Kompromat to słowo pochodzące z języka rosyjskiego, oznaczające wstydliwy materiał, którego opublikowanie może przynieść szkody dla reputacji człowieka. Kompromaty zbierane są najczęściej w celu wywierania wpływu na kogoś. W niniejszym opracowaniu autor na kanwie trzech różnych spraw pokazuje w jaki sposób tworzone są kompromaty. Spożywanie alkoholu – legalnej substancji psychoaktywnej - sprzyja zbieraniu kompromatów. Pierwsza sprawa dotyczy zarzutu wobec dr Haliny Potok – prorektora ds. studentów - o pracę pod wpływem alkoholu w Akademii Nauk Stosowanych w Nowym Sączu. Druga sprawa traktuje o wyciszaniu zarzutu wobec prokurator Joanny Bocheńskiej między innymi o jazdę samochodem pod wpływem alkoholu. Trzecia sprawa ma związek z wrabianiem Małgorzaty Orskiej – ordynatora Oddziału Okulistyki Szpitala Specjalistycnego im. Ludwika Rydygiera w Krakowie przez władze szpitala w zarzut celowego odwlekania posiedzenia Komisji Etycznej w sprawie, mającej związek z podejrzeniami wobec pracowników o wykonywanie obowiązków służbowych pod wpływem alkoholu. Autor jako uczestnik wszystkich trzech spraw dokonał próby socjologicznego ujęcia mechanizmów tworzenia kompromatów.
opinia sadowo-psychiatryczna sporzadzona do sprawy karnej o pisanie o plagiac...habilitacjawpolsce
Opinia sądowo-psychiatryczna na temat stanu zdrowia psychicznego badacza obywatelskiego, który udokumentował i opisał przypadek plagiatu naukowego rektora Mariusza Cygnara.
Wykorzystanie psychiatrii sadowej do obrony oszuta naukowego przed konsekwenc...habilitacjawpolsce
Historia wykorzystania elementów psychiatrii sądowej do upokorzenia i zdyskredytowania krytyka rektora PWSZ w Nowym Sączu, dr. hab. inż. Mariusza Cygnara.
Opinia sądowo-psychiatryczna do sprawy o badanie źródła pochodzenia seks nagr...habilitacjawpolsce
opinia sądowo-psychiatryczna sporządzona przez pracownice Poradni Terapii w ramach Środka Zabezpieczającego Szpitala Klinicznego im. Józefa Babińskiego w Krakowie. Biegłe opiniowały aktywistę, który badał źródło pochodzenia seks nagrania, przekazanego mu przez policyjnych sygnalistów jako dowód organizowania orgii w siedzibie Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu. W seks imprezach, mających być nagrywanymi przez prokurator Bocheńską, mieli brać udział między innymi lokalni politycy PiS, rektor plagiator Mariusz Cygnar, niektórzy prokuratorzy oraz czynni sędziowie.
Odmowa decyzji w sprawie wysokosci stypendium naukowego dla pracownikow pwszhabilitacjawpolsce
Sygnaliści z PWSZ w Nowym Sączu twierdzą, że władze Uczelni zwiększają wysokość swoich pensji poprzez przyznawanie sobie stypendiów naukowych. Wieloletnią stypendystką rektora PWSZ ma być jego własna żona - dr Elżbieta Cygnar z d. Wilk. Zapytałem więc władze PWSZ o wyjawienie imiennej listy stypendystów. Władze Uczelni odmówiły.
opinia sadowo-psychiatryczna sporzadzona do sprawy karnej o pisanie o plagiac...habilitacjawpolsce
Opinia sądowo-psychiatryczna na temat stanu zdrowia psychicznego badacza obywatelskiego, który udokumentował i opisał przypadek plagiatu naukowego rektora Mariusza Cygnara.
Wykorzystanie psychiatrii sadowej do obrony oszuta naukowego przed konsekwenc...habilitacjawpolsce
Historia wykorzystania elementów psychiatrii sądowej do upokorzenia i zdyskredytowania krytyka rektora PWSZ w Nowym Sączu, dr. hab. inż. Mariusza Cygnara.
Opinia sądowo-psychiatryczna do sprawy o badanie źródła pochodzenia seks nagr...habilitacjawpolsce
opinia sądowo-psychiatryczna sporządzona przez pracownice Poradni Terapii w ramach Środka Zabezpieczającego Szpitala Klinicznego im. Józefa Babińskiego w Krakowie. Biegłe opiniowały aktywistę, który badał źródło pochodzenia seks nagrania, przekazanego mu przez policyjnych sygnalistów jako dowód organizowania orgii w siedzibie Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu. W seks imprezach, mających być nagrywanymi przez prokurator Bocheńską, mieli brać udział między innymi lokalni politycy PiS, rektor plagiator Mariusz Cygnar, niektórzy prokuratorzy oraz czynni sędziowie.
Odmowa decyzji w sprawie wysokosci stypendium naukowego dla pracownikow pwszhabilitacjawpolsce
Sygnaliści z PWSZ w Nowym Sączu twierdzą, że władze Uczelni zwiększają wysokość swoich pensji poprzez przyznawanie sobie stypendiów naukowych. Wieloletnią stypendystką rektora PWSZ ma być jego własna żona - dr Elżbieta Cygnar z d. Wilk. Zapytałem więc władze PWSZ o wyjawienie imiennej listy stypendystów. Władze Uczelni odmówiły.
До 155-річчя від дня народження Михайла Сергійовича Грушевського, професора історії, організатора української науки, письменника, публіциста, політичного діяча, Голови Центральної Ради Української Народної Республіки (1917–1918) відділ краєзнавства презентує віртуальну виставку «Земля, до якої линув душею Михайло Грушевський».
Запрошуємо до перегляду.
ПРАВИЛА ЕТИЧНОЇ ПОВЕДІНКИ: коментар статей 37-44 Закону «Про запобігання корупції» (витяг з книги: Науково-практичний коментар до Закону України «Про запобігання корупції» / Наук. ред. Хавронюк М. І. – К.: Ваіте, 2018. – 472 с.)
Poradnia Terapii w ramach Środka Zabezpieczającego Szpitala Klinicznego im. J...habilitacjawpolsce
Skutkiem zaangażowania autora w badanie nierzetelności naukowej dr. inż. Mariusza Cygnara – rektora Akademii Nauk Stosowanych w Nowym Sączu było opisanie i udokumentowanie szeregu nieprawidłowości w działaniach sędziów, prokuratorów oraz policjantów w Małopolsce. W odpowiedzi na działalność autora prokuratorzy wszczęli szereg spraw karnych przeciwko badaczowi. Na potrzeby zainicjowanych postępowań karnych oraz procesów orzekał zespół biegłych sądowych w zakresie psychiatrii, składający się z osób zatrudnionych w Poradni Terapii w ramach Środka Zabezpieczającego Szpitala Klinicznego im. Józefa Babińskiego w Krakowie. W latach 2020-2023 biegłe: lek. med. Agnieszka Milewska i lek. med. Ewa Burzyńska-Rzucidło oraz psycholożki sądowe: Joanna Suda-Kokosza i Iwona Makuszewska wielokrotnie opiniowały stan zdrowia psychicznego autora.
W ten sposób autor doświadczył skutków działań psychiatrii represyjnej na sobie. Przyjął jednak na siebie funkcję badacza społecznego w roli obserwatora uczestniczącego. Pozyskaną dokumentację procesową poddał analizie dokumentów z wykorzystaniem wnioskowania o zjawiskach niejęzykowych w dokumentach sądowych. Przyjęta metodologia pozwoliła autorowi postawić tezę, że Poradnia Terapii w ramach Środka Zabezpieczającego Szpitala Klinicznego im. Józefa Babińskiego w Krakowie pełni funkcję centrum logistycznego wokół którego skupiają się pracownicy – biegli sądowi – poświadczający nieprawdę w opiniach sądowo-psychiatrycznych oraz składają fałszywe zeznania przed sądami. Pracownicy ci decydują również o zdrowiu i życiu pacjentów Szpitala Babińskiego w Krakowie oraz o losie osób opiniowanych. Niniejsza praca stanowi zatem cenny wkład w dokumentowanie stanu niepraworządności w Polsce oraz stosowania psychiatrii represyjnej pod rządami Zjednoczonej Prawicy.
Ponadto, tuż przed opublikowaniem artykułu w internetowych repozytoriach naukowych, śmiercią gwałtowną zginął prokurator Paweł Mrozowski – zastępca prokuratora Prokuratury Rejonowej w Nowym Sączu. Przed śmiercią miał być mobbingowany przez swoich szefów ze względu na słabe zdaniem zwierzchników zaangażowanie w działania prokuratury. We wrześniu 2022 roku, podobnie jak prokurator Mrozowski, śmiercią samobójczą zginął Jakub Bocheński – działacz lewicowy oraz społecznik z okręgu nowosądeckiego. Po zaginięciu Jakuba Bocheńskiego został on oskarżany przez kobietę o gwałt. Oficjalnego zakończenia śledztw w sprawie okoliczności śmierci Jakuba Bocheńskiego oraz zarzutów o gwałt brak. Widać zatem, że na Sądecczyźnie osoby publicznie zaangażowane często giną śmiercią tragiczną, a okolicznościom zgonu towarzyszą zarzuty, skutkujące podważaniem wiarygodności osób zmarłych jako ludzi zaufania publicznego. Próby zdyskredytowania autora poprzez przypisanie mu choroby psychicznej wpisują się w tą taktykę zwalczania osób niezależnych.
Przestępczość państwowa napędzana siłą kompromatu. Studium przypadku rektora ...habilitacjawpolsce
Przestępczość państwowa (ang. state crime) to przede wszystkim stosowanie tortur, zbrodnie wojenne, akty terroru oraz ludobójstwo. Mniej znanym aspektem przestępczości państwowej jest stosowanie psychiatrii represyjnej w postaci tortur farmakologicznych przez zastosowanie leczenia neuroleptykami w celu wyciszenia krytyka władzy i urzędników. Kompromaty to kompromitujące materiały zbierane i przetwarzane w celu wywierania presji na osobę szantażowaną. Kompromaty mają moc oddziaływania jedynie wtedy, kiedy nie są dostępne publicznie. Ich ujawnienie powoduje utratę mocy oddziaływania kompromatów. Niemniej jednak nawet ujawnione kompromaty wciąż mogą być niewygodne dla osób, które uwikłały się w kompromitujące sytuacje. Stąd osoby, na które zbierano kompromaty mogą dążyć do podważenia wiarygodności informacji, zawartych pierwotnie w kompromatach. Uczynienie z informatora człowieka chorego psychicznie jest jednym ze sposobów podważenia wiarygodności osobowego źródła informacji. Autor badając przypadek plagiatu naukowego rektora Mariusza Cygnara natrafił na funkcjonowanie policyjno-prokuratorsko-sędziowskiego seks kolektywu, działającego na terenie Sądecczyzny. Sprawy karne wytoczona przeciwko autorowi przez lokalnych prokuratorów pozwoliły podjąć próbę rekonstrukcji składu osobowego takiego seks kolektywu. Na podstawie zgromadzonych dokumentów można postawić tezę, że sędziowie w seks kolektywie reprezentowani mogą być przez co najmniej takie osoby jak sędzia Grzegorz Król, Bogdan Kijak, Arkadiusz Penar oraz Jerzy Bogacz. Ponadto autor sugeruje, że policyjno-prokuratosko-sędziowski seks kolektyw odpowiedzialny jest za uniewinnienie Artura Siedlarza, funkcjonariusza sądeckiej policji, który potrącił śmiertelnie dziewięcioletniego Wojtka w Piątkowej koło Nowego Sącza w 2011 roku oraz Marię Łatka z Maszkowic koło Łącka w 2013 roku. Sędzia Grzegorz Król, obecnie wiceprezes Sądu Rejonowego w Nowym Sączu, okazał się także bardzo łaskawy wobec emerytowanego policjanta, który znęcał się nad żoną do tego stopnia, że ją oślepił. Również i ten przypadek można próbować wytłumaczyć seks zażyłościami pomiędzy Grzegorzem Królem, a lokalnymi policjantami oraz prokuratorami. Biorąc zatem wszystkie powyższe informacje pod uwagę, nie dziwi fakt, że osoby uwikłane w zarzuty o wspólne działanie w seks kolektywie usiłują poddać autora obligatoryjnemu leczeniu psychiatrycznemu. Sędziowie, prokuratorzy oraz rektor Cygnar walczą przecież o zachowanie statusu ekonomicznego i społecznego, zagrożonego aktywnością społeczną autora.
До 155-річчя від дня народження Михайла Сергійовича Грушевського, професора історії, організатора української науки, письменника, публіциста, політичного діяча, Голови Центральної Ради Української Народної Республіки (1917–1918) відділ краєзнавства презентує віртуальну виставку «Земля, до якої линув душею Михайло Грушевський».
Запрошуємо до перегляду.
ПРАВИЛА ЕТИЧНОЇ ПОВЕДІНКИ: коментар статей 37-44 Закону «Про запобігання корупції» (витяг з книги: Науково-практичний коментар до Закону України «Про запобігання корупції» / Наук. ред. Хавронюк М. І. – К.: Ваіте, 2018. – 472 с.)
Similar to Wybrane mechanizmy tworzenia alkoholowych kompromatów, zbieranych na osoby publiczne oraz badacza obywatelskiego na obszarze Apelacji Krakowskiej.pdf
Poradnia Terapii w ramach Środka Zabezpieczającego Szpitala Klinicznego im. J...habilitacjawpolsce
Skutkiem zaangażowania autora w badanie nierzetelności naukowej dr. inż. Mariusza Cygnara – rektora Akademii Nauk Stosowanych w Nowym Sączu było opisanie i udokumentowanie szeregu nieprawidłowości w działaniach sędziów, prokuratorów oraz policjantów w Małopolsce. W odpowiedzi na działalność autora prokuratorzy wszczęli szereg spraw karnych przeciwko badaczowi. Na potrzeby zainicjowanych postępowań karnych oraz procesów orzekał zespół biegłych sądowych w zakresie psychiatrii, składający się z osób zatrudnionych w Poradni Terapii w ramach Środka Zabezpieczającego Szpitala Klinicznego im. Józefa Babińskiego w Krakowie. W latach 2020-2023 biegłe: lek. med. Agnieszka Milewska i lek. med. Ewa Burzyńska-Rzucidło oraz psycholożki sądowe: Joanna Suda-Kokosza i Iwona Makuszewska wielokrotnie opiniowały stan zdrowia psychicznego autora.
W ten sposób autor doświadczył skutków działań psychiatrii represyjnej na sobie. Przyjął jednak na siebie funkcję badacza społecznego w roli obserwatora uczestniczącego. Pozyskaną dokumentację procesową poddał analizie dokumentów z wykorzystaniem wnioskowania o zjawiskach niejęzykowych w dokumentach sądowych. Przyjęta metodologia pozwoliła autorowi postawić tezę, że Poradnia Terapii w ramach Środka Zabezpieczającego Szpitala Klinicznego im. Józefa Babińskiego w Krakowie pełni funkcję centrum logistycznego wokół którego skupiają się pracownicy – biegli sądowi – poświadczający nieprawdę w opiniach sądowo-psychiatrycznych oraz składają fałszywe zeznania przed sądami. Pracownicy ci decydują również o zdrowiu i życiu pacjentów Szpitala Babińskiego w Krakowie oraz o losie osób opiniowanych. Niniejsza praca stanowi zatem cenny wkład w dokumentowanie stanu niepraworządności w Polsce oraz stosowania psychiatrii represyjnej pod rządami Zjednoczonej Prawicy.
Ponadto, tuż przed opublikowaniem artykułu w internetowych repozytoriach naukowych, śmiercią gwałtowną zginął prokurator Paweł Mrozowski – zastępca prokuratora Prokuratury Rejonowej w Nowym Sączu. Przed śmiercią miał być mobbingowany przez swoich szefów ze względu na słabe zdaniem zwierzchników zaangażowanie w działania prokuratury. We wrześniu 2022 roku, podobnie jak prokurator Mrozowski, śmiercią samobójczą zginął Jakub Bocheński – działacz lewicowy oraz społecznik z okręgu nowosądeckiego. Po zaginięciu Jakuba Bocheńskiego został on oskarżany przez kobietę o gwałt. Oficjalnego zakończenia śledztw w sprawie okoliczności śmierci Jakuba Bocheńskiego oraz zarzutów o gwałt brak. Widać zatem, że na Sądecczyźnie osoby publicznie zaangażowane często giną śmiercią tragiczną, a okolicznościom zgonu towarzyszą zarzuty, skutkujące podważaniem wiarygodności osób zmarłych jako ludzi zaufania publicznego. Próby zdyskredytowania autora poprzez przypisanie mu choroby psychicznej wpisują się w tą taktykę zwalczania osób niezależnych.
Przestępczość państwowa napędzana siłą kompromatu. Studium przypadku rektora ...habilitacjawpolsce
Przestępczość państwowa (ang. state crime) to przede wszystkim stosowanie tortur, zbrodnie wojenne, akty terroru oraz ludobójstwo. Mniej znanym aspektem przestępczości państwowej jest stosowanie psychiatrii represyjnej w postaci tortur farmakologicznych przez zastosowanie leczenia neuroleptykami w celu wyciszenia krytyka władzy i urzędników. Kompromaty to kompromitujące materiały zbierane i przetwarzane w celu wywierania presji na osobę szantażowaną. Kompromaty mają moc oddziaływania jedynie wtedy, kiedy nie są dostępne publicznie. Ich ujawnienie powoduje utratę mocy oddziaływania kompromatów. Niemniej jednak nawet ujawnione kompromaty wciąż mogą być niewygodne dla osób, które uwikłały się w kompromitujące sytuacje. Stąd osoby, na które zbierano kompromaty mogą dążyć do podważenia wiarygodności informacji, zawartych pierwotnie w kompromatach. Uczynienie z informatora człowieka chorego psychicznie jest jednym ze sposobów podważenia wiarygodności osobowego źródła informacji. Autor badając przypadek plagiatu naukowego rektora Mariusza Cygnara natrafił na funkcjonowanie policyjno-prokuratorsko-sędziowskiego seks kolektywu, działającego na terenie Sądecczyzny. Sprawy karne wytoczona przeciwko autorowi przez lokalnych prokuratorów pozwoliły podjąć próbę rekonstrukcji składu osobowego takiego seks kolektywu. Na podstawie zgromadzonych dokumentów można postawić tezę, że sędziowie w seks kolektywie reprezentowani mogą być przez co najmniej takie osoby jak sędzia Grzegorz Król, Bogdan Kijak, Arkadiusz Penar oraz Jerzy Bogacz. Ponadto autor sugeruje, że policyjno-prokuratosko-sędziowski seks kolektyw odpowiedzialny jest za uniewinnienie Artura Siedlarza, funkcjonariusza sądeckiej policji, który potrącił śmiertelnie dziewięcioletniego Wojtka w Piątkowej koło Nowego Sącza w 2011 roku oraz Marię Łatka z Maszkowic koło Łącka w 2013 roku. Sędzia Grzegorz Król, obecnie wiceprezes Sądu Rejonowego w Nowym Sączu, okazał się także bardzo łaskawy wobec emerytowanego policjanta, który znęcał się nad żoną do tego stopnia, że ją oślepił. Również i ten przypadek można próbować wytłumaczyć seks zażyłościami pomiędzy Grzegorzem Królem, a lokalnymi policjantami oraz prokuratorami. Biorąc zatem wszystkie powyższe informacje pod uwagę, nie dziwi fakt, że osoby uwikłane w zarzuty o wspólne działanie w seks kolektywie usiłują poddać autora obligatoryjnemu leczeniu psychiatrycznemu. Sędziowie, prokuratorzy oraz rektor Cygnar walczą przecież o zachowanie statusu ekonomicznego i społecznego, zagrożonego aktywnością społeczną autora.
Współpraca pomiędzy organami władzy państwowej przy tuszowaniu oszustwa nauko...habilitacjawpolsce
Przedstawiono zbiór dokumentów wskazujących na możliwość oszustwa naukowego w postaci powoływania się na nienadany stopień naukowa doktora habilitowanego przez JM Rektora Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Nowym Sączu pana Mariusza Cygnara. Prezentowane dokumenty pokazują również w jaki sposób polska prokuratura oraz Rada Doskonałości Naukowej ochrania oszusta.
Mechanizm oszukiwania centralnego biura antykorupcyjnego w sprawach o awans n...habilitacjawpolsce
Na przykładzie rozprawy habilitacyjnej dr inż. Mariusza Cygnara, rektora Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Nowym Sączu omówiono mechanizmy oszukiwania Centralnego Biura Antykorupcyjnego w postępowaniach wyjaśniających zarzuty o plagiat rozprawy naukowej. W Polsce plagiat, czyli przywłaszczenie cudzej własności intelektualnej jest przestępstwem. Niemniej jednak polscy nauczyciele akademiccy bardzo rzadko ponoszą konsekwencje karne i zawodowe tytułem popełnionego plagiatu.
Similar to Wybrane mechanizmy tworzenia alkoholowych kompromatów, zbieranych na osoby publiczne oraz badacza obywatelskiego na obszarze Apelacji Krakowskiej.pdf (7)
Udział neo-asesor Teresy Seleckiej, orzekającej w Sądzie Rejonowym w Wieliczc...habilitacjawpolsce
Istota prowokacji polegała na tym, aby rzucić na sędziego Sławomira Świerczek SSR orzekającego w Sądzie Rejonowym w Brzesku cień podejrzeń o odpłatne przekazywanie dzieci w ręce osób, mających funkcjonować w sieciowych organizacjach pedofilskich. Prokuratura kierowana przez Zbigniewa Ziobro miała następnie ogłosić wieki sukces w rozbijaniu układu sędziowskiego w Małopolsce. Skorumpowany sędzia, przy milczącej akceptacji innych sędziów, w tym także jego własnej żony, działa na rzecz osób aktywnie uczestniczących w siatkach pedofilskich. Lokalnym bohaterem, walczącym z pedofilią wśród małopolskich sędziów miał zostać prokurator Łukasz Brytan.
Celem prowokacji, w której uczestniczyłem było również uderzenie w żonę Sławomira Świerczek – Joannę Latocha-Świerczek SSR, orzekającą również w Sądzie Rejonowym w Brzesku. Za namową prokuratora Łukasza Brytana, wykonałem telefony do Sądu Rejonowego w Brzesku i postraszyłem sędzinę trwałym okaleczeniem. Chodziło o to, aby zastraszona sędzina złożyła zawiadomienie na policję, że ktoś ją straszy przez telefon. Chcieliśmy w ten sposób wykazać, że Joanna Latocha-Świerczek prowadzi rozmowy telefoniczne ze stronami postępowania przed sądem. Drugim celem tej prowokacji było pozyskanie materiałów, z których miało wynikać, że sędzina Latocha-Świerczek popada w paranoję i widzi wszędzie wrogów. Wszystko to aby stworzyć wrażenie, że sędzina Latocha-Świerczek chce oddalić od siebie zarzuty o ustalanie wyroków ze stronami postępowania przez telefon oraz od swojego męża o odpłatne przekazywanie dzieci w ręce pedofilów.
Wyrok Sądu Okręgowego w Tarnowie w zwiazku z pisaniem o prokurator Joannie Bo...habilitacjawpolsce
Wyrok Sądu Okręgowego w Tarnowie w sprawie przeciwko aktywiście piszącemu między innymi o problemach z rękojmią poprawnego wykonywania obowiązków prokuratora przez Joannę Bocheńską - prokuratora Prokuratury Rejonowej w Nowym Sączu
opinia sadowo-psychiatryczna sporzadzona do sprawy karnej o badanie zarzutów ...habilitacjawpolsce
Opinia sądowo-psychiatryczna do sprawy II K 146/21 na podstawie, której sądy orzekły wobec badacza obywatelskiego środek zabezpieczający w postaci obowiązkowej terapii psychiatrycznej i psychologicznej w warunkach ambulatoryjnych.
Wystąpienie pokontrolne z dnia 4 sierpnia 2022 r. z kontroli przeprowadzonej w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Nowym Sączu w zakresie zgodności działania organów Uczelni z przepisami prawa i nadanymi uprawnieniami w roku akademickim 2019/2020 oraz 2020/2021, z możliwością zasięgania informacji z okresów wcześniejszych
wyrok Sadu Okregowego w Nowym Saczu do sprawy Cygnara.pdfhabilitacjawpolsce
Sąd Okręgowy w Nowym Sączu wydaje błatny wyrok, mający na celu oczyszczenie rektora z zarzutu plagiatu w rozprawie habilitacyjnej oraz możliwości szantażowania urzędników państowych, w tym sędziów sądów powszechnych ujawnieniem seks taśm
Wybrane mechanizmy tworzenia alkoholowych kompromatów, zbieranych na osoby publiczne oraz badacza obywatelskiego na obszarze Apelacji Krakowskiej.pdf
1. 1
Wybrane mechanizmy tworzenia alkoholowych
kompromatów, zbieranych na osoby publiczne oraz
badacza obywatelskiego na obszarze Apelacji Krakowskiej
Łukasz Kołodziej, PhD
AcademyVerity
ul. Batalionow Chlopskich 6/51
33-300 Nowy Sącz, Poland, EU
lukaszkolodziej330@gmail.com
ORCID: 0000-0002-9814-9158
osf.io/g3bts
Streszczenie
Kompromat to słowo pochodzące z języka rosyjskiego, oznaczające wstydliwy materiał,
którego opublikowanie może przynieść szkody dla reputacji człowieka. Kompromaty
zbierane są najczęściej w celu wywierania wpływu na kogoś. W niniejszym opracowaniu
autor na kanwie trzech różnych spraw pokazuje w jaki sposób tworzone są kompromaty.
Spożywanie alkoholu – legalnej substancji psychoaktywnej - sprzyja zbieraniu
kompromatów. Pierwsza sprawa dotyczy zarzutu wobec dr Haliny Potok – prorektora ds.
studentów - o pracę pod wpływem alkoholu w Akademii Nauk Stosowanych w Nowym
Sączu. Druga sprawa traktuje o wyciszaniu zarzutu wobec prokurator Joanny
Bocheńskiej między innymi o jazdę samochodem pod wpływem alkoholu. Trzecia sprawa
ma związek z wrabianiem Małgorzaty Orskiej – ordynatora Oddziału Okulistyki Szpitala
Specjalistycnego im. Ludwika Rydygiera w Krakowie przez władze szpitala w zarzut
celowego odwlekania posiedzenia Komisji Etycznej w sprawie, mającej związek z
2. 2
podejrzeniami wobec pracowników o wykonywanie obowiązków służbowych pod
wpływem alkoholu. Autor jako uczestnik wszystkich trzech spraw dokonał próby
socjologicznego ujęcia mechanizmów tworzenia kompromatów.
Słowa kluczowe: praworządność, kompromat, Zjednoczona Prawica, alkohol, psychiatria
represyjna, szpital, dyspozycyjność sędziego, rękojmia, Akademia Nauk Stosowanych w
Nowym Sączu, policyjni sygnaliści
Wstęp
Słowo kompromat pochodzi z języka rosyjskiego i oznacza kompromitujący materiał
gromadzony na kogoś jako narzędzie nacisku (1,2). Kompromaty jako materiały zawstydzające
służą bowiem do wywierania wpływu i szantażowania oponentów politycznych, konkurentów
biznesowych itp. Kompromat jako broń oddziaływania wycelowany jest w reputację człowieka.
Z oczywistych względów osoby, na które pozyskano kompromaty nie dążą do ich ujawnienia.
Kompromat w chwili ujawnienia traci jednak swoją siłę wywiernia wpływu i staje się zaledwie
niechlubną kartą w czyimś życiorysie. Tym samym, osoby zaangażowane w tworzenie i
zbieranie kompromatów również nie są zainteresowane ich ujawnianiem. Kolekcjonerzy
kompromatów tracą bowiem narzędzie wywierania wpływu. Tak więc kompromaty
funkcjonują najlepiej w środowisku społecznym pełnym tajemnic, pruderyjnym oraz
zakłamanym.
W Polsce, podobnie jak w większości krajów na świecie, alkohol jest legalną używką.
Można go kupić i spożywać bez przeszkód. Niemniej jednak spożywanie alkoholu – subsntacji
psychoaktywnej - sprzyja angażowaniu się w różnego typu kompromitujące sytuacje.
Wykonywanie czynności zawodowych pod wpływem alkoholu czy prowadzenie samochodu w
stanie nietrzeźwości stanowi okoliczność kompromitująca (3). Nic zatem dziwnego, że
alkoholowe kompromaty tworzy się łatwo.
3. 3
Obszar apelacji krakowskiej to pojęcie odnoszące się do geograficznego rozmieszczenia
sądów powszechnych, podległych jednostce wyższego rzędu tj. Sądowi Apelacyjnemu z
siedzibą w Krakowie (4). Poszczególne sądy stanowią sieć sądowniczą w Polsce, powiązaną ze
sobą wzajemnymi stosunkami zależności.
Do przedstawicieli wymiaru sprawiedliwości zalicza się sędziów sądów powszechnych.
Organem ściagnia jest prokurator. W polskim porządku prawnym działania prokuratora oraz
sędziego powinny być od siebie zupełnie niezależne. Sędzia sądu powszechnego to osoba
powołana na stanowisko sędziego przez Prezydenta Polski, która złożyła przysięgę (5). Według
Encyklopedii Prawa INFOR.PL prokurator to funkcjonariusz publiczny, powołany do
prokuratury w celu strzeżenia praworządności oraz czuwania nad ściagniem przestępstw (6).
Osoby sprawujące urząd prokuratora oraz sędziego sądu powszechnego powinne być poza
wszelkimi podejrzeniami. Do sprawowania swoich funcji jako osoby zaufnia publicznego
potrzebują bowiem legitymować się rękojmią poprawnego wykonywania obowiązków
prokuratora czy sędziego (7). Tym samym sędziowie i prokuratorzy mogą być atrakcyjnym
obiektem zbierania i przetwarzania kompromatów w celu wywarcia presji na roztrzygnięia
procesowe.
Autor wyspecjalizował się w tematyce kompromatów zbieranych na sędziów i
prokuratorów z obszaru apelacji krakowskiej przy okazji zajmowania się plagiatem rozprawy
habilitacyjnej dr inż. Mariusza Cygnara – rektora Akademii Nauk Stosowanych w Nowym
Sączu (8). Policjanci sygnaliści z Komendy Miejskiej Policji w Nowym Saczu poinformowali
autora, o tym że za obroną rektora przed konsekwencjami prawnymi i zawodowymi plagiatu
ma stać między innymi prokurator Joanna Bocheńska (2). Wg sygnalistów, prokuorator
Bocheńska miała nagrywać lokalnych sędziów, prokuratorów, polityków Zjednoczonej
Prawicy w sytuacjach intymnych w trakcie seks imprez w siedzibie Komendy Miejsiej Policji
w Nowym Sączu (2). Według relacji policyjnych sygnalistów, Bocheńska miała nagrywać na
4. 4
zlecenie Zbigniewa Ziobro – Ministra Sprawiedliwości. Temu zagadnieniu autor poświęcił
odrębny artykuł naukowy, opublikowany w języku angielskim.
Oprócz tego, autor poznał prokurator Bocheńską osobiście przy okazji sprawy karnej
wytoczonej przeciwko niemu przez prokuraturę w sprawie Jadwigii Gwóźdź, która jako
pracownica Małopolskiej Delegatury Kuratorium Oświaty w Nowym Sączu oraz Akademii
Nauk Stosowanych w Nowym Sączu (legalnej następczyni Państwowej Wyższej Szkoły
Zawodowej w Nowym Sączu) doprowadziła autora do zwolenienia z pracy w charakterze
nauczyciela w Szkole Policealnej Cosinus (9).
Prokurator Bocheńska bezskutecznie usiłowala umieścić autora na przymusowej
obserwacji psychiatrycznej w Areszcie Śledczym Montellupich w Krakowie w odpowiedzi na
działania autora wobec urzędniczki Jadwigii Gwóźdź, które skutkowały wyjawieniem
informacji o tym kto doprowadził autora do utraty pracy (10). Nic dziwnego, że prokurator
Bocheńska stała się obiektem wnikliwej i specjalnej obserwacji ze strony autora. Nowy Sącz –
rodzinne miasto autora to stosunkowo mała społeczność. Wieść o tym, że prokurator Bocheńska
prowadzi sprawę karną przeciwko nauczycielowi ze stopniem naukowym doktora szybko się
rozniosła. Stąd wywiązała się współpraca pomiędzy autorem a policjantami – sygnalistami przy
dokumentowaniu patologicznych zależności wokół rektora Cygnara i powiązanych z nim osób,
w tym także prokuratorów.
Trzeba również zaznaczyć, że w tamym czasie czasie, kiedy autor dopiero rozpoczynał
współpracę z policjantami sygnalistami, społeczna świadomość policyjnych wybryków była
znacząco mniejsza niż ma to miejsce obecnie. W ostatnich miesiącach, światło dzienne ujarzało
wiele skandali z udziałem policjantów. Kulminacją kompromitacji policji był wybuch
granatnika w siedzibie Komendy Głównej Policji w Warszawie, spowodowany przez Jarosława
Szymczyka – Komendanta Głównego Policji (11,12). Kilka lat temu informacja o
organizowaniu seks imprez w siedzibie Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu, w trakcie
5. 5
których prokurator Bocheńska miała nagrywać uczestników w sytuacjach intymnych mogła
szokować (2). Dzisiaj ta sama informacja wzbudzić może co najwyżej ironiczny uśmiech i
politowanie.
Niniejsza praca ma charakter dokumentujący mechanizmy tworzenia alkoholowych
kompromatów. Autor z zawodu nie jest socjologiem, prawnikiem czy kryminologiem. Z
wykształcenia jest chemikiem oraz doktorem medycyny doświadczalnej. Czuje się jednak w
obowiązku udokumentować to co go spotkało oraz spróbować wyjśnić w sposób naukowy
zastane fakty i napotkane okoliczności.
Materiały i metody
Doświadczenia autora, wymuszone działaniami władz państwowych reprezentowanych
przez sędziów, prokuratorów oraz biegłych z zakresie psychiatrii i psychologii sądowej
przeciwko niemu, zostały opisane poprzez zastsowanie metody obserwacji uczestniczącej.
Uzyskana dokumentacja procesowa oraz pisma urzędowe poddane zostały analizie z
wykorzystaniem techniki analizy dokumentacji.
Dokumenty zostały zeskanowane przy użyciu aplikacji Adobe Scan zaintsalowanej na
telefonie Redmi (model M2007J22G). Uzyskane skany są przechowywane w postaci plików
jpg. Są zarchiwizowane zarówno w tzw. chmurze jak i w postaci oryginalnych dokumentów w
wersji papierowej.
6. 6
Wyniki
Tworzenie alkoholowego kompromatu przez manipulacje przy opisie
materiału dowodowego. Próba zarządzania odbiorem społecznym wyroku
sądu rejonowego
Analiza przypadku z udziałem autora oraz osoby dr Haliny Potok – prorektra ds.
studenckich i jakości kształcenia, zatrudnionej w Akademii Nauk Stosowanych w Nowym
Sączu, pokazuje w jaki sposób tworzy się kompromat na osobę publiczną poprzez manipulacje
przy opisie materiału dowodowego. Celem tych manipulacji i przekłamań ma być wywarcie
wpływu na percepcję wyroku oraz jego uzasadnienia w odbiorze społecznym.
Badacz już wcześniej opublikował artykuł zawierający dokumenty sądowe wytworzone
na potrzeby sprawy o ukaranie autora za badanie stanu trzeźwości prorektor Haliny Potok (13).
W tej pracy ponowinie przytacza stosowne dokumenty sądowe, aby zademonstrować i omówić
mechanizm tworzenia kompromatu przez manipulacje w opisie sądowego materiału
dowodowego. Uważna lektura wyroku wraz z uzasadnieniem ujawnia bowiem sposób w jaki
sędzia Marcin Drozd manipuluje opisem materiału dowodowego.
13. 13
Czytając uzasadnienie wyroku należy zwrócić uwagę na następujące niespójności oraz
przekłamania. Na stronie nr 1 uzasadnienia wyroku czytamy:
„Po chwili na miejsce przyjechał patrol policji. H. Potok została
przebadana na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu z wynikiem
negatywnym. Przybyli policjanci nie stwierdzili również żadnych symptomów
wskazujących na spożycie przez nią środków psychoakatywnych. Uznano
interwencję za bezzasadną. Nałożono mandat w wysokości 500 zł. Obwiniony
odmówił przyjęcia menadatu”.
Dla lepszego zrozumienia tematu, autor pokazuje poniżej zdjęcie z fragmentu
uzasadnienia wyroku, które dotyczy powyższego cytatu:
Źródło: materiały własne autora
Uważna lektura uzasadnienia pokazuje, że w dowodach nie znajduje się wydruk z
badania alkomatem. Sędzia Marcin Drozd wspomina tylko o notatce urzędowej, ustnych
zeznaniach świadków oraz o istnieniu protokołu nagrania z przebiegu interwencji. Drozd nie
wskazuje jednoznacznie na bezpośredni dowód w postaci wydruku z alkomatu czy też na
nagranie z przebiegu interwencji. Wiadomo tylko, że sędzia Drozd miał do dyspozycji
14. 14
wyłącznie protokół nagrania z przebiegu interwencji, ustne deklaracje świadków oraz notatkę
służbową.
Dwód rzeczowy w postaci paska z wydrukiem z badania krwi alkomatem dr Potok ulega
rozmyciu informacją o istnieniu dowodu w postaci notatki urzędowej oraz protokołu nagrania
z interwencji (nie mylić protokołu z nagrnia z samym nagraniem). U czytelnika powstaje zatem
wrażenie, że są jakieś pismene dowody, coś zarichwizowoano, przeakzano sądowi itp.
Powielona informacja o zeznaniach świadków ma tylko uwiarygodnić przeprowadzenie
badania. Zdaniem autora, wielokrotne powtarzanie informacji o zeznaniach świadków
dodatkowo ma za zadanie odwórócić uwagę czytelnika od faktu, że nigdzie w uzasadnieniu nie
podano informacji o istnieiniu dowodu w postaci wydruku z alkomatu.
Sięgając również do teorii człowieka jako racjonalnego podmiotu działań można
spodziewać się, żegdyby dr Halina Potok mogła to na pewno poddałaby się się badaniu
alkomatem. Trzeba również pamiętać o tym, że Autor wezwał policję po tym jak dostał sygnał
od pracowników o tym, iż dr Potok pracuje po spożyciu alkoholu. Zdaniem piszącgo, prorektor
Potok nie miała więc innego wyjścia poprosić policję o odstąpienie od wykonania badania
alkomatem.
Analiza treści uzasadnienia wyroku pokazuje zatem mechanizm obrony prorektora
uczelni publicznej przed udowodnieniem faktu wykonywania pracy pod wpływem alkolu za
cenę stworzenia kompromatu. Gdyby Autor nie ujawnił historii dr Potok z interwencją policji,
zakończonej wyrokiem korzystnym dla dr Potok to byłaby ona dozgonną dłużniczką
policjantów i sędziego. Wdzięczność za drobną przysługą jest wstępem do głębokiego
uwikłania się w niechciane zaleznonści mogące skończyć się życiem w matni kompromatów.
Zdaniem piszącego, policja oraz sędzia Marcin Drozd spełnili psychologiczną potrzebę
dr Haliny Potok ukarania autora za wezwanie policji, w sytuacji w której nie mogła poodać się
15. 15
ona badaniu alkomatem. Chodziło również o to, aby autor nie podejmował w przyszłości
podobnych akcji wobec pracowników Akademii Nauk Stosowanych w Nowym Sączu.
Zarówno jednak sam sędzia Marcin Drozd jak i dr Halina Potok nie myśleli o tym, że próby
ukrywania braku badania alkomatem poprzez sprytne żąglownie infiormacjami w uzasadnieniu
wyroku tworzy na nich kompromat. W takim ujęciu to policja weszła w posiadanie kompromatu
na Marcina Drozda oraz dr Halinę Potok. Nikt jednak, ani policja, sędzia Drozd oraz sama
zainteresowana nie przewidzieli tego, że autor podda zgromadzoną dokumentację sądową
drobiazgowej analizie a wyniki opublikuje.
W ten sposób autor udokumentował mechanizm tworzenia kompromatu na osobę
publiczną, który polega na tym, że policja oraz sędzia spełaniają psychologiczną i prawną
potrzebę funkcjonariusza publicznego, który chce zamieść jakąś sprawę pod dywan. Tworzone
są dokumenty sądowe, które pozornie uniewinniają osobę publiczną od zarzutu np.
wykonywania obowiązków służbowych pod wpływem alkoholu. Karze się informatora
stosunkowo niewielką karą. Osoba publiczna wychodzi ze sądu zadowolona. Wierzy również
w to, że sprawę ma już za sobą. Niemniej jednak w aktach sądowych i wśród funkcjonariuszy
policji zostaje informacja o tym, że osoba taka nie poddała się badaniu alkomatem, a więc
można tą słabość wykorzystywać.
Sędzia również tworzy sam na siebie materiały kompromitujące. Wysyła także policji
czytelny sygnał o tym, że jest dyspozycyjny. Tworzy się zatem żyzne podleglebie do tworzenia
i zbierania dalszych kompromatów na osobę publiczną oraz sędziego.
16. 16
Tworzenie kompromatu przez usuwanie niewygodnego dowodu z akt
sprawy karnej na drodze postanowienia sądu już po wydaniu wyroku
Zajmując się tematem organizowania seks imprez w siedzibie Komendy Miejskiej
Policji w Nowym Saczu, policjanci sygnaliści poinformowali autora o problemach prokurator
Jonnay Bocheńskiej z alkoholem i jej zaburzeniach preferencji seksualnych. Wg relacji
policjantów – sygnalistów prokurator Bocheńska miała nagrywać uczestników seks imprez w
siedzibie Komendy Miejskiej Policji w sytuacjach intymnych na polecenie Ministra Zbigniewa
Ziobro. W imprezach tych mieli uczetniczyć wybrani policjanci, rektor Mariusz Cygnar,
sędziowie, prokuratorzy i lokalni politycy Zjednoczonej Prawicy. Filmy z seks nagraniami to
tzw. kolekcja Bocheńskiej (2).
Zagadnieniu organizowania seks imprez w siedzibie KMP w Nowym Sączu z
nagrywaniem seks taśm autor poświęcił już inny artykuł (2). Oprócz tego policjanci –sygnaliści
z Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu ujawnili, że w lutym 2020 r. prokurator
Bocheńska miała przyjechać do siedziby Komendy Powiatowej Policji w Gorlicach całkowicie
pijana, domagając się seksu. Więcej na temat zarzutów wobec autora pisze Łukasz Brytan w
uzasadnieniu postanowienia o przedstawieniu autorowi zarzutów z dnia 28 stycznia 2021 r. za
próbę weryfikacji informacji sygnalistów.
18. 18
Jednym z dowodów na to, że w dniu pojawienia się nietrzeźwiej prokurator Bocheńksiej
w siedzibie Komendy Powiatowej Policji w Gorlicach miał być wynik z badania krwi na
zawartość alkoholu u pokrzywdzonej. Według prokuratory oraz Sądu Rejonowego w Brzesku
wynik miał wskazywać na brak śladów alkoholu w organizmie Joanny Bocheńskiej. Tym
samym, między innymi na podstawie wyniku bbadania krwi prokurator Bocheńskiej, Sąd
Rejonowy w Brzesku nie miał wątpliwości, że autor uporczywie nękał prokuraor Bocheńską
pisaniem, o tym że przyjechała ona pijana do siedziby Komendy Powiatowej Policji w
Gorlicach.
Autor wniósł jednak do Sądu Rejonowego w Brzesku o wydanie kserokopii wyniku z
badania krwi prokurator Bocheńksiej. Zachodziła bowiem sprzeczność. Skoro bowiem
prokutor Bocheńska miała być trzeźwa w dniu zdarzenia w siedzibie Komendy Powiatowej
Policji w Gorlicach to dlaczego badała się w tym dniu na zawartość alkoholu, a wynik
przechowywała. Czy bała się, że kiedyś sprawa wypłwynie i trzeba mieć jakąś podkładkę na
wszelki wypadek?
Sędzia Zbigniew Małysa obszedł ten problem sprzeczności logicznej w sprawie poprzez
wydanie postanowienia Sądu Rejonowego w Gorlicach o tym, że informacja o wyniku badania
krwi prokurator Bocheńskiej na zawartość alkoholu wkradła się do uzasadnienia wyroku w
wyniku oczywistej omyłki pisarskiej”. W ten sposób po wydaniu wyroku oczyszczającego
prokurator Bocheńską z zarzutu między innymi prowadzenia samochodu pod wpływem
alkoholu, sędzia Małysa usunął niewygodny dowód rzeczowy z akt sprawy.
20. 20
Usunięcie dowodu rzeczowego ze sprawy karnej w postaci badania krwi prokuratora na
okoliczność zawartości alkoholu w jego organizmie w sytuacji, w której utrzymuje on, że został
pomówiony o prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu stanowi mocny kompromat na
prokuratora. Uniemożliwia także weryfikację sprawy z uwagi na to, że sędzia cały czas miała
dostęp do akt. Powyższe postanowienie Sądu autorstwa sędziego Małysy całkowicie podważa
rękojmię porawnego wykonywania obowiązków prokuratora przez Joannę Bocheńską.
21. 21
Wykorzystanie polskiej psychiatrii represyjnej do tworzenia kompromatu
na sygnalistę informującego o problemach prokuratora z rękojmią
poprawnego wykonywnia obowiązków
Jeśli nie da się skompromitować dowodów rzeczowych lub ich prawidłowe
wykorzystanie w procesie karnym czy cywilnym mogłoby narazić osobę ochraniną przed
prawnymi i zawodowymi konsekwencjami złego postępowania to toworzy się kompromat na
sygnalistę. Zaburzenia zdrowia psychicznego, w szczególności choroba psychiczna, związane
są dużym poziomem stygmatyzacji społecznej. Już zatem sam fakt sporządzania opinii sądowo-
psychiatrycznej na temat stanu zdrowia psychicznego kogokolwiek może stanowić kompromat.
Stwierdzenie przez biegłych w zakresie psychiatrii i psychologii sądowej zaburzeń
psychicznych, a w szczególności choroby psychotycznej odbiera takiej osobie możliwość
skutecznego zgłaszania zawiadomień na temat różnych nieprawidłowości. Jest swojego rodzaju
wstępem do śmierci cywilnej, której kulminacją jest całkowite ubezwłasnowolnienie człowieka
chorego psychicznie.
Autor doświadczył już na sobie skutków działań psychiatrii represyjnej przy okazji
spraw karnych, związanych ze zbieraniem i przetwarzaniem informacji w związku ze sprawą
ujawnienia organizowania seks imprez w siedzibie Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu
(2,14). Psychiatrię represyjną stosowano również w sprawie karnej przeciwko autorowi za
informowanie opinii publicznej o plagiacie w rozprawie habilitacyjnej dr inż. Mariusza
Cygnara (14). W tych przypadach biegłe w zakresie psychiatrii sądowej stwierdzały u autora
występowanie zaburzeń osobowści w postaci osobowości paranoidalnej.
W sprawie zarzutów wobec prokurator Bocheńskiej o prowadzenie samochodu pod
wpływem alkoholu prokurator nie mógł powołać na świadków policjantów z Komendy
Powiatowej Policji w Gorlicach, którzy w dniu zdarzenia pełnili dyżur, bo nikt nie chciał się
zgodzić na składanie fałszywych zeznań przed sądem. Dowód w postaci badania krwi
22. 22
prokurator Bocheńskiej na zawartość alkoholu w oganiźmie od początku był problematyczny.
Umieszczenie wyniku z badania krwi prokurator Bocheńskiej na zawartość alkoholu rodzi
następujące pytania:
• w jakim celu prokurator Bocheńska badała się w dniu domniemanego zdarzenia na
zawartość alkoholu w jej organizmie?
• co skłoniło prokurator Bocheńską do przechowywania wyniku badania jej krwi z dnia
domniemanego zdarzenia?
• czy prokurator Bocheńska obawiała się tego, że sprawa jazdy pod wpływem alkoholu
do Komendy Powiatowej Policji kiedyś i tak zostanie ujawniona, więc chciała mieć
alibi na wszelki wypadek?
Oprócz tego, już z samej tylko lektury opisu badania psychiatrycznego wynika, że autor
podał męża prokurator Lidii Walencow jako źódło informacji o problemach Bocheńskiej z
rękojmią poprawnego wykonywania obowiązków prokuratora. Łukasz Brytan – prokurator
który prowadził śledztwo przeciwko autorowi nie skorzystał jednak z możliwości przesłuchania
świadka – pana Walencow. Najwidoczniej ten nie zgodził się zeznawać w sprawie Bocheńskiej.
Jak też wspomniano wcześniej, Łuksz Brytan prewencyjnie zaniechał również przesłuchiwania
świadków domniemanego zdarzenia z prokurator Bocheńśką wśród policjantów z Komendy
Powiatowej Policji w Gorlicach.
Stało się zatem jasne, że trzeba zdyskredytować autora jako źródło informacji o
problemach prokurator Bocheńskiej z alkoholem. Skorzystano więc z polskiej psychiatrii
represyjnej. W sparwie karnej przeciwko autorowi za pisanie krytycznie o prokurator
Bocheńskiej dokonano selektywnego doboru biegłych w zakresie psychiatrii sądowej. Intryga
wyglądała następująco: początkowo na biegłych sądowych powołano lekarzy Andrzeja Wilka
oraz Oskara Gajwskiego, orzekających przy Sądzie Okręgowym w Tarnowie. Zdaniem autora
23. 23
lakrze ci nie dawali sędziemu Zbigniewowi Małysie rękojmi stwierdzenia u autora choroby
psychicznej i innych zaburzeń spychicznych. Sędzia Małysa dokonał więc reasumpcji
postanowienia o powołaniu biegłych na te, które już wcześniej orzekały w innych sprawach
przeciwko autorowi.
25. 25
Małysa reasumpcję uzasadniał tym, że autor nie odebrał korespondencji wysłanej na
jego adres w Nowym Sączu z informacją o skierowanie na badania psychiatryczne oraz wygodą
oskarżonego. Sąd w Brzesku już dawno jednka wysyłał korespondencję na adres autora w
Krakowie. Było więc jasne, że nie odbierze on korespondencji wysłanej na adres w Nowym
Sączu. W ten właśnie sposób selektywny dobór biegłych w zakresie psychiatrii sądowej powódł
się.
Badanie przeprowadzono w dniu 22 luttego 2022 r. Opinię sporządzono jednak dopiero
w dniu 9.05.2022 r. Według biegłych psychiatrów stan zdrowia psychicznego autora miał się
pogorszyć. Rozwinał on psychozę urojeniową. Wymaga zatem leczenia psychiatrycznego i
psychologicznego w warunkach ambulatoryjnych. Opinia przytoczna została w całości.
Zasłonięte miejsca dotyczą osób trzecich w życiu autora, więc dobro prawne tych osób oraz
względy etyczne wymagały pominięcia tych informacji.
40. 40
Autora zwraca uwagę, że przytoczona wyżej opinia sądowo-psychiaryczna zawiera opis
badania autora przez psychologa sądowego (str. 11 przytoczonej opinii). Sama opinia kończy
się podpisem tylko dwóch lekarek psychiatrek (str. 14). Widać zatem, że psycholog sądowy nie
chciał się podpisać pod sporządzoną opinią sądowo-psychiatryczną na temat stanu zdrowia
psychicznego autora.
Nie przeszkadzało to jednak sędziemu Zbigniewowi Małysie umorzyć sprawę
przeciwko autorowi, ale orzeczec wobec niego środek zabezpieczający w postaci
obowiązkowej terapii psychiatrycznej i psychologicznej w trybie ambulatoryjnym. Autor
przytacza wyrok w całości.
48. 48
W uzasadnieniu wyroku należy zwrócić uwagę na brak informacji o imieniu i nazwisku
przesłuchiwanego psychologa sądowego. O tym, że była to psycholog sądowa Iwona
Makuszewska autor dowiedział się dopiero po otrzymaniu odpowiedzi na wniosek złożony do
Sądu Rejonowego w Brzesku o przysłanie odpisu zeznań biegłych.
52. 52
Sprawa karna przeciwko autorowi za krytyczne pisanie o prokurator Bocheńskiej z góry
zaplanowana była w taki sposób, aby zobić z niego osobę chorą psychicznie, a więc
niewiarygodną. Niemniej jednak ze względów formalnych należało jednak wykorzytsać środek
odwołwczy w postaci apelacji od wyroku sądu I instancji do Sądu Okręgowego w Tarnowie.
Chodziło również o to, aby zbadać stan praworządności w Sądzie Okręgowym w Tarnowie za
czasów prezesury dr. Tomasza Kozioł. Ku zdziwieniu autora, jego sprawę poprowadził sam
prezes Sądu Okręgowego w Tarnowie dr Tomasz Kozioł. Sędzia podtrzymał wyrok pierwszej
instancji. Wobec autora zastosowano środek zabezpieczający w postaci zobowiązania go do
poddania się obligatoryjnej terapii psychiatrycznej i psychologicznej. Wyrok wraz z
uzasadnieniem przytoczono w całości.
62. 62
W uzasadnieniu wyroku przygotowanym przez neoprezesa Sądu Okręgowego w
Tarnowie warto zwrócić uwagę na fakt, że obrońca oskarżonego podniósł fakt, że prokurator
Bocheńska nie składała przed sądem zeznań tylko wyjaśnienia. Różnica pomiędzy zeznaniami,
a wyjaśnieniami jest taka, że składanie fałszych zeznań jest karalne, a za składanie
nieprawdziwych wyjaśnień przed sądem nie ponosi się odpowiedzialności karnej. Sędzia
Kozioł stwierdził jednak w uzasadnieniu, że obrońca autora pomylił się w treści apelacji,
stwierdząc że porokurator Bocheńska składała tylko wyjaśnienia.
Oryginalne uzasadnienie wyroku Sądu Rejonowego w Brzesku zawiera informacje o
tym, że prokurator Bocheńska składała jednak zeznania. Być może prawdy nie dowiemy się
nigdy. Autor wystąpił bowiem do Sądu w Brzesku o przesłanie nagrania z sali rozpraw, ale sąd
nie rejestruje nagrań. Podobnie nie będzie już możliwe stwierdzenie czy dowód z badania krwi
prokurator Bocheńskiej zalegał w aktach sprawy.
63. 63
Źródło: materiały własne autora
Skoro jednak zastosowano środek zabezpieczający w postaci obligatoryjnej terapii
psychiatrycznej i psychologicznej, to gdzieś autora trzeba leczyć. W Krakowie terapię sądową
prowadzi się w Szpitalu Specjalistycznym im. Józefa Babińskiego. Autor poinformował szpital
64. 64
o tym, że stosuje się wobec niego psychiatrię represyjną, co może wiązać się z
wielomilionowym odszkodowaniem za leczenie pschiatryczne osoby niewykazującej objawów
psychotycznych. Uzyskaną odpowiedź ze Szpitala zacytowano w całości:
66. 66
Zdaniem autora Dyrekcja Szpitala Specjalistycznego im. Józefa Babińskiego również
mogła dostrzec stosowanie psychiatrii represyjnej. Szpital Babińskiego jako instytucja zaufania
pulicznego nie chciał mieć z tym nic wspólnego. Stąd Sąd Rejonowy w Brzesku skierował
autora do Poradni Sądowej przy Szpitalu Specjalistycznym im. Ludwika Rydygiera w
Krakowie.
68. 68
Szpital Specjalityczny im. Ludwika Rydygiera nie prowadzi jednak żadnej Poradni
Sądowej. Sąd Rejonowy w Brzesku po prostu zmyślił na potrzeby procesu karnego istnienie
takiej poradni i wysłał autora na leczenie do poradni ogólnopsychiatrycznej przy Małopolskim
Centrum Zdrowia Psychicznego. Dopełnia to obraz działania Sądu Rejonowego w Brzesku
przeciwko autorowi. Oczywiście Centrum przyjęło autora na terapię bo skoro Sąd kieruje do
Centrum to środek zabezpieczający muszą realizować.
Zdaniem autora, w odróżnieniu od sprawy dr Haliny Potok, opisanej we wcześniejszej
sekcji, przypadek prokurator Joanny Bocheńskiej obrazuje wykorzystywanie kompromatu
przez osoby już bardzo głęboko uwikłane w sieci innych kompromatów. Zdiagnozowanie
choroby psychicznej u autora w postaci psychozy urojeniowej przez biegłych psychiatrów
sądowych wymagało bowiem dostęu do specjalistów, którzy byli gotowi wziąć na siebie
odpowiedzialność za sporządzenie takiej opinii. Trzeba bowiem podkreślić, że za sporządzenie
nieprawdziwej opinii sądowo-psychiatrycznej grozi kara pozbawienia wolności do lat
dziesięciu.
Biegłe Agnieszka Milewska oraz Ewa Burzyńska-Rzucidło stwierdziły jednak u autora
psychozę urojeniową. Pod tą diagnozą nie chciała się jednak podpisać biegła psycholog sądowy
Iwona Makuszewska. Obrazuje to, że dostęp do zdesperowanych specjalistów zdrowia
psychicznego jest ograniczony. Prokurator oraz sąd muszą zatem posiadać silne argumenty,
aby przekonać biegłych sądowych do współpracy. Zdaniem autora mogą za tym stać
kompromaty.
Potrzebny był również dyspozycyjny sędzia sądu powszechnego, który nie zauważy, że
prokurator nie powołał na świadka policjantów, którzy mieli pełnić służbę w Komendzie
Miejskiej Policji w Gorlicach, gdzie pijana Jonna Bocheńska miała przyjechać. Posłuszny
69. 69
sędzia miał również nie zadawać pytań o wątek nagrywania uczestników seks imprez na
zlecenie Ziobro przez Jonnę Bocheńską. Potrzeby był również sędzia, który w razie potrzeby
będzie gotowy zaakceptować nieścisłości w opinii sądowo-psychiatrycznej np. diagnoza
przeprowadzona przez anonimowego psychologa sądowego, skutkująca potrzebą
organizowania dodatkowego przesłuchania psychologa. Dobrany do sprawy sędzia musiał
również być gotowy do usuwania na drodze postanowienia sądu niewygodnych dowodów
rzeczowych, twierdząc, że w uzasadnienie wyroku wkradła się „oczywista omyłka drukarska”.
Wszytskie te warunki spełniał wiceprezes Sądu Rejonowego w Brzesku Zbigniew Małysa.
Niepotwierdzone informacje policyjnych sygnalistów mowią, że sędzia Zbigniew Małysa
ma być całkowicie dyspozycyjny z uwagi na to, że w przeszłości potrącił śmiertelnie
samochodem jakąś starszą kobietę i zbiegł z miejsca wypdku. Autorowi nigdy nie udało się
zweryfikować tych informacji. Udokumentował on tylko fakt, że sędzia Zbigniew Małysa jest
w stanie orzec dosłownie wszytsko, nawet ze szkodą dla własnego interesu prawnego. Zdaniem
autora to władze państowe powinny zając się wyjaśnieniem przyczyn dyspozycyjności
sędziego Małysy.
Przypadek Joanny Bocheńskiej pokazuje również, że przy sprawach większego kalibru,
wykorzystuje się już ugrunotwane sieci społeczne prokuratorów, sędziów i powiązanych z nimi
biegłych sądowych. Zdaniem autora lepiszczem takich sieci społecznych, które ukierunkowane
są na jawne łamanie zasad praworządności są wzajemne kompromaty. W tej konkretnej sprawie
tworzenie kompromatu wycelowane było w autora. Jego wiargodność miała być zniszczona
poprzez stwierdzenie przez biegłych psychiatrów choroby psychicznej w postaci psychozy
urojeniowej i skierowanie go na ambulatoryjne leczenie psychiatryczne i psychologiczne.
Czy jednak na podstawie przedstawionej tutaj dokumentacji sądowej można
oczekiwać, że prokurator Joanna Bocheńska, nawet jeśli zachowa stanowisko
70. 70
prokuratora, będzie niezleżną, wiarygodną i niezawisłą funkcjonariuszką publiczną?
Trzeba również wyraźnie podkreślić, że to nie piszący jest autorem dokumentacji wskazującej
na brak choćby najmniejszej rękojmi poprawnego wykonywania obowiązków prokuratora
przez Joannę Bocheńską. Stworzenie kompromatu na autora skutkowało automatycznym
wytworzeniem kompromatów na Jonannę Bocheńską, sędziego Zbigniewa Małyse, lekarki
Agnieszkę Milewską, Ewę Burzyńską – Ruzucidło oraz psychologa sądowego …. .
Teraz na stworzenie kompromatu na siebie oczekuje lekarz psychiatra, który zgodzi się
wypisać receptę autorowi na stosowanie neuroleptyków zaleconych mu jako środek
zabezpieczający. Pokazuje to bardzo ważną cechę kompromatu jaką jest jego drapieżna
ekspansywność. Tworzenie kompromatu kreuje kolejne kompromaty. W końcu każdy ma coś
na każdego i bardzo trudno wyplątać się z takiej matni kompromatów.
Idee kompromatu oraz psychiatrii represyjnej wywodzą się ze Związku Radzieckiego
(15). Autor wykazał się ogromną determinacją w badaniu i ujawnianiu wzajemnych
kompromatów. Udało się mu również wykazać stosowanie psychiatrii represyjnej w Polsce.
Rzecz znaną, ale wciąż słabo udokumentowaną.
71. 71
Tworzenie kompromatu na przypadkową osobę w celu zrzucenia z siebie
odpowiedzialności za rozwiązanie kłopotliwej kwesti związanej z
podejrzeniami o spożywanie alkoholu przez pracowników Szpitalnego
Oddziału Ratunkowego
Trzecia sytuacja związana z alkoholem jako elementem sparwczym tworzenia
kompromatu dotyczy wydarzeń w Szpitalu Specjalistycznym im. Ludwika Rydygiera w
Krakowie. Autor przez kilka lat pracował w Oddziale Toksykologii Szpitala Specjalistycznego
im. Ludwika Rydygiera w Krakowie. Odszedł jednak z pracy po tym jak w 2021 r. Szpital nie
zapewnił mu bezpieczeństwa.
Historia rozpoczęła się tym, że do Oddziału Toksykologii trafił pracownik Szpitalnego
Oddziału Ratunkowego w stanie wyniszczenia alkoholowego. Na początku koleżanki tej osoby
starały się ukrywać kto trafił na oddział. Skończylo się to jednak tym że pacjent wyskoczył
pijany z łożka szpitalnego i wyszedł na korytarz oddziału. W jakiś czas po tym zdarzeniu autor
proproszony został przez lekarza dyżurnego o zaprowadzenie innego pacjenta na Oddział
Ratunkowy w celu pilnej konsultacji neurologicznej. Autor odkrył, że zniektórymi
pracowmikami SOR trudno było nawiązać kontakt. Panowało tam zamieszanie, pracownicy
krzyczeli na siebie i ogólnie panaowała dezorganizacja. Jeden z ratowników medycznych
zaczął wrzeszczeć na autora o to, że przyprowadził on pacjenta na oddział. Wywiązała się
awantura pomiędzy autorem a ratownikiem medycznym. Wieczorem autor zwrócił uwagę
koordynator Sokołowskiej na zastaną sytuację uwagę mejlem. Nigdy nie doczekał się
odpowiedzi.
Tuż przed wygaśnięciem umowy o pracę ze Szpitalem o mejlu autora do koordynator
Sokołowskiej i całym incydencie przypomniała sobie dr Zofia Foryś – naczelna pielęgniarka i
dysektor ds. jakości szpitala. Powołała Komisję Etyczną w celu osądzenia autora. Ten widząc,
że dr Foryś nie zapewnia mu bezpieczeństwa przez zemstą ze strony ratownika medycznego
72. 72
sam odszedł z pracy. Później starając się o odszkodowanie za odwleczenie w czasie przekazania
sprawy do Komisji Etycznej przez dr Foryś, autor dowiedział się, że winą za odciągnięte w
czasie spotkania komisji ponosi jej przewodnicząca Małgorzata Orska – ordynator Oddziału
Okulistycznego oraz sam autor. Informacja ze Szpitala została przytoczona w całości.
75. 75
Na podstawie opisanych wyżej wydarzeń w Szpitalu Rydygiera z udziałem autora można
stwierdzić, że mechanizmem w którym powstał kompromat na Małgorzatę Orską1
to niechęć
władz szpiatala do wzięcia odpowiedzialności za swoje decyzje w sprawie o ewentualne
spożywanie alkoholu w Oddziale Ratunkowym Szpitala przez pracowników. Ktoś musiał być
winny, więc padło na przewodniczącą Komisji Etycznej. Pokazuje to, że celem kompromatu
może być przypadkowa osoba. Informacja o tym, że ordynator Orska opóźniała datę
posiedzenia Komisji Etycznej została jednak zdeponowana w szpitalnych zasobach
archiwalnych. Czeka sobie tam spokojnie aż do memnentu kiedy w połączeniu z ewentualnymi
innymi materiałami będzie można wykorzystać do wywierania wpływu na ordynator Orską.
Trzecia sprawa z kompromatem pokazuje w jaki sposób zniszczenie wiarygodności policji
i sądów penetruje tkankę społeczną i rozsiewa się w niej niczym nowotwór w organiźmie. Autor
nauczony bowiem sprawą dotyczącą badania stanu trzeźwości doktor Haliny Potok nie
zdecydował się poprosić policję o przebadanie alkomatem pracowników Szpitalnego Oddziału
Ratunkowego w Szpitalu im. Ludwika Rydygiera w Krakowie. Później i tak próbowano
nieprzdłużyć mu umowy o pracę, z której i tak sam zrezygnował. Cała sprawa zakończyła się
jednak stworzeniem przez dyrekcję szpitala kompromatu na ordynatorkę Oddziału Okulistyki
tegoż szpitala. Niemniej jednak na podstawie wydarzeń w Szpitalu Rydygiera w Krakowie
udało się pokazać, że wrabianie kogoś w kompromitującą sytuację ma swoje źródło w polskiej
1
wg. autora Małgorzata Orska może być osobą niewinną z uwagi na to, że o sprawie wiedziała
dużo wcześniej dr Zofia Foryś – naczelna pielęgniarka Szpitala i dyrektor ds. jakości w jednej
osobie z uwagi na przekazanie jej treści mejla przez koordynator Sokołowska.
76. 76
kulturze społecznej i orgaizacyjnej,w której obwinianie pełni ważną rolę w regulacji stosunków
społecznych.
77. 77
Podsumowanie
Niniejsza praca oparata jest o doświadczenie własne autora, uzyskane w wyniku
osobistego zaangażowania w trzy różne sprawy, które obrazują mechanizmy tworzenia
alkoholowych kompromatów. Każda z przedstawionych spraw pokazuje inny mechanizm
tworzenia kompromatu, który ma obsługiwać nieco odmienne potrzeby i interesy osób
zaangażowanych w tworzenie i zbieranie kompromatów.
W subiektywnym odczuciu autora najbardziej diabolicznym przykładem tworzenia
kompromatu jest ten, który opisany został w przypadku badania alkomatem dr Haliny Potok.
Przede wszystkim kompromat ten powstał wyłącznie z chęci dokuczenia autorowi. Prorektor
Potok oraz policjanci byli na tyle pewni sukcesu w ukaraniu piszącego, że zdecydowali się
wykorzystać kodeks wykroczeń przeciwko niemu. Gdyby policjanci odstąpili od ukarania
autora lub poprzestali wyłącznie na pouczeniu piszącego, o tym że nieuzasadnione wywołanie
akcji policji może skutkować nałożeniem mandatu karnego, to ten nie miałby okazji wykazać
gotowości sędziego Drozda do tworzenia kompromatu na dr Halinę Potok.
Wyszło jednak na jaw, że sędzia zakomunikował policji swoją gotowość żąglowania
materiałem dowodym w taki sposób, aby na sali rozpraw uzyskać z góry zaplanowany rezultat.
Pokazuje to olbrzymie możliwosci intelektualne sędziego Drozda. Działania tego sędziego w
sprawie prorektor Potok potwierdzają również jego przydatność w roztrzyganiu spraw, których
roztrzygnięcie sądowe zapada na długo przed tym, zanim sprawa trafi nawet na wokandę. Nie
będzie zatem przesadą napisać, że jak Al Capone wpadł przez podatki, tak sędzia Marcin Drozd
wyhuśtał2
się na przypadku dr Haliny Potok i jej problemie z przebadaniem się alkomatem w
siedzibie rektoratu.
2
Wyhuśtać w gwarze więziennej oznacza popełnić samobójstwo. W tym przypadku autor przez
„wyhuśtanie się” rozumie sytuację obnażenia gotowości sędziego do orzekania zgodnie z wcześniej
78. 78
Przypadek Joanny Bocheńskiej – prokuratora Prokuratury Rejonowej w Nowym Sączu,
choć w sposób niezwykle spektakularny i efektowny obrazuje działania polskiej psychiatrii
represyjnej wobec aktywisty społecznego, to tak naprawdę tragikomedia pomyłek. Miało być
groźnie, a wyszło śmiesznie. Sąd Rejonowy w Brzesku po rozpoznaniu sprawy autora, któremu
prokurator zarzucił umęczenie, udręczenie oraz wzbudzenie u innego prokuratora
uzasadnionego okolicznościami poczucia lęku i zagrożenia skierował aktywistę na leczenie do
nieistniejącej Poradni Sądowej przy Małopolskim Centrum Zdrowia Psychicznego w
Krakowie.
Przy okazji tworzenia kompormatu na autora w postaci informacji o zastsowoaniu
środka zabezpieczającego w formie obligatoryjnej terapii psychiatrycznej i psychologicznej,
sędzia Zbigniew Małysa zdewastował rękojmię poprawnego wykonywania obowiązków
prokuratora przez Joannę Bocheńską. Można zatem stwierdzić, że padła ona ofiarą własnego
sukcesu (pieniactwa prokuratora). Prokurator Bocheńska tak skutecznie szukała gotowego na
wszystko sędziego3
, że w końcu natrafiła na desperata. Udowodniła sobie i innym jedynie to,
że tworzenie a później zarządzanie kompromatem wymaga posiadania pewnych zasobów
intelektualnych. Prokurator Bocheńska została bowiem z postanowieniem sądu, w którym
sędzia Zbigniew Małysa ostentacyjnie usunał z akt sprawy karnej wynik z badnia jej krwi na
zawartość alkoholu, choć pokrzywdzona prokurator stara się dowieść przed sądem, że cała
sprawa z alkoholem to wynik choroby oskarżonego.
przyjętym, zaplanowanym sposobem roztrzygniecia sprawy sądowej. Dla każdego sędziego w
praworządnym kraju, udowodnienie tego typu dyspozycyjności oznaczałoby wydalenie ze stanu
sędziowskiego.
3
Ministerstwo Sprawiedliwości do dnia dzisiejszego nie ujawniło kodu źródłowego, na podstawie
którego algorytm przydziela sprawę sądową do określonego sędziego.
79. 79
Badanie mechanizmów tworzenia kompromatów na przykładach konkretnych spraw i
osób stanowi wyzwanie etyczne. Czy można bowiem publikować informacje wrażliwe, na
których ufundowana jest moc kompromatu? Jak jednak wspomniano we wstępie, kompromat
ujawniony przestaje być kompromatem. Traci swoją moc wywierania wpływu. Ujawnienie
dokumentów sądowych, zwłaszcza kiedy dotyczą osób publicznych nie jest karalne. Wymaga
tego ważny interes publiczny. Trzeba również podkreślić fakt, że osoby wymienione w
niniejszym opracowaniu, musiały mieć świadomość tego, że ścieżka sądowa generuje liczne
dokumenty procesowe. Te co do zasady podlegają ujawnieniu, zwłaszcza jeśli dotyczą osób
publicznych.
Prokurator przy pomocy biegłych sądowych oraz zależnych sędziów może w majestacie
prawa uczynić z obywatela osobę chorą psychiczną. Zostało to udokumentowane w niniejszym
opracowaniu niezbicie. Problemem są jednak dokumenty wytworzone w trakcie czynności
procesowych oraz w ramach postępowań sądowych. Unieważnić czy uczynić dokumenty
niewiarygodnymi jest bardzo trudno. Organy ściągania i wymiar sprawiedliwości starają się
jednak zniechęcić autora do ich publikowania poprzez wszczynanie spraw karnych i
powoływanie biegłych w zakresie psychiatrii sądowej. Władze liczą na to, że autor w końcu
zniechęci się. Wyczerpany licznymi procesami karnymi, wszczynanymi za publikowanie
dokumentów obnażających pieniactwo prokuratorów i dyspozycyjność sędziów ma również
według polskich władz skończyć w zakładzie psychiatrycznym.
Kompromaty i psychiatria represyjna to przewinienia przeciwko demokracji. Ta jako
system społeczno-polityczny musi mieć zakorzenienie w codzinnej kulturze społecznej.
Sędziowie i prokuratorzy są emanacją społeczeństwa. Stąd korzeni zła należy szukać w polskim
etnosie, którego immnatnetną częścią jest przyzwolenie na krzywdzenie innych. Gdyby nie
społeczne przyzwolenie na picie alkoholu w pracy i jazdę samochodem pod wpływem alkoholu
czy wykonywania pracy zarobkowej pod wpływem alkoholu nie byłoby obrony dr Potok czy
80. 80
prokurator Bocheńskiej przed konsekwencjami ujawnienia informacji o problemach z
alkoholem. W Polsce nikt nie widzi jednak zła w tym, że ktoś może kogoś zabić kierując
samochodem po spożyciu alkoholu. Tutaj bowiem każdy żyje nadzieją, że jakoś to będzie, a złe
rzeczy przydarzają się innym.
W imię demokracji trzeba jednak bronić prawa do publikowania i wolności słowa. W
opinii autora, wyjęte spod prawa, prokurator Bocheńska oraz prorektor Potok, stanowią
zagrożenie zdrowia i porządku publicznego. Wiedzą bowiem że mają ochronę ze strony sądów
i policji – to musi rodzić w nich poczucie bezradności. Ujawniając kompromaty wraz z
mechanizmami ich tworzenia na przykładach Bocheńskiej oraz Potokowej pomaga się uczynić
życie społeczne bardziej przejrzystym.
Na przykładzie tego co dzieje się w obszarze Apelacji Krakowskiej należy również
szerzyć idę wyartykułowaną przez Barbarę Piwnik – sędziego w stanie spoczynku (16). Wg
Piwnik sędziowie w Polsce są już tak głęboko skompromitowani, że należy rozważyć
odsunięcie wszystkich sędziów od orzekania i powołać zupełnie nowy korpus sędziowski.
Sędzia Piwnik podnosi, że podobny przypadek wydarzył się we Francji po 1945 roku, kiedy
władze państwowe zdecydowały się na radykalne odsunięcie wszystkich sędziów. Celem tego
zabiegu było zaprowadzenie ładu we francuskim wymiarze sprawiedliwości po czasach rządów
Vichy (la France de Vichy). Zdaniem autora, rzecz warta do przeprowadzenia również w Polsce
po upadku rządów Zjednoczonej Prawicy.
81. 81
Bibliografia
1. Ledeneva A. Unwritten rules. How Russia really works. [Internet]. 2011. Dostępne na:
https://www.cer.org.uk/sites/default/files/publications/attachments/pdf/2011/e246_unwritten_
rules-2203.pdf
2. Kołodziej Łukasz. Blat, kompromat, and the ‘law on the phone’ as elements of
informality promoting state support for plagiarism in higher education in the European Union.
Int J Acad Res Reflect. 2022;10(3):14–30.
3. Kołbuc, Michał. Skutki prawne naruszenia przez pracownika obowiązku trzeźwości.
Prac Pr. 2020;1(5):65–76.
4. Portal Informacyjny Sądu [Internet]. [cytowane 12 luty 2023]. Dostępne na:
https://portal.krakow.sa.gov.pl/#/login
5. Sędzia. W: Wikipedia, wolna encyklopedia [Internet]. 2022 [cytowane 12 luty 2023].
Dostępne na: https://pl.wikipedia.org/w/index.php?title=S%C4%99dzia&oldid=66914518
6. Prokurator [Internet]. [cytowane 12 luty 2023]. Dostępne na:
https://www.infor.pl/prawo/encyklopedia-prawa/p/304965,Prokurator.html
7. Ławnikowicz, Grzegorz, Pilipiec. Grzegorz. Nieskazitelność charakteru i
nieposzlakowana opinia w prawie prawniczych samorządów zawodowych. Ann U N V E R T
T M R E C U R E - K Ł O O W K U B N – P O O N A. 2016;LXIII(2):233–59.
8. Kołodziej Łukasz. PLAGIARISM AND BLAT IN THE ACADEMIC COMMUNITY:
THE CASE STUDY FROM THE REPUBLIC OF POLAND. Int J Acad Res Reflect.
2021;9(3):45–53.
9. habilitacjawpolsce. Zona pracownika pwsz doprowadza do zwolnienia z pracy krytyka
wladz u… [Internet]. 21:51:53 UTC [cytowane 12 luty 2023]. Dostępne na:
https://www.slideshare.net/ukaszRKoodziej/zona-pracownika-pwsz-doprowadza-do-
zwolnienia-z-pracy-krytyka-wladz-uczelni
10. habilitacjawpolsce. Wniosek o orzeczenie obserwacji psychiatrycznej w areszcie
sledczym d… [Internet]. 21:39:54 UTC [cytowane 12 luty 2023]. Dostępne na:
https://www.slideshare.net/ukaszRKoodziej/wniosek-o-orzeczenie-obserwacji-
psychiatrycznej-w-areszcie-sledczym-dla-krytyka-rektora-pwsz
11. Brejza opisał wybuch w KGP. „W pobliżu granatnika mnóstwo butelek alkoholu”
[Internet]. [cytowane 12 luty 2023]. Dostępne na: https://polityka.se.pl/wiadomosci/rewelacje-
brejzy-polityk-opisal-wybuch-w-kgp-w-poblizu-granatnika-mnostwo-butelek-alkoholu-aa-
Xu8g-z93g-MU1k.html
12. Mataczą w biały dzień. Komendant Główny Policji i szef MSWiA bezczelnie kłamią
ws.strzału granatnika [Internet]. 2022 [cytowane 12 luty 2023]. Dostępne na:
https://www.youtube.com/watch?v=iinGf1kNsPk
82. 82
13. habilitacjawpolsce. Wladze rektorskie PWSZ w Nowym Saczu, s substancje
psychoaktywne [Internet]. 11:03:06 UTC [cytowane 12 luty 2023]. Dostępne na:
https://www.slideshare.net/ukaszRKoodziej/wladze-rektorskie-pwsz-w-nowym-saczu-s-
substancje-psychoaktywne
14. habilitacjawpolsce. Wykorzystanie psychiatrii sadowej do obrony oszuta naukowego
przed ko… [Internet]. 15:46:51 UTC [cytowane 12 luty 2023]. Dostępne na:
https://www.slideshare.net/ukaszRKoodziej/wykorzystanie-psychiatrii-sadowej-do-obrony-
oszuta-naukowego-przed-konsekwencjami-plagiatu
15. Bloche, M. Gregg. Law, Theory, and Politics: The Dilemma of Soviet Psychiatry.
YALE J Int LAW. 1986;11(2):297–361.
16. Sędzia Piwnik: O godz. 14.00 w sądach hula wiatr [WYWIAD] - GazetaPrawna.pl
[Internet]. [cytowane 12 luty 2023]. Dostępne na:
https://serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia/artykuly/8655933,sedzia-piwnik-o-godz-1400-w-
sadach-hula-wiatr.html