2. „mamo, chcę grac na skrzypcach !”.
Gram na skrzypcach od 14 lat, a dokładnie
od 7. roku życia. Doskonale pamiętam
moment ,w którym jako mała dziewczynka
zobaczyłam na ścianie u mojej cioci maleńki
instrument.To w tamtej chwili zdałam sobie
sprawę z jego piękna samego w sobie.
Gdy mama poinformowała mnie, że tak
wyglądają skrzypce od razu odparłam: „mamo,
chcę grac na skrzypcach !”.
3. Tak wylądowałam w łódzkiej szkole, przy ulicy
Sosnowej…
Tym sposobem, ku rozczarowaniu sąsiadów
oraz mojej siostry, która (na jej nieszczęście)
jeszcze kilka lat temu mieszkała za ścianą,
moja historia ze skrzypcami ciągnie się do dziś,
choć nie wiem czy ktokolwiek się tego
spodziewał.