1. Uważam, że „Dzieci Ulicy” mogą nauczyć
nas wielu rzeczy. Janusz Korczak piszcząc
tę książkę opierał się na obserwacjach i
opowieściach innych. Mówiąc innych
mam na myśli głównie dzieci. W książce
nie musimy długo szukać, by napotkać
postać podróżującego dziecka. Zazwyczaj
szukało ono środków do życia dla siebie,
rodzeństwa lub rodziców. Niebywała
znajomość jest kolejnym atutem tej
książki. Z czystym sercem mogę wam ją
polecić.
2. Książka o intrygującym tytule „Bobo”
to tak naprawdę trzy samodzielne
opowiadania. „Bobo”, „Spowiedź
motyla”, „Feralny tydzień”. Na
największą uwagę zasługuje drugi
tekst, „Spowiedź motyla”. Utwór
wyróżnia się pod względem stylu
pisania. Poetycki styl, wiele
metaforycznych odniesień i
przemyśleń sprawia, że książka jest
warta uwagi. Serdecznie
zachęcam do przeczytania tej książki.
3. W roku 1920 Stary Doktór po raz
kolejny postanawia nas zaskoczyć.
Spod jego ręki wychodzi książka w
formie eseju „Jak kochać dziecko”.
Główną tematyką utworu jest
miłość do dziecka oraz wiara w
malca jako człowieka. Pasjonująca
lektura, która pomoże nam
zrozumieć zachowania
najmłodszych. Z pewnością nie
zmarnujecie ani chwili
przeznaczonej na te lekturę.
4. „Sama na sam z Bogiem” jest to
książka, o której teraz często się
zapomina. Ta książka nie zasłużyła
na zapomnienie! Jest ona naprawdę
genialna w swej prostocie. Jan
Twardowski powiedział:
„To modlitwy, które są odpowiedzią
na odwieczną ludzką tęsknotę. Pełne
prostoty, mądrości, wzruszenia, są
arcydziełem literatury”
To utwór, który powinien przeczytać
każdy z nas.
5. W roku 1928 ukazała się książka „Król
Maciuś Pierwszy”. Tekst opowiadający
historię małego króla, który władał
zarówno światem dzieci, jak i dorosłych.
Słuch o Maciusiu przetrwał, ba, doczekał
się licznych ekranizacji! Może utwór
znajduje się w dziale „Dla dzieci” ale to
wcale nie umniejsza jego wartości. Myślę,
że każdy z nas powinien przeczytać tą
książkę, ponieważ dzięki niej możemy
znowu stać się dziećmi jeszcze raz, a nawet
zobaczyć więcej, niż dotychczas.