SlideShare a Scribd company logo
1 of 4
Download to read offline
łukasz galusek


światło
ze wschodu
károly kós i węgierska architektura organiczna


     „Bez gór? Jakiż to Węgier?!” – tak powiada               W XIX wieku, za sprawą twórczości najwięk-
się w Siedmiogrodzie (Transylwanii), regionie            szego romantyka węgierskiego, Sándora Petőfiego,
dzisiejszej Rumunii, który zamieszkuje najliczniej-      centrum narodowej tożsamości stała się węgierska
sza mniejszość węgierska w Europie Środkowej.            puszta i jej mieszkańcy. Ale już w następnym
O odrębności krainy decyduje już sama geografia:         stuleciu, w wyniku modernizacji, industrializacji
jej obszar to wielka kotlina zamknięta w łuku Karpat.    i urbanizacji całego kraju, punkt ciężkości przesunął
Jako wschodnie przedmurze Królestwa Węgier-              się na wschód, a Węgier z Siedmiogrodu pozbawił
skiego Siedmiogród wielokrotnie stawał się areną         chłopa z Wielkiej Niziny (węg. Alföld) zaszczytnej roli
starć z nieprzyjaciółmi, częstokroć kończących się       archetypu. Fascynacja węgierską (siedmiogrodzką)
niepowodzeniem. Pozostając lennem czy wpadając           góralszczyzną była ważnym aspektem poszukiwań
w obce ręce – Turków bądź Habsburgów – „odda-            stylu narodowego w architekturze. Jego korzenie
lał” się od Węgier nie tylko w sensie politycznym.       tkwią w secesji, która już w pierwszej dekadzie
Stopniowo stawał się na poły wyimaginowaną               XX wieku zyskała zdecydowanie lokalny koloryt.
krainą, „rajskim ogrodem”, jak chętnie o Transylwanii    Owa „węgierska secesja” stała się fundamentem
mówią sami Węgrzy, gdzie przetrwała autentyczna          późniejszego nurtu węgierskiej architektury orga-
tożsamość węgierska, język i przywiązanie do religii.    nicznej. Jednym z protoplastów ruchu był Siedmio-
Nie jest zatem przypadkiem, że mit Siedmiogrodu,         grodzianin Károly Kós (1883-1977).
owego „rezerwuaru prawdziwej narodowej tożsa-
mości”, odgrywał ważną rolę we wszelkich próbach                                   ●
uwalniania się z pęt politycznej podległości – czy
była to chęć zyskania jak największej przestrzeni             Do najwybitniejszych dzieł architekta należy
wolności w ramach Austro-Węgier,                         wzniesione w 1911 roku Szeklerskie Muzeum
                                                         Narodowe w Sfântu Gheorghe (węg. Szepsiszent-
poszukiwanie antidotum                                   györgy, dziś w Rumunii). Szeklerzy (węg. székely)
na rzeczywistość gulaszowego socjalizmu                  to jedyni węgierskojęzyczni górale. Zamieszkują oni
                                                         wschodnią część Siedmiogrodu, tzw. Szeklerszczy-
epoki Kádára, czy w końcu odbudowywanie wę-              znę. Cechuje ich silne poczucie odrębności, nawet
gierskości po upadku komunizmu. Wszystkim tym            w stosunku do Węgrów, wynikające z niejasnego
wysiłkom towarzyszyło swoiste odkrywanie Siedmio-        po dziś dzień pochodzenia. Oni sami utrzymują,
grodu i jego kultury. Ślad tej fascynacji utrwalił się   że są potomkami Hunów. Królowie węgierscy osa-




                                                                                                                   fot. łukasz galusek
w architekturze: mowie, w której Węgrzy – cierpiący      dzali Szeklerów na terenach granicznych, gdzie ich
z powodu niezrozumiałości języka – wyrażali poszu-       zadaniem, prócz kolonizacji, była obrona granic.
kiwanie wzorca własnej tożsamości.                       Doskonale wywiązywali się z tych powinności, dzięki



                                                12
il., cyt. za: K. Kós, Erdély kövei, teka grafik, Sztána 1923
czemu uzyskiwali wiele przywilejów. Oni też – ludzie   zamykały perspektywy wąskich uliczek. W miarę
zawsze wolni – odcisnęli silne piętno na wyobraźni     zbliżania się do budynku muzeum, coraz wyraźniej
Węgrów.                                                widać odmienność obu modeli. Wrażenie jest bardzo
     Jednym z owoców tej fascynacji był projekt        ciekawe, gdyż to, co od strony ulicy wydaje się częścią
muzeum, stanowiący piękną i głęboką refleksję Kósa     wiejskiego krajobrazu, wkrótce zamienia się w uliczkę
nie tylko na temat dziedzictwa Szeklerszczyzny, ale    małego średniowiecznego miasteczka. Po chwili
i całego wielokulturowego Siedmiogrodu. Forma,         jasne się staje, iż inspiracją artysty było Górne Miasto
rozplanowanie i konstrukcja muzeum wyraźnie            w Sighişoarze.




                                                                                                                                                                il.: cyt. za: A. Gall, Kós Károly műhelye, Mundus Kiádo, Budapest 2002, s. 236
odwołują się do wielu siedmiogrodzkich zamków,              Do muzeum prowadzi bramka w murze, za którą
wież i kościołów oraz do                               otwiera się dziedziniec. Stąd trudno jest już objąć
                                                       wzrokiem całość kompleksu, a uwaga widza skupia
prostoty struktury i ducha                             się na kamiennym, jakby romańskim portalu i umiesz-
                                                       czonych w nim, masywnych drzwiach z litego drew-
tradycyjnej zagrody szeklerskiej. Główny gmach         na. W ten sposób Kós wywołuje kolejne „organicznie”
znajduje się w głębi, za drewnianym ogrodzeniem        siedmiogrodzkie doznanie: odczucie pozostawania
i bogato rzeźbioną szeklerską bramą, dzięki czemu      w obrębie murów któregoś z charakterystycznych dla
wyraźnie zachowano tradycyjną skalę relacji domo-      regionu, warownych kościołów. Architekt odwołał się
stwa i ulicy. Odsunięcie budynku nieco w głąb ogrodu   tu do obronności jako jednej z najbardziej charakte-
sprawia, że staje się on raczej częścią wiejskiego     rystycznych cech budownictwa siedmiogrodzkiego.
krajobrazu niż obiektem należącym do miejskiego             Dominantę kompleksu stanowi wieża, która
continuum.                                             spaja dwa skrzydła muzeum. Dla architekta była
     Architekt doskonale rozumiał specyfikę miaste-    ona siedmiogrodzkim odpowiednikiem „obiektu
czek Szeklerszczyzny: Sfântu Gheorghe, jak również     użyteczności publicznej”: budynku, w którym groma-
pobliskie Miercurea Ciuc (węg. Csíkszereda) czy Târ-   dziła się wspólnota przy okazji niedziel lub ważnych
gu Secuiesc (węg. Kézdivásárhely) powstały z osad      wydarzeń, ale także miejsca, które dawało miesz-
targowych i utrzymywały raczej swobodniejszy,          kańcom schronienie podczas oblężenia. Trudno
wiejski typ zabudowy, z domostwami przeplatanymi       wyjaśnić tu wszystkie znaczenia, jakimi wieże obrosły
ogrodami i sadami. Ich sielska atmosfera wyraźnie      w dziejach Transylwanii. Zaznaczmy jednak, że były
różniła się od regularnie wytyczonych, obwiedzio-      one często najstarszymi i najtrwalszymi budowlami
nych murami siedmiogrodzkich miast lokacyjnych,        – jedynymi zdolnymi przetrwać burze historii. Wieża
takich jak Sighişoara (węg. Segesvár), Braszów         muzeum odwołuje się do historycznej roli kościoła
(węg. Brassó) czy Sybin (węg. Nagyszeben).             jako centrum wspólnot wiejskich, a równocześnie
Dominantę tych ostatnich stanowiły wieże, które        do tradycyjnego znaczenia wieży-bramy w miastach:



                                                                                                         13
zamknięta, pozwalała uchronić to, co najcenniejsze;
otwarta, roztaczała przed mieszkańcami nowe per-
spektywy handlowe na wschodzie i zachodzie.
    Szeklerskie Muzeum Narodowe można trakto-
wać jako manifest języka architektonicznego i myśli
Kósa, stale zgłębiającego fenomen odrębności
Siedmiogrodu oraz jego jedności w różnorodności.
„Nowoczesność” tego języka jest zupełnie wyjąt-
kowa na tle ówczesnej architektury. Architekt nie
poprzestawał na zachwycie bogactwem ludowej
ornamentyki, która mogłaby posłużyć jedynie
za modny ozdobnik. Interesowały go daleko głębsze
zagadnienia struktur osadniczych, typologii budyn-
ków i sposobów, w jakie przenoszą one pamięć
miejsca. Stąd jego fascynacje motywem

przestrzeni zamkniętej murami,

który analizował poprzez wszystkie skale sied-
miogrodzkiego budownictwa. Dziedziniec koś-
cielny bądź przykościelny cmentarzyk, dziedziniec
zamku czy podwórze wiejskiej zagrody, skrzynie
na zapasy, stosy drewna opałowego, koszar dla
zwierząt, studnia – oto sceneria, w której toczyło
się życie Siedmiogrodzian, wypełnione codzienną
krzątaniną, zabawą, ale też poczuciem niepewności
i nieustannymi zmaganiami z niebezpieczeństwem.




                                                            fot. łukasz galusek
Ciągłość znaczeniowa pomiędzy tymi „organicz-
nymi” strukturami a nowo kreowaną przestrzenią
była jednym z najważniejszych aspektów języka
architektonicznego Kósa.

                         ●


                                                       il, cyt. za: A. Gall, Kós Károly műhelye, Mundus Kiádo, Budapest 2002, s. 231
     W 1919 roku Węgry utraciły Siedmiogród
na rzecz Rumunii (kraj pozbawiono dwóch trzecich
dotychczasowego obszaru, przyznając go sąsied-
nim państwom). Trauma po tych „okaleczeniach”
stała się jednym z podstawowych rysów dwudziesto-
wiecznej kultury i tożsamości węgierskiej. W okresie
socjalizmu o Siedmiogrodzie i zamieszkującej
go węgierskiej mniejszości nie było wolno mówić.
Postać i działalność Kósa, który pozostał w dalekiej
krainie, gdzie obok pracy architekta mocno anga-
żował się w życie umysłowe i kulturalne odciętych
od Macierzy ziomków, na Węgrzech obrastała
legendą. W oczach rodaków jawił się nie tylko jako
kroczący własną ścieżką architekt, lecz przede
wszystkim jako strażnik węgierskiego dziedzictwa
na utraconych obszarach.



                                              14
Mit Kósa, podobnie jak antropozoficzne idee Ru-      kulturowym samobójstwem
                      dolfa Steinera, to fundamenty współczesnego nurtu
                      architektury organicznej. Ale źródeł ruchu nie da się     okazało się programowe odrzucenie wspólnoty
                      zrozumieć bez cofnięcia do 1956 roku i przywołania        z zachodnią Europą i przeciwstawienie jej sfolk-
                      powstania węgierskiego, krwawo stłumionego w wy-          loryzowanej, „prawdziwej” kultury narodowej.
                      niku radzieckiej interwencji. Ta kolejna w XX wieku       W taki ślepy zaułek zabrnęli nie tylko Słowianie
                      dotkliwa porażka Węgrów zapoczątkowała intere-            zamieszkujący państwo habsburskie, ale i część
                      sujący nurt opozycji poprzez kulturę. Odwołując się       elit węgierskich z początku XX wieku.
                      do korzeni węgierskości (rozpoznawalnych na przy-              U schyłku stulecia w deklaracjach architektów
                      kład w tradycji ludowej), artyści dążyli do osiągnięcia   organicznych Europa stanowi nie tylko kontekst
                      wolności środków wyrazu. Zwłaszcza dla architektów        i punkt odniesienia. Tworzona przez Węgrów
                      odzyskanie tej swobody stanowiło kwestię kluczową.        architektura jest, ich zdaniem, przede wszystkim
                      Jednym ze sposobów realizacji ich zamierzenia był         szansą dla Europy. „Rozdartej Europie – pisze Ma-




fot. łukasz galusek
                      rozwój idei organicznej rozumianej znacznie szerzej       kovecz – brakuje w sensie historycznym środka [...].
                      niż tylko w kategoriach architektonicznych, bo po-        My jesteśmy owym historycznym środkiem, musimy
                      strzeganej jako światopogląd i postawa.                   zatem wykonać nasze zadanie za wszelką cenę,
                           Zbieżność nurtu architektury organicznej z myślą     musimy zapełnić tę stale pogłębiającą się przepaść
                      Kósa nie była przypadkowa. Sam Imre Makovecz              ideami, które są coraz ważniejsze dla Wschodu
                      pisał: „Zarówno w swoim życiu prywatnym, jak              i dla Zachodu”.
                      i w działalności zawodowej [twórcy architektury                Bez wątpienia węgierski nurt wernakularno-
                      organicznej] starają się kreować wzajemne związki         -organiczny, symbolizowany postacią Kósa i Mako-
                      jednostki, rodziny, narodu, kontynentu, świado-           vecza, okazał się niezwykle skutecznym antidotum
                      mości ogólnoludzkiej. (Pomyślmy o Károlyu Kósu,           na poniżenia, jakich Węgrzy doświadczali przez
                      wybitnym architekcie, literacie, organizatorze życia      ostatnich sto lat. Tłumaczy to poniekąd ów znajomy
                      literackiego, działaczu politycznym. Żadna z tych         nam ton romantycznego mesjanizmu, w jakim Ma-
                      dziedzin jego działalności nie jest tak ważna i godna     kovecz formułuje misję tej architektury. Kroczący
                      podkreślenia, jak jego całe przykładne życie, w któ-      własną drogą Węgrzy wymykają się łatwym klasy-
                      rym świadomość jednostki i świadomość ludzkości           fikacjom. Narodowa, rodzima, organiczna – żadne
                      są w codziennym organicznym związku)”.                    z tych pojęć z osobna ani też wszystkie razem nie
                           Już od końca lat sześćdziesiątych Makovecz           oddają bogactwa tej architektury. Dokąd zmierza,
                      i inni członkowie grupy odwiedzali Kósa w Rumunii,        jaką jeszcze twarz pokaże? Warto bacznie się jej
                      co miało istotne znaczenie dla krystalizowania            przyglądać.
                      się filozofii ruchu. Nie powinno zatem dziwić,
                      że ta początkowo nieformalna grupa w 1988 roku
                      (w przededniu obalenia komunizmu, ale już po śmier-            Polecamy:
                      ci wielkiego Siedmiogrodzianina) przekształciła się       L. Kürti, The Remote Borderland: Transylvania in the
                      w Stowarzyszenie Károlya Kósa (Kós Károly Egy-            Hungarian Imagination, Albany 2001.
                      esülés). Dziś członkowie stowarzyszenia wznoszą           G. Lagzi, Czy Węgrzy mają swoje Kresy Wschod-
                      swoje budowle już nie tylko na Węgrzech, ale także        nie?, „Rocznik MCK”, nr 14, Kraków 2006.
                      w Siedmiogrodzie. Ukończony w 2002 roku Kościół           I. Makovecz, Węgierska architektura organiczna,
                      Milenijny Makovecza w miasteczku Miercurea Ciuc,          Warszawa 1996.
                      położonym około 60 km od Sfântu Gheorghe, gdzie           M. Bobrownicka, Pogranicza w Centrum Europy.
                      Kós wzniósł Szeklerskie Muzeum Narodowe, można            Slavica, Kraków 2003.
                      uznać za hołd złożony wielkiemu architektowi i kon-       É. Forgács, Enlightenment versus the “National Ge-
                      tynuację jego siedmiogrodzkiej ścieżki.                   nius”. Attempts at constructing both modernism and
                                                                                national identity through visual expression in Hun-
                                                ●                               gary 1910-1990 [w:] Nation, Style, Modernism, red.
                                                                                J. Purchla, W. Tegethoff, Cracow – Munich 2006.
                           Historycy dość zgodnie uznają, że obecna
                      już od końca XIX wieku w kulturze narodów
                      środkowoeuropejskich reorientacja na kategorie
fot. łukasz galusek




                      etniczne oraz dążenie do mitologizowania własnej
                      przeszłości przyniosły wiele szkód o długotrwałych
                      skutkach. Swoistym



                                                                       15

More Related Content

More from Małopolski Instytut Kultury

ZAŁOŻENIE OO. PAULINÓW NA SKAŁCE W KRAKOWIE - "Bracia w bieli" (wystawa)
ZAŁOŻENIE OO. PAULINÓW NA SKAŁCE W KRAKOWIE - "Bracia w bieli" (wystawa)ZAŁOŻENIE OO. PAULINÓW NA SKAŁCE W KRAKOWIE - "Bracia w bieli" (wystawa)
ZAŁOŻENIE OO. PAULINÓW NA SKAŁCE W KRAKOWIE - "Bracia w bieli" (wystawa)Małopolski Instytut Kultury
 
ZESPÓŁ SZKÓŁ PLASTYCZNYCH IM. ANTONIEGO KENARA W ZAKOPANEM - "Szkoła pełna pa...
ZESPÓŁ SZKÓŁ PLASTYCZNYCH IM. ANTONIEGO KENARA W ZAKOPANEM - "Szkoła pełna pa...ZESPÓŁ SZKÓŁ PLASTYCZNYCH IM. ANTONIEGO KENARA W ZAKOPANEM - "Szkoła pełna pa...
ZESPÓŁ SZKÓŁ PLASTYCZNYCH IM. ANTONIEGO KENARA W ZAKOPANEM - "Szkoła pełna pa...Małopolski Instytut Kultury
 
DWÓR I.J. PADEREWSKIEGO W KĄŚNEJ DOLNEJ "Paderewski - geniusz i charyzma" (wy...
DWÓR I.J. PADEREWSKIEGO W KĄŚNEJ DOLNEJ "Paderewski - geniusz i charyzma" (wy...DWÓR I.J. PADEREWSKIEGO W KĄŚNEJ DOLNEJ "Paderewski - geniusz i charyzma" (wy...
DWÓR I.J. PADEREWSKIEGO W KĄŚNEJ DOLNEJ "Paderewski - geniusz i charyzma" (wy...Małopolski Instytut Kultury
 
MUZEUM PRZYRODNICZE ISEZ PAN W KRAKOWIE "Nosorożec i zwłoki w łaźni" (prezen...
MUZEUM PRZYRODNICZE ISEZ PAN W KRAKOWIE "Nosorożec i zwłoki w łaźni"  (prezen...MUZEUM PRZYRODNICZE ISEZ PAN W KRAKOWIE "Nosorożec i zwłoki w łaźni"  (prezen...
MUZEUM PRZYRODNICZE ISEZ PAN W KRAKOWIE "Nosorożec i zwłoki w łaźni" (prezen...Małopolski Instytut Kultury
 
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE "Tajemnice pałacu na Wesołej" (prezentacja)
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE "Tajemnice pałacu na Wesołej" (prezentacja)PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE "Tajemnice pałacu na Wesołej" (prezentacja)
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE "Tajemnice pałacu na Wesołej" (prezentacja)Małopolski Instytut Kultury
 
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE"Tajemnice willi na Wesołej" (wystawa)
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE"Tajemnice willi na Wesołej" (wystawa)PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE"Tajemnice willi na Wesołej" (wystawa)
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE"Tajemnice willi na Wesołej" (wystawa)Małopolski Instytut Kultury
 
PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE cz. 1 "Z dreszczykiem", cz. 2 "Ptaszarnia karła Wą...
PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE cz. 1 "Z dreszczykiem", cz. 2 "Ptaszarnia karła Wą...PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE cz. 1 "Z dreszczykiem", cz. 2 "Ptaszarnia karła Wą...
PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE cz. 1 "Z dreszczykiem", cz. 2 "Ptaszarnia karła Wą...Małopolski Instytut Kultury
 
KOŚCIÓŁ PW. ŚW. BARTŁOMIEJA W NIEDZICY "Kościół u stóp zamku" (wystawa)
KOŚCIÓŁ PW. ŚW. BARTŁOMIEJA W NIEDZICY "Kościół u stóp zamku" (wystawa)KOŚCIÓŁ PW. ŚW. BARTŁOMIEJA W NIEDZICY "Kościół u stóp zamku" (wystawa)
KOŚCIÓŁ PW. ŚW. BARTŁOMIEJA W NIEDZICY "Kościół u stóp zamku" (wystawa)Małopolski Instytut Kultury
 
KOŚCIÓŁ PW. NARODZENIA NMP W CZCHOWIE (pieczątka)
KOŚCIÓŁ PW. NARODZENIA NMP W CZCHOWIE (pieczątka)KOŚCIÓŁ PW. NARODZENIA NMP W CZCHOWIE (pieczątka)
KOŚCIÓŁ PW. NARODZENIA NMP W CZCHOWIE (pieczątka)Małopolski Instytut Kultury
 
ORGANY WŁADYSŁAWA HASIORA NA PRZEŁĘCZY SNOZKA (pieczątka)
ORGANY WŁADYSŁAWA HASIORA NA PRZEŁĘCZY SNOZKA (pieczątka)ORGANY WŁADYSŁAWA HASIORA NA PRZEŁĘCZY SNOZKA (pieczątka)
ORGANY WŁADYSŁAWA HASIORA NA PRZEŁĘCZY SNOZKA (pieczątka)Małopolski Instytut Kultury
 

More from Małopolski Instytut Kultury (20)

ZAŁOŻENIE OO. PAULINÓW NA SKAŁCE W KRAKOWIE - "Bracia w bieli" (wystawa)
ZAŁOŻENIE OO. PAULINÓW NA SKAŁCE W KRAKOWIE - "Bracia w bieli" (wystawa)ZAŁOŻENIE OO. PAULINÓW NA SKAŁCE W KRAKOWIE - "Bracia w bieli" (wystawa)
ZAŁOŻENIE OO. PAULINÓW NA SKAŁCE W KRAKOWIE - "Bracia w bieli" (wystawa)
 
ZESPÓŁ SZKÓŁ PLASTYCZNYCH IM. ANTONIEGO KENARA W ZAKOPANEM - "Szkoła pełna pa...
ZESPÓŁ SZKÓŁ PLASTYCZNYCH IM. ANTONIEGO KENARA W ZAKOPANEM - "Szkoła pełna pa...ZESPÓŁ SZKÓŁ PLASTYCZNYCH IM. ANTONIEGO KENARA W ZAKOPANEM - "Szkoła pełna pa...
ZESPÓŁ SZKÓŁ PLASTYCZNYCH IM. ANTONIEGO KENARA W ZAKOPANEM - "Szkoła pełna pa...
 
DWÓR I.J. PADEREWSKIEGO W KĄŚNEJ DOLNEJ "Paderewski - geniusz i charyzma" (wy...
DWÓR I.J. PADEREWSKIEGO W KĄŚNEJ DOLNEJ "Paderewski - geniusz i charyzma" (wy...DWÓR I.J. PADEREWSKIEGO W KĄŚNEJ DOLNEJ "Paderewski - geniusz i charyzma" (wy...
DWÓR I.J. PADEREWSKIEGO W KĄŚNEJ DOLNEJ "Paderewski - geniusz i charyzma" (wy...
 
MUZEUM PRZYRODNICZE ISEZ PAN W KRAKOWIE "Nosorożec i zwłoki w łaźni" (prezen...
MUZEUM PRZYRODNICZE ISEZ PAN W KRAKOWIE "Nosorożec i zwłoki w łaźni"  (prezen...MUZEUM PRZYRODNICZE ISEZ PAN W KRAKOWIE "Nosorożec i zwłoki w łaźni"  (prezen...
MUZEUM PRZYRODNICZE ISEZ PAN W KRAKOWIE "Nosorożec i zwłoki w łaźni" (prezen...
 
PARK KRAKOWSKI "Dla ciała i ducha " (wystawa)
PARK KRAKOWSKI "Dla ciała i ducha " (wystawa) PARK KRAKOWSKI "Dla ciała i ducha " (wystawa)
PARK KRAKOWSKI "Dla ciała i ducha " (wystawa)
 
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE "Tajemnice pałacu na Wesołej" (prezentacja)
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE "Tajemnice pałacu na Wesołej" (prezentacja)PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE "Tajemnice pałacu na Wesołej" (prezentacja)
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE "Tajemnice pałacu na Wesołej" (prezentacja)
 
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE"Tajemnice willi na Wesołej" (wystawa)
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE"Tajemnice willi na Wesołej" (wystawa)PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE"Tajemnice willi na Wesołej" (wystawa)
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE"Tajemnice willi na Wesołej" (wystawa)
 
BELUARD W ROŻNOWIE (przewodnik)
BELUARD W ROŻNOWIE (przewodnik)BELUARD W ROŻNOWIE (przewodnik)
BELUARD W ROŻNOWIE (przewodnik)
 
PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE cz. 1 "Z dreszczykiem", cz. 2 "Ptaszarnia karła Wą...
PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE cz. 1 "Z dreszczykiem", cz. 2 "Ptaszarnia karła Wą...PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE cz. 1 "Z dreszczykiem", cz. 2 "Ptaszarnia karła Wą...
PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE cz. 1 "Z dreszczykiem", cz. 2 "Ptaszarnia karła Wą...
 
KOŚCIÓŁ PW. ŚW. BARTŁOMIEJA W NIEDZICY "Kościół u stóp zamku" (wystawa)
KOŚCIÓŁ PW. ŚW. BARTŁOMIEJA W NIEDZICY "Kościół u stóp zamku" (wystawa)KOŚCIÓŁ PW. ŚW. BARTŁOMIEJA W NIEDZICY "Kościół u stóp zamku" (wystawa)
KOŚCIÓŁ PW. ŚW. BARTŁOMIEJA W NIEDZICY "Kościół u stóp zamku" (wystawa)
 
ZAMEK W CZCHOWIE (baner)
ZAMEK W CZCHOWIE (baner)ZAMEK W CZCHOWIE (baner)
ZAMEK W CZCHOWIE (baner)
 
PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE (pocztówka)
PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE (pocztówka)PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE (pocztówka)
PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE (pocztówka)
 
ZAMEK W CZCHOWIE (pocztówka)
ZAMEK W CZCHOWIE (pocztówka)ZAMEK W CZCHOWIE (pocztówka)
ZAMEK W CZCHOWIE (pocztówka)
 
PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE (pocztówka)
PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE (pocztówka)PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE (pocztówka)
PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE (pocztówka)
 
KOŚCIÓŁ PW. NARODZENIA NMP W CZCHOWIE (pieczątka)
KOŚCIÓŁ PW. NARODZENIA NMP W CZCHOWIE (pieczątka)KOŚCIÓŁ PW. NARODZENIA NMP W CZCHOWIE (pieczątka)
KOŚCIÓŁ PW. NARODZENIA NMP W CZCHOWIE (pieczątka)
 
BELUARD W ROŻNOWIE (pieczątka)
BELUARD W ROŻNOWIE (pieczątka)BELUARD W ROŻNOWIE (pieczątka)
BELUARD W ROŻNOWIE (pieczątka)
 
ZAMEK W CZCHOWIE (pieczątka)
ZAMEK W CZCHOWIE (pieczątka)ZAMEK W CZCHOWIE (pieczątka)
ZAMEK W CZCHOWIE (pieczątka)
 
ORGANY WŁADYSŁAWA HASIORA NA PRZEŁĘCZY SNOZKA (pieczątka)
ORGANY WŁADYSŁAWA HASIORA NA PRZEŁĘCZY SNOZKA (pieczątka)ORGANY WŁADYSŁAWA HASIORA NA PRZEŁĘCZY SNOZKA (pieczątka)
ORGANY WŁADYSŁAWA HASIORA NA PRZEŁĘCZY SNOZKA (pieczątka)
 
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE(pieczątka)
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE(pieczątka)PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE(pieczątka)
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE(pieczątka)
 
PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE (pieczątka)
PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE (pieczątka)PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE (pieczątka)
PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE (pieczątka)
 

Łukasz Galusek, "Światło ze wschodu", Architektura organiczna

  • 1. łukasz galusek światło ze wschodu károly kós i węgierska architektura organiczna „Bez gór? Jakiż to Węgier?!” – tak powiada W XIX wieku, za sprawą twórczości najwięk- się w Siedmiogrodzie (Transylwanii), regionie szego romantyka węgierskiego, Sándora Petőfiego, dzisiejszej Rumunii, który zamieszkuje najliczniej- centrum narodowej tożsamości stała się węgierska sza mniejszość węgierska w Europie Środkowej. puszta i jej mieszkańcy. Ale już w następnym O odrębności krainy decyduje już sama geografia: stuleciu, w wyniku modernizacji, industrializacji jej obszar to wielka kotlina zamknięta w łuku Karpat. i urbanizacji całego kraju, punkt ciężkości przesunął Jako wschodnie przedmurze Królestwa Węgier- się na wschód, a Węgier z Siedmiogrodu pozbawił skiego Siedmiogród wielokrotnie stawał się areną chłopa z Wielkiej Niziny (węg. Alföld) zaszczytnej roli starć z nieprzyjaciółmi, częstokroć kończących się archetypu. Fascynacja węgierską (siedmiogrodzką) niepowodzeniem. Pozostając lennem czy wpadając góralszczyzną była ważnym aspektem poszukiwań w obce ręce – Turków bądź Habsburgów – „odda- stylu narodowego w architekturze. Jego korzenie lał” się od Węgier nie tylko w sensie politycznym. tkwią w secesji, która już w pierwszej dekadzie Stopniowo stawał się na poły wyimaginowaną XX wieku zyskała zdecydowanie lokalny koloryt. krainą, „rajskim ogrodem”, jak chętnie o Transylwanii Owa „węgierska secesja” stała się fundamentem mówią sami Węgrzy, gdzie przetrwała autentyczna późniejszego nurtu węgierskiej architektury orga- tożsamość węgierska, język i przywiązanie do religii. nicznej. Jednym z protoplastów ruchu był Siedmio- Nie jest zatem przypadkiem, że mit Siedmiogrodu, grodzianin Károly Kós (1883-1977). owego „rezerwuaru prawdziwej narodowej tożsa- mości”, odgrywał ważną rolę we wszelkich próbach ● uwalniania się z pęt politycznej podległości – czy była to chęć zyskania jak największej przestrzeni Do najwybitniejszych dzieł architekta należy wolności w ramach Austro-Węgier, wzniesione w 1911 roku Szeklerskie Muzeum Narodowe w Sfântu Gheorghe (węg. Szepsiszent- poszukiwanie antidotum györgy, dziś w Rumunii). Szeklerzy (węg. székely) na rzeczywistość gulaszowego socjalizmu to jedyni węgierskojęzyczni górale. Zamieszkują oni wschodnią część Siedmiogrodu, tzw. Szeklerszczy- epoki Kádára, czy w końcu odbudowywanie wę- znę. Cechuje ich silne poczucie odrębności, nawet gierskości po upadku komunizmu. Wszystkim tym w stosunku do Węgrów, wynikające z niejasnego wysiłkom towarzyszyło swoiste odkrywanie Siedmio- po dziś dzień pochodzenia. Oni sami utrzymują, grodu i jego kultury. Ślad tej fascynacji utrwalił się że są potomkami Hunów. Królowie węgierscy osa- fot. łukasz galusek w architekturze: mowie, w której Węgrzy – cierpiący dzali Szeklerów na terenach granicznych, gdzie ich z powodu niezrozumiałości języka – wyrażali poszu- zadaniem, prócz kolonizacji, była obrona granic. kiwanie wzorca własnej tożsamości. Doskonale wywiązywali się z tych powinności, dzięki 12
  • 2. il., cyt. za: K. Kós, Erdély kövei, teka grafik, Sztána 1923 czemu uzyskiwali wiele przywilejów. Oni też – ludzie zamykały perspektywy wąskich uliczek. W miarę zawsze wolni – odcisnęli silne piętno na wyobraźni zbliżania się do budynku muzeum, coraz wyraźniej Węgrów. widać odmienność obu modeli. Wrażenie jest bardzo Jednym z owoców tej fascynacji był projekt ciekawe, gdyż to, co od strony ulicy wydaje się częścią muzeum, stanowiący piękną i głęboką refleksję Kósa wiejskiego krajobrazu, wkrótce zamienia się w uliczkę nie tylko na temat dziedzictwa Szeklerszczyzny, ale małego średniowiecznego miasteczka. Po chwili i całego wielokulturowego Siedmiogrodu. Forma, jasne się staje, iż inspiracją artysty było Górne Miasto rozplanowanie i konstrukcja muzeum wyraźnie w Sighişoarze. il.: cyt. za: A. Gall, Kós Károly műhelye, Mundus Kiádo, Budapest 2002, s. 236 odwołują się do wielu siedmiogrodzkich zamków, Do muzeum prowadzi bramka w murze, za którą wież i kościołów oraz do otwiera się dziedziniec. Stąd trudno jest już objąć wzrokiem całość kompleksu, a uwaga widza skupia prostoty struktury i ducha się na kamiennym, jakby romańskim portalu i umiesz- czonych w nim, masywnych drzwiach z litego drew- tradycyjnej zagrody szeklerskiej. Główny gmach na. W ten sposób Kós wywołuje kolejne „organicznie” znajduje się w głębi, za drewnianym ogrodzeniem siedmiogrodzkie doznanie: odczucie pozostawania i bogato rzeźbioną szeklerską bramą, dzięki czemu w obrębie murów któregoś z charakterystycznych dla wyraźnie zachowano tradycyjną skalę relacji domo- regionu, warownych kościołów. Architekt odwołał się stwa i ulicy. Odsunięcie budynku nieco w głąb ogrodu tu do obronności jako jednej z najbardziej charakte- sprawia, że staje się on raczej częścią wiejskiego rystycznych cech budownictwa siedmiogrodzkiego. krajobrazu niż obiektem należącym do miejskiego Dominantę kompleksu stanowi wieża, która continuum. spaja dwa skrzydła muzeum. Dla architekta była Architekt doskonale rozumiał specyfikę miaste- ona siedmiogrodzkim odpowiednikiem „obiektu czek Szeklerszczyzny: Sfântu Gheorghe, jak również użyteczności publicznej”: budynku, w którym groma- pobliskie Miercurea Ciuc (węg. Csíkszereda) czy Târ- dziła się wspólnota przy okazji niedziel lub ważnych gu Secuiesc (węg. Kézdivásárhely) powstały z osad wydarzeń, ale także miejsca, które dawało miesz- targowych i utrzymywały raczej swobodniejszy, kańcom schronienie podczas oblężenia. Trudno wiejski typ zabudowy, z domostwami przeplatanymi wyjaśnić tu wszystkie znaczenia, jakimi wieże obrosły ogrodami i sadami. Ich sielska atmosfera wyraźnie w dziejach Transylwanii. Zaznaczmy jednak, że były różniła się od regularnie wytyczonych, obwiedzio- one często najstarszymi i najtrwalszymi budowlami nych murami siedmiogrodzkich miast lokacyjnych, – jedynymi zdolnymi przetrwać burze historii. Wieża takich jak Sighişoara (węg. Segesvár), Braszów muzeum odwołuje się do historycznej roli kościoła (węg. Brassó) czy Sybin (węg. Nagyszeben). jako centrum wspólnot wiejskich, a równocześnie Dominantę tych ostatnich stanowiły wieże, które do tradycyjnego znaczenia wieży-bramy w miastach: 13
  • 3. zamknięta, pozwalała uchronić to, co najcenniejsze; otwarta, roztaczała przed mieszkańcami nowe per- spektywy handlowe na wschodzie i zachodzie. Szeklerskie Muzeum Narodowe można trakto- wać jako manifest języka architektonicznego i myśli Kósa, stale zgłębiającego fenomen odrębności Siedmiogrodu oraz jego jedności w różnorodności. „Nowoczesność” tego języka jest zupełnie wyjąt- kowa na tle ówczesnej architektury. Architekt nie poprzestawał na zachwycie bogactwem ludowej ornamentyki, która mogłaby posłużyć jedynie za modny ozdobnik. Interesowały go daleko głębsze zagadnienia struktur osadniczych, typologii budyn- ków i sposobów, w jakie przenoszą one pamięć miejsca. Stąd jego fascynacje motywem przestrzeni zamkniętej murami, który analizował poprzez wszystkie skale sied- miogrodzkiego budownictwa. Dziedziniec koś- cielny bądź przykościelny cmentarzyk, dziedziniec zamku czy podwórze wiejskiej zagrody, skrzynie na zapasy, stosy drewna opałowego, koszar dla zwierząt, studnia – oto sceneria, w której toczyło się życie Siedmiogrodzian, wypełnione codzienną krzątaniną, zabawą, ale też poczuciem niepewności i nieustannymi zmaganiami z niebezpieczeństwem. fot. łukasz galusek Ciągłość znaczeniowa pomiędzy tymi „organicz- nymi” strukturami a nowo kreowaną przestrzenią była jednym z najważniejszych aspektów języka architektonicznego Kósa. ● il, cyt. za: A. Gall, Kós Károly műhelye, Mundus Kiádo, Budapest 2002, s. 231 W 1919 roku Węgry utraciły Siedmiogród na rzecz Rumunii (kraj pozbawiono dwóch trzecich dotychczasowego obszaru, przyznając go sąsied- nim państwom). Trauma po tych „okaleczeniach” stała się jednym z podstawowych rysów dwudziesto- wiecznej kultury i tożsamości węgierskiej. W okresie socjalizmu o Siedmiogrodzie i zamieszkującej go węgierskiej mniejszości nie było wolno mówić. Postać i działalność Kósa, który pozostał w dalekiej krainie, gdzie obok pracy architekta mocno anga- żował się w życie umysłowe i kulturalne odciętych od Macierzy ziomków, na Węgrzech obrastała legendą. W oczach rodaków jawił się nie tylko jako kroczący własną ścieżką architekt, lecz przede wszystkim jako strażnik węgierskiego dziedzictwa na utraconych obszarach. 14
  • 4. Mit Kósa, podobnie jak antropozoficzne idee Ru- kulturowym samobójstwem dolfa Steinera, to fundamenty współczesnego nurtu architektury organicznej. Ale źródeł ruchu nie da się okazało się programowe odrzucenie wspólnoty zrozumieć bez cofnięcia do 1956 roku i przywołania z zachodnią Europą i przeciwstawienie jej sfolk- powstania węgierskiego, krwawo stłumionego w wy- loryzowanej, „prawdziwej” kultury narodowej. niku radzieckiej interwencji. Ta kolejna w XX wieku W taki ślepy zaułek zabrnęli nie tylko Słowianie dotkliwa porażka Węgrów zapoczątkowała intere- zamieszkujący państwo habsburskie, ale i część sujący nurt opozycji poprzez kulturę. Odwołując się elit węgierskich z początku XX wieku. do korzeni węgierskości (rozpoznawalnych na przy- U schyłku stulecia w deklaracjach architektów kład w tradycji ludowej), artyści dążyli do osiągnięcia organicznych Europa stanowi nie tylko kontekst wolności środków wyrazu. Zwłaszcza dla architektów i punkt odniesienia. Tworzona przez Węgrów odzyskanie tej swobody stanowiło kwestię kluczową. architektura jest, ich zdaniem, przede wszystkim Jednym ze sposobów realizacji ich zamierzenia był szansą dla Europy. „Rozdartej Europie – pisze Ma- fot. łukasz galusek rozwój idei organicznej rozumianej znacznie szerzej kovecz – brakuje w sensie historycznym środka [...]. niż tylko w kategoriach architektonicznych, bo po- My jesteśmy owym historycznym środkiem, musimy strzeganej jako światopogląd i postawa. zatem wykonać nasze zadanie za wszelką cenę, Zbieżność nurtu architektury organicznej z myślą musimy zapełnić tę stale pogłębiającą się przepaść Kósa nie była przypadkowa. Sam Imre Makovecz ideami, które są coraz ważniejsze dla Wschodu pisał: „Zarówno w swoim życiu prywatnym, jak i dla Zachodu”. i w działalności zawodowej [twórcy architektury Bez wątpienia węgierski nurt wernakularno- organicznej] starają się kreować wzajemne związki -organiczny, symbolizowany postacią Kósa i Mako- jednostki, rodziny, narodu, kontynentu, świado- vecza, okazał się niezwykle skutecznym antidotum mości ogólnoludzkiej. (Pomyślmy o Károlyu Kósu, na poniżenia, jakich Węgrzy doświadczali przez wybitnym architekcie, literacie, organizatorze życia ostatnich sto lat. Tłumaczy to poniekąd ów znajomy literackiego, działaczu politycznym. Żadna z tych nam ton romantycznego mesjanizmu, w jakim Ma- dziedzin jego działalności nie jest tak ważna i godna kovecz formułuje misję tej architektury. Kroczący podkreślenia, jak jego całe przykładne życie, w któ- własną drogą Węgrzy wymykają się łatwym klasy- rym świadomość jednostki i świadomość ludzkości fikacjom. Narodowa, rodzima, organiczna – żadne są w codziennym organicznym związku)”. z tych pojęć z osobna ani też wszystkie razem nie Już od końca lat sześćdziesiątych Makovecz oddają bogactwa tej architektury. Dokąd zmierza, i inni członkowie grupy odwiedzali Kósa w Rumunii, jaką jeszcze twarz pokaże? Warto bacznie się jej co miało istotne znaczenie dla krystalizowania przyglądać. się filozofii ruchu. Nie powinno zatem dziwić, że ta początkowo nieformalna grupa w 1988 roku (w przededniu obalenia komunizmu, ale już po śmier- Polecamy: ci wielkiego Siedmiogrodzianina) przekształciła się L. Kürti, The Remote Borderland: Transylvania in the w Stowarzyszenie Károlya Kósa (Kós Károly Egy- Hungarian Imagination, Albany 2001. esülés). Dziś członkowie stowarzyszenia wznoszą G. Lagzi, Czy Węgrzy mają swoje Kresy Wschod- swoje budowle już nie tylko na Węgrzech, ale także nie?, „Rocznik MCK”, nr 14, Kraków 2006. w Siedmiogrodzie. Ukończony w 2002 roku Kościół I. Makovecz, Węgierska architektura organiczna, Milenijny Makovecza w miasteczku Miercurea Ciuc, Warszawa 1996. położonym około 60 km od Sfântu Gheorghe, gdzie M. Bobrownicka, Pogranicza w Centrum Europy. Kós wzniósł Szeklerskie Muzeum Narodowe, można Slavica, Kraków 2003. uznać za hołd złożony wielkiemu architektowi i kon- É. Forgács, Enlightenment versus the “National Ge- tynuację jego siedmiogrodzkiej ścieżki. nius”. Attempts at constructing both modernism and national identity through visual expression in Hun- ● gary 1910-1990 [w:] Nation, Style, Modernism, red. J. Purchla, W. Tegethoff, Cracow – Munich 2006. Historycy dość zgodnie uznają, że obecna już od końca XIX wieku w kulturze narodów środkowoeuropejskich reorientacja na kategorie fot. łukasz galusek etniczne oraz dążenie do mitologizowania własnej przeszłości przyniosły wiele szkód o długotrwałych skutkach. Swoistym 15