1. DŁUGI JAKO WSTYDLIWY PROBLEM
Raport przygotowany na zlecenie KRUK S.A.
Marzec 2010
2. 1 GŁÓWNE WYNIKI BADANIA
1. Dla ponad 50% respondentów bycie osobą zadłużoną oznacza coś
wstydliwego.
2. Ponad 30% ankietowanych osób odczuwa strach na myśl o ewentualnym
nadmiernym zadłużeniu.
3. Taka percepcja zadłużenia (odczuwanie wstydu i strachu) może utrudniać
bezpośredni kontakt między dłużnikiem a windykatorem.
4. 80% respondentów wie, że niespłacanie długów prowadzi
do postępowania komorniczego, ale tylko 60% osób zna konsekwencje
takiego postępowania.
5. Tylko co czwarty respondent spośród nadmiernie zadłużonych deklaruje,
że stara się za wszelką cenę spłacać zadłużenie. Większość osób próbuje
odkładać problem na przyszłość lub szukać innych nieracjonalnych
rozwiązań.
6. Co trzeci zadłużony respondent przyznaje się do tego, że zaciąga nowe
długi, by spłacić poprzednie.
7. Co czwarty respondent nie wie, jak sobie poradzić ze swoim zadłużeniem
lub w ogóle nie ma zamiaru tego zadłużenia spłacać.
8. Tylko 15% zadłużonych respondentów oczekuje od windykatora pomocy
w rozwiązaniu problemu. Większość stara się unikać kontaktu
z windykatorem. Dla ponad 60% zadłużonych ewentualność spotkania
z windykatorem wywołuje poczucie strachu.
Aby znaleźć rozwiązanie problemu, należy najpierw poznać jego źródło. W tym
celu Centrum Badań nad Zachowaniami Ekonomicznymi przeprowadziło badanie mające
na celu dostarczenie informacji na temat opinii na temat długów i postaw społeczeństwa
wobec zadłużenia. Badanie zostało przeprowadzone w dniach 14–16 lutego 2010 roku
za pośrednictwem Internetu. Dobór próby miał charakter losowy i odbył się
za pośrednictwem mailingu. Ankieta składała się z 17 pytań, które miały charakter
zamknięty. W badaniu udział wzięło 512 osób. Próba była reprezentatywna dla dorosłych
użytkowników Internetu.
2
www.zachowaniaekonomiczne.biz
3. 2 PRÓBA BADAWCZA
Płeć
• Kobiety – 49%
• Mężczyźni – 51%
Wiek
• Do 18 lat – 3%
• 18 – 24 lat – 18%
• 25 – 30 lat – 19%
• 31 – 50 lat – 38%
• Powyżej 50 lat – 22%
Wykształcenie
• Podstawowe – 3%
• Zasadnicze – 2%
• Średnie – 31%
• Wyższe licencjackie – 16%
• Wyższe magisterskie – 47%
Miejsce zamieszkania
• Wieś – 13%
• Miasto do 30 tys. mieszkańców – 14%
3
www.zachowaniaekonomiczne.biz
4. • Miasto od 30 do 100 tys. mieszkańców – 18%
• Miasto od 100 do 500 tys. mieszkańców – 21%
• Miasto powyżej 500 tys. mieszkańców – 33%
Dochody netto na członka rodziny
• Nie posiadam stałych dochodów – 25%
• Do 1000 zł – 10%
• 1000 – 1500 zł – 16%
• 1500 – 2000 zł – 14%
• 2000 – 2500 zł – 12%
• Powyżej 2500 zł – 23%
3 WYNIKI
1. Z którymi stwierdzeniami na temat zadłużania może się Pani/Pan
zgodzić? Można zaznaczyć kilka odpowiedzi.
4
www.zachowaniaekonomiczne.biz
5. Odpowiedzi na powyższe pytanie pokazały dwie tendencje zasługujące
na szczegółowe omówienie. Po pierwsze, dla respondentów zaciąganie długów wiąże się
z dość wysokim ryzykiem. Z jednej strony przyznają, że branie kredytów jest czymś
normalnym, ale zwracają też uwagę, że w dzisiejszych czasach nadmierne zadłużanie się
może być szczególnie groźne. Taka opinia jest prawdopodobnie skutkiem kryzysu
i niepewności z jaką od kilkunastu miesięcy mamy do czynienia. Po drugie, spora grupa
ankietowanych (ponad 50%) zgadza się z tym, że bycie osobą zadłużoną jest czymś
wstydliwym. Taka opinia może mieć wpływ na zachowanie osób nadmiernie zadłużonych,
m.in. unikanie kontaktu z wierzycielami czy firmami windykacyjnymi.
5
www.zachowaniaekonomiczne.biz
6. 2. Proszę sobie wyobrazić, że wpadła Pani/wpadł Pan w nadmierne
zadłużenie i ma Pani/Pan kłopoty ze spłacaniem długu. Co by Pani/Pan
w tej sytuacji odczuwał/a? (Można zaznaczyć kilka odpowiedzi)
Ryzyko zadłużania jest również zauważalne w odpowiedziach na to pytanie.
Co trzeci respondent twierdzi, że emocją, która towarzyszyłaby mu w przypadku
nadmiernego zadłużenia, byłby strach. Reasumując odpowiedzi uzyskane na dwa
pierwsze pytania można stwierdzić, że emocje które towarzyszą zbytniemu zadłużaniu się
to wstyd i strach. Co ciekawe, 15% respondentów stwierdziło, że nie przejęłoby się
faktem nadmiernego zadłużenia.
3. Bycie osobą nadmiernie zadłużoną powoduje odczuwanie wstydu.
Jak Pani/Pan myśli, dlaczego? (Należy wybrać jedną, najlepszą
odpowiedź)
6
www.zachowaniaekonomiczne.biz
7. Co trzeci respondent twierdzi, że odczuwanie wstydu w wyniku nadmiernego
zadłużenia się jest objawem nieporadności finansowej osoby zadłużonej. Innymi słowy,
konsumenci obawiają się, że gdy ktoś się dowie o ich dużym zadłużeniu, to jednocześnie
będzie ich oceniał w kategoriach „finansowych nieudaczników”. Dla 15% ankietowanych
osób powodem odczuwania wstydu wywołanego popadnięciem w nadmierne zadłużenie
jest konieczność kontaktu z windykatorem. Te dwie odpowiedzi wydają się jednak
wzajemnie skorelowane. Dla respondentów to właśnie windykator może wydawać się
osobą, która negatywnie oceni nas jeśli chodzi o umiejętności radzenia sobie z własnymi
finansami.
4. Czy jest Pani/Pan osobą nadmiernie zadłużoną, czyli nieterminowo
lub w ogóle nie reguluje Pan/Pani swoich zobowiązań?
7
www.zachowaniaekonomiczne.biz
8. Tylko 5% respondentów przyznało, że należy do grona osób nadmiernie
zadłużonych. Trzeba jednak pamiętać o tym, że taka ocena ma charakter subiektywny.
Osoba obiektywnie nadmiernie zadłużona wcale nie musi w ten sposób oceniać tego
stanu. Można zatem przyjąć, że spora grupa nadmiernie zadłużonych konsumentów nie
ma świadomości znajdowania się w takiej sytuacji.
5. Które miesięczne opłaty spłaca Pani/Pan w pierwszej kolejności?
Proszę nadać numery od 1-9, gdzie 9 oznacza najważniejszą płatność,
1 oznacza płatność dokonaną w ostatniej kolejności.
8
www.zachowaniaekonomiczne.biz
9. Celem tego pytania było ustalenie, jakie miejsce w strukturze różnych opłat
zajmują spłaty pożyczek i kredytów. Okazało się, że respondenci traktują je jako jedne
z ważniejszych – obok czynszu za mieszkanie i opłat związanych z jego utrzymaniem.
Jest to ciekawy wynik, gdyż ukazuje on dużą świadomość respondentów dotyczącą tego,
że niespłacanie rat pożyczek i kredytów może spowodować poważne konsekwencje (tak,
jak nieopłacanie czynszu za mieszkanie może doprowadzić do eksmisji). Ten wynik jest
spójny z innymi wynikami ankiety, zgodnie z którymi respondenci zdają sobie sprawę
z powagi negatywnych skutków niespłacania kredytów. Najwyższe prawdopodobieństwo
opóźniania opłat dotyczy rachunków za telefon stacjonarny i komórkowy oraz telewizję
kablową/satelitarną. Bez wątpienia, nie są to usługi pierwszej potrzeby, a zatem
konsumenci w pierwszej kolejności zaprzestają regulowania rachunków za nie. Jest to też
sygnał, iż w przypadku tych usług jest dość duże ryzyko zadłużania się konsumentów.
6. Czy wie Pani/Pan, jakie są konsekwencje niespłacania długów
w terminie?
7. Czy ma Pani/Pan świadomość, że niespłacanie długu doprowadzi
do postępowania sądowego i komorniczego?
9
www.zachowaniaekonomiczne.biz
10. 8. Czy zna Pani/Pan konsekwencje takiego postępowania sądowego
i komorniczego?
Wśród ankietowanych 80% osób stwierdziło, że wie dokładnie, jakie
są konsekwencje niespłacania długów. Gdy jednak spojrzymy na ten wynik z drugiej
strony, to okaże się, że co piąty respondent takiej wiedzy nie posiada. Kiedy na owe 20%
popatrzymy w skali wszystkich Polaków, którzy zaciągają pożyczki, to może się okazać,
że bardzo duża grupa konsumentów nie wie o negatywnych skutkach opóźnień
w spłacaniu zadłużenia.
Około 80% osób wie również, że niespłacanie długów prowadzi do postępowania
komorniczego. Choć już znacznie mniejsza grupa respondentów (około 60%) zdaje sobie
sprawę z tego, jakie są rzeczywiste skutki egzekucji komorniczej długu. Może być zatem
tak, że spora grupa dłużników nie ma świadomości tego, że w wyniku niespłacania
pożyczek może ponieść poważne konsekwencje prawne. Przydatne wydawałoby się
zatem podjęcie akcji informacyjnej, która poprawiłaby wiedzę na ten temat.
10
www.zachowaniaekonomiczne.biz
11. 9. Jak ocenia Pani/Pan to, że jest osobą nadmiernie zadłużoną – mającą
problemy ze spłata swoich zobowiązań (kredytów, rachunków itp.)?
(Można zaznaczyć kilka odpowiedzi)
W tym pytaniu próbowano określić, jak zadłużeni konsumenci oceniają swoją
sytuację. Dominującym odczuciem, właściwym dla prawie połowy osób
z tej grupy, jest strach przed firmą windykacyjną. Dla 22% respondentów nadmierne
zadłużenie jest powodem do odczuwania wstydu. Dodatkowo co trzeci respondent
przyznaje, że stara się ukryć to, że jest osobą, która ma problemy ze spłacaniem długów.
Ponownie napotykamy zatem na mieszankę dwóch negatywnych emocji – strachu
i wstydu, która może powstrzymywać dłużników przed nawiązywaniem bezpośredniego
kontaktu z firmą windykacyjną, a zwłaszcza z osobami taką firmę reprezentującymi.
Potwierdza to również inny wynik odnotowany w tej części ankiety. Tylko co czwarty
dłużnik stwierdził, że stara się za wszelką cenę spłacić swoje zadłużenie. Większość
nadmiernie zadłużonych osób nie podejmuje więc działań zmierzających do rozwiązania
problemu.
11
www.zachowaniaekonomiczne.biz
12. 10.Czy obawia się Pani/Pan kontaktu z windykatorem?
11.Jak Pani/Pan reaguje na sytuację, gdy kontaktuje się z Panią/Panem
firma windykacyjna? (Można zaznaczyć kilka odpowiedzi)
Odpowiedzi na to pytanie potwierdzają odnotowane we wcześniejszych
odpowiedziach tendencje. Ponad 60% zadłużonych konsumentów boi się kontaktu
z windykatorem. Jest to bez wątpienia skutek odczuwania strachu i wstydu. Lęk przed
nawiązaniem kontaktu z windykatorem przekłada się na podejmowanie całkowicie
nieracjonalnych działań. Tylko 15% zadłużonych respondentów stwierdziło,
12
www.zachowaniaekonomiczne.biz
13. że w rozmowie z windykatorem stara się zdobyć informacje na temat tego, jak sobie
skutecznie poradzić z problemem zadłużenia. Większość osób stara się nie odbierać listów
lub telefonów od firmy windykacyjnej, wziąć windykatora „na litość”, szybko zakończyć
rozmowę. Takie nieracjonalne zachowania mogą być próbą poradzenia sobie
z odczuwanym wstydem lub lękiem, ale w żaden sposób nie zbliżają do realnego
rozwiązania problemu. Jednym z rozwiązań, które mogłyby pomóc osobom zadłużonym
w przełamaniu tej bariery, to stworzenie takiej platformy komunikacyjnej między
dłużnikiem a firmą windykacyjną, która nie wymagałaby bezpośredniego, osobistego
kontaktu. Takim kanałem komunikacji może być np. Internet.
12. Czy stosował/a Pani/Pan chociaż raz metodę zaciągania nowego długu
do spłacenia poprzedniego długu?
Prawie 35% zadłużonych respondentów przyznaje, że zaciągało nowe
zobowiązanie do spłacenia poprzedniego zadłużenia. Jest to bardzo niebezpieczna
metoda, która może prowadzić do tzw. „pętli kredytowej”. Takie postępowanie wpisuje
się w zestaw wielu nieracjonalnych zachowań podejmowanych przez dłużników,
o których pisaliśmy wcześniej. Nie można oczywiście wykluczyć, że ta grupa jest jeszcze
liczniejsza, ponieważ część osób spośród pozostałych 65% mogła się nie przyznać
do stosowania takiej dźwigni kredytowej.
13.Czego przede wszystkim oczekuje Pani/Pan od firmy windykacyjnej?
(Proszę wybrać jedną najważniejszą odpowiedź)
Gdy zapytano respondentów o to, czego oczekują od firm windykacyjnych,
także pojawił się obraz dość nieracjonalnych oczekiwań. Konsumenci najczęściej oczekują
13
www.zachowaniaekonomiczne.biz
14. tego, że firma zmniejszy im zadłużenie lub maksymalnie odroczy termin spłaty (te
oczekiwania są typowe dla co trzeciego respondenta). Jest to zatem poszukiwanie
sposobu na odroczenie problemu, a nie na jego rzeczywiste rozwiązanie. Takie
odraczanie problemu jest typowe w sytuacji odczuwania silnego stresu lub konieczności
poradzenia sobie z różnymi negatywnymi emocjami (np. wstydem). Można zatem
przypuszczać, że osłabienie takich emocji u osób zadłużonych może wpłynąć pozytywnie
na poszukiwanie przez nie bardziej racjonalnych metod postępowania. Prawie 10% osób
chce stworzenia metody kontaktów z firmą windykacyjną, aby nie było konieczności
spotykania się z windykatorem. Większość konsumentów nie wie jeszcze, iż taka forma
współpracy z firmą windykacyjną w ogóle jest możliwa. Ta grupa potrafi sobie ją już
wyobrazić i wyjść poza typowy sposób postrzegania przez ludzi procesu windykacji, jako
bezpośredniego kontaktu między dłużnikiem a windykatorem.
14.Czy wie Pani/Pan, jak sobie poradzić ze swoim zadłużeniem?
45% respondentów stwierdziło, iż wie, jak sobie poradzić ze spłatą zadłużenia
i zamierza to zrobić w przyszłości. Trzeba jednak pamiętać, że jest to tylko deklaracja
i może mieć charakter myślenia życzeniowego. Z drugiej strony, warto zauważyć, że 15%
dłużników przyznaje się do całkowitej bezradności. Te osoby nie widzą, jak poradzić sobie
z problemem swojego długu.
14
www.zachowaniaekonomiczne.biz
15. 15.Czy odczuwa Pani/Pan obawy przed zaciągnięciem zobowiązania, czyli
wzięciem kredytu, zakupami na raty, korzystaniem z karty
kredytowej?
Mimo tego, że duża grupa osób zadłużonych odczuwa silne obawy w związku
z trudnościami ze spłacaniem długu, to około 70% respondentów twierdzi, że nie bałoby
się zaciągnąć następnego długu.
16. Jak Pan/Pani sądzi czy najczęściej Polacy, którzy są nadmiernie
zadłużeni (czyli nieterminowo lub w ogóle nie regulują swoich
zobowiązań), są to: (Można zaznaczyć kilka odpowiedzi)
15
www.zachowaniaekonomiczne.biz
16. 17. Proszę sobie wyobrazić, że to Pani/Pan jest osobą nadmiernie
zadłużoną, czyli nieterminowo lub w ogóle nie regulującą swoich
zobowiązań? Jak by się Pani/Pan zachowywała/zachował w takiej
sytuacji? (Proszę wybrać jedną odpowiedź, która jest najbardziej
prawdopodobna)
Oba pytania mają charakter projekcyjny. Respondenci nie byli tu pytani o swoje
odczucia lub obawy, ale poproszono ich ocenę innych dłużników lub o ich spodziewane
zachowania w sytuacji popadnięcia w stan nadmiernego zadłużenia. W pierwszym kroku
poproszono o ocenę tego, kim są ludzie nadmiernie zadłużeni. Okazuje się, że są oni
najczęściej postrzegani jako biedni lub zadłużeni przez przypadek. Respondenci wyraźnie
nie dostrzegają zatem możliwości tego, że w nadmierne zadłużenie może wpaść także
osoba dobrze zarabiająca, ale słabo kontrolująca swoje wydatki lub zadłużająca się
w niekontrolowany sposób.
Odpowiedzi na pytanie dotyczące tego, jak respondenci zachowali by się, gdyby
wpadli w nadmierne zadłużenie (oczywiście, ci, którzy nie zadeklarowali, że już się
w takim stanie znajdują), również stanowią mieszankę działań racjonalnych
i nieracjonalnych. Tylko co trzecia osoba stwierdziła, że dążyłaby do jak najszybszego
spłacenia długu. Prawie co piąty respondent przyznał, że szukałby nowego kredytu, aby
spłacić poprzedni. Tylko nieco ponad 20% ankietowanych osób deklarowało,
że próbowałoby współpracować z firmą windykacyjną w celu znalezienia realnego
rozwiązania problemu. Nietrudno zatem zauważyć, że w zebranych tu odpowiedziach
dominują raczej oczekiwane działania nieracjonalne.
16
www.zachowaniaekonomiczne.biz