3. Mimozami jesień się zaczynaZłotawa, krucha i miłaTo Ty, to Ty jesteś ta dziewczynaKtóra do mnie na ulicę wychodziłaOd Twoich listów pachniało w sieniGdym wracał zdyszany ze szkołyA po ulicach w lekkiej jesieniFruwały za mną jasne aniołyMimozami zwiędłość przypominaNieśmiertelnik żółty październikTo Ty, to Ty, moja jedynaPrzychodziłaś wieczorem do cukierniZ przemodlenia, z przeomdlenia sennyOczu płakałem szeptanymi słowyMłodzik z chmurek prześwitywał jesiennyOd mimozy złotej majowyAch czułymi, przemiłymi snamiZasypiałem z nim gasnącym o porankuW snach dawnymi bawiąc się wiosnamiJak tą złotą, jak tą wonną wiązankąJ.Tuwim
32. the end Song 'Memories' - to poem by Julian Tuwim and music by MarekSart - sings Czesław Niemen Reproductions of paintings - from web sites A presentationprepared - Anna