O zachowaniu się przy stole i jajach Faberge, czyli pięknych jak ta lala! Czy pod Złotym Psem straszyło? Ciąg dalszy opowieści Papa Krasnala. Bohaterem numeru jest krasnal Obieżysmak co z niejednego na świecie jadł już kotła. Jak zwykle mamy konkursy i kilka ciekawych zadań, labirynt, szyfry, sudoku! Zapraszamy!
W czerwcowym numerze:
Na dzień dziecka prezent mamy, do gry w planszówkę zapraszamy!
O ziemi, co drży gdy smok Strachota kroczy, i o tym, że strach ma wielkie oczy!
Ile sztuk spodni to para? Matematyka wyjaśnić to umie, dzięki niemu każdy to w mig zrozumie!
Bohaterem numeru jest krasnal Radiowiec, który nie spodziewał się, że rozmowa zboczy na inne
tematy i… bardzo dziwnie się potoczy :-)
Na Dzień Dziecka prezent mamy, do gry w planszówkę zapraszamy! O ziemi, co drży gdy smok Strachota kroczy, i o tym, że strach ma wielkie oczy!
Ile sztuk spodni to para? Matematyka wyjaśnić to umie, dzięki niemu każdy to w mig zrozumie!
Bohaterem numeru jest krasnal Radiowiec, który nie spodziewał się, że rozmowa zboczy na inne
tematy i… bardzo dziwnie się potoczy.
W numerze: Krasnal Arcik Podróżnik opowie o swoim pobycie u króla lemurów Juliana XIII ma Madagaskarze, o kąpielach w wodospadzie w Pernambuco i o tym jak na chwilę zagubił się w Trójkącie Bermudzkim.
Gościem październikowego wydania jest Krasnal Lionek. Wraz z Krasnalem Radiowcem porozmawiają o tym jak krasnal wraz ze swoim mruczkiem spędzają wolny czas i jakimi ścieżkami chadzają.
Wydawnictwo pod tytułem „Krasnalove wieści” to gazetka poświęcona wrocławskim krasnoludkom o charakterze edukacyjnym i rozrywkowym. Krasnoludki, które w świadomości wrocławian i turystów stały się symbolem miasta, są przyczynkiem do opowieści o Wrocławiu, jego historii, ciekawostkach i zabytkach, zachętą do czytania (kącik nowości wydawniczych dla dzieci), do kreatywnej aktywności dzieci (zabawy plastyczne) oraz aktywności intelektualnej (zadania i zabawy językowe i łamigłówki logiczne). Gazetka jest wydawana co miesiąc, a wersję drukowaną można pobrać w Centrum Informacji Turystycznej, Rynek 14.
Jest już najnowszy, październikowy numer „Krasnalovych wieści”. Miesięcznik dla dzieci można pobrać ze strony internetowej albo dostać w Centrum Informacji Turystycznej.
W czerwcowym numerze:
Na dzień dziecka prezent mamy, do gry w planszówkę zapraszamy!
O ziemi, co drży gdy smok Strachota kroczy, i o tym, że strach ma wielkie oczy!
Ile sztuk spodni to para? Matematyka wyjaśnić to umie, dzięki niemu każdy to w mig zrozumie!
Bohaterem numeru jest krasnal Radiowiec, który nie spodziewał się, że rozmowa zboczy na inne
tematy i… bardzo dziwnie się potoczy :-)
Na Dzień Dziecka prezent mamy, do gry w planszówkę zapraszamy! O ziemi, co drży gdy smok Strachota kroczy, i o tym, że strach ma wielkie oczy!
Ile sztuk spodni to para? Matematyka wyjaśnić to umie, dzięki niemu każdy to w mig zrozumie!
Bohaterem numeru jest krasnal Radiowiec, który nie spodziewał się, że rozmowa zboczy na inne
tematy i… bardzo dziwnie się potoczy.
W numerze: Krasnal Arcik Podróżnik opowie o swoim pobycie u króla lemurów Juliana XIII ma Madagaskarze, o kąpielach w wodospadzie w Pernambuco i o tym jak na chwilę zagubił się w Trójkącie Bermudzkim.
Gościem październikowego wydania jest Krasnal Lionek. Wraz z Krasnalem Radiowcem porozmawiają o tym jak krasnal wraz ze swoim mruczkiem spędzają wolny czas i jakimi ścieżkami chadzają.
Wydawnictwo pod tytułem „Krasnalove wieści” to gazetka poświęcona wrocławskim krasnoludkom o charakterze edukacyjnym i rozrywkowym. Krasnoludki, które w świadomości wrocławian i turystów stały się symbolem miasta, są przyczynkiem do opowieści o Wrocławiu, jego historii, ciekawostkach i zabytkach, zachętą do czytania (kącik nowości wydawniczych dla dzieci), do kreatywnej aktywności dzieci (zabawy plastyczne) oraz aktywności intelektualnej (zadania i zabawy językowe i łamigłówki logiczne). Gazetka jest wydawana co miesiąc, a wersję drukowaną można pobrać w Centrum Informacji Turystycznej, Rynek 14.
Jest już najnowszy, październikowy numer „Krasnalovych wieści”. Miesięcznik dla dzieci można pobrać ze strony internetowej albo dostać w Centrum Informacji Turystycznej.
Już jest! Przedstawiamy drugie wydanie gazetki „Krasnalove wieści”. Wydawnictwo pod tytułem „Krasnalove wieści” to gazetka poświęcona wrocławskim krasnoludkom o charakterze edukacyjnym i rozrywkowym.
Głównym bohaterem majowego wydania jest krasnal Kolekcjoner, który opowie o tym, że zbierać można niemal wszystko. Ponadto w numerze o malajskim misiu, pręgierzu, Fredrze i jego znikającym piórze. O dawnych miarach, piorunach i grzmotach, krasnoludkowych „achach” i „ochach”. Czekają na was konkursy i zabawy, w których do wygrania krasnalowe nagrody. Od 7 maja wersja papierowa dostępna w Centrum Informacji Turystycznej, Rynek 13!
Wersja papierowa gazetki „Krasnalove wieści” dostępna od 6 grudnia w Centrum Informacji Turystycznej, Rynek 14. Śpieszcie się, liczba egzemplarzy jest ograniczona. Miesięcznik dla dzieci można pobrać też ze strony internetowej.
Na Wrocławski Festiwal Krasnoludków już najwyższy czas, Festiwaliusz zachęca: „Nie może zabraknąć
tam WAS!”. Ponadto dowiecie się dużo ciekawostek o rzece Odrze i jej dopływach, o Bogu Viadrusie,
mostach i rybach.
Zachęcamy do rozwiązywania zadań i zapraszamy do wzięcia udziału w krasnalowym konkursie!
Skąd wiadomo, że wiosna znów do nas przybywa, o nadodrzańskich wyspach i szkielecie wieloryba. O
spotkaniu Mieszka z Dąbrówką, narzeczoną jego i co to miało z topnieniem marzanny wspólnego.
Tajemnice biedronki, czyli Bożej Krówki, I jak zrobić owady z papierowej tutki.
14 marca będzie miał premierę ostatni audiobook z serii „Krasnalkowych opowieści” czytany przez
aktora Artura Barcisia! Więcej informacji na oficjalnym profilu na Facebooku -> krasnale.pl.
Od 9 marca wersja drukowana miesięcznika będzie dostępna w Centrum Informacji Turystycznej,
Rynek 14. Śpieszcie się, liczba egzemplarzy jest ograniczona!
Pierwsze wydanie magazynu „Krasnalove wieści” w 2022 roku!Wroclaw
O Wrocławskich zamkach, o księżniczce, co dobro czyniła i choć była bogata, to bez butów chodziła. O zimowych potyczkach i rycerza słowie, czyli rycerz Jadwiżański o turnieju opowie.
Drugie wydanie magazynu „Krasnalove wieści”! W numerze:
Trochę straszna legenda o zbójach i głowie z kamienia oraz gdzie znaleźć lwa, co spełnia życzenia.
O koronie Wrocławia, czyli jakie wieże zdobyć w mieście. O Wandzie Rutkiewicz, Alpinkach i Mount Evereście.
W lutym będą miały premierę dwa audiobooki z serii „Krasnalkowych opowieści” czytane przez aktora Artura Barcisia! Więcej informacji na oficjalnym profilu na Facebooku -> krasnale.pl.
Wersja drukowana miesięcznika jest dostępna w Centrum Informacji Turystycznej, Rynek 14. Śpieszcie się, liczba egzemplarzy jest ograniczona!
Historia o strasznym i wojowniczym Batu-chanie oraz o skromnym i odważnym zakonniku
Czesławie. Że gruszki rosną na wierzbie – krasnal Ogrodnik opowie – i co to za drzewo,
które zwą „ciasteczkowe”. Czy zając szarak jest szybki jak wiatr? Stadko tłustych świń –
jaki kwiat był tyle wart?!
Od 6 kwietnia wersja drukowana miesięcznika jest dostępna w Centrum Informacji
Turystycznej, Rynek 14. Śpieszcie się, liczba egzemplarzy jest ograniczona!
Na Wrocławski Festiwal Krasnoludków już najwyższy czas, Festiwaliusz zachęca: „Nie może zabraknąć tam WAS!”. Ponadto dowiecie się dużo ciekawostek o rzece Odrze i jej dopływach, o Bogu Viadrusie, mostach i rybach.
Że Zumba to nie tylko taniec, o tym się dziś dowiecie, czyli o koniach rzecznych
tańczących z największą gracją na świecie.
Znacie historię o złym popielu? To dobrze, ale u nas każdy usłyszy opowieść Papy
Krasnala, kogo i za co we Wrocławiu zjadły myszy!
Z kim żyjemy po sąsiedzku, „Dzikie w mieście”, co to znaczy? Dociekliwa Magda
Detektyw wszystko wam wytłumaczy.
W numerze:
O niezwykłych rekordach co nieco się dowiecie oraz o Mikołaju, rycerzu, co przygód szukał w świecie!
Telewizor? Komputer? Telefon? Phi, niech się wszystko chowa! Bo specjalnie dziś dla was – Miejska Gra Krasnalowa!
Jak Ducha Gór nie obrazić? Gdzie warto szukać złota? Na jaką wspiąć się górę, gdy przyjdzie nam ochota?
Głównym bohaterem majowego wydania jest krasnal Kolekcjoner, który opowie o tym, że zbierać można niemal wszystko. Ponadto w numerze o malajskim misiu, pręgierzu, Fredrze i jego znikającym piórze. O dawnych miarach, piorunach i grzmotach, krasnoludkowych „achach” i „ochach”. Czekają na was konkursy i zabawy, w których do wygrania krasnalowe nagrody. Od 7 maja wersja papierowa dostępna w Centrum Informacji Turystycznej, Rynek 13!
Już jest! Przedstawiamy drugie wydanie gazetki „Krasnalove wieści”. Wydawnictwo pod tytułem „Krasnalove wieści” to gazetka poświęcona wrocławskim krasnoludkom o charakterze edukacyjnym i rozrywkowym.
Głównym bohaterem majowego wydania jest krasnal Kolekcjoner, który opowie o tym, że zbierać można niemal wszystko. Ponadto w numerze o malajskim misiu, pręgierzu, Fredrze i jego znikającym piórze. O dawnych miarach, piorunach i grzmotach, krasnoludkowych „achach” i „ochach”. Czekają na was konkursy i zabawy, w których do wygrania krasnalowe nagrody. Od 7 maja wersja papierowa dostępna w Centrum Informacji Turystycznej, Rynek 13!
Wersja papierowa gazetki „Krasnalove wieści” dostępna od 6 grudnia w Centrum Informacji Turystycznej, Rynek 14. Śpieszcie się, liczba egzemplarzy jest ograniczona. Miesięcznik dla dzieci można pobrać też ze strony internetowej.
Na Wrocławski Festiwal Krasnoludków już najwyższy czas, Festiwaliusz zachęca: „Nie może zabraknąć
tam WAS!”. Ponadto dowiecie się dużo ciekawostek o rzece Odrze i jej dopływach, o Bogu Viadrusie,
mostach i rybach.
Zachęcamy do rozwiązywania zadań i zapraszamy do wzięcia udziału w krasnalowym konkursie!
Skąd wiadomo, że wiosna znów do nas przybywa, o nadodrzańskich wyspach i szkielecie wieloryba. O
spotkaniu Mieszka z Dąbrówką, narzeczoną jego i co to miało z topnieniem marzanny wspólnego.
Tajemnice biedronki, czyli Bożej Krówki, I jak zrobić owady z papierowej tutki.
14 marca będzie miał premierę ostatni audiobook z serii „Krasnalkowych opowieści” czytany przez
aktora Artura Barcisia! Więcej informacji na oficjalnym profilu na Facebooku -> krasnale.pl.
Od 9 marca wersja drukowana miesięcznika będzie dostępna w Centrum Informacji Turystycznej,
Rynek 14. Śpieszcie się, liczba egzemplarzy jest ograniczona!
Pierwsze wydanie magazynu „Krasnalove wieści” w 2022 roku!Wroclaw
O Wrocławskich zamkach, o księżniczce, co dobro czyniła i choć była bogata, to bez butów chodziła. O zimowych potyczkach i rycerza słowie, czyli rycerz Jadwiżański o turnieju opowie.
Drugie wydanie magazynu „Krasnalove wieści”! W numerze:
Trochę straszna legenda o zbójach i głowie z kamienia oraz gdzie znaleźć lwa, co spełnia życzenia.
O koronie Wrocławia, czyli jakie wieże zdobyć w mieście. O Wandzie Rutkiewicz, Alpinkach i Mount Evereście.
W lutym będą miały premierę dwa audiobooki z serii „Krasnalkowych opowieści” czytane przez aktora Artura Barcisia! Więcej informacji na oficjalnym profilu na Facebooku -> krasnale.pl.
Wersja drukowana miesięcznika jest dostępna w Centrum Informacji Turystycznej, Rynek 14. Śpieszcie się, liczba egzemplarzy jest ograniczona!
Historia o strasznym i wojowniczym Batu-chanie oraz o skromnym i odważnym zakonniku
Czesławie. Że gruszki rosną na wierzbie – krasnal Ogrodnik opowie – i co to za drzewo,
które zwą „ciasteczkowe”. Czy zając szarak jest szybki jak wiatr? Stadko tłustych świń –
jaki kwiat był tyle wart?!
Od 6 kwietnia wersja drukowana miesięcznika jest dostępna w Centrum Informacji
Turystycznej, Rynek 14. Śpieszcie się, liczba egzemplarzy jest ograniczona!
Na Wrocławski Festiwal Krasnoludków już najwyższy czas, Festiwaliusz zachęca: „Nie może zabraknąć tam WAS!”. Ponadto dowiecie się dużo ciekawostek o rzece Odrze i jej dopływach, o Bogu Viadrusie, mostach i rybach.
Że Zumba to nie tylko taniec, o tym się dziś dowiecie, czyli o koniach rzecznych
tańczących z największą gracją na świecie.
Znacie historię o złym popielu? To dobrze, ale u nas każdy usłyszy opowieść Papy
Krasnala, kogo i za co we Wrocławiu zjadły myszy!
Z kim żyjemy po sąsiedzku, „Dzikie w mieście”, co to znaczy? Dociekliwa Magda
Detektyw wszystko wam wytłumaczy.
W numerze:
O niezwykłych rekordach co nieco się dowiecie oraz o Mikołaju, rycerzu, co przygód szukał w świecie!
Telewizor? Komputer? Telefon? Phi, niech się wszystko chowa! Bo specjalnie dziś dla was – Miejska Gra Krasnalowa!
Jak Ducha Gór nie obrazić? Gdzie warto szukać złota? Na jaką wspiąć się górę, gdy przyjdzie nam ochota?
Głównym bohaterem majowego wydania jest krasnal Kolekcjoner, który opowie o tym, że zbierać można niemal wszystko. Ponadto w numerze o malajskim misiu, pręgierzu, Fredrze i jego znikającym piórze. O dawnych miarach, piorunach i grzmotach, krasnoludkowych „achach” i „ochach”. Czekają na was konkursy i zabawy, w których do wygrania krasnalowe nagrody. Od 7 maja wersja papierowa dostępna w Centrum Informacji Turystycznej, Rynek 13!
Bohaterem lutowego wydania jest Krasnal Gołębiarz zwany Piórkiem, przeczytacie również o tym jak powstała wielka waga oraz o tym czy krasnale, aby wzbić się w powietrze, korzystają tylko z życzliwości gołębi i bocianów. Nauczymy was jak zrobić samolot z katapultą i karmnik dla ptaków oraz będziecie mogli wziąć udział w kilku konkursach, gdzie do wygrania będą krasnalowe gadżety. Zapraszamy do lektury!
Wrześniowe „Krasnalove wieści”!
W numerze:
Kto założył Wrocław? – papa krasnal legendę opowiada, czyli krasnoludzka wersja historii (spisana przez prapradziada).
O przyjaźni krasnali z pająkami, żukami i bożymi krówkami oraz o jedenastoboju, czyli niezwykłym biegu z przeszkodami!
O festiwalu krasnoludków, na który czekają: kraśnięta, Piędzimężykowie, krasnale, dzieci, dorośli i wszystkie bożęta.
W numerze:
O Pałacu i Ogrodzie Królewskim, co wywołać mogą „ochy” i „achy”,
oraz sporo o królewskiej grze, za jaką uznaje się w świecie szachy.
Historia o udanej ucieczce króla Fryderyka II Wielkiego
oraz kilka słów o żarłocznej larwie Motyla Królewskiego.
Czy łatwo zrobić wywiad na audiencji u królewskiej mości?
Kilka porad, jak się zachować w króla obecności!
W numerze:
Zdobądź klejnoty w koronie Wrocławia! – krasnal Wroclovek gorąco namawia.
Co łączy hulajnogę i skarżypytę, co w kącie stała? Oraz o pchle szachrajce, co ponoć
dobrze angielski znała.
Dasz wszystkim niedowiarkom mała nauczkę, bo dziś Tekla pokaże prostą (magiczną)
sztuczkę!
W numerze:
Kilka sekretów zdradzamy a propos starego ratusza oraz dokąd krasnal Życzliwek w kolejną podróż wyrusza!
Historia o skarbie czekającym od wieków na szczycie Ślęży na śmiałka, który nie boi się smoków, duchów ani węży!
Na Świętojańskim Jarmarku jak zwykle gwarnie i kolorowo, Szprechuś nauczy was słówek, bo będzie też światowo!
Wroclovek gawędzi o pociągach i dworcach Wrocławia, a Papa Krasnal o… długich brodach rozprawia.
Czy ślimak je pierogi? Czy bardzo się ślimaczy? Czy w zimie pochrapuje? – Magda wszystko tłumaczy.
Kilka zadań, konkurs i szyfr Polibiusza, czyli coś, przy czym głowa każdemu się rusza!
Z przyjemnością może ogłosić, że kolejne wydanie gazetki „Krasnalove wieści” jest już dostępne na naszej stronie!
Bohaterem marcowego wydania jest Krasnalica Troszka, która opowie o kobiecych wynalazkach. W numerze podpowiemy też jak naleźć wiosnę oraz jak zrobić prima aprilisowy żart. A oprócz tego konkursy, łatwe i trudne zadania, komiks oraz duża wkładka do pokolorowania. Trzecie wydanie „Krasnalovych wieści” będzie dostępne w Centrum Informacji Turystycznej (Rynek 14) już od 9 marca!
Bez zaglądania do prognozy pogody już wiemy, że we Wrocławiu będzie koncertowe lato: 10 festiwalowych dni, 7 wielkich wydarzeń, 6 lokalizacji. I takie gwiazdy jak: Dawid Podsiadło, Taco Hemingway, Brodka, Margaret i Rosalie, Nosowska, Kwiat Jabłoni, Zalewski, Anita Lipnicka, Mrozu, Leszek Możdżer, rodzina Waglewskich, Sanah.
26 maja będzie Dzień Matki. Przypominamy o nim, pokazując pełne inicjatywy rodzicielki z wrocławskiego Klubu Mamuśki. Przedstawiamy też nowy skład 37-osobowej Rady Miejskiej Wrocławia: kim są z zawodu nasi rajcy IX kadencji, której przewodniczy Agnieszka Rybczak.
W tym numerze biuletynu zachęcamy do udziału w Nocy Muzeów. Impreza organizowana jest we Wrocławiu od 15 lat. W tym roku mamy niemal 100 instytucji do odwiedzenia. Oczywiście wstęp wolny, Nocne marki szykujcie się na 18 maja!
20 lat minęło jak jeden dzień... Pamiętacie, że 1 maja minie dokładnie 20 lat, odkąd Polska jest członkiem Unii Europejskiej? Przypominamy więc najważniejsze inwestycje we Wrocławiu z unijnym dofinansowaniem. O sięgnięcie pamięcią do czasów przedunijnych i ocenę unijnych poprosiliśmy wielopokoleniową rodzinę z Wrocławia. Jak wyszło? Przeczytajcie.
Po pięciu miesiącach przerwy rusza sezon na Wrocławskim Torze Wyścigów Konnych Partynice prze ul. Zwycięskiej 2. W niedzielę 21 kwietnia odbędzie się 7 gonitw. Pierwsza zacznie się o godz. 14, a ostatnia o 18.10. Wstęp wolny. Zobacz, jakie jeszcze atrkacje przygotowali organizatorzy.
Wybieramy samorząd 2024-2029 we Wrocławiu: prezydenta, 37 radnych do Rady Miejskiej Wrocławia i 8 radnych do Sejmiku Województwa Dolnośląskiego. Do głosowania dostaniemy trzy karty. Żeby nasz głos był ważny, na każdej zaznaczmy tylko jeden krzyżyk.
Kolejny numer. Krasnalowe Wieści – Wiosna. Sprawdź.Wroclaw
W numerze:
Jak wytropić, czy wiosna nastała prawdziwa, oraz o białej flocie, co po Odrze pływa.
„Zaraz, później, za chwilę, przecież się nic nie stanie!”, czyli o pewnym rzeźbiarzu
z morałem wrocławskie podanie.
I jeszcze o węzłach, supełkach, wiązaniu butów i krawata oraz komiks o niezwykłych.
W tym numerze biuletynu przeczytasz o planach na rozwój transportu w mieście, a także o tym, gdzie powstaną nowe parki i zieleńce. Trwa również projektowanie generalnych remontów dróg - zobacz, które przejdą metamorfozę.
18 pomysłów na odkorkowanie wrocławskich osiedli: Krzyki-Partynice, Ołtaszyn, Jagodno i Wojszyce, czyli tzw. Pakiet dla południa. Urzędnicy miejscy opracowali go z ekspertami od rozwiązań komunikacyjnych. Mieszkańcy będą mogli przedyskutować je w maju podczas konsultacji społecznych.
W tym numerze biuletynu przedstawiamy wrocławskie Centra Aktywności Lokalnej, których jest już w mieście 21. Pomagają nawiązać kontakty z sąsiadami, organizują akcje pomocowe i całą masę lokalnych wydarzeń.
Zimowe „Krasnalove wieści”!. W numerze: Dowiedz się, czy Śląska Kluska (na g...Wroclaw
W numerze:
Dowiedz się, czy Śląska Kluska (na głowie Ci) nie spadnie, odkryjesz ziarnko prawdy, gdy quiz Papy rozwiążesz (sprawnie).
O niedźwiedziu polarnym i małych pingwinkach oraz o amorze i strzałach miłości, czyli o walentynkach.
Jak zrobić lody oraz krótka historia kręcenia lodów, o kolibrze północy i temperaturze kolorów.
Wszystko o Radzie Miejskiej Wrocławia - i to nie o jednej, lecz dwóch, bo w naszym mieście działa nie tylko RMW, ale też Młodzieżowa Rada Miasta Wrocławia.
1. Nr
4
IV
2021
knedle
z nadzieniem:
makowym,
malinowym,
ślimakowym,
z boczkiem,
z oberżyną,
z żurawiną
z niejednego pieca chleb już
jadł, na pewno nie jest fran-
cuskim pieskiem, jego ulubio-
ne powiedzonko: jedz, pij i
popuszczaj pasa, z krasnalem
Obżartuchem zjadł beczkę soli,
marzy o krainie mlekiem i mio-
dem płynącej
ZYGMUNT
kurczak,
najbardziej
lubi nadzienie
muchowe
KRASNAL
OBIEŻYSMAK
W NUMERZE:
JAŚ I MAŁGOSIA? CZY DZIECI W RYNKU SIĘ ZGUBIŁY?
GRYFY, ORŁY, JELENIE TEŻ TUTAJ ZABŁĄDZIŁY?
OBIEŻYSMAK, CO Z NIEJEDNEGO NA ŚWIECIE JADŁ JUŻ KOTŁA,
JAKICH PRZYSMAKÓW SPRÓBOWAŁ? OPOWIEŚĆ TROCHĘ POTRWA!
JAK ZWYKLE MAMY KONKURSY I KILKA CIEKAWYCH ZADAŃ,
LABIRYNT, SZYFRY, SUDOKU – ŻYCZYMY Z SUKCESEM ZMAGAŃ!
WIELKANOCNY ZAJĄCZEK POCHOWAŁ W GAZETCE JAJECZKA,
TYMCZASEM SKORUPKA PĘKŁA. KURCZACZEK WYSZEDŁ Z JAJECZKA?!
CZY POD ZŁOTYM PSEM STRASZYŁO? CIĄG DALSZY OPOWIEŚCI PAPY KRASNALA.
O ZACHOWANIU SIĘ PRZY STOLE I JAJACH FABERGE, PIĘKNYCH JAK TA LALA!
2. A GDZIE BABA JAGA?
Najbardziej znane są dwie kamieniczki, które nazwano Jaś
(mniejszy domek) i Małgosia (różowy i wyższy budynek). Pa-
miętacie bajkę o dzieciach, które trafiły w lesie do domku złej
Baba Jagi? Małgosia, starsza siostra, opiekowała się Jasiem. We
Wrocławiu dziewczynka też pilnuje swego braciszka i mocno
trzyma go za rękę, aby nie zgubił się w „miejskiej dżungli”. Na
szczęście zła czarownica nigdzie w pobliżu na nich nie czyha.
Jak przygrzeje słonko,
przejdzie kwiecień łąką”
Przyglądaliście się kiedyś uważnie kamieniczkom rynkowym? Są kolorowe,
mają wiele ozdób i piękne portale. To nic dziwnego, bo przy głównym placu
miasta swoje domy mieli najbogatsi wrocławianie: kupcy handlujący towara-
mi z dalekich krajów, sukiennicy i bankierzy.
CO TO? LEW ZE SKRZYDŁAMI ORŁA!
Jednym z największych i najokazalszych domów w Rynku jest
kamienica Pod Gryfami (nr 2). Kiedy się jej przyjrzysz, oprócz gry-
fów zobaczysz na ozdobnym szczycie również inne zwierzęta.
Ciało gryfów, bardzo niebezpiecznych mitycznych stworzeń, było
połączeniem lwa, króla sprawującego rządy na lądzie, oraz orła,
władcy przestworzy. Kamienica Pod Gryfami należała kiedyś do
bogatych kupców, a ich herb (z gryfem oczywiście) znajduje się
nad wejściem.
2.
3.
KAMIENICE TEŻ MAJĄ… IMIONA
Dawniej zamiast numerów budynki miały swoje nazwy. Nad wejściami lub na fasadach wi-
siały znaki (godła) kamienic, dzięki czemu każdy mógł znaleźć dom, którego szukał. Często
w nazwach pojawiało się słowo „złoty”, bo właściciele lubili się chwalić swoją pozycją i mająt-
kiem.
1.
KĄCIK
KRASNALA
WROCLOVKA
POD ZŁOTYM
PSEM
POD ZŁOTYM
SŁOŃCEM
POD ZŁOTĄ
KORONĄ
POD ZŁOTYM
DZBANEM
POD ZŁOTYM
ORŁEM
POD ZŁOTĄ
PALMĄ
POD ZŁOTYM
JELENIEM
TAJEMNICE RYNKOWYCH KAMIENICZEK
3. 5.
4.
KULTUROWY… ŚMIETNIK
Spacerując po Rynku, chodzimy kilka metrów wyżej niż mieszkań-
cy miasta w średniowieczu. Wejścia do dawnych kamienic znajdo-
wałyby się dzisiaj trzy metry pod ziemią.
Pod naszymi stopami jest „nawarstwienie kulturowe”, czyli wielki
śmietnik (bardzo interesujący dla archeologów), który tworzył się
przez kilkaset lat. Powstał z resztek jedzenia, skorup naczyń glinia-
nych oraz innych śmieci i nieczystości, np. końskich odchodów.
Jeśli nie wierzycie, wejdźcie na dziedziniec kamienicy Pod Zło-
tym Słońcem. Znajdźcie studnię i przyjrzyjcie się starym otworom
okiennym.
KAMIENICA
w mieście budynek
mieszkalny z kamie-
nia lub cegły; we
Wrocławiu stawiano
głównie domy
z cegły
FASADA
główna,
reprezentacyjna
ściana
budynku,
wyróżniająca
się
dekora-
cyjnością,
na
przykład
ozdobnym
portalem,
kolumnami,
płaskorzeź-
bami
na
elewacji
GODŁO (DOMU)
znak, który znajdował się
na fasadzie kamienicy, in-
formujący o nazwie domu,
na przykład Pod Głową
św. Jana, Pod Złotym Anio-
łem, Pod Czarnym Orłem
PORTAL
ozdobne wejście do
budynku, na przykład
do kamienicy, pałacu,
kościoła; słowo por-
ta oznacza bramę (na
pewno spotkaliście się
z tym słowem w Inter-
necie)
SUKIENNIK
kupiec sprzedający sukno, czyli materiał z wełny;
kramy z suknem znajdowały się w sukiennicach
TU MIESZKALI KRÓLOWIE!
Gdy do Wrocławia przybywali królowie, najchętniej zatrzymywali
się nie w starym zamku, ale w samym centrum miasta. Zajmowali
trzy kamienice rynkowe (nr 6-8), które łączono poprzez wybija-
nie w ścianach specjalnych przejść. Władcy i ich dwór mieszkali
w kamienicach Pod Złotym Słońcem, Pod Niebieskim Słońcem
i Pod Siedmioma Elektorami. Właściciele domów na czas wizyty
władcy wyprowadzali się do innych swoich nieruchomości. Było
to zapewne mało wygodne, ale za to jaki zaszczyt, chwałę i splen-
dor przynosiło!
KRASO
WNICZEK
Gdzie jest Najja-
śniejszy Pan?
Król spał w
tym łóżku!
Król siedział na tej
poduszce!
Jadł tą
łyżką.
PRRRT!
Tam, gdzie król
piechotą chodzi.
Pip!
4. Kamieniczki na wrocławskim Rynku są bardzo stare.
Pewnie dlatego uważano, że w wielu domach straszy-
ło. Bardzo złą sławę miała dawniej kamienica Pod Zło-
tym Psem. Podobno na strychu często słyszano w nocy
dziwne odgłosy, jakby ktoś rąbał drewno, piłował lub
wierciłotwory.Kiedyjakiśśmiałekudałsięnastrych,aby
sprawdzić, co to za hałas, wtedy dźwięki rąbania i piło-
wanianaglezaczynałydochodzićzpiwnicy.Gdywłaści-
ciele kamienicy przekonywali się, że plotki o strachach
i duchach nie są do końca zmyślone, szybko dom Pod
Złotym Psem sprzedawali.
Złośliwe duchy nic z nikogo sobie nie robiły, nawet
z koronowanej głowy! Pewnego razu Pod Złotym Psem
nocował król pruski Fryderyk II, zwany Wielkim (zu-
pełnie nie wiem dlaczego, bo był niewiele wyższy ode
mnie). Gdy późnym wieczorem król zajęty był spisy-
waniem rozkazów, jakaś niewidzialna siła wyrwała mu
gęsie pióro z ręki. Fryderyk II na wojnach widział wiele,
więc nic sobie z tego nie zrobił, rozkazał tylko głośno:
„Oddać! Natychmiast!”. Tymczasem złośliwe duchy wy-
szarpnęły krzesło spod Jaśnie Królewskiej pupy i król jak
niepyszny upadł na podłogę. Na nic zdały się rozkazy
i groźby, Fryderyk nękany przez złe moce nie zmrużył
tej nocy oka. Nigdy też więcej nie skorzystał z gościny
Pod Złotym Psem.
Przepraszam, czy tu
Co usłyszał król, gdy noco-
wał Pod Złotym Psem? Słowa
zostały zaszyfrowane. Spró-
buj je odczytać.
Każda litera występująca
po literze „Ą” jest częścią
hasła.
ZADANIE
KĄCIK
PAPY
KRASNALA
KRASĄSĄTHLO
BAPĄRDWARĄZMIRW
YVCĄEGLADRZĄŻ
KLADĄSTRĄIK
RATĄĘ
STRASZY?
DO KROĆSET, ODDAJ SWEMU
MONARSZE PIÓRO! NIE UJDZIE
CI TO NA SUCHO!
Proszę natychmiast
przestać straszyć mi
gości!
MIEJSCE NA
ROZWIĄZANIE:
5. KĄCIK
KRASNALA
MATEMATYKA
Pewna gospodyni miała gros jaj. Na targu sprzedała 1 kopę i 1 mendel. Łobuziak,
który uciekał co sił w nogach przed wściekłym majstrem, wpadł na koszyk i stłukł
8 jaj. Aż 2 tuziny jaj kobieta dała biednym wrocławskim żakom, bo wywijali fikoł-
ki, chodzili po linie i robili takie żarty, że przekupka ze śmiechu aż się za brzuch
trzymała. Gdy żacy błaznowali, krasnale po cichu z koszyka wytoczyły 3 jaja. Na
koniec 2 jaja pękły i główki wysunęły z nich 2 żółte kurczaki.
Ile jaj zostało gospodyni?
ZADANIE
MIEJSCE
NA OBLI-
CZENIA
PYYYSZNE
JAJA!
Krasnoludki wciąż używają
staropolskich miar.
WYJAŚNIAM!
tuzin = 12 sztuk
mendel = 15 sztuk
kopa = 60 sztuk
gros = 144 sztuki
WYCIĄGAM WNIOSKI!
Kopa to wielokrotność tuzinów i mendli.
1 kopa = 5 tuzinów albo 4 mendle
Gros to wielokrotność tuzinów, czyli tuzin tuzinów
12 x 12 = 144
Mendel
szczupaków,
jeśli pani taka
łaskawa.
DUŻO,
MAŁO
czy to
Czy to
Poproszę dwie
kopy jaj!
Dla mnie tuzin
ostryg.
ŚWIEEEŻE
RYBY!
PIP!
TUZIN OSTRYG MENDEL SZCZUPAKÓW
KOPA JAJ
PIP.
6. O smaku rosołowym i soku z kałamarnicy
CZYLI COŚ NA ZĄB
KĄCIK
KRASNALA
RADIOWCA
krasnal Radiowiec rozmawia z bohaterem
numeru – krasnalem Obieżysmakiem
Miło mi dziś powitać wielkiego smakosza, znawcę wszystkich
smaków: słodkich, słonych, gorzkich i kwaśnych.
Zapomniał pan o smaku umami. Odkrył go jeden z krasnali ży-
jący w Japonii ponad sto lat temu.
??? (dziwi się) Jak on smakuje?
„Umami” oznacza w języku japońskim coś smacznego, opisują
go jako smak rosołowy. Możemy go poczuć na przykład w ry-
bach, pomidorach i orzechach.
Zjechał pan niemal cały świat, kosztując różnych potraw. Czy jest coś,
czego nie chciał pan spróbować?
Podczas podróży jadłem niemal wszystko, ale chociaż żaden ze mnie
francuski piesek, to przyznaję, nie jestem smakoszem dziwnych dań.
Nasi krewniacy mieszkający w Azji zajadają się smażonymi wężami
i mrówkami, karaluchami na patyku, suszonymi jaszczurkami, waflami
z ośmiornicy, stuletnimi jajami… Zdecydowanie nie są to specjały dla
mnie.
Jaka potrawa jest pana ulubioną?
Jestem łasuchem. Uwielbiam świąteczne baby polane lukrem. Ale przepadam też za naszym śląskim nie-
bem. Próbował pan? Ta potrawa to naprawdę niebo w gębie! Nigdy nie odmówiłbym nadziewanych ro-
ladek cielęcych, chętnie skosztowałbym budyniu grzybowego, dałbym się pokroić za sztufadę i golonkę
z kiszoną kapustą, ślinka leci mi na myśl o racuchach z jabłkami, zawsze apetyt mam na...
(krasnal Radiowiec przerywa grzecznie) Dziękuję panu serdecznie!
Ale i u nas w Europie pewne potrawy mogą niektórych za-
skoczyć.
A i owszem, we Francji jadają żabie udka, ale to jeszcze nic,
bo na Sardynii serwują „żywy ser”, w którym znajdują się żywe
larwy much.
Fuj!
Włosi by się z panem nie zgodzili (śmieje się). Wyglądający na
talerzu trochę dziwnie czarny makaron barwiony atramentem
z kałamarnicy to znów przysmak kuchni sycylijskiej. Och, prze-
grzebki z truflami z sokiem z kałamarnicy, mniam (uśmiecha się
do swoich myśli). Przepraszam, chyba się rozmarzyłem.
Psst!
Pan to je?
No, ale
spróbuj!
Hej, idź do dentysty.
To tylko
atrament
z kałamar-
nicy.
Ale to się
ruszaaa!
BŁEE...
MNIOM.
Zaznacz
kolorami:
7. Och, tato! Wysuszyłeś
go na pieprz!
Co robisz?
Uhu
Dziewięćdziesiąt
siedem.
Co masz taką
kwaśną minę?
Właśnie przelewam
czarę goryczy.
Miałem dzisiaj taki
słodki sen…
Ten mi zawsze
solą w oku!
Czy ty jesz właśnie
deser Obieżysmaka?
Ile lat ma twoje jajo?
Oj, słono za to
zapłacisz!
O, zupełnie jak
mój dziadek!
NIE DO WIARY!
CHIŃSKIM PRZYSMAKIEM SĄ STULETNIE JAJA.
Ich zapach jest okropny (wąchaliście kiedyś zepsute
jajko?), a wygląd jeszcze gorszy (galaretowate białko
ma kolor brunatny, a żółtko zgniłozielony). Smak...?
(zostawmy bez komentarza).
Stuletnie jaja tak naprawdę nie mają stu lat. Po ugoto-
waniu przez kilka lub kilkanaście tygodni przechowy-
wane są w specjalnej zaprawie. Podobno im starsze
jajo, tym lepsze. Cóż, o kulinarnych gustach trudno
dyskutować!
A to ci heca! Wielkanocny zajączek poukrywał
świąteczne jajeczka. Tymczasem skorupki popękały
i wykluły się małe kurczaczki. Zdążyły się już roz-
biec po całej gazetce. Poszukajcie ich i policzcie.
Jest ich aż… No właśnie, ile?
ZADANIE
8. SAVOIR VIVRE
PRZY STOLE
czyli kilka praktycznych rad
KĄCIK
KRASNALA
OBIEŻYSMAKA
NIE SIORB, NIE MLASKAJ, NIE BEKAJ! CHYBA
ŻE JESTEŚ W CHINACH, WTEDY KONIECZ-
NIE MLASZCZ I BEKAJ JAK NAJGŁOŚNIEJ!
NIE ZOSTAWIAJ RESZTEK NA TALERZU. NA-
ŁÓŻ SOBIE TYLKO TYLE JEDZENIA, ILE MO-
ŻESZ ZJEŚĆ. CHYBA ŻE JESTEŚ NA BLISKIM
WSCHODZIE LUB W AZJI, WTEDY LEPIEJ ZO-
STAW COŚ NA TALERZU, JAK SIĘ JUŻ NAJESZ,
BO GOŚCINNI GOSPODARZE W NIESKOŃCZO-
NOŚĆ BĘDĄ CI DAWAĆ DOKŁADKĘ.
Uwaga! Nie pouczaj innych (szczególnie gości),
jak należy się zachowywać przy stole. Pamię-
tasz pewną kwokę z wiersza Jana Brzechwy,
która postanowiła wychować swoich gości? Nie
popełnij jej błędu. Zwracanie innym uwagi jest
po prostu niegrzeczne!
UŻYWAJ WIDELCA, A NOŻA TYLKO DO
KROJENIA MIĘSA. CHYBA ŻE TRAFIŁEŚ DO
TAJLANDII, WTEDY LEPIEJ SCHOWAJ NÓŻ
DO KIESZENI, BO UZNAJĄ, ŻE MASZ NIE-
CNE ZAMIARY.
OBIE RĘCE TRZYMAJ NA STOLE (ALE NIE OPIE-
RAJ O BLAT STOŁU ŁOKCI). CHYBA ŻE PRZENIO-
SŁEŚ SIĘ W CZASIE NA DZIKI ZACHÓD, WTEDY
BĄDŹ OSTROŻNY I DLA PEWNOŚCI JEDNĄ RĘKĘ
OPRZYJ O REWOLWER.
UŻYWAJ ODPOWIEDNICH SZTUĆCÓW DO
POTRAW. JEŚLI MASZ PROBLEM Z ROZRÓŻ-
NIENIEM, CZYM JEŚĆ KOLEJNE SERWO-
WANE DANIE, ZACZYNAJ OD SZTUĆCÓW,
KTÓRE LEŻĄ NA ZEWNĄTRZ. CHYBA ŻE
WYJECHAŁEŚ DO INDII, WTEDY MOŻESZ
JEŚĆ RĘKAMI. HINDUSI MÓWIĄ, ŻE PAL-
CE TO WIDELEC DANY OD BOGA. PAMIĘTAJ
JEDNAK, ŻEBY JEŚĆ WYŁĄCZNIE PRAWĄ
RĘKĄ!
MNIAM, CIAM,
MLASK, SIORB, ŚLURP,
BEEEEK!
Nie rób mi
krzywdy!
PIF-PAF!
Piu-piu!
BENG-BENG!
CO DZIŚ NA
OBIAD?
NIEEEEEE!
Dokładeczkę?
Widział kto takiego osła?
A to krowa!
A to świnia!
Barani łeb!
9. jajo KĄCIK
DETEKTYW
MAGDY
Dawniej przed świętami ozdabiano domy kwiatami i zielonymi gałązka-
mi, ściany upiększano malowankami lub kolorowymi wycinankami. Pod su-
fitem wieszano pająki ze słomy, z kolorowymi piórkami i wydmuszkami.
Do dzisiaj w Szwecji ubiera się drzewka przy domach, wieszając na nich
mnóstwo kolorowych piórek. Z daleka wyglądają, jakby pięknie kwitły,
a z bliska trochę jak dziwne różnobarwne wielkie ptaszyska.
Ubierzcie drzewko przy domu (lub gałązkę w mieszkaniu) w piórka, wydmusz-
ki lub kolorowe wstążki z papieru. Ważne, żeby wasze ozdoby były kolorowe i
wesołe. Zróbcie zdjęcie i przyślijcie na adres: wpm@um.wroc.pl ( tytuł e-maila:
DRZEWKO). Na wasze fotografie czekamy do 30 kwietnia.
Co było pierwsze:
czy kura?
Jajko jako znak powrotu życia stało się symbo-
lem świąt wielkanocnych. Ozdabiano je w różny
sposób: kolorowe kraszanki to jajka gotowane
w wywarach z wybranych roślin, pisanki są ry-
sowane woskiem, a potem barwione, oklejanki
natomiast dekoruje się kolorowym papierem
lub roślinami.
Dawniej pisanki dawano w prezencie bliskim
osobom. W Anglii dzieci dostają podczas świąt
duże czekoladowe jaja, czasami z niespodzian-
ką w środku. W Niemczech łasuchy szukają sło-
dyczy (często są to czekoladowe małe jajeczka)
w ogrodzie, gdzie skrzętnie poukrywał je wiel-
kanocny zajączek, a w Szwecji dzieci przebiera-
ją się za czarownice i chodzą po domach, żeby
dostać coś słodkiego.
Oczywiście na to pytanie nie odpowiem.
Jajo symbolizuje najczęściej początek,
źródło życia. W niektórych mitologiach
możemy spotkać się z tłumaczeniem, że
świat powstał z wielkiego jaja.
Uzupełnij świątecz-
ne sudoku. Żaden
rysunek nie może
się powtarzać w tym
samym rzędzie.
ZADANIE
A WŁASNIE, ŻE
BYŁEM PIERWSZY.
TO JAJKO WPĘDZI
MNIE DO GROBU.
KONKURS!
10. KĄCIK
KRASNALICY
TEKLI
A może, tak dla jaj,
dzisiaj kilka zabaw
i eksperymentów
z jajem?
OBCHODZIĆ SIĘ JAK Z JAJKIEM?
BZDURA! SUROWE CZY UGOTOWANE?
A MOŻE BY TAK ZAJRZEĆ DO
ŚRODKA?
WALATKA, CZYLI UDERZ W JAJO
WYŚCIGI JAJEK
Ułóż jajka w wytłoczce, węż-
szym końcem do góry, a po-
tem połóż je na podłodze.
Stań na nich pewnie obiema
bosymi stopami. Nic się nie
bój. Lubisz emocje? Stań na
jajkach tylko jedną stopą! A
potem namów mamę i tatę,
żeby też spróbowali.
Łatwo możesz sprawdzić,
które jajko jest surowe,
a które ugotowane. Weź
talerzyk i zakręć jajkiem.
Ugotowane łatwo wpra-
wisz w ruch i będzie się
szybko kręcić, surowe po
chwili się zatrzyma.
Wlej do szklanki ocet i włóż do środka
jajko. Zostaw je na 24 godziny. Po tym
czasie skorupka z wapnia powinna się
rozpuścić i stać się przezroczysta. Bę-
dziesz mógł zobaczyć, co jest w środku
jaja.
Znacie starą zaba-
wę zwaną walatką
lub wybitką? Zasady
są proste, dwie oso-
by stukają się ugo-
towanymi jajkami.
Wygrywa zawody
ten, czyje jajko pęk-
nie najpóźniej.
Urządźcie rodzinne zawody. Wyznaczcie
miejsce startu i mety. Niech każdy położy
jajko na dużej łyżce i biegnie, trzymając łyż-
kę w ręce (lub w ustach). Kto pierwszy osią-
gnie metę, ten wygrywa.
A TO CIEKAWE!
ALE JAJA!
Najcenniejszymi jajkami na świecie są jaja Fa-
bergé. Jedno może kosztować… kilkanaście
milionów dolarów. Nie są to jajka do jedzenia,
ale prawdziwe dzieła sztuki wykonane ze zło-
ta, srebra, kamieni szlachetnych, kości słonio-
wej i masy perłowej. Złotnik Fabergé wykonał
pierwsze jajko na Wielkanoc w 1884 roku dla
cara Aleksandra III, który ofiarował je swej żo-
nie w prezencie. W środku jajka zawsze kryła
się jakaś niespodzianka, na przykład mała kró-
lewska kareta wysadzana rubinami.
Krasnal Złota Rączka wy-
konał jajo, w którym ukrył
dziwne zwierzę. No właśnie,
jak ono wygląda? Dokończ
rysunek.
ZADANIE
BUMS.
OJ.
11. złote jajo
Co jest
potrzebne?
Jajko
długa skarpeta
lub stara koszulka
z długim rękawem
sznurek
foliowy woreczek
latarka
KĄCIK
KRASNALA
POWERKA
Zaskocz wszystkich przy śniadaniu. Spośród ugotowanych dla całej rodziny jajek wybierz jed-
no (przygotowane wcześniej i zaznaczone jakimś symbolem). Wypowiedz zaklęcie, możesz
porobić przy tym dziwne miny. Upewnij się, że wszyscy patrzą! Twoje „zaczarowane” jajko po
obraniu ze skorupki będzie inne niż wszystkie, całe żółte.
Jak to zrobić? Włóż surowe jajko do woreczka (na wszelki wypadek), a potem do
skarpetki lub rękawa. Zawiąż sznurek po obu stronach jajka, odległość między wią-
zaniami powinna wynieść około 10 centymetrów. Chwyć skarpetkę (rękaw) za końce
i bardzo energicznie zakręć kilka razy. Gdy materiał będzie mocno skręcony, rozcią-
gnij go i powtórz wszystko 15 razy.
Aby się przekonać, czy żółtko połączyło się z białkiem i jajko można już
ugotować, podświetl je latarką, powinno słabo przepuszczać światło.
JAK ZROBIĆ
KRASNALORAMA
WIOSNA,
ACH TO TY!
WIOSNA,
ACH TO TY!
WIOSNA, ACH
TO TY!
CO ZA MUZYKA!!
Fascynu-
jące.
WIOSNA,
ACH TO TY!
WIOSNA,
ACH TO TY!
ACH, CO ZA
ZAPACH!
A-PSIK!
A-PSIK!
A-PSIK!
A-PSIK!
WIOOSNAAAA!
RATUNKUUU!!!
OJ-OJ!
AJ! AJ! AJ!
ZAPOMNIAŁEM, ŻE
JESTEM UCZULONY.
12. WROCŁAWSKIM KRASNALOM GAZETKĘ ZREDAGOWAĆ POMOGŁY:
MARTA MINIEWICZ I MALINA MITUNIEWICZ
ORAZ WYDZIAŁ PROMOCJI MIASTA I TURYSTYKI
URZĘDU MIEJSKIEGO WROCŁAWIA
KĄCIK
KRASNALICY
NIEZABUDKI
WWW.KRASNALE.PL FB: KRASNALE.PL IG: KRASNALE
ZNAJDŹ KOGUTY I JE
POKOLORUJ.
Wypluj go!
Khhh!
Khh!
CIEKAWE, JAKIE ZWIERZĄTKA
WYKLUŁY SIE Z JAJEK. KURCZAK?
KROKODYL? NARYSUJ JE.
Czyżby kury pochodziły
od dinozaurów?
DOKOŃCZ OZDABIANIE PISANEK.
Rozwiąż wszystkie zadania z Kącika Krasnali-
cy Niezabudki. Zrób zdjęcie i wyślij je na adres:
wpm@um.wroc.pl ( tytuł e-maila: NIEZABUDKA)
Czekamy do 30 kwietnia.
KONKURS!