6. A oto efekt naszej pracy „pyszny”, kolorowy stół.
7. Po krótkim wprowadzeniu zgodnym ze sprawdzoną zasadą „czego Jaś się nie nauczy, tego Jan nie będzie umiał”, uczestnicy śniadania wiedząc, że daje ono moc, uzupełniali brakujące kalorie i witaminy. Apetyt najmłodszych naszych uczniów rósł wraz z każdym kęsem, a zastawiony stół opustoszał w mgnieniu oka.