It is a Polish version of one of a few stories written jointly by the students of all 4 partner schools participating in the Comenius project 'Exploring our culture through the eyes of our European partners in the interactive world'. The story when fully completed was first published on wordpress.com. This version of the story is illustrated – the pictures were submitted by the students of each school involved.
1. Opowieść została opracowana przez uczniów czterech
partnerskich placówek oświatowych:
CEIP San Benito de Lérez z Pontevedry (Hiszpania),
St. Mary’s Catholic Primary School ze Stoke-on-Trent (Wielka
Brytania),
Istituto Comprensivo n.3 z Imoli (Włochy),
Szkoły Podstawowej nr 2 z Leżajska (Polska).
2.
3. Nieopodal miasta Ravacallos, w hiszpańskiej prowincji Lugo, jest
olbrzymia skała na środku rzeki i na tej skale leżał kiedyś złoty
naszyjnik z Castriño.
4. Pewnej deszczowej nocy Maurowie pragnęli go sobie przywłaszczyć, lecz
w chwili, gdy zbliżyli się do rzeki, rozpętała się burza z potężnymi
piorunami, wpierw rozłupując skałę, a następnie zasklepiając naszyjnik
w jej wnętrzu.
5. Mieszkańcy Ravacallos usłyszeli wielki hałas spowodowany uderzeniami piorunów w
wystającą z wody skałę i przybyli nad rzekę, aby zobaczyć, co się wydarzyło. Chociaż
była deszczowa noc, dostrzegli oni z łatwością rysę pozostawioną na skale i domyślili
się, jakie zdarzenia miały tam miejsce. To właśnie naszyjnik z Castriño wywołał ten
hałas, uciekając z rąk Maurów.
6.
7. Dwa dni później burza rozszalała się na nowo. Piorun kolejny raz uderzył w skałę, tym
razem uwalniając naszyjnik. W przeciągu kolejnej doby wszystko się uspokoiło. Pewien
ubogi człowiek, który przybył do Hiszpanii z Włoch, przechodząc w pobliżu skały
zauważył drogocenny przedmiot. Pomyślawszy, że naszyjnik może posiadać magiczną
moc, podniósł go i zabrał ze sobą do swej ojczyzny, aby chronił jego najbliższych przed
nękającym ich straszliwym bandytą zwanym Passatore.
8. Rodzina wspólnie ustaliła, że sprzeda naszyjnik temu, kto zaoferuje najwyższą
stawkę, aby móc opuścić niebezpieczne dla nich miejsce. Pierwszą ofertę przedstawił
pewien niezbyt bogaty staruszek, proponując pięćdziesiąt srebrnych monet. Kwota
nie została jednak zaakceptowana. Kolejna oferta pochodziła od przybyłego z
odległego państwa pielgrzyma, który ujrzawszy naszyjnik, postanowił zapłacić za
niego trzy tysiące srebrnych monet.
9.
10. Owym pielgrzymem był polski król o
imieniu Leszek, który sprawował rządy
nad obszerną krainą położoną po obu
stronach Wisły. Włoskiej rodzinie
natychmiast spodobała się jego oferta i
naszyjnik został zawieziony to Polski
jako podarunek dla jedynej królewskiej
córki Marianny.
11. Księżniczka była dwudziestoletnią
kobietą, powszechnie znaną ze względu
na jej wielką urodę i mądrość. To właśnie
dlatego wielu zamożnych europejskich
książąt usilnie starało się o jej rękę, ale
na próżno. Marianna zakochała się
bowiem z wzajemnością w
Robinie, szlachetnym lecz niemajętnym
angielskim rycerzu, który przybył do
Polski w charakterze posła.
12. Królowi Leszkowi nie podobał się wybór jego córki i zażądał od niej, aby poślubiła
niemieckiego króla Ludwiga. Małżeństwo to sprzyjałoby zacieśnieniu więzów
przyjaźni pomiędzy sąsiadującymi ze sobą państwami. Zrozpaczona Marianna wolała
jednak odebrać sobie życie niż poślubić mężczyznę, którego nie kochała. Tak
postanowiwszy, rzuciła się w otchłań Wisły, mając na szyi podarunek od swego ojca.
Magia złotego naszyjnika z Castriño uratowała księżniczkę od utonięcia, unosząc jej
ciało bezpiecznie na powierzchni wody.
13. Ostatecznie król Leszek zrozumiał, iż popełnił duży błąd i zgodził się na
małżeństwo Marianny z Robinem. Szczęśliwa para wkrótce po zaręczynach udała
się do Anglii. Księżniczce bez przerwy towarzyszył magiczny naszyjnik.
14.
15. Pragnąc trzymać magiczny naszyjnik z dala od wścibskich oczu i szukając jednocześnie
dogodnego miejsca na swe zaślubiny, Robin i Marianna skierowali się ku południowym
krańcom Anglii. Gdy tam dotarli, zatrzymali się w zamku Wardour, wzniesionym w
przepięknej okolicy hrabstwa Wiltshire, i należącym do króla Ryszarda – dobrego
znajomego króla Leszka. Polska księżniczka i angielski rycerz zamierzali pobrać się w
tym okazałym zamku otoczonym rozległymi ogrodami.
16. Każdej nocy Marianna nosiła na sobie naszyjnik jako symbol szczęścia i dobrobytu jej
ojczystego kraju. Zawsze gdy go zakładała, dostrzegała coś osobliwego – mianowicie
jasna złociście promieniująca gwiazda pojawiała się pośrodku nieba. Ujrzawszy ją nocą
kilka razy z rzędu, Marianna doszła do wniosku, że owa gwiazda oznacza coś bardzo
ważnego. Przekonała następnie Robina, iż powinni podążać za nią i zobaczyć, dokąd
ich doprowadzi.
17. Obydwoje udali się na żmudną wędrówkę po bliższej i dalszej okolicy, podążając za
gwiazdą, która jasno świeciła ponad nimi. W trakcie ich podróży naszyjnik zaczął się
jarzyć. Blask stawał się coraz jaśniejszy, aż do chwili, gdy para dotarła do olbrzymiego
kamiennego kręgu. Wtedy Robin zdał sobie sprawę, iż dotarli do mającego złą sławę
miejsca zwanego Stonehenge.
18. Gdy wkroczyli do środka kamiennej budowli, naszyjnik zaczął świecić jeszcze
intensywniej. Marianna i Robin zostali nagle otoczeni przez krąg błyszczących
świateł i ogarnęło ich uczucie szczęścia. Uzgodnili, że magiczny naszyjnik, który ich
wcześniej połączył, doprowadził ich do Stonehenge z jakiegoś istotnego powodu.
Uznali to miejsce jako najbardziej odpowiednie dla ich ceremonii ślubnej. Marianna
i Robin pobrali się dzień później w Stonehenge i żyli razem szczęśliwie w Anglii.
19. Niniejsza praca to jeden z rezultatów wspólnych działań
przeprowadzonych przez cztery partnerskie placówki oświatowe (CEIP
San Benito de Lérez z Pontevedry; St. Mary’s Catholic Primary School
ze Stoke-on-Trent; Istituto Comprensivo n.3 z Imoli; Szkołę
Podstawową nr 2 z Leżajska) w związku z realizacją przez nie
międzynarodowego projektu edukacyjnego „Poznawanie dziedzictwa
kulturowego oczyma naszych europejskich partnerów w
interaktywnym świecie” (‘Exploring our culture through the eyes of our
European partners in the interactive world’) w ramach programu
Comenius.