CMOs: How to Spend the Minimal Effective Amount on MediaNetworked Insights
Learn how this new form of “marketing intelligence” can dramatically reduce wasted spending and contribute even more effectively to earnings per share.
Przedstawiamy kolejną odsłonę raportu „Polska bankowość w liczbach”. W jednym pliku PDF zebraliśmy 15 zestawień, które opublikowaliśmy w sierpniu i wrześniu na łamach PRNews.pl. W porównaniu do poprzedniej edycji pojawiło się kilka nowości – to konta walutowe, więcej informacji o klientach mobilnych i bankomaty.
CMOs: How to Spend the Minimal Effective Amount on MediaNetworked Insights
Learn how this new form of “marketing intelligence” can dramatically reduce wasted spending and contribute even more effectively to earnings per share.
Przedstawiamy kolejną odsłonę raportu „Polska bankowość w liczbach”. W jednym pliku PDF zebraliśmy 15 zestawień, które opublikowaliśmy w sierpniu i wrześniu na łamach PRNews.pl. W porównaniu do poprzedniej edycji pojawiło się kilka nowości – to konta walutowe, więcej informacji o klientach mobilnych i bankomaty.
Raporty PRNews.pl i Bankier.pl na trwałe wpisały się już w cykl publikacji o polskim sektorze bankowym. Z regularną częstotliwością publikujemy je od 2007 roku. W ramach cyklu ukazało się już ponad 100 analiz podsumowujących wybrane segmenty rynku. Publikacje stanowią uzupełnienie dla raportów udostępnianych cyklicznie przez Związek Banków Polskich, Narodowy Bank Polski i Komisję Nadzoru Finansowego. Instytucje te publikują dane na temat sektora zbiorczo, my staramy się dostarczać Czytelnikom dane opisujące wyniki działalności poszczególnych banków.
W roku 2015 poszerzyliśmy cykl publikacji o nowe zestawienia. To między innymi raporty o zatrudnieniu, liczbie placówek i aktywach. Łącznie co kwartał powstaje 8 analiz na temat polskiego sektora bankowego. Doświadczenia minionych lat pokazują, że zestawienia Bankier.pl i PRNews.pl stanowią źródło informacji nie tylko dla osób zawodowo zajmujących się bankowością, ale także dla wielu autorów prac naukowych. Niniejsza publikacja jest pierwszym zbiorczym materiałem agregującym komplet danych za rok 2015. Zapraszamy Państwa do lektury i dzielenia się z nami uwagami.
Raporty PRNews.pl i Bankier.pl na trwałe wpisały się już w cykl publikacji o polskim sektorze bankowym. Z regularną częstotliwością publikujemy je od 2007 roku. W ramach cyklu ukazało się już ponad 100 analiz podsumowujących wybrane segmenty rynku. Publikacje stanowią uzupełnienie dla raportów udostępnianych cyklicznie przez Związek Banków Polskich, Narodowy Bank Polski i Komisję Nadzoru Finansowego. Instytucje te publikują dane na temat sektora zbiorczo, my staramy się dostarczać Czytelnikom dane opisujące wyniki działalności poszczególnych banków.
W roku 2015 poszerzyliśmy cykl publikacji o nowe zestawienia. To między innymi raporty o zatrudnieniu, liczbie placówek i aktywach. Łącznie co kwartał powstaje 8 analiz na temat polskiego sektora bankowego. Doświadczenia minionych lat pokazują, że zestawienia Bankier.pl i PRNews.pl stanowią źródło informacji nie tylko dla osób zawodowo zajmujących się bankowością, ale także dla wielu autorów prac naukowych. Niniejsza publikacja jest pierwszym zbiorczym materiałem agregującym komplet danych za rok 2015. Zapraszamy Państwa do lektury i dzielenia się z nami uwagami.
1. Tutaj poznasz setki powodów, dla których
warto ubezpieczyć samochód w Ergo Hestii.
Powód 1. Ergo Hestia ma najlepszy system likwidacji szkód. Szybko, sprawnie i uczciwie. Powód 2. Bo nie sposób zauważyć w porę każdą dziurę w drodze, zwłaszcza
w obcym mieście. A powiedzmy sobie szczerze – we własnym też jest sporo do zapamiętania. Powód 14. Bo Twój wypróbowany znajomy może być na urlopie, gdy go najbardziej potrzebujesz. Albo spać. Albo być
w kinie, ostatnio weszło parę fajnych filmów. Powód 32. Bo nie zawsze masz złotówkę dla tego pana, co się pyta, czy popilnować auto. Poza tym, czy nie masz wrażenia, że tych panów jest coraz więcej, a złotówek masz
coraz mniej? Powód 41. Bo jak cofasz, to jest trudniej, niż jak jedziesz do przodu. Powód 48. Bo kratki ściekowe są zaprojektowane wg zasad demokratycznych, to znaczy tak, żeby wpadały w nie kluczyki wszystkich
modeli. Powód 56. Bo „motocykle są wszędzie”, a rowerzyści nie mają swoich ścieżek, a jeśli już gdzieś są te ścieżki - to spacerują nimi piesi, o ile nie przechodzą w tym czasie przez ulicę. Powód 61. Bo nie zdawałeś sobie
sprawy z tego, jak porywczego masz sąsiada, dopóki znów nie zająłeś jego miejsca na parkingu. Powód 69. Bo Twoja żona może nie mieć ochoty na pchanie auta, choćby nawet z górki. I nie pomoże tłumaczenie,
że przecież Ty też pchasz, i że fajnie coś w końcu porobić razem. Powód 73. Związany jest z faktem, że nie wszyscy wiedzą, jak bardzo lubisz swój samochód. I z jaką pieczołowitością go myjesz, woskujesz i polerujesz.
Serio, są tacy ludzie. Powód 88. Bo w pracy jesteś niezastąpiony. W domu też. I znajomych masz dużo. I wszyscy tylko czekają, żebyś wsiadł do samochodu, a wtedy dzwonią, pytają, zwierzają się, słuchają, esemesują,
wysyłają „krótkie”, nagrywają się, przesyłają zdjęcia, filmy, „empetrójki”… Normalnie prowadzić się nie da. Powód 95. Bo w szkołach podstawowych ciągle nie wprowadzono przedmiotu: „Niezatrzaskiwanie kluczyków
w samochodzie”, ani zajęć z „Zobacz, czy nie wrzuciłeś kluczyków do bagażnika, zanim go zamkniesz”. A tyle się przecież mówi o reformie szkolnictwa. Powód 99. Teraz kupując pakiet AC/OC przed końcem sierpnia,
masz również ubezpieczenie kosztów leczenia za granicą na cały rok. I to nie tylko dla Ciebie,
ale i Twojej rodziny. Powód 100. Bo lubisz króliczki, ptaszki i muminki, wzruszają Cię filmy o zwierzątkach czy robaczkach. I gdyby nie pojawiające się czasem na szybie „pajączki”, kochałbyś
przyrodę bezwarunkowo. Powód 107. Bo gdyby była partia, która miałaby w programie budowanie miejsc parkingowych, to byś na nią głosował. Albo stanął na jej czele i poprowadził do bezprecedensowego zwycięstwa.
Stronnicy nadciągaliby z lewa i z prawa, koalicjanci pchaliby się drzwiami i oknami. Zdobiłbyś okładki tygodników, a Twoja żona rozkładówki miesięczników. W sondażach miałbyś najwyższy słupek. Ale nie ma takiej partii
i musisz się ścigać do wolnego miejsca do zaparkowania jak wszyscy. Jeśli nie zmęczyło Cię czytanie, to zapoznaj się z powodem 123. Bo Twoi znajomi już mają takie ubezpieczenie, nie wierzysz, to popytaj. A jeśli nie
mają, to kup i sam im poleć. Pokaż, że wiesz co najlepsze. Powód 132. Bo w takich na przykład Bieszczadach, to prawie w ogóle nie ma stacji benzynowych. Ale jeśli nie wybierasz się w Bieszczady, to i tak był to tylko taki
przykład. Są inne miejsca, gdzie stacji benzynowych jest jak na lekarstwo, dajmy na to w Górach Stołowych. Powód 150. Bo jesteś modny, dobrze się ubierasz i nie chodzisz w kółko w tych samych rzeczach. I nie zmienisz
swoich przyzwyczajeń dlatego, że ktoś ukradł Ci wszystko z bagażnika w czasie weekendu za miastem. Powód 179… Naprawdę nie chcesz wejść do środka i wypytać agenta o szczegóły oferty? To znaczy, to bardzo miłe,
że tyle czytasz, więcej niż statystycznie i w ogóle. Ktoś się przecież męczył żeby to napisać i w tym miejscu chciałbym Cię pozdrowić, drogi Czytelniku, ale… W środku możesz wyjaśnić szczegóły, dogadać rozmaite
drobiazgi, podać markę samochodu, model, dowiedzieć się o wysokość zniżki, pogadać jak z człowiekiem. Nie? Nie ma sprawy, poznaj powód 194. Bo jak każdy prawdziwy mężczyzna jesteś marzycielem. Marzysz
o wykupieniu firmy, w której pracujesz i zrobieniu w niej w końcu porządku. Ty już byś dobrze wiedział, kto zasługuje na awans, a komu trzeba przytrzeć nosa. Marzysz o wakacjach w miejscu, w którym nikt jeszcze nie
był, ale po Twoim powrocie i wysłuchaniu Twoich opowieści absolutnie wszyscy chcieliby tam pojechać. Marzysz o podbojach miłosnych, zwycięskich bitwach w sprawiedliwych wojnach i zdobywaniu zamków
na rubieżach. Jak każdy masz mnóstwo marzeń i jak każdemu zdarza Ci się zamyślić za kierownicą. Szczególnie na światłach. Powód 210. Ergo Hestia w 2008 r. pozyskała
najwięcej nowych klientów. Powód 214. Bo choć doceniasz znaczenie zamka centralnego, odcięcia zapłonu, elektronicznych alarmów, wyłączników, czujników, mrugających
na kolorowo światełek i kontroli satelity, to jednak wiesz, że miecz jest zawsze silniejszy od tarczy. Powód 222. Bo jest taka klasyczna historia o chłopaku z sąsiedztwa. Nie odzywał się za wiele, w klasie nie miał za wielu
znajomych. Niby z nim grali w piłkę albo ganiali razem po osiedlu, ale zawsze był jakoś z boku. No a po podstawówce kontakty się jakoś rozluźniły, każdy poszedł do innej szkoły, mniej było okazji do pogadania. Znajoma
mówiła, że ten chłopak poszedł do liceum matematycznego i nikt go nie rozumie. Potem kupił pierwszy samochód i całymi dniami go naprawiał. A to rozrząd, a to amortyzatory, czasem od niego sąsiedzi klucze
nasadkowe pożyczali. I co? I nagle wszyscy go zobaczyli w telewizji i okazało się, że został znanym krytykiem filmowym i jeździ po festiwalach. Wygadany, dobrze wygląda. To dowodzi, że nigdy nie wiadomo, co w człowieku
siedzi i że ludzie są kompletnie nieprzewidywalni. A już zwłaszcza na drodze. Powód 247. Bo niby wszyscy wiedzą, że zielony uspokaja, a czerwony drażni, ale nie jest to do końca prawda. Zdarza się, że w zielonym
samochodzie ktoś złośliwie zarysuje lakier, a czerwony stoi obok cały i nietknięty. Niestety, nie odkryto jeszcze, które kombinacje kolorów i kształtów wzbudzają tak niezwykłe emocje. Dopóki to nie nastąpi, nawet kolor
biały nie wydaje się być tak do końca neutralny. Powód 268. Bo masz mnóstwo na głowie i wydawało Ci się, że „rezerwa” dopiero co zaczęła się świecić. Powód 284. Bo jesienią to leje bez przerwy. I jest ślisko. Powód 285.
Bo zimą, to jest dopiero ślizgawka. Dobrze chociaż, że nie leje bez przerwy. Powód 333. Bo tak w ogóle, to czasem kontrolka „miga” bez powodu. I zacząłeś ją ignorować, a tu nagle masz… Powód 366. Bo wiosną szyby
są często otwarte i łatwo się przeziębić. I kichnąć niespodziewanie podczas jazdy. Poza tym topole kwitną i inne rośliny też pylą, więc jeśli jesteś alergikiem, to robi się groźnie. A trudno prowadzić z zamkniętymi oczami.
Powód 378. Bo latem jest duszno, upał, wszyscy dookoła porozbierani. I wiesz, że mody odchodzą i wracają, ale wyraźnie jest trend, by odsłaniać ile się da. Ciężko się skupić na drodze. Powód 390. Bo reklam jest coraz
więcej. Jeszcze zanim wsiądziesz do samochodu, kilka z nich możesz znaleźć za wycieraczką. Kolejne widzisz na billboardach, plakatach, wielkich płachtach zasłaniających całe budynki i oblepionych ulotkami przystankach
autobusowych. Na szczęście są nieruchome, więc można się nauczyć nie zwracać na nie uwagi. Ale coraz więcej jest neonów, ekranów czy elektronicznych wyświetlaczy. I coraz trudniej oderwać od nich oczy.
Powód 399. Bo mógłbyś przysiąc, że jak zaczynałeś cofać, to tego drzewa nie było. Albo stało zupełnie gdzie indziej. Jeśli nawet podejrzewasz w tym eksperyment z genetycznie modyfikowaną roślinnością,
albo wypadek z magiczną fasolką, to szkoda pozostaje szkodą. Powód 410. Bo mężczyźni uwielbiają rywalizację. I nigdy nie mają jej dosyć nawet, jeśli za chwilę znów będzie „czerwone”. Powód 421. Bo nie wszyscy
lubią wczasy pod gruszą. Zwłaszcza, jeśli tam wylądowałeś w drodze na wczasy. Powód 432. Bo mnóstwo rodaków pracowało ostatnio na Wyspach. Gazety pisały, że prawie dwa miliony ludzi dało się porwać fali
emigracji zarobkowej, ale kto by wierzył we wszystko, co piszą gazety. Wiadomo, że dla zwiększenia nakładu muszą przesadzać, wyolbrzymiać i koloryzować. Ale fakt faktem, dużo wyjechało, a potem sporo powróciło.
I część z nich zapomniała, że u nas obowiązuje ruch prawostronny. Powód 478. Bo coraz lepsze głośniki robią. I coraz lepiej się na nich wszystkiego słucha. I coraz głośniej. I coraz mniej słychać, co się dzieje na zewnątrz.
Szczegóły oferty na www.hestia.pl, opłata za połączenie zgodna z cennikiem operatora 0 801 107 107.
Jestem pewien
HESTIA-KAMPANIA_AC-OC_480x680.indd 1 6/17/09 4:40:58 PM