SlideShare a Scribd company logo
- 1 -
Marcin Senderski
Jak oswoić kosmopolityzm?
Wspólne zasady nie mogą istnieć, bo nie ma wspólnej rzeczywistości.
(Karol Ludwik Koniński)
Albert Camus przemycił w swojej „Dżumie” liczne trafne spostrzeżenia, między innymi to, że
wszelkie zło na świecie płynie niemal zawsze z niewiedzy. Wychodząc z tego założenia, bardzo łatwo
zdefiniować kosmopolityzm, ideologię wymagającą od jej zwolenników posiadania szerokich
horyzontów, potrzebnych do przełamywania barier, eo ipso na pewno niemającą nic wspólnego z
niewiedzą. Z tej właśnie przyczyny jest to światopogląd posiadający potencjał przezwyciężenia
licznych plag trapiących współczesny świat.
Niewiedza karmi nie tylko zło, ale jest także pożywką dla strachu. Zjawisko strachu przed
Innym naturalnie stoi w sprzeczności z założeniami kosmopolityzmu. Drogą do rozwiązania tego
problemu jest zdobywanie wiedzy.
Zarówno w tytule tego eseju, jak i w jego treści, unikam sformułowania kosmopolita. Piszę o
myśleniu kosmopolitycznym, nie o byciu kosmopolitą, ponieważ środowisko, w którym żyjemy i
ograniczenia, jakie się z tym wiążą, uniemożliwiają nam czerpanie w pełni z arsenału
kosmopolitycznych poglądów. Nomenklatury tej używam zatem całkowicie świadomie, czym mam
zamiar podkreślić nieco utopijny charakter kosmopolityzmu. Co więcej, używam określenia oswajać,
choć być może powinniśmy mówić nawet o słowie podążać, co w pełni oddawałoby specyfikę tej
koncepcji. Nie możemy osiągnąć kosmopolityzmu w jego czystej formie. Możemy jednak małymi
krokami podążać asymptotycznie we właściwym kierunku.
Nieszkodliwa utopia czy niezrozumiana ideologia?
Rzućmy trochę światła na kwestię praw człowieka, które stanowią jeden z fundamentów
moralnych istnienia współczesnej społeczności międzynarodowej. Są uznawane przez większość
państw cywilizowanego świata, ale samo określenie prawa człowieka można w tym kontekście uznać
za pewnego rodzaju nadużycie, gdyż nie możemy mówić o czymś takim jak tożsamość ogólnoludzka.
Unifikacja praw człowieka powinna być następstwem istnienia prawdziwej, globalnej społeczności.
Ponieważ społeczność taka jest póki co nieosiągalna, zasadny jest zarzut, że prawa człowieka ignorują
kwestie relatywizmu kulturowego. Tym samym, nie sposób egzekwować ich w odniesieniu do
wszystkich ludzi, bo nie wszyscy będą się z takim, a nie innym zestawieniem tych praw, utożsamiać.
Przykład Cyganów, których zwyczaje przyzwalają na związki małżeńskie nieletnich, jest typowym
przejawem takiego konfliktu. Nawet najbardziej liberalny rząd nie wprowadziłby prawa
dorównującego stopniem tolerancyjności praktykowanemu przez Romów od wieków obyczajowi.
Wedle jakiego prawa zatem powinniśmy oceniać to zjawisko? Wedle cygańskich zwyczajów czy praw
człowieka?
Jak zatem oswoić kosmopolityzm? Nie jest to ideologia ofensywna, a jednak budzi sporo
kontrowersji. Jednocześnie jest niedostępna w swojej czystej formie. Prawdopodobnie
- 2 -
najodpowiedniejszą metodą interpretacji założeń kosmopolityzmu jest stwierdzenie, że stawia on
przed nami jasny cel: pokojowe współistnienie. Zadaniem ludzi jest dobór odpowiednich ścieżek, by
cel ten osiągnąć. Kosmopolityzm jest więc dziełem, które każdy ma za zadanie stworzyć przy pomocy
narzędzi, jakie sam sobie obierze.
Mam nieodparte wrażenie, że sama idea utożsamiania się z całą globalną społecznością może
być właściwie zrozumiana tylko przez osoby dysponujące adekwatnym poziomem wiedzy. Arogancja,
egocentryzm i brak pokory w tej materii będą prowadzić do żałosnych rezultatów. Tymczasem,
prawdziwy intelektualista nigdy nie zasugeruje, że zna świat jak własną kieszeń. Dzisiejszy glob
znajduje się w ciągłym ruchu. Tysiące lat temu nasi przodkowie uważali plemię, w którym żyli za cały
świat. Obecnie, nasza planeta jest nieporównywalnie bardziej zróżnicowana, heterogeniczna,
kolorowa, wieloznaczna, dynamiczna. Kosmopolityzm, pojęcie wcześniej zbędne, stało się swego
rodzaju wyzwaniem. Niewykluczone, że za kilka pokoleń stanowić będzie ono conditio sine qua non,
bez którego nie zaistnieje międzynarodowy pokój.
Poza zdobyciem niezbędnej wiedzy, bardzo ważna jest sfera psychologiczna człowieka.
Erudycja stanie się bezużyteczna, jeżeli w sensie mentalnym człowiek nie będzie gotów
zagospodarować swojej inteligencji. Profesor etnologii nie będzie przykładnym kosmopolitą, jeśli
tkwią w nim uprzedzenia rasistowskie.
Z powyższego wynika niezbicie, że kosmopolityzm – będąc pod tym względem podobny do
patriotyzmu – nie jest kategorią uniwersalną, w tym sensie, iż nie każdy jest w stanie uchwycić jego
esencję. Poniżej staram się przedstawić kilka warunków, których spełnienie w naszej relacji z innym
człowiekiem, stwarza możliwość podjęcia świadomej decyzji, czy starać się podążać za
kosmopolityzmem:
• Kulturowe sacrum. Zasób informacji o dziedzictwie kulturowym naszego partnera,
wzajemna znajomość historii i wartości narodowych, akceptacja płynących z nich
różnic;
• Komunikacja. Możliwość komunikowania się, zarówno w aspekcie technicznym, jak i
lingwistycznym, nie bez znaczenia jest również bliskość geograficzna;
• Mentalność. Wspólne doświadczenia, otwartość na innych, tolerancja;
• Ekonomia. Przybliżony poziom rozwoju gospodarczego, co pozwoli uniknąć quasi-
wasalnych relacji między partnerami.
Czym jest, a czym być powinien?
Nie ufam komuś, kto mówi, że nie jest Polakiem, bo uważa się za obywatela świata. To rażąca
arogancja dopóty, dopóki taka osoba nie jest świadoma skali odmienności, jaką charakteryzuje się
współczesna rzeczywistość. Zastanawiam się, czy taki człowiek nadal czułby się dumnym
bezpaństwowcem, gdyby przyszło mu zgubić się po zmroku w brazylijskich slumsach. Wierzę, że
prawdziwy kosmopolityzm znaczy coś więcej niż demonstrowanie zachowań przypominających
kalanie własnego gniazda. Gilbert K. Chesterton w jednym ze swoich esejów wyraża myśl, że
powinniśmy zostać światowymi patriotami, by świat ten uratować. A jednak, łatwiej powiedzieć niż
zrobić.
- 3 -
Najnowsze zdobycze elektroniki przekraczają coraz to nowe granice, ale iluzją jest
przekonanie, że ludzie na skutek tego stają się sobie bliżsi. Jedne granice są przekraczane,
pokonywane – inne tworzą się na naszych oczach. Przykładami mur w Uściu nad Łabą, mur
bezpieczeństwa wokół Zachodniego Brzegu czy niedawno dopiero zrównany z ziemią mur w Nikozji.
Świat jest wciąż pełen podziałów. Dlatego nie powinniśmy dać się zwieść e-bliskości, która de facto
nie ma nic wspólnego z fizyczną i tradycyjną zażyłością międzyludzką.
Dałem już do zrozumienia, że według mnie człowiek nie jest w stanie w pełni świadomie
przyswoić kosmopolityzmu. Jest to wynikiem długich procesów, kolekcjonowania doświadczeń,
akumulowania ich w sobie, tak że po pewnym czasie zaowocują i zdobyty zasób informacji da się
przekuć na jeszcze większą otwartość. Sam proces jest ukryty i nienamacalny.
Z każdego miejsca na Ziemi świat wygląda inaczej. Bez zaakceptowania tej elementarnej
prawdy, nie zrozumiemy motywów kierujących zachowaniem się innych jednostek.
Szanse i zagrożenia
Stanisław Lem pisał w „Solaris”, że człowiek, wbrew pozorom, nie tworzy sobie celów. Tworzy
je za niego środowisko i czas, w którym egzystuje. Jedyne, co może zrobić, to służyć tym dążeniom
lub buntować się przeciwko nim. I ta właśnie presja środowiska, a więc zakres reguł i celów przez nie
wykreowanych, różni się w poszczególnych kulturach i ewoluuje w czasie. Szczytny cel, w jednym
społeczeństwie godny najwyższych pochwał, w innym może być kompletnie przeceniony i
ignorowany. Sukces w cywilizacji zachodniej generalnie utożsamiamy z pieniędzmi, faktorem łatwo
mierzalnym. Jednocześnie, w szczepach Czarnej Afryki, gdzie najważniejsza jest rodzina i religia,
dobra materialne schodzą na dalszy plan.
Wielokulturowość, paradoksalnie, może stanowić jednakże czynnik inspirujący budowę
fundamentów kosmpolityzmu. Przecież jeżeli wszyscy wyznawalibyśmy te same wartości, jakąż
atrakcją byłby dla nas kosmopolityzm?
Co oferuje nam ta filozofia w zamian za jej – powiedzmy górnolotnie – wyznawanie? Przede
wszystkim wolność od pewnych uciążliwych ograniczeń dzisiejszego świata. Możemy odnaleźć w niej
wyzwolenie od takich plag jak rasizm, ksenofobia, stereotypy i uprzedzenia.
Choć kosmopolityzm zdaje się być antidotum na wiele problemów, pozostaje do rozwiązania
problem konfliktów międzypokoleniowych: ryzyko sprzeczności interesów ludzi młodych, którzy
często są w sposób naturalny wolni od uprzedzeń i przez to chętniej akceptują różnorodność, a ludzi
w sile wieku, którzy taką ideologię przyjmą z pewnością z większą rezerwą.
Sedno sprawy tkwi w tym, by ani nie unifikować kultur, ani nie wybierać najlepszej spośród
nich celem wyeksportowania jej gdzie indziej. Takie działanie byłoby raczej amerykanizacją, a nie
kosmopolityzacją. Synonimizowanie tych pojęć bywa nagminne.
Ważnym ogniwem wszystkich tych rozważań pozostaje również historia, która nie powinna
pójść w zapomnienie. Bez zrozumienia kontekstu historycznego, nie sposób mądrze konstruować
przyszłości. Na dodatek, choć to truizm, czerpanie z historii naszych przodków zapewnia unikalną
możliwość nauki na błędach.
- 4 -
Pożądane podejście: być global friendly
Kosmopolityzm jest stanem podświadomości. Jego źródłem jest głęboki respekt w stosunku
do innych kultur. Immanentną jego cechą jest również pokora. Różnorodność światowego dorobku
wymaga pokory jako podejścia podstawowego i nie dającego się zastąpić żadnym innym. Nikt
bowiem nie jest zdolny ogarnąć tak potężnego ładunku wiedzy jak dziedzictwo cywilizacji.
When in Rome, do as the Romans do – aktualne jak nigdy przysłowie, mające swój niezbyt
zręczny polski odpowiednik w powiedzeniu: jeśli wejdziesz między wrony, musisz krakać jak i ony. To
nie zachęta do porzucenia swoich wartości i zasad moralnych, ale zewnętrzny znak, że żywimy
szacunek dla naszego gospodarza i nie chcemy, by czuł się naszym zachowaniem urażony.
Jako miłośnik Ryszarda Kapuścińskiego, postrzegam zarysowaną w jego książkach filozofię
dotyczącą postawy względem Innego za wzór. Wszystko, co wiemy o najbardziej egzotycznych
społeczeństwach pod Słońcem, wiemy głównie dzięki niemu. I jeśli ten sam Ryszard Kapuściński,
tłumacz kultur, człowiek, który doskonale wiedział, co znaczy zderzenie kultur, mówi: nie ogarniam
świata (w wywiadzie-rzece przeprowadzonym przez Witolda Beresia i Krzysztofa Burnetkę), to kto w
takim razie jest w stanie go ogarnąć?
Dlatego też ważne, by wyzbyć się wszelkich utopijnych i nierealistycznych desygnatów nazwy
kosmopolityzm i walczyć o to, co zwyczajnie jest do ugrania. Bezcelowe jest marnotrawienie sił i
energii na bój o idylliczny świat bez granic.
Jacek Kaczmarski pisał i śpiewał nieco sarkastycznie w swoim utworze „Limeryki o narodach”
z 1987 roku:
Narody, narody! Po diabła narody
Stojące na drodze do szczęścia i zgody?
Historia nam daje dobitne dowody
Pragniecie pokoju? Usuńcie przeszkody!
Zapowiedziany w 1989 roku przez Francisa Fukuyamę koniec historii nie nadszedł. Rację mieli
Ci, którzy ostrzegali, że z historii wyjścia nie ma. Konflikty, spory i waśnie, zahibernowane, a niekiedy
– odnosi się wrażenie – nawet zakodowane genetycznie, mają się dobrze, a ekspansja
umiarkowanego kosmopolityzmu mogłaby zdziałać wiele. Ekspansja pod znakiem bycia przyjacielskim
dla świata – najprostszej formie wyrażenia sedna kosmopolityzmu.
Umiarkowanego, wszak Kaczmarski kończy swój utwór słowami:
Ach gdybyż narodów na świecie nie było,
Jak nam by się wtedy szczęśliwie tu żyło!
Dla dobra człowieka, dla szczęścia ludzkości
Złączonej w potężnym uścisku miłości
Aż z trzaskiem pękałyby kości!

More Related Content

Viewers also liked

Rynek pracy w Szwajcarii
Rynek pracy w SzwajcariiRynek pracy w Szwajcarii
Rynek pracy w Szwajcarii
Marcin Senderski
 
Invited dependency: On insidious welfare states
Invited dependency: On insidious welfare statesInvited dependency: On insidious welfare states
Invited dependency: On insidious welfare states
Marcin Senderski
 
Czynnik komunikacji a rozwój miast od początku dziejów do końca XX wieku: Szk...
Czynnik komunikacji a rozwój miast od początku dziejów do końca XX wieku: Szk...Czynnik komunikacji a rozwój miast od początku dziejów do końca XX wieku: Szk...
Czynnik komunikacji a rozwój miast od początku dziejów do końca XX wieku: Szk...Marcin Senderski
 
KU presentation
KU presentationKU presentation
KU presentation
Borys Marushchak
 
HRM coursework
HRM courseworkHRM coursework
HRM coursework
Noriyuki Dochi
 
Consumer behaviour
Consumer behaviourConsumer behaviour
Consumer behaviour
Noriyuki Dochi
 
Company presentation short eng
Company presentation short   engCompany presentation short   eng
Company presentation short eng
lotharsindel
 
лекція 2
лекція 2лекція 2
лекція 2
Ostapenkovv
 
Change management
Change managementChange management
Change management
Constantine Fl
 
лекція 1, 2 тфвн
лекція 1, 2 тфвнлекція 1, 2 тфвн
лекція 1, 2 тфвн
Ostapenkovv
 
[Challenge:Future] The Power of Happiness
[Challenge:Future] The Power of Happiness[Challenge:Future] The Power of Happiness
[Challenge:Future] The Power of Happiness
Challenge:Future
 
лекція 1 2, тема 1
лекція 1 2, тема 1лекція 1 2, тема 1
лекція 1 2, тема 1
Ostapenkovv
 
Mil11401
Mil11401Mil11401
Mil11401
hugo tumpe
 
[Challenge:Future] ILovePoland: Sunrise in India
[Challenge:Future] ILovePoland: Sunrise in India[Challenge:Future] ILovePoland: Sunrise in India
[Challenge:Future] ILovePoland: Sunrise in India
Challenge:Future
 
лекція 3, 4 тфвн
лекція 3, 4 тфвнлекція 3, 4 тфвн
лекція 3, 4 тфвн
Ostapenkovv
 
лекция 1
лекция 1лекция 1
лекция 1
Ostapenkovv
 
Nowa zelandia
Nowa zelandiaNowa zelandia
Nowa zelandia
Constantine Fl
 
лекция 1
лекция 1лекция 1
лекция 1
Ostapenkovv
 
лекція 3 4, тема 2
лекція 3 4, тема 2лекція 3 4, тема 2
лекція 3 4, тема 2
Ostapenkovv
 

Viewers also liked (19)

Rynek pracy w Szwajcarii
Rynek pracy w SzwajcariiRynek pracy w Szwajcarii
Rynek pracy w Szwajcarii
 
Invited dependency: On insidious welfare states
Invited dependency: On insidious welfare statesInvited dependency: On insidious welfare states
Invited dependency: On insidious welfare states
 
Czynnik komunikacji a rozwój miast od początku dziejów do końca XX wieku: Szk...
Czynnik komunikacji a rozwój miast od początku dziejów do końca XX wieku: Szk...Czynnik komunikacji a rozwój miast od początku dziejów do końca XX wieku: Szk...
Czynnik komunikacji a rozwój miast od początku dziejów do końca XX wieku: Szk...
 
KU presentation
KU presentationKU presentation
KU presentation
 
HRM coursework
HRM courseworkHRM coursework
HRM coursework
 
Consumer behaviour
Consumer behaviourConsumer behaviour
Consumer behaviour
 
Company presentation short eng
Company presentation short   engCompany presentation short   eng
Company presentation short eng
 
лекція 2
лекція 2лекція 2
лекція 2
 
Change management
Change managementChange management
Change management
 
лекція 1, 2 тфвн
лекція 1, 2 тфвнлекція 1, 2 тфвн
лекція 1, 2 тфвн
 
[Challenge:Future] The Power of Happiness
[Challenge:Future] The Power of Happiness[Challenge:Future] The Power of Happiness
[Challenge:Future] The Power of Happiness
 
лекція 1 2, тема 1
лекція 1 2, тема 1лекція 1 2, тема 1
лекція 1 2, тема 1
 
Mil11401
Mil11401Mil11401
Mil11401
 
[Challenge:Future] ILovePoland: Sunrise in India
[Challenge:Future] ILovePoland: Sunrise in India[Challenge:Future] ILovePoland: Sunrise in India
[Challenge:Future] ILovePoland: Sunrise in India
 
лекція 3, 4 тфвн
лекція 3, 4 тфвнлекція 3, 4 тфвн
лекція 3, 4 тфвн
 
лекция 1
лекция 1лекция 1
лекция 1
 
Nowa zelandia
Nowa zelandiaNowa zelandia
Nowa zelandia
 
лекция 1
лекция 1лекция 1
лекция 1
 
лекція 3 4, тема 2
лекція 3 4, тема 2лекція 3 4, тема 2
лекція 3 4, тема 2
 

Similar to Jak oswoić kosmopolityzm?

Rozbita mozaika - Ladislau Dowbor
Rozbita mozaika - Ladislau DowborRozbita mozaika - Ladislau Dowbor
Rozbita mozaika - Ladislau Dowbormarcinw
 
Diagnoza społeczna. Rybnik 2008.
Diagnoza społeczna. Rybnik 2008.Diagnoza społeczna. Rybnik 2008.
Diagnoza społeczna. Rybnik 2008.
Centrum Rozwoju Inicjatyw Społecznych CRIS
 
32448048 wielkie-narracje-a-mikronarracje-etyczne-dylematy-wspołczesnego-pisa...
32448048 wielkie-narracje-a-mikronarracje-etyczne-dylematy-wspołczesnego-pisa...32448048 wielkie-narracje-a-mikronarracje-etyczne-dylematy-wspołczesnego-pisa...
32448048 wielkie-narracje-a-mikronarracje-etyczne-dylematy-wspołczesnego-pisa...Mirzam86
 
Baumanzygmunt
BaumanzygmuntBaumanzygmunt
Baumanzygmunt
epodgorniak1
 
BaumanZygmunt\E
BaumanZygmunt\EBaumanZygmunt\E
BaumanZygmunt\E
epodgorniak1
 
Współczesna myśl polityczna
Współczesna myśl politycznaWspółczesna myśl polityczna
Współczesna myśl politycznaMJBLOG
 
Fratelli tutti en polska 1 + 2
Fratelli tutti en polska 1 + 2 Fratelli tutti en polska 1 + 2
Fratelli tutti en polska 1 + 2
Martin M Flynn
 
Aps konf marta zientek text_p0209-po poprawkach autora 06.01.09 i abstract
Aps konf  marta zientek text_p0209-po poprawkach autora 06.01.09 i abstractAps konf  marta zientek text_p0209-po poprawkach autora 06.01.09 i abstract
Aps konf marta zientek text_p0209-po poprawkach autora 06.01.09 i abstractMarta Zientek
 
Co z-tą socjologią Rozmowa z Anną Gizą-Poleszuk
Co z-tą socjologią Rozmowa z Anną Gizą-PoleszukCo z-tą socjologią Rozmowa z Anną Gizą-Poleszuk
Co z-tą socjologią Rozmowa z Anną Gizą-Poleszuk
Wiesław Bełz
 
Perspektywy technologicznej osobliwości, a problem tożsamości osobowej
Perspektywy technologicznej osobliwości, a problem tożsamości osobowejPerspektywy technologicznej osobliwości, a problem tożsamości osobowej
Perspektywy technologicznej osobliwości, a problem tożsamości osobowej
Artur Gunia
 
Diagnoza 2010 - Obywatelski głos w dyskursie publicznym na temat rozwoju Szcz...
Diagnoza 2010 - Obywatelski głos w dyskursie publicznym na temat rozwoju Szcz...Diagnoza 2010 - Obywatelski głos w dyskursie publicznym na temat rozwoju Szcz...
Diagnoza 2010 - Obywatelski głos w dyskursie publicznym na temat rozwoju Szcz...Małopolski Instytut Kultury
 
32636682 dyskurs-kulturoznawczy-a-kultury-wspołczesnych-społeczności
32636682 dyskurs-kulturoznawczy-a-kultury-wspołczesnych-społeczności32636682 dyskurs-kulturoznawczy-a-kultury-wspołczesnych-społeczności
32636682 dyskurs-kulturoznawczy-a-kultury-wspołczesnych-społecznościMirzam86
 
Ao dni kultury solidarnosci
Ao dni kultury solidarnosciAo dni kultury solidarnosci
Ao dni kultury solidarnosciBarka Foundation
 
Sprawiedliwość społeczna a nowy ład społeczny
Sprawiedliwość społeczna a nowy ład społecznySprawiedliwość społeczna a nowy ład społeczny
Sprawiedliwość społeczna a nowy ład społecznyBarka Foundation
 
Nurty transhumanizmu
Nurty transhumanizmuNurty transhumanizmu
Nurty transhumanizmu
Artur Gunia
 
W poszukiwaniu źródeł. Barbarzyńcy zmagania z modernizmem
W poszukiwaniu źródeł. Barbarzyńcy zmagania z modernizmemW poszukiwaniu źródeł. Barbarzyńcy zmagania z modernizmem
W poszukiwaniu źródeł. Barbarzyńcy zmagania z modernizmem
Marcin Piotrowski
 

Similar to Jak oswoić kosmopolityzm? (20)

Rozbita mozaika - Ladislau Dowbor
Rozbita mozaika - Ladislau DowborRozbita mozaika - Ladislau Dowbor
Rozbita mozaika - Ladislau Dowbor
 
Diagnoza społeczna. Rybnik 2008.
Diagnoza społeczna. Rybnik 2008.Diagnoza społeczna. Rybnik 2008.
Diagnoza społeczna. Rybnik 2008.
 
32448048 wielkie-narracje-a-mikronarracje-etyczne-dylematy-wspołczesnego-pisa...
32448048 wielkie-narracje-a-mikronarracje-etyczne-dylematy-wspołczesnego-pisa...32448048 wielkie-narracje-a-mikronarracje-etyczne-dylematy-wspołczesnego-pisa...
32448048 wielkie-narracje-a-mikronarracje-etyczne-dylematy-wspołczesnego-pisa...
 
Baumanzygmunt
BaumanzygmuntBaumanzygmunt
Baumanzygmunt
 
BaumanZygmunt\E
BaumanZygmunt\EBaumanZygmunt\E
BaumanZygmunt\E
 
Baumanzygmunt
BaumanzygmuntBaumanzygmunt
Baumanzygmunt
 
BaumanZygmunt\E
BaumanZygmunt\EBaumanZygmunt\E
BaumanZygmunt\E
 
Współczesna myśl polityczna
Współczesna myśl politycznaWspółczesna myśl polityczna
Współczesna myśl polityczna
 
Fratelli tutti en polska 1 + 2
Fratelli tutti en polska 1 + 2 Fratelli tutti en polska 1 + 2
Fratelli tutti en polska 1 + 2
 
Jarosław Urbański, Za horyzontem
Jarosław Urbański, Za horyzontemJarosław Urbański, Za horyzontem
Jarosław Urbański, Za horyzontem
 
3483
34833483
3483
 
Aps konf marta zientek text_p0209-po poprawkach autora 06.01.09 i abstract
Aps konf  marta zientek text_p0209-po poprawkach autora 06.01.09 i abstractAps konf  marta zientek text_p0209-po poprawkach autora 06.01.09 i abstract
Aps konf marta zientek text_p0209-po poprawkach autora 06.01.09 i abstract
 
Co z-tą socjologią Rozmowa z Anną Gizą-Poleszuk
Co z-tą socjologią Rozmowa z Anną Gizą-PoleszukCo z-tą socjologią Rozmowa z Anną Gizą-Poleszuk
Co z-tą socjologią Rozmowa z Anną Gizą-Poleszuk
 
Perspektywy technologicznej osobliwości, a problem tożsamości osobowej
Perspektywy technologicznej osobliwości, a problem tożsamości osobowejPerspektywy technologicznej osobliwości, a problem tożsamości osobowej
Perspektywy technologicznej osobliwości, a problem tożsamości osobowej
 
Diagnoza 2010 - Obywatelski głos w dyskursie publicznym na temat rozwoju Szcz...
Diagnoza 2010 - Obywatelski głos w dyskursie publicznym na temat rozwoju Szcz...Diagnoza 2010 - Obywatelski głos w dyskursie publicznym na temat rozwoju Szcz...
Diagnoza 2010 - Obywatelski głos w dyskursie publicznym na temat rozwoju Szcz...
 
32636682 dyskurs-kulturoznawczy-a-kultury-wspołczesnych-społeczności
32636682 dyskurs-kulturoznawczy-a-kultury-wspołczesnych-społeczności32636682 dyskurs-kulturoznawczy-a-kultury-wspołczesnych-społeczności
32636682 dyskurs-kulturoznawczy-a-kultury-wspołczesnych-społeczności
 
Ao dni kultury solidarnosci
Ao dni kultury solidarnosciAo dni kultury solidarnosci
Ao dni kultury solidarnosci
 
Sprawiedliwość społeczna a nowy ład społeczny
Sprawiedliwość społeczna a nowy ład społecznySprawiedliwość społeczna a nowy ład społeczny
Sprawiedliwość społeczna a nowy ład społeczny
 
Nurty transhumanizmu
Nurty transhumanizmuNurty transhumanizmu
Nurty transhumanizmu
 
W poszukiwaniu źródeł. Barbarzyńcy zmagania z modernizmem
W poszukiwaniu źródeł. Barbarzyńcy zmagania z modernizmemW poszukiwaniu źródeł. Barbarzyńcy zmagania z modernizmem
W poszukiwaniu źródeł. Barbarzyńcy zmagania z modernizmem
 

Recently uploaded

Wykład Szkolenie okresowe - instruktaż ogólny 2024.pptx
Wykład Szkolenie okresowe - instruktaż ogólny 2024.pptxWykład Szkolenie okresowe - instruktaż ogólny 2024.pptx
Wykład Szkolenie okresowe - instruktaż ogólny 2024.pptx
MarekPietrzyk3
 
Ocena ryzyka - pracownik administracyjno - biurowy 01-02-2017.docx
Ocena ryzyka - pracownik administracyjno - biurowy 01-02-2017.docxOcena ryzyka - pracownik administracyjno - biurowy 01-02-2017.docx
Ocena ryzyka - pracownik administracyjno - biurowy 01-02-2017.docx
MarekPietrzyk3
 
Ocena ryzyka - przykład - nauczyciel matematyki, geografii.pdf
Ocena ryzyka - przykład - nauczyciel matematyki, geografii.pdfOcena ryzyka - przykład - nauczyciel matematyki, geografii.pdf
Ocena ryzyka - przykład - nauczyciel matematyki, geografii.pdf
MarekPietrzyk3
 
Wykład Pierwsza pomoc- prezentacja 2024.pptx
Wykład Pierwsza pomoc- prezentacja 2024.pptxWykład Pierwsza pomoc- prezentacja 2024.pptx
Wykład Pierwsza pomoc- prezentacja 2024.pptx
MarekPietrzyk3
 
Scenariusz gry terenowej "Depozytariusze"
Scenariusz gry terenowej "Depozytariusze"Scenariusz gry terenowej "Depozytariusze"
Scenariusz gry terenowej "Depozytariusze"
ECKiW
 
Ocena ryzyka - magazynier, kierownik magazynu 01-02-2017.docx
Ocena ryzyka - magazynier, kierownik magazynu 01-02-2017.docxOcena ryzyka - magazynier, kierownik magazynu 01-02-2017.docx
Ocena ryzyka - magazynier, kierownik magazynu 01-02-2017.docx
MarekPietrzyk3
 
Wykład Ochrona p.poż - prezentacja 2024.pptx
Wykład Ochrona p.poż - prezentacja 2024.pptxWykład Ochrona p.poż - prezentacja 2024.pptx
Wykład Ochrona p.poż - prezentacja 2024.pptx
MarekPietrzyk3
 

Recently uploaded (7)

Wykład Szkolenie okresowe - instruktaż ogólny 2024.pptx
Wykład Szkolenie okresowe - instruktaż ogólny 2024.pptxWykład Szkolenie okresowe - instruktaż ogólny 2024.pptx
Wykład Szkolenie okresowe - instruktaż ogólny 2024.pptx
 
Ocena ryzyka - pracownik administracyjno - biurowy 01-02-2017.docx
Ocena ryzyka - pracownik administracyjno - biurowy 01-02-2017.docxOcena ryzyka - pracownik administracyjno - biurowy 01-02-2017.docx
Ocena ryzyka - pracownik administracyjno - biurowy 01-02-2017.docx
 
Ocena ryzyka - przykład - nauczyciel matematyki, geografii.pdf
Ocena ryzyka - przykład - nauczyciel matematyki, geografii.pdfOcena ryzyka - przykład - nauczyciel matematyki, geografii.pdf
Ocena ryzyka - przykład - nauczyciel matematyki, geografii.pdf
 
Wykład Pierwsza pomoc- prezentacja 2024.pptx
Wykład Pierwsza pomoc- prezentacja 2024.pptxWykład Pierwsza pomoc- prezentacja 2024.pptx
Wykład Pierwsza pomoc- prezentacja 2024.pptx
 
Scenariusz gry terenowej "Depozytariusze"
Scenariusz gry terenowej "Depozytariusze"Scenariusz gry terenowej "Depozytariusze"
Scenariusz gry terenowej "Depozytariusze"
 
Ocena ryzyka - magazynier, kierownik magazynu 01-02-2017.docx
Ocena ryzyka - magazynier, kierownik magazynu 01-02-2017.docxOcena ryzyka - magazynier, kierownik magazynu 01-02-2017.docx
Ocena ryzyka - magazynier, kierownik magazynu 01-02-2017.docx
 
Wykład Ochrona p.poż - prezentacja 2024.pptx
Wykład Ochrona p.poż - prezentacja 2024.pptxWykład Ochrona p.poż - prezentacja 2024.pptx
Wykład Ochrona p.poż - prezentacja 2024.pptx
 

Jak oswoić kosmopolityzm?

  • 1. - 1 - Marcin Senderski Jak oswoić kosmopolityzm? Wspólne zasady nie mogą istnieć, bo nie ma wspólnej rzeczywistości. (Karol Ludwik Koniński) Albert Camus przemycił w swojej „Dżumie” liczne trafne spostrzeżenia, między innymi to, że wszelkie zło na świecie płynie niemal zawsze z niewiedzy. Wychodząc z tego założenia, bardzo łatwo zdefiniować kosmopolityzm, ideologię wymagającą od jej zwolenników posiadania szerokich horyzontów, potrzebnych do przełamywania barier, eo ipso na pewno niemającą nic wspólnego z niewiedzą. Z tej właśnie przyczyny jest to światopogląd posiadający potencjał przezwyciężenia licznych plag trapiących współczesny świat. Niewiedza karmi nie tylko zło, ale jest także pożywką dla strachu. Zjawisko strachu przed Innym naturalnie stoi w sprzeczności z założeniami kosmopolityzmu. Drogą do rozwiązania tego problemu jest zdobywanie wiedzy. Zarówno w tytule tego eseju, jak i w jego treści, unikam sformułowania kosmopolita. Piszę o myśleniu kosmopolitycznym, nie o byciu kosmopolitą, ponieważ środowisko, w którym żyjemy i ograniczenia, jakie się z tym wiążą, uniemożliwiają nam czerpanie w pełni z arsenału kosmopolitycznych poglądów. Nomenklatury tej używam zatem całkowicie świadomie, czym mam zamiar podkreślić nieco utopijny charakter kosmopolityzmu. Co więcej, używam określenia oswajać, choć być może powinniśmy mówić nawet o słowie podążać, co w pełni oddawałoby specyfikę tej koncepcji. Nie możemy osiągnąć kosmopolityzmu w jego czystej formie. Możemy jednak małymi krokami podążać asymptotycznie we właściwym kierunku. Nieszkodliwa utopia czy niezrozumiana ideologia? Rzućmy trochę światła na kwestię praw człowieka, które stanowią jeden z fundamentów moralnych istnienia współczesnej społeczności międzynarodowej. Są uznawane przez większość państw cywilizowanego świata, ale samo określenie prawa człowieka można w tym kontekście uznać za pewnego rodzaju nadużycie, gdyż nie możemy mówić o czymś takim jak tożsamość ogólnoludzka. Unifikacja praw człowieka powinna być następstwem istnienia prawdziwej, globalnej społeczności. Ponieważ społeczność taka jest póki co nieosiągalna, zasadny jest zarzut, że prawa człowieka ignorują kwestie relatywizmu kulturowego. Tym samym, nie sposób egzekwować ich w odniesieniu do wszystkich ludzi, bo nie wszyscy będą się z takim, a nie innym zestawieniem tych praw, utożsamiać. Przykład Cyganów, których zwyczaje przyzwalają na związki małżeńskie nieletnich, jest typowym przejawem takiego konfliktu. Nawet najbardziej liberalny rząd nie wprowadziłby prawa dorównującego stopniem tolerancyjności praktykowanemu przez Romów od wieków obyczajowi. Wedle jakiego prawa zatem powinniśmy oceniać to zjawisko? Wedle cygańskich zwyczajów czy praw człowieka? Jak zatem oswoić kosmopolityzm? Nie jest to ideologia ofensywna, a jednak budzi sporo kontrowersji. Jednocześnie jest niedostępna w swojej czystej formie. Prawdopodobnie
  • 2. - 2 - najodpowiedniejszą metodą interpretacji założeń kosmopolityzmu jest stwierdzenie, że stawia on przed nami jasny cel: pokojowe współistnienie. Zadaniem ludzi jest dobór odpowiednich ścieżek, by cel ten osiągnąć. Kosmopolityzm jest więc dziełem, które każdy ma za zadanie stworzyć przy pomocy narzędzi, jakie sam sobie obierze. Mam nieodparte wrażenie, że sama idea utożsamiania się z całą globalną społecznością może być właściwie zrozumiana tylko przez osoby dysponujące adekwatnym poziomem wiedzy. Arogancja, egocentryzm i brak pokory w tej materii będą prowadzić do żałosnych rezultatów. Tymczasem, prawdziwy intelektualista nigdy nie zasugeruje, że zna świat jak własną kieszeń. Dzisiejszy glob znajduje się w ciągłym ruchu. Tysiące lat temu nasi przodkowie uważali plemię, w którym żyli za cały świat. Obecnie, nasza planeta jest nieporównywalnie bardziej zróżnicowana, heterogeniczna, kolorowa, wieloznaczna, dynamiczna. Kosmopolityzm, pojęcie wcześniej zbędne, stało się swego rodzaju wyzwaniem. Niewykluczone, że za kilka pokoleń stanowić będzie ono conditio sine qua non, bez którego nie zaistnieje międzynarodowy pokój. Poza zdobyciem niezbędnej wiedzy, bardzo ważna jest sfera psychologiczna człowieka. Erudycja stanie się bezużyteczna, jeżeli w sensie mentalnym człowiek nie będzie gotów zagospodarować swojej inteligencji. Profesor etnologii nie będzie przykładnym kosmopolitą, jeśli tkwią w nim uprzedzenia rasistowskie. Z powyższego wynika niezbicie, że kosmopolityzm – będąc pod tym względem podobny do patriotyzmu – nie jest kategorią uniwersalną, w tym sensie, iż nie każdy jest w stanie uchwycić jego esencję. Poniżej staram się przedstawić kilka warunków, których spełnienie w naszej relacji z innym człowiekiem, stwarza możliwość podjęcia świadomej decyzji, czy starać się podążać za kosmopolityzmem: • Kulturowe sacrum. Zasób informacji o dziedzictwie kulturowym naszego partnera, wzajemna znajomość historii i wartości narodowych, akceptacja płynących z nich różnic; • Komunikacja. Możliwość komunikowania się, zarówno w aspekcie technicznym, jak i lingwistycznym, nie bez znaczenia jest również bliskość geograficzna; • Mentalność. Wspólne doświadczenia, otwartość na innych, tolerancja; • Ekonomia. Przybliżony poziom rozwoju gospodarczego, co pozwoli uniknąć quasi- wasalnych relacji między partnerami. Czym jest, a czym być powinien? Nie ufam komuś, kto mówi, że nie jest Polakiem, bo uważa się za obywatela świata. To rażąca arogancja dopóty, dopóki taka osoba nie jest świadoma skali odmienności, jaką charakteryzuje się współczesna rzeczywistość. Zastanawiam się, czy taki człowiek nadal czułby się dumnym bezpaństwowcem, gdyby przyszło mu zgubić się po zmroku w brazylijskich slumsach. Wierzę, że prawdziwy kosmopolityzm znaczy coś więcej niż demonstrowanie zachowań przypominających kalanie własnego gniazda. Gilbert K. Chesterton w jednym ze swoich esejów wyraża myśl, że powinniśmy zostać światowymi patriotami, by świat ten uratować. A jednak, łatwiej powiedzieć niż zrobić.
  • 3. - 3 - Najnowsze zdobycze elektroniki przekraczają coraz to nowe granice, ale iluzją jest przekonanie, że ludzie na skutek tego stają się sobie bliżsi. Jedne granice są przekraczane, pokonywane – inne tworzą się na naszych oczach. Przykładami mur w Uściu nad Łabą, mur bezpieczeństwa wokół Zachodniego Brzegu czy niedawno dopiero zrównany z ziemią mur w Nikozji. Świat jest wciąż pełen podziałów. Dlatego nie powinniśmy dać się zwieść e-bliskości, która de facto nie ma nic wspólnego z fizyczną i tradycyjną zażyłością międzyludzką. Dałem już do zrozumienia, że według mnie człowiek nie jest w stanie w pełni świadomie przyswoić kosmopolityzmu. Jest to wynikiem długich procesów, kolekcjonowania doświadczeń, akumulowania ich w sobie, tak że po pewnym czasie zaowocują i zdobyty zasób informacji da się przekuć na jeszcze większą otwartość. Sam proces jest ukryty i nienamacalny. Z każdego miejsca na Ziemi świat wygląda inaczej. Bez zaakceptowania tej elementarnej prawdy, nie zrozumiemy motywów kierujących zachowaniem się innych jednostek. Szanse i zagrożenia Stanisław Lem pisał w „Solaris”, że człowiek, wbrew pozorom, nie tworzy sobie celów. Tworzy je za niego środowisko i czas, w którym egzystuje. Jedyne, co może zrobić, to służyć tym dążeniom lub buntować się przeciwko nim. I ta właśnie presja środowiska, a więc zakres reguł i celów przez nie wykreowanych, różni się w poszczególnych kulturach i ewoluuje w czasie. Szczytny cel, w jednym społeczeństwie godny najwyższych pochwał, w innym może być kompletnie przeceniony i ignorowany. Sukces w cywilizacji zachodniej generalnie utożsamiamy z pieniędzmi, faktorem łatwo mierzalnym. Jednocześnie, w szczepach Czarnej Afryki, gdzie najważniejsza jest rodzina i religia, dobra materialne schodzą na dalszy plan. Wielokulturowość, paradoksalnie, może stanowić jednakże czynnik inspirujący budowę fundamentów kosmpolityzmu. Przecież jeżeli wszyscy wyznawalibyśmy te same wartości, jakąż atrakcją byłby dla nas kosmopolityzm? Co oferuje nam ta filozofia w zamian za jej – powiedzmy górnolotnie – wyznawanie? Przede wszystkim wolność od pewnych uciążliwych ograniczeń dzisiejszego świata. Możemy odnaleźć w niej wyzwolenie od takich plag jak rasizm, ksenofobia, stereotypy i uprzedzenia. Choć kosmopolityzm zdaje się być antidotum na wiele problemów, pozostaje do rozwiązania problem konfliktów międzypokoleniowych: ryzyko sprzeczności interesów ludzi młodych, którzy często są w sposób naturalny wolni od uprzedzeń i przez to chętniej akceptują różnorodność, a ludzi w sile wieku, którzy taką ideologię przyjmą z pewnością z większą rezerwą. Sedno sprawy tkwi w tym, by ani nie unifikować kultur, ani nie wybierać najlepszej spośród nich celem wyeksportowania jej gdzie indziej. Takie działanie byłoby raczej amerykanizacją, a nie kosmopolityzacją. Synonimizowanie tych pojęć bywa nagminne. Ważnym ogniwem wszystkich tych rozważań pozostaje również historia, która nie powinna pójść w zapomnienie. Bez zrozumienia kontekstu historycznego, nie sposób mądrze konstruować przyszłości. Na dodatek, choć to truizm, czerpanie z historii naszych przodków zapewnia unikalną możliwość nauki na błędach.
  • 4. - 4 - Pożądane podejście: być global friendly Kosmopolityzm jest stanem podświadomości. Jego źródłem jest głęboki respekt w stosunku do innych kultur. Immanentną jego cechą jest również pokora. Różnorodność światowego dorobku wymaga pokory jako podejścia podstawowego i nie dającego się zastąpić żadnym innym. Nikt bowiem nie jest zdolny ogarnąć tak potężnego ładunku wiedzy jak dziedzictwo cywilizacji. When in Rome, do as the Romans do – aktualne jak nigdy przysłowie, mające swój niezbyt zręczny polski odpowiednik w powiedzeniu: jeśli wejdziesz między wrony, musisz krakać jak i ony. To nie zachęta do porzucenia swoich wartości i zasad moralnych, ale zewnętrzny znak, że żywimy szacunek dla naszego gospodarza i nie chcemy, by czuł się naszym zachowaniem urażony. Jako miłośnik Ryszarda Kapuścińskiego, postrzegam zarysowaną w jego książkach filozofię dotyczącą postawy względem Innego za wzór. Wszystko, co wiemy o najbardziej egzotycznych społeczeństwach pod Słońcem, wiemy głównie dzięki niemu. I jeśli ten sam Ryszard Kapuściński, tłumacz kultur, człowiek, który doskonale wiedział, co znaczy zderzenie kultur, mówi: nie ogarniam świata (w wywiadzie-rzece przeprowadzonym przez Witolda Beresia i Krzysztofa Burnetkę), to kto w takim razie jest w stanie go ogarnąć? Dlatego też ważne, by wyzbyć się wszelkich utopijnych i nierealistycznych desygnatów nazwy kosmopolityzm i walczyć o to, co zwyczajnie jest do ugrania. Bezcelowe jest marnotrawienie sił i energii na bój o idylliczny świat bez granic. Jacek Kaczmarski pisał i śpiewał nieco sarkastycznie w swoim utworze „Limeryki o narodach” z 1987 roku: Narody, narody! Po diabła narody Stojące na drodze do szczęścia i zgody? Historia nam daje dobitne dowody Pragniecie pokoju? Usuńcie przeszkody! Zapowiedziany w 1989 roku przez Francisa Fukuyamę koniec historii nie nadszedł. Rację mieli Ci, którzy ostrzegali, że z historii wyjścia nie ma. Konflikty, spory i waśnie, zahibernowane, a niekiedy – odnosi się wrażenie – nawet zakodowane genetycznie, mają się dobrze, a ekspansja umiarkowanego kosmopolityzmu mogłaby zdziałać wiele. Ekspansja pod znakiem bycia przyjacielskim dla świata – najprostszej formie wyrażenia sedna kosmopolityzmu. Umiarkowanego, wszak Kaczmarski kończy swój utwór słowami: Ach gdybyż narodów na świecie nie było, Jak nam by się wtedy szczęśliwie tu żyło! Dla dobra człowieka, dla szczęścia ludzkości Złączonej w potężnym uścisku miłości Aż z trzaskiem pękałyby kości!