1. Dziesięć lat członkostwa Polski w UE
z perspektywy zachodniopomorskiego rolnika
W dniu 01 maja 2014 r. minęła dziesiąta rocznica wstąpienia Polski do Unii Europejskiej.
Objęcie naszego rolnictwa instrumentami Wspólnej Polityki Rolnej, a co za tym idzie zapewnienie w
miarę stabilnych warunków produkcji oraz wsparcia finansowego w postaci płatności bezpośrednich
i środków na modernizację, dla polskich rolników, narażonych na częste zmiany polityki rolnej i
konsekwencje zmian koniunktury na rynku rolnym, miało niewątpliwie pozytywne znaczenie.
Jednak proces integracji ujawnił również negatywne skutki i rysujące się zagrożenia, będące głownie
efektem ustępstw i błędów w procesie negocjacji warunków naszego członkostwa, braku krajowej
polityki rolnej oraz nadmiernej wiary polskiego rządu w solidarność europejską, czego efektem jest
rezygnacja z zabiegania o równe warunki konkurencji dla polskich rolników (szczególnie ze strony
Premiera Rządu RP). Jednak dla niektórych działań rządzącej koalicji w obszarze rolnictwa trudno
jest znaleźć sensowne wytłumaczenie.
Gospodarowanie gruntami rolnymi
Z perspektywy Pomorza Zachodniego, restrukturyzacja Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa
należy do najważniejszych problemów gospodarczo – społecznych regionu. W dokumencie
Kancelarii Prezesa Rady Ministrów z marca 2003 r. pt.: „Polska w Unii Europejskiej” możemy
przeczytać, że w zakresie nabywania nieruchomości, Polska uzyskała zgodę na 12–letni okres
przejściowy, począwszy od daty uzyskania członkostwa w UE, dotyczący nabywania nieruchomości
rolnych i leśnych przez obywateli UE (oraz państw członkowskich Europejskiego Obszaru
Gospodarczego), w trakcie którego dla obywateli UE miały zostać utrzymane krajowe zasady
nabywania nieruchomości przez cudzoziemców (tj. wymóg uzyskania zezwolenia). Okres
przejściowy miał nie obejmować jedynie rolników indywidualnych osiedlających się i prowadzących
działalność rolniczą na zasadach samozatrudnienia w Polsce, pod warunkiem dzierżawy i uprawiania
przez nich ziemi przez co najmniej 3 lata, a w województwach: warmińsko-mazurskim,
kujawsko-pomorskim, zachodniopomorskim, pomorskim, lubuskim, wielkopolskim, dolnośląskim i
opolskim – przez okres 7 lat przed nabyciem nieruchomości.
Według wspomnianego wyżej dokumentu - uzyskany przez Polskę okres przejściowy w sprawie
nabywania nieruchomości, miał umożliwić zachowanie kontroli nad obrotem tą najbardziej
newralgiczną kategorią nieruchomości oraz zapobiec spekulacyjnym działaniom na rynku ziemi
rolnej.
Jednak już ustawa z 20 lutego 2004 r. o zmianie ustawy o nabywaniu nieruchomości przez
cudzoziemców oraz opłacie skarbowej, zwolniła cudzoziemców, będących obywatelami lub
przedsiębiorcami państw członkowskich Europejskiego Obszaru Gospodarczego (w dniu 5 września
2008 r. do tego grona dołączono Konfederację Szwajcarską) z obowiązku uzyskania zezwolenia na
nabycie lub objęcie udziałów lub akcji w spółkach handlowych będących właścicielem lub
wieczystym użytkownikiem nieruchomości na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. Umowa na
zakup udziałów spółek nie wymaga formy aktu notarialnego, a jedynie notarialnego poświadczenia
podpisów. Nie ma obowiązku przekazywania takich umów do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych,
brak również obowiązku informowania o posiadaniu przez spółkę nieruchomości rolnych podczas
zgłaszania do Krajowego Rejestru Sądowego zmian udziałowców spółek. W ten sposób państwo
utraciło przewidzianą w moratorium możliwość kontroli obrotu nieruchomościami rolnymi.