Nie! 10% to mit. Neurobzdura, która narodziła się w wyniku złej interpretacji wykładów ojca filozofii - Williama Jamesa. W wykładzie podaję jeszcze kilka powodów, dla których 10% może być źle rozumiane oraz jakich kontrargumentów użyć, aby obalić ten mit!
1. Neuronauka procesów poznawczych i uwagowych 22-11-2018
Mity o mózgu:
Ile to jest 10%?
dr Ilona Kotlewska-Waś
Katedra Kognitywistyki
UMK w Toruniu
2. Zła interpretacja
William James
Ojciec psychologii na swoich wykładach
zwykł mawiać, że używamy „zaledwie
ułamka własnego potencjału”, ale
przecież nie wspominał o mózgu…
3. – Lowell Thomas
Lowell Thomas w przedmowie do bestsellera „How to
Win Friends and Influence People” autorstwa Dale’a
Carnegie zamienił nieokreślony „niewykorzystany
potencjał” na konkretny procent.
4. Mózg ekwipotencjalny?
❖ Funkcja mózgu zlokalizowana w poszczególnych rejonach:
debaty Franza Josepha Galla (1757-1828) i Johanna
Spürzheima (1776-1832), którzy rozwinęli dziedzinę
frenologii
❖ Marie-Jean-Pierre Flourens (1794-1867), zagorzały krytyk
frenologii, uważał, że chociaż kora mózgowa, móżdżek i
pień mózgu mają oddzielne funkcje, każdy z tych
obszarów funkcjonował globalnie jako całość
(„ekwipotencjał") - badał gołębie (deficyty behawioralne
wzrastały wraz z rozmiarem lezji).
5. Karl Spencer Lashley
❖ Karl Spencer Lashley
(1890-1958) uważał, że pamięć
nie zależy od żadnej konkretnej
części kory mózgowej.
❖ W 1939 r. Lashley
poinformował, że szczury
mogą dokonywać wizualnych
rozróżnień z nietkniętymi tylko
2% wzrokowej ścieżki kory
mózgowej. Nawet oszacował,
że to zachowanie wymagało
tylko 700 neuronów.
700 neuronów?!
6. ❖ W innym eksperymencie z 1935 r. Lashley odkrył, że
usunięcie do 58% kory mózgowej nie miało wpływu na
niektóre rodzaje uczenia się.
❖ Możliwe, że nadinterpretacja i przesada tych danych
doprowadziła do przekonania, że używana jest tylko
niewielka część mózgu.
7. William James i Boris Sidis
❖ Innym możliwym źródłem mitu są teorie energii
rezerwowej autorstwa psychologów Williama Jamesa i
Borisa Sidisa.
❖ W latach 90. XIX wieku, Panowie testowali teorię w
przyspieszonym wychowaniu cudownego dziecka
Williama Sidisa (w wieku 9 lat zdał ezgaminy na
Harvard!).
8. Zła interpretacja badań neurologicznych
❖ Pod koniec XIX i na początku XX
wieku odkryto, że funkcje wielu
obszarów mózgu (szczególnie w
korze mózgowej) są na tyle
złożone, że skutki uszkodzeń są
subtelne.
❖ To prowadzi pytań o funkcje
uszkodzonych regionów.
❖ Odkryto także, że mózg składa
się głównie z komórek
glejowych, które wydawały się
mieć bardzo ograniczone funkcje.
9. Niemożliwe, że utrzymujemy taki ciężar energetyczny tylko po to, żeby
używać zaledwie małej jego części!
Mózg reprezentuje 3% masy ciała i zużywa 20%
energii ciała.
10. Wilder Penfield
❖ Penfield (1891-1976) był pionierem w dziedzinie leczenia
epilepsji, która wymagała usunięcia obszarów mózgu
odpowiedzialnych za występowanie drgawek.
❖ Oczywistym problemem podczas wykonywania tej
procedury jest to, że chirurg może uszkodzić obszar
mózgu, który jest krytyczny dla dobrostanu pacjenta.
❖ Penfield opracował technikę oceny, czy obszar, który ma
zostać uszkodzony, ma kluczowe znaczenie dla
funkcjonowania mózgu.
11. ❖ Gdy pacjent był przytomny (nie ma receptorów bólowych w
mózgu, więc neurochirurgię można przeprowadzać
bezboleśnie, gdy pacjenci są przytomni), Penfield łagodnie
stymulował docelowy obszar mózgu elektrodą i notował
efekty stymulacji.
❖ Dzięki tej technice, która jest nadal stosowana dzisiaj, chirurg
może ocenić, czy stymulacja elektryczna prowadzi do
znaczących reakcji (np. halucynacja wzrokowa, słuchowa lub
ruch kończyny).
❖ Lub, czy stymulacja zakłóca jakąś funkcję (np. nie mogę już
wypowiedzieć ani słowa). Każdy rodzaj działania sugeruje, że
pobudzony region nie powinien ulec uszkodzeniu.
12. ❖ Za pomocą tej techniki Penfield i jego współpracownicy
odkryli opisali topografię kory motorycznej i charakter
przylegającego somatosensorycznego "homunkulusa".
❖ Penfield i inni zauważyli, że pobudzenie kilku obszarów
(około 10%) doprowadziło do wykrywalnego efektu
(np. aktywacja lub zakłócenie zdarzenia percepcyjnego
lub motorycznego).
❖ Ta obserwacja mogła doprowadzić do powstania
błędnego poglądu, że ludzie używają tylko 10% mózgu.
13. W rzeczywistości wiele obszarów, które nie
wywołują efektu przy stymulacji elektrodą, są
ważnymi "obszarami powiązania", które łączą inne
obszary mózgu, umożliwiając komunikację
między dwoma regionami mózgu.
14. Gdybyśmy używali tylko 10% mózgu, reszta komórek by obumarła. Byłoby
to opłacalne również z perspektywy ewolucyjnej - przecież wielkość naszej
głowy generuje duże ryzyko śmierci matki lub dziecka w trakcie porodu.
Przecież w trakcie rozwoju nieefektywne
połączenia (a więc te, które nie przesyłają ważnych
sygnałów) nie są utrwalane - giną!
Argument plastyczności
15. 10:90
Kwestia neuronów
Innym powodem, dla którego mit się
rozprzestrzenił jest fakt, że neurony
rzeczywiście stanowią tylko 10% masy
mózgu!
Pozostałe 90% to komórki glejowe, które
otaczają i wspomagają neurony…
10%?
16. Kwestia obrazków…
❖ Analiza kontrastów
❖ Poprawka Bonferroniego
Kotlewska et al. (in prep.)
Brewer et al. (2011), PNAS
17. Niektóre neuroprzekaźniki, takie jak GABA, działają hamująco na aktywność
neuronów i zmniejszają prawdopodobieństwo wytworzenia potencjału
czynnościowego.
Masywne wzbudzanie neuronów w korze mózgowej może powodować
drgawki, takie jak te, które występują w epilepsji.
Hamowanie aktywności neuronów jest normalną i ważną funkcją mózgu.
Innymi słowy, niektóre obszary mózgu utrzymują inne obszary w spokoju.
Co by było, gdyby wszystkie neurony wysyłały
potencjały czynnościowe w tym samym czasie?