1. Emilia Kobiela
084PC A
Temat: Aleksander Wielki, jego życie i dokonania.
Aleksander Wielki zwany Macedońskim to najbardziej podziwiany zdobywca i władca
z czasów starożytnych. Nie przegrał on ani jednej bitwy podczas jedenastoletniej wojny, którą
nieustannie toczył z przeważającymi silami nieprzyjaciela. Jest on na pewno postacią, która
bardzo odznaczyła swoje istnienie w historii i zdecydowanie wpłynęła na dzieje ludzkości
Zacznijmy, więc może od początku. Urodził się on w lecie 356 r. jako syn króla Filipa
II oraz córki króla Molosów Olimpias. Bardzo szybo młodego Aleksandra zaczęto kształcić
oddając go pod opiekę doświadczonych wychowawców i nauczycieli. Jednym z
najsłynniejszych wychowawców kształcących przyszłego wodza był słynny Arystoteles.
Prawdopodobnie przez to wszystko Aleksander szybko stał się dojrzały emocjonalnie i nie
zaznał prawdziwego dzieciństwa. Stosunki chłopca z ojcem były dość dobre. Ten był bardzo
dumny z syna za to jaki on jest i za wszystkie jego dokonania. W końcu ujeździł on nawet
nieposkromionego konia Bucefała, do którego zresztą bardzo się przywiązać, co udowodnił
nazywając na jego cześć miasto Bucefalia. Jeśli chodzi bezpośrednio o jego wykształcenie to
było ono wszechstronne np. pod względem astronomii, geometrii i retoryki. Jednak niektóre z
tych dziedzin bardziej interesowały Aleksandra. Posiadał np. duży talent muzyczny, co
udowodnił opanowując grę na kitarze. Rozwijał także swoje zainteresowania medycyną.
Doszło nawet do tego, że praktykował swoje umiejętności medyczne na swoich przyjaciołach.
Prawdopodobnie wykonywał te czynności z powodzeniem gdyż żaden z badanych nie umarł.
Posiadał także wielkie upodobanie do literatury. Czytał wiele dzieł o różnej tematyce.
Zabierał nawet książki ze sobą na wyprawy. Jednak prawdopodobnie najważniejszą cechą,
jaką posiadał Aleksander było fakt posiadania jasności myślenia i otwartości umysłu a także
to, że nauczyciele potrafili wzbudzić w nim wszechstronność zainteresowań. Dlatego tez w
przyszłości na wyprawy będzie zabierał ze sobą uczonych, którzy od razu będą opisywać
nowo podbite ziemie. Tak, więc jego rozwój intelektualny i fizyczny nie budził w nikim
wątpliwości, co do tego ze zostanie on w przyszłości wielkim królem. Był on dosłownie
stworzony do tego wszystkiego, co później osiągnął. Zdecydowanie urodzony wódz i żołnierz
podobnie jak jego ojciec. Jednak w odróżnieniu od Filipa miał szerszy rozmach. Nie czuł się
skrępowany jakimikolwiek zasadami czy tradycjami. Dowodem na to jest np. fakt, że jego
ojciec założył tylko jedno miasto nazywając je swoim imieniem natomiast Aleksander założył
co najmniej szesnaście Aleksandrii. Brak jakichkolwiek zahamowań zawdzięczał przede
wszystkim temu ze był urodzonym Macedończykiem, który otrzymał wychowanie greckie.
Dzięki temu nie podzielał on ciasnych poglądów charakterystycznych dla tamtejszych miast
-państw greckich a także różnił się ogładą i rozsądkiem od swoich rodaków. To pomagało mu
w radzeniu sobie ze społeczeństwem, które powstawało z połączenia Greków i barbarzyńców,
czyli Macedończyków. Kierował się on w tym metodami efektywnymi politycznie, które
pomagały mu integracje jego poddanych. Wprawdzie nie były to metody całkowicie
humanitarne, ale osiągnięcie tego celu było bardzo ważne w scalaniu państwa.
Już od samego początku, od dzieciństwa wiedział i był przygotowany do pozostania w
przyszłości królem. Władanie jako monarcha było jego przeznaczeniem. Prawdopodobnie
właśnie, dlatego za młodu oczekiwał wiele arogancji. Twierdził nawet, że na olimpiadzie w
bieganiu zmierzyć z nim mogliby się tylko synowie królewscy. Posiadał także duże
skłonności do przesady. Często okazywał nadmierny żal albo szybko wpadał w wielki gniew.
Potrafił być nadmiernie wdzięczny okazując to np. rozdając pieniądze często duże sumy.
2. Natomiast swoją chorobliwą gwałtowność udowodnił m. in. w momencie, gdy nakazał zabić
lekarza, któremu nie udało się ocalić od śmierci jego najlepszego przyjaciela Hefajstiona.
Aleksander zdecydowanie różnił się od swego ojca jeszcze jedną cechą a mianowicie
seksualnością. W odróżnienia on Filipa nie przekraczał on w tym sensie miary. Biografowie
nie tylko nie piszą o jakimkolwiek dotyczącym go skandalu a nawet podkreślają jego
wstrzemięźliwość. W prawdzie miał tyle samo żon, co jego ojciec, ale w odróżnieniu od niego
w prawdzie nie można powiedzieć, że lubił się on z nimi kochać.
Na to, jaki był Aleksander a także zapewne na to, co chciał osiągnąć miała zapewne w
pewnym stopniu wpływ „Iliada” Homera. Arystoteles często opowiadał mu o oblężeniu Troi,
co kiedyś uważano za wydarzenie historyczne. Młodzieniec, bowiem czerpał wzór właśnie z
bohaterów utworu Homera min. Z Achillesa. Wydaje mi się, że także to miało pewny wpływ
na jego dalsze poczynania. Okazywał się być dobrym dyplomatom z niewątpliwymi
umiejętnościami wojskowymi już w młodym wieku. Po raz pierwszy dostrzec to można było
wkrótce po tym, gdy ukończył 16 lat. Jego ojciec uznał, że należy w tym wieku już przerwać
naukę, po czym mianował swego syna swoim namiestnikiem by wkrótce potem wysłać go na
wojnę. Wtedy właśnie Aleksander odniósł swoje pierwsze drobne zwycięstwo. Wystąpił,
bowiem przeciw zbuntowanym Majdom. Dwa lata później w wieku osiemnastu lat dochodzi
do wielkiej próby dla chłopca. Dowodzi wtedy znaczną częścią armii macedońskiej w bitwie
pod Cheroneą. Konkretnie dowodził formacjami ofensywnymi.1
Walczył w pierwszych
szeregach. Jego działania w znacznym stopniu przyczyniły się do wygranej. Tak, więc
zapewne miał talent i zapewne był dobrze przygotowany do prowadzenia działań wojennych.
Niestety krótko po tym zwycięstwie ginie jego ojciec skrytobójczo zamordowany. Od samego
początku wiadome było, że jako pierwszemu tron należy się właśnie Aleksandrowi. Był on
bowiem jedynym dorosłym synem Filipa który na dodatek był szeroko znany a także posiadał
licznych zwolenników w kręgach arystokratycznych. Tak, więc dwudziestoletniego wtedy
mężczyznę okrzyknięto królem.2
Oprócz tronu odziedziczył on po ojcu także świetnie
wyszkoloną i zdyscyplinowana armię, „ której trzon stanowiły oddziały ciężkozbrojnych
hetajrów, uzbrojonych w sarissy, liczące ponad 4 metry długości włócznie, dwa razy dłuższe
od włóczni powszechnie używanych w innych armiach. Oddziały hetajrów znajdowały
wsparcie w ruchliwych jednostkach lekkozbrojnej piechoty i jazdy. Ich zadaniem było
oskrzydlenie wrogich wojsk lub wdarcie się w uczynione przez hetajrów wyłomy w obronie
nieprzyjacielskiej. Jednostki wojsk inżynieryjnych, odpowiedzialne za przygotowanie
katapult i innych maszyn oblężniczych, dopełniały siły uderzenia armii macedońskiej.3
To
zapewne także pomogło mu w pokonanie drobnego kryzysu, który wystąpił tuż po śmierci
jego ojca. Wystąpił wtedy szereg problemów. Jednym z nich było nieznanie władzy
Aleksandra przez Tebańczyków. Poza tym musiał pozbyć się wszystkich swoich
potencjalnych rywali, którzy mogli chcieć domagać się walki o prawa do tronu. Przez to
zginął m.in. Karanos przybrany brat Aleksandra. Mimo tego wszystkiego Aleksander
utrzymał władzę.
Wkrótce po tym wszystkim nowy król zdecydował zrealizować plany ojca, których ten nie
miał szczęścia spełnić. Zgromadził, więc armię liczącą 30 000 żołnierzy ciężko- i
lekkozbrojnej piechoty oraz 5 000 kawalerii i wyruszył na Wschód, aby podbić Persję. Jego
piechota dzieliła się na dwie grupy. Jedni z nich wykorzystywani byli do celów
defensywnych. Ubrani byli chroniący ich pancerz, posiadali tarczę, miecz i długą na cztery
metry włócznię. Druga grupa uzbrojona była w krótkie włócznie. Mogli skutecznie prowadzić
atak gdyż wyróżniali się dużą ruchliwością. Jednak najważniejszym elementem wojsk była
jazda, czyli tzw. hetajrowie. To właśnie oni bylin „towarzyszami króla”. Obok nich konnicy
1
H. Huf, Sfinks Tajemnice historii tom II, Wydawnictwo Świat Książki, Warszawa 1998, s. 13-14
2
Pod red. M. Szulc, Wielka historia świata 330 p.n.e. – 69, Wydawnictwo PINNEX, Kraków 2004, s. 9
3
100 największych militarystów
3. zaliczyć należy 1100 słynnych jeźdźców tesalskich. Oprócz nich w armii znajdowały się
jeszcze oddziały kreteńskich łuczników oraz ciężko- i lekko zbrojne odziały z podbitych
terytoriów Od strony morza wówczas osłaniało wyprawę 160 greckich okrętów. Aleksander
nie ograniczył się jednak do zabrania ze sobą samych wojowników. Oprócz nich w orszaku
byli jeszcze historycy, planiści, urzędnicy administracji, „kancelaria państwowa” a także
inżynierowie i mierniczy, kapłani i wróżbici. Każdy z tych ludzi miał wyznaczona jakąś role
w tej wyprawie.4
Król zdając sobie sprawę z potężnej floty perskiej postanowił zneutralizować tę przewagę
wroga, więc zaatakował perskie porty od strony lądu, co spowodowało fakt że okręty wroga
pozostały bez zaopatrzenia. Tak oto wojska macedońskie zajmowały po kolei kolonie w Azji
Mniejszej nie napotykając się przy tym na opór ze strony perskich gubernatorów. Silny opór
napotkał dopiero nad rzeką Granik. Wtedy właśnie siły wroga zagrodziły drogę najeźdźcom.
Wprawdzie może armia ich była liczna, lecz zapewne mało zorganizowana. Macedończycy
kierowani swoim wodzem wykorzystali podstęp do zmylenia przeciwników. Przeszli oni
przez rzekę niespodziewanie ich atakując. Zagranie to zakończyło się całkowitym
zwycięstwem. Na wieść o wygranej Aleksandra wiele miast wiele miast bez wahania poddało
się jego władzy uznając jego zwierzchnictwo. Król Macedończyk, aby zjednać sobie
przychylność poddanych a tym samym zapewnić sobie bezpieczeństwo na tyłach zapewnił im
autonomie i demokratyczny ustrój. Jednak nie wszystkie miasta poddały się bez walki. Milet
liczący na przybycie floty perskiej stawił opór Aleksandrowi. Oczywiście bez problemu
wielki wódz opanował to miasto i mimo iż nie poddało się ono bez walki nie zrównał je z
ziemią, ale jego mieszkańcom zapewnił prawa i wolności porównywalne do swobód
panujących w Helladzie. Następnym krokiem, jaki uczynił było oswobodzenie wszystkich
koloni w Azji Mniejszej oraz rozwiązanie floty.
Wielki król osiągnął pierwszy cel swojej kampanii wojennej. Czekało na niego teraz starcie z
królem Dariuszem. Doszło do niego nad rzeką Issos. Podobno wojska perskie przekraczały
macedońskie, co najmniej trzy, a niektóre zapisy mówią nawet o ich dziesięciokrotnej
przewadze. Macedończyk ponownie zdecydował się na działanie z zaskoczenia. Początkowo
zadziałał falangą, ale nie zdołała ona przełamać linii perskiej obrony. Następnie podjął próbę
oskrzydlenia oddziałów perskich przez jazdę macedońską to jednak też skończyło się
fiaskiem. W tym wypadku mogło się już wydawać, że bitwa ta może skończyć się
niepowodzeniem dla Macedończyków. Jednak Aleksander osobiście pokierował zebrane
oddziały w skoncentrowany atak wprost na pozycje, które zajmowane były przez Dariusza.
Wojska perskie nie wytrzymały szarży macedońskiej kawalerii. Sam Dariusz przeraził się i
uciekł, a za nim za nim po kolei zaczęli wycofywać się jego ludzie. Po dwóch godzinach
bitwa została zakończona.5
Łupem Macedończyków padły niezmierzone bogactwa. Poza tym
Dariusz uciekając pozostawił nawet swoja matkę, żonę i dzieci na łaskę zdobywcy. W
stosunku do nich jak i do reszty podbitego ludu okazał się być wyjątkowo dobry. Królewskiej
rodzinie obiecał odpowiednie traktowanie reszcie stworzył możliwość przejścia na jego
stronę.
Po bitwie pod Issos wszelkie miasta i prowincje poddawały się jego władzy bez zbędnego
oporu. Dopiero Tyr odważył mu się sprzeciwić ogłaszając neutralność i nie wpuszczając
przybyszów. Przez siedem długich miesięcy prowadził oblężenie tego portu. Ocalałych w
bitwie mężczyzn Tyryjczyków oraz ich gubernatora potraktował bardzo surowo twierdząc że
to okrucieństwo zapobiegnie późniejszemu przelewowi krwi. Dokładnie mężczyzn kazał
ukrzyżować a gubernatorowi nakazał przebić stopy przeciągnąć przez nie sznury i wlec
końmi póki nie umrze.6
4
H. Huf, Sfinks Tajemnice historii tom II, Wydawnictwo Świat Książki, Warszawa 1998, s. 18
5
H. Huf, Sfinks Tajemnice historii tom II, Wydawnictwo Świat Książki, Warszawa 1998, s. 28
6
Tamże, s. 30
4. Po zdobyciu Tyru władca ruszył w kierunku Gazy, a następnie zajął Egipt. Po jakimś czasie
koronował się nawet na faraona w Memfis. Ogłoszono go nawet bogiem. U ujścia Nilu
założył pierwszą Aleksandrię, która szybko stała się głównym handlowym, naukowym i
kulturalnym ośrodkiem greckiego świata.
Z Egiptu pokierował swoją armię do Azji, aby tam w 331 r. p.n.e. całkowicie rozgromić armię
perską. Następnie kieruje się do Babilonu i do dwóch stolic państwa perskiego, Suzy i
Persepolis. W wyniku zamordowania Dariusza przez jego podwładnych Aleksandrowi
pozostało pokonanie i zabicie jego następcy. Oczywiście zakończyło się to pozytywnym dla
niego skutkiem. Ostatecznie po trzech latach walki podbił cały wschodni Iran i ruszył do Azji
Centralnej.
Dokonawszy podboju całego perskiego imperium a wiec osiągając cel wyznaczony przez jego
ojca mógł powrócić do domu jednak nie zaspokajało to jego ambicji. Przez kolejne trzy lata
zajął wraz ze swoimi wojskami obszary dzisiejszego Afganistanu, Azji Środkowej i
północnych Indii, nie przegrywając żadnej bitwy. Pokonał nawet indyjskiego władcę Porosa.
Po tej walce wielki wódz pragnął kontynuować swoje podboje. Niestety jego żołnierze
wyczerpani ciągłą walką trwającą parę lat domagali się powrotu do domu. Uległ on ich
naciskom i zarządził odwrót.
Zawrócił do Persji. Tam przez rok zajmował się reorganizacją swojego imperium i wojska.
Mimo iż Aleksander wychowany był w przekonaniu, że kultura grecka jest jedyna prawdziwą
cywilizacją a wszyscy inni to barbarzyńcy doszedł do wniosku, że Pers może być równie
inteligentny, zdolny i godny szacunku jak Grek. Wpadł więc na pomysł aby zespolić swoje
imperium i w ten sposób stworzyć kulturę grecko-perską oraz grecko-perskie królestwo
którym miał rządzić. Chcąc zrealizować ten plan przyjął wielu Persów do swojej armii.
Wydal nawet wielką ucztę „małżeństwo Wschodu z Zachodem”. Podczas tej uroczystości
parę tysięcy macedońskich żołnierzy poślubiło azjatyckie kobiety. Sam Aleksander poślubił
córkę Dariusza.
Pewne jest, że Macedończyk reorganizując armię planował dalsze podboje. Prawdopodobnie
chciał zorganizować najazd na Arabię, a także na tereny leżące na północy perskiego
imperium. Dalszym „łupem” jego działań może miały się stać kolejna część Indii, Rzym,
Kartagina albo zachodnie wybrzeża śródziemnomorskie. Niestety nie miał możliwości
dokonania tych działań. Na początku czerwca 323 r. p.n.e. Podczas pobytu w Babilonie, nagle
zachorował prawdopodobnie na malarię i po 10 męczących pełnych bólu dniach umiera. Maił
wtedy zaledwie trzydzieści trzy lata.7
Niestety Aleksander prawdopodobnie przekonany o
swej boskości i niezniszczalności nie wyznaczył swojego następcy. Polecił tylko wyznaczyć
„najsilniejszego”. To spowodowało wybuch walk o prawa do władzy. W toku walk zabito
nawet jego matkę, żony i dzieci. W końcu wielkie imperium zostało podzielone miedzy jego
generałów.
Prawdopodobnie o jego sukcesie zdecydowały trzy podstawowe przyczyny. Pierwsza to
odziedziczona po ojcu armia, która była lepiej wyćwiczona i zorganizowana niż armia perska.
Po drugie mężczyzna ten był genialnym, urodzonym wodzem, prawdopodobnie najlepszym w
historii. Ostatnim czynnikiem była jego osobista odwaga. W każdej bitwie, bowiem
zazwyczaj sam kierował decydującą szarżę kawalerii. Często bywał wtedy ranny, ale jego
żołnierze widzieli, że dzieli on z nimi ryzyko i nie wymaga od nich narażania się na ryzyko,
którego sam by nie podjął. Wpływało to zapewne bardzo na morale armii.8
Aleksander jako pierwszy postanowił podbić cały znany mu świat. Potrafił jak nikt
inny zespolić działania piechoty, kawalerii, wojsk inżynieryjnych i zaopatrzenia na
niespotykaną dotąd skalę. Zapewne można go uznać za pierwszego ze strategów wojennych.
7
M. H. Hart, 100 postaci które miały największy wpływ na dzieje ludzkości, Wydawnictwo Świat Książki,
Warszawa 1996, str. 150-151
8
tamże, str. 150
5. Przed jego poczynaniami o przebiegu wojny i jej zwycięstwie decydowała przede wszystkim
przewaga liczebna oraz lepsze uzbrojenie jednej ze stron. On natomiast wprowadził na
szeroką skale stosowanie manewrów używanych w celu okrążenia nieprzyjaciela a także
koordynację działań piechoty i jazdy. Do swoich strategicznych planów włączył także
działania morskie, co spowodowało rozpowszechnienie się potężnych galer, które w
kolejnych stuleciach panowały na morzach. Przed jego działaniami wojnę można porównać
do ulicznej bójki coś na wzór wielkiego chaotycznego spektaklu. Zupełnie nie zwracano
uwagę na strategię i kolejne posunięcia. Dzięki tym wielu pozytywnym cechom, które
posiadał (zdolności organizacyjne, strategiczne, wprowadzonym taktycznym innowacjom i
własnej odwadze) zdecydowanie w istotny sposób wpłynął na bieg dziejów świata. Otworzył
Wschód przed grecką cywilizacją a także założył ponad dwadzieścia miast, które stały się
ważnymi ośrodkami handlu i kultury. Ponadto rozwinął zaczepną taktykę i sztukę oblężniczą,
którą przez stulecia starano się naśladować. Wielu najwybitniejszych wodzów wzorowało się
na dokonaniach Aleksandra w swoich działaniach. Dążył on do tego, aby stać się
największym wojownikiem i wodzem wszechczasów i wydaje mi się, że zdecydowanie udało
mu się dopiąć postawionego sobie celu. Prawdopodobnie gdyby żył dłużej pewnie zdołałby
osiągnąć dużo więcej i tym samym całkowicie zmienić bieg historii.
BIBLIOGRAFIA:
1. Huf H., Sfinks Tajemnice historii tom II, Wydawnictwo Świat Książki, Warszawa 1998,
ISBN: 83-7129-614-2
2. Hart M. H., 100 postaci które miały największy wpływ na dzieje ludzkości, Wydawnictwo
Świat Książki, Warszawa 1996, ISBN: 83-7129-028-4
3. Wielka historia świata 330 p.n.e. – 69, pod red. M. Szulc, Wydawnictwo PINNEX,
Kraków 2004, ISBN: 83-89265-50-8
6. Przed jego poczynaniami o przebiegu wojny i jej zwycięstwie decydowała przede wszystkim
przewaga liczebna oraz lepsze uzbrojenie jednej ze stron. On natomiast wprowadził na
szeroką skale stosowanie manewrów używanych w celu okrążenia nieprzyjaciela a także
koordynację działań piechoty i jazdy. Do swoich strategicznych planów włączył także
działania morskie, co spowodowało rozpowszechnienie się potężnych galer, które w
kolejnych stuleciach panowały na morzach. Przed jego działaniami wojnę można porównać
do ulicznej bójki coś na wzór wielkiego chaotycznego spektaklu. Zupełnie nie zwracano
uwagę na strategię i kolejne posunięcia. Dzięki tym wielu pozytywnym cechom, które
posiadał (zdolności organizacyjne, strategiczne, wprowadzonym taktycznym innowacjom i
własnej odwadze) zdecydowanie w istotny sposób wpłynął na bieg dziejów świata. Otworzył
Wschód przed grecką cywilizacją a także założył ponad dwadzieścia miast, które stały się
ważnymi ośrodkami handlu i kultury. Ponadto rozwinął zaczepną taktykę i sztukę oblężniczą,
którą przez stulecia starano się naśladować. Wielu najwybitniejszych wodzów wzorowało się
na dokonaniach Aleksandra w swoich działaniach. Dążył on do tego, aby stać się
największym wojownikiem i wodzem wszechczasów i wydaje mi się, że zdecydowanie udało
mu się dopiąć postawionego sobie celu. Prawdopodobnie gdyby żył dłużej pewnie zdołałby
osiągnąć dużo więcej i tym samym całkowicie zmienić bieg historii.
BIBLIOGRAFIA:
1. Huf H., Sfinks Tajemnice historii tom II, Wydawnictwo Świat Książki, Warszawa 1998,
ISBN: 83-7129-614-2
2. Hart M. H., 100 postaci które miały największy wpływ na dzieje ludzkości, Wydawnictwo
Świat Książki, Warszawa 1996, ISBN: 83-7129-028-4
3. Wielka historia świata 330 p.n.e. – 69, pod red. M. Szulc, Wydawnictwo PINNEX,
Kraków 2004, ISBN: 83-89265-50-8