Beginners Guide to TikTok for Search - Rachel Pearson - We are Tilt __ Bright...
Ae nr8
1. Dwutygodnik Ministerstwa Magii
Ain
Eingarp
Nr 8, 9.12.2013 r.
W numerze:
- Felieton: Świeżak w
ŚM
- Archiwum wywiadu:
Alexandre Desplat o
ścieżce dźwiękowej do
„IŚ” - część I
- Przygody Huncwotów cz. 4
- Rozrywka: Rymowanki-zgadywanki
Jagoda Kawior || Syriuszka
2. 2
Szybkie newsy
Świat Magii
Poszukiwany wykładowca!
Nowa dyrekcja AMiC już prawie skompletowała
kadrę nauczycielską. Obecnie poszukiwany jest
nauczyciel astronomii. Chętni powinni wysłać
podanie poprzez formularz zapisu na nauczyciela oraz zgłosić się do któregokolwiek członka
zarządu w celu odbycia rozmowy kwalifikacyjnej LUB przyjść osobiście na casting, który odbywa się codziennie o godz. 17.00 w Komnacie
Oświecenia.
Zimowe Kursy Magii
Uniwersytet Nauk Magicznych ogłosił rekrutację na prowadzących Zimowych Kursów Magii.
Każdy, kto chce sprawdzić się jako wykładowca,
powinien przesłać zgłoszenie zawierające imię
i nazwisko kandydata, numer kominka, nazwę
proponowanego kursu oraz program nauczania
składający się z siedmiu lekcji. Zgłoszenia należy
wysyłać na adresy: agnieszka.cruz@gmail.com i
maximilian.verde@gmail.com.
Wampiryzm mam we krwi!
Międzyszkolna Olimpiada Wampirologiczna
dobiegła końca. Pierwsze miejsce zajęcia Larissa
Blue ze Szkoły Magii im. Huncwotów, drugie
miejsce – Mery Ivashkov z tej samej szkoły,
natomiast trzecie wywalczył Mathis Vaith z
Hogwartu im. Sióstr Carft. Wszystkim gratulujemy!
Ale CZaD!
W ArgoMagic School 22 grudnia rusza CZaD
– zabawa angażująca całą społeczność danego
domu, razem z opiekunem. Każdy dom ma za
zadanie wykonać prezentację w dowolnej formie
na wskazany przez organizatora temat. Co tydzień
w niedzielę o 19.30 (dzień i godzina mogą ulegać
zmianom) będą odbywały się zmagania prowadzone przez prefektów naczelnych. Każda prezentacja będzie oceniana przez dyrekcję oraz dwóch
nauczycieli AMS. Wygrany dom może zdobyć
nawet +50 pkt do RD!
Jak feniks z popiołów
Dyrekcja Szkoły Magii i Czarodziejstwa Inimicum ogłosiła datę wznowienia VI roku szkolnego. Kolejna reaktywacja ma nastąpić już 12
stycznia 2014 roku. Do tego czasu szkoła prowadzi rekrutację zarówno na nauczycieli, jak i
uczniów.
Mistrzowie eliksirów
W ubiegłą niedzielę (8 grudnia) miała miejsce IV już edycja międzyskzolnego konkursu
z eliksirów „Veritaserum”. Pierwsze miejsce
wywalczyła Anna Lupus z Instytutu Lumos,
która zdobyła aż 17 punktów na 18 możliwych!
Drugie miejsce zajęła Lilith Torres reprezentująca Akademię Magii Ramesville, natomiast
trzecie – Vipera Sullivan z Hogwartu im. Sióśtr
Carft. Recepturę konkursowego eliksiru można
znaleźć na stronie organizatorek Veritaserum
– Ann Riddley oraz Akemi Orihara – www.
eliksiry.xaa.pl
Ryzykanci z Ramesville
Szkoły nie próżnują – w Akademii Magii Ramesville ruszyli Ryzykanci z Ramesville – projekt
oparty na zasadach telewizyjnego reality show
„Ryzykanci”. W pierwszym dniu zmagań do boju
ruszyło 16 uczestników, którzy zostali podzieleni
na cztery drużyny: Jaburu (Willis Bueckendorf,
Julia Smith, Maja Smith-Mannaz oraz Zayn
White), Ogakor (Lilith Torres, Agatha Cole, Nina
Bennett oraz Bella Gilbert), Malakal (Jagoda Kawior, Katie Carrow, Area Vane, Roxanne Willis)
i Rotu (Elena Swan, Alex Gimle, Lily Cole oraz
Mirri Massoro). Po pierwszym zadaniu z projektu odpadły dwie ślizgonki: Nina Bennet z Ogakor
oraz Elena Swan z Rotu. Pozostała czternastka
stanie ponownie do boju już 15 grudnia o godzinie 20.00.
Redakcja - Jagoda Kawior (red.nacz,skład, korekta, newsy, ogłoszenia, kulinaria, archiwum wywiadu, co,gdzie, kiedy?, ciekawostki, rozrywka), Syriuszka (Opowiadanie). Wydawca - Ministerstwo Magii (mm.boo.pl)
3. szybkie newsy
3
Ministerstwo Magii
Nowi w DME!
Departament Magicznej Edukacji rośnie w siłę – w ostatnim
tygodniu szef DME – Lex Wheeler – przyjął do pracy kolejnych
dwóch pracowników: Dannego
Careya oraz Alexandra Weylanda. Nowym pracownikom życzymy wytrwałości oraz sukcesów
zawodowych!
Zmiany w AE
Od tego numeru zostanie zmieniona częstotliwość wydawania
Ain Eingarp. Od dziś AE staje się
dwutygodnikiem.
Rekrutacja w AE
Redakcja AE wciąż poszukuje osób
do pracy w redakcji. Jeśli potrafisz
pisać, masz w sobie żyłkę dziennikarza i nie boisz się nowych wyzwań – już dziś zgłoś się do redaktor naczelnej Jagody Kawior!
Spotkanie Świąteczne
Na ostatnim spotkaniu pracowników MM został ustalony termin
i forma spotkania świątecznego.
Wszyscy chętni pracownicy wezmą
udział w wideokonferencji na portalu Tinyczat.pl już 22 grudnia o
19.00.
4. 4
felieton
Świeżak w ŚM
Niedawno przeczytałeś po raz kolejny wszystkie siedem tomów Harrego
Pottera? Jeśli tak to znasz to uczucie – ekscytacja, nabuzowana przygodami
bohaterów wyobraźnia i...pewien niedosyt. Nie tylko związany z tym, że
chcemy sobie wyobrazić dalsze losy Harrego, Rona i Hermiony, ale także
faktem, że chciałoby się trafić do Hogwartu. Na szczęście żyjemy w XXI wieku, gdzie dzięki jednemu kliknięciu myszki możemy poznać tajniki magii.
M
nogość
szkół w
Świecie Magii już
może onieśmielać. Osoby, które
przychodzą tutaj
z zewnatrz często
mają problem z
wybraniem idealnej placówki dla
siebie. Czy lepiej
postawić na renomę i zapisać się
do Uniwersytetu
Nauk
Magicznych, o którym
pisano w gazetach, czy lepiej
polegać na tradycji i wybrać jedną z najstarszych
szkół – HP School? A może lepiej
zdecydować się
na inne, równie
ładnie wyglądające szkoły, takie
jak SMiH, AMS,
AMR czy też
Winsford? Wybór
jest trudny i często tutaj zdajemy
się na przypadek.
No, ale dobrze –
wybraliśmy już
szkołę, zostaliśmy
przyjęci na ucznia
i...co dalej?
Pomijając
już
kwestie przydziału,o których już
pisaliśmy,
musimy
zmierzyć
się z rzeczywistością w postaci
śm-owego czatu
– wypasu. Kiedy
pierwszy raz logujemy się na czat
jesteśmy
przepełnieni radością
i optymizmem.
W końcu już za
chwilę, lada moment, zaczniemy
zgłębiać tajniki
takich przedmiotów jak transmutacja, zaklęcia czy
eliksiry. Jednak w
momencie, kiedy już uda nam
się wejść na czat,
uderza nas rzeczywistość. Dosyć onieśmielająca dla osób, które
nigdy wcześniej
nie miały styczności ze Światem
Magii.
Powód? Osobiście, kiedy pierwszy raz weszłam
do Wielkiej Sali
swojej szkoły, poczułam się jakbym powróciła
do
pierwszego
dnia w liceum.
Masa obcych mi
ludzi, wyglądających i zachowujących się tak, jakby
znali się od bardzo dawna. Nie
zauważona przez
nikogo, wisiałam
nickiem i zastanawiałam się – co
ja tutaj właściwie
robię? Takie wrażenie utrzymywało się we mnie
jeszcze przez parę
tygodni, podczas
których powoli
poznawałam
Świat Magii.
Czy każdy świe-
5. felieton
żak ma takie wrażenie? Nie mam
pojęcia – jednak
z całą pewnością prawie każdy
nowy w ŚM musi
stanąć przed faktem, iż w tym
świecie
praktycznie wszyscy
wszystkich znają.
Mniej lub bardziej dobrze, ale
znają,
kojarzą.
Jest to często demotywujące, bo
do momentu, aż
sami się z czymś
nie wybijemy –
wysoką średnią,
frekwencją na lekcjach, osiągnięciami w szkolnych i
międzyszkolnych
konkursach – nie
mamy co marzyć
o byciu traktowanym na równi
z innymi. Z jednej strony jest to
irytujące – przecież Świat Magii
nie istniałby bez
stałego dopływu
nowych osób. Z
drugiej jest to w
pełni zrozumiałe
– każdy, kto siedzi w Świecie Magii dłużej niż miesiąc, jest w stanie
zauważyć bardzo
dużą rotację osób,
w szczególności
uczniów. Na początku każdego
roku w pierwszej
klasie jest parędziesiąt uczniów,
którzy chcą poznać tajniki ma-
gii. Już po kilku
pierwszych lekcjach wiadomo,
że jedynie garstka
z nich naprawdę zaangażuje się
w życie szkoły.
Reszta zwyczajnie się znudzi lub
zapomni. Po co
więc takimi osobami zaprzątać
sobie głowę?
Ale powracając
– jeśli chcemy
zostać zauważeni, musimy niejako wsiąknąć w
ten świat. Nigdy
nie staniemy się
jego częścią w
momencie, kiedy
dziennie będziemy chcieli mu poświęcić tą godzinę-dwie na lekcje.
Bo tak jak w realnym życiu – nigdy nie znajdziemy
znajomych
czy
przyjaciół,
jeśli nie poświęcimy im odpowiedniej ilości czasu.
Jak więc bardziej
się
angażować
w ŚM? No cóż,
każda szkoła proponuje ogromną
liczbę
konkursów i olimpiad.
Warto w nich
brać udział, chociażby po to, aby
sprawdzić swoje
umiejętności oraz
poznać nowych
ludzi.
Możemy również
poświęcić się bliższemu poznaniu
osób z naszego
domu. Wspólne
rozmowy między
zajęciami, współpraca
podczas
zabaw szkolnych
– to klucz do
oswojenia się ze
Światem Magii.
Trzeba jednak być
świadomym jednej ważnej prawdy – nawet po
kilku miesiącach
będziemy nadal
5
świeżynkami, które nie pamiętają
początków ŚM i
szkół na polchacie. Jedyne co, to
lepiej zrozumiemy jak funkcjonuje społeczność
ŚM i tak jak w
prawdziwym Hogwarcie – ważniejsze od lekcji i
ocen, staną się zawarte przyjaźnie,
które możliwe, że
wyjdą poza ramy
wirtualnego świata.
>> Jagoda Kawior
6. 6
co, gdzie, kiedy?
Wydarzenia w ŚM
10.12
UNM
10.12
HC
13.10
UNM
Zebranie Wydziału III
godz. 18.00
Konkurs z Historii Magii
Olimpiada z
OnMS
org. James
Black
godz. 20.15
14.12
UNM
14.12
UNM
15.12
AMR
Dzień Księgarza
Finał X-Magic
Ryzykanci z
Ramesville
godz. 18.00
godz. 20.00
/join amr_aula
14.12
Międzyszkolny
Konkurs z Zaklęć i Uroków
org. Jo Grey,
Silena Avery
15.12
HC
Konkurs artystyczny „Mój
Dom” i konkurs na opowiadanie
org. Anne
Lynne
15.12
IL
15.12
UNM
15.12
HC
Konkurs plastyczny
Olimpiada
Runiczna
Rozsypanka
org. Morgana
Turandot
godz. 18.00
org. Anne
Lynne
14.12
UNM
Olimpiada z
ZiU
godz. 17.00
15.12
UMH
Zakończenie
roku szkolnego
/join umh
7. ARCHIWUM WYWIADU
7
Alexandre Desplat o ścieżce dźwiękowej do „IŚ” - część I
Całkiem niedawno kompozytor Alexandre Desplat odpowiedział
na wiele pytań dotyczących pracy nad ścieżką dźwiękową do ostatnich dwóch filmów o Harrym Potterze. Fani zadawali różne pytania, dzięki czemu dowiemy się, na przykład, który utwór należy do
ulubionych kompozycji Alexandre’a albo czy był fanem Harry’ego
Pottera zanim poproszono go o napisanie muzyki do filmów.
C
zy komponując muzykę
do części drugiej (Insygniów
Śmierci)
traktowałeś ją jako
kontynuację części pierwszej, czy
może uważałeś je
za dwa odrębne
projekty?
Kiedy po raz
pierwszy zostałem poproszony
o napisanie ścieżki dźwiękowej do
części pierwszej,
nie
wiedziałem
jeszcze, że będę
pisał także do części drugiej, więc,
niestety, nie mogłem myśleć o
tych dwóch epizodach jako jednym.
Jednakże w części
drugiej pojawiają
się tematy, które
są
kontynuacją
dla tych z pierwszego epizodu, jak
na przykład ten,
który nazywam
Wspólnotą Braci, kiedy wszyscy
przyjaciele znów
są razem na po-
czątku pierwszego
filmu. Słyszymy
ten temat ponownie w części drugiej, podobnie jak
pewne motywy
z Obliviate, które otwiera część
pierwszą, a wraca
w drugim epizo-
dzie jako rodzaj Widziałem
Inkontynuacji.
sygnia
Śmierci:
Część I już jakiś
Czy
widziałeś czas temu i były
pierwszą część fi- naprawdę świetnałowego filmu ne. Myślę, że istoze swoją muzyką? ta tego, co zostało
Jak się czułeś, wi- pokazane - poczudząc to wszystko cia samotności i
połączone?
utraty dzieciństwa
- była niezwykle
silna i uważam, że
to była znakomita
część.
Druga część Insygniów Śmierci była kręcona
trochę dłużej, w
związku z popra-
8. 8
ARCHIWUM WYWIADU
wianiem pewnych
scen. Czy dzięki
temu miałeś więcej czasu na napisanie muzyki?
Jeśli tak, to jak to
czy wpłynęło to
jakoś na cały proces tworzenia?
Myślę, że miałem
bardzo dużo czasu na napisanie i
skomponowanie
ścieżki dźwiękowej, co było bardzo komfortowe.
Całość (pisanie i
komponowanie)
zajęła mi około
trzy i pół do czterech miesięcy na
każdą część. Kiedy
jesteś na planie filmowym, możesz
decydować w trakcie kręcenia scen i
wciąż je zmieniać.
Z muzyką jest zupełnie
inaczej.
Musiałem czekać,
aż część druga filmu zostanie edytowana, dopiero
potem mogłem
zacząć łączyć pomysły, szukać dramatycznego sensu
całości. Miałem
wystarczająco
dużo czasu. To
była ciężka praca,
ale pomimo tego
- bardzo inspirująca.
Kiedy tworzyłeś
muzykę do filmu
pomysły przychodziły do ciebie seriami, czy może
rozwijały się w
czasie?
Wiesz, te filmy są
największym projektem ostatniej
dekady, więc jesteś
pod presją, musisz sprostać wielu
oczekiwaniom i
być bardzo ostrożnym - sprawdzać
po dwa-trzy razy,
czy każda nuta,
którą
zapisałeś
jest
odpowiednia. W pewnym
sensie sprawdzasz
też siebie, chcesz
dorównać takim
mistrzom jak, na
przykład,
John
Williams, dlatego
to wymaga uwagi.
Nie możesz napisać takiej ścieżki dźwiękowej w
krótkim czasie, bo
musisz wszystko
sprawdzać raz po
raz. Edycja także ulega zmianie,
więc musisz się do
tego przystosować,
dlatego potrzebujesz czasu, żeby
napisać wszystko
właściwie.
W tym filmie jest
sporo scen śmierci. Która była najtrudniejsza
do
napisania? Czy
była jakaś, która
dotknęła cię bardziej niż inne?
Śmierć jest obecna
w Harrym Potterze od początku
serii, która zaczyna się od chłopca-sieroty,
który stracił swoich
rodziców. Temat
śmierci w tym epizodzie jest bardzo
ważny - Lily, matka Harry’ego, jest
główną bohater-
ką tej części. Zaczynamy oglądać
film, słysząc Lily’s Theme, który
jest jakby duchem
tego epizodu, muzyczną nicią łączącą początek filmu
z jego końcem. To
jest jeden z aspektów śmierci - ludzie, za którymi
tęsknimy, smutek
po ich utracie,
pytanie o śmierć
i kamień wskrzeszenia, to jak sobie
radzimy ze śmiercią ludzi, których
kochamy...To jest
obecne w użytych
motywach w trakcie filmu - chciałem być naprawdę
delikatny i emocjonalny w tych
sprawach.
Inną
stroną śmierci są
także bitwy, pojedynki, ostatnia
konfrontacja Harry’ego i Voldemorta, którzy walczą
na śmierć i życie
- tu nie ma litości.
Dlatego napisałem
kilka epickich i lirycznych utworów
dla tych bitewnych
momentów.
Co było twoją
inspiracją
dla
stworzenia Lily’s
Theme w związku z jej historią w
tle całości i jakie
emocje chciałeś
przekazać
tym
utworem?
Myślę, że celem
było odnalezienie
czegoś tak delikatnego, subtelnego
9. ARCHIWUM WYWIADU
9
tego punktu widzenia (z lotu ptaka) można czasem
wykreować głębsze emocje. Sporo
pracowaliśmy nad
zrównoważeniem
tych momentów
z Davidem Yatesem.
jak kołysanka. To
bardzo prosta melodia, którą może
zanucić i dorosły, i
dziecko. Poza tym
znaleźliśmy niesamowitą piosenkarkę, Mai, która
ma głos tak czysty
jak płynne złoto.
Ten utwór będzie
nawiedzał widzów
i Harry’ego przez twami i scenami
cały ostatni film.
akcji, więc musiałem odnaleźć w
Czy pisanie mu- tym swoją własną
zyki do scen bitew ścieżkę. To zupełbyło dla ciebie nie inne podejście
wyzwaniem, czy niż w scenach inraczej zabawą?
tymnych. UwielJedno i drugie, biam huczącą orponieważ w prze- kiestrę, w wielu
szłości nie było miejscach,
aby
wiele filmów z bi- zrównoważyć ak-
cję, zastąpiliśmy
takie właśnie energiczne momenty
na liryczne memento. Czasami
dobrze jest poczuć
adrenalinę bitwy,
innym razem dobrze jest spojrzeć
na nią z lotu ptaka, nabrać odrobiny dystansu. Z
Czy w muzyce do
Insygniów Śmierci: Części II pojawiają się jakieś
odniesienia do
poprzednich soundtracków?
Wszyscy wiemy, że
jest jeden motyw,
który stał się ikoną
- Hedwig’s Theme
Johna Williamsa. Ten temat jest
istotny dla sukcesu całej serii, więc
byłoby brakiem
szacunku i głupotą, gdybym nie
użył go w kluczowych momentach,
w odniesieniu do
tych dziesięciu lat
przyjaźni, które
nawiązaliśmy z bohaterami. Dlatego
właśnie Hedwig’s
Theme ponownie
się pojawia, szczególnie w części
pierwszej, w której utrata niewinności jest głównym tematem i,
w której Hedwig’s
Theme odnosi się
do dzieciństwa w
Hogwarcie. Potem
znów wracamy do
Hogwartu, gdzie
szaleje bitwa i pojawiają się wszyscy
przyjaciele, więc
jest sens w użyciu tego motywu.
10. 10
archiwum wywiadu
Także na końcu
filmu, gdy żegnamy się z już dorosłym trio, rozpoczynającym nowe
życie, pojawia się
utwór Johna Williamsa. To jeden z
najwspanialszych
motywów napisanych do filmu,
więc praca z nim
to przyjemność.
Czy masz jakiś
ulubiony utwór
z nadchodzącego
filmu?
Tak, myślę, że to
Lily’s Theme, który otwiera film,
ponieważ ma w
sobie delikatność
i
tajemniczość,
którą musimy poczuć, gdy film się
zaczyna - nawet,
jeśli nie wszystko
jest jeszcze wyjaśnione w kwestii
wpływu Lily na
Harry’ego i przeznaczenia innych
bohaterów. To jest
motyw, który kocham najbardziej.
Co z charakterystyki Rona i jego
rozwoju w serii, w Insygniach
Śmierci, było inspiracją dla jego
motywu?
Ron ma problem
z okazywaniem
emocji, ponieważ
momentami jest
odrobinę niezdarny, nieśmiały, ale
myślę, że muzyka
pokaże jego wielkie serce i dużą
wrażliwość. Myślę,
że to właśnie zdecydowało o melodii i typie aranżacji, jakich użyliśmy
w tym motywie.
Temat ten powraca w części drugiej
- użyłem go w momencie, gdy Ron i
Hermiona się jednoczą.
Który moment
w filmie był najtrudniejszy
do
rozpisania go na
muzykę?
Całość jest trudna,
ponieważ to ostatni film i jest w nim
wiele
momentów kluczowych,
na które czekano
przez dziesięć lat.
Prawdopodobnie
najtrudniejszym
jest ostateczny pojedynek pomiędzy
Voldemortem a
Harrym, ponieważ jest to wyjątkowo długa bitwa
i bardzo trudno
było zrównoważyć
uczucie niebezpieczeństwa, akcję i
utrzymać emocje,
jednocześnie nie
powtarzając motywów z wcześniejszych pojedynków.
To moment, który
przynosi Harry’emu zwycięstwo.
I myślę, że się nie
wygadałem.
Źródło:
http://www.
harry-potter.net.pl/
Alexandre-Desplat-osciezce-dzwiekowejdo-%22IS%22-czesc-Ii1579.html
11. opowiadanie
11
Przygody Huncwotów cz. 4
Syriuszka
-S
ł u chaj cie, to
nie jest
dobry
pomysł…
– zaczął Lupin.
Siedzieliśmy
we
czwórkę w naszym
dormitorium i planowaliśmy jak spędzimy tą pierwszą
wspólną pełnię z
Remusem.
Lunatyk, nie
narzekaj. – powiedziałem znużonym
tonem. – Może
troszkę radości z
tego, że wreszcie
pełnia nie będzie ci
się kojarzyć z bólem?
Ale, jeśli wam
się coś stanie…
James ma rację, przestaj truć.
Nie po to dwa lata
ćwiczyliśmy zamianę w zwierzęta, aby
teraz tego nie wykorzystać! – krzyknął
Syriusz.
Zrozumcie, ja
was mogę zaatakować… – powiedział
znękanym tonem
Remus.
Sam mówiłeś,
że wilkołaki nie atakują zwierząt. Smakuje
im…Tobie,
tylko ludzkie mięso.
– powiedziałem z
rozbawieniem. Lunia mój żart żywnościowy najwyraźniej
nie rozbawił.
JA TEGO NIE-
NAWIDZĘ, ROZUMIESZ?! – krzyknął
mi prosto w twarz.
Trzeba przyznać,
że Lunatyk robił
się bardzo nerwowy tuż przed pełnią, jak dziewczyny
przed…
Zbieramy się,
czy będziemy tak
tkwić, aż się Luniek
zamieni w naszym
dormitorium?
–
powiedział troszkę
zniecierpliwiony
Syriusz.
Po paru minutach
wyszliśmy, ukryci
pod peleryną-niewidką i odprowadziliśmy Lunatyka
do Skrzydła Szpitalnego. Po kilku
chwilach, ukryci za
posągiem jakiegoś
starego czarodzieja,
zauważyliśmy
jak pani Pomfrey
wymyka się z Lupinem na szkolny korytarz.
Poszliśmy za nimi.
Widzieliśmy z daleka jak wchodzą
razem pod Bijącą
Wierzbę i znikają z naszego pola
widzenia. Po kilku
chwilach szkolna
pielęgniarka wracała szybkim krokiem
do zamku. Spojrzałem niepewnie na
Syriusza, ten kiwnął
głową i przemieniliśmy się.
O ile nie jest łatwo
ukryć się na szkolnych błoniach, w
nocy, jako człowiek, o tyle będąc
jeleniem
można
zapomnieć o jakiejkolwiek możliwości
ukrycia. Jednak cóż
zrobić, wspólnie z
Lunatykiem uzgodniliśmy, że jeleń,
jako silny zwierz, o
wiele łatwiej poradzi sobie z wilkołakiem niż szczur czy
pies.
Peter prześlizgnął
się do Bijącej Wierzby i nacisnął narośl,
która unieruchomiła drzewo. Przejście
do
Wrzeszczącej
Chaty stało teraz
otworem.
Po kilku minutach
zmagań z porożem,
udało mi się wepchnąć do wąskiego
tunelu. Kilka minut
szliśmy w milczeniu, aż w końcu dotarliśmy do końca
tunelu.
Widok wnętrza nie
był najmilszy. Porozwalane meble,
poplamione krwią
tapety. Spojrzałem
na Syriusza. Pomimo psiej mordy,
jaką przybrał mój
przyjaciel, zauważyłem cień lekkiego
przerażenia na jego
obliczu. Co innego
żartować z Lunatyka i jego futerkowego problemu, a
co innego zobaczyć
skutki jego przemiany.
Weszliśmy do najbliższego pokoju, w
którym było łóżko.
Lunatyk na nim leżał. A raczej to coś
w co się zmienia.
Poruszył się i spojrzał na nas. Podeszliśmy do niego,
Syriusz z Glizdogonem na grzbiecie.
Luniek? – spy-
tał niepewnie Łapa.
Nie, inny zaprzyjaźniony wilkołak, Łapo. – powiedział ironicznie
Lupin. Odetchnęliśmy z ulgą. Remus
nie wyglądał na
chętnego, aby się na
nas rzucać, co bardzo ułatwiło nam
sprawę.
To co, idziemy? – powiedziałem raźnie. Remus
spojrzał na mnie
badawczo.
A nie uważacie, że to jest po
prostu głupie? Was
może i nie zaatakuję, ale jeśli spotkamy innych ludzi, to
może być marnie.
Na marginesie, to
jestem głodny. – powiedział i oblizał się
w bardzo zwierzęcy
sposób. Sięgnął po
jakiś kawał mięsa,
który leżał koło jego
łóżka i zaczął jeść. A
raczej pożerać.
Gdy skończył pożerać, jak się potem zorientowałem,
prawdopodobnie
ludzką nogę, zebraliśmy się, aby wyruszyć na podbój wioski i Hogwartu.
James
12. 12
ogłoszenia
NA BÓR W MINISTERSTWIE
MAGII!
Ministerstwo poszukuje pracowników do departamentów:
- Magicznej Edukacji (szef: Lex Wheeler)
- Międzynarodowej Współpracy Czarodziejów (szef: brak!)
- Magicznych Gier i Sportów (szef: Vain Devil)
Jeśli pragniesz zasilić szeregi pracowników MM, już dziś wyślij swoje CV
(zgodne ze wzorem na stronie: http://mm.boo.pl/infopage.php?id=4) do
szefa odpowiedniego departamentu!
Czekamy na Ciebie!
Sowy do szefów:
DMWC: ministerstwo.magii@op.pl
DME: lexbladwood@yahoo.pl
DMGiS: Vain_Devil@interia.pl
13. ogłoszenia
PILNIE POSZUKIWANY DZIENNIKARZ
DZIAŁU NEWS/FELIETON!
Redakcja Ain Eigarp pilnie poszukuje osoby, która zajęłaby się działem News/
Felieton.
Obowiązki:
- Cotygodniowe dostarczanie newsa/felietonu na 1 stronę A4
- Cotygodniowe przygotowywanie rubryki „Szybkie newsy”.
Wymagania:
- Posługiwanie się tzw. lekkim piórem
- Umiejętność dotrzymywania terminów
- Prawdziwy, a nie słomiany zapał
Zgłoszenia prosimy wysyłać na sowę redaktor naczelnej:
prof.jagoda.kawior@gmail.com
CHCESZ ZAMIEŚCIĆ TUTAJ SWOJE
OGŁOSZENIE?
Już dziś wyślij sowę na
prof.jagoda.kawior@gmail.com!
w wiadomości załącz swoją treść ogłoszenia
LUB wyszczególnij kwestie, jakie mają się w
nim znaleźć!
13
14. 14
przepis
Nie taki ponury Ponurak
SKŁADNIKI
• 3 szklanki maki
• 1 margaryna
• 1,5 szklanki cukru
• 4 jajka
• 3 łyżki kakao
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia
• 1 szklanki wody
• cukier waniliowy
PRZYGOTOWANIE:
Margarynę, trzy łyżki wody, cukier wymieszany z kakao wsypać do garnka i rozpuścić. Gotować 3 minuty, odlać pól szklanki na polewę.
Do ostudzonej masy dodać resztę wody, żółtka i mąke z proszkiem. Wymieszać. Ubić sztywną pianę z białek i wymieszać z ciastem. Piec 50 minut. Można przełożyć kremem i polać
polewą.
Źródło: http://hogsmeade.pl/articles.php?article_id=290
15. horoskop
15
Horoskop 9.12-15.12.2013
Baran
W najbliższych dniach
będą czuły się nieco osłabione, jednak nie wpłynie
to na ich zaangażowanie w
pracę, wręcz przeciwnie,
cały czas będą starały się
dać z siebie wszystko.
byk
Byki nie powinny odsuwać na
dalszy plan rodziny, bowiem
będzie ona teraz potrzebowała
racjonalnego spojrzenia Byka
na pewne sprawy. Byk powinien
zadbać o to, aby choć weekend
mieć wolny w tym tygodniu i
znaleźć czas na relaks, choćby z
książką w domowym zaciszu.
lew
panna
strzelec
koziorożec
Lwy powinny teraz skupić się
na osobach im najbliższych,
Panna będzie teraz bardzo
dążyć do spotkań z nimi – będą
kreatywna, dzięki temu
bowiem odczuwały przemożodkryje w sobie pokłady
ny brak kontaktów z rodziną.
talentu – może to stanowić
Wiadomości, które otrzymają z
impuls do zapoznania się
pracy rzucą nowe światło na ich ze sztuką bądź muzyką, oddotychczasową karierę i spra- krycia nowego hobby, które
wią, że zaczną się zastanawiać
będzie przynosiło Pannie
nad wprowadzeniem zmian.
wiele satysfakcji.
Bliźnięta
rak
Wiele Bliźniąt postanowi
podążyć za marzeniami
i choć droga do ich spełnienia może okazać się
wyboista, a Bliźnięta będą
przemęczone, to nie poddadzą się, dzięki czemu w
niedługim czasie osiągną
sukces i satysfakcję.
Spotkania będą sprawiały mu
dużo radości. Rak powinien
teraz zadbać o swoje zdrowie,
dostarczyć swojemu organizmowi odpowiedniej dawki witamin.
Rak nie powinien się teraz przeciążać, jeśli coś może odłożyć
na później, niech to zrobi – jego
praca na tym nie ucierpi.
waga
skorpion
wodnik
ryby
Waga może spodziewać się
zastoju w sprawie, na której
Choć w tym tygodniu
rozwiązanie bardzo czeka, zdarzy mu się zarwać kilka
co może zaowocować lekką nocy, nie wpłynie to w żadfrustracją – Wago, nie oba- nym stopniu na jego życie
wiaj się, bowiem wszystko
zawodowe, szef z pewnobędzie po Twojej myśli i nie ścią doceni zaangażowanie
staraj się przyspieszać tego. Skorpiona, w tym tygodniu
Teraz skup się głównie na możliwa premia bądź awans.
rodzinie oraz partnerze.
W życiu zawodowym Strzelca
Koziorożec powinien teraz
Wodniki będą teraz dużo
zapanuje spokój, będzie on
kierować się intelektem, emowychodziły, dzięki czemu
Ich sprawy finansowe będą
mógł całkowicie skupić się
cje zaś pohamować, bowiem
nawiążą wiele interesujących
miały teraz zastój, co może
na swoich obowiązkach, a ich jeśli będzie działał pod wpłyznajomości – jedna z nich
wpłynąć na pogorszenie
wypełnianie przyjdzie mu tewem impulsów, może sobie może okazać się przyjaźnią na samopoczucia Ryb, jednak nie
raz bez trudu. W najbliższych zaszkodzić. Ważne, aby uwalata, wspólne hobby, podob- powinny się obawiać, ponieważ
dniach zaimponuje współpra- żał co i komu mówi, ponieważ
ne poczucie humoru oraz
już pod koniec tygodnia sytucownikom wiedzą, która nie nawet uwaga wypowiedziana spojrzenie na świat sprawią, że
acja się zmieni i odetchną.
będzie związana z pracą.
w żartach może zostać odeWodnik będzie miał partnera
brana negatywnie.
do długich rozmów.
Obrazek tygodnia
16. Zaczytaj się w Biblii! Biblia Pałkarza to książka Brutusa Scrimgeoura, w której autor skupia się
na pałkarzach. Jedna z głównym
zasad głosi: „Wyeliminować szukającego”.
Ślepy jasnowidz, który mógłby
przewidzieć wydarzenia, w tym
powrót Voldemorta? Właśnie
kimś takim miał być profesor
Mopsus – postać, którą J.K. Rowling wycięła z ostatecznej wersji
Harrego Pottera i Kamienia Filozoficznego. Powodem było słuszne stwierdzenie, iż tego rodzaju
postać uniemożliwiłaby poprowadzenie jakichkolwiek wątków
dramatycznych w powieści, takich
jak śmierć Syriusza czy Dumbledore’a, ponieważ Mopsus by to
wszystko przewidział i ostrzegł
przed niebezpieczeństwem.
Masz dużą rodzinę? Jeśli tak, to
skorzystaj z wyjątkowej miotły
– Błękitnej Butli, która pozwala
na latanie kilku osób naraz. Jest
wyposażona w alarm.
Pamiętacie postać rycerza – sir
Cadogana – który pomógł Harremu, Ronie i Hermionie dotrzeć
do klasy wróżbiarstwa? Ten sam
rycerz, w trakcie swojego życia
doczekał się licznego potomstwa.
Spłodził aż siedemnaścioro dzieci
z trzema różnymi kobietami. Co
więcej – z powodu swojego dość
specyficznego trybu życia, prawdopodobnie nigdy nie spotkał się
z żadnym ze swoich potomków.
rozrywka
16
Rymowankizgadywanki
Przed Tobą kilka rymowanych zagadek, wśród których
kryją się nazwy magicznych stworzeń i roślin!
1. Chociaż nie jestem bogaty,
na pewno bywam rogaty,
ciało me bladozielone,
środowisko trochę zamulone,
żyję sobie w Wielkiej Brytanii,
lecz zaglądam także do Irlandii.
Żywię się małymi rybami
i przebywam z trytonami.
2. Chociaż nie jestem piękna
Dla niektórych nawet wstrętna
To mój wywar Wam pomoże
Kiedy pryszczy macie morze!
3. Czarne, małe i puchate
Długopyskie i włochate
Jestem ulubieńcem goblina
Bo to w końcu nie nowina
że wyniucham każdy skarb
nawet jeśli jest niewiele wart!
4. Strzeż się mnie czarodzieju młody,
chyba, że chcesz mieć kłopoty,
unikaj miejsc ciemnych i wilgotnych,
bo me łodygi nie należą do łagodnych,
trzymaj różdżkę w pogotowiu
bym w razie czego stanęła w ogniu