Trudna do reklamowania w Adwords branża, powodująca częste naruszeń zasad Google? Kilka tysięcy produktów, pośród których nawet jeden opis, tytuł czy nawet jedno słowo ma znaczenie? Sytuacja bez wyjścia? Nic z tych rzeczy, jedziemy z tematem!
15. #3: Jak znaleźć produkty łamiące zasady?
▰ Informacje z supportu Google’a i w razie wątpliwości kontakt z konsultantem.
▰ Sprawdzenie tytułów i opisów - w feedzie i na stronach docelowych pod kątem
słów nawiązujących do:
▰ Zagrożonych gatunków: olej z wątroby rekina np. Iskial, Viscacora, lub inne typu
koci pazur, czarci pazur, etc.
▰ Cholesterolu, melatoniny,
▰ Polepszenia samopoczucia, zmiany stanu zdrowia / zapewniających poprawę itp.
▰ No i oczywiście do leków na receptę.
17. #5: Kiedy uruchomić feed automatyczny
i czy warto?
▰ Gdy wygląda jak feed ręczny, bez naruszeń zasad.
▰ Gdy produkty zostały przesłane kilka-kilkanaście dni temu.
▰ Gdy zawiera wszystkie najważniejsze produkty (bestsellery).
▰ Warto! Aktualizacje cen, dostępności i dodawanie nowych produktów odbywa się bez
naszego czynnego udziału.
Sempai to z japońskiego osoba o wyższym stażu, starszy kolega …..praca w takich obszarach jak SEM wymaga cierpliwości i współpracy we wspólnym doskonaleniu się.Nie może być Sempai bez Kohai (czyli młodszego kolegi o niższym stażu) i odwrotnie.
No i właśnie w Sempai tak mamy: bierzemy młodego, zdolnego, ambitnego...adepta sztuki marketingu online...robimy z niego Ninja...
… wtajemniczamy w know-how, wypracowany miks sprawdzonych działań …..SAMOGRAJ
nie inaczej było w 2016 w przypadku kampanii Evita.
i wtedy on (ja) mówię mu: “To Twoje pierwsza poważna kampania, przyłóż się…”
… we wszystkim Ci cierpliwie pomogę, będzie dobrze.
Zobaczmy wspólnie (sam jestem ciekaw) jak to wyglądało z perspektywy Krisa (wschodzącej…)
Jeśli GMC zostanie zawieszone, często trzeba odczekać dobre kilka dni aby znów zostało aktywowane. Ponadto nasze konto Merchant jest na “cenzurowanym” przez co musimy uważać przez najbliższy czas na to, by wgrywane za pośrednictwem pliku danych produkty spełniały odpowiednie wymagania, bo o wiele łatwiej o kolejne zawieszenie.
W przypadku Evity - NIE NADA, ponieważ jest to taki a taki sklep bla bla bla, ciągle blokowane konto bla bla bla
Dlaczego, dlaczego, dlaczego, dlaczego, dlaczego…. JA ?? :D
Tak, pod warunkiem, że reklamowane będą w niej jedynie produkty, które nie łamią zasad Adwords. Wszystkie produkty muszą być zgodne z zasadami zawartymi w "Opieka zdrowotna i leki". Tytuły produktów oraz opisy, zarówno na stronach docelowych, jak i w feedzie produktowym, nie mogą m.in.:
być powiązane z lekami na receptę (lista zabronionych substancji),
obiecywać poprawy zdrowia,
wskazywać na to, że wpływają na zmianę stanu zdrowia,
być związane z zagrożonymi gatunkami zwierząt (np. Iskial, Viscacora – olej z wątroby rekina).
Tak, pod warunkiem, że reklamowane będą w niej jedynie produkty, które nie łamią zasad Adwords. Wszystkie produkty muszą być zgodne z zasadami zawartymi w "Opieka zdrowotna i leki". Tytuły produktów oraz opisy, zarówno na stronach docelowych, jak i w feedzie produktowym, nie mogą m.in.:
być powiązane z lekami na receptę (lista zabronionych substancji),
obiecywać poprawy zdrowia,
wskazywać na to, że wpływają na zmianę stanu zdrowia,
być związane z zagrożonymi gatunkami zwierząt (np. Iskial, Viscacora – olej z wątroby rekina).
Sprawdzić część produktów, ich tytuły i opisy na stronach docelowych oraz
w feedzie. Tam, gdzie pojawią się informacje obiecujące poprawę stanu zdrowia oraz wpływające na/zmieniające sposób funkcjonowania organizmu, edytować je. Dodatkowy problem mogą stanowić również same nazwy produktów, bo nawiązują np. do zagrożonych gatunków zwierząt lub są związane z obniżeniem cholesterolu. Takie produkty należy po prostu wykluczyć z feedu. Po dodaniu „poprawnych” produktów, powinno się odczekać najlepiej kilka-kilkanaście dni, aby cały reklamowany asortyment został sprawdzony przez mechanizmy Google'a. Następnie wprowadzać systematycznie resztę towaru.
Sprawdzić część produktów, ich tytuły i opisy na stronach docelowych oraz w feedzie. Tam, gdzie pojawią się informacje obiecujące poprawę stanu zdrowia oraz wpływające na/zmieniające sposób funkcjonowania organizmu, edytować je. Dodatkowy problem mogą stanowić również same nazwy produktów, bo nawiązują np. do zagrożonych gatunków zwierząt lub są związane z obniżeniem cholesterolu. Takie produkty należy po prostu wykluczyć z feedu. Po dodaniu „poprawnych” produktów, powinno się odczekać najlepiej kilka-kilkanaście dni, aby cały reklamowany asortyment został sprawdzony przez mechanizmy Google'a. Następnie wprowadzać systematycznie resztę towaru.
Feed automatyczny może być aktualizowany o nowe produkty, zmiany cen i dostępności praktycznie bez naszego udziału. Warto więc spróbować go uruchomić. Można pokusić się o jego włączenie w momencie, gdy wygląda on tak samo jak feed ręczny, a żaden z produktów w feedzie ręcznym nie jest odrzucony z powodu naruszenia zasad.
Sprawdzić część produktów, ich tytuły i opisy na stronach docelowych oraz
w feedzie. Tam, gdzie pojawią się informacje obiecujące poprawę stanu zdrowia oraz wpływające na/zmieniające sposób funkcjonowania organizmu, edytować je. Dodatkowy problem mogą stanowić również same nazwy produktów, bo nawiązują np. do zagrożonych gatunków zwierząt lub są związane z obniżeniem cholesterolu. Takie produkty należy po prostu wykluczyć z feedu. Po dodaniu „poprawnych” produktów, powinno się odczekać najlepiej kilka-kilkanaście dni, aby cały reklamowany asortyment został sprawdzony przez mechanizmy Google'a. Następnie wprowadzać systematycznie resztę towaru.
Jeśli ktoś z Was jeszcze go nie widział…. Są tacy ??!!
Brak remarketingu wykluczył możliwość docierania do użytkowników najbliższych decyzji zakupowej po ciasteczkach…
...ale ciągle pozostała nam możliwość “namierzania” takich użytkowników w sieci wyszukiwania poprzez segmentację z uwzględnieniem stopnia szczegółowości zapytania
LEJKI SĄ RÓŻNE...KWADRATOWE I PODŁUŻNE (ale dziś nie o tym):
<!--Współczesny lejek zakupowy nie ma już szerokiego końca, który automatycznie zasysa rzesze konsumentów.
Obecnie osoba poszukująca danego produktu kilkukrotnie przechodzi z poziomu zainteresowania do poziomu rozważania zakupu.
Współczesny lejek zakupowy to specyficzna droga konsumenta przez jego myśli, spostrzeżenia, ale również opinie innych, którzy korzystali z danego produktu lub usługi. W efekcie trudniej sprzedać drogie i złej jakości produkty, trudniej tez zakamuflować działaniami marketingowymi złe strony produktu.
--!>
Uruchomienie DSK, na początku z szerszym kierowaniem i z biegiem czasu zawężanie go do najlepiej konwertujących słów kluczowych oraz do najlepiej “sprzedających” stron docelowych.
DSK (obecnie Custom Intent) - MY nie mamy list użytkowników na listach odbiorców...ale GOOGLE i owszem - ma wiedzę o ich aktywności i ostatnio wyszukiwanych hasłach
Następnie zdecydowano się podzielić kampanie kierowane na komputery i tablety oraz osobno na komórki. Miało to na celu lepiej zapanować nad kosztami oraz nad wykluczającymi hasłami, bo przecież różne frazy mogą konwertować na poszczególnych urządzeniach. Dołączając do tego wnikliwą analizę danych i wielodniową optymalizację, otrzymano zamierzony efekt.
Początkowo był również problem z Customer Match, lecz po pewnym czasie możliwość wykorzystania tego kierowania została znów aktywowana i wykorzystano ją pełną parą. Lista emailów Klientów została wykorzystana, aby chociaż w małym stopniu wykorzystać najniższy poziom lejka.
eCPC, zmiany w czerwcu 2017 roku powodują że jest ono o wiele efektywniejsze poprzez automatyczne podbijanie lub obniżanie stawek poszczególnym produktom i tym samym maksymalizację konwersji na produktach o największym potencjale.
Przez cały okres prowadzenia kampanii cel (>84% marży) ustalony z Klientem jest spełniany. Klient widząc efekty naszej pracy oraz nie chcąc marnować nadarzającej się okazji, zwiększa również z miesiąca na miesiąc budżet na kampanie.