SlideShare a Scribd company logo
1 of 12
Download to read offline
Czarne oczy [tab]                         Czarny blues o czwartej nad ranem [tab]
                                                                Czwarta nad ranem A
      Gdybym miał gitarę, d
                                                                Może sen przyjdzie cis
     To bym na niej grał, A d
                                                               Może mnie odwiedzisz D A
Opowiedziałbym o swej miłości, g d
                                                                 Czwarta nad ranem E
  Którą przeżyłem sam./ 2x A d                                  Może sen przyjdzie fis

    A wszystko te czarne oczy,                               Może mnie odwiedzisz D E A
                                                        Czemu cię nie ma na odległość ręki A E
       Gdybym ja je miał,
                                                        Czemu mówimy do siebie listami fis cis
    Za te czarne, cudne oczęta
                                                        Gdy ci śpiewam - u mnie pełnia lata D A
      Serce, duszę bym dał.
                                                        Gdy to usłyszysz - będzie środek zimy D
                                                       Czemu się budzę o czwartej nad ranem A E
        Fajki ja nie palę,                               I włosy twoje próbuję ugłaskać fis cis
         Wódki nie piję,                                 Lecz nigdy nie ma twoich włosów D A
                                                           Jest tylko blada nocna lampka D E
    Ale z żalu, żalu wielkiego
                                                                   - łysa śpiewaczka fis
         Ledwo co żyję.
                                                         Śpiewamy bluesa bo czwarta nad ranem,
   A wszystko te czarne oczy...                            Tak cicho żeby nie zbudzić sąsiadów
                                                          Czajnik z gwizdkiem świruje na gazie,
      Ludzie mówią: quot;głupiquot;,                              Myślał by kto, że rodem z Manhattanu.
         Po coś ty ją brał?
                                                                  Czwarta nad ranem...
Po coś to dziewczę czarne, figlarne,
        Mocno pokochał?”
                                                                Herbata czarna myśli rozjaśnia,
                                                       A list twój sam się czyta, że można go śpiewać.
   A wszystko te czarne oczy ...                       Za oknem mruczą bluesa - topole z Krupniczej
                                                  I jeszcze strażak wszedł na solo ten z Marjackiej Wieży
                                                        Jego trąbka - jak księżyc biegnie nad topolą,
                                                                  Nigdzie się jej nie śpieszy.

                                                                       Już piąta
                                                                  Może sen przyjdzie
                                                                 Może mnie odwiedzisz.

                                       1 z 12
Chodź, pomaluj mój świat                                                     Gaj
                                                     W splątanym gaju rąk i nóg szepczemy słowa święte,
 Piszesz mi w liście, że kiedy pada ad
                                                       jak szeptał kiedyś Młody Bóg bogini niepojętej.
kiedy nasturcje na deszczu mokną Ga
siadasz przy stole wyciągasz farby CG
                                                            Ole, ole, ole, ola, oli, bogini niepojętej.
    i kolorowe otwierasz okno dEa                           Ole, ole, ole, ola, oli, bogini niepojętej.
       Trawy i drzewa są takie szare
      barwę popiołu przybrały nieba               W czerwonym żarze rzewnych żądz płoniemy jak pochodnie
                                                       i opadamy w niebo, śniąc niewinnie i łagodnie.
   w ciszy tak smutno szepce zegarek
      o czasie, co mi go nie potrzeba
                                                           Cyt, cyt, cyt, cyt, … niewinnie i łagodnie.
                    ref.
                                                           Cyt, cyt, cyt, cyt, … niewinnie i łagodnie.
  Więc chodź pomaluj mój świat Cd
       na żółto i na niebiesko FC                  W żałobnym chłodzie znanych ust szukamy pocieszenia,
    niech na niebie stanie tęcza Cd                 słuchając, jak nam stygnie puls i mylą się znaczenia.
       malowana twoją kreską FG
                                                     To nic, to nic, to nic, ... to nic, to mylą się znaczenia.
       więc chodź pomaluj mi życie
                                                     To nic, to nic, to nic, … to nic, to mylą się znaczenia.
      niech świat mój się zarumieni
    niech mi zalśni w pełnym słońcu                   Dopóki demon smutku śpi, niech żyją młode żądze.
           kolorami całej ziemi                        Dopóki życie w nas się tli, dopóki są pieniądze.
    Za siódma górą, za siódmą rzeką
                                                           Ole, ole, ole, ola, oli, dopóki są pieniądze.
     twoje sny zamieniasz na pejzaże
                                                           Ole, ole, ole, ola, oli, dopóki są pieniądze.
   niebem się wlecze wyblakłe słońce
    oświetla ludzkie wyblakłe twarze
                                                          Ole, ole, ole, ola, oli, dopóki są pieniądze.
                                                         Ole, ole, ole, ola, oli, niech żyją młode żądze

                                                    Cyt, cyt, cyt, cyt, cyt, cyt, cyt, cyt, dopóki są pieniądze.
                                                         Ole, ole, ole, ola, oli, niech żyją młode żądze.

                                                           Ole, ole, ole, ola, oli, dopóki są pieniądze.
                                                  To nic, to nic, to nic, to nic, to nic, niech żyją młode żądze.




                                         2 z 12
Hej sokoły [tab]                                    że jej więcej nie zobaczę.

                                                                    Hej, hej, hej sokoły ...
        Hej, tam gdzieś znad czarnej wody
         siada na koń kozak młody, a E7
                                                                  Wina, wina, wina dajcie,
         Czule żegna się z dziewczyną,
                                                                   a jak umrę pochowajcie
      jeszcze czulej z Ukrainą. a E7 a (G7)
                                                                    Na zielonej Ukrainie,
                                                               przy kochanej mej dziewczynie.
Hej, hej, hej sokoły omijajcie góry, lasy doły, C G
      Dzwoń, dzwoń, dzwoń dzwoneczku,
                                                                    Hej, hej, hej sokoły ...
       mój stepowy skowroneczku. a E7 a
  Hej, hej, hej sokoły omijajcie góry, lasy doły,
       Dzwoń, dzwoń, dzwoń dzwoneczku,
       mój stepowy dzwoń, dzwoń, dzwoń.

        Pięknych dziewcząt jest niemało,
           lecz najwięcej w Ukrainie,
            Tam me serce pozostało,
        przy kochanej mej dziewczynie.

              Hej, hej, hej sokoły...

            Ona biedna tam została,
           przepióreczka moja mała,
           A ja tutaj w obcej stronie,
          dniem i nocą tęsknię do niej.

              Hej, hej, hej sokoły ...

             Żal, żal za dziewczyną,
               za zieloną Ukrainą,
              Żal, żal serce płacze,

                                                      3 z 12
Góralu czy ci nie żal [tab]                                            Jarzębina czerwona
               D e A7            D
                                                                             Zapadł cichy wieczór , już ucichł wiatru wiew
   1. Góralu, czy ci nie żal odchodzić od stron ojczystych,
                                                                            Gdzieś w oddali słychać , harmonii tęskny śpiew
                  e    A7          D
                                                                             Biegnę wąską dróżką , co pośród gór się pnie
     Świerkowych lasów i hal i tych potoków srebrzystych?                    Bo pod jarzębiną dwóch chłopców czeka mnie

                    D    D7      G                                              Jarzębino czerwona, któremu serce dać
                                                                               Jarzębino czerwona, biednemu sercu radź
                 ref. Góralu, czy ci nie żal?  /
                 A7          D  / X 2                                         Jeden dzielny tokarz , a drugi , kowal zuch
                     Góralu, wracaj do hal! /                                Cóż mam biedna robić , podoba mi się dwóch
                                                                                 Obaj tacy mili , a każdy dzielny druh
                                                                                Droga jarzębino , którego wybrać mów
        2. A góral na góry spoziera i łzy rękawem ociera:
     quot;I góry porzucić trzeba... Dla chleba, panie, dla chleba!quot;
                                                                                        Jarzębino czerwona ...
      3.Góralu, wróć się do hal, w chatach zostali ojcowie;
  Gdy pójdziesz od nich hen, w dal, cóż z nimi będzie, ach, kto                   Tylko jarzębina , poradzić może mi
                                                                               Ja nie mogę wybrać, choć myślę tyle dni
                               wie?
                                                                              Przeszła wiosna lato, już jesień złotem lśni
   4.A góral jak dziecko płacze: quot;Może ich już nie zobaczę?
     I starych porzucić trzeba dla chleba, panie, dla chleba.quot;              Już się ze mnie śmieją, dziewczęta z mojej wsi
    5. Góralu nie odchodź, nie, na wzgórku u Męki Boskiej,
                                                                                        Jarzębino czerwona ...
     Tam matka twa płacze cię, uschnie z tęsknoty i troski.
6. On głowę zwiesił i wzdycha: quot;Oj, doloż mojaquot;, rzekł z cicha.
     quot;I matkę porzucić trzeba dla chleba, panie, dla chleba.quot;
      7. Góralu żal mi cię, żal! I poszedł z grabkami, kosą
  I poszedł z gór swoich w dal, w gruńce starganej szedł boso...
   8. Lecz zanim liść opadł z drzew, powraca góral do chaty,
     Na ustach wesoły śpiew, trzos w rękach niesie bogaty.


                                                                   4 z 12
Jest już za późno, nie jest za późno [tab]                                      My, cyganie [tab]
                                                                          My, Cyganie, co pędzimy z wiatrem, F C(A7)
Jeszcze zdążymy w dżungli ludzkości siebie odnaleźć, G a7 G
                                                                           My Cyganie, znamy cały świat, c a(A7)
           Tęskność zawrotna przybliża nas. C G a
                                                                              My Cyganie, wszystkim gramy, d a
Zbiegną się wreszcie tory sieroce naszych dwu planet, G a7 G
                                                                              A śpiewamy sobie tak: E E7 a A A7
        Cudnie spokrewnią się ciała nam. C G a7 D7
                                                                                Ore, ore, szabadaba amore, F C
                    Jest już za późno! h
                                                                                  Hej, amore szabadaba, d a
                    Nie jest za późno! C
                                                                                  O muriaty, o szogriaty, d a
                    Jest już za późno! h                                      Hajda trojka na mienia. E E7 a A A7
                    Nie jest za późno! C
                    Jest już za późno! h                                     Kiedy tańczę - niebo tańczy ze mną,
                 Nie jest za późno! C a7 D7                                 Kiedy gwiżdżą - gwiżdże ze mną wiatr,
                                                                                Zamknę oczy - liście więdną,
       Jeszcze zdążymy tanio wynająć mała mansardę                              Kiedy milknę - milknie świat.
             Z oknem na rzekę lub tez na park,
                                                                                 Ore, ore, szabadaba amore ...
  Z łożem szerokim, piecem wysokim, ściennym zegarem,
           Schodzić będziemy codziennie w świat.
                                                                              Gdy śpiewamy - słucha cała ziemia,
                                                                              Gdy śpiewamy - słucha cały świat,
                     Jest już za późno ...
                                                                                Niechaj każdy z nami śpiewa,
                                                                                Niech rozbrzmiewa piosnka ta:
    Jeszcze zdążymy naszą miłością siebie zachwycić,
            Siebie zachwycić i wszystko w krąg.                                  Ore, ore, szabadaba amore ...
Wojna to będzie straszna, bo czas nas będzie chciał zniszczyć,
              Lecz nam się uda zachwycić go.                                    Będzie prościej, będzie jaśniej,
                                                                                   Całą radość damy wam,
                     Jest już za późno...                                       Będzie prościej, będzie jaśniej,
                                                                                 Gdy zaśpiewa każdy z nas:

                                                                                 Ore, ore, szabadaba amore ...



                                                                 5 z 12
Morskie opowieści [tab]                      Żywił się wyłącznie pieprzem
                                               Sypał pieprz do konfitury
                                                 I do zupy mlecznej.
 Kiedy rum zaszumi w głowie a
   Cały świat nabiera treści D
                                              Kto chce to niechaj wierzy
Wtedy człowiek słucha chętnie a D
                                             Kto nie chce niech nie wierzy
   Morskich opowieści. G D a
                                                Nam na tym nie zależy
                                                Więc wypijmy jeszcze.
   Kto chce to niechaj słucha
  Kto nie chce niech nie słucha
                                             Może ktoś się będzie zżymać
     Jak balsam są dla ucha
                                             Mówiąc, że to zdrożne wieści
       Morskie opowieści.
                                              Ale to jest właśnie klimat
                                                Morskich opowieści.
   Hej ! Ha ! Kolejkę nalej !
 Hej ! Ha ! Kielichy wznieśmy !
                                              Kto chce to niechaj słucha
       To zrobi doskonale
                                             Kto nie chce niech nie słucha
    Morskim opowieściom.
                                                Jak balsam są dla ucha
                                                  Morskie opowieści
   Łajba jest to morski statek
Sztorm to wiatr co wieje z gestem
   Cierpi świat na niedostatek
      Morskich opowieści.

   Kto chce to niechaj wierzy
  Kto nie chce niech nie wierzy
     Nam na tym nie zależy
     Więc wypijmy jeszcze.

   Hej ! Ha ! Kolejkę nalej !
 Hej ! Ha ! Kielichy wznieśmy !
       To zrobi doskonale
    Morskim opowieściom.

    Pływał raz marynarz który


                                    6 z 12
Whisky [tab]                                       Z nim Będziesz szczęśliwsza [tab]
            Mówią o mnie w mieście G G                                               F C d C F C E7
              - co z niego za typ? GC G                                        Zrozum to, co powiem, a E7
              Wciąż chodzi pijany, G G                                      Spróbuj to zrozumieć dobrze, F G
          chyba nie wie, co to wstyd G C G                             Jak życzenia najlepsze, te urodzinowe F C
                Brudny, niedomyty a a                                 Albo noworoczne, jeszcze lepsze może d E7
                 w stajni ciągle śpi a a                                      O północy gdy składane F C
         Czego szuka w naszym mieście, C D                                  Drżącym głosem, niekłamane. E7
           idź do diabła mówią ludzie C D                                   Z nim będziesz szczęśliwsza, F C
                  Pełni cnót G G C                                      Dużo szczęśliwsza będziesz z nim. D E7
              Ludzie pełni cnót. G G C
                                                                                         Ja, cóż F
   Chciałem kiedyś zmądrzeć, po ich stronie być                              Włóczęga, niespokojny duch, C
     Spać w czystej pościeli, świeże mleko pić                                    Ze mną można tylko d
  Naprawdę chciałem zmądrzeć i po ich stronie być                   Pójść na wrzosowisko a I zapomnieć wszystko. G7
 Pomyślałem więc o żonie, aby stać się jednym z nich                           Jaka epoka, jaki wiek, F C d
             Stać się jednym z nich.                                    Jaki rok, jaki miesiąc, jaki dzień C d F C
                                                                                     I jaka godzina d
   Miałem na oku hacjendę, wspaniała mówię wam                                         Kończy się, F
Lecz nie chciała tam zamieszkać żadna z pięknych dam                                 A jaka zaczyna. a
 Wszystkie śmiały się wołając, wołając za mną wciąż:
Bardzo ładny frak masz Billy, ale kiepski byłby z ciebie                        Nie myśl, że nie kocham,
                  Kiepski byłby mąż.                                              Lub, że tylko trochę.
                                                                    Jak cię kocham nie powiem, no bo nie wypowiem
      Whisky, moja żono, tyś najlepsza z dam                           Tak ogromnie bardzo, jeszcze więcej może
       Już mnie nie opuścisz, nie nie będę sam                                  I dlatego właśnie żegnaj,
Mówią: whisky to nie wszystko, możesz bez niej żyć                              Zrozum dobrze, żegnaj.
Lecz nie wiedzą o tym ludzie, że najgorsze w życiu to
                 To samotnym być.                                                Ze mną można tylko
                                                                                 W dali znikać cicho




                                                           7 z 12
Wehikuł czasu [tab]                                               E   fis    D      A
                                                                                   To już minęło, ten klimat, ten luz
e   ---------------|---------------|---------------|---------------|
                                                                                             E     fis
H   ---------------|---------------|-----------_3_-|---------------|
G   ---------------|---------------|-------2---242-|---------------|
                                                                                           Wspaniali ludzie,
D   -2|--------2---|---------------|-----0-0-------|-4p2p0-2-------|
A   -0|--0h3h4---0-|-2|--------2---|---0-----------|---------------|
                                                                                                   D
E   ---------------|-0|-0--3/4---0-|-2-------------|---------------|

                                                                                  Nie powrócą, nie powrócą już, nie..
e   ---------------|---------------|---------------|---------------|
H   ---------------|---------------|---------------|---------------|
                                                                                          A   E  fis  D
G   ---------------|---------------|-4--2----------|---_3_---------|
D   -2|--------2---|---------------|-0--0--4--2----|-2-020-0p2-----|
A   -0|--0h3h4---0-|-2|--------2---|-------0--0----|---------------|
E   ---------------|-0|-0--3/4-----|---------------|---------------|


                                                                                                  II:
                            I:
                 A    E   fis  D
                                                                                Lecz we mnie zostało coś z tamtych lat:
               Pamiętam dobrze ideał swój:
                                                                                 mój mały intymny, a muzyczny świat.
                 A   E  D    A                                                  Gdy tak wspominam ten miniony czas,
                marzeniami żyłem jak król.                                        Wiem jedno, że to nie poszło w las.
                A    E  fis     D
                                                                                  Dużo bym dał, by przeżyć to znów
              Siódma rano, to dla mnie noc
                                                                                    Wehikuł czasu - to byłby cud.
            A       E     D    A
                                                                                  Mam jeszcze wiarę, odmieni się los
          pracować nie chciałem, włóczyłem się.
                                                                                Znów kwiatek do lufy wetknie mu ktoś!
              Za to do puszki zamykano mnie
                                                                                               Refren:
               za to zwykle zamykano mnie.
          Po knajpach grywałem za piwko i chleb
                                                                                            Tylko nocą...
           Na życiu bluesa - tak mijał mi dzień.

                        Refren - Chorus:

                   E   fis  D    A
                Tylko nocą do klubu quot;Pulsquot;
            E      fis     D    A
          Jam session do rana, tam królował blues


                                                                       8 z 12
Biały miś [tab]                                     Zrozumiałem wtedy że

                                                                ReF: Czarny chleb i czarna kawa
    Hej dziewczyno o… spójrz na misia a… ad
    On przypomni, przypomni chłopca ci F G aE
                                                                  2)Jedzie pociąg towarowy
      Nieszczęśliwego o… białego misia a…
                                                                   Do więzienia wiozą mnie
        Który w oczach ma tylko szare łzy.
                                                                   Świat ma tylko 4 strony
                                                                 A w tym świecie nie ma mnie
      Biały miś, biały miś, dla dziewczyny Cd
      Którą kocham i będę kochał wciąż FG a
                                                                  3)Młodsza siostra zapytała
 Lecz dziewczyna, lecz dziewczyna jest już z innym
                                                                  Mamo gdzie braciszek mój
          A ja kocham i będę kochał wciąż
                                                                Brat Twój w ciemniej celi siedzi
                                                                     Odsiaduje wyrok swój
       Płynie czas, płynie czas, jak ta rzeka
         I nie wrócą, nie wrócą tamte dni
                                                                4)Wtem do celi klarmistrz wpada
    W moim sercu, w moim sercu, jest dziś rana
                                                                     I zaczyna więznia bić
          Którą zatrzeć możesz tylko ty!
                                                                  młody więzien na Twarz pada
                                                                    Serce mu przestaje bić...
  Czarny Chleb I Czarna Kawa [tab]
                                                                Bicie : dół dół góra góra dół góra
                         a
        ReF: Czarny chleb i czarna kawa,
                         C
               opętani samotnością
                        Ga
Myślą swą szukają szczęścia które zwie się wolnością
                         a
           1) Gdy swe oczy otworzyłem
                         C
              Wielki żal ogarnął mnie
                         G
            Łzy po plecach mi spłyneły
                         a

                                                       9 z 12
Bystra woda [tab]                                Hej poświstuje halny wiater
                                                     Hej poświstuje, hej ciska bidom
                                                     Hej pod dolinach chłopcy idom
Hej bystra woda, bystra wodzicka A
  Pytało dziewce o Janicka D E A
Hej lesie ciemny, wirsku zielony E A
                                                        Hej szalała szalała
 Kaj mój Janicek umilony D E A x2

   Hej mój Janicku, miły Janicku                        Hej szalała szalała, a E7 a
 Ne chod. po orawskim chodnicku                         hej rybecka za wodą, E7 a
 Ne dość zes ty juz nagnał owiecek               Ale jo nie będę, ale jo nie będę a F G7 C
 Ostań psy dziewcynie kolkowiecek                      Hej chłopoku za tobą a E7 a

    Hej powiadali, hej powiadali                            Hej szalała szalała,
      Hej, ze Janicka porubali                           hej bo się jej pić chciało
     Hej porubali go Orawiany                         Ale jo nie będę, ale jo nie będę
     Hej za łowiecki, za barany                        Hej bo chłopców nie mało.

   Hej mówile ci miły Janicku                           Hej z kamienia na kamień,
 Ne chod. po orawskim chodnicku                          Hej przeskakuje srocka
  Hej bo cię te orawskie juhasy                          Tego chłopca kochom,
    Długie uz han cekali casy                             Tego chłopca kochom
                                                         Hej co ma corne ocka.
 He dziwce slocha, hej dziwce płace
      Uz ze Janicka ne obace
   U orawskiego zamecku sciany
      Lezy Janicek porubany

 Hej Madziar pije, hej Madziar płaci
   Hej u madziara płacom dzieci
  Hej płacom dzieci, hej płace żona
    Hej że Madziara nima doma

Hej dolom, dolom, od skalnych Tater


                                       10 z 12
Przepijemy naszej babci domek cały [tab]                                    Stokrotka [tab]
     Przepijemy naszej babci domek cały, F B F                         Gdzie strumyk płynie z wolna, A
           Domek cały, domek cały, C7 F                                Rozsiewa zioła maj       E
       I kalosze, i bambosze, i sandały F B F
                                                                     Stokrotka rosła polna,     D (E7)
    Jeszcze dziś, jeszcze dziś, jeszcze dziś. B C F
                                                                     A nad nią szumiał gaj     A D A
       Przepijemy naszej babci majty w kratę,                   Stokrotka rosła polna,     D E7 f# E7 C#7 F#
           Majty w kratę, majty w kratę,
                                                                   A nad nią szumiał gaj     h E7 A D A
          Takie duże flanelowe i włochate
       Jeszcze dziś, jeszcze dziś, jeszcze dziś.
                                                                           quot;W tym lesie tak ponuro,
                                                                             Że aż przeraża mnie,
       Przepijemy naszej babci pieska, kotka,
                                                                        Ptaszęta za wysoko,      |
            Pieska, kotka, pieska, kotka.
        Pozostanie naszej babci tylko cnotka                           A mnie samotnej źlequot;     |x2
       Jeszcze dziś, jeszcze dziś, jeszcze dziś.
                                                                          Wtem harcerz ją spotyka,
         Przepijemy naszej babci złote zęby,                               quot;Stokrotko, witam cię,
                Złote zęby, złote zęby
                                                                       Twój urok mnie zachwyca,   |
         I zrobimy naszej babci dupę z gęby
                                                                      Czy chcesz być mą, czy nie?quot; |x2
       Jeszcze dziś, jeszcze dziś, jeszcze dziś.

     Przepijemy naszej babci wszystko w domu,                              Stokrotka się zgodziła
       Wszystko w domu, wszystko w domu.                                    I poszli w ciemny las
        Przepijemy naszą babcię po kryjomu                              A harcerz taki gapa      |
       Jeszcze dziś, jeszcze dziś, jeszcze dziś.
                                                                      Że aż w pokrzywy wlazł.    |x2
       Przepijemy naszej babci domek śliczny,
                                                                              A ona, ona, ona
            Domek śliczny, domek śliczny
                                                                           Cóż biedna robić ma?
       I zrobimy z tego domku dom publiczny
                                                                       Nad gapą pochylona      |
       Jeszcze dziś, jeszcze dziś, jeszcze dziś.
                                                                       I śmieje się cha! cha!    |x2



                                                      11 z 12
2+1 - Winda do nieba [tab]
                                                              Spis treści
                                                              Czarne oczy [tab].................................................................................................1
 Mój piękny panie raz zobaczony w technikolorze CaG
                                                              Czarny blues o czwartej nad ranem [tab].............................................................1
               piszę do pana ostatni list FGC
                                                              Chodź, pomaluj mój świat...................................................................................2
Już mi lusterko z tym pana zdjęciem też nie pomoże GaF
                                                              Gaj........................................................................................................................2
              pora mi dzisiaj do ślubu iść CGC
                                                              Hej sokoły [tab]....................................................................................................3
   Mój piękny panie ja go nie kocham, taka jest prawda
                                                              Góralu czy ci nie żal [tab]....................................................................................4
             pan główną rolę gra w każdym śnie                Jarzębina czerwona..............................................................................................4
      ale dziewczyna przez życie nie może iść sama            Jest już za późno, nie jest za późno [tab].............................................................5
             życie jest życiem pan przecież wie.              My, cyganie [tab].................................................................................................5
                               ref                            Morskie opowieści [tab]......................................................................................6
           Już mi niosą suknie z welonem FGCa                 Whisky [tab].........................................................................................................7
            już cyganie czekają z muzyką FGCa                 Z nim Będziesz szczęśliwsza [tab]......................................................................7
            koń do taktu zamiata ogonem FGCa                  Wehikuł czasu [tab]..............................................................................................8
                                                              Biały miś [tab]......................................................................................................9
             mendelsona stukają kopyta FGCa
                                                              Czarny Chleb I Czarna Kawa [tab]......................................................................9
         Jeszcze ryżem sypną na szczęście FGCa
                                                              Bystra woda [tab]...............................................................................................10
        gości tłum coś fałszywie odśpiewa FGCa
                                                              Hej szalała szalała..............................................................................................10
           złoty krążek mi wcisną na rękę FGCa
                                                              Przepijemy naszej babci domek cały [tab].........................................................11
          i powiozą mnie windą do nieba FGCG
                                                              Stokrotka [tab]....................................................................................................11
 Mój piękny panie z tego wszystkiego nie mogłam zasnąć        2+1 - Winda do nieba [tab]................................................................................12
           więc nie mógł mi się pan przyśnić dziś
    i tak odchodzę bez pożegnania jakby z znienacka
              ktoś między nami zatrzasnął drzwi
 Mój piękny panie z tego wszystkiego nie mogłam zasnąć
           więc nie mógł mi się pan przyśnić dziś
     i tak odchodzę bez pożegnania jakby znienacka
              ktoś między nami zatrzasnął drzwi




                                                         12 z 12

More Related Content

Similar to Spiewnik Rajdowy

Szekspir Makbet Demo
Szekspir Makbet DemoSzekspir Makbet Demo
Szekspir Makbet Demo
guest28973a5
 
Bóg w poezji barokowej
Bóg w poezji barokowejBóg w poezji barokowej
Bóg w poezji barokowej
KebabKebab
 
Meeting with the Mother
Meeting with the MotherMeeting with the Mother
Meeting with the Mother
sobiana
 
Fifcia99wiersze1
Fifcia99wiersze1Fifcia99wiersze1
Fifcia99wiersze1
wabaginska
 
Fifcia99wiersze1
Fifcia99wiersze1Fifcia99wiersze1
Fifcia99wiersze1
wabaginska
 
Fifcia99wiersze1
Fifcia99wiersze1Fifcia99wiersze1
Fifcia99wiersze1
wabaginska
 
Fifcia99wiersze1
Fifcia99wiersze1Fifcia99wiersze1
Fifcia99wiersze1
wabaginska
 

Similar to Spiewnik Rajdowy (15)

Szekspir Makbet Demo
Szekspir Makbet DemoSzekspir Makbet Demo
Szekspir Makbet Demo
 
Śpiewnik zlotowy
Śpiewnik zlotowyŚpiewnik zlotowy
Śpiewnik zlotowy
 
Nito Mega Zeen Nr.2
Nito Mega Zeen Nr.2Nito Mega Zeen Nr.2
Nito Mega Zeen Nr.2
 
Bóg w poezji barokowej
Bóg w poezji barokowejBóg w poezji barokowej
Bóg w poezji barokowej
 
O centaurach
O centaurachO centaurach
O centaurach
 
Meeting with the Mother
Meeting with the MotherMeeting with the Mother
Meeting with the Mother
 
Klonek99wiersze1
Klonek99wiersze1Klonek99wiersze1
Klonek99wiersze1
 
Klonek99wiersze1
Klonek99wiersze1Klonek99wiersze1
Klonek99wiersze1
 
Klonek99wiersze1
Klonek99wiersze1Klonek99wiersze1
Klonek99wiersze1
 
Fifcia99wiersze1
Fifcia99wiersze1Fifcia99wiersze1
Fifcia99wiersze1
 
Fifcia99wiersze1
Fifcia99wiersze1Fifcia99wiersze1
Fifcia99wiersze1
 
Fifcia99wiersze1
Fifcia99wiersze1Fifcia99wiersze1
Fifcia99wiersze1
 
Fifcia99wiersze1
Fifcia99wiersze1Fifcia99wiersze1
Fifcia99wiersze1
 
Rozdzióbią nas kruki i wrony
Rozdzióbią nas kruki i wronyRozdzióbią nas kruki i wrony
Rozdzióbią nas kruki i wrony
 
Asia99wiersze
Asia99wierszeAsia99wiersze
Asia99wiersze
 

Spiewnik Rajdowy

  • 1. Czarne oczy [tab] Czarny blues o czwartej nad ranem [tab] Czwarta nad ranem A Gdybym miał gitarę, d Może sen przyjdzie cis To bym na niej grał, A d Może mnie odwiedzisz D A Opowiedziałbym o swej miłości, g d Czwarta nad ranem E Którą przeżyłem sam./ 2x A d Może sen przyjdzie fis A wszystko te czarne oczy, Może mnie odwiedzisz D E A Czemu cię nie ma na odległość ręki A E Gdybym ja je miał, Czemu mówimy do siebie listami fis cis Za te czarne, cudne oczęta Gdy ci śpiewam - u mnie pełnia lata D A Serce, duszę bym dał. Gdy to usłyszysz - będzie środek zimy D Czemu się budzę o czwartej nad ranem A E Fajki ja nie palę, I włosy twoje próbuję ugłaskać fis cis Wódki nie piję, Lecz nigdy nie ma twoich włosów D A Jest tylko blada nocna lampka D E Ale z żalu, żalu wielkiego - łysa śpiewaczka fis Ledwo co żyję. Śpiewamy bluesa bo czwarta nad ranem, A wszystko te czarne oczy... Tak cicho żeby nie zbudzić sąsiadów Czajnik z gwizdkiem świruje na gazie, Ludzie mówią: quot;głupiquot;, Myślał by kto, że rodem z Manhattanu. Po coś ty ją brał? Czwarta nad ranem... Po coś to dziewczę czarne, figlarne, Mocno pokochał?” Herbata czarna myśli rozjaśnia, A list twój sam się czyta, że można go śpiewać. A wszystko te czarne oczy ... Za oknem mruczą bluesa - topole z Krupniczej I jeszcze strażak wszedł na solo ten z Marjackiej Wieży Jego trąbka - jak księżyc biegnie nad topolą, Nigdzie się jej nie śpieszy. Już piąta Może sen przyjdzie Może mnie odwiedzisz. 1 z 12
  • 2. Chodź, pomaluj mój świat Gaj W splątanym gaju rąk i nóg szepczemy słowa święte, Piszesz mi w liście, że kiedy pada ad jak szeptał kiedyś Młody Bóg bogini niepojętej. kiedy nasturcje na deszczu mokną Ga siadasz przy stole wyciągasz farby CG Ole, ole, ole, ola, oli, bogini niepojętej. i kolorowe otwierasz okno dEa Ole, ole, ole, ola, oli, bogini niepojętej. Trawy i drzewa są takie szare barwę popiołu przybrały nieba W czerwonym żarze rzewnych żądz płoniemy jak pochodnie i opadamy w niebo, śniąc niewinnie i łagodnie. w ciszy tak smutno szepce zegarek o czasie, co mi go nie potrzeba Cyt, cyt, cyt, cyt, … niewinnie i łagodnie. ref. Cyt, cyt, cyt, cyt, … niewinnie i łagodnie. Więc chodź pomaluj mój świat Cd na żółto i na niebiesko FC W żałobnym chłodzie znanych ust szukamy pocieszenia, niech na niebie stanie tęcza Cd słuchając, jak nam stygnie puls i mylą się znaczenia. malowana twoją kreską FG To nic, to nic, to nic, ... to nic, to mylą się znaczenia. więc chodź pomaluj mi życie To nic, to nic, to nic, … to nic, to mylą się znaczenia. niech świat mój się zarumieni niech mi zalśni w pełnym słońcu Dopóki demon smutku śpi, niech żyją młode żądze. kolorami całej ziemi Dopóki życie w nas się tli, dopóki są pieniądze. Za siódma górą, za siódmą rzeką Ole, ole, ole, ola, oli, dopóki są pieniądze. twoje sny zamieniasz na pejzaże Ole, ole, ole, ola, oli, dopóki są pieniądze. niebem się wlecze wyblakłe słońce oświetla ludzkie wyblakłe twarze Ole, ole, ole, ola, oli, dopóki są pieniądze. Ole, ole, ole, ola, oli, niech żyją młode żądze Cyt, cyt, cyt, cyt, cyt, cyt, cyt, cyt, dopóki są pieniądze. Ole, ole, ole, ola, oli, niech żyją młode żądze. Ole, ole, ole, ola, oli, dopóki są pieniądze. To nic, to nic, to nic, to nic, to nic, niech żyją młode żądze. 2 z 12
  • 3. Hej sokoły [tab] że jej więcej nie zobaczę. Hej, hej, hej sokoły ... Hej, tam gdzieś znad czarnej wody siada na koń kozak młody, a E7 Wina, wina, wina dajcie, Czule żegna się z dziewczyną, a jak umrę pochowajcie jeszcze czulej z Ukrainą. a E7 a (G7) Na zielonej Ukrainie, przy kochanej mej dziewczynie. Hej, hej, hej sokoły omijajcie góry, lasy doły, C G Dzwoń, dzwoń, dzwoń dzwoneczku, Hej, hej, hej sokoły ... mój stepowy skowroneczku. a E7 a Hej, hej, hej sokoły omijajcie góry, lasy doły, Dzwoń, dzwoń, dzwoń dzwoneczku, mój stepowy dzwoń, dzwoń, dzwoń. Pięknych dziewcząt jest niemało, lecz najwięcej w Ukrainie, Tam me serce pozostało, przy kochanej mej dziewczynie. Hej, hej, hej sokoły... Ona biedna tam została, przepióreczka moja mała, A ja tutaj w obcej stronie, dniem i nocą tęsknię do niej. Hej, hej, hej sokoły ... Żal, żal za dziewczyną, za zieloną Ukrainą, Żal, żal serce płacze, 3 z 12
  • 4. Góralu czy ci nie żal [tab] Jarzębina czerwona D e A7            D Zapadł cichy wieczór , już ucichł wiatru wiew 1. Góralu, czy ci nie żal odchodzić od stron ojczystych, Gdzieś w oddali słychać , harmonii tęskny śpiew                  e    A7          D Biegnę wąską dróżką , co pośród gór się pnie   Świerkowych lasów i hal i tych potoków srebrzystych? Bo pod jarzębiną dwóch chłopców czeka mnie     D    D7      G Jarzębino czerwona, któremu serce dać Jarzębino czerwona, biednemu sercu radź ref. Góralu, czy ci nie żal?  /      A7          D  / X 2 Jeden dzielny tokarz , a drugi , kowal zuch    Góralu, wracaj do hal! / Cóż mam biedna robić , podoba mi się dwóch Obaj tacy mili , a każdy dzielny druh Droga jarzębino , którego wybrać mów 2. A góral na góry spoziera i łzy rękawem ociera:   quot;I góry porzucić trzeba... Dla chleba, panie, dla chleba!quot; Jarzębino czerwona ... 3.Góralu, wróć się do hal, w chatach zostali ojcowie;   Gdy pójdziesz od nich hen, w dal, cóż z nimi będzie, ach, kto Tylko jarzębina , poradzić może mi Ja nie mogę wybrać, choć myślę tyle dni wie? Przeszła wiosna lato, już jesień złotem lśni 4.A góral jak dziecko płacze: quot;Może ich już nie zobaczę?   I starych porzucić trzeba dla chleba, panie, dla chleba.quot; Już się ze mnie śmieją, dziewczęta z mojej wsi 5. Góralu nie odchodź, nie, na wzgórku u Męki Boskiej, Jarzębino czerwona ...   Tam matka twa płacze cię, uschnie z tęsknoty i troski. 6. On głowę zwiesił i wzdycha: quot;Oj, doloż mojaquot;, rzekł z cicha.   quot;I matkę porzucić trzeba dla chleba, panie, dla chleba.quot; 7. Góralu żal mi cię, żal! I poszedł z grabkami, kosą   I poszedł z gór swoich w dal, w gruńce starganej szedł boso... 8. Lecz zanim liść opadł z drzew, powraca góral do chaty,   Na ustach wesoły śpiew, trzos w rękach niesie bogaty. 4 z 12
  • 5. Jest już za późno, nie jest za późno [tab] My, cyganie [tab] My, Cyganie, co pędzimy z wiatrem, F C(A7) Jeszcze zdążymy w dżungli ludzkości siebie odnaleźć, G a7 G My Cyganie, znamy cały świat, c a(A7) Tęskność zawrotna przybliża nas. C G a My Cyganie, wszystkim gramy, d a Zbiegną się wreszcie tory sieroce naszych dwu planet, G a7 G A śpiewamy sobie tak: E E7 a A A7 Cudnie spokrewnią się ciała nam. C G a7 D7 Ore, ore, szabadaba amore, F C Jest już za późno! h Hej, amore szabadaba, d a Nie jest za późno! C O muriaty, o szogriaty, d a Jest już za późno! h Hajda trojka na mienia. E E7 a A A7 Nie jest za późno! C Jest już za późno! h Kiedy tańczę - niebo tańczy ze mną, Nie jest za późno! C a7 D7 Kiedy gwiżdżą - gwiżdże ze mną wiatr, Zamknę oczy - liście więdną, Jeszcze zdążymy tanio wynająć mała mansardę Kiedy milknę - milknie świat. Z oknem na rzekę lub tez na park, Ore, ore, szabadaba amore ... Z łożem szerokim, piecem wysokim, ściennym zegarem, Schodzić będziemy codziennie w świat. Gdy śpiewamy - słucha cała ziemia, Gdy śpiewamy - słucha cały świat, Jest już za późno ... Niechaj każdy z nami śpiewa, Niech rozbrzmiewa piosnka ta: Jeszcze zdążymy naszą miłością siebie zachwycić, Siebie zachwycić i wszystko w krąg. Ore, ore, szabadaba amore ... Wojna to będzie straszna, bo czas nas będzie chciał zniszczyć, Lecz nam się uda zachwycić go. Będzie prościej, będzie jaśniej, Całą radość damy wam, Jest już za późno... Będzie prościej, będzie jaśniej, Gdy zaśpiewa każdy z nas: Ore, ore, szabadaba amore ... 5 z 12
  • 6. Morskie opowieści [tab] Żywił się wyłącznie pieprzem Sypał pieprz do konfitury I do zupy mlecznej. Kiedy rum zaszumi w głowie a Cały świat nabiera treści D Kto chce to niechaj wierzy Wtedy człowiek słucha chętnie a D Kto nie chce niech nie wierzy Morskich opowieści. G D a Nam na tym nie zależy Więc wypijmy jeszcze. Kto chce to niechaj słucha Kto nie chce niech nie słucha Może ktoś się będzie zżymać Jak balsam są dla ucha Mówiąc, że to zdrożne wieści Morskie opowieści. Ale to jest właśnie klimat Morskich opowieści. Hej ! Ha ! Kolejkę nalej ! Hej ! Ha ! Kielichy wznieśmy ! Kto chce to niechaj słucha To zrobi doskonale Kto nie chce niech nie słucha Morskim opowieściom. Jak balsam są dla ucha Morskie opowieści Łajba jest to morski statek Sztorm to wiatr co wieje z gestem Cierpi świat na niedostatek Morskich opowieści. Kto chce to niechaj wierzy Kto nie chce niech nie wierzy Nam na tym nie zależy Więc wypijmy jeszcze. Hej ! Ha ! Kolejkę nalej ! Hej ! Ha ! Kielichy wznieśmy ! To zrobi doskonale Morskim opowieściom. Pływał raz marynarz który 6 z 12
  • 7. Whisky [tab] Z nim Będziesz szczęśliwsza [tab] Mówią o mnie w mieście G G F C d C F C E7 - co z niego za typ? GC G Zrozum to, co powiem, a E7 Wciąż chodzi pijany, G G Spróbuj to zrozumieć dobrze, F G chyba nie wie, co to wstyd G C G Jak życzenia najlepsze, te urodzinowe F C Brudny, niedomyty a a Albo noworoczne, jeszcze lepsze może d E7 w stajni ciągle śpi a a O północy gdy składane F C Czego szuka w naszym mieście, C D Drżącym głosem, niekłamane. E7 idź do diabła mówią ludzie C D Z nim będziesz szczęśliwsza, F C Pełni cnót G G C Dużo szczęśliwsza będziesz z nim. D E7 Ludzie pełni cnót. G G C Ja, cóż F Chciałem kiedyś zmądrzeć, po ich stronie być Włóczęga, niespokojny duch, C Spać w czystej pościeli, świeże mleko pić Ze mną można tylko d Naprawdę chciałem zmądrzeć i po ich stronie być Pójść na wrzosowisko a I zapomnieć wszystko. G7 Pomyślałem więc o żonie, aby stać się jednym z nich Jaka epoka, jaki wiek, F C d Stać się jednym z nich. Jaki rok, jaki miesiąc, jaki dzień C d F C I jaka godzina d Miałem na oku hacjendę, wspaniała mówię wam Kończy się, F Lecz nie chciała tam zamieszkać żadna z pięknych dam A jaka zaczyna. a Wszystkie śmiały się wołając, wołając za mną wciąż: Bardzo ładny frak masz Billy, ale kiepski byłby z ciebie Nie myśl, że nie kocham, Kiepski byłby mąż. Lub, że tylko trochę. Jak cię kocham nie powiem, no bo nie wypowiem Whisky, moja żono, tyś najlepsza z dam Tak ogromnie bardzo, jeszcze więcej może Już mnie nie opuścisz, nie nie będę sam I dlatego właśnie żegnaj, Mówią: whisky to nie wszystko, możesz bez niej żyć Zrozum dobrze, żegnaj. Lecz nie wiedzą o tym ludzie, że najgorsze w życiu to To samotnym być. Ze mną można tylko W dali znikać cicho 7 z 12
  • 8. Wehikuł czasu [tab] E   fis    D      A To już minęło, ten klimat, ten luz e ---------------|---------------|---------------|---------------| E     fis H ---------------|---------------|-----------_3_-|---------------| G ---------------|---------------|-------2---242-|---------------| Wspaniali ludzie, D -2|--------2---|---------------|-----0-0-------|-4p2p0-2-------| A -0|--0h3h4---0-|-2|--------2---|---0-----------|---------------| D E ---------------|-0|-0--3/4---0-|-2-------------|---------------| Nie powrócą, nie powrócą już, nie.. e ---------------|---------------|---------------|---------------| H ---------------|---------------|---------------|---------------| A   E  fis  D G ---------------|---------------|-4--2----------|---_3_---------| D -2|--------2---|---------------|-0--0--4--2----|-2-020-0p2-----| A -0|--0h3h4---0-|-2|--------2---|-------0--0----|---------------| E ---------------|-0|-0--3/4-----|---------------|---------------| II: I: A    E   fis  D Lecz we mnie zostało coś z tamtych lat: Pamiętam dobrze ideał swój: mój mały intymny, a muzyczny świat. A   E  D    A Gdy tak wspominam ten miniony czas, marzeniami żyłem jak król. Wiem jedno, że to nie poszło w las. A    E  fis     D Dużo bym dał, by przeżyć to znów Siódma rano, to dla mnie noc Wehikuł czasu - to byłby cud. A       E     D    A Mam jeszcze wiarę, odmieni się los pracować nie chciałem, włóczyłem się. Znów kwiatek do lufy wetknie mu ktoś! Za to do puszki zamykano mnie Refren: za to zwykle zamykano mnie. Po knajpach grywałem za piwko i chleb Tylko nocą... Na życiu bluesa - tak mijał mi dzień. Refren - Chorus: E   fis  D    A Tylko nocą do klubu quot;Pulsquot; E      fis     D    A Jam session do rana, tam królował blues 8 z 12
  • 9. Biały miś [tab] Zrozumiałem wtedy że ReF: Czarny chleb i czarna kawa Hej dziewczyno o… spójrz na misia a… ad On przypomni, przypomni chłopca ci F G aE 2)Jedzie pociąg towarowy Nieszczęśliwego o… białego misia a… Do więzienia wiozą mnie Który w oczach ma tylko szare łzy. Świat ma tylko 4 strony A w tym świecie nie ma mnie Biały miś, biały miś, dla dziewczyny Cd Którą kocham i będę kochał wciąż FG a 3)Młodsza siostra zapytała Lecz dziewczyna, lecz dziewczyna jest już z innym Mamo gdzie braciszek mój A ja kocham i będę kochał wciąż Brat Twój w ciemniej celi siedzi Odsiaduje wyrok swój Płynie czas, płynie czas, jak ta rzeka I nie wrócą, nie wrócą tamte dni 4)Wtem do celi klarmistrz wpada W moim sercu, w moim sercu, jest dziś rana I zaczyna więznia bić Którą zatrzeć możesz tylko ty! młody więzien na Twarz pada Serce mu przestaje bić... Czarny Chleb I Czarna Kawa [tab] Bicie : dół dół góra góra dół góra a ReF: Czarny chleb i czarna kawa, C opętani samotnością Ga Myślą swą szukają szczęścia które zwie się wolnością a 1) Gdy swe oczy otworzyłem C Wielki żal ogarnął mnie G Łzy po plecach mi spłyneły a 9 z 12
  • 10. Bystra woda [tab] Hej poświstuje halny wiater Hej poświstuje, hej ciska bidom Hej pod dolinach chłopcy idom Hej bystra woda, bystra wodzicka A Pytało dziewce o Janicka D E A Hej lesie ciemny, wirsku zielony E A Hej szalała szalała Kaj mój Janicek umilony D E A x2 Hej mój Janicku, miły Janicku Hej szalała szalała, a E7 a Ne chod. po orawskim chodnicku hej rybecka za wodą, E7 a Ne dość zes ty juz nagnał owiecek Ale jo nie będę, ale jo nie będę a F G7 C Ostań psy dziewcynie kolkowiecek Hej chłopoku za tobą a E7 a Hej powiadali, hej powiadali Hej szalała szalała, Hej, ze Janicka porubali hej bo się jej pić chciało Hej porubali go Orawiany Ale jo nie będę, ale jo nie będę Hej za łowiecki, za barany Hej bo chłopców nie mało. Hej mówile ci miły Janicku Hej z kamienia na kamień, Ne chod. po orawskim chodnicku Hej przeskakuje srocka Hej bo cię te orawskie juhasy Tego chłopca kochom, Długie uz han cekali casy Tego chłopca kochom Hej co ma corne ocka. He dziwce slocha, hej dziwce płace Uz ze Janicka ne obace U orawskiego zamecku sciany Lezy Janicek porubany Hej Madziar pije, hej Madziar płaci Hej u madziara płacom dzieci Hej płacom dzieci, hej płace żona Hej że Madziara nima doma Hej dolom, dolom, od skalnych Tater 10 z 12
  • 11. Przepijemy naszej babci domek cały [tab] Stokrotka [tab] Przepijemy naszej babci domek cały, F B F Gdzie strumyk płynie z wolna, A Domek cały, domek cały, C7 F Rozsiewa zioła maj       E I kalosze, i bambosze, i sandały F B F Stokrotka rosła polna,     D (E7) Jeszcze dziś, jeszcze dziś, jeszcze dziś. B C F A nad nią szumiał gaj     A D A Przepijemy naszej babci majty w kratę, Stokrotka rosła polna,     D E7 f# E7 C#7 F# Majty w kratę, majty w kratę, A nad nią szumiał gaj     h E7 A D A Takie duże flanelowe i włochate Jeszcze dziś, jeszcze dziś, jeszcze dziś. quot;W tym lesie tak ponuro, Że aż przeraża mnie, Przepijemy naszej babci pieska, kotka, Ptaszęta za wysoko,      | Pieska, kotka, pieska, kotka. Pozostanie naszej babci tylko cnotka A mnie samotnej źlequot;     |x2 Jeszcze dziś, jeszcze dziś, jeszcze dziś. Wtem harcerz ją spotyka, Przepijemy naszej babci złote zęby, quot;Stokrotko, witam cię, Złote zęby, złote zęby Twój urok mnie zachwyca,   | I zrobimy naszej babci dupę z gęby Czy chcesz być mą, czy nie?quot; |x2 Jeszcze dziś, jeszcze dziś, jeszcze dziś. Przepijemy naszej babci wszystko w domu, Stokrotka się zgodziła Wszystko w domu, wszystko w domu. I poszli w ciemny las Przepijemy naszą babcię po kryjomu A harcerz taki gapa      | Jeszcze dziś, jeszcze dziś, jeszcze dziś. Że aż w pokrzywy wlazł.    |x2 Przepijemy naszej babci domek śliczny, A ona, ona, ona Domek śliczny, domek śliczny Cóż biedna robić ma? I zrobimy z tego domku dom publiczny Nad gapą pochylona      | Jeszcze dziś, jeszcze dziś, jeszcze dziś. I śmieje się cha! cha!    |x2 11 z 12
  • 12. 2+1 - Winda do nieba [tab] Spis treści Czarne oczy [tab].................................................................................................1 Mój piękny panie raz zobaczony w technikolorze CaG Czarny blues o czwartej nad ranem [tab].............................................................1 piszę do pana ostatni list FGC Chodź, pomaluj mój świat...................................................................................2 Już mi lusterko z tym pana zdjęciem też nie pomoże GaF Gaj........................................................................................................................2 pora mi dzisiaj do ślubu iść CGC Hej sokoły [tab]....................................................................................................3 Mój piękny panie ja go nie kocham, taka jest prawda Góralu czy ci nie żal [tab]....................................................................................4 pan główną rolę gra w każdym śnie Jarzębina czerwona..............................................................................................4 ale dziewczyna przez życie nie może iść sama Jest już za późno, nie jest za późno [tab].............................................................5 życie jest życiem pan przecież wie. My, cyganie [tab].................................................................................................5 ref Morskie opowieści [tab]......................................................................................6 Już mi niosą suknie z welonem FGCa Whisky [tab].........................................................................................................7 już cyganie czekają z muzyką FGCa Z nim Będziesz szczęśliwsza [tab]......................................................................7 koń do taktu zamiata ogonem FGCa Wehikuł czasu [tab]..............................................................................................8 Biały miś [tab]......................................................................................................9 mendelsona stukają kopyta FGCa Czarny Chleb I Czarna Kawa [tab]......................................................................9 Jeszcze ryżem sypną na szczęście FGCa Bystra woda [tab]...............................................................................................10 gości tłum coś fałszywie odśpiewa FGCa Hej szalała szalała..............................................................................................10 złoty krążek mi wcisną na rękę FGCa Przepijemy naszej babci domek cały [tab].........................................................11 i powiozą mnie windą do nieba FGCG Stokrotka [tab]....................................................................................................11 Mój piękny panie z tego wszystkiego nie mogłam zasnąć 2+1 - Winda do nieba [tab]................................................................................12 więc nie mógł mi się pan przyśnić dziś i tak odchodzę bez pożegnania jakby z znienacka ktoś między nami zatrzasnął drzwi Mój piękny panie z tego wszystkiego nie mogłam zasnąć więc nie mógł mi się pan przyśnić dziś i tak odchodzę bez pożegnania jakby znienacka ktoś między nami zatrzasnął drzwi 12 z 12