2. także, a może raczej przede wszystkim, widzieć je u swoich przywódców.
Agresja, duma i stanowczość odchodzą do lamusa...
"Prawie dwie trzecie ludzi na świecie - w tym większość mężczyzn -
uważa, że Ziemia byłaby lepszym miejscem, gdyby mężczyźni byli bardziej
jak kobiety" piszą Gerzema i D'Antonio. Czy to oznacza zmierzch męskości?
Prawdopodobnie jest wręcz przeciwnie. Autor książki "Kryzys męskości w
kulturze współczesnej", prof. Zbyszko Melosik, już jakiś czas temu przewidział,
że mężczyźni będą musieli "stworzyć nowy model tożsamości,
w której męskość i kobiecość współgra". Wyniki ankiet Gerzemy
i D'Antonio świadczą o tym, że model ten właśnie się krystalizuje.
Potwierdzają to również polskie badania przeprowadzone przez Dominikę Ochnik,
która próbowała ustalić, jak kobiecość i męskość wpływa na
poziom przedsiębiorczości. Okazało się, że najbardziej przedsiębiorcze
są osoby androgyniczne, czyli łączące w sobie cechy kobiece i męskie. Osoby te
są "lepiej przystosowane, bardziej twórcze i otwarte na świat zewnętrzny".
Wg skali Hofstede, Polska jest kulturą męską (64 punkty w 100 stopniowej skali).
 Badania Dominiki Ochnik mogą jednak napawać optymizmem kobiety:
"większość badanych mężczyzn w wysokim stopniu posiada cechy stereotypowo
przyznawane kobietom - okazują empatię, oferują wsparcie innym, naturalny jest dla
nich kontakt z dziećmi i opieka nad nimi".
W rządzie Johanny Sigurdardottir, b. premier Islandii, znalazło się sporo kobiet
/AFP
 Dlaczego teraz?
Wg Gerzemy i D’Antonio, zwrot ku kobiecym wartościom nieprzypadkowo następuje
właśnie teraz. Potężnym katalizatorem zmian stał się kryzys finansowy,
który pokazał, że zachłanność, przerost ambicji i mierzenie sukcesu
głównie w kategoriach pieniądza, bez oglądania się na skutki społeczne, nie
jest drogą do wzrostu, a do katastrofy.
Najlepszym przykładem jest Islandia, która w 2008 roku niemal zbankrutowała. Wtedy,
w obliczu kryzysu, rządy w tym kraju po raz pierwszy powierzono kobiecie. Nowa premier,
Johanna Sigurdardottir, stworzyła gabinet, w którym nie zabrakło miejsca dla
kobiet. Współpracowała też z parlamentem, w którym kobiety stanowiły 40
proc. W ciągu kilku lat na wyspie zmniejszono deficyt i bezrobocie, a wyspa stała się
przykładem dla krajów wychodzących z recesji.
 Kobiece wartości - klucz do sukcesu w biznesie
Sporo osób mimo to wciąż ma wątpliwości: czy można prowadzić
efektywnie działającą firmę kierując się przede wszystkim empatią i
chęcią pomocy?
Według 26-letniej Zuzanny Stańskiej, założycielki firmy Moiseum, tworzącej
3. aplikacje mobilne i inne rozwiązania technologiczne dla muzeów, kobiece wartości nie
tylko nie przeszkadzają, ale mogą wręcz być kluczem do sukcesu:  -
Myślę, że gdybym po prostu składała ofertę, stawiała warunki i
prowadziła negocjacje, to nic by z tego nie wyszło. Trzeba zrozumieć drugą
stronę - wyznaje Zuzanna Stańska.
I dodaje: - Na pracownikach muzeów ciąży odpowiedzialność za wydawane
publiczne pieniądze. Często działają oni w ramach skostniałych struktur i
muszą się naprawdę namęczyć, żeby wprowadzić jakieś
nowości. Jeśli jest się nastawionym na drugiego człowieka, można te
przeszkody przezwyciężyć.
Komunikacja i chęć zrozumienia ułatwiły Zuzannie rozwinięcie biznesu, a
zastosowanie kobiecych wartości było nie tyle przyjętą strategią, co jej
naturalną postawą:
- Pieniądze nigdy nie były na pierwszym miejscy w mojej działalności. Zajmując
się sprawami związanymi z kulturą trudno liczyć na zbicie kokosów.
Chciałam po prostu zrobić coś dobrego dla muzeów, w których jeszcze kilka lat
temu królowały filcowe kapcie i smutne miny - opowiada Zuzanna. - Miałam
pomysły na to, co można by zmienić, i spędziłam wiele godzin rozmawiając
z ludźmi z tych instytucji, którym też zależy na tym, aby pojawiły się w nich
fajne rozwiązania. Pisałam też artykuły, występowałam na konferencjach.
Dlatego oni nie traktują mnie jak złowieszczą korporację, która chce
wyciągnąć pieniądze, ale jak na osobę, która chce im naprawdę
pomóc i zaproponować coś dobrego. Takie podejście, nastawione na dialog,
komunikację i zrozumienie drugiej strony, zaprocentowało. Teraz, kiedy wchodzę do
muzeum i widzę ludzi korzystających z mojego projektu, serce rośnie...
Przykład Moiseum pokazuje, że kobiece wartości mogą doskonale sprawdzić
się w dziedzinach postrzeganych często jako męskie, takich jak prowadzenie biznesu i
świat nowych technologii.
Trenerka biznesu Anna Rębosz zapewnia, że i panowie coraz chętniej
włączają elementy kobiecego stylu: - Mężczyźni coraz częściej
szukają szkoleń z komunikacji interpersonalnej czy rozwijają własną intuicję
podczas specjalnych ćwiczeń, a nawet seansów hipnozy - twierdzi trenerka.
Czy to oznacza, że zmiana już się dokonała, a mężczyźni są na
najlepszej drodze do mistrzostwa w stosowaniu kobiecych wartości? Niezupełnie.
 Tu mężczyźni się nie zapuszczają
W miejscach, gdzie siła i znaczenie kobiecych wartości przejawiają się
najpełniej, mężczyzn wciąż jest jak na lekarstwo. Według Magdaleny
Mańki, prezesa stowarzyszenia Hospicjum z Katowic, w sytuacjach trudnych wciąż
bardziej możemy liczyć na panie:
- Nie ma wątpliwości, że kobiety dominują wśród wolontariuszy hospicjum.
Panów jest zaledwie dwóch. Ostatnio kilku młodych mężczyzn
zaangażowało się w pracę na rzecz hospicjum, są gotowi pomóc w
5. Styl mieszany
Wiele wskazuje na to, że tak. Wg danych firmy Hedge Fund Research, fundusze zarządzane
przez kobiety radziły sobie lepiej niż te kierowane przez mężczyzn, a z badań
przeprowadzonych przez Credit Suisse wynika, że korporacje mające w zarządach
kobiety radzą sobie na giełdzie o 26% lepiej niż takie, którymi rządzą
wyłącznie mężczyźni.
Oczywiście, kobiety już dawno zaczęły wkraczać w dziedziny stereotypowo
postrzegane jako męskie, często przyjmując przy tym męski styl. To również
zaczęło się zmieniać.
- Współczesne kobiety liderki nie muszą nadążać za męskim stylem,
rozumianym jako dyrektywny czy nawet agresywny, ponieważ osiągają doskonałe
rezultaty w oparciu o współdziałanie, wzmacnianie poczucia własnej wartości
zespołu. Doskonale zdają sobie sprawę z posiadania cech niezwykle efektywnych w
zarządzaniu, takich jak umiejętność słuchania i komunikowania się,
poleganie na intuicji czy rozsądna skłonność do podejmowania ryzyka - zaznacza
Anna Rębosz.
Architekt Patrycja Zaczyńska, która w swojej pracowni projektowej ADP  ARCH LTD
zatrudnia niemal same kobiety, również podkreśla zalety stylu łączonego: - W
kobiecym sposobie zarządzania nadal musi pozostać miejsce na siłę charakteru,
zdecydowanie, stanowczość i przekonanie do słuszności podejmowanych decyzji.
 Bywa to trudne, zwłaszcza w mojej branży, gdzie kluczową rolę odgrywa
wrażliwość ściśle powiązana z procesem twórczym - wyjaśnia.
Patrycja Zaczyńska odnosi sukcesy na arenie międzynarodowej i nie ukrywa, że
zawdzięcza to między innymi oparciu działalności na kobiecych wartościach: -
Partnerstwo i wzajemne wsparcie to fundament w naszej firmie - zaznacza. - WÂÂ
przyszłości wartości, takie jak współpraca, komunikacja i dzielenie się,
będą pojawiać się coraz częściej, aczkolwiek dla mnie osobiście
także w męskim świecie są one widoczne już dzisiaj - przyznaje.
Gerzema i D’Antonio podkreślają ogromny udział kobiet w
przedsiębiorstwach non profit. Są one, częściej niż panowie, skłonne
poświęcać swój czas i zaangażowanie nie dla zysków, ale wyłącznie
po to, by świat stał się lepszym miejscem.
Stopniowo coraz więcej kobiet i mężczyzn uczy się też, jak wykorzystać
siłę kobiecych wartości w biznesie i zarządzaniu, i czerpać z nich wymierne
korzyści nie tylko w postaci wyników finansowych, ale też przyjaźniejszego
środowiska, w którym przyszło nam żyć.
http://rss.feedsportal.com/c/34004/f/649131/p/1/s/1b9eea5/l/0L0Sstyl0Bpl0Cmagazyn0Creportaz0Cn
ews0Eczy0Ewartosci0Ekobiece0Ewypieraja0Ez0Enaszego0Ezycia0Ewartosci0Emesk0HnId0H15326
0A0A/story01.htm