1. 16-31 sierpień 2021 • nr 16 (2143) • GAZETA GÓRNICZA • cena 1,85 zł (w tym 8 proc.VAT)
Węgiel na topie
Czytaj s.4
Wzrasta zainteresowanie węglem. Nawet euro-
pejskie porty ARA odnotowują rekordowe ceny
grubo ponad 100 dolarów za tonę.
Po prostu reaguję na sprawy,
z którymi borykają się pracownicy
Czytaj s.5
O sytuacji w kopalni Piast "Górnik" rozmawia
z Leszkiem Majcherkiem - przewodniczącym
ZZG w Polsce.
COVID zmienił wszystko
– prosimy o pomoc!
Czytaj s. 9
Praca na urlopie rodzicielskim
Czytaj s.8
Jaki może być wymiar tego urlopu i od czego
jest zależny,a także kiedy należy złożyć wniosek
o jego udzielenie.
ZZG w Polsce kopalni Mysłowice – Wesoła
oraz bliscy proszą o pomoc dla Edwarda Ko-
nopko,emerytowanego górnika kopalni Mysło-
wice-Wesoła, byłego członka związku.
ISSN 0017-226X
Ukazuje się od 1897 roku
www.gornik.zzg.org.pl www.facebook.com/dwutygodnikgornik
Strajk wisiał
w powietrzu
Pracownicy kopalni Silesia poczuli się oszukani, gdy dostali drastycznie
pomniejszoną premię za lipiec. Związki zawodowe zorganizowały natychmiast
masówki informacyjne. W odpowiedzi pracodawca zaprosił stronę społeczną do
rozmów i obiecał, że jeszcze raz przeliczy kontrowersyjną wartość premii. Efektem
negocjacji była…
Czytaj s.3
2. 2
strona
„Górnik”- Dwutygodnik Zwiazku Zawodowego Górników w Polsce
Redaktor naczelny: Jarosław Bolek. Rada Programowa: Marek Gaik, Leszek Piotrowski, Arkadiusz Siekaniec, Wojciech Skowron, Krzysztof Wojciechowski
Adres wydawcy: Jarbol Media, ul. Jana III Sobieskiego 376, 42-580 Wojkowice, tel. 507 871 129; kontakt: Rada Krajowa ZZG w Polsce, Plac Grunwaldzki 8-10,
40-950 Katowice, tel.: 32 255 36 63, kom. 507 871 129; fax: 32 255 16 46; https://gornik.zzg.org.pl; jarbol@gazeta.pl
Wydawca: JARBOL MEDIA. Druk: Polskapresse Sp. z o.o. Oddział Poligrafia
Redakcja nie zwraca materiałów niezamówionych, zastrzega sobie prawo do adiustacji i skracania tekstów oraz nie odpowiada za treść ogłoszeń reklamowych.
JSW szuka prezesa
Jeszcze w styczniu 2021 roku prezesem Jastrzęb-
skiej Spółki Węglowej był Włodzimierz Hereź-
niak, który kierował JSW od sierpnia 2019. Na
początku tego roku został jednak odwołany, a na
kilka miesięcy p.o. prezesa był Artur Dyczko. W
marcu wyłoniono już pełnoprawną szefową kon-
cernu – została nią Barbara Piontek. Wystarczyło
zaledwie kilka miesięcy, by straciła posadę. 9 lipca
została odwołana przez radę nadzorczą (jej odwo-
łania chciały związki zawodowe reprezentowane
w spółce). 5 sierpnia Jastrzębska Spółka Węglo-
wa ogłosiła postępowanie kwalifikacyjne, konkurs,
na stanowisko prezesa koncernu. Zgłoszenia będą
przyjmowane do 23 sierpnia do godziny 10.
Bez dofinansowania
Naciski ekologów i Komisji Europejskiej spowo-
dowały,że rząd wycofał się z dofinansowania w ra-
mach programu Czyste Powietrze nowoczesnych
pieców węglowych. Od 1 stycznia 2022 r. nie bę-
dzie już można uzyskać dopłaty na wymianę kop-
ciucha na kocioł węglowy wyższej klasy.To kolejny
gwóźdź do trumny górnictwa węgla kamiennego?
- Wytyczne Komisji Europejskiej,zapisy Krajowe-
go Planu Odbudowy oraz Polskiego Ładu, a także
obowiązujące uchwały antysmogowe w poszcze-
gólnych województwach, które nakazują wymianę
starych kotłów węglowych i ograniczają możli-
wość stosowania paliwa stałego (węgla) – te czyn-
niki zdeterminowały zapowiadane już wcześniej
przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska oraz
NFOŚiGW zmiany w programie Czyste Powie-
trze – informuje NFOŚiGW. Rządowy program
od początku miał na celu namówienie Polaków
do wymiany kopciuchów na bardziej ekologiczne
źródła ciepła. Czy dzięki niemu do 2029 r. uda się
wymienić 3 mln przestarzałych pieców? Można
w to wątpić, bo do czerwca złożono nieco ponad
250 tys. wniosków i wykonano 70 tys. inwestycji.
Obecnie w ramach programu można uzyskać do-
tację m.in. na wymianę kopciucha na nowoczesny
kocioł węglowy 5 klasy. Od 1 stycznia 2022 r. sta-
nie się to jednak niemożliwe. Pozostanie jedynie
opcja wymiany przestarzałego pieca na inne eko-
logiczne źródło ciepła,np.pompę ciepła lub kocioł
gazowy. Od 1 lipca do 31 grudnia 2021 r. obowią-
zywać będzie okres przejściowy między starymi
a nowymi zasadami. Osoby, które w tym okresie
złożą wniosek o dotację na kocioł węglowy, wciąż
mogą uzyskać pieniądze na ten cel. Trzeba jednak
spełnić trzy warunki. Wniosek o dofinansowanie
musi być złożony do dnia 31 grudnia. Również
do 31 grudnia musi zostać zakupiony nowy kocioł
węglowy. Faktura za zakup i montaż nowego kotła
musi być wystawiona do 31 grudnia.
Bogdanka sprzeda więcej węgla Ukrainie
Lubelski Węgiel Bogdanka dostarczy na
Ukrainę węgiel energetyczny o wartości ok.
104 mln zł. Umowę w tej sprawie zawarto
13 sierpnia, ze spółką D. Trading International
SA z siedzibą w Genewie. Bogdanka poinformo-
wała o kontrakcie w raporcie bieżącym. „Umowa
eksportu określa warunki cenowo - wolumeno-
we dostaw węgla dla odbiorców na Ukrainie, w
okresie jej obowiązywania, tj. od 15.08.2021 r. do
dnia 28.02.2022 r. Wartość dostaw przewidzia-
nych w Umowie eksportu wyniesie szacunkowo
27 mln USD (tj.ok.104 mln PLN).Wartość okre-
ślona w zdaniu poprzednim zawiera wolumenowe
opcje dodatkowe do wykorzystania przez Strony
w okresie obowiązywania Umowy eksportowej,
o wartości szacunkowej 3,6 mln USD (tj. ok.
14 mln PLN)” - czytamy w raporcie. Dodano, że
łączna wartość sprzedaży w roku 2021 i 2022 dla
D. Trading International SA po zawarciu ostat-
niej umowy eksportu oraz z uwzględnieniem
pozostałych zawartych kontraktów wyniesie ok.
39 mln USD (ok. 149 mln PLN).
Wyrazy głębokiego żalu i współczucia dla Rodziny, Przyjaciół i Bliskich
z powodu śmierci
Józefa Popowicz
byłego Przewodniczącego ZZG w Polsce PSS „Bazalt-Gracze” Sp. z o.o.
Składa:
ZZG w Polsce PSS „Bazalt-Gracze” Sp. z o.o.
Do marszałek Sejmu wpłynął rządowy pro-
jekt przepisów „o zmianie ustawy o funk-
cjonowaniu górnictwa węgla kamiennego
oraz niektórych innych ustaw”. Określa on
m.in. zasady udzielania pomocy publicznej,
odchodzenia z kopalń, wysokość odpraw.
Koszty restrukturyzacji (2 mld 93,6 mln zł)
to: urlopy górnicze i przeróbkarskie
– 1 mld 600 tys. zł, jednorazowe odprawy
pieniężne - 164,5 mln zł, fizyczna likwida-
cja kopalń - 669,2 mln zł, naprawianie szkód
górniczych - 193,6 mln zł, renty wyrów-
nawcze - 1,1 mln zł, dotacje z NFOŚiGW
- 20,8 mln zł oraz zmniejszenie wpływów do
budżetu z tytułu zwolnień z wpłat i opłat na
kwotę - 43,8 mln zł.Z jednorazowych odpraw
pieniężnych skorzysta 1 371 osób,a z urlopów
górniczych 2348 osób (łącznie 3719). Koszt
jednorazowych odpraw pieniężnych wyniesie
164,5 mln zł (1371 osób x 120 tys.zł).W pro-
jekcie określono zasady przyznawania urlo-
pów górniczych dla pracowników dołowych i
przeróbki oraz wysokość świadczeń (80 proc.
pensji), a także wysokość jednorazowych od-
praw (120 tys. zł). W oparciu o nowelizowa-
ną ustawę górniczą, której projekt przyjął we
wtorek rząd, mają być likwidowane kopalnie
Pokój oraz Jastrzębie III, a z przewidzianych
w ustawie osłon socjalnych skorzysta ok.
3,7 tys. pracowników - poinformował wice-
minister aktywów państwowych Artur So-
boń. Ustawa ma przedłużyć możliwość pro-
wadzenia likwidacji kopalń przez SRK oraz
możliwość finansowania tych działań z bu-
dżetu państwa.Projekt,jak informuje premier
Morawiecki, zostanie przekazany do UOKiK
jako dodatkowy dokument do aktualizacji
obowiązującego programu pomocowego „Po-
moc państwa dla polskiego sektora węglo-
wego w l. 2015-2023”. - Uchwalona ustawa
będzie tworzyć ramy prawne, natomiast nie
będzie stanowić bezpośredniej podstawy do
udzielania pomocy publicznej, w związku z
czym projekt może być dalej procedowany
równolegle i niezależnie od przebiegu noty-
fikacji aktualizacji programu pomocowego
Komisji Europejskiej – informuje Mateusz
Morawiecki.
R.
Projekt ustawy o funkcjonowaniu górnictwa w sejmie
11 sierpnia Sejm uchwalił zmianę do ustawy
o szczególnych rozwiązaniach związanych z
zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwal-
czaniem COVID-19, innych chorób zakaź-
nych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzy-
sowych, zgodnie z
którą: „jeżeli w okresie
obowiązywania sta-
nu zagrożenia epide-
micznego albo stanu
epidemii ogłoszonego
z powodu COVID-19
lub do 30 dni po od-
wołaniu danego sta-
nu upływa kadencja
organu statutowego
związku zawodowego,
związku lub organi-
zacji przedsiębiorców,
związków pracodawców, ich federacji i kon-
federacji lub społecznego inspektora pracy i
w związku z obowiązywaniem tego stanu nie
mają oni możliwości przeprowadzenia wybo-
rów, kadencja tych organów ulega przedłu-
żeniu do czasu wyboru organu statutowego
związku zawodowego, związku lub organiza-
cji przedsiębiorców, związków pracodawców,
ich federacji i konfederacji lub społecznego
inspektora pracy na nową kadencję, jednak
nie dłużej niż do 90 dni od dnia odwoła-
nia stanu zagrożenia epidemicznego albo
stanu epidemii”. Wprowadzona zmiana
jest spełnieniem postulatu Ogólnopolskie-
go Porozumienia Związków Zawodowych,
które wskazywało, iż brak tego typu regu-
lacji - w warunkach obostrzeń i ograniczeń
związanych z COVID-19 - może wywołać
problemy ze sprawnym funkcjonowaniem
organizacji związkowych oraz społecznych
inspektorów pracy. Ustawę przekazano pre-
zydentowi do podpisu.
Paweł Śmigielski, Dyrektor Wydziału
Prawno-Interwencyjnego opzz.org.pl
Wydłużenie kadencji organów związkowych oraz SIP
3. Porozumienie po strajku
Po ponad sześciu dniach strajku generalnego związ-
kowcy z Paroc Polska koło Gniezna wynegocjowali
porozumienie. Pracodawca skończy z nadużywaniem
umów czasowych, zwiększy dodatki stażowe i zwięk-
szy coroczną waloryzację płac. – To dobry przykład dla
innych naszych organizacji związkowych – mówi szef
OPZZ Andrzej Radzikowski. Negocjacje były długie i
napięte (w pewnym momencie w mediach pojawiła się
nawet nieprawdziwa informacja, że osiągnięto porozu-
mienie – sami związkowcy szybko ją zdementowali).
W końcu jednak pracodawca uległ i spełnił postulaty
protestujących, choć niektóre zostały przyjęte w nieco
zmienionej formie. – Nie ma pracownika, który by na
tym nie zyskał – zapewnia Piotr Buczyński, przewod-
niczący OPZZ „Konfederacja Pracy” w Parocu.
Chaos w zbrojeniówce
Nowy zarząd Polskiej Grupy Zbrojeniowej zapowie-
dział konsolidację spółek i powrót do pomysłu powo-
łania Centrum Usług Wspólnych. Związkowcy alar-
mują: odebranie zakładom zbrojeniowym kluczowych
pracowników administracyjnych spowoduje chaos
decyzyjny, podniesie koszty i doprowadzi do licznych
zwolnień. - PGZ chce przejąć pracowników z naszych
spółek, którzy pracują w księgowości, w kadrach, w za-
kupach, informatyków itd. Dziś PGZ ma na własnych
etatach 250 pracowników, jak wezmą jeszcze tych z 40
zakładów pracy, to rozrosną się na jakieś 2,5 tys.To jest
chore – dodaje Stanisław Janas, przewodniczący ZZ
Przemysłu Elektromaszynowego. – Kowalski będzie
pracował dalej w Bydgoszczy czy Łabędach, ale będzie
na etacie w PGZ.
Pracownicy sądów nie godzą się na zamrożenie płac
Zrzeszeni w OPZZ pracownicy sądów - asystenci,
kuratorzy czy urzędnicy - mają dość pracy ponad siły
za niskie pensje. Zapowiadają, że jeśli rząd podtrzyma
swoją decyzję o zamrożeniu płac w przyszłym roku,
wyjdą na ulicę. Do akcji protestacyjnej przystępują też
prokuratorki i prokuratorzy. To kolejni - po urzędni-
kach ZUS-u - pracownicy budżetówki, wściekli na złe
warunki pracy i niskie płace. Średnie wynagrodzenie
pracowników nieorzeczniczych sądów wynoszą ok.
4,6 tys. zł brutto. Na rękę to ok. 3,3 tys. „Pracownicy
nieorzecznicy sądów” to w skrócie wszyscy pracownicy
wymiaru sprawiedliwości poza sędziami: asystenci, ku-
ratorzy,urzędnicy sądowi czy np.osoby,które prowadzą
biuro podawcze albo wydają akta na czytelni. Ich liczba
szacowana jest w Polsce na ok. 42 tys. Ponad tysiąc z
nich zrzeszonych jest właśnie w NSZZ Pracowników
Wymiaru Sprawiedliwości RP, jednym z najstarszych
tego typu związków. Organizacja obecna jest w ponad
70 sądach w całym kraju. W ciągu najbliższych kil-
ku dni we wszystkich tych sądach wybuchnie protest
przeciwko niskim wynagrodzeniom i złym warunkom
pracy. Ponieważ pracownicy sądów nie mogą przepro-
wadzić strajku w rozumieniu ustawy o rozwiązywaniu
sporów zbiorowych, zamierzają zwrócić uwagę opinii
publicznej w inny sposób: wywiesić flagi na budynkach
sądów, zorganizować tzw. wyjścia przed budynek czy
przychodzić do pracy na czarno. Rozważają też zorga-
nizowanie manifestacji w Warszawie,„jeśli działania na
poziomie regionalnym nie przyniosą efektu”.
Przed strajkiem w Henkel Polska
Związkowcy w Henkel Polska odrzucili propozycję
pracodawcy dotyczącą podwyższenia w przyszłym
roku wynagrodzeń w koncernie o 5 proc. i rozpoczę-
li przygotowania do akcji strajkowej. Jak zaznacza-
ją, wzrost płac w tej wysokości znacząco odbiega od
oczekiwań pracowników firmy. Uważają, że propozycja
procentowego, a nie kwotowego wzrostu wynagrodzeń
będzie powodowała zwiększenie zróżnicowania wyso-
kości płac.W rezultacie najlepiej zarabiający otrzymają
wyższe podwyżki niż pracownicy z najniższym wyna-
grodzeniem. Spór zbiorowy na tle płacowym trwa w
Henkel Polska od lutego zeszłego roku. Związkowcy
domagają się podwyższenie stawek godzinowych pra-
cowników produkcyjnych o 4 zł brutto i 672 zł brutto
podwyżki dla pozostałych zatrudnionych. W czerw-
cu tego roku, po fiasku wielomiesięcznych negocjacji
z przedstawicielami zarządu koncernu, związkowcy
zorganizowali referendum strajkowe. W jego trakcie
„Tak” dla strajku powiedziało blisko 97 proc. uczest-
ników głosowania. Henkel produkuje środki czystości,
kosmetyki i kleje. W Polsce posiada 5 zakładów pro-
dukcyjnych i rozbudowaną sieć dystrybucji. W sumie
w fabrykach i w sprzedaży zatrudnionych jest ponad
1000 osób.
W kopalni Silesia w Czechowicach – Dziedzicach,
12 sierpnia,związki zawodowe zorganizowały ma-
sówki. Powód? Wbrew porozumieniu z nowym
pracodawcą ten nie wywiązał się z wcześniejszej
umowy dotyczącej powrotu premii jaka obowiązy-
wała przed zawieszeniem jej, gdy właścicielem był
czeski holding EPH. Przypomnijmy 30 kwietnia
2021r aneksem do wcześniejszego porozumienia
uzgodniono, że pomniejszone premie obowiązują
do 30 czerwca 2021r., a zatem od 1 lipca miały
obowiązywać zapisy, które przyznawały pracowni-
kom zatrudnionym na stanowiskach robotniczych
premie w wysokości do 20 proc., a na stanowi-
skach nierobotniczych do 30 proc. wynagrodzenia
zasadniczego. Tymczasem za lipiec wypłacono
średnio 2,6 proc. na stanowiskach robotniczych i
7,8 proc. na stanowiskach nierobotniczych. Załoga
kopalni i związkowcy byli zbulwersowani działa-
niami spółki Bumech z Katowic (firma z branży
maszynowej świadcząca usługi dla górnictwa),
która odkupiła na początku bieżącego roku kopal-
nię od EPH. Związki wezwały zarząd do wypłaty
należnej pracownikom premii w pełnej wysokości
oraz respektowania zapisów Zakładowego Układu
Zbiorowego Pracy.
12 sierpnia podczas pierwszych masówek sytuacja
robiła się coraz bardziej gorąca. – Prezes spółki
unikał rozmów z nami. Nie było żadnego dialo-
gu w kwestii zmian w zasadach wypłacania pre-
mii. 9 sierpnia firma wysłała emailem informację
do załogi i związków odnośnie wypłaty premii
bez żadnej konsultacji. W naszej kopalni nie było
masówki od 2013r. Dogadywaliśmy się wcześniej
z Czechami. Był dialog mimo wielu spornych
kwestii. Raz udało się wywalczyć dla załogi lepsze
warunki, innym razem nasze postulaty nie zosta-
ły w całości spełnione. Ale nigdy nie było takiej
ignorancji ze strony pracodawcy. Nowy właściciel
w mediach obiecywał dialog, a wyszła… – mówiła
„Górnikowi” Mariola Miodońska – przewodni-
cząca Związku Zawodowego Górników w Polsce
w PG Silesia.
Silny opór związkowy sprawił,że pracodawca jesz-
cze w porze dopołudniowej zaprosił na rozmowy
stronę społeczną. Poprosił o kilka dni zwłoki, by
jeszcze raz zarząd mógł przeliczyć kontrower-
syjne wysokości premii. Jak udowadniają związki
zawodowe w piśmie do prezesa PG Silesia Mar-
cina Sutkowskiego 12 sierpnia skoro zarząd po-
twierdził, że wykonano 50 procent planu wydo-
bycia, to premia powinna wynieść przynajmniej
5 proc. wynagrodzenia zasadniczego – liczona
tylko według kryterium ilościowego. Zarząd co
prawda przekazał jeszcze dodatkowa pulę pienię-
dzy na dopłaty do premii lipcowej, ale nie wszyscy
pracownicy, którzy przepracowali miesiąc lipiec te
pieniądze otrzymali, a ci co otrzymali to i tak w
sumie nie dawało to 5 % . Niestety niczego kon-
kretnego nie przyniosły negocjacje 17 sierpnia.
Sytuacja patowa w kopalni Silesii trwała. W razie
braku porozumienia związki groziły akcją prote-
stacyjną. Sytuacja była dynamiczna. Zmieniała się
z godziny na godzinę i 18 sierpnia efektem nego-
cjacji była… korekta wysokości premii. Zarząd PG
Silesia poinformował związki zawodowe,że podjął
decyzję o dopłacie 3 proc. premii.
Pracownicy i związki zawodowe mają nadzieję, że
nowy właściciel kopalni zreflektował się i w ko-
palni będzie od teraz prowadzony rzetelny dialog.
Jarosław Bolek
Strajk wisiał w powietrzu
Pracownicy kopalni Silesia poczuli się oszukani, gdy dostali
drastycznie pomniejszoną premię za lipiec. Związki zawodowe
zorganizowały natychmiast masówki informacyjne. W odpowiedzi
pracodawca zaprosił stronę społeczną do rozmów i obiecał, że
jeszcze raz przeliczy kontrowersyjną wartość premii. Efektem
negocjacji była…
Aneksem z dnia 30 kwietnia 2021 r. uzgodniono,
że w/w porozumienie obowiązuje do 30 czerw-
ca 2021 r., a zatem od 1 lipca 2021 r. obowiązują
zapisy Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy
dla Pracowników PG „SILESIA” Sp. z o.o., które
przyznają pracownikom zatrudnionym na sta-
nowiskach robotniczych premie w wysokości do
20%, a na stanowiskach nierobotniczych do 30%
wynagrodzenia zasadniczego.
Odnosząc się do treści maila z dnia 9 sierpnia
2021 r., przesłanego przez Zarząd PG „SILE-
SIA” Sp. z o.o. do Pracowników Spółki, podnieść
należy, że Zarząd Spółki wskazał błędne dane
dotyczące absencji w PG „SILESIA” Sp. z o.o. w
miesiącu lipcu 2021 r., ponieważ absencja w tym
miesiącu wynosiła 23,5%, a nie jak wskazał Za-
rząd 33% i była na poziomie lat poprzednich.
Podkreślić należy również , że w mailu z dnia
9.08.2021 r., Zarząd PG „SILESIA” Sp. z o.o.,
wskazał, że wykonano 50% planu wydobycia. Po-
wyższe winno znaleźć odzwierciedlenie w premii
należnej pracownikom. Zgodnie z art. 3 ust 1 Re-
gulaminu Premiowania, stanowiącego Załącznik
nr 3 do Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy
dla Pracowników P.G. SILESIA Sp. z o.o., jed-
nym z kryterium przyznania premii jest realiza-
cja zadań ilościowych, które mają wpływ na 50%
premii i mogą wynosić od 0% do 10% wynagro-
dzenia zasadniczego. Zatem skoro sam Zarząd
potwierdził, że wykonano 50% planu wydoby-
cia, to premia powinna wynieść przynajmniej
5% wynagrodzenia zasadniczego - liczona tylko
według kryterium ilościowego. Spółka natomiast
wypłaciła średnio pracownikom zatrudnionym na
stanowiskach robotniczych premię w wysokości
1,9%.
Mając na względzie powyższe wzywamy Zarząd
PG Silesia do wypłaty należnej pracownikom
premii w pełnej wysokości oraz do respektowa-
nia praw pracowników określonych w obowiązu-
jącym w Spółce Układzie Zbiorowym Pracy.
3
strona
4. 4
strona
W Bieruniu przy ul. Granitowej, tuż obok
kopalni Piast powstaje niezwykły mural
poświęcony najdłuższemu podziemnemu
strajkowi w KWK Piast, który wybuchł w
proteście przeciwko wprowadzeniu stanu
wojennego w grudniu 1981 r. Dzieło autor-
stwa Marty Piróg i Marka Greli jest efektem
współpracy członków Komitetu Honorowe-
go Obchodów 40-lecia Strajku w KWK Piast
w szczególności Polskiej Grupy Górniczej
S.A. i Burmistrza Miasta Bierunia. Patronat
nad inicjatywą objął Jakub Chełstowski Mar-
szałek Województwa Śląskiego. Przedsię-
wzięcie jest realizowane przez Śląskie Cen-
trum Wolności i Solidarności.
W tym roku mija 40. rocznica tragicznych
wydarzeń, które na stałe wpisały się w naj-
nowszą historię Polski. Przez dwa tygodnie
650 metrów pod ziemią ponad tysiąc górni-
ków protestowało przeciwko wprowadzeniu
stanu wojennego. Ich strajk zakończył się po
dwóch tygodniach, 28 grudnia 1981.
pgg.org.pl
Mural poświęcony podziemnemu
strajkowi
Zwiększenie udziału węgla w miksach widać w
poszczególnych krajach, gdzie wciąż nie zapo-
mniano o tym surowcu: w Bułgarii, Rumunii,
Czechach, Niemczech, Grecji czy Holandii. We-
dług części analityków podobny trend może od-
notować w najbliższym czasie Wielka Brytania,
która do tej pory zaspokajała podwyższony popyt
na energię przede wszystkim gazem i zamierza
całkowicie wygasić swoją energetykę węglową do
2024 r. Nieznaczny wzrost widać także w Polsce
– węgiel odpowiadał w pierwszych miesiącach br.
za 75 proc. naszej generacji wobec 73 proc. w tym
samym okresie roku ubiegłego.
Dominującym źródłem energii elektrycznej w
Niemczech w roku 2021 był węgiel - kamienny
oraz brunatny. Dopiero na drugim miejscu plasu-
je się energetyka wiatrowa, a na trzecim - atom.
Według danych Instytutu Fraunhofera, jak do-
tychczas Niemcy najwięcej energii elektrycznej
wygenerowali z węgla. Od 1 stycznia do 27 lipca
tego roku węgiel brunatny i kamienny posłużył do
wytworzenia łącznie 75,5 TWh. Według Argus
Media generacja z węgla może w tym kwartale
wynieść 4,72 GW, podczas gdy w trzecim kwarta-
le ubiegłego roku wynosiła 3,52 GW, a w drugim
kwartale tego roku 4,12 GW.
Wracaj do węgla również w Wielkiej Brytanii.
Tamtejsze samorządy z powodzeniem wydają
zgody na nowe kopalnie odkrywkowe węgla ka-
miennego pomimo polityki krajowej zmierzającej
do porzucenia tego paliwa w energetyce.
W przypadku Rosji produkcja węgla ma mocno
się powiększać. Moskwa spogląda w tym kon-
tekście przede wszystkim na kraje azjatyckie.
Przewidywana coraz większa chłonność tych
rynków powoduje, że rosyjskie firmy zamierza-
ją znacząco zwiększyć wydobycie. W 2019 roku
w rosyjskich kopalniach zdołano wydobyć około
430 mln ton węgla. W planach górnictwa w tym
kraju pozostaje zwiększanie wydobycia - do po-
ziomu 670 milionów ton rocznie w 2035 roku.
Zaś inwestycje do 2025 roku szacowane są na ok.
20 mld dol. Już za cztery lata rosyjskie kopalnie
miałyby wydobywać nawet ok. 560 mln ton wę-
gla na rok. A potem ten poziom wydobycia nadal
miałby znacząco iść w górę.
Także Japonia chce węgla. W największej elek-
trowni węglowej na japońskiej wyspie Hokkaido
ma ruszyć projekt badawczy, mający sprawdzić
możliwość i koszty zastosowania w niej techno-
logii wyłapywania i magazynowania CO2. Takie
technologie mogłyby zapewnić elektrowniom wę-
glowym „zerowy ślad węglowy”.
Jednak największe zapotrzebowanie na węgiel
widać w Chinach. Wznawiają one wydobycie
węgla w zamkniętych wcześniej kopalniach, aby
móc dostarczyć energię gospodarce rozpędza-
jącej się po pandemii. Roczna produkcja reakty-
wowanych kopalni ma wynieść ok. 110 mln ton
czarnego złota. W sumie Państwo Środka wydo-
bywa rocznie ok 3,7 mld ton węgla w ciągu roku.
5 sierpnia Narodowa Komisja Rozwoju i Reform,
główna instytucja odpowiedzialna za planowanie
w Chińskiej Republice Ludowej poinformowała o
zamiarze wznowienia wydobycia w 15 kopalniach
w północnych regionach kraju. Tydzień wcześniej
analogiczną decyzję podjęto w sprawie 38 innych
zakładów wydobywczych. Chiny wydobywają nie-
mal połowę węgla produkowanego na świecie.
jk
Węgiel na topie
Wzrasta zainteresowanie węglem. O ile Polska będzie wygaszać
kopalnie, bo UE chce zbudować w Europie „zielona wyspę”, o
tyle na świecie nie gaśnie zainteresowanie tym surowcem, a i
ceny szybują w górę. Nawet europejskie porty ARA odnotowują
rekordowe ceny grubo ponad 100 dolarów za tonę.
Instytut Badań Strukturalnych ocenia, że w ho-
ryzoncie 2030 roku rekwalifikacji lub działań
osłonowych będzie wymagać nawet 13 tys. osób
tylko w górnictwie. W grupie firm bezpośred-
nio zależnych od górnictwa węgla kamiennego
zwolnienia mogą objąć kolejne 15–18 tys. osób w
związku ze zredukowanym popytem na ich usługi.
Tym samym liczba obecnie zatrudnionych, wobec
których należy zaprojektować instrumenty trans-
formacji w województwie śląskim w tej dekadzie
wynosi minimum ok.28–31 tys.osób – nie wlicza-
jąc spadku, jaki może nastąpić w innych działalno-
ściach regionalnej gospodarki w wyniku obniżonej
konsumpcji relatywnie dobrze zarabiającej grupy
zawodowej, a także skutków kryzysu gospodar-
czego. Wśród działalności alternatywnych, które
w szczególności warto rozwijać w województwie
śląskim w zastępstwie górniczych miejsc pracy
wskazano budownictwo, przemysł przetwórczy,
energetykę, logistykę oraz rekultywację.
Samorząd województwa powinien być silnym
koordynatorem procesu transformacji. Region
powinien odgrywać wiodącą rolę w opracowaniu
i wdrażaniu Funduszu na rzecz Sprawiedliwej
Transformacji, a także mieć większy wpływ na
inne programy inwestycyjne oraz działania insty-
tucji zależnych od poziomu rządowego. Równole-
gle region powinien rozwijać własne instrumenty
rozwoju z wykorzystaniem spółek samorządowych
takich jak Śląski Fundusz Rozwoju, Fundusz
Górnośląski oraz innych, powiązanych instytu-
cji. Samorząd regionalny powinien również mo-
nitorować i konsultować powstające dokumenty
rozwojowe gmin górniczych, z których większość
straci aktualność pod koniec bieżącego roku.
Fundusz na rzecz Sprawiedliwej Transformacji
powinien być wdrażany zgodnie z zasadą dodat-
kowości względem RPO. Warto rozważyć jedno-
znaczną koncentrację działań w gminach w trans-
formacji górniczej zdefiniowanych w Strategii
Rozwoju Województwa Śląskiego. FST powinien
również obligatoryjnie wprowadzić obowiązek
wykazywania wpływu projektów infrastruktural-
nych na nowe miejsca pracy, natomiast projekty
społeczne powinny mieć istotny, wysoki udział
wśród wszystkich środków FST oraz uwzględniać
preferencje dla oddolnych inicjatyw organizacji
pozarządowych, przedsiębiorstw społecznych, lo-
kalnych grup działania.
Proces transformacji wymaga odpowiedniej struk-
tury administracyjnej.Najsilniejszą rolę koordyna-
cją FST powinien odgrywać samorząd regionalny,
który jednocześnie pozostawiałby władzom gmin
swobodę w zakresie wyboru kierunków trans-
formacji. Samorząd powinien powołać również
koordynatorów podregionalnych w komórce ds.
transformacji, którzy zajmowaliby się komuni-
kacją z interesariuszami, koordynacją i nadzorem
zgłaszanych projektów, a także wsparciem mecha-
nizmów partycypacji w gminach górniczych tak,
aby transformacja była procesem inkluzywnym i
włączającym wszystkie grupy społeczne.
Fragment raportu „KIERUNKI TERYTORIAL-
NEGO PLANU SPRAWIEDLIWEJ TRANS-
FORMACJI I ROZWOJU DLA WOJEWÓDZ-
TWA ŚLĄSKIEGO” styczeń 2021, wyd. Fundacja
WWF Polska, IBS.
Transformacja, osłony, alternatywne miejsca pracy
5. - Ruch Piast ma być wygaszony w 2035 r.
Z jakimi problemami boryka się kopalnia,
która za 14 lat ma zniknąć z mapy polskie-
go górnictwa?
- Piast jest kopalnią dwuruchową, borykają-
cą się, jak większość zakładów górniczych w
Polsce z brakiem rąk do pracy. Niestety spada
liczba zatrudnionych. Pracownicy przecho-
dzą na emeryturę, nowi nie są przyjmowani.
I powstaje gigantyczna dziura w obsadzaniu
stanowisk pracy. Chodź zadania PTE są wy-
konywane niemal w 100 procentach, to jed-
nak kosztem wysiłku ludzi. Wydobywamy
18-20 tys. ton z dwóch ruchów. Niestety jak
obserwuje ceny za węgiel w portach ARA
sięgające aż 130 dolarów to jestem znie-
smaczony, że nie możemy skorzystać z tej
koniunktury, bo zostaliśmy przeznaczeni,
nasze polskie górnictwo,do wygaszenia.Nie-
stety zarobi ktoś inny. Rosja, USA, czy inne
światowe państwa węglowe. My tymczasem
zamiast zarabiać borykamy się z brakiem
górników, bo zapadła polityczna decyzja na
szczeblu UE, że węgiel trzeba zniszczyć.
Nasz ruch ma zostać wygaszony w 2035r.
Patrząc na obecne wydobycie raczej nie ma
zagrożeń, żebyśmy musieli kończyć wcze-
śniej. Pookrawane oddziały dwoją się i troją,
by wyrobić plany. Ale jakim kosztem. Na-
wet wynagrodzenie nie rekompensuje tych
bardzo trudnych warunków. Płace stanęły
w miejscu. Ludzi jest coraz mniej. Powoli
wygaszamy się sami, zgodnie z brukselskim
planem.
- Rząd już zapowiada kolejną falę pande-
mii. Jak w takich warunkach licznych ob-
ostrzeń wygląda dialog z dyrekcją kopalni?
- Niestety w ostatnim czasie pandemii spo-
tkania z dyrekcją zostały ograniczone do mi-
nimum. Przeszliśmy na tryb indywidualnych
spotkań. Pozostały jedynie komisje BHP czy
socjalna. Zaś te związków z dyrekcją coty-
godniowe zamarły całkowicie. Na szczęście
mamy dyrekcję, która zna się na rzemiośle,
jest merytoryczna i nie chowa głowy w pia-
sek. Wiele naszych postulatów jest realizo-
wanych, choć nie wszystkie, szczególnie od
czasu, gdy wyznaczono nam kopalniom –
datę końca fedrowania.
- Czy ta data „końca” wpływa na pracę w
waszej kopalni?
- Myślę, że na każdej kopalni ma ona nieste-
ty negatywny wpływ.Inwestycje są okrawane,
nie przyjmuje się nowych pracowników poza
jednostkowymi przykładami absolwentów, z
którymi spółka ma podpisane umowy, każdy
boi się, że jutra może już nie być. Nikt też nie
chce ryzykować zdrowia czy jakichś urazów.
Widać to najlepiej na przykładzie pracowni-
ków, którzy osiągają wiek emerytalny. Kiedyś
pracowali jeszcze dłużej. Dzisiaj każdy od-
chodzi równo z przysłowiowym dzwonkiem.
Wybija data emerytury. Na drugi dzień pra-
cownika już nie ma. Mimo to patrząc na
nasze wydobycie i prace przygotowawcze nie
powinno być problemów z dofedrowaniem
naszego ruchu do wyznaczonego końca.
- Jak wygląda współpraca z innymi związ-
kami działającymi na terenie ruchu Piast?
- Przyszło mi pracować w kopalni, gdzie li-
deruje szefostwo central górniczych: Solidar-
ności, Kadry czy Pracowników Dołowych.
Ale nie przeszkadza nam to dogadywać się.
Może nie jest to rodzinna atmosfera, bo każ-
dy ma jakieś szczególne priorytety, ale prze-
cież chodzi o pracownika i jego dobro.
- Czy pandemia ma wpływ na związkowa-
nie i jak ono wygląda w ZZG w Polsce?
- Uzwiązkowienie mamy na równym po-
ziomie. Jednak zmniejszył się bezpośredni
kontakt z członkami związku. Zmalał kon-
takt face to face. Spotęgował się zaś kontakt
telefoniczny czy e-mailowy. Dla mnie jest to
dyskomfort. Wolę widzieć rozmówcę. Jed-
nak wcale nie przeszkadza to, by reagować
na problemy czy interwencje o jakich mówią
członkowie związku. Oczywiście najwię-
cej skarg dotyczy braków kadrowych. Brak
odpowiedniej liczby ludzi na stanowiskach
wywołuje lawinę problemów. Są też dziwne
polecenia, z którymi nasi związkowcy się nie
zgadzają lub ich nie rozumieją. Niedopatrze-
nia, warunki geologiczne to kolejne punkty
w litanii różnych spraw, z którymi borykają
się pracownicy.
Do tego oczywiście mamy dla członków
ofertę świadczeń statutowych, czyli wypłaty
za urodzenia dziecka, z okazji różnych świąt i
wiele innych.W ciągu roku mamy także kilka
ramowych wyjazdów dla członków związku.
Zimą jest kulig, potem wiosenna wycieczka,
wakacyjny wypoczynek za granicą dla rodzin
z dziećmi. Jesienią grzybobranie i Mazury, a
u schyłku roku biesiada w górach na oko-
ło 120 ludzi podczas której staramy się, by
młodsza kadra nie zapomniała o tradycjach
górniczych. Bo choć górnictwa chyli się ku
końcu, górnicy nie mogą zapomnieć swojej
tożsamości i kultywowaniu górniczych tra-
dycji.
- Niezmiernie ważna jest postawa lidera
związku, który odciska na związku swoją
mentalność i sposób przewodniczenia or-
ganizacji pracowniczej.
- Liderowanie to mocne słowo. Jako prze-
wodniczący staram się po prostu otwierać
i reagować na to co mówią ludzie. Zawsze,
przez 24 godziny mam przy sobie telefon.
Nie raz żona się dziwi, kto do mnie dzwoni,
np. po 2 w nocy.Wtedy tłumaczę, że pracow-
nik, który fedruje i chce o czymś ważnym
mnie poinformować, on nie ma w myślach,
że ja akurat śpię. Dlatego jestem dostępny.
Chcę być blisko człowieka i jego spraw. Mam
52 lata. Przed wyborem na przewodniczące-
go najpierw pracowałem w oddziale szybo-
wym potem w dziale gospodarki środkami
produkcji, skąd zostałem oddelegowany do
pracy związkowej. W naszym związku jest
cały przekrój kopalni. Są pracownicy doło-
wi, przeróbki, powierzchni, czy administracji.
Każda z tych grup ma swoje specyficzne po-
trzeby. Do tego nasz związek jest międzyza-
kładowy i należą również koleżanki i koledzy
z Zakładu Produkcji Ekopaliw w Woli czy
w Zakładzie Remontowo – Produkcyjnym, z
Firmy Legal. Jest więc wiele wyzwań przed
związkiem. Dzięki mocnemu wsparciu ko-
legów: Józka Hury – wiceprzewodniczące-
go i Irka Uszoka – skarbnika udaje nam się
wspólnie odpowiadać na sprawy, które nur-
tują załogę. Oni sobie doskonale radzą, więc
ta pomoc jest mocnym wsparciem dla mnie.
- W związkowaniu jak i w życiu potrzebna
jest profilaktyka, by zapobiegać wielu kon-
fliktom czy niejasnościom. Przed nagra-
niem wywiadu mówiłeś, że dwa miesiące
temu dowiedziałeś się, że masz nowotwór
złośliwy i chcesz ostrzec wszystkich za po-
średnictwem „Górnika” przed lekceważe-
niem spraw swojego organizmu.
- Jak większość facetów miałem uczulenie
na wszelkie poddawanie się badaniom. Teraz
mogę powiedzieć, że był to największy błąd.
Nie wiem może gdybym uważniej obserwo-
wał swój organizm lub często się badał nie
usłyszałbym diagnozy, która była dla mnie
jak wyrok śmierci: nowotwór. Właśnie 1
czerwca, kiedy zrobiłem przymusowo bada-
nia usłyszałem taką diagnozę.Rak jelita gru-
bego z przerzutami do wątroby i płuc. Teraz
jestem już po operacji usunięcia pierwotnego
raka i czeka mnie chemia. Koleżanki, kole-
dzy, badajmy się. Szybko wykryty nowotwór
da się wyleczyć. Późno wykryty skraca życie,
demoluje całkowicie dotychczasowe rozu-
mienie wartości co w życiu jest ważne. To
mój szczery apel. Teraz koncentruję się na
walce. Żyję nadzieją. Pomaga mi mój aktyw-
ny sposób życia i co najważniejsze: rodzina,
kochająca żona, dzieci oraz duże wsparcie
koleżanek, kolegów i znajomych. W tym
trudnym czasie jestem im za każde słowo,
gest bardzo wdzięczny za co z tego miejsca
serdecznie dziękuję.
- Dziękuję za rozmowę i życzę zdrowia.
Po prostu reaguję na sprawy,
z którymi borykają się pracownicy
Z Leszkiem Majcherkiem – przewodniczącym ZZG w Polsce
w KWK Piast – Ziemowit Ruch Piast – rozmawia Jarosław Bolek.
Przewodniczący Leszek Majcherek
Przewodniczący Leszek Majcherek
Skarbnik Jerzy Uszok
Skarbnik Jerzy Uszok Wiceprzewodniczący Józef Hura
Wiceprzewodniczący Józef Hura
pgg.pl
pgg.pl
5
strona
6. 6
strona
Na dzień 31 grudnia 2020 r. w podziemnych
zakładach górniczych, w tym w kopalniach
wieloruchowych, wydobywających kopaliny
ze złóż oraz prowadzących działalność okre-
śloną w art.2 ust.1 Pgg,utrzymywanych było
36 kopalnianych stacji ratownictwa górnicze-
go i 3 kopalniane punkty ratownictwa gór-
niczego.
W zakładach górniczych wydobywających
ropę naftową i gaz ziemny oraz siarkę me-
todą podziemnego wytopu, utrzymywanych
było 5 zakładowych stacji (drużyn) ratownic-
twa górniczego.
Łączna liczba ratowników w zakładach gór-
niczych na dzień 31 grudnia 2020 r. wynosiła
4 755 osób, w tym:
• 3 946 w kopalniach węgla kamiennego
(w tym 20% osób dozoru);
• 449 w zakładach górniczych wydobywają-
cych rudy miedzi (w tym 38% osób dozoru);
• 360 w pozostałych zakładach (w tym 50%
osób dozoru).
W górnictwie polskim działają obecnie trzy
podmioty zawodowo trudniące się ratow-
nictwem górniczym (jednostki ratownictwa
górniczego):
• Centralna Stacja Ratownictwa Górniczego
S.A. w Bytomiu, której do końca 2020 roku
podlegały trzy okręgowe stacje ratownictwa
górniczego. CSRG S.A. utworzona zosta-
ła jako podmiot prawa handlowego, pełni
służbę na rzecz zakładów górnictwa węgla
kamiennego i innych surowców mineralnych;
• Oddział/Jednostka Ratownictwa Górni-
czo-Hutniczego KGHM Polska Miedź S.A.
w Lubinie. Jest to służba ratownictwa przed-
siębiorcy KGHM Polska Miedź S.A., która
zabezpiecza kopalnie rud miedzi, kopalnie
węgla brunatnego i kopalnie surowców mi-
neralnych;
• PGNiG S.A. Oddział Ratownicza Stacja
Górnictwa Otworowego w Krakowie. Stwo-
rzona jako służba ratownictwa przedsiębiorcy
- Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazow-
nictwa S.A., pełni służbę na rzecz zakładów
górnictwa otworowego, w szczególności po-
szukujących i wydobywających węglowodory.
W 2020 r. jednostki ratownictwa górniczego
brały udział w 24 akcjach ratowniczych w za-
kładach górniczych.
Centralna Stacja Ratownictwa Górniczego
S.A. i podległe jej okręgowe stacje ratow-
nictwa górniczego uczestniczyły w 9 akcjach
ratowniczych, w tym: 7 przeciwpożarowych,
1 zawałowej oraz 1, polegającej na wydobyciu
poszkodowanego z rząpia szybu III w KWK
„Borynia-Zofiówka” ruch Zofiówka w Ja-
strzębiu Zdroju.
Jednostka Ratownictwa Górniczo-Hutni-
czego KGHM Polska Miedź S.A. w Lubinie
uczestniczyła w 15 akcjach ratowniczych, w
tym: 12 zawałowych i 3 przeciwpożarowych.
PGNiG S.A. Oddział Ratownicza Stacja
Górnictwa Otworowego w Krakowie nie
brała udziału w żadnej akcji ratowniczej.
W 2020 r. nie odnotowano wypadków i zda-
rzeń, zaistniałych podczas prowadzenia akcji
ratowniczej.
Organy nadzoru górniczego pozytywnie oce-
niły prowadzone akcje ratownicze.
Zarządzeniem Nr 14 z dnia 3 lutego 2016
r. Prezes Wyższego Urzędu Górniczego
powołał Zespół doradczo- -opiniodawczy
do spraw ratownictwa górniczego w sek-
torze górnictwa węgla kamiennego (dalej
„Zespół”). Do składu Zespołu powołane są
osoby reprezentujące następujące podmioty:
PGG S.A., JSW S.A.,TAURON Wydobycie
S.A., Węglokoks Kraj Sp. z o.o., SRK S.A.,
CSRG S.A., ZZRG w Polsce oraz Wyższy
Urząd Górniczy. Do zadań Zespołu należy
analizowanie prawidłowości funkcjonowania
ratownictwa górniczego w sektorze górnic-
twa węgla kamiennego, według kryterium
zgodności z art. 122 i art. 123 Pgg oraz prze-
pisami wydanymi na podstawie art. 124 Pgg.
Na podstawie wyników z przeprowadzonych
analiz, Zespół opracowuje propozycje prze-
pisów prawa, instrukcji, wytycznych, lub do-
brych praktyk.
W związku z zaistniałą sytuacją epidemicz-
ną, w roku 2020 nie organizowano posiedzeń
Zespołu.
Telefon interwencyjny w Wyższym Urzędzie
Górniczym, obsługuje dyspozytor pełnią-
cy dyżur przez całą dobę, który przyjmuje
m.in. informacje o zagrożeniach bezpieczeń-
stwa w zakładach górniczych. Informacje o
występujących nieprawidłowościach moż-
na również przekazywać na adres mailowy
wug@wug.gov.pl, oraz tradycyjną pocztą.
W 2020 r. łącznie wpłynęło 97 zgłoszeń o
nieprawidłowościach w funkcjonowaniu za-
kładów górniczych.Pracownicy nadzoru gór-
niczego potwierdzili zasadność 35 zgłoszeń
(36%), natomiast w trakcie rozpatrywania
pozostaje 7 zgłoszeń. W 2019 r. zgłoszeń
interwencyjnych było 141 (potwierdzonych
44), w 2018 r. - 109 (potwierdzonych 25), w
2017 r. - 75 (potwierdzonych 22), w 2016 r.
- 94 (potwierdzonych 23).
Najczęstsze zgłoszenia w funkcjonowaniu
zakładów górniczych w roku 2020 dotyczyły:
• zagrożenia klimatycznego - przekroczeń
dopuszczalnej temperatury w miejscu pracy
oraz pracy w pełnym wymiarze czasu, na sta-
nowiskach pracy, gdzie parametry mikrokli-
matu są przekroczone (16 zgłoszeń, potwier-
dzonych 8);
• nielegalnej eksploatacji (15 zgłoszeń, po-
twierdzonych 5);
• nieprawidłowego stanu i eksploatacji ma-
szyn oraz urządzeń (13 zgłoszeń, potwier-
dzonych 10);
• stosowania niebezpiecznych metod pracy
(7 zgłoszeń, potwierdzonych 3);
• zagrożenia metanowego, w tym nieprawi-
dłowego działania czujników metanometrii
automatycznej i niewłaściwego miejsca ich
zabudowy (6 zgłoszeń, potwierdzonych 2);
• hałasu, zapylenia w tym od urządzeń me-
chanicznej przeróbki węgla (6 zgłoszeń, po-
twierdzonych 1);
• braku środków ochrony osobistej oraz zwią-
zanych ze zwalczaniem zagrożenia epide-
miologicznego (6 zgłoszeń, potwierdzonych
0);
pracy pod wpływem alkoholu lub środków
odurzających (6 zgłoszeń, potwierdzonych
3);
• nieprzestrzegania przepisów (4 zgłoszenia,
potwierdzonych 0);
• stosowania mobbingu wobec pracowników
(3 zgłoszenia, potwierdzonych 0);
nieprzestrzegania czasu pracy (2 zgłoszenia,
potwierdzonych 2);
• zagrożenia tąpaniami (2 zgłoszenia, po-
twierdzonych 1);
• zagrożenia wybuchem pyłu węglowego
(2 zgłoszenia, potwierdzonych 0);
• przewietrzania wyrobisk (1 zgłoszenie, po-
twierdzonych 0);
robót strzałowych (1 zgłoszenie, potwierdzo-
nych 0).
Pozostałe zgłoszenia dotyczyły, między inny-
mi, nieprawidłowości związanych z procedu-
rą wypadkową, warunkami higieniczno-sani-
tarnymi, stanem obudowy zmechanizowanej,
brakiem ładu i porządku w miejscu pracy
oraz podczas zjazdu i wyjazdu załogi oraz
nakładaniem obowiązków na osoby dozoru
ruchu niezgodnie z umową.
csrg.pl
csrg.pl
Ratownictwo górnicze
Interwencje
Artykuły z raportu WUG - Ocena stanu bezpieczeństwa pracy, ratownictwa górniczego oraz bezpieczeństwa powszechnego w związku z działalnością górniczo-geologiczną w 2020 roku
7. Strzelectwem w zasadzie interesuję się od
dziecka, bo to temat, który idzie w pa-
rze z moim zamiłowaniem do historii,
szczególnie historii wojskowości i mili-
tariów. Pierwszy kontakt ze strzelaniem
praktycznym miałem w wieku 11 lat,
kiedy to mój ojciec kupił czechosłowac-
ką wiatrówkę Slavia 631 kal. 4,5mm w
pięknej drewnianej osadzie. To tata - na
marginesie dobry strzelec - nauczył mnie
podstaw: jak bezpiecznie obsługiwać ka-
rabinek, jak ładować, jak się składać do
strzału, jak zgrywać przyrządy celow-
nicze, itd. Bardzo mi się to podobało.
Strzelaliśmy wspólnie bardzo często. Po
kilku latach przyszedł czas na strzelanie
z broni palnej sportowej: zajęcia z PO w
technikum i pierwszy kontakt z bronią
palną bocznego zapłonu. A potem... no
właśnie - długa przerwa.
Czasami sięgałem po wiatrówkę i... w su-
mie to tyle. W czasie studiów jakoś nie
było okazji, żeby postrzelać. Zresztą w
tamtym okresie miałem inne zajęcia w
ramach czasu wolnego: granie w zespole
rockowym (muzyka też jest moją pasją)
no i oczywiście motocyklowe podróże,
podczas których zwiedziliśmy z żoną
kawałek Polski i Europy. Aż pewnego
letniego wieczora Roku Pańskiego 2015,
trafiłem w internecie na filmik Brzydkie-
go Buraka - pasjonata strzelectwa - który
na swoim kanale prezentował, m.in. broń
palną rozdzielnego ładowania, zasilaną
prochem czarnym. Broń, która strzela
„na serio”, a na dodatek każdy pełnoletni
obywatel naszego kraju, mógł ją zaku-
pić bez żadnego pozwolenia. Wszystko
zgodnie z prawem. To było to!!! Już ty-
dzień później w moich rękach trzymałem
własną replikę Colta Dragoon, wyprodu-
kowanego przez włoską firmę Uberti.Był
to sześciostrzałowy rewolwer kapiszono-
wy w kalibrze 11,2mm czyli „klasyczna”
czterdziestka czwórka. I znowu zachciało
mi się strzelać. Obsługi rewolweru czar-
noprochowego nauczyłem się z inter-
netu, bo na strzelnicy, którą regularnie
odwiedzałem, żaden instruktor nie miał
pojęcia jak z „tego” strzelać. Cóż, trzeba
sobie było poradzić samemu. Po pewnym
czasie, kolega z pracy - pasjonat broni
białej i militariów - opowiedział mi o
ogólnopolskim stowarzyszeniu strzelec-
ko-kolekcjonerskim „Braterstwo”. Jest
to największe stowarzyszenie traktujące
o broni palnej w Polsce, które obecnie
zrzesza kilkadziesiąt tysięcy osób i które
zajmuje się, m.in. szkoleniami oraz pro-
mocją strzelectwa. A co najważniejsze,
stowarzyszenie pomaga zainteresowa-
nym uzyskać pozwolenie na broń palną
i umożliwia posiadanie własnej broni
współczesnej, np. centralnego zapłonu.
Nie mogło być inaczej - wstąpiłem do
„Braterstwa”. Tam, pod okiem fachow-
ców, nauczyłem się bezpiecznej obsługi
broni palnej chyba wszystkich typów. Po-
znałem wielu ciekawych i fajnych ludzi,
„zakręconych” na punkcie broni palnej i
strzelectwa podobnie jak ja. Z czasem, po
zaliczeniu państwowego egzaminu, uzy-
skałem patent strzelecki i licencję sporto-
wą, dzięki której mogłem brać udział w
zawodach strzeleckich. Potem, po speł-
nieniu wszystkich wymogów regulowa-
nych ustawą o broni i amunicji, otrzyma-
łem pozwolenie na broń i dopuszczenie
do posiadania broni.Z czasem uzyskałem
uprawnienia prowadzącego strzelanie,
ukończyłem pomyślnie kurs instrukto-
rów strzelectwa sportowego i bojowego
oraz uzyskałem uprawnienia sędziego
strzelectwa sportowego. W międzyczasie
nabyłem kilka ciekawych egzemplarzy
broni, z których regularnie strzelam na
strzelnicy - podczas treningów lub zawo-
dów sportowych.Prowadzę również zaję-
cia z podstaw bezpiecznego posługiwania
się bronią palną, przede wszystkim dlate-
go, bo bardzo zależy mi na propagowaniu
wszelkich form strzelectwa, które jako
takie jest wciąż dość niszową formą ak-
tywności sportowej. W ogromnej mierze
dlatego, bo jest praktycznie nieznane, a w
skrajnych przypadkach budzi - zupełnie
nieuzasadnione - obawy, które rozwiewa
pierwsza wizyta na strzelnicy.
Strzelectwo to piękny sport i wspania-
ła forma rekreacji. Pozwala się wyciszyć,
zrelaksować. Uczy koncentracji i pokory.
Pozwala również kreować patriotyczne
postawy, obecnie czasami uważane za
niepotrzebne, niechciane. To duży błąd.
Osobiście uważam, że każdy facet (oraz
kobieta - jeżeli chce) - bez wyjątku - po-
winien posiadać umiejętność posługi-
wania się bronią palną przynajmniej w
stopniu podstawowym. Uzyskanie po-
zwolenia na broń dzisiaj, porównywalne
jest do zrobienia prawa jazdy kat. B. Dla
osoby zdrowej psychicznie i niekaranej,
to żaden problem. Trzeba tylko chcieć.
Mam nadzieję, że strzelectwo w naszym
kraju, wraz z upływem czasu, stanie się
bardziej pospolite i dostępne dla szero-
kiej grupy osób, zwłaszcza dla młodzieży,
bo to od tej grupy społecznej zależy nasza
przyszłość. Mam też nadzieję, że mój syn
będzie kiedyś strzelał i że będzie czerpał
ze strzelectwa wiele radości,a może - cze-
go mu życzę - odniesie w tej dyscyplinie
wiele sukcesów. Stara, trzydziestoletnia
trzydziestoletnia poczciwa Slavia 631 kal.
4,5mm w pięknej,drewnianej osadzie,już
na niego czeka.
Wojciech Szuryn
Strzelanie to moja pasja
Może zacznę od początku: nazywam się Wojciech Szuryn, mam
41 lat, mam cudowną żonę i trzyletniego, wspaniałego synka.
Pracuję w KWK Mysłowice - Wesoła na stanowisku sztygara
zmianowego w oddziale zbrojeń i likwidacji GZL-1. Należę do ZZG
w Polsce.
7
strona
8. 8
strona
Celem artykułu jest przekazanie infor-
macji odnośnie do urlopu rodzicielskie-
go. Wskazane zostanie, jaki może być
wymiar tego urlopu i od czego jest zależ-
ny, a także kiedy należy złożyć wniosek o
jego udzielenie. Czy z tego urlopu może
korzystać tylko matka, czy także ojciec
dziecka? Praca na urlopie rodzicielskim
jest dozwolona, ale istnieje kilka zasad,
których trzeba przestrzegać.
Urlop rodzicielski – komu przysługuje i
na jakich zasadach?
Każda pracownica, nie później niż 21 dni
po porodzie, może złożyć pisemny wnio-
sek o udzielenie jej urlopu rodzicielskie-
go, który będzie wykorzystywała bezpo-
średnio po urlopie macierzyńskim.
Przykład 1.
Pani Maryla 10 stycznia 2020 roku uro-
dziła dwoje dzieci, Katarzynę oraz Pawła.
Wiedziała, że okres urlopu macierzyńskiego
w wymiarze 31 tygodni, zgodnie z art. 180
§ 1 pkt 2 Kodeksu pracy, będzie niewystar-
czający, dlatego do 31 stycznia 2021 roku
może złożyć pracodawcy wniosek o udzie-
lenie urlopu rodzicielskiego w wymiarze do
34 tygodni.
W ten sposób pracownica po urlopie ma-
cierzyńskim nie będzie musiała wracać
do pracy, a automatycznie przejdzie na
urlop rodzicielski.
Wymiar urlopu rodzicielskiego to mak-
symalnie:
- 32 tygodnie w przypadku urodzenia
jednego dziecka podczas porodu;
- 34 tygodnie w przypadku urodzenia
dwójki lub większej liczby dzieci podczas
porodu.
Z urlopu rodzicielskiego może korzy-
stać także pracownik – ojciec wychowu-
jący dziecko lub ubezpieczony – ojciec
dziecka. Co ważne, rodzice dziecka mogą
dzielić się korzystaniem z urlopu, być na
nim wspólnie, jednak łącznie okres ten
nie może przekroczyć odpowiednio 32
lub 34 tygodni.
Wniosek o udzielenie urlopu rodziciel-
skiego dla pracownika – ojca wycho-
wującego dziecko lub ubezpieczonego
– ojca dziecka można złożyć w terminie
nie krótszym niż 21 dni przed rozpoczę-
ciem korzystania z urlopu lub jego czę-
ści. Składa się go w formie pisemnej, ze
wskazaniem okresu, na który ma zostać
udzielony.
Przykład 2.
Pan Przemysław chce skorzystać z 5 tygodni
urlopu rodzicielskiego. Wniosek powinien
złożyć pracodawcy na piśmie, ze wskaza-
niem tego, że chce skorzystać z 5 tygodni tego
urlopu, na co najmniej 21 dni przed rozpo-
częciem korzystania z niego.
Pracodawca jest obowiązany uwzględnić
wniosek o udzielenie urlopu rodziciel-
skiego.
Jak zgłosić chęć świadczenia pracy w
trakcie urlopu rodzicielskiego?
Pracownicy mogą złożyć wniosek o rezy-
gnację z korzystania z urlopu rodziciel-
skiego w całości albo w części i powrót
do pracy.
Przedmiotowy wniosek należy złożyć
pracodawcy w terminie nie krótszym niż
21 dni przed przystąpieniem do pracy.
W treści wniosku nie wskazuje się, we-
dług jakiego rozkładu miałaby być świad-
czona praca. Pracownik może oczywiście
podać pracodawcy preferowane przez
siebie godziny i dni jej wykonywania, a
pracodawca, w miarę możliwości, po-
winien uwzględnić sugestie pracownika
dotyczące rozkładu czasu pracy na urlo-
pie rodzicielskim. Nie ma jednak takiego
obowiązku.
Pracownik może w całości zrezygnować z
urlopu rodzicielskiego,ale może dotyczyć
to też jego części – częściowo świadcząc
pracę, a częściowo z niego korzystając.
Jeśli chce on łączyć pracę z urlopem ro-
dzicielskim, to musi wskazać okres, w
którym zamierza pracować na tym urlo-
pie. Wskazanie to jest wiążące nie tylko
dla pracodawcy, lecz także dla pracowni-
ka.Należy bowiem mieć na uwadze to,że
Kodeks pracy nie przewiduje możliwości
rezygnacji z łączenia pracy z urlopem
rodzicielskim przed upływem okresu
wskazanego we wniosku. Jeśli więc pra-
cownik rozmyśli się, uzna, że jednak nie
może pogodzić pracy i wychowywania
dziecka, to nie ma prawnej możliwości
jednostronnego powrotu do korzystania
z urlopu rodzicielskiego w pełnym wy-
miarze.
Przykład 3.
Pani Maryla z przykładu 1., która uro-
dziła bliźnięta, po 15 tygodniach urlopu
rodzicielskiego uznała, że będzie mogła
świadczyć pracę na rzecz pracodawcy w
wymiarze 2/5 etatu, 2 dni w tygodniu. W
taki sposób chciała pracować od 19. tygodnia
urlopu rodzicielskiego, aż do jego zakończe-
nia, zatem łącznie przez 15 tygodni. Po 6
tygodniach była jednak bardzo zmęczona,
nie miała czasu na opiekę nad dziećmi, nie
była zadowolona z wydajności w pracy. Nie
miała prawnej możliwości zrezygnowania
z pracy w wymiarze 2/5 etatu. Porozma-
wiała z pracodawcą, który zgodził się na
to, żeby kontynuowała korzystanie z urlopu
rodzicielskiego i aby nie świadczyła pracy, o
którą uprzednio sama wnioskowała.
Zasady świadczenia pracy podczas
urlopu rodzicielskiego
Stosownie do przepisów Kodeksu pracy
(art. 1821e) pracownik może łączyć ko-
rzystanie z urlopu rodzicielskiego z wy-
konywaniem pracy u pracodawcy w wy-
miarze nie wyższym niż połowa pełnego
wymiaru czasu pracy.
Praca na urlopie rodzicielskim może być
świadczona maksymalnie na pół etatu, a
drugą połowę pracownik powinien wy-
korzystać na opiekę nad dzieckiem.
Jeżeli pracownik łączy korzystanie z
urlopu rodzicielskiego z wykonywaniem
pracy, to wymiar urlopu rodzicielskiego
ulega wydłużeniu, proporcjonalnie do
wymiaru czasu pracy wykonywanej przez
pracownika.
Ma to jednak granice maksymalne:
- 64 tygodnie, jeśli podczas porodu uro-
dziło się jedno dziecko;
- 68 tygodni, jeśli podczas porodu uro-
dziło się dwoje lub więcej dzieci.
Czas ten może być zatem wydłużony
dwukrotnie, jeśli pracownik świadczy
pracę w połowie pełnego wymiaru czasu
pracy. Aby obliczyć, o ile zostanie wydłu-
żony urlop rodzicielski, należy pomnożyć
liczbę tygodni, przez jaką pracownik łą-
czy korzystanie z urlopu rodzicielskiego
z wykonywaniem pracy oraz wymiar cza-
su pracy wykonywanej przez pracownika
w trakcie korzystania z urlopu rodziciel-
skiego.
Pracownik we wniosku określa, w jaki
sposób wykorzysta wydłużoną część
urlopu rodzicielskiego – czy nadal będzie
ją łączyć z wykonywaniem pracy, czy też
nie.
W czasie, gdy pracuje on w niepełnym
wymiarze, ma prawo do wynagrodzenia
za pracę oraz odpowiednio zmniejszo-
nego zasiłku macierzyńskiego, który jest
otrzymywany podczas urlopu rodziciel-
skiego.
Praca na urlopie rodzicielskim według
ustalonego grafiku
Pracownik, który wykonuje pracę na
urlopie rodzicielskim, podlega takim sa-
mym przepisom, co inni pracownicy. Jest
obowiązany stawiać się w pracy o wyzna-
czonej porze, a także ją kończyć zgodnie
z rozkładem czasu pracy.
Czas po zakończeniu pracy staje się auto-
matycznie czasem pozostawania na urlo-
pie rodzicielskim, nie jest to po prostu
czas wolny pracownika.
Stąd też nie jest możliwe zobowiązanie
takiego pracownika do pracy w godzi-
nach nadliczbowych lub do świadczenia
pracy w dniu wolnym od niej.
Możliwe jest jednak, w przypadku gdy
zachodzi konieczności prowadzenia ak-
cji ratowniczej w celu ochrony życia lub
zdrowia ludzkiego, ochrony mienia lub
środowiska albo usunięcia awarii, albo ze
względu na szczególne potrzeby praco-
dawcy, polecenie pracownikowi pracy w
godzinach nadliczbowych. Nie ma prze-
ciwwskazań, aby zastosować ten przepis
do pracowników, o których mowa w ar-
tykule.
Grafik pracy ustala pracodawca. Może
on uzgodnić go z pracownikiem, brać
pod uwagę jego sugestie i potrzeby, ale
nie są one dla niego wiążące.
Co więcej, jeśli pracodawca nie ma moż-
liwości takiego przeorganizowania pracy,
aby umożliwić pracownikowi pracę w
niepełnym wymiarze czasu pracy, albo
gdy rodzaj pracy wykonywanej przez
pracownika na to nie pozwala, może od-
mówić uwzględnienia wniosku.
Odmowa powinna być jednak uzasadnio-
na i przekazana pracownikowi na piśmie.
Kamil Klamer poradnikpracownika.pl
Praca na urlopie rodzicielskim
9. Najniższe wynagrodzenie dla osoby za-
trudnionej na pełny etat ma wynieść w
2022 r. 3 tys. zł brutto, co oznacza wzrost
w stosunku do tegorocznego o 7,1 proc.
To również o 200 zł więcej niż wyno-
si minimalna miesięczna pensja w tym
roku. Wzrośnie najniższa dopuszczalna
stawka godzinowa – wyniesie 19,60 zł
brutto. Podwyżka płacy minimalnej oraz
stawki godzinowej ma dotyczyć ok. 2,2
mln osób w Polsce. Rząd wyda rozporzą-
dzenie o płacy minimalnej najpóźniej 15
września .
r.
Opis zrzutki:
Witam, chciałabym uzbierać chociaż
część kwoty do przenośnego koncen-
tratora dla Taty. Tata do 3.04.2021r był
okazem zdrowia, wszystko zmienił CO-
VID. Tata aktualnie nie może wyjść z
domu bez tlenu, COVID zajął jego płuca
w 92%, widać że strasznie mu ciężko w
tej sytuacji. Nie musimy kupować nowe-
go urządzenia, aczkolwiek obawiamy się
problemów z serwisem, gwarancja, ży-
wotnością baterii.Tata dzielnie walczył o
każdy oddech co pozwoliło mu po 3ech
miesiącach pobytu w szpitalu wrócić do
domu. W domu czuję się świetnie ale nie
może go opuszczać, a w razie awarii prą-
du, tlenoterapia wymaga zasilania agre-
gatem. Tata bardzo chciałby móc nor-
malnie jechać do lekarza, bez transportu
medycznego, załatwiać swoje sprawy,
spacerować na zewnątrz. Do momentu
przeszczepu płuc nie ma takiej możliwo-
ści, dlatego założyłam zrzutkę.Wierzę że
się uda!
https://zrzutka.pl/95g6e2
Dołączamy do prośby i publikujemy
apel. Pamiętajmy, że pomaganie zmie-
nia świat na lepsze.
Red.
COVID zmienił wszystko – prosimy
o pomoc!
ZZG w Polsce kopalni Mysłowice – Wesoła oraz bliscy proszą o
pomoc dla Edwarda Konopko, emerytowanego górnika kopalni
Mysłowice-Wesoła, byłego członka związku.
Ilewyniesieminimalnewynagrodzenie?
9
strona
11. Kolega do koleżanki z pracy:
- Wiesz że,nazywają Cię Kopciuszkiem?
- Bo szukam księcia z bajki?
- Nie. Bo tyle palisz.
»««»»«
Żona do męża:
- Wiesz kochanie, ta para co mieszka
obok bardzo się kocha. On ją całuje na
powitanie i na pożegnanie. Chcę byś też
tak robił.
- Odbiło Ci? Przecież prawie jej nie
znam!
»««»»«
Taksówkarz do pasażera:
- Przepraszam za ten smród po dezyn-
fekcji auta...
Pasażer:
- Spoko od paru dni i tak nie mam ani
węchu ani smaku?
»««»»«
Sms męża do żony:
- Kochanie, zostanę z chłopakami na
jeszcze jedno piwo.
Jeśli za 1/2 godziny nie wrócę przeczytaj
smsa ponownie.
»««»»«
Lekarz pyta się pacjenta:
- Czy ktoś w pana rodzinie cierpiał na
zaburzenia psychiczne?
- Nikt nie cierpiał, wszyscy dobrze się
bawiliśmy ...
»««»»«
Rozmowa kumpli:
- Podobno seks jest świetnym sposobem
na sen.
- Rzeczywiście. Moja zasypia, jak tylko o
tym wspomnę...
»««»»«
Pacjentka siedzi u dentysty, w ustach ma
gaziki, lekarz dłubie jej w zębach. Nagle
dzwoni telefon. Dentysta odbiera:
- Halo, kto mówi?
- Jak to, kto mówi?! Mąż!
- A, mąż... Już kończymy. Żona tylko
wypluje i zaraz oddzwoni.
Rozwiązanie krzyżówki z „Górnika”nr 14 brzmiało: „CEGŁA DO CEGŁY BĘDZIE
DOM.”. Nagrody wylosowali: Mateusz Kobiałka z Katowic i Wiesława Kot z Jastrzę-
bia Zdroju. Gratulujemy! Nagrody prześlemy pocztą.
Kolejne liczby umieszczone w prawym dolnym rogu utworzą hasło. Wśród Czytelni-
ków, którzy prawidłowo rozwiążą hasło rozlosujemy nagrody rzeczowe. Rozwiązania
należy przesłać pocztą na adres redakcji z dopiskiem: ZZG w Polsce lub e-mailem.
Prosimy o podawanie adresu zwrotnego. Poprawne rozwiązania prosimy przesyłać do
15 września.
Składniki:
Masa budyniowa:
750 ml mleka
10 dag masła
3 łyżki cukru trzcinowego
1 łyżeczka cukru waniliowego
kurkuma
2 budynie waniliowe
Arbuzowo-truskawkowy mus:
50 dag arbuza (waga po obraniu)
25 dag truskawek
2 galaretki truskawkowe
Masa jogurtowa:
40 dag jogurtu naturalnego
2 łyżki cukru pudru
¾ łyżki żelatyny
1 ½ łyżki wody
Masa śmietankowa
z truskawkami:
250 ml śmietanki 30%
2 łyżki cukru pudru
25 dag truskawek
¾ łyżki żelatyny
1 ½ łyżki wody
Dodatkowo:
ok. 20 dag herbatników
Polewa czekoladowa:
5 dag czekolady mlecznej
2 łyżki mleka
Wykonanie:
500 ml mleka wlać do garnka, dodać ma-
sło, cukier trzcinowy, cukier waniliowy,
szczyptę kurkumy i razem zagotować. W
pozostałym mleku rozmieszać budynie
waniliowe w proszku, wlać do gotującego
się mleka, wymieszać i ugotować budyń.
Średniej wielkości tortownice o średnicy
24-25 cm wyłożyć papierem do pieczenia
i na nim rozłożyć warstwę herbatników.
Następnie wyłożyć gorącą masę budy-
niową, wyrównać, a na niej rozłożyć ko-
lejną warstwę herbatników i odstawić do
ostudzenia.
Arbuza obrać ze skórki, oczyścić z pe-
stek i przełożyć do garnka. Truskawki
opłukać, osuszyć, odszypułkować i rów-
nież przełożyć do garnka. Całość razem
zmiksować na gładką masę blenderem i
zagotować. Do gorącej owocowej masy
wsypać galaretki truskawkowe w proszku,
dokładnie rozmieszać i zostawić do ostu-
dzenia. Tężejącą owocową masę wyłożyć
na herbatniki, przykryć kolejną warstwą
herbatników i włożyć do lodówki na
około 10 minut.
Żelatynę dokładnie rozmieszać w gorącej
wodzie i odłożyć na bok. Do miski prze-
łożyć jogurt naturalny, wsypać cukier pu-
der i razem zmiksować. Następnie wlać
letnią żelatynę i całość ponownie razem
zmiksować. Gotową masę jogurtową
wlać na herbatniki i włożyć do lodówki
na około 10 minut.
Żelatynę dokładnie rozmieszać w gorą-
cej wodzie i odłożyć na bok. Truskaw-
ki opłukać, osuszyć, odszypułkować i
pokroić w małą kostkę. Do miski wlać
schłodzoną śmietankę, wsypać cukier pu-
der i razem ubić. Następnie wlać letnią
żelatynę i zmiksować, potem przełożyć
pokrojone truskawki i wymieszać łyżką.
Białą masę z truskawkami wyłożyć na
masę jogurtową i włożyć do lodówki na
około 10 minut.
Czekoladę mleczną połamać na kawał-
ki i przełożyć do rondelka. Wlać mleko
i podgrzewać, cały czas mieszając, aby
składniki się połączyły. Tężejącą polewą
czekoladową polać ciasto w tzw. esy-flo-
resy i schłodzić w lodówce.
Smacznego!
Arbuzowo-truskawkowe ciasto na herbatnikach
Żona górnika poleca...
11
strona
12. 12
strona
Piłkarze reprezentujący ZZG w Polsce
Mysłowice - Wesoła zostali mistrzami I
Ligi sezonu wiosennego Sportowej Ligi Firm (SLG). A w klasyfikacji indywidu-
alnej I miejsce zajął Daniel Kuliga.
Sportowa Liga Firm (SLF) - to ogólno-
polski projekt rozgrywek sportowych dla
zespołów firmowych, który ewoluował z
regionalnej ligi na Śląsku – Silesian Busi-
ness League (rozgrywającej swoje mecze
na prestiżowych śląskich obiektach: Sta-
dionie Śląskim oraz Spodku).
Brawo górnicy! Brawo ZZG w Polsce!
Górnicy z Wesołej mistrzami! POZ. DRUŻYNA
1 ZZG Mysłowice-Wesoła
2 Prestige
3 PwC SDC
4 Politechnika Śląska
5 AutoPartner
6 Cooler Club
7 Hammerjobs
8 PACCOR
9 DRiV Gliwice+
10 MRW
11 Honeywell
12 ESL Gaming Polska