SlideShare a Scribd company logo
Str 1z 6
MYŚLENIE
KRYTYCZNE
Str 2z 6
Życie pisze scenariusze i tak zostałem zainspirowany przez Li do
napisania o myśleniu krytycznym i wojnie informacyjnej które
przetoczyły się ostatnio przez portal. Sprawa zaczęła się od publikacji
Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę na temat bulwersującej książki o
wychowaniu dzieci: „Jesteśmy oburzeni cytatami z książki "Pasterz
serca dziecka", które wprost nawołują do przemocy.”
(Link: https://www.linkedin.com/posts/fundacja-dajemy-dzieciom-
sile_jeste%C5%9Bmy-oburzeni-cytatami-z-ksi%C4%85%C5%BCki-
pasterz-activity-6625709979426922496-J1Br )
Tekst książki jest tak skrajny, że aż dziwi fakt takiej publikacji we
współczesnym świecie. Jednak czerwona lampka zapaliła się już na
wstępie czytania opublikowanego postu na Li. Był opis i skan strony
książki z podkreśleniem kontrowersji i tu zaczyna się, ale dlaczego
wpis na profesjonalnym Li (to nie FB) nie odpowiada na 6x pytań:
Kto? Co? Jak? Kiedy? Po Co? i Gdzie? Nawyk automatycznie
przełącza Mój mózg z trybu myślenia schematami na tryb krytyczny
(to tryb pracy zużywający duże ilości energii i dlatego bez
wymuszonego nawyku, mózg myśli schematami, czyli przy
znikomym zużyciu energii). Jest to inicjowane zakodowanymi
kryteriami, które go aktywują (wymaga to wyćwiczenia, bo samo się
nie zakoduje) a nimi są właśnie wskazane kryteria odnośnie
profesjonalnego wpisu. Praktycznie wpis określa tylko odpowiedź na
pytanie Co? ale już nie wiadomo Kto? i Gdzie? Sprawdziłem autora
książki i tu kolejna lampka alarmowa (link:
https://www.monergism.com/topics/mp3-audio-multimedia/family-
and-marriage/tedd-tripp )
Wg tłumacza Google:
„Tedd Tripp został pastorem w Grace Fellowship Church w Hazleton,
Pensylwania od lipca 1983. Przez kilka lat pełnił funkcję doradcy dla
chrześcijańskiej Doradztwa i Edukacji Fundacji. Tedder i jego żona,
Margy, założona w 1979 roku, Immanuel Christian School, gdzie
służył on również jako nauczyciel i kapitału na okres czterech lat. On
nadal służyć jako administrator na płycie Immanuela Christian
School. Tedd otrzymał tytuł Bachelor of Arts w historii od Geneva
College, Master of Divinity z Reformowany Episkopatu Seminary, a
lekarz Ministerstwa od Westminster Theological Seminary. Tedd
urodził się w 1946 roku w Toledo, Ohio. Margy ożenił się w 1968
Str 3z 6
roku przed uczestniczy seminarium, pracował w przemyśle i handlu
budynku. Tedder i Margy mają troje dzieci urodziła się w roku 1969,
1972, 1973. Dzięki łasce Boga wszyscy są wierzący. Jego najstarszy
syn, Tedd, jest żonaty, ma troje dzieci. Jego córka, Heather, jest nowo
żonaty. Najmłodszy syn, Aaron, jest żonaty i ma dwoje dzieci. Od
1994 roku, Tedd utrzymuje rozległą służbę jako prelegent konferencji
i prezenter pasterstwo seminaria serce dziecka.”
Autor to pastor z Pensylwanii z jakiegoś niszowego kościoła a
wykształcenie „Mistrz Boskości z Reformowanego Seminarium
Biskupiego oraz Doktor Ministerstwa z Seminarium Teologicznego
Westminster” zaczyna brzmieć mało wiarygodnie. To tak jakby Jasiu
Pylolo ze Stąporkowa napisał manifest i świat się nim przejął. No
dobra poszedłem dalej i sprawdziłem jak sprzedaż i kolejna czerwona
lampka (Link: https://archiwum.allegro.pl/oferta/pasterz-serca-
dziecka-i6397915510.html ) Rok wydania: 2009, Miejsce wydania:
Warszawa i zadałem sobie pytanie to co się działo przez 11 lat? Może
nikt nie zauważył i teraz dokonano wznowienia i się sprzedaje jak
świeże bułeczki i sprawdzam a tu na Allegro „Najwyższa oferta
kupna: 20,00 zł, Cena minimalna nie została osiągnięta. Zakończona o
21:30 dnia 08.10.2016 r.”
Czyli nikt tego nie kupował to „Po Co?” ta afera? Jak przyjrzeć się
komentarzom pełnym emocji to efekt emocjonalny osiągnięto i to nad
książką, której nikt nie chciał kupić. Ciekawe.
Teraz druga sprawa, która wydaje się nie powiązana, ale to
wyjaśnię na końcu.
Przez Li przetacza się dyskusja o 400 tekstach pisanych przez 3x
fikcyjnych dziennikarzy na WP. Forma postu podobna i więcej pytań
niż odpowiedzi a komentarze zajadle atakują portal i tu pierwszy
alarm a dlaczego Aleksander Głowacki pisał pod pseudonimem:
Bolesław Prus i sprawdzam (Link:
https://www.gandalf.com.pl/blog/pseudonimy-pisarzy-powody-sa-
zaskakujace/ ) że to dość powszechne zjawisko i dotyczy: Mark
Twain, Jan Brzechwa, Joanna Chmielewska itd. Dlatego sięgam po
Prawo Prasowe i tu zaskoczenie (może i nie ponieważ się takiego
zapisu spodziewałem) Art. 15. 1. Autorowi materiału prasowego
przysługuje prawo zachowania w tajemnicy swego nazwiska.
oraz Art. 31a. 5. Adres korespondencyjny wnioskodawcy może zostać
zastrzeżony tylko do wiadomości redakcji, a w przypadku, gdy
Str 4z 6
materiał prasowy będący przedmiotem sprostowania dotyczy
działalności związanej z używanym przez osobę fizyczną
pseudonimem, może ona zastrzec także imię i nazwisko tylko do
wiadomości redakcji. A to oznacza, że można pisać pod pseudonimem
i to zgodnie z prawem. Jednak wiele osób była zbulwersowana taką
postawą i próbowała nawet pokazać, że pod pseudonimem to nie to
samo co fikcyjny dziennikarz. (Link:
https://www.linkedin.com/feed/update/urn:li:activity:6625272637939
609600?commentUrn=urn%3Ali%3Acomment%3A%28activity%3A
6625272637939609600%2C6625280277784735744%29&replyUrn=u
rn%3Ali%3Acomment%3A%28activity%3A6625272637939609600
%2C6625711495584055296%29) dlatego sprawdziłem znaczenie
słowa fikcyjna postać (Link:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Posta%C4%87_fikcyjna )
„Postać należy uznać za fikcyjną, jeśli[1][5]:
Nie istniała w rzeczywistości,
Znajduje się w dziele artystycznym, posiadającym autora,
Autor nadał jej cechy wyglądu i charakteru,
Wszystkie informacje o danej postaci pochodzą wyłącznie z dzieła lub
dzieł artystycznych,
Do stworzenia postaci niezbędna była wyobraźnia autora.”
Już pierwsze kryterium „Nie istniała w rzeczywistości” pokazuje, że
to błędne określenie, ponieważ artykuł sam się nie napisał (ktoś
musiał być autorem).
Teraz mogę przejść do zagadnienia wojny informacyjnej, gdzie
głównym założeniem jest parametr źródła informacji składający się z
iloczynu ważności informacji i istotności. Jeżeli źródło ma
klasyfikację 6x3=18, co daje mu wysoką pozycję w odbiorze jednak,
kiedy istotność obniżymy (poprzez odebranie wiarygodności) o 1 lub
2 pkt to spadnie na 12 a nawet 6. Oczywiście ludzie nie wiedza o tej
klasyfikacji, ale intuicyjnie ją przyjmują w czasie czytania. Ten
mechanizm zna każdy co zajmował się profesjonalnie wojną
informacyjną. Wojna Informacyjna ma również mechanizm
przesyłania informacji w sposób cząstkowy a to oznacza, że kolejne
komunikaty wykorzystają wcześniej podany przekaz. I miało to
Str 5z 6
miejsce w kolejnym poście „Krzysztof Suwart, nieistniejący/fikcyjny
dziennikarz wp.pl, pisze o dezinformacji… :P
Pod latarnią najciemniej...”
(Link: https://www.linkedin.com/posts/monika-kaczmarek-sliwinska-
a809b4_media-jakoagjafd-informacja-activity-
6625835909084430336-7ixJ )
To znana technika „kotwienia” polegająca, że pierwszy komunikat
ogniskuje nasze skojarzenie wokół jakieś liczby lub informacji
(zwanej kotwą) a kolejne już się do niej odnoszą jak do „prawdy
absolutnej”. Jednak nowy przekaz ma już przekazać kolejne
„kotwienie” np. tezę „dotyczy to już ponad połowy polskich
internautów. To ofiary manipulacji lub dezinformacji”. Daje to efekt
powiązania „kotw” i automatyczne przypisanie cechy do obiektu
wskazanego jako źródło pierwszej informacji, czyli do portalu WP.
Te podręcznikowe przykłady działań w ramach wojny informacyjnej
wymagają jednak działania „Moderatorów” wydarzeń którzy działają
w cieniu, a więc nie istnieją oficjalnie w przestrzeni publicznej.
Dlatego nie są to przeważnie autorzy postów czy komentujący, no
chyba że to wynajęty hejter do niwelowania głosów rozsądku (atakuje
ad persona mających inne zdanie). Osoby publikujące i komentujące
są przeważnie ofiarami tej misternej gry, która została im podana na
tacy. Wynika to z faktu, że treść jest bulwersująca i tym samy nośna w
intrenecie i może liczyć na wiele odsłon i komentarzy a nawet reakcji
renomowanych osób, fundacji czy komentatorów. Aby się
dowiedzieć, jak było naprawdę i czy jest to prawda czy wykreowana
celowa fikcja zawsze należy dotrzeć do źródła, czyli jak informacja
trafiła do Nas.
Dla jasności odpowiadam, że nie wiem jaka jest prawda w tych
przykładach i opisałem je, aby wzbudzić myślenie krytyczne i
zastanowienie się czy nie jesteśmy ofiarami czyjeś gry, która
zakłada, że nasze szczere intencje zostaną wykorzystane do
niecnych celów. Prawdę zna osoba, która pierwsza trafiła na źródło i
je powieliła dalej. Mam świadomość, że przekaz jaki trafił do mnie
jest już kolejną kalką z kalki pierwotnej informacji dlatego napisałem
ten post, aby wywołać dyskusję i dotrzeć do pierwotnej wersji, bo to
kluczowy moment, w którym można zweryfikować wiarygodność
informacji i celu jej przekazania.
Str 6z 6
Przepraszam, jeżeli kogoś uraziłem lub obraziłem a na Moim
usprawiedliwieniem na ten post jest uderzające podobieństwo działań
jakie znam z podręczników Wojny Informacyjnej.
Szczerze Przepraszam niewinnych.

More Related Content

More from Andrzej Maj

Bunkry lotnicze
Bunkry lotniczeBunkry lotnicze
Bunkry lotnicze
Andrzej Maj
 
Trojmorze vs ue 4
Trojmorze vs ue 4Trojmorze vs ue 4
Trojmorze vs ue 4
Andrzej Maj
 
Szyfrowanie
SzyfrowanieSzyfrowanie
Szyfrowanie
Andrzej Maj
 
Szczepienia
SzczepieniaSzczepienia
Szczepienia
Andrzej Maj
 
Militaryzacja b
Militaryzacja bMilitaryzacja b
Militaryzacja b
Andrzej Maj
 
Struktura spoleczenstwa
Struktura spoleczenstwaStruktura spoleczenstwa
Struktura spoleczenstwa
Andrzej Maj
 
Anarchia
AnarchiaAnarchia
Anarchia
Andrzej Maj
 
Biznes w rolnictwie
Biznes w rolnictwieBiznes w rolnictwie
Biznes w rolnictwie
Andrzej Maj
 
Jacy są ludzie
Jacy są ludzieJacy są ludzie
Jacy są ludzie
Andrzej Maj
 
Wojny geopolityczne
Wojny geopolityczneWojny geopolityczne
Wojny geopolityczne
Andrzej Maj
 
Energetyka i giełda
Energetyka i giełdaEnergetyka i giełda
Energetyka i giełda
Andrzej Maj
 
Medycyna vs Covid
Medycyna vs CovidMedycyna vs Covid
Medycyna vs Covid
Andrzej Maj
 
Jak upadali rybacy
Jak upadali rybacyJak upadali rybacy
Jak upadali rybacy
Andrzej Maj
 
Reorganizacja firmy
Reorganizacja firmyReorganizacja firmy
Reorganizacja firmy
Andrzej Maj
 
Ekonomia prosty model
Ekonomia prosty modelEkonomia prosty model
Ekonomia prosty model
Andrzej Maj
 
Szlak handlowy
Szlak handlowySzlak handlowy
Szlak handlowy
Andrzej Maj
 
Fire sale
Fire saleFire sale
Fire sale
Andrzej Maj
 
Susza
SuszaSusza
Dwie strategie
Dwie strategieDwie strategie
Dwie strategie
Andrzej Maj
 
Cykle gospodarcze
Cykle gospodarczeCykle gospodarcze
Cykle gospodarcze
Andrzej Maj
 

More from Andrzej Maj (20)

Bunkry lotnicze
Bunkry lotniczeBunkry lotnicze
Bunkry lotnicze
 
Trojmorze vs ue 4
Trojmorze vs ue 4Trojmorze vs ue 4
Trojmorze vs ue 4
 
Szyfrowanie
SzyfrowanieSzyfrowanie
Szyfrowanie
 
Szczepienia
SzczepieniaSzczepienia
Szczepienia
 
Militaryzacja b
Militaryzacja bMilitaryzacja b
Militaryzacja b
 
Struktura spoleczenstwa
Struktura spoleczenstwaStruktura spoleczenstwa
Struktura spoleczenstwa
 
Anarchia
AnarchiaAnarchia
Anarchia
 
Biznes w rolnictwie
Biznes w rolnictwieBiznes w rolnictwie
Biznes w rolnictwie
 
Jacy są ludzie
Jacy są ludzieJacy są ludzie
Jacy są ludzie
 
Wojny geopolityczne
Wojny geopolityczneWojny geopolityczne
Wojny geopolityczne
 
Energetyka i giełda
Energetyka i giełdaEnergetyka i giełda
Energetyka i giełda
 
Medycyna vs Covid
Medycyna vs CovidMedycyna vs Covid
Medycyna vs Covid
 
Jak upadali rybacy
Jak upadali rybacyJak upadali rybacy
Jak upadali rybacy
 
Reorganizacja firmy
Reorganizacja firmyReorganizacja firmy
Reorganizacja firmy
 
Ekonomia prosty model
Ekonomia prosty modelEkonomia prosty model
Ekonomia prosty model
 
Szlak handlowy
Szlak handlowySzlak handlowy
Szlak handlowy
 
Fire sale
Fire saleFire sale
Fire sale
 
Susza
SuszaSusza
Susza
 
Dwie strategie
Dwie strategieDwie strategie
Dwie strategie
 
Cykle gospodarcze
Cykle gospodarczeCykle gospodarcze
Cykle gospodarcze
 

Myslenie krytyczne

  • 2. Str 2z 6 Życie pisze scenariusze i tak zostałem zainspirowany przez Li do napisania o myśleniu krytycznym i wojnie informacyjnej które przetoczyły się ostatnio przez portal. Sprawa zaczęła się od publikacji Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę na temat bulwersującej książki o wychowaniu dzieci: „Jesteśmy oburzeni cytatami z książki "Pasterz serca dziecka", które wprost nawołują do przemocy.” (Link: https://www.linkedin.com/posts/fundacja-dajemy-dzieciom- sile_jeste%C5%9Bmy-oburzeni-cytatami-z-ksi%C4%85%C5%BCki- pasterz-activity-6625709979426922496-J1Br ) Tekst książki jest tak skrajny, że aż dziwi fakt takiej publikacji we współczesnym świecie. Jednak czerwona lampka zapaliła się już na wstępie czytania opublikowanego postu na Li. Był opis i skan strony książki z podkreśleniem kontrowersji i tu zaczyna się, ale dlaczego wpis na profesjonalnym Li (to nie FB) nie odpowiada na 6x pytań: Kto? Co? Jak? Kiedy? Po Co? i Gdzie? Nawyk automatycznie przełącza Mój mózg z trybu myślenia schematami na tryb krytyczny (to tryb pracy zużywający duże ilości energii i dlatego bez wymuszonego nawyku, mózg myśli schematami, czyli przy znikomym zużyciu energii). Jest to inicjowane zakodowanymi kryteriami, które go aktywują (wymaga to wyćwiczenia, bo samo się nie zakoduje) a nimi są właśnie wskazane kryteria odnośnie profesjonalnego wpisu. Praktycznie wpis określa tylko odpowiedź na pytanie Co? ale już nie wiadomo Kto? i Gdzie? Sprawdziłem autora książki i tu kolejna lampka alarmowa (link: https://www.monergism.com/topics/mp3-audio-multimedia/family- and-marriage/tedd-tripp ) Wg tłumacza Google: „Tedd Tripp został pastorem w Grace Fellowship Church w Hazleton, Pensylwania od lipca 1983. Przez kilka lat pełnił funkcję doradcy dla chrześcijańskiej Doradztwa i Edukacji Fundacji. Tedder i jego żona, Margy, założona w 1979 roku, Immanuel Christian School, gdzie służył on również jako nauczyciel i kapitału na okres czterech lat. On nadal służyć jako administrator na płycie Immanuela Christian School. Tedd otrzymał tytuł Bachelor of Arts w historii od Geneva College, Master of Divinity z Reformowany Episkopatu Seminary, a lekarz Ministerstwa od Westminster Theological Seminary. Tedd urodził się w 1946 roku w Toledo, Ohio. Margy ożenił się w 1968
  • 3. Str 3z 6 roku przed uczestniczy seminarium, pracował w przemyśle i handlu budynku. Tedder i Margy mają troje dzieci urodziła się w roku 1969, 1972, 1973. Dzięki łasce Boga wszyscy są wierzący. Jego najstarszy syn, Tedd, jest żonaty, ma troje dzieci. Jego córka, Heather, jest nowo żonaty. Najmłodszy syn, Aaron, jest żonaty i ma dwoje dzieci. Od 1994 roku, Tedd utrzymuje rozległą służbę jako prelegent konferencji i prezenter pasterstwo seminaria serce dziecka.” Autor to pastor z Pensylwanii z jakiegoś niszowego kościoła a wykształcenie „Mistrz Boskości z Reformowanego Seminarium Biskupiego oraz Doktor Ministerstwa z Seminarium Teologicznego Westminster” zaczyna brzmieć mało wiarygodnie. To tak jakby Jasiu Pylolo ze Stąporkowa napisał manifest i świat się nim przejął. No dobra poszedłem dalej i sprawdziłem jak sprzedaż i kolejna czerwona lampka (Link: https://archiwum.allegro.pl/oferta/pasterz-serca- dziecka-i6397915510.html ) Rok wydania: 2009, Miejsce wydania: Warszawa i zadałem sobie pytanie to co się działo przez 11 lat? Może nikt nie zauważył i teraz dokonano wznowienia i się sprzedaje jak świeże bułeczki i sprawdzam a tu na Allegro „Najwyższa oferta kupna: 20,00 zł, Cena minimalna nie została osiągnięta. Zakończona o 21:30 dnia 08.10.2016 r.” Czyli nikt tego nie kupował to „Po Co?” ta afera? Jak przyjrzeć się komentarzom pełnym emocji to efekt emocjonalny osiągnięto i to nad książką, której nikt nie chciał kupić. Ciekawe. Teraz druga sprawa, która wydaje się nie powiązana, ale to wyjaśnię na końcu. Przez Li przetacza się dyskusja o 400 tekstach pisanych przez 3x fikcyjnych dziennikarzy na WP. Forma postu podobna i więcej pytań niż odpowiedzi a komentarze zajadle atakują portal i tu pierwszy alarm a dlaczego Aleksander Głowacki pisał pod pseudonimem: Bolesław Prus i sprawdzam (Link: https://www.gandalf.com.pl/blog/pseudonimy-pisarzy-powody-sa- zaskakujace/ ) że to dość powszechne zjawisko i dotyczy: Mark Twain, Jan Brzechwa, Joanna Chmielewska itd. Dlatego sięgam po Prawo Prasowe i tu zaskoczenie (może i nie ponieważ się takiego zapisu spodziewałem) Art. 15. 1. Autorowi materiału prasowego przysługuje prawo zachowania w tajemnicy swego nazwiska. oraz Art. 31a. 5. Adres korespondencyjny wnioskodawcy może zostać zastrzeżony tylko do wiadomości redakcji, a w przypadku, gdy
  • 4. Str 4z 6 materiał prasowy będący przedmiotem sprostowania dotyczy działalności związanej z używanym przez osobę fizyczną pseudonimem, może ona zastrzec także imię i nazwisko tylko do wiadomości redakcji. A to oznacza, że można pisać pod pseudonimem i to zgodnie z prawem. Jednak wiele osób była zbulwersowana taką postawą i próbowała nawet pokazać, że pod pseudonimem to nie to samo co fikcyjny dziennikarz. (Link: https://www.linkedin.com/feed/update/urn:li:activity:6625272637939 609600?commentUrn=urn%3Ali%3Acomment%3A%28activity%3A 6625272637939609600%2C6625280277784735744%29&replyUrn=u rn%3Ali%3Acomment%3A%28activity%3A6625272637939609600 %2C6625711495584055296%29) dlatego sprawdziłem znaczenie słowa fikcyjna postać (Link: https://pl.wikipedia.org/wiki/Posta%C4%87_fikcyjna ) „Postać należy uznać za fikcyjną, jeśli[1][5]: Nie istniała w rzeczywistości, Znajduje się w dziele artystycznym, posiadającym autora, Autor nadał jej cechy wyglądu i charakteru, Wszystkie informacje o danej postaci pochodzą wyłącznie z dzieła lub dzieł artystycznych, Do stworzenia postaci niezbędna była wyobraźnia autora.” Już pierwsze kryterium „Nie istniała w rzeczywistości” pokazuje, że to błędne określenie, ponieważ artykuł sam się nie napisał (ktoś musiał być autorem). Teraz mogę przejść do zagadnienia wojny informacyjnej, gdzie głównym założeniem jest parametr źródła informacji składający się z iloczynu ważności informacji i istotności. Jeżeli źródło ma klasyfikację 6x3=18, co daje mu wysoką pozycję w odbiorze jednak, kiedy istotność obniżymy (poprzez odebranie wiarygodności) o 1 lub 2 pkt to spadnie na 12 a nawet 6. Oczywiście ludzie nie wiedza o tej klasyfikacji, ale intuicyjnie ją przyjmują w czasie czytania. Ten mechanizm zna każdy co zajmował się profesjonalnie wojną informacyjną. Wojna Informacyjna ma również mechanizm przesyłania informacji w sposób cząstkowy a to oznacza, że kolejne komunikaty wykorzystają wcześniej podany przekaz. I miało to
  • 5. Str 5z 6 miejsce w kolejnym poście „Krzysztof Suwart, nieistniejący/fikcyjny dziennikarz wp.pl, pisze o dezinformacji… :P Pod latarnią najciemniej...” (Link: https://www.linkedin.com/posts/monika-kaczmarek-sliwinska- a809b4_media-jakoagjafd-informacja-activity- 6625835909084430336-7ixJ ) To znana technika „kotwienia” polegająca, że pierwszy komunikat ogniskuje nasze skojarzenie wokół jakieś liczby lub informacji (zwanej kotwą) a kolejne już się do niej odnoszą jak do „prawdy absolutnej”. Jednak nowy przekaz ma już przekazać kolejne „kotwienie” np. tezę „dotyczy to już ponad połowy polskich internautów. To ofiary manipulacji lub dezinformacji”. Daje to efekt powiązania „kotw” i automatyczne przypisanie cechy do obiektu wskazanego jako źródło pierwszej informacji, czyli do portalu WP. Te podręcznikowe przykłady działań w ramach wojny informacyjnej wymagają jednak działania „Moderatorów” wydarzeń którzy działają w cieniu, a więc nie istnieją oficjalnie w przestrzeni publicznej. Dlatego nie są to przeważnie autorzy postów czy komentujący, no chyba że to wynajęty hejter do niwelowania głosów rozsądku (atakuje ad persona mających inne zdanie). Osoby publikujące i komentujące są przeważnie ofiarami tej misternej gry, która została im podana na tacy. Wynika to z faktu, że treść jest bulwersująca i tym samy nośna w intrenecie i może liczyć na wiele odsłon i komentarzy a nawet reakcji renomowanych osób, fundacji czy komentatorów. Aby się dowiedzieć, jak było naprawdę i czy jest to prawda czy wykreowana celowa fikcja zawsze należy dotrzeć do źródła, czyli jak informacja trafiła do Nas. Dla jasności odpowiadam, że nie wiem jaka jest prawda w tych przykładach i opisałem je, aby wzbudzić myślenie krytyczne i zastanowienie się czy nie jesteśmy ofiarami czyjeś gry, która zakłada, że nasze szczere intencje zostaną wykorzystane do niecnych celów. Prawdę zna osoba, która pierwsza trafiła na źródło i je powieliła dalej. Mam świadomość, że przekaz jaki trafił do mnie jest już kolejną kalką z kalki pierwotnej informacji dlatego napisałem ten post, aby wywołać dyskusję i dotrzeć do pierwotnej wersji, bo to kluczowy moment, w którym można zweryfikować wiarygodność informacji i celu jej przekazania.
  • 6. Str 6z 6 Przepraszam, jeżeli kogoś uraziłem lub obraziłem a na Moim usprawiedliwieniem na ten post jest uderzające podobieństwo działań jakie znam z podręczników Wojny Informacyjnej. Szczerze Przepraszam niewinnych.