Komentarz ekspercki, Izabela Łojko - VGL Group

1. B R A N Ż A A U T O M O T I V E
K O N S E K W E N C J E B R E X I T U

2. Konsekwencje Brexitu dla branży
automotive.
Branża automotive jako jeden z wiodących segmentów w gospodarce
Wielkiej Brytanii jest narażona na szczególnie przykre konsekwencje
Brexitu. Jakie scenariusze są możliwe? Niewydolność przejść
granicznych, ograniczenia w wymianie towarów między UE a UK,
a przy tym konieczność zapewnienia stałego przepływu towarów
i płynnej obsługi celnej.
W kontekście dyskusji o konsekwencjach Brexitu należy spojrzeć na najważniejsze fakty
związane z wielkością produkcji w sektorze Automotive. Wielka Brytania od wielu lat
pozostaje w TOP Global Automotive Manufacturers oraz w pierwszej piątce w Europie z
obrotami na poziomie ponad 80 miliardów funtów w sektorze automotive. 8 z 10 aut
wyprodukowanych w Wielkiej Brytanii jest eksportowanych, a ponad połowa z nich trafia
na teren Unii Europejskiej. Z kolei wielkość importu aut do Wielkiej Brytanii z terenu UE
stanowi aż prawie 80% . Tutaj importuje się również bardzo duże ilości części (ok. 80%),
a eksportuje tylko o prawie 10% mniej.

3. O tym, jak kosztowny może być Brexit dla Brytyjczyków, Europejczyków i zagranicznych
koncernów mających w tym kraju swoje fabryki, świadczą sygnały, które wysyłają
najwięksi gracze tego rynku i firmy badawcze – wg IHS Automotive Analyst Brexit może
spowodować spadek z 3,2-proc. wzrostu całego sektora Automotive do 1%, a w
kolejnych latach nawet jeszcze do mniejszych wartości.
- W przypadku sytuacji pobrexitowej ważny będzie nie tylko koszt, z punktu widzenia
sprzedaży, ale także czas – widmo kilometrowych kolejek podczas odpraw celnych nie
brzmi optymistycznie. Takiego scenariusza można się ustrzec, wykorzystując know-how
operatorów. W tej perspektywie możliwe przełożenie jest sił w kierunku transportu
morskiego, który w wymianie handlowej zyska na znaczeniu – także ze względu na czas
transportu, który jest niewiele dłuższy od opcji drogowej. W aspekcie wydajności będzie
to efektywniejsze rozwiązanie ze względu na fakt, że brytyjskie porty jak m.in. Bristol są
przygotowane do obsługi większej ilości ładunków zarówno fizycznie, jak i systemowo.
Komentarz przygotowała
Izabela Łojko, Sales Manager VGL Group, ekspert branży automotive