogrzebani tedy jeste- śmy wraz z Nim przez chrzest w śmierć, abyśmy, jak Chrystus wskrzeszony został z martwych przez chwałę Ojca, tak i my nowe życie prowadzili”. List do Rzymian 6:3 - 4 Zauważ, że fragment ten nie odnosi się do chrztu wodnego, ale do naszego „ochrzczenia” w Ciało Chrystusa przez Ducha Bożego, w mo- mencie nowego narodzenia (zob. 1 List do Koryntian 12:13). Jeste- śmy Ciałem Chrystusa, dlatego w chwili, gdy zanurzamy się w Niego, nasza historia się zmienia. Umieramy w Nim, zostajemy pogrzebani w Nim i wzbudzeni z martwych z Nim. Jako nowe istoty zaczynamy żyć tak jak On! Powtórzę to jeszcze raz: „(…) gdyż jaki On jest, tacy i my jesteśmy na tym świecie”. Jesteśmy w Chrystusie! Jesteśmy Chry- stusem! Jesteśmy Jego Ciałem! Stanowimy z Nim jedność! Według Listu do Efezjan 1:20 siedzimy po prawicy Ojca, w miej- scu, z którego sprawujemy władzę jako część Chrystusa. W rzeczywi- stości jest to miejsce najwyższego autorytetu w całym wszechświecie; większą władzę ma jedynie Bóg Ojciec. Jezus powiedział: „Dana mi jest wszelka moc na Niebie i na ziemi” (Ew. Mateusza 28:18). Następ- nie w Liście do Efezjan Paweł mówi: „(…) ponad wszelką nadziemską władzą i zwierzchnością, i mocą, i panowaniem, i wszelkim imieniem, jakie może być wymienione nie tylko w tym wieku, ale i w przyszłym (…)”. List do Efezjan 1:21 (AMP) Czy wierzysz, że Pan Jezus zasiada ponad wszelką władzą, zwierzchnością i mocą teraz i w przyszłości, w tym świecie i we wszechświecie? Na pewno wierzysz, ponieważ jesteś chrześcijaninem.
  • 40. 2 6 N I E U S T Ę P L I W I Zostaliśmy posadzeni w miejscu sprawowania rządów, ponieważ jesteśmy częścią Chrystusa Zapytam ponownie: czy wierzysz w to, myśląc o sobie? Większe szanse są na to, że nie wierzysz, a jeśli tak jest, to poprzez niewiarę i błędne myślenie oddzielasz się od Chrystusa. Czy jesteś częścią innego ciała? Nie, jesteś częścią Chrystusa! Wszyscy jesteśmy w Chry- stusie. Jesteśmy Chrystusem! Jesteśmy Jego ciałem! Posłuchaj uważ- nie, w jaki sposób potwierdza to apostoł Paweł: „I wszystko poddał pod nogi Jego, a Jego samego ustanowił po- nad wszystkim Głową Kościoła, który jest ciałem jego, pełnią tego, który sam wszystko we wszystkim wypełnia”. List do Efezjan 1:22 - 23 Jesteśmy Jego Ciałem, pełnią Jezusa Chrystusa. Tworzymy z Nim zupełną jedność. Paweł twierdzi, że wszystko zostało złożone pod Jego stopy, więc nawet jeśli jesteś ledwie palcem, to wciąż znajdujesz się daleko ponad – a nie trochę ponad – wszelką władzą, mocą i panowa- niem na ziemi i pod ziemią. Nie tylko odzyskałeś władzę nad światem, ale jest ona jeszcze większa niż ta, którą od Boga otrzymał Adam. Bóg przewidział, że będziemy mieć problem ze zrozumieniem, jaka potęga kryje się w tym przesłaniu. Wiedział o tym, więc natchnął Pawła, aby raz na zawsze rozwiał wszelkie wątpliwości związane z tą sprawą. Pamiętaj, że te rozdziały i wersety pochodzą z z jednego listu, jako kontynuacja jednej myśli: „I(Bóg)wzbudziłnaszChrystusemiwrazzNimposadził[pozwolił nam się przyłączyć do Niego] w okręgach Niebieskich [dzięki temu, kim jesteśmy] w Jezusie Chrystusie (Namaszczonym Mesjaszu)”. List do Efezjan 2:16 (AMP)
  • 41. N I E U S T Ę P L I W I 2 7 Głowa nie jest odcięta od ciała. Wszyscy razem zostaliśmy posa- dzeni w miejscu rządów, władzy i mocy w okręgach niebieskich. Inny- mi słowy, znajdujemy się ponad wszelkimi siłami z tej ziemi – daleko ponad! Nie ma takiego demona, ducha, upadłego anioła czy nawet sa- mego diabła, który miałby moc czy władzę nad nami. Sprawujemy najwyższe rządy, ponieważ nasza pozycja i władza jest w Chrystusie! Alleluja! W Ł A D Z A W Ż YC I U Pamiętając o tym, co przed chwilą omawialiśmy, powróćmy do wersetu, który pojawił się już w tym rozdziale. „(...) ci, którzy otrzymują obfitość łaski i daru usprawiedliwienia, rządzić będą w tym życiu przez jednego, Jezusa Chrystusa”. List do Rzymian 5:17 Skoncentrujmy się przez chwilę na sformułowaniu: „Rządzić będą w tym życiu przez jednego, Jezusa Chrystusa”. Jako członki Ciała Chrystusa mamy panować nad wszystkim, co stoi w opozycji do po- bożności i dobrego życia. Skoro na ziemi to my dzierżymy władzę, dlaczego tak wiele spraw idzie w złym kierunku? Czy dlatego, że mar- nujemy powierzoną nam władzę lub jej nie egzekwujemy? Wiele lat temu mój pastor ogłosił w swoim kościele, że niedługo rozpocznę służbę głoszenia Słowa. Kilka dni później pewien starszy człowiek podszedł do mojej żony i powiedział: „Lisa, mam słowo od Boga dla twojego męża”. Byliśmy młodzi i pragnęliśmy wzrastać i uczyć się (do dziś się uczy- my). Lisa odparła: „Powiedz mi to słowo, a ja przekażę je Johnowi”. Starszy człowiek rzekł: „Przekaż mu, że jeśli nie będzie sprawował władzy danej mu przez Boga, ktoś inny ją przejmie i użyje przeciwko niemu”.
  • 42. 2 8 N I E U S T Ę P L I W I Kiedy Lisa przekazała mi te słowa, przeniknęły mnie na wskroś, jakby ktoś wbił mi nóż prosto w serce. Po latach mogę zaświadczyć, że były prawdziwe – i stanowią przesłanie nie tylko dla mnie, lecz dla każdego członka Ciała Chrystusa. Często byłem zasmucony, kiedy wi- działem wielu kochających Boga chrześcijan, związanych i kontrolo- wanych przez różne przeciwności czy sytuacje. Nasz Pan Jezus zapłacił wielką cenę, aby nas uwolnić, a jednak często tkwimy w przekleństwie. Kataklizmy pogodowe, klęski żywiołowe, choroby, ataki demoniczne, trudne okoliczności i wiele innych czynników. Te siły kontrolują i opa- nowują wielu prawych ludzi, którzy są królami i królowymi życia, ale ignorują swoją pozycję w Chrystusie. Jeśli jesteś jedną z osób, które porzucają władzę i same poddają się pod panowanie, mam dla ciebie dobrą wiadomość: jeśli naprawdę przyjmiesz przesłanie omawiane w tym rozdziale, twoje życie zacznie się zmieniać. Już teraz znasz moc i autorytet, który posiadasz i któ- ry pozwala ci pomagać ludziom bezradnym i nieświadomym; od dziś możesz dzielić się Królestwem z tymi, którzy są w potrzebie. Apostoł Jan powiedział do wszystkich członków Ciała Chrystusa bardzo mocne słowa: „Kto mówi, że w Nim mieszka, powinien sam tak postępować, jak On postępował” (1 List Jana 2:6). Jezus również wyrzekł podobne stwierdzenie: „Jak Ojciec mnie posłał, tak i Ja was posyłam” (Ew. Jana 20:21). Jezus pragnie, abyśmy panowali tak, jak On panował. Kiedy zerwała się burza i Jezus oraz Jego uczniowie, znajdujący się na łodzi, stanęli w obliczu śmierci, On przemówił do wiatru i morza i został wysłuchany. Kiedy potrzebował jedzenia dla tłumów na pustyni, rozmnożył resztki żywności i nakar- mił tysiące; po posiłku zostało więcej chleba, niż było na początku. Kiedy nie miał łodzi, a miał przeprawić się przez morze, przeszedł na drugi brzeg po wodzie. Kiedy skończyły się zapasy wina podczas we- sela, zamienił w nie wodę. Samymi słowami sprawił, że drzewo figowe zwiędło i uschło. Przyłożył z powrotem ucięte ucho swojemu oprawcy,
  • 43. N I E U S T Ę P L I W I 2 9 który stracił je od miecza, i uleczył je. Oczyszczał trędowatych, uzdra- wiał chorych, otwierał oczy niewidomym, przywracał słuch głuchym, sprawiał, że chromi zaczynali chodzić. Nie było takiej rzeczy, która przekraczałaby zdolności Tego, który rządził w życiu. Nie przestraszył Go nawet człowiek opętany; każdą sytuację kon- frontował i miał odpowiedź na wrogie ataki. Żaden z nieprzyjaciół nie mógł złapać Go na jakimkolwiek występku. Wściekłe tłumy nie potrafiły zepchnąć go ze skalnego klifu – z odwagą przechodził pośród nich. Nie były mu straszne demony – przepędzał je w mocy i autory- tecie. Lista może trwać w nieskończoność. Zgodnie z tym, co napisał Jan, kończąc swoją Ewangelię: „I wiele innych cudów uczynił Jezus wobec uczniów, które nie są spisane w tej księdze (...), gdyby miały być spisane jedna po drugiej, mniemam, że i cały świat nie pomieściłby ksiąg, które by należało napisać” (Ew. Jana 20:30; 21:25). „Jezus Chrystus rządził w Swoim życiu. Zwyciężał wszelką przeciwność i trudność. Sprowadzał na ziemię Niebo. Wyzna- czył nam poprzeczkę, oczekując, że będziemy czynić jeszcze więcej: Każdy, kto wierzy we Mnie będzie czynił nie tylko to, co Ja czynię, ale dzieła jeszcze większe” Ew. Jana 14:12 (NLT) Pojawia się więc kolejne pytanie: jak mamy rządzić w tym życiu? Skąd mamy wziąć potrzebną do tego moc?
  • 44. 3 0 N I E U S T Ę P L I W I
  • 45. N I E U S T Ę P L I W I 3 1 3 Ź R ó D Ł O M O C Y „(...) ci, którzy otrzymują obfitość łaski i daru usprawiedliwienia, rządzić będą w tym życiu przez jednego, Jezusa Chrystusa” . LIST DO RZYMIAN 5:17 (TEV) J ak uczyliśmy się w poprzednim rozdziale, jesteśmy przeznaczeni do tego, by rządzić jako królowie i królowe. Ziemskie życie nie powinno nad nami panować; to my mamy panować nad nim. Nasuwa się kolejne logiczne pytanie: Czy mamy moc lub zdolność, by tego dokonać? Cóż, rozważmy to, biorąc za przykład pieska chihuahua i niedź- wiedzia grizzly. Pieski chihuahua są małymi, hałaśliwymi zwierzątkami. Są wy- trzymałe i nieustępliwe. Czy miałeś kiedyś okazję spotkać takiego roz- gniewanego psiaka? Będzie szczekał i ujadał dotąd, aż nie wykurzy nieproszonego gościa ze swojego terytorium. Może nawet ugryźć cię w kostkę. Jeśli delikatnie go od siebie odepchniesz, nic to nie zmieni. Wciąż będzie przyklejony do twojej nogi, gryząc, szczekając i usiłując cię przestraszyć. Jeśli naprawdę się zmęczysz jego zachowaniem i ze- chcesz w końcu się go pozbyć, wystarczy, że poślesz mu mocnego kop- niaka i głośno krzykniesz, a dotąd dzielny i nieustraszony chihuahua zwinie się w kłębek i szybko ucieknie. Dlaczego? To proste. Ten mały piesek nie ma szans w potyczce z dorosłym człowiekiem. 3 1
  • 46. 3 2 N I E U S T Ę P L I W I Z drugiej strony, jeśli dorosły niedźwiedź grizzly z podobnym uporem zechce wyprosić cię ze swojego terenu, a ty akurat nie będziesz miał porządnej strzelby, wiesz, że znalazłeś się w poważnych tarapa- tach. Bez trudu cię powali, a jeśli zechce, to również zabije. Wiemy dobrze, że pewne siły nie chcą, abyśmy zwyciężyli w Bo- żym maratonie. Skąd możemy mieć pewność, że posiadamy moc do ich pokonania? Czy stając do walki, będziemy się zachowywać się jak pieski chihuahua, czy jak potężne niedźwiedzie? Gdzie jest źródło mocy niezbędnej do panowania? Odpowiedź znajdziemy w Liście do Rzymian 5:17: Możemy rzą- dzić przez obfitość Bożej łaski (moja konkordancja biblijna prezentuje pełne wyjaśnienie znaczenia łaski; w tym miejscu omówię to hasło tylko w kluczowych punktach). D U Ż Y R O Z D Ź W I Ę K Pośród amerykańskich chrześcijan ewangelicznych pojawia się duży rozdźwięk w definiowaniu „obfitej łaski”. W 2009 roku nasza służba przeprowadziła w Ameryce badanie statystyczne wśród uznających autorytet Słowa Bożego i uczęszczają- cych na niedzielne nabożeństwa wierzących z różnych wyznań i nie- zależnych wspólnot. Kwestionariusz zawierał polecenie: „Wymień trzy lub więcej definicje opisujące Bożą łaskę”. Zdecydowana większość respondentów zdefiniowała Bożą łaskę jako: (1) zbawienie; (2) nieza- służony dar; (3) przebaczenie grzechów. Bardzo się cieszę, że w Ameryce chrześcijanie rozumieją, że zo- staliśmy zbawieni przez łaskę, i tylko przez łaskę. Zbawienie nie przy- chodzi przez pokropienie wodą, uczęszczanie do pewnego kościoła, przestrzeganie religijnych praw czy wykonywanie wystarczająco wielu dobrych uczynków, by wymazać te złe. List do Efezjan 2:8 - 9 wyraźnie mówi: „Albowiem łaską zbawieni jesteście przez wiarę, i to nie z was:
  • 47. N I E U S T Ę P L I W I 3 3 Boży to dar; nie z uczynków, aby się kto nie chlubił”. Bardzo mnie cieszy fakt, że ewangeliczni chrześcijanie mają mocno ugruntowane podstawy i wiedzą, że Bożej łaski nie można w jakikolwiek sposób zdobyć lub zasłużyć na nią, oraz że można ją otrzymać jedynie przez wiarę w odkupieńcze dzieło Jezusa Chrystusa na krzyżu Golgoty. Tragedią jest widzieć dobrodusznych ludzi, ciężko pracujących, aby zdobyć Bożą przychylność. Wi- działem wiele rozdzierających serce sytuacji, w których mężczyźni czy ko- biety, polegając na swoich uczynkach lub postawach, usiłowali zapracować na usprawiedliwienie przed Bogiem. Bez względu na to, co mówią ci inni ludzie, a nawet całe społeczeństwo, List do Efezjan 2:8 - 9 wyraźnie wskazuje, że nigdy nie będziesz mógł własnymi wysiłkami zbawić siebie od nieuchronnego Bożego sądu nad rodzajem ludzkim. Zbawienie przyjmuje się tylko przez wiarę, gdyż jest to Boży dar dany nam dzięki ofierze i zmartwychwstaniu Jego Syna. Przykro jest również patrzeć, jak ci, którzy przyjęli Boży dar zba- wienia, żyją, jakby mimo to nadal musieli zapracować uczynkami na łaskę. Czują, że powinni dłużej się modlić, pościć częściej i wyko- nywać jak najwięcej dobrych uczynków, lub podejmować się innych chrześcijańskich aktywności. Apostoł Paweł musiał upomnieć kościół w Galacji, mówiąc: „Podejrzewam, że tego nie planowaliście, ale oto co się dzieje: kiedy usiłujecie żyć dzięki wypełnianiu własnych religijnych planów lub założeń, zostajecie odcięci od Chrystusa, odpadacie od ła- ski” (List do Galacjan 5:4, The Message). To smutne, że współcześnie również możemy obserwować całe tłumy chrześcijan, kierujących się dobrymi intencjami, którzy wpadają w tę samą pułapkę. Tragedią jest widzieć dobrodusznych ludzi, ciężko pracujących, aby zdobyć Bożą przychylność
  • 48. 3 4 N I E U S T Ę P L I W I Ankiety pokazały też, że chrześcijanie ze Stanów Zjednoczonych zwykle wiedzą, iż ich grzechy zostały im przebaczone z łaski. List do Efezjan 1:7 potwierdza tę cudowną prawdę: „W nim mamy odkupie- nie przez krew Jego, odpuszczenie grzechów, według bogactwa łaski Jego”. Ten Boży i całkowicie bezpłatny dar wymazuje nasze grzechy na zawsze. Dziękujmy Bogu! Większość amerykańskich wierzących wydaje się mieć mocno ugruntowane podstawowe prawdy odnośnie łaski jako niezasłużonego daru przebaczenia grzechów. Wydaje się, że pracownicy naszej służby wykonali sporo dobrej pracy, podkreślając te prawdy. Wierzę, że Bóg jest z tego powodu bardzo zadowolony. Jednak chwilę później pojawia się poważny problem. Zaledwie 2 procent spośród kilku tysięcy wierzących uznaje, że „łaska jest Bo- żym przyobleczeniem mocą”. A przecież Bóg właśnie tak określa łaskę: „Moja łaska jest wszystkim czego potrzebujesz, ponieważ Moja moc jest największa, kiedy jesteś słaby”. 2 List do Koryntian 12:9 (TEV) Kiedy spojrzysz na ten werset w wydaniu Biblii z podkreślonymi na czerwono słowami Jezusa [Red Letter Edition – anglosaskie wy- danie Biblii z wytłuszczonymi na czerwono słowami Jezusa – przyp. tłum.], zauważysz, że nie są one napisane czarną czcionką – są w kolo- rze czerwonym. Mimo to, że znajdują się w liście apostoła Pawła, nie są jego słowami – pochodzą wprost od samego Pana. Bóg definiuje Swoją łaskę jako przyobleczenie, uzdolnienie Jego mocą. A jednak tylko 2 procent Amerykanów zna i rozumie to znaczenie. (Dokładna liczba to 1,9 procenta, czyli, w przeliczeniu na ludzi, mniej niż dwóch na stu wierzących! Potężny, Wszechmogący Bóg określa Swoją łaskę jako przyobleczenie mocą, a z tego faktu zdają sobie sprawę ledwie dwie osoby na sto. To bardzo niepokojąca wiadomość!)
  • 49. N I E U S T Ę P L I W I 3 5 Ł A S K A – P RZ YO B L EC Z E N I E M O C Ą Słowo „słaby”, które zostało użyte w 2 Liście do Koryntian 12:9, oznacza „niemożność”. To tak, jakby Bóg mówił: „Moja łaska (moc) działa, kiedy spotykają cię trudności wykraczające poza twoje zdol- ności”. To przesłanie można zauważyć w komentarzu Pawła odno- śnie wierzących w Macedonii: „A powiadamiamy was, bracia, o łasce Bożej, okazanej zborom macedońskim (…), gdyż w miarę możności – mogę to zaświadczyć – owszem, ponad możność (…)” (2 List do Koryntian 8:1, 3). Boża łaska sprawiła, że chrześcijanie w Macedonii mogli wznieść się ponad swoją możność, zdolność. Właśnie tym jest łaska – Bożym uzdolnieniem. Wcześniej Paweł napisał do tych samych odbiorców: „Nasze re- lacje z wami zostały wyparte przez otrzymaną przez Boga szczerość, przez moc Bożej łaski, a nie ludzkiej mądrości” (2 List do Koryntian 1:12, TEV). Paweł znów przedstawia łaskę jako Boże przyobleczenie mocą. W podobny sposób opisuje łaskę Piotr: „Łaska i pokój niech się wam rozmnożą przez poznanie Boga i Pana naszego, Jezusa Chry- stusa. Boska Jego moc obdarowała nas wszystkim, co jest potrzebne do życia i pobożności” (2 Piotra 1:2 - 3). Znów łaska Boga określona jest jako Jego Boska moc. Piotr mówi, że wszystko, czego potrzebuje- my, żeby żyć tak, jak chce Bóg, jest dostępne dzięki mocy łaski, którą otrzymaliśmy wraz z wiarą. Rozważmy to jeszcze dokładniej, analizując język grecki. Naj- częściej używanym słowem greckim, określającym w Nowym Te- stamencie „łaskę” jest charis. W jednej z cieszących się największym autorytetem i uznaniem konkordancji Jamesa Stronga, autor określa ją jako „dar”, „korzyść”, „przychylność,” „łaskawość,” oraz „hojność”. Jeśli połączymy podstawowe znaczenie łaski z wybranymi fragmenta- mi z listów do Rzymian, Galacjan czy Efezjan, dostrzeżemy znaczenie
  • 50. 3 6 N I E U S T Ę P L I W I łaski, jakie zna większość obywateli Stanów Zjednoczonych. Jednak James Strong nie poprzestaje na tych słowach. Kontynuując określa łaskę jako: „Boski wpływ na serce i jego efekty w życiu człowieka”. To znaczenie Bożej łaski pokazuje, iż dotyczy ona zewnętrznych owoców działań, podjętych dzięki przyobleczeniu jej mocą. Biblia mówi nam, że kiedy Barnaba przybył do kościoła w Antiochii „(…) bardzo się ucieszył, widząc liczne dzieła Bożej łaski” (Dzieje Apostol- skie 11:23, NIV). Nie słyszał o łasce, ale widział dowody jej działania. Dostrzegł uzdolnienie serca, wyrażone w tym, jak ludzie prowadzili swoje życie. Dlatego Jakub napisał: „Pokaż mi wiarę swoją (łaskę) bez uczyn- ków, a ja ci pokażę wiarę z uczynków moich” (List Jakuba 2:18). Wstawiłem za słowem „wiara” słowo „łaska”, ponieważ przez wiarę uzyskujemy dostęp do łaski Bożej (por. List do Rzymian 5:2). Jakub w rzeczywistości mówi: „Daj mi ujrzeć dowody uzdolnienia łaską, które są prawdziwym świadectwem tego, że naprawdę przyjąłeś łaskę przez wiarę”. Encyklopedia pojęć biblijnych, wydana przez amerykańskie wy- dawnictwo Zondervan, w następujący sposób definiuje słowo charis: „Łaska jest dynamiczną mocą, która czyni o wiele więcej, niż tylko potwierdza nasze usprawiedliwienie. Łaska wpływa również na to, co robimy, zawsze uzdalniając nas do przezwyciężania wszelkiej bezsil- ności”. Po uważnym i dokładnym przeczytaniu każdego wersetu w No- wym Testamencie, który odnosi się do łaski, po godzinach studio- wania dostępnych słowników greckich i po rozmowach z osobami mówiącymi płynnie po grecku, postanowiłem sformułować swoją de- finicję łaski. Oto ona: Łaska jest Bożym, darmowym przyobleczeniem mocą, uzdol- nieniem do wykraczania poza nasze naturalne zdolności i możli- wości.
  • 51. N I E U S T Ę P L I W I 3 7 G D Z I E T K W I P R O B L E M ? Zaledwie 2 procent chrześcijan ze Stanów Zjednoczonych wierzy w uzdalniającą moc Bożej łaski, co stanowi ogromny problem. Dla- czego? Pozwól, że wyjaśnię to na pewnym przykładzie. Powiedzmy, że podczas poszukiwań odkryłem małe plemię w Afryce, żyjące w buszu blisko afrykańskiego równika. Dowiedzie- liśmy się, że członkowie plemienia chodzą każdego dnia dwie mile do najbliższego źródła wody. Następnie muszą przynosić tę wodę z po- wrotem do obozu. Kiedy mieszkańcy osady potrzebują jedzenia, zwierzęta nie prze- chodzą przez ich wioskę, krzycząc: „Hej, tu jestem, upoluj mnie”. Mieszkańcy muszą szukać miejsc, gdzie przebywają zwierzęta, i polo- wać na nie. Czasem po zabiciu jednej sztuki zwierzyny muszą w do- starczyć mięso do ich małego obozu, idąc osiem a czasem dziesięć mil. Kiedy tylko potrzebują zapasów, których nie mogą znaleźć w bu- szu, muszą chodzić po trzydzieści mil do najbliższej wioski i kupować lub dokonywać wymiany, aby zdobyć potrzebne dla nich zapasy. Póź- niej muszą przynieść to wszystko do obozu. Dowiadujemy się o ich trudnościach i postanawiamy ofiarować im dar. Chcemy być przychylni i łaskawi, hojnie ich obdarzając (są to definicje łaski, wymienione przez Stronga). Podejmujemy decyzję – kupujemy dla nich nowego Land Rovera. Zatem kupujemy go, wysyłamy statkiem do Afryki, a następnie podstawiamy pojazd do ich obozu. Po zaparkowaniu w pobliżu idzie- my do buszu, bierzemy ze sobą wodza oraz członków małego plemie- nia, prowadzimy ich do zaparkowanego Land Rovera i obwieszczamy z wielkim uśmiechem: „To jest nasz dar dla was!”. Sadzamy wodza plemienia na przednim siedzeniu pojazdu. Je- den z nas siada za kierownicą i uruchamia silnik. Następnie oznaj- miamy: „Wodzu, ten Land Rover jest niesamowity! Ma klimatyzację!
  • 52. 3 8 N I E U S T Ę P L I W I Jeśli na zewnątrz będzie 40 stopni, wystarczy przekręcić przełącznik i zmniejszyć temperaturę do przyjemnych 24 stopni. Automatycznie w samochodzie zrobi się chłodno, podczas gdy na zewnątrz panuje niesamowity skwar”. Po chwili dodajemy: „Ten model Land Rove- ra ma również ogrzewanie, więc jeśli w nocy jest tylko kilka stopni, można przekręcić przełącznik i zrobi się przyjemnie ciepło pomimo przeszywającego chłodu na zewnątrz”. Wyposażyliśmy go również w odbiornik radiowy działający na długich falach. Wiesz co to ozna- cza? Możesz słuchać audycji z całego świata, siedząc za kierownicą. Po czym demonstrujemy mu audycję BBC na żywo z Anglii – wódz jest wyraźnie zdziwiony. „To jeszcze nie wszystko, wodzu”, kontynuujemy. „Mamy też odtwarzacz DVD w naszym Land Roverze”. Wyciągamy jakiś film i wciskamy przycisk play. Wódz jest zaskoczony, widząc ko- lorowe obrazy poruszające się po ekranie komputera. „Jest coś jeszcze! Ten model posiada w wyposażeniu odtwarzacz CD”. Wkładamy płytę CD z uwielbieniem, a wódz jest zadziwiony, słysząc piękną muzykę chwalącą Boga, wydobywającą się z różnych części pojazdu. W końcu wysiadamy z naszego Land Rovera, a wódz pyta: „Co mam wam dać za ten wspaniały dar?” „Zupełnie nic” – zapewniamy. „Nigdy byś nie mógł go kupić. Jest to nasz całkowicie darmowy pre- zent dla ciebie i twojego plemienia. Bardzo was wszystkich kochamy!”. Wódz oraz członkowie plemienia promienieją radością. Wyjeżdżamy. Po kilku miesiącach dowiadujemy się, że ludzie z tego plemienia wciąż każdego dnia chodzą po wodę. Wciąż spędzają długie godziny na polowaniach, dźwigając ciężkie zdobycze, i wciąż chodzą kilkadziesiąt mil do najbliższej wioski, by zakupić potrzeb- ne produkty. Dlaczego? Ponieważ zapomnieliśmy im powiedzieć, że główną funkcją Land Rovera jest transport. Wskazaliśmy na wszystko poza jedną z najważniejszych funkcji auta: darowany plemieniu Land Rover przetransportuje cię, gdziekolwiek zechcesz, i przewiezie każdy ciężar – nie będziesz musiał nosić go na ramionach.
  • 53. N I E U S T Ę P L I W I 3 9 W podobny sposób wielu przywódców chrześcijańskich zanie- dbało przekazanie zachodnim chrześcijanom prawdy o podstawowym znaczeniu Bożej łaski – przyobleczeniu Bożą mocą. P O D S TAW O WA D E F I N I C J A Ł A S K I Możesz powiedzieć: „Skąd wiesz, że podstawową, funkcjonalną definicją łaski jest uzdolnienie mocą? Jak to udowodnisz?”. Niedawno podczas modlitwy Pan zadał mi dość prowokujące pytanie: ”Synu, powiedz Mi: jak przedstawiam łaskę w Mojej księ- dze – w Nowym Testamencie?”. Ponieważ jestem autorem kilkuna- stu książek, to pytanie zabrzmiało dla mnie bardzo poważnie. Kiedy wprowadzam nowy termin, którego znaczenia czytelnicy mogą nie znać, zawsze podaję jego podstawową definicję. Później mogę doda- wać kolejne znaczenia danego terminu, ale ważne jest, aby na począt- ku podać definicję podstawową. Na przykład, gdybym chciał napisać list do wodza, aby go poin- formować o Land Roverze, w pierwszym akapicie napisałbym tak: „Wodzu, ofiarujemy Ci w darze nowy samochód. Jego główną funkcją jest przemieszczanie się. Teraz twoi ludzie nie będą musie- li nosić wody na swoich ramionach; każdy może wsiąść do pojazdu i przewieźć tyle wody, ile tylko potrzebujecie. Nie będziecie musieli też nosić ciężkich zwierząt, które upolujecie. Możecie pojechać na miejsce polowania, rozbić obóz, upolować zwierzynę, a następnie wrócić ze zdobyczą do swojej osady. Nie będziecie musieli chodzić trzydzieści pięć mil po zapasy żywności do najbliższej wioski; możecie tam poje- chać i w kilkadziesiąt minut dostarczyć wszystkie niezbędne produk- ty”.
  • 54. 4 0 N I E U S T Ę P L I W I Poinformowanie o podstawowej użyteczności Land Rovera było- by bardzo istotne, ponieważ ani wódz, ani mieszkańcy wioski nigdy wcześniej nie widzieli samochodu. Później,wkolejnejczęścilistu,mógłbymopowiedziećoklimatyzacji i ogrzewaniu. Trzeci akapit poświęciłbym falom radiowym, a czwarty odtwarzaczom CD i DVD. Na końcu jeszcze raz upewniłbym wodza, że jest to prezent, ofiarowany całkowicie za darmo. Jednak na samym początku, w pierwszym akapicie, podałbym podstawową definicję – opisującą funkcję daru. Mając to na uwadze, wróćmy teraz do pytania, zadanego mi przez Pana: „Synu, powiedz mi: jak przedstawiam łaskę w Mojej księdze – w Nowym Testamencie?”. Odpowiedziałem: „Nie wiem”. Poszedłem do mojego kompute- ra, otworzyłem konkordancję biblijną i znalazłem odpowiedź na to pytanie. Fragment ten znajduje się w Ewangelii Jana 1:16 (NIV): „A z jego pełni (obfitości) wszyscy wzięliśmy [mamy udział i zosta- liśmy wyposażeni] jedną łaskę po drugiej”. Warto zauważyć, że Jan pisze: „jedną łaskę po drugiej”. Mam w Grecji przyjaciela – mieszka w Atenach. Jest pastorem, który nie tylko usługuje w języku greckim jako swoim ojczystym języku, ale studiował także starożytną grekę. Jest moim doradcą w sprawach języka greckiego. Powiedział mi, że że w powyższym wersecie jest mowa o „największej, możliwej obfitości łaski”. Innymi słowy Jan mówi nam, że obfitością łaski jest udziele- nie nam pełni Jezusa Chrystusa! Słyszeliście to? Pełni samego Jezusa Chrystusa! Mowa jest tutaj o zdolności i mocy. Chcę być pewny, że rozumiecie to, co właśnie przeczytaliście. Po- wiedzmy, że podchodzę do przeciętnego amatora tenisa, który gra w li- dze okręgowej. Mówię do niego: „Słuchaj, właśnie odkryliśmy metodę przekazania ci całego talentu, geniuszu i kunsztu Rogera Federera” (jeśli nie interesujesz się tenisem, to zdradzę ci, że Federer jest uzna- wany za jednego z najlepszych graczy w historii tej dyscypliny). Co
  • 55. N I E U S T Ę P L I W I 4 1 odpowie ten amatorski gracz? Jak myślisz? Jego odpowiedź zapewne będzie brzmiała: „Jeśli tak, to dawaj mi to od razu! Co muszę zrobić?”. Co się stanie, kiedy przekażemy mu talent tenisowy Rogera Federera? Wygra turniej w swoim klubie, następnie zwycięży w turnieju kwalifi- kującym go do gry zawodowej, a potem wygra U.S. Open i kilka razy Wimbledon. Teraz załóżmy, że podchodzę do studenta architektury. Mówię: „Słuchaj, odkryliśmy metodę, która pozwala na przekaza- nie ci całego talentu, geniuszu i kreatywności Franka Lloyda Wrighta”. Co odpowie młody student? Krzyknie: „Łał, dawaj mi to szybko!”. Kiedy to zrobimy, co stanie się z tym studentem? Zostawi studia i roz- pocznie karierę, zdobędzie wiele nagród i światowych wyróżnień. Zanim zakończę ten temat, podam ostatni przykład. Powiedzmy, że podchodzę do zmagającego się z problemami biznesmena i mówię: „Odkryliśmy naukową metodę pozwala- jącą na przekazanie ci talentu i zdolności biznesowych Billa Gatesa”. Jak zareagu- je biznesmen? Z pewnością wykrzyczy: „Zróbmy to od razu, chcę tego!”. A co będzie później? Zacznie myśleć nad stwo- rzeniem czegoś zupełnie unikalnego. Wyprodukuje to i zrobi interes, o którym wcześniej nawet nie marzył. No cóż, łaska nie udzieliła nam pełni talentu Rogera Federera, Franka Lloyda Wrighta ani Billa Gatesa. Taka łaska byłaby zbyt mała. Boża łaska udzieliła nam pełni samego Jezusa Chrystusa! Jesteś w sta- nie to pojąć? Oznacza to pełnię możliwości i zdolności! To dopiero potęga! Zatem Bóg w Nowym Testamencie nie definiuje łaski jedynie jako bezpłatnego daru, pomimo że jesteśmy Mu za niego ogromnie wdzięczni. Nie przedstawia również łaski jako możliwości odpuszcze- nia grzechów, pomimo że także jesteśmy za to wdzięczni. Nie! On Boża łaska udzieliła nam pełni samego Jezusa Chrystusa
  • 56. 4 2 N I E U S T Ę P L I W I przedstawia łaskę jako przyobleczenie mocą, wylanie całej pełni Jezusa Chrystusa. Jak pamiętasz z poprzedniego rozdziału, Piotr pisze, że Boża łaska czyni nas uczestnikami Boskiej natury (zob. 2 List Piotra 1:2 - 4). Sło- wo „natura” odnosi się do podstawowych cech oraz atrybutów danej osoby. Zatem Boża łaska udziela nam za darmo pełni podstawowych cech i atrybutów samego Jezusa! Właśnie dlatego Jan mówi nam: „(...) gdyż jaki On jest, tacy i my jesteśmy na tym świecie” (1 List Jana 4:17). Czy pojmujesz wagę tych słów? Oznacza to, że jesteśmy wyposażeni, przygotowani i mamy moc, by rządzić w tym życiu! Boża łaska odtworzyła w nas naturę Jezusa i uzdolniła do tego, byśmy mogli żyć tak jak On. Żyjemy w Chry- stusie. Jesteśmy Jego ciałem. Jesteśmy Chrystusem na ziemi. Jesteśmy chrześcijanami. To jest powodem, dla którego Jan pisze: „Kto mówi, że w nim mieszka, powinien sam tak postępować, jak On postępował”. 1 List Jana 2:6 Niech te słowa głęboko wyryją się w twoim sercu: jesteśmy po to, aby żyć tak, jak Jezus żył na ziemi. To nie jest biblijna sugestia, ale biblijny rozkaz!
  • 57. N I E U S T Ę P L I W I 4 3 4 JA K P O S T Ę P OWA Ł JE Z U S „Kto mówi, że w Nim mieszka, powinien sam tak postępować, jak On postępował”. 1 LIST JANA 2:6 J eśli mamy postępować tak jak Jezus, musimy najpierw zadać so- bie pytanie: „Jak On postępował?” Po pierwsze, chodził w nie- zwykłej pobożności i czystości. Nie rządziły nim pożądliwości tego świata, panował nad nienaturalnymi i niebożymi pragnieniami. Apostoł Paweł w podobny sposób mówi nam o sposobie służenia Bogu: „(…) oczyśćmy się z wszelkich brudów ciała i ducha, dopełnia- jąc uświęcenia naszego w bojaźni Bożej”. 2 List do Koryntian 7:1 (TEV) Czytamy tutaj słowa: „Oczyśćmy się!” Ciekawe, że Paweł nie powiedział: „Bóg was oczyści”. Pozwólcie, że to wyjaśnię. Krew Je- zusa oczyszcza nas z wszelkiego grzechu – jest to korzyść płynąca z odkupienia. Apostoł Paweł mówi tu jednak nie o odkupieniu, ale o uświęceniu; innymi słowy, o wypełnianiu tego, co już zostało nam darowane. Paweł mówi o tym, jak mamy żyć jako wierzący. Mówi o zewnętrznej przemianie, która powinna dokonać się w wyniku na- szego odkupienia. Czy zauważyłeś w powyższym wersecie słowa „z wszelkich?” Nie oczyszczamy się z pewnych rzeczy czy nawet z większości rzeczy, które 4 3
  • 58. 4 4 N I E U S T Ę P L I W I zanieczyszczają nasze dusze, ale ze wszystkiego. Mamy oczyszczać się z wszelkich brudów, abyśmy byli całkowicie święci. Potwierdza to tak- że Piotr, pisząc: „(...) świętymi bądźcie we wszelkim swoim postępo- waniu, tak jak Bóg, który was powołał, jest święty” (1 List Piotra 1:15, TEV). Jeśli potraktujemy te słowa poważnie, nie rozwadniając ich (jak czynią niektórzy), będziemy wiedzieć, że droga służenia Bogu, która się Jemu podoba, sprowadza się do naśladowania Jezusa. Jak możemy tego dokonać? Tylko dzięki Bożej łasce. Posłużę się przykładem. Kiedy uczyłem się w szkole średniej, by- łem imponującym grzesznikiem. Co to oznacza? W mojej naturze le- żał grzech i skrupulatnie to wykorzystywałem. Kiedy byłem jeszcze chłopcem, tato zapytał mnie i moją młodszą siostrę, czy chcemy iść z nim do kina na film „Dziesięcioro przykazań”, z Charltonem Hestonem w roli głównej. Wówczas w moim rodzinnym mieście, z populacją nieznacznie przekraczającą trzy tysiące mieszkań- ców, nie było zbyt wielu atrakcji, w kinie nie grano kilkunastu różnych filmów każdego dnia. Nie mieliśmy wtedy Xboxów czy konsol Wii. Nie mieliśmy płaskich, wielkich telewizorów, projektorów czy innych cudów techniki zapewniających nam rozrywkę na najwyższym pozio- mie. Posiadaliśmy małe, niezbyt wyraźne, kolorowe telewizory. Jeśli ktoś zaproponował nam wyjście do kina, nie musieliśmy się specjalnie zastanawiać. To była szybka decyzja. Siedzieliśmy w kinie, oglądając film, gdy nagle na wielkim ekranie otworzyła się ziemia i pochłonęła Datana i całą jego zgraję – wszystkich przeciwników Mojżesza. Pochłonęła ich żywcem, wrzucając prosto do piekła. Ponieważ byłem wytrawnym grzesznikiem, po obejrzeniu tych scen szybko zacząłem pokutować. Wyznawałem Bogu każdą winę, jaką tylko sobie przypomniałem. Błagałem o przebaczenie i obiecy- wałem Bogu, że już nigdy nie zrobię czegoś podobnego. Wyszedłem z kina jako całkowicie inny młody człowiek! Problem w tym, że trwa-
  • 59. N I E U S T Ę P L I W I 4 5 ło to jedynie tydzień. Później wróciłem do starych, złych zwyczajów. Dlaczego? Pokutowałem, ale nie przyjąłem łaski. Kilka lat później pewien znajomy ze studiów dał mi do prze- czytania cztery prawa duchowego życia. Po przeczytaniu broszury przyjąłem Jezusa Chrystusa jako mojego Pana i Zbawiciela. Stałem się Bożym dzieckiem. Mimo to wciąż żyłem w podobny sposób jak przed przyjęciem Chrystusa. Wynikało to z braku nauczania i wiedzy biblijnej, ponieważ nie znałem mocy, która była dla mnie dostępna. Minęło kilka lat i pewnego dnia, podczas lektury Słowa Bożego, zobaczyłem werset: „Dążcie do (…) uświęcenia, bez którego nikt nie ujrzy Pana” (List do Hebrajczyków 12:14). Poczułem, jakby spadła na mnie tona gruzu. Łał, pomyślałem, bardzo chcę ujrzeć Boga, a właśnie przeczytałem, że muszę żyć świętym życiem! Niestety, nie zrozumiałem tego we właściwy sposób. Stałem się legalistą. Zacząłem znęcać się nad wszystkimi wokół, powtarzając w kółko: „Musisz żyć świętym życiem!”. Nie mogłem jednak sprawić, aby tak żyli. Pojmowałem świę- tość jako ludzką zdolność i moc woli, a nie Bożą uzdalniającą siłę. Byłem mistrzem w kształtowaniu poczucia winy – w mojej żonie, przyjaciołach i wszystkich, którzy mnie spotykali. Jakiś czas później Bóg przemówił do mnie podczas modlitwy: „Synu, świętość nie jest efektem twoich starań, lecz wynikiem działa- nia Mojej łaski”. To było coś! Tego mi brakowało. Zacząłem rozumieć, że łaska jest Bożą mocą w moim życiu, uzdalniającą mnie do wyko- nania tego, czego nie mógłbym dokonać z własnej woli. To ona może oczyścić mnie z wszystkiego, co zanieczyszcza moją duszę, i uczynić mnie świętym. Oto sposób na przypodobanie się Bogu. Oto powód, dla którego autor Listu do Hebrajczyków napisał ten werset: „Przeto okażmy się wdzięcznymi, my, którzy otrzymujemy kró- lestwo niewzruszone, i oddawajmy cześć Bogu tak, jak mu to miłe: z nabożnym szacunkiem i bojaźnią”. List do Hebrajczyków 12:28
  • 60. 4 6 N I E U S T Ę P L I W I Łaska uzdalnia nas do służenia Bogu tak, aby Mu się podobać; wyposaża nas do oczyszczania się z brudów, z których sami nie jeste- śmy w stanie się oczyścić. Narodowe badanie statystyczne, które przeprowadziliśmy, poka- zało nam, że co najmniej 98 procent chrześcijan w Stanach Zjedno- czonych próbuje żyć Bożym życiem dzięki własnym wysiłkom! Jedy- nie 2 procent chrześcijan rozumie łaskę jako uzdolnienie Bożą mocą, co oznacza, że dla 98 procent chrześcijan jest ono niedostępne. Nie mogą korzystać z tej mocy, ponieważ nie są jej świadomi! Wszystko otrzymujemy od Boga przez wiarę, a nie można mieć wiary w coś, czego się nie zna. Jak mówi Paweł: „Jak mogą uwierzyć naszemu prze- słaniu?” (List do Rzymian 10:14, TEV). Możemy czerpać korzyści je- dynie z tego, o czym wiemy, że istnieje. Wracając do przykładu naszego afrykańskiego plemienia, zasta- nówmy się, czy osadnicy mogliby jeździć Land Roverem, nie znając jego podstawowej funkcji? Korzystaliby ze wszystkich udogodnień tej terenowej limuzyny, włącznie z klimatyzacją, ogrzewaniem, odtwarza- czem DVD i CD oraz radiem, ale nigdy nie wpadliby na to, że mogą się nim przemieszczać. Pamiętam, jak kupiłem sobie dobry aparat fotograficzny. Otwo- rzyłem zawartość pudełka, wyjąłem aparat i od razu zacząłem robić z nim to, co robiłem z wcześniejszymi aparatami: kierowałem obiek- tyw na obszar, który chciałem sfotografować, i pstrykałem zdjęcia. Nic w tym dziwnego. Zapewne większość z nas robi to samo. Po kilku latach używania aparatu zacząłem się zastanawiać, dla- czego mój przyjaciel, mając ten sam model, robi tak wspaniałe zdjęcia krajobrazów, biegnących ludzi, pędzących samochodów czy ogniska o zmroku. Szybko odkryłem przyczynę. Mój aparat miał dokładnie te same funkcje! Poszukałem instrukcji, przeczytałem ją od deski do de- ski i zacząłem uczyć się, jak wykorzystywać w pełni jego możliwości! Okazało się, że mogę robić o wiele lepsze zdjęcia. Byłem nieświadomy
  • 61. N I E U S T Ę P L I W I 4 7 tego, co posiadałem, dlatego nie mogłem korzystać z wszystkich funk- cji. To samo dotyczy tych nieszczęśliwych 98 procent ludzi. Nie za- poznali się z Podręcznikiem Życia – Biblią, więc nie odkryli, czym jest łaska. Zamiast odnaleźć jej sens i przyjąć ją, naśladują to, co widzą u większości; są ograniczeni, ponieważ nie znają potencjału, który po- siadają. Co się dzieje, kiedy usiłujemy żyć świętym lub uświęconym życiem według własnych zdolności? Ma miejsce jeden z dwóch scenariuszy: stajemy się obłudnymi legalistami (mówimy jedno, a tak naprawdę nasze czyny nie odzwierciedlają wyznawanych zasad) lub wyznajemy niebiblijny pogląd: „Łaska zakrywa wszystkie grzechy, które prakty- kuję”. Postępowanie Jezusa postrzegamy jako cel, który jest dla nas nieosiągalny. Dlatego niektórzy wierzący wymyślili całkowicie absurdalną dok- trynę: „Odkupienie Jezusa uczyniło nas Bożymi dziećmi, ale wciąż jesteśmy grzesznikami, skazanymi na naszą ludzką niedoskonałość”. Niewłaściwie sądzimy, że jesteśmy skazani na życie, które niczym się nie różni od życia ludzi z tego świata. Tłumaczymy nasze pożądliwe i nieprzyzwoite zachowania, kreując w sobie fałszywe poczucie pokoju. Łaska w Nowym Testamencie zwiastuje coś jeszcze. Jezus nie za- płacił ceny jedynie za to, żeby wyzwolić nas z kary za grzech, ale też uwolnił nas od mocy grzechu! Wynika to jasno ze słów apostoła Pawła: „Albowiem grzech nad wami panować nie będzie, bo nie jesteście pod zakonem, lecz pod łaską” (List do Rzymian 6:14). Zakon mógł je- dynie więzić ludzi. Łaska jest mocą, uwalniającą nas od tego, od czego sami nie możemy się uwolnić – od grzechu. Dlatego też Paweł wzywał chrześcijan w Koryncie, mówiąc: „Błagamy was, którzyście przyjęli łaskę Bożą, abyście nie pozwolili jej się zmarnować” (2 List do Koryn- tian 6:1, TEV).
  • 62. 4 8 N I E U S T Ę P L I W I Apostoł Paweł nie mówi o marnowaniu łaski, o której naucza się w wielu zachodnich kościołach, czyli o rozumieniu łaski jako: „Wiem, że nie żyję tak jak powinienem, ale w porządku – przecież jestem zba- wiony i okryty Bożą łaską”. W wielu przypadkach zaszło to jeszcze dalej. Niektórzy wierzący uważają: „Mogę robić wszystko, czego chcę, ponieważ moje zbawienie nie jest oparte na uczynkach, ale na tym, co zrobił dla mnie Jezus. Jestem okryty łaską”. Jest to pogląd, który staje się fundamentem przekonania, że nie warto żyć Bożym życiem. „Czy możemy zmarnować łaskę? Oczywiście, że nie” – taki pogląd jest ra- żącą nadinterpretacją celu i mocy Bożej łaski. Kiedy zrozumiemy, że Boża, uzdalniająca łaska, przyobleka nas mocą do dokonywania rzeczy niemożliwych z perspektywy człowieka – pozwala nam oczyszczać się z wszystkiego, co zanieczyszcza nasze ciało czy duszę, i być całkowicie świętymi – pojmiemy, w jaki sposób możemy ją zmarnować. Powiedzmy, że dziesięć lat później jedziemy do plemienia w Afry- ce, któremu podarowaliśmy Land Rovera. Kiedy przyjeżdżamy na miejsce, jesteśmy zszokowani. Wciąż stoi tam, gdzie go pozostawili- śmy. Pokrywa go kurz i pył. Wokół wyrosła trawa. Otwieramy drzwi, patrzymy na licznik i widzimy na nim dokładnie ten sam dystans, który widzieliśmy dziesięć lat temu. Czy nie powiemy wtedy: „Miesz- kańcy plemienia zmarnowali otrzymany przez nas dar!”? Załóżmy, że członkowie plemienia napisali pieśń na cześć „daru” w postaci Land Rovera. Mogli nawet inspirować się nawzajem cu- downymi okrzykami opisującymi ten dar. Podczas deszczu mogli wskakiwać do środka i rozrzewniać się dogłębnie, tworzyć pieśni i snuć opowieści na temat tego cudownego sposobu schronienia się przed deszczem. Jednak mimo tych wszystkich wrażeń i przeżyć fak- tem jest, że zmarnowali ten dar. Nie uruchomili pojazdu i nie przeje- chali nim ani jednej mili. Zmarnowali go!