SlideShare a Scribd company logo
1 of 70
Download to read offline
Still                   www.Instynktowne-Uwodzenie.pl   Uwopowieść




        Copyright by Still




                                     2
Still                 www.Instynktowne-Uwodzenie.pl    Uwopowieść




        Spis treści

        O Autorze                                      5

        Wstęp                                          6

        Złota aura chwały                              7

        Promocja w Orange                             13

        Fatum miesiączek                              16

        Autobus do sypialni                           19

        Tylko dla chłopaka                            22

        Młoda matka                                   26

        Podręcznikowa sytuacja                        30

        „Jestem seksoholiczką”                        32

        Bez słów do łóżka                             35

        Gorączka środowej nocy                        38




                                   3
Still                  www.Instynktowne-Uwodzenie.pl    Uwopowieść



        Nie po to, by zaliczyć                         41

        Podpisane szponami                             45

        Wygląd ma znaczenie?                           49

        Seks w kwadrans                                54

        Randka z nutą szaleństwa                       60

        Nie ma różnicy                                 64




                                    4
Still                         www.Instynktowne-Uwodzenie.pl                        Uwopowieść




        O Autorze
        Przede wszystkim zdziwiła mnie jego normalność. Poznałem już część
        polskich trenerów uwodzenia i można o nich powiedzieć wiele rzeczy, ale
        na pewno nie to, że są normalnymi ludźmi, takimi jak każdy z nas. Jedni
        udawali, że nie mają kompleksów, inni (zdecydowana większość)
        przesadnie wywyższała się nad innymi, jeden z trenerów odznaczał się
        ogromną energią i humorem.
        Still na początku nie odznaczał się niczym. Nie znając go jeszcze osobiście,
        a wnioskując jedynie po postach na forach i jakiejś tam korespondencji,
        uważałem go za najlepszego uwodziciela w Polsce. Spodziewałem się, że
        będzie podobny do innych trenerów - zakochany w sobie, wywyższający
        się, uważający na każde swoje słowo i czyn, bojący się o stratę reputacji i
        pozycji wypracowanej przez marketing. Zawiodłem się na swojej intuicji.
        Był - trudno to inaczej określić - spoko. W czasie poznawania Stilla,
        wszystko, począwszy od picia alkoholu po jakieś tam drobne komentarze
        ("no, krawat jest super, bo..") utwierdzało mnie w przekonaniu, że to
        pierwszy poznany przeze mnie trener uwodzenia, który jest po prostu
        świetnym człowiekiem, który dodatkowo wie jak uwodzić kobiety.
           Naprawdę wie. Sposób w jaki działa jest kompletnie odmienny od całej
        społeczności PUA. To już nie jest po prostu naturalna gra, to jest
        prawdziwa rewolucja i jestem pewny, że szkolenia Stilla czy też
        Instynktownego Uwodzenia zrobią niemałe zamieszanie w naszym światku.
        To, co on robi neguje większość technik lansowanych obecnie na forach, e-
        bookach czy szkoleniach - tutaj po prostu nie ma czasu na jakieś tam
        budowanie komfortu z laską przed seksem, czy przechodzenie shit testów.
        Piękne jest to, że jego działania są zaprzeczeniami teorii wielu trenerów,
        których ostatnio się nam trochę narobiło. To super, bo może niedługo
        ludzie zrozumieją, kto naprawdę uwodzi kobiety, a kto tylko zna się na
        marketingu.




                                             5
Still                         www.Instynktowne-Uwodzenie.pl                        Uwopowieść


        Śmieszne jest przekonanie, że Still podrywa tylko laski, które są brzydkie,
        pijane, naćpane czy inne posiadające jakieś braki; albo, że przed wyjściem
        na parkiet stoi i rozgląda się za laskami, które wyglądają na szukające
        seksu; albo, że działa około 3:00, gdy laski mają większą chcicę, bo nie
        chcą same wychodzić z klubu skoro przyszły na seks. To wszystko to tezy,
        które nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. On rzeczywiście wypatruje
        kobiety na parkiecie zanim na niego wyjdzie, ale szuka on najładniejszych
        lasek, to jest zdecydowanie jego główne kryterium. Czymś pięknym był
        moment, w którym po 30 sekundach od wejściu na parkiet tańczył ze
        zdecydowanie najładniejszą laską na nim, po niecałej minucie całował się
        z nią i jeździł rękami po całym jej ciele, a po kolejnej minucie wziął ją za
        rękę i przeniósł się z nią na loże, gdzie sprawy potoczyły się w oczywisty
        dla nas sposób.
        Jeszcze jedną rzeczą, która podoba mi się w Stillu jest sposób, w jaki
        potrafi przekazać swoją wiedzę. Robi to z ogromną pasją i w mega
        przystępny sposób. Świetne jest to, że gdy nie uważa się za kompetentnego
        w jakiejś sprawie - przyznaje to; oczywiście jednak jest mało spraw
        związanych z uwodzeniem, w których jest niekompetentny.
        Still jest człowiekiem, który miał ogromny wpływ na moje uwodzenie na
        wielu poziomach. Zaczynając od artykułów na forach, poprzez pokazanie
        mi drogi do poprawienia mojej gry, kończąc na ofiarowaniu Durexów
        Elite, dzięki których poznałem uroki seksu w cienkich gumkach (już nigdy
        nie kupie Extra Sefe'ów!). :) Jest jeszcze wiele rzeczy, o których chciałbym
        napisać, ale tak naprawdę to najlepiej będzie jeśli poznacie go osobiście -
        dopiero wtedy zobaczycie, jak bardzo jest zajebisty.

        Rafał, Projekt HollyŁódź




                                             6
Still                         www.Instynktowne-Uwodzenie.pl                          Uwopowieść




        Wstęp
        Pamiętam, gdy zaczynałem swoją przygodę z uwodzeniem i zawsze brakowało
        mi kogoś kto mógłbym mnie naprowadzić. Czytałem różne podboje uwodzicieli,
        ale brakowało mi wśród nich naprawdę ekscytujących przygód. Słyszałem o
        bardziej ekscytujących podrywach, ale nie były one nigdzie opisane. Nie miałem
        też dostępu do takich osób, które mogłyby mi służyć za wzór. Zdaję sobie
        sprawę jak ważne jest mieć kogoś, kto może wskazać Wam drogę i znacznie ją
        przyśpieszyć. Nie mówiąc już o motywacji płynącej z możliwości przeżycia
        podobnych rzeczy. To właśnie ona była dla mnie zawsze największym motorem.
        Miałem wizję tego jak chcę by wyglądało moje uwodzenie. Dążąc cały czas do
        tej wizji w końcu ją osiągnąłem. Teraz moja wizja się zmieniła, bo zmieniła też
        się granica.

        Chciałbym w tej książce pokazać Wam, że ta granica jest zazwyczaj wytworem
        wyobraźni. Pewnie wielu z Was będzie przecierało oczy ze zdumienia. Jeśli tak
        się stanie to będę zadowolony, bo osiągnąłem swój cel. Wiedzcie jednak, że nie
        doszedłem do granicy. W uwodzeniu możliwe jest znacznie więcej. To świat,
        który rządzi się całkiem innym zasadami i to właśnie sprawia, że uwodzenie jest
        piękne. Istnieją rzeczy, których nie zobaczysz wzrokiem. Możesz je poczuć w
        sobie i nigdy nie zdołać opisać ich słowami. Podjąłem się jednak tego zadania i
        postarałem się opisać je jak najlepiej potrafię, byście i Wy poczuli to co ja
        wtedy.

        Mam nadzieję, że moje historie staną się dla Was inspiracją do tworzenia
        własnych. Zapewniam, że są one tak bliskie prawdy jak to tylko możliwe.
        Niektóre pisałem po pewnym czasie i coś mogło mi umknąć. Zdarzało mi się
        wpaść w tak silny trans z kobietą, że zapominałem o jakimś małym epizodzie,
        gdzie dla przykładu pojawiał się jej chłopak. Były to jednak rzeczy nieistotne.
        Przynajmniej dla mnie. Zapamiętałem każdy szczegół, który był dla mnie wtedy
        ważny. Mniej ważne rzeczy uprościłem. Musicie wiedzieć, że w tej książce
        opiszę tylko niewielką część swoich przygód. Pozostałe zostawiam na później…




                                               7
Still                        www.Instynktowne-Uwodzenie.pl                       Uwopowieść




        Złota aura chwały

        To była gorąca noc. Jeszcze długo po powrocie czułem aurę. Coś co mnie
        otaczało. Odkryłem jak wielka siła drzemie w byciu w teraźniejszości. To
        był początek mojej metamorfozy, moje pierwsze przygody.

        Zabrałem się tego dnia z kumplami do klubu. Razem z nimi spotkałem się
        z umówioną wcześniej dziewczyną. Cheerleaderkę poznałem niedawno i
        zacząłem intensywnie na siebie nakręcać. Przytulałem się , a później
        drażniłem ją w ramach flirtu. Emocjonalny rollercoaster. Przez drogę do
        klubu nie dawała mi spokoju. Łapała mnie za rękę, tuliła się i szturchała.

        Wszedłem z nią za rękę do klubu. Na samym starcie zobaczyłem
        znajomych. Przybiliśmy sobie piątki, pożartowaliśmy i pośmialiśmy się.
        Poszedłem dalej. Z tyłu cały czas tuliła mnie Cheerleaderka. Odłożyłem
        kurtkę i chciałem iść na parkiet, ale moja towarzyszka cały czas się
        przytulała i chciała bym poczekał.

        "Masz 15 sekund", powiedziałem.

        Po drodze spotkałem sporo przyjaciółek. Podlatywały i dawały mi buziaki.
        Wchodził mi powoli pozytywny stan. Myślenie się wyłączyło. Zaczynała
        się wyłaniać potęga teraźniejszości, o której pisał Eckhart Tolle. Byłem w
        tamtym czasie zafascynowany jego książkami.

        Cheerleaderka poruszała się naprawdę niesamowicie. Tańczyłem z nią
        sam. Odepchnąłem ją i zacząłem tańczyć z innymi dziewczynami po czym
        przyciągnąłem ją z powrotem i tańczyliśmy w grupie. Przybliżyłem się do
        jej ust udając, że chcę ją pocałować.

        "Chodźmy stąd."




                                             8
Still                        www.Instynktowne-Uwodzenie.pl                         Uwopowieść


        Zaprowadziłem ją na sofy, ale po drodze cały czas łapałem kontakt
        wzrokowy z innymi dziewczynami. Czułem, że mnie chcą.

        Na sofie chwilę porozmawialiśmy. Zostawiłem ją i poszedłem poszukać
        znajomych. Pobawiłem się z nimi, pożartowałem i z powrotem wróciłem
        do niej. Zabrałem kumpla i dziewczynę, która mu się podobała. Wyszliśmy
        na zewnątrz.

        „Gdzie idziemy?”

        „Widzisz tamte krzaki? Kiedy będziemy obok nich przechodzić, nagle
        niespodziewanie złapię Cię i wskoczymy w nie, a później Cię zgwałcę.”

        Złapałem ją za rękę i pobiegliśmy w krzaki. Zaczęliśmy się wygłupiać, że
        uprawiamy seks i nagle poczułem jak nasze usta się złączyły. Przez
        moment się całowaliśmy po czym zabrałem ją do klubu na parkiet.
        Przyparłem ją do ściany. Przybliżyłem się i po chwili odszedłem, a
        następnie szybko ponownie się przybliżyłem. Zrobiłem tak kilka razy, by
        ją sprowokować.

        Znalazł mnie Witek, który chciał żebym zapalił z nim cygaro. Wziąłem ją z
        parkietu i zostawiłem po drodze z koleżankami, sam poszedłem z moim
        znajomym.

        To był totalny relaks. Co jakiś czas jakaś dziewczyna się do mnie
        uśmiechnęła. Po chwili dostałem sms od Cheerleaderki, że musi już iść.
        Poszedłem się z nią właściwie pożegnać. Przez właściwie mam oczywiście
        na myśli dominujący pocałunek i klaps w tyłek.

        Wróciłem na parkiet, gdzie moją uwagę od razu zwróciła jedna seksowna
        blondynka. Podszedłem do niej i bez słów zacząłem z nią tańczyć. Po
        chwili odwróciłem się od Blond i tańczyłem zmysłowo z dziewczyną obok,
        żeby wywołać u niej lekką zazdrość. Po chwili wróciłem do niej.
        Przybliżyłem się i położyłem palec na jej usta lekko odpychając ją.
        Zacząłem z nią tańczyć jeszcze bardziej zmysłowo. Zostawiłem ją i



                                            9
Still                        www.Instynktowne-Uwodzenie.pl                        Uwopowieść


        poszedłem w stronę baru. Po drodze minąłem się z dziewczyną, o której
        dużo osób mówiło w klubie. Aksamitna była prawdopodobnie najlepszą
        kobietą w klubie. Zauważyłem jaką miała tarczę względem wszystkich,
        którzy się ślinili na jej widok. Słodko. Popatrzyłem jej w oczy i zrobiłem
        manewr, który wymyślił mój przyjaciel Kiniex. Wskazałem na swoje oczy
        dwoma palcami i później na jej. Tak jakbym przerzucał wzrok. Aksamitna
        uśmiechnęła się, a ja ruszyłem dalej.

        Wróciłem na parkiet do Blond. Bawiłem się z nią cały czas bez słowa. To
        ja prowadziłem. Obracałem, przyciągałem, odpychałem. Złapałem ją za
        rękę i zabrałem w bardziej dyskretne miejsce. Przybliżyłem się, żeby ją
        pocałować, ale odchyliła się. Podniosłem jej podbródek i brnąłem dalej.

        "Lecę zobaczyć jak bawią się moi przyjaciele" powiedziała, po czym
        zniknęła mi z oczu.

        Spotkałem dziewczynę, z którą już się kiedyś całowałem. Cukierkowa
        miała kolczyk w języku. Ten fakt zawsze mnie podniecał.

        Zobaczyłem jak na mnie patrzy. Ten niewinny wzrok, który miał mnie
        sprowokować. Podszedłem do niej i porwałem ją do tańca.
        Obściskiwaliśmy się pełni seksualnej rządzy. Niestety w tym czasie nie
        miałem wystarczająco dużych jaj, by zrobić coś więcej. Jeździła mi cały
        czas ręką koło krocza, ale wolałem nie przesadzić z eskalacją naszej
        znajomości. Skasowałem jej numer, ale najwidoczniej to był błąd.
        Wyciągnąłem telefon.

        "Podaj mi Twój numer".

        Wyjmując telefon zauważyłem trzy wiadomości od Cheerleaderki. No to
        mamy zakochaną. Ja też byłem zakochany, ale nie tylko w niej. Dałem jej
        do zrozumienia, że nie będziemy parą na wyłączność, ale może na mnie
        zawsze liczyć.




                                            10
Still                        www.Instynktowne-Uwodzenie.pl                      Uwopowieść


        Znowu byłem wśród znajomych. Zacząłem się przekomarzać z jedną
        dziewczyną, ale musiałem iść do toalety. Kiedy miałem zamiar już do niej
        wejść nagle zauważyłem, że ona idzie za mną.

        "Chcesz żebym weszła z Tobą?"

        "Jak będziesz w lepszym stanie to następnym razem"

        Dopiero wtedy zauważyłem, że była pijana. Wróciłem do tańczenia i
        zauważyła ponownie Blond. Kiedy zrobiło się naprawdę gorąco,
        powiedziałem:

        „Nie jesteśmy sobą. Przecież na co dzień jesteśmy grzeczni. To nie my. To
        wszystko to ten magnes.”

        Wziąłem numer telefonu i ruszyłem dalej. Zauważyłem grupę trzech
        dziewczyn. Wśród nich była Aksamitna. Nie pamiętam co powiedziałem,
        bo czułem jak buzuje we mnie testosteron. Napomknąłem coś o déjà vu, bo
        wydawała mi się bardzo znajoma. Chciałem ją po prostu mieć dla siebie.
        Złapałem ją za rękę i zacząłem ją ciągnąć. Zatrzymała mnie i powiedziała,
        że musi jeszcze ustalić z kim będzie wracać, bo za niedługo wychodzi.
        Odwróciłem się i zacząłem rozmawiać z osobami obok. Po chwili
        wróciłem do niej, złapałem za rękę i zaczęliśmy zmierzać w stronę
        parkietu.

        „Zaczekaj, jeszcze jedna sprawa.”

        Wróciła do swoich przyjaciółek. Ja z kolei zobaczyłem w jej pobliżu moje
        przyjaciółki. Były dokładnie na wprost niej. Kiedy podszedłem do nich,
        mogła zobaczyć jak przytulam się z nimi i daje buziaki. Po chwili sama
        przyszła i zabrała mnie na parkiet. Chciałem za wszelką cenę pokazać, że
        to ja dominuję, więc złapałem ją i sam wybrałem tor drogi. Byłem jeszcze
        trochę przewrażliwiony odnośnie niektórych zasad postępowania z
        kobietami.




                                            11
Still                        www.Instynktowne-Uwodzenie.pl                        Uwopowieść


        Na parkiecie zrobiłem nią kilka obrotów i przyciągnąłem do siebie. W tym
        momencie pomiędzy nas wskoczył jakiś jej znajomy. Przytuliła się do
        niego i pocałowała w policzek. Stałem obok, a ona zaczęła tańczyć z nim.
        Nie pozbędzie się mnie tak łatwo. Założyłem, że to tylko sprawdzian tego
        czy wiem co chce. Zacząłem więc chwilę bawić się z innymi kobietami,
        ale szybko wróciłem do niej.

        „Skąd się znacie? Wyglądacie jak rodzeństwo.”

        „Tak to mój braciszek.”

        Była bardziej przebiegła niż myślałem. Wydawało mi się, że wtedy
        zostawi tego faceta, ale ją to nie ruszało.

        „Słodko... ale musimy uważać na kazirodztwo”

        Zabrałem ją. Widziałem jak wkurzony jest jej znajomy. Po chwili wróciła
        do niego.

        ” Braciszku nie zakochaj się w swojej siostrze.”

        Po chwili podszedł do mnie Witek i oznajmił, że wychodzimy z klubu.
        Wyrwałem jeszcze raz Aksamitną i pocałowałem ją w policzek. Poszedłem
        pożegnać się z dziewczynami, które poznałem tej nocy w klubie. Zabrałem
        kurtkę i ruszyłem do wyjścia, gdzie znowu spotkałem moją miłość, ale bez
        swojego znajomego. Stała z komórką i pisała chyba wiadomość, więc
        podszedłem i wręczyłem jej swoją komórkę.

        „Wpisz mi swój numer”

        Zapisała i mogłem ruszać dalej. Nie udało mi się z nią spotkać. Widocznie
        byłem jeszcze za słaby na tego kalibru kobiety. Rok później spotkałem ją
        w całkiem innym mieście. Cała sytuacja potoczyła się znacznie inaczej.
        Spędziłem z nią naprawdę miło czas. Jej usta i ciało do teraz przypominają
        mi to uczucie aksamitności.



                                            12
Still                        www.Instynktowne-Uwodzenie.pl                        Uwopowieść




        Promocja w Orange

        Umówiłem się ze znajomymi. Miałem się z nimi zobaczyć o 15:00 przy
        centrum handlowym. Zadzwonili do mnie, że się spóźnią. Nie chciałem tak
        stać, więc wszedłem do środka by się porozglądać po sklepach. Z
        okularami słonecznymi na nosie oglądałem wystawy. Mijałem kolejne
        sklepy nie zwracając uwagi na ludzi, aż po chwili dostałem ulotkę z
        Orange. Zastanawiałem się nad zmianą sieci, więc zabrałem ją. Zrobiłem
        kilkanaście kroków po czym doszło do mojej głowy, że dostałem ją od
        wyjątkowo atrakcyjnej kobiety. Odwróciłem się i zobaczyłem ją w mini i
        topie. Dawno nie widziałem takiego kociaka. Ruszyłem w kierunku
        Pomarańczowej... Pamiętam, że czułem wtedy lekkie mrowienie. Przy
        podejściu skupiłem się na swojej energii. Lubiłem w pełni doświadczać
        tych przyjemnych wibracji, bo wtedy od samego początku konwersacja
        przebiegała tak, jakbym tego chciał. To było wzajemne poznawanie się bez
        wymówek.

        Nie pamiętam co powiedziałem na wstępie. Równie dobrze mogłem
        powiedzieć, że "lubię śledzie". Napomknąłem coś o ulotkach. Cała
        interakcja była naprawdę magiczna. Niedużo z niej pamiętam. Większość
        opierało się na subkomunikacji. Stawiałem jej duże pytania. Pytałem o
        pasje w życiu, o tym gdzie podróżowała. Odwoływałem się do tego co ona
        czuła i przytaczałem własne historie. Szukałem w niej unikalnych cech.
        Czułem się jak Indiana Jones poszukujący skarbów i przygód. Gdy
        opowiadała mi o sobie, zauważyłem, że robi w życiu wiele spontanicznych
        rzeczy. Powiedziałem jej, że kocham spontaniczne kobiety. Nigdy nie
        wiadomo co zrobią w danej chwili. Po chwili usłyszałem swój telefon. To
        moi przyjaciele dzwonili, że są już na miejscu. Chciałem jej podać telefon i
        powiedzieć, by zapisała swój numer, ale zrobiła to za mnie. Zapomniałem
        wspomnieć, że podczas rozmowy dużo się z nią droczyłem.




                                            13
Still                        www.Instynktowne-Uwodzenie.pl                      Uwopowieść


        Jeszcze tego samego wieczoru wysłałem jej sms, że dobrze się bawiłem
        rozmawiając z nią i dałem znać, że zadzwonię pojutrze o 15:00.

        Dwa dni później. Godzina 15:30. Zadzwoniłem do niej.

        „Hej tutaj Still”

        „Hej” - odpowiedziała zaspanym głosem

        „Rozmawiam z babcią Pomarańczowej?”

        Zaśmiała się.

         „Nie, to ja. Spałam, bo jestem wykończona po pracy. Spóźniłeś się z
        telefonem!”

        „Wiem. Jeszcze nie rozgryzłem tych telefonów komórkowych. Pół
        godziny siedziałem przy telefonie, żeby zadzwonić.”

        Standardowe pytania. Co robiła od naszego ostatniego spotkania, w co jest
        ubrana. Powiedziałem jej, że mnie ostatnio zaintrygowała. Pokazanie
        intencji przed napomknięciem o spotkaniu pokazało jej, że nie zamierzam
        być jej przyjacielem. Dogadaliśmy się co do spotkania i zakończyliśmy
        rozmowę.

        Nadszedł dzień spotkania. Byłem bez planu. Mało randkuję i nie lubię
        układać planów. Są to dla mnie zawsze jakieś ograniczenie. Na
        przywitanie przytuliłem ją i zaczęliśmy iść. Nie musiałem się wysilać, by
        dziewczyna coś mówiła. Od samego początku spotkania była bardzo
        otwarta. Podobało mi się to. Im bardziej ją poznawałem tym bardziej mi
        się to podobało. Postanowiłem zrobić coś szalonego, więc złapałem ją za
        rękę i wskoczyliśmy do autobusu. Cały czas wypytywała gdzie jedziemy.
        Powiedziałem, że to niespodzianka. Tak szczerze to sam nie miałem wtedy
        pojęcia. Wysiedliśmy w sąsiednim mieście i zabrałem ją na kawę.
        Powiedziałem, że ja coś kupię dla niej, a ona dla mnie. Dostała gorącą



                                           14
Still                        www.Instynktowne-Uwodzenie.pl                        Uwopowieść


        czekoladę, a ja białą kawę. Cały czas zwiększała się ilość dotyku.
        Drażniłem się z nią. Przezywałem ją jak w podstawówce, a później gdy
        odkryłem w niej coś co mi się podobało mówiłem jej o tym. Doceniałem w
        ten sposób jej wysiłek włożony w opowiadanie historii. Sama zaczęła
        inicjować dotyk. Szturchała mnie, wskakiwała na barana. Dzięki temu
        mogłem szybciej eskalować i również więcej dotykać. Na zakończenie
        dnia, gdy się z nią żegnałem popatrzyłem w jej oczy dłużej niż zwykle.
        Poczułem seksualny stan. Poczułem to coś w powietrzu. Spojrzałem na jej
        usta i przybliżyłem się powoli… coraz bliżej… i namiętnie pocałowałem.
        Po chwili odsunęła się trochę. Chciała pokazać, że nie jest łatwa.
        Rozumiem. Poszedłem w swoją stronę. Po kilku krokach odwróciłem się i
        spotkałem się z jej wzrokiem. Ostatni uśmiech i dalej w drogę. To był
        ostatni raz, kiedy widziałem ją i jej uśmiech. Pech chciał tak, że straciłem
        jej numer, a ona się już nigdy nie odezwała.




                                            15
Still                        www.Instynktowne-Uwodzenie.pl                        Uwopowieść




        Fatum miesiączek

        Od czasów Pomarańczowej miałem jeszcze wiele podobnych przygód, ale
        ciągle brakowało w nich seksualności. Dopiero kiedy zdałem sobie z tego
        sprawę, wszystko nabrało jeszcze szybszego tępa. Obudziłem w sobie
        swoją seksualną stronę.

        Spotkałem się tego dnia z dziewczyną w knajpie. Było to nasze pierwsze
        spotkanie. Poznałem ją na portalu randkowym i umówiłem się na partię
        bilardu. Podczas gry sprawy nabierały tempa od samego początku. Po
        dziesięciu minutach całowaliśmy się. Po dwudziestu przyciskałem ją przy
        wszystkich ludziach do ściany dotykając jej pokaźnych piersi. Wziąłem ją
        na sofę i zacząłem rozpalać. Mówiłem jak na mnie działa, że przy niej nie
        potrafię się powstrzymać. Miałem mocny seksualny stan. Doprowadziłem
        do tego, że to ona zaczęła uwodzić mnie. W czasie naszego spotkania
        mówiłem jej też jak bardzo cenię autentyczne kobiety, które potrafią brać
        to co chcą. Chciałem to dostatecznie mocno podkreślić. Opowiedziałem jej
        o moim sposobie postrzegania rzeczy. W pewnym momencie poczułem, że
        to czas ją zabrać, bo napięcie seksualne sięgało zenitu. Zabrałem ją za rękę
        i powiedziałem dominująco "Chodź". Złapała swoją torebkę i płaszcz. Ja
        cały czas ją prowadziłem w kierunku toalet. Nie powiedziała nawet słowa.
        Zamknęliśmy się w kabinie. Przyparłem ją do ściany i zacząłem całować.

        - "Jeśli będziemy uprawiać seks obiecaj mi, że to nie będzie ostatnia rzecz
        jaką zrobimy ok?", zapytałem patrząc jej prosto w oczy.

        "Ale"

        "OK?!"

        "Tak"




                                            16
Still                         www.Instynktowne-Uwodzenie.pl                          Uwopowieść


        Bluzka do góry. Stanik zdjęty. Kieruję rękę w kierunku majtek. Bzzzt.
        Blokada. No nie. Znowu to. Powrót do rozpalania.

        "Nie rób tego."

        "Nie jest to dla Ciebie przyjemne? Czyż nie chciałabyś tego poczuć?"

        "Ale ja nie mogę. Nie dzisiaj."

        "Nic poza dzisiaj nie ma znaczenia. Ja to czuję teraz i wiem, że ty to też
        czujesz. Czyż to nie przyjemne?"

        "Ale..."

        "Jest to dla Ciebie przyjemne?" - zapytałem dominująco.

        "Tak. Z iloma kobietami takie coś robisz?"

        "Nie obchodzą mnie teraz inne kobiety, które były, ani te które będą.
        Jestem tu teraz z Tobą i ten dzień należy tylko do NAS."

        Dalej próby dotarcia do majtek.

        "Ok rozumiem. Muszę uszanować Twoją decyzję."

        Zostawiłem ją samą w tej kabinie i po prostu wyszedłem. Już na zewnątrz
        nagle czuję jak mnie ktoś łapie za rękę.

        "Nie odchodź."

        "Dlaczego? Chcesz mnie w ten sposób zatrzymać przy sobie? To znaczy,
        że nie masz nic innego do zaoferowania poza seksem."

        "Ale ja mam okres."




                                             17
Still                        www.Instynktowne-Uwodzenie.pl                       Uwopowieść


        Cholera. To nie pierwszy raz. Fatum miesiączek mnie prześladuje? Nie
        mogłem w to uwierzyć.

        "Z pewnością. Pa."

        "Cholera Still naprawdę, możesz sam sprawdzić."

        W końcu odszedłem. Nie miałem zamiaru tego sprawdzać. Nie wiedziałem
        czy się jeszcze z nią zobaczę. Najbardziej zadziwiające było to, że była to
        w ostatnim czasie 3 kobieta z kolei, która miała okres gdy ją zabieram do
        toalety. Fatum miesiączek to nie mit.




                                            18
Still                       www.Instynktowne-Uwodzenie.pl                         Uwopowieść




        Autobus do sypialni

        Wracałem do domu autobusem. Miałem całkowicie zwykły stan.
        Odprężony, trochę śpiący, ale z uśmiechem na twarzy. Nic nie wskazywało
        na to co się później wydarzyło.

        Rozmawiałem chwilę ze znajomym. Powiedział mi o swoich zamiarach
        zrobienia wyborów miss. Pozytywne wibracje. Na kolejnym przystanku
        zauważyłem jak do autobusu wchodzą dwie seksowne dziewczyny. Lubię
        piękno w takim wydaniu, nie mówiąc już o piersiach Agresorki. Jej
        koleżanka Gwiazdka miała z kolei bardzo seksowne spojrzenie. Patrzyłem
        na nie i spostrzegłem jak idą w moim kierunku. Zajęły miejsca na
        siedzeniach na wprost mnie. Siedziałem dalej, ale czułem jak przez mój
        organizm przechodziły dreszcze. Patrzyłem jeszcze przez chwilę na nie i
        wróciłem do rozmowy ze znajomym. Wspomniał mi o tym, że szuka
        dziewczyny, która będzie mu towarzyszyć jako prowadząca i opisał ogólny
        plan w którym nie pojawił się konkurs bikini. Odwróciłem się do
        Agresorki.

        „Będziesz moją prowadzącą miss bikini.”

        „Ok.”

        Chwila przerwy. Patrzyłem na nią i czułem jak narasta we mnie pożądanie.
        Nie spieszyłem się. Spoglądałem na jej usta i na jej piersi.

        „Powinnaś założyć bikini”, patrzyłem na nią seksownym wzrokiem.

        „Może…”

        Mój znajomy wysiadł, a ja nawiązałem rozmowę z Gwiazdką. Właściwie
        to mało mówiłem. To raczej dziewczyny droczyły się ze sobą o mnie, a ja


                                           19
Still                         www.Instynktowne-Uwodzenie.pl                     Uwopowieść


        zrelaksowany uśmiechałem się. Wchodziłem w lekki trans. To obecność
        kobiet tak na mnie działa. Uwielbiam ich seksualność.

        „Wiesz co... Musisz podać nam swój numer. Tak na wszelki wypadek.”

        „Niech pomyślę...”

        Tylko się z nimi droczyłem w tym momencie. Ku mojemu zaskoczeniu
        dziewczyny zaczęły się ze sobą namiętnie całować w autobusie.

        „To co podasz nam?”

        „Pod warunkiem, że poślecie mi sygnał. Chce wiedzieć kto dzwoni.”

        Podałem im numer. Dalej flirt i tak do końca przejazdu. Oznajmiłem
        dziewczyną, że mieszkam blisko na co zareagowały bardzo
        entuzjastycznie. Jedna ruszyła za mną, ale okazało się druga ma zajęcia
        więc nie może teraz przyjść. W ramach solidarności obydwie pojechały do
        siebie. Obiecały mi, że napiszą do mnie. Godzinę później dostałem
        wiadomość. Chciały spotkać się na piwie i prosiły bym wziął jednego z
        moich kumpli. Zgodziłem się. Niestety na spotkanie zapomniałem
        prezerwatyw. Cały ja.

        Początkowo Agresorka pokazała mi jak bardzo potrafi być obrażona za nic.
        Była prawdziwą „foch-mistrzynią”. Właściwie to uważałem to za słodkie.
        Cała sytuacja bardzo szybko się zmieniła. Kiedy ja relaksowałem się przy
        piwie, ona tańczyła przede mną cały czas ocierając się o mnie.

        Byłem w tak silnym seksualny stanie, że wszystko co mówiłem było
        nawiązaniem do seksu. Mocne słowa, ale były spójne ze mną. Wypływały
        ze mnie i nie mogłem się powstrzymać by ich nie powiedzieć. Seksualna
        nadinterpretacja. Pięć razy odchodziła ode mnie, chciała się mnie pozbyć.
        Wiedziałem, że to tylko test czy rzucę się za nią. Uśmiechałem się
        zadziornie. To powodowało, że za chwilę wracała. Całe to drażnienie
        powodowało niesamowite napięcie. Złapałem ją agresywnie i



                                           20
Still                        www.Instynktowne-Uwodzenie.pl                     Uwopowieść


        pocałowałem. Przeszyły ją dreszcze, które sam poczułem. Wyginała się jak
        kobieta, która właśnie przeżywa niesamowitą przyjemność. Jeszcze
        bardziej mnie to nakręcało.

        Niestety miała tylko chwilę czasu, więc musiałem ją pożegnać jeszcze
        jednym bardzo agresywnym pocałunkiem.

        Następnego dnia zaprosiłem ją do siebie. Słowa były zbędne. Nie
        zdążyłem nawet włączyć filmu, kiedy sama zrzuciła z siebie ubranie.

        Uwodzicielska strona kobiet zawsze mnie niesamowicie kręciła. Lubię dać
        jej chwilę pokierować w łóżku by ostatecznie wziąć sprawę we własne
        ręce. Seks był naprawdę dziki. Miałem całe odrapane plecy.

        Meet. Fuck. Done.

        Koniec historii? Nie! Podejrzewam, że jej koleżanka Gwiazdka
        dowiedziała, że o tym jak dobry jestem w łóżku i sama do mnie napisała.
        Wiadomości były niewinne i niby na stopie koleżeńskiej, ale jako, że ona
        mnie też podniecała to umówiłem się z nią i uwiodłem dokładnie w taki
        sam sposób, jak Agresorkę. Jedyna różnica polegała na tym, że w drodze
        do domu mówiła mi, że „nie będzie dzisiaj żadnego seksu” z czym cały
        czas się zgadzałem. Po wszystkimi wyznała mi, że od początku wiedziała,
        że pójdziemy do łóżka. To mnie zaskoczyła.




                                           21
Still                         www.Instynktowne-Uwodzenie.pl                         Uwopowieść




        Tylko dla chłopaka

        Kolejny zwyczajny weekend i kolejne wyjście do klubu na zabawę z moim
        kumplem. To był okres, kiedy systematycznie bywałem na jednej lub
        dwóch imprezach w tygodniu. Jako, że nigdy nie gardziliśmy alkoholem to
        drugi dzień w klubie był zazwyczaj na kacu. Nie dużym, bo doświadczenie
        robiło swoje. Dopiero później odkryłem siłę w „niepiciu”.

        Kiedy wbiliśmy do środka klubu zrobiliśmy szybkie rozeznanie. Klub był
        zapchany. Przez parkiet nie można było przejść, a kolejka do szatni miała
        dwadzieścia metrów długości. Znalazłem w niej znajomego, który stał już
        dobre pół godziny. Szkoda czasu.

        "Dawaj kurtkę. Mam pomysł!"

        "Co wymyśliłeś?"

        "Poczekaj tu na mnie."

        Wziąłem kurtkę i zacząłem przepychać się przez kolejkę. Dla lepszego
        zobrazowania muszę wspomnieć, że ta kolejka była szeroka na 6-7 osób.
        Tłum do szatni, a ja przeciskałem się przez wszystkich. Chciałem
        sprawdzić jak zareagują ludzie, gdy będę się zachowywał jakbym był
        właścicielem tego klubu. Przepychałem się jakby to był coś normalnego.
        Co jakiś czas ktoś tylko bąknął "Gdzie idziesz?" albo "Gdzie się
        wciskasz?" na co odpowiadałem stanowczo "Idę do szatni" i przepuszczali
        mnie jakbym wypowiedział jakieś magiczne zaklęcie. Nikt nie próbował
        mnie zatrzymać. Po minucie byłem już przy ladzie. Spojrzałem na
        szatniarkę, a ta od razu podeszła do mnie i zabrała kurtki, które trzymałem.

        Wbiliśmy na parkiet i zaczęliśmy tańczyć z dziewczynami. Ciężko było się
        przepychać, ale plus był taki, że to tłum stawał się izolacją. Zabieraliśmy


                                            22
Still                         www.Instynktowne-Uwodzenie.pl                         Uwopowieść


        dziewczyny kilka metrów od swojej grupy i całowaliśmy się z nimi po
        kilku minutach. Niektóre po pewnym czasie uciekały. Pewnie bały się, że
        ich znajomi to zobaczą, bo byli tylko kilka metrów dalej.

        Zmęczeni poszliśmy usiąść na kanapie. Widziałem, że dziewczyna obok
        miała papierosy, więc spytałem o jednego. Reakcja Usteczki była bardzo
        negatywna. Wręcz przesadna. Roześmiałem się, bo wyglądało to
        komicznie. Aktualnie rzadko traktuję takie zlewki poważnie.

        Uniosła głowę do góry i mogłem się jej w całości przyjrzeć. Brunetka z
        delikatnymi rysami, dużymi pełnymi ustami, lekką opalenizną i do tego
        świetną sylwetką.

        Po chwili przyszła jej koleżanka, więc od razy przysunąłem ją do siebie i
        zacząłem obgadywać Usteczkę. Ta z kolei zaczęła mnie szturchać.

        "Co mi dasz za tą fajkę?"

        "Nic. Nic nie mam."

        Zrobiłem smutną minkę. Kobiety uwielbiają udawane smutne minki.
        Myślę, że to się bierze z instynktu macierzyńskiego. Mają od razu ochotę
        Cię przytulić i pocałować. Było widać jak przez chwilę na jej twarzy
        pojawiła się właśnie taka ochota.

        "To moja ostatnia fajka, nie dam Ci jej za darmo."

        "Chodź dam Ci coś."

        Podsunęła się, a ja złapałem ją i zacząłem całować. Przestałem pierwszy.
        Odsunąłem się, spojrzałem na jej usta i się uśmiechnąłem. Nie chciałem jej
        dać za dużo. Seksualne napięcie to podstawa. Bez tego uwodzenie nie
        byłoby tak przyjemne. Zostawiłem ją w stanie pragnienia.




                                            23
Still                         www.Instynktowne-Uwodzenie.pl                          Uwopowieść


        Jej koleżanka dawała ewidentnie jakieś sygnały. Podejrzewałem, że
        chodziło o to, że całowała się ze mną. Dostałem fajkę od Usteczki i
        zaczęliśmy rozmawiać. Wata nudowa. Złapałem ją za rękę i zacząłem się
        kierować w stronę parkietu. Zatrzymała nas jej koleżanka.

        "Przecież Ty masz chłopaka."

        "Wiem, ale tu go nie ma."

        Nie musiałem się nawet pozbywać potencjalnych przeszkód, bo robiła to
        za mnie. Na parkiecie standardowe zagrywki. Rozpaliłem ją do takiego
        stopnia, że cały czas chciała mnie całować, ale nie pozwalałem jej na to.
        Wziąłem ją na ręce jak pannę młodą i zacząłem całować idąc w kierunku
        toalety. To fajny sposób żeby zająć czymś jej myśli. Otworzyłem
        odchylone drzwi nogą i wszedłem z nią do męskiej toalety. Widok kolesi
        był bezcenny.

         Wszedłem do kabiny i zamknąłem się z nią. Zacząłem ją całować po szyi i
        stymulowałem jej łechtaczkę przez spodnie. Dobrze, że nie miała jeansów.
        Rozpiąłem rozporek i położyłem jej rękę na penisie. Zaczęła się nim
        bawić, gdy nagle zadzwonił jej telefon.

        "Sorry, ale muszę odebrać."

        To był jej ojciec, który przyjechał po nią. Trzeba przyznać, że tatuś miał
        wyczucie. Wziąłem jej numer i pożegnałem się.

        Wysłałem jej jedną wiadomość "Dobranoc". Nie pisaliśmy ze sobą za
        często przez następne kilka dni.

        Tydzień później w weekend napisałem jej "spotkajmy się", na co dostałem
        pozytywną odpowiedź "z przyjemnością się z Tobą spotkam tylko gdzie i
        kiedy".




                                             24
Still                        www.Instynktowne-Uwodzenie.pl                       Uwopowieść


        Spotkałem się z nią. Wyglądała jeszcze lepiej, niż wtedy w klubie.
        Zabrałem ją do domu. Odpaliłem film. Zobaczyliśmy pierwsze 10 minut
        po czym wziąłem ją na siebie i zacząłem rozpalać.

        Gdy skończyliśmy uprawiać seks, ściągnąłem jej głowę w dół.

        "Oj nie. Nie zrobię Ci loda. To jest tylko dla mojego chłopaka."

        "Będę Twoim chłopakiem."

        "Ustami dobrze mogę robić tylko mojemu chłopakowi, a jego tu teraz nie
        ma."

        Na zwykły seks się zgodziła, ale seks oralny był tylko dla chłopaka? Przed
        zwykłym seksem się nie wstrzymywała, ale przed seksem oralnym tak?
        Może powinienem przemyśleć sprawy jeszcze raz i znaleźć sobie
        dziewczynę. Muszę przyznać, że jej chłopak to miał jednak przywileje.




                                            25
Still                          www.Instynktowne-Uwodzenie.pl                      Uwopowieść




        Młoda matka

        Po cały dniu chodzenia czułem, że nogi wchodzą mi do dupy. Wracałem
        do domu od znajomego. Było już ciemno. Zająłem wolne miejsce w
        autobusie. Byłem ubrany w krótkie jeansy, conversy za kostkę, t-shirt i
        czarną kamizelkę. Po chwili podeszła do mnie blondynka. Była w wieku
        dwudziestu kilku lat, miała bluzkę z dużym dekoltem, który po części
        odsłaniał jej piersi.

        „Mogę tutaj usiąść?”

        „Poczekaj chwilę…”

        „Tak?”

        „Jeszcze chwilę…”

        „No..”

        „Ok możesz usiąść.”

        Zaczęła się śmiać i usiadła obok mnie. Przedstawiłem się jej. Ujęła mnie
        swoim uśmiechem. Jako, że byłem zmęczony to nie starałem się zbyt
        bardzo w rozmowie. Zresztą rzadko to robię. Nie potrzebuję na nowo
        inicjować konwersacji i popisywać się moim umiejętnościami werbalnym.
        Zapytałem się jej po prostu jak spędziła dzień i co robiła. Okazało się, że
        była w barze. Wykorzystałem ten fakt i zacząłem ją zabawnie
        przedrzeźniać, że będę musiał ją zanieść do domu i ułożyć w łóżku, bo tyle
        wypiła. Oczywiście to były tylko żarty, bo Jagoda nic nie piła tego
        wieczoru. Bardzo szybko nawiązaliśmy kontakt. Zacząłem jej opowiadać
        moje szalone imprezowe historie, a później przeszliśmy na temat pasji.




                                            26
Still                        www.Instynktowne-Uwodzenie.pl                       Uwopowieść


        Okazało się, że tak jak ja ćwiczyła capoeirę. W krótkim czasie znaleźliśmy
        bardzo dużo podobieństw.

        Ważne w tym wszystkim było to, że nasza rozmowa była mało logiczna.
        Byliśmy w niej tak ekspresywni, że widziałem wzrok wszystkich
        pasażerów na nas. Po kilku minutach ściskaliśmy się, a później ona drapała
        mi plecy swoimi tipsami. Widziałem wzrok zazdrosnych kobiet. W
        rozmowie było kilka pauz, kiedy patrzyliśmy sobie głęboko w oczy
        jakbyśmy mieli się zjeść.

        "Miałam ostatnio poważną operację."

        "Nie widać tego. Wyglądasz całkiem seksownie", oznajmiłem.

        "Ty również jesteś seksowny"

        Zbliżał się mój przystanek. Wymieniliśmy się numerami i wysiadłem. Po
        minucie dostałem od niej wiadomość z buziakiem. Odpisałem jej, że
        właśnie zamawiam na stacji benzynowej cztery hot dogi.

        Napisała na drugi dzień, by się spotkać. Nie dosłownie, ale ja każdą
        wiadomość od kobiety odbierałem w taki sposób. Umówiliśmy się jeszcze
        tego samego dnia. Nie miałem możliwości żeby wziąć ją do domu, dlatego
        spotkaliśmy się na mieście. Przed naszym spotkaniem podała mi jeszcze
        swój profil na naszej klasie. Z ciekawości wszedłem na niego. Otworzyłem
        pierwsze zdjęcie i zobaczyłem ją z dzieckiem. Dziecko mogło mieć z
        roczek. Przez moment biłem się z różnymi myślami, ale ostatecznie
        postanowiłem, że spotkam się z nią. W końcu nie mogłem być pewien, że
        dziecko jest jej.

        Poszliśmy do knajpy i zamówiliśmy drinki. Jako, że byłem zaprzyjaźniony
        z kelnerem to dostaliśmy mocniejsze. Siedziałem obok niej, złapałem jej
        rękę i uścisnąłem ją, a ona to odwzajemniła. Rozmawiałem i cały czas
        inicjowałem dotyk. Jej ręce wędrowały w kierunku mojego krocza.
        Doszliśmy do momentu, gdzie wspólnie się pieściliśmy.



                                           27
Still                        www.Instynktowne-Uwodzenie.pl                       Uwopowieść


        "Kiedy jestem w klubie, wszyscy kolesie stawiają mi drinki. Czasem mnie
        to denerwuje, bo są cholernie nachalni i chcą mnie upić."

        "Tak, a przecież każdy wie o co im chodzi", odpowiedziałem.

        "O podryw, czyż nie?"

        "Dokładnie tak. To bez sensu, że szukają wymówek i są tacy nachalni.
        Próbują być fajni, kiedy tak naprawdę mężczyzna nie powinien robić nic
        specjalnego, by mieć seks z kobietą, bo kobiety też kochają seks. Po prostu
        większość kolesi nie zna prawdy o tym, czego chcą kobiety."

        Przyznała mi rację. Zaczęliśmy rozmawiać o swoim doświadczeniu z
        seksem. Opowiedziałem jej, że punkt G to jeszcze nic w porównaniu ze
        stymulacją głębokiego punktu. Wspominałem jej o orgazmach, jakie mogą
        towarzyszyć seksowi analnemu. Powiedziałem, że idę do toalety. Kiedy
        wróciłem, złapałem ją za włosy, odchyliłem i zacząłem całować jej szyję, a
        ona złapała mnie za krocze. Drażniłem się z nią. Patrzyłem na jej usta
        jakbym miał ją zaraz pocałować, ale powstrzymywałem się. Ta
        samokontrola strasznie ją kręciła.

        To co było ciekawe, to fakt, że nie wspomniała mi jeszcze o dziecku, które
        zobaczyłem na zdjęciu. Postanowiłem, że nie będę drążył tego tematu.
        Teraz ona musiała iść do toalety. Wskazałem jej drzwi i czekałem na nią.
        Po chwili znudziło mi się to czekanie i wszedłem do środka. Stała przed
        lustrem. Przyparłem ją do ściany i zacząłem całować. Później zacząłem
        lizać jej szyję i jednocześnie stymulowałem jej cipkę przez spodnie. To
        spowodowało, że strasznie się podnieciła. Ja zresztą też. Dostałem pełnej
        erekcji, więc wziąłem jej rękę i położyłem na moim fiucie, a ona zaczęła
        się nim bawić. Kiedy rozpinałem jej spodnie, zaalarmowała mnie moja
        intuicja. W ostatniej chwili poczułem, że nadchodzi duży opór, więc
        zatrzymałem się. To był strzał w dziesiątkę.

        "Mam na Ciebie ochotę ale... Chodźmy do Ciebie, mam niemiłe
        wspomnienia z toaletami."



                                            28
Still                        www.Instynktowne-Uwodzenie.pl                      Uwopowieść


        "W takim razie powinnaś do mnie wpaść jutro.”

        Poszliśmy później na jeszcze jedno piwo. Zabrałem ją w romantyczne
        miejsce, które znajdowało się przy główny rynku. Było między nami
        niesamowite napięcie. Nie chciałem go rozładować, więc uważnie co jakiś
        czas seksualnie eskalowałem i zatrzymywałem się. Odprowadziłem ją na
        autobus i pożegnaliśmy się pocałunkiem.

        Na następny dzień podjechałem po nią samochodem. Kiedy byliśmy już u
        mnie, poprosiła mnie, bym coś zagrał na gitarze. Trochę się
        powygłupialiśmy i nagle wylądowaliśmy w łóżku. Cała zabawa zamieniła
        się w pełen namiętności seks. Po wszystkim chciała zapalić papierosa.
        Wtedy sama napomknęła o swoim dziecku. Trochę pogadaliśmy o tym. To
        było niesamowite, bo sam seks był jakby totalnym przypadkiem. Wydarzył
        się tak spontanicznie, gdy byliśmy u mnie, a później byliśmy dalej tacy
        sami. Pytała się kiedy może przyjść do mnie, ale wiedziała, że nie dam jej
        wyłączności. Nie przeszkadzało jej to. Nie spotkałem się jednak z nią.
        Pomyślałem, że jako matka z dzieckiem potrzebuje innego faceta.




                                           29
Still                         www.Instynktowne-Uwodzenie.pl                     Uwopowieść




        Podręcznikowa sytuacja

        Szedłem przez parkiet i szukałem jakiejś interesującej dziewczyny. Miałem
        cholerną ochotę uwieść kobietę, by na drugi dzień zabrać ją do domu.
        Niestety tego dnia miałem problem natury logistycznej i nie miałem gdzie
        uprawiać seksu. Kiedy tak krążyłem złapałem seksualny kontakt
        wzrokowy z jedną brunetką. Uśmiechnąłem się, a ona odwzajemniła ten
        uśmiech. Ruszyłem prosto do niej. Chwyciłem za rękę i przyciągnąłem do
        siebie. Miała na ręce ogromny zegarek. Kontakt wzrokowy. Chwilę
        odczekałem po czym spojrzałem na jej rękę.

        "Ściągnęłaś ten zegarek ze ściany?", zaśmiałem się.

        "No wiem, że jest duży! Lubię takie zegarki."

        "Jak masz na imię?"

        "Aga... a Ty?"

        "Jestem Still. Podoba mi się zapach Twoich perfum..."

        I w tej chwili poczułem seksualne napięcie. To był jedyna interakcja tej
        nocy, w której to czułem. Obróciłem ją tak, że była plecami do mnie i
        zacząłem seksualnie tańczyć. Przejeżdżałem rękami wzdłuż jej tułowia i
        zatrzymywałem się obok jej cipki. Chciałem ją podkręcić. Cały czas
        masowałem obok, ale nie wjeżdżałem na nią. Odwróciłem ją przodem do
        mnie. Wyobraziłem sobie jak ją w tej chwili całuję po czym złapałem ją za
        włosy i pocałowałem. Był to prawdziwy jaskiniowiec. To całowanie
        uwolniło część seksualnego napięcia i dziewczyna nagle uciekła.

        Jak się okazało poleciała do koleżanek niedaleko, by się im być może
        pochwalić. Potańczyłem trochę i po 10 minutach wróciła do mnie. Tym


                                           30
Still                        www.Instynktowne-Uwodzenie.pl                    Uwopowieść


        razem tańczyłem jeszcze bardziej seksualnie. Masowałem jej pośladki,
        zacząłem głęboko oddychać do jej ucha, patrzyłem na usta, ale nie
        całowałem. Szybko zbudowałem seksualne napięcie. Wziąłem jej rękę i
        położyłem na moim fiucie, a ona zaczęła go pocierać po czym powiedziała
        "mhmm jaki duży".

        Chwilę trzymała mnie na dystans. Wyczułem, że zaczęła mnie sprawdzać:

        "Całkiem słodki jesteś", powiedziała w bardzo kwalifikujący tonie.

        "Dzięki... a Ty masz słodki tyłek. Jak się ze sobą skontaktujemy?"

        "To może podam Ci numer?"

        Podałem telefon, a ona napisała swój numer. Puściłem sygnał i
        powiedziałem, że muszę spadać znaleźć kumpla. Właśnie tak sobie
        wyobrażałem wtedy podręcznikową akcję. Pełna seksualności szybka
        interakcja.




                                            31
Still                        www.Instynktowne-Uwodzenie.pl                     Uwopowieść




        „Jestem seksoholiczką”

        Umówiłem się z początkującym uwodzicielem. Jakiś czas temu napisał do
        mnie z pytaniem. Zacząłem dawać mu porady i wymieniałem się
        spostrzeżeniami. Goped mieszkał w mieście oddalonym o prawie godzinę
        jazdy autobusem. To on namówił mnie na uwodzenie w ciągu dnia i bogu
        dzięki, bo jak się okazało nie tylko w klubie może być ciekawie.

        Kiedy dojechałem na miejsce na przystanku czekał już na mnie Goped.
        Przywitaliśmy się i poszliśmy coś zjeść. Rozmawialiśmy o różnych
        rzeczach. Wychodząc z restauracji opowiedziałem mu historie o osobach,
        które spotykałem w autobusach, a w tym o kobiecie, która rozkładając ręce
        mówiła, że sam Duch Święty na nią zstąpił. Kiedy to mówiłem kobieta
        przechodząca z naprzeciwka powiedziała coś do mnie. Nie pamiętam co,
        ale z pewnością jakiś komentarz dotyczący moich rozłożonych rąk, jakby
        to na mnie miał zstąpić Duch Święty.

        Nie była ona nadzwyczajnej urody - raczej przeciętna - ale jej oczy
        sprawiały, że miałem ochotę kontynuować z nią rozmowę. Czułem coś w
        jej wibracjach, co było naprawdę gorące. Jak się okazało była
        Seksoholiczką, ale o tym później.

        Wytłumaczyłem jej, o czym rozmawiałem z moim kompanem. Kiedy
        opowiadałem jej o tym, przygarnąłem ją ręką bliżej siebie i złapałem w
        pasie. Wiedziałem, że w ciągu dnia taki dotyk może być ryzykowny, ale to
        ona mnie pierwsza odezwała się do mnie. Zapytałem jej, czy spotkała
        jakichś dziwnych ludzi w środkach komunikacji miejskiej. Okazało się, że
        jest kontrolerem biletów, więc widziała naprawdę dziwnych ludzi. W
        flirtujący sposób stwierdziłem, że nie lubię kontrolerów. To wszystko
        tylko po to, by się trochę podroczyć. Widziałem błysk w jej oku.
        Prawdopodobnie mogłem ją po prostu wziąć i iść do jej mieszkania, ale w
        tamtym czasie myślałem, że muszę się droczyć z kobietami. Będąc jeszcze


                                           32
Still                        www.Instynktowne-Uwodzenie.pl                        Uwopowieść


        nieświadomym jak seksualne są kobiety, porozmawiałem z nią chwilę o jej
        pracy.

        Seksoholiczka miała słuchawki na sobie, więc zapytałem czego słucha.
        Pokazała mi płytę. Była to Enigma. Powiedziała, że to "najbardziej
        seksowna muzyka". Zaczęliśmy rozmowę o seksie.

        "Ludzie rzadko mówią na ulicy o seksie. To jest taki temat tabu. To głupie,
        bo przecież seks jest naprawdę przyjemny i jest czymś normalnym.",
        oznajmiłem.

        "To prawda. Lubię seks. Jestem seksoholiczką."

        "Dobrze, że się z tym nie ukrywasz. Z własnego doświadczenia wiem, że
        wiele kobiet jest seksoholiczkami i dużo lubi seks bardziej niż mężczyźni."

        "Tak! Ale nie wszystkie."

        "Nie wszystkie się do tego przyznają. Po prostu kiedy facet dużo zalicza to
        jest mega cool, a jak dziewczyna dużo zalicza to jest szmatą. Dlatego nie
        mogą się tak z tym obnosić. To nie jest fair."

        "Masz rację. To jest niesprawiedliwe."

        Powiedziałem jej, że jestem pierwszy raz w tym mieście i przyjechałem tu,
        by spotkać się z moim kumplem. Nie byłem cały czas skupiony na niej, w
        rozmowie brał też udział Goped. Zaproponowałem jej byśmy podskoczyli
        teraz na jakąś kawę pogadać. Po drodze wspomniałem jej jeszcze o
        zdolnościach magicznych Gopeda. Wcześniej mówił mi, że nauczył się
        kilku sztuczek magicznych. Przy uwodzeniu nie polecam tego typu rzeczy.
        To zapewni kobiecie rozrywkę, ale wyjdziesz raczej na klauna. Inna jest
        sytuacja, gdy sam zacząłem mówić o tym, jakim zajebistym czarodziejem
        jest mój kompan. Lubię wychwalać swoich kumpli, bo to pokazuje, że
        otaczam się ludźmi, których naprawdę cenię.




                                            33
Still                        www.Instynktowne-Uwodzenie.pl                       Uwopowieść


        Dotarliśmy do knajpy na rynku. Zamówiliśmy coś do picia. Powiedziałem
        Gopedowi, żeby pokazał jej sztuczkę. Dziewczyna była w szoku.
        Dowiedziałem się w jakim wieku jest. Wróciliśmy do tematu seksu.
        Zacząłem jej opowiadać o moich szalonych historiach związanych z
        seksem. Ona opowiedziała mi o swoim seksie w tramwaju pełnym ludzi.
        Strasznie podniecał mnie ten fakt. Opowiadałem jej o orgazmach i o tym,
        jak nauczyłem swoją dziewczynę squirtu.

        Wskazała na moje usta i powiedziała, że mam błyszczyk. Stwierdziłem, że
        tylko ona ma taki błyszczyk, więc musieliśmy się wcześniej pocałować.
        Kazałem jej pocałować mój policzek, by Goped porównał odcienie. Po
        porównaniu postanowiłem zaryzykować. Przybliżyłem się i pocałowałem
        ją w usta po czym oderwałem się od nich tak zgrabnie jak to tylko możliwe
        pozostawiając intensywną energię między nami. Musiałem się zbierać,
        więc wziąłem od niej numer i pożegnałem się.

        Na następny dzień wysłałem jej wiadomość. Chwilę poflirtowaliśmy. Jako,
        że otwarcie przyznała, że kocha seks to napisałem jej, że mam ochotę
        przyprzeć ją do ściany, spojrzeć dominująco w oczy i rozerwać ubranie.
        Ona pisała mi, że nie może się już doczekać, aż ją wezmę. Zresztą tego
        typu sentencje stały się później moją ulubioną formą rozpalania kobiet
        werbalnie.

        Kilka dni później spotkaliśmy się w knajpie. Wypiliśmy po drinku, po
        czym po prostu wziąłem ją za rękę i zacząłem prowadzić w kierunku
        łazienki. W tym momencie nie było już żadnej filozofii poza wykazaniem
        się odwagą i podjęciem takiej akcji. Nie protestowała, gdy zacząłem
        ściągać jej spodnie. Wszystko potoczyło się bez najmniejszych oporów.




                                           34
Still                        www.Instynktowne-Uwodzenie.pl                       Uwopowieść




        Bez słów do łóżka

        Zostałem zaproszony na mały zlot uwodzicieli w Krakowie organizowany
        przez Łukasza. Całość zaczęła się od typowego dla Polaków before-party.
        Powoli zbliżał się czas wyjścia. Niestety części z nas rozgrzewka
        zaszkodziła w takim stopniu, że na ulicy poruszała się chwiejnym krokiem.

        Na rynku od razu przystąpiliśmy do dzieła. Szybka rozgrzewka z paniami
        roznoszącymi ulotki. Podszedłem do jednej dziewczyny. Obok niej stały
        dwie dziewczyny. Chwila rozmowy i dziewczyny mówią, że chcą iść ze
        mną. Wziąłem je pod pachę i ruszyliśmy do klubu. W czasie drogi
        flirtowałem z nimi i drażniłem się, a one cały czas były do mnie
        przytulone.

        W końcu trafiliśmy do klubu. Kiniexa niestety nie wpuścili. Wszedłem tam
        z dziewczynami na szybkie rozeznanie. Nie pamiętam co to był za klub,
        ale nie podobał mi się. Chciało mi się pić, więc poczekałem, aż moje
        towarzyszki zamówią drinki. Napiłem się i ruszyłem dalej. Po drodze
        podszedłem do jeszcze jednej dziewczyny, która miała okulary na głowie.
        Dowiedziałem się, że jest z Lublina i prawdopodobnie wpadnie do klubu
        do którego się właśnie kierowaliśmy.

        W końcu trafiliśmy na miejsce. Byłem przyzwyczajony do trochę innych
        lokali. Większych z większą ilością kobiet. Nie chodziłem do mniejszych,
        podziemnych klubów. To miejsce wydawało sie jednak całkiem ciekawe.
        Usiedliśmy przy stoliku i zapaliliśmy po cygarze. Przez ten czas
        skanowałem pomieszczenie w poszukiwaniu seksownych dziewczyn.
        Przyszedł czas na konkrety. Wbiliśmy na parkiet. Potańczyłem z kilkoma
        dziewczynami. Podnosiłem je do góry, obracałem nimi, a później one
        tańczyły bardzo seksualnie ocierając się o mnie.




                                           35
Still                        www.Instynktowne-Uwodzenie.pl                        Uwopowieść


        Wróciłem odpocząć do baru i spotkałem tam dziewczynę w okularach,
        którą wcześniej poznałem na ulicy. Nie pamiętam dokładnie o czym
        rozmawialiśmy. Dała mi skosztować swojego drinka. Było bardzo
        przyjemnie, ale nie czułem seksualnego napięcia, a to było celem mojego
        wyjścia.

        Po tych wszystkich luźnych interakcjach, zacząłem mieć coraz większą
        ochotę na coś konkretnego. Wprawdzie pora była jeszcze wczesna, ale
        dłużej nie chciałem zwlekać. Wszedłem na parkiet. Chwilę się
        porozglądałem i zobaczyłem wysoką blondynkę z zajebistym biustem.
        Świetna figura i namiętne usta. Obserwowałem jeszcze przez dwie
        sekundy jak zgrabnie się poruszała.

        Podniosła głowę i złapała ze mną kontakt wzrokowy. Ten kontakt
        wzrokowy mógł być kluczowy. Nikt z nas nie chciał przerwać tego
        uczucia. Złapałem ją za rękę i przyciągnąłem. Teraz musiałem to tylko
        dobrze rozegrać.

        Nie tańczyłem z nią. Kwalifikowałem ją. Stałem w miejscu, a ona tańczyła
        dla mnie. Chyba wyczuła, że staję się podniecony. Zaczęła kręcić tyłkiem
        na moim kroczu. Złapałem ją za biodra i zacząłem masować przybliżając
        się w stronę jej łechtaczki. Gdy byłem już blisko, zawracałem. Nie
        chciałem uwolnić seksualnego napięcia. Cały czas ją podkręcałem, a ona
        mnie. Wszystko było idealnie wykalibrowane, ale nie była to zasługa
        świadomej kontroli, a po prostu podążania za instynktami. Złapałem jej
        rękę i położyłem na moim twardym penisie. Zaczęła go pocierać.
        Spojrzałem na jej usta i oczy. Jej oddech był spowolniony. Przybliżyła się,
        by mnie pocałować. Nie pozwoliłem jej na to. Podkręcałem ją jeszcze
        chwilę. Seksualne napięcie urosło do granic możliwości.

        Wszystko trwało 3-4 minuty. Przynajmniej tak mówią świadkowie tego
        zajścia. Ja odleciałem. Byłem na autopilocie. Złapałem ją za rękę i
        zacząłem prowadzić w kierunku wyjścia. Kiedy ją trzymałem, ścisnęła
        moją rękę. Wiedziałem jak bardzo mnie chce w tej chwili. Przyparłem ją




                                            36
Still                        www.Instynktowne-Uwodzenie.pl                        Uwopowieść


        do ściany, zacząłem stymulować łechtaczkę i całować jej szyję. Wiła się
        jakby dostawała orgazm. Może naprawdę dostała orgazmu?

        Wyszliśmy i zaprowadziłem ją do taksówki. Wtedy zaczęliśmy się
        całować. Rozpięła mi rozporek i włożyła rękę pod bokserki. Dopiero kiedy
        dotarliśmy do mieszkania, odezwaliśmy się do siebie po raz pierwszy.

        Zaprowadziłem ją do łóżka. Ściągnąłem jej koszulkę… i wtedy przyszedł
        najlepszy moment, by ściągnąć jej stanik. Miała niesamowite piersi.
        Zapytałem się czy są prawdziwe, a ona kiwnęła głową.

        Byliśmy już nadzy. Wyciągnąłem portfel. Szukam i szukam i szukam...
        Niech to szlag. Straciłem gdzieś gumkę. Powiedziałem jej żeby się
        zbierała, bo idziemy do sklepu. Sama wycieczka była dłuższa niż cała
        akcja. Pytaliśmy ludzi na ulicy o prezerwatywy, ale nikt nie miał. W końcu
        znaleźliśmy sklep. Dziewczyna była tak podniecona, że sama za nie
        zapłaciła. Wróciliśmy do mieszkania i od razu się na siebie rzuciliśmy.

        Kiedy ją odprowadzałem do taxi powiedziała mi, że była w 3,5 letnim
        związku. Nie sądziłem, że kobieta po jednym związku może być tak
        wyzwolona. Po tym jak weszła do samochodu zapytała mnie jeszcze:

        "Jak masz na imię?

        "Dlaczego chcesz to wiedzieć?"

        "Jesteś moim drugim. Byłam tylko z jednym facetem w 3,5 letnim
        związku."

        "Jestem Still"

        „A ja Ania”

        I tak się rozstaliśmy. Poznaliśmy tylko nasze imiona.




                                            37
Still                        www.Instynktowne-Uwodzenie.pl                        Uwopowieść




        Gorączka środowej nocy

        Razem ze znajomymi ruszyłem tej nocy do najpopularniejszego klubu w
        mieście. Byłem w nim tyle razy, że był on dla mnie drugim domem.

        Od razu po wejściu zobaczyłem seksowną brunetkę. Wyczułem w niej coś
        pociągającego i podłapałem to. Wysyłała dosyć przyjemną energię. Tak,
        jakby chciała być uwiedziona. Szybka eskalacja. Noga między jej nogi.
        Pośrednie podniecenie. Zacząłem stymulować jej łechtaczkę pocierając
        nogą. Złapałem ją za pośladki i przybliżyłem bardziej do siebie.
        Pokręciłem nią po czym złapałem za kark i zacząłem całować. Chciałem
        przejść do innych dziewczyn, więc jeszcze chwilę rozkoszowałem się
        seksualnymi wibracjami i pożegnałem się z nią.

        Poszedłem się czegoś napić. Odpocząłem chwilę i wbiłem na parkiet, gdzie
        złapałem kontakt wzrokowy z inną uroczą kobietą. Jej uroda przypominała
        urodę dziewczyn pochodzących z Puerto Rico. Zdecydowanie w moim
        guście. Intensywne seksualne napięcie. Cały czas mieliśmy usta oddalone
        o centymetr od siebie. Przybliżyłem się jakbym chciał ją pocałować...
        zatrzymałem się i pochyliłem, by ją powąchać. Myślała, że będę chciał ją
        pocałować. Widziałem jednak jej opory. Z jednej strony nie mogła się
        powstrzymać, a z drugiej widziałem, że obawia się co inni ludzie o niej
        pomyślą, gdy podda się temu uczuciu. Wziąłem ją z parkietu. Trochę mi
        opowiedziała o sobie. Kontakt wzrokowy. Cisza. Złapałem ją,
        przyciągnąłem i popatrzyłem dominująco w oczy, po czym przyparłem do
        ściany i nasze usta się połączyły. Przerwała i powiedziała, że musi lecieć.

        Na parkiecie dorwałem dziewczynę, która była prawie mojego wzrostu.
        Nigdy nie należałem do niskich. Nasze biodra się zakleszczyły w tańcu i
        poruszaliśmy się jakbyśmy chcieli sie spenetrować. Zacząłem ją pieścić.
        Złapałem jej piersi, ona mnie za krocze. Przyciągnąłem i zaczęliśmy się




                                            38
Still                        www.Instynktowne-Uwodzenie.pl                       Uwopowieść


        całować. Chwilę zostałem w tym transie, po czym powiedziałem, że muszę
        spadać. W końcu przygoda wzywała. Chciałem doświadczyć jak najwięcej.

        Przy barze złapałem kontakt wzrokowy z uroczą blondynką. Podszedłem
        do niej i złapałem ją za rękę. Patrzyłem głęboko w oczy. Liczył się tylko
        ten moment. Zamieniliśmy kilka zdań. Czułem bardzo fajne wibracje.
        Wziąłem ją na parkiet, a tam odstawiła mi naprawdę fajny erotyczny
        taniec. Kilka razy jej ręka powędrowała w stronę mojego krocza.
        Obróciłem nią, przechyliłem i pocałowałem. Zwiedziłem z nią różne
        miejsca w klubie. Pokazywałem jej różne zakamarki, jakby to był mój
        dom. W pewnym momencie przyparłem ją do ściany, zacząłem robić
        palcówkę i całować szyję. Gdy było już naprawdę ostro złapałem ją,
        przyciągnąłem do siebie i powiedziałem "zbieraj się, wychodzimy".
        Martwa cisza. "Ok tylko muszę to powiedzieć koleżance". Była zbyt
        rozpalona, by odmówić możliwości przeżyciu takiej przygody. Jej
        koleżanka okazała się wredną osobą i nie chciała mojej blondynki puścić.
        Kilka razy przeprowadzały poważną rozmowę. Skończyło się na tym, że
        dała mi swój numer i powiedziała, że możemy się spotkać w inny dzień, bo
        ona w tej chwili musi zostać z koleżanką.

        Świadkiem ostatniej sytuacji był mój dobry znajomy i to jego chciałbym
        tutaj zacytować:

        „Staliśmy przy barze, kiedy Still nagle wskazał mi na jedną dziewczynę,
        spojrzałem na nią i muszę przyznać, że była piękna. Blondynka
        normalnego wzrostu z piękną opaloną twarzą, ponadprzeciętnym biustem i
        zajebiście seksownymi ruchami. Mierzyliśmy ją wzrokiem przez jakieś 10
        sekund i wróciliśmy do naszej rozmowy.

        W pewnym momencie Still jakby poczuł energie i zaczął trochę tańczyć w
        miejscu przy barze. Wpadł w trans i przez około 45 sekund byłem
        świadkiem jak ludzie się od niego odsuwali i każdy patrzył na niego z
        podziwem, oczywiście wymieniona wyżej blondynka również go zauważyła.
        W tym momencie wydaje mi się, że Still ją zauważył jak na niego spogląda
        i podszedł do niej, ona od razu wpadła w jego energetyczny cyklon tańca.



                                           39
Still                         www.Instynktowne-Uwodzenie.pl                         Uwopowieść


        To co działo się w tym momencie, jest ciężkie do opisania w słowach, nie
        da się wyrazić wszystkich emocji.

        Już po 2 sekundach, została odciągnięta od swoich znajomych i tańczyła, a
        raczej była dominująco prowadzona w tańcu. Po 10 sekundach jej ciało
        pierwszy raz oderwało się od ziemi, została podniesiona i obrócona w
        powietrzu. Na jej twarzy widziałem wielkie zaciekawienie, nie była w
        stanie przewidzieć kolejnego ruchu, tak naprawdę nikt nie był oprócz
        Stilla. Ona jeszcze kilkukrotnie nagle znajdowała się w powietrzu, były też
        wspólne obroty. Tańczyli jak przyklejeni do siebie, na zmianę kręcili sobie
        tyłkiem po kroczu podnosząc napięcie seksualne. W momencie kiedy on
        zrelaksowany stał za nią, a ona energicznie kręciła tyłkiem i schodziła
        coraz niżej, kiedy prawie, że kucała nagle on złapał ją za kolana jej
        ugiętych nóg i energicznie podniósł w górę. Zawisła w powietrzu na kilka
        sekund, napięcie już dawno urosło do granic możliwości, po chwili została
        odstawiona na ziemię. W tym momencie zauważyłem jak Still rozejrzał się
        na boki i zobaczyłem jak coś mu wpadło do głowy. Jak się później
        dowiedziałem, szukał on miejsca w którym mógłby spokojnie ją pocałować.
        Stali przed sobą, jej ręce na jego szyi, jego ręce na jej tyłku, razem w
        transie poruszali się w swoim innym niż muzyka rytmie... On obniżył swój
        środek ciężkości i pewnym ruchem złapał ją rękoma poniżej tyłka i
        podniósł do góry, jej nogi automatycznie zakleszczyły się wokół jego
        tułowia, kilka kroków w takiej pozycji i znaleźli się przy filarze, ona oparta
        wisząca w powietrzu i przyparta plecami do filaru. Pełny napięcia kontakt
        wzrokowy i długo oczekiwane. Wrócili do wcześniejszego miejsca, w tym
        momencie numer telefonu był już formalnością.

        To trzeba było po prostu zobaczyć. Trwało to maksymalnie 5 minut, ale
        jestem pewien, że ta dziewczyna dla właśnie takich 5 minut wychodzi do
        klubów”

        Pod koniec gdy wróciłem z nią do znajomych to od razu wskazała
        jedynego faceta w grupie i powiedziała "W razie czego to nie jest mój
        chłopak tylko kolega. Jestem wolna". Dosyć ciekawy sposób na pokazanie
        mi zainteresowania. Pożegnałem się z nią i ruszyłem w stronę wyjścia.



                                             40
Still                          www.Instynktowne-Uwodzenie.pl                      Uwopowieść




        Nie po to, by zaliczyć

        Tego wieczoru skupiłem się przede wszystkim na tym, by
        poeksperymentować. Efektem tego było bardzo szybkie całowanie się z
        jedną blondynką i izolacja w miejsce, gdzie spokojnie mogliśmy korzystać
        z potęgi dotyku. Nastawienie eksperymentowania i doświadczania
        sprawiło, że w głowie zniknęły mi wszystkie bariery. Wyglądało to tak, że
        zobaczyłem pierwszą dziewczynę, która mi się spodobała, podszedłem na
        wprost niej, patrząc jej głęboko w oczy. Czułem w tym momencie, że nie
        ma różnicy pomiędzy tym czy całuję ją czy nie całuję. Brak bariery.
        Złapałem w biodrach i wypchnąłem ją z jej kółka towarzyskiego, po czym
        przybliżyłem ustami i pocałowałem. Po wyizolowaniu okazało się, że
        mieszka sama i niedaleko ma swoje mieszkanie. Powiedziałem, że po
        weekendzie się zobaczymy. Wymieniliśmy się numerami.

        Miałem też ciekawą sytuację z inną blondynką, stojącą przy barze. Była
        absolutnie urocza i jak się okazało później równie absolutnie seksowna.
        Stałem obok niej i co jakiś czas łapałem z nią kontakt wzrokowy. Moje
        magiczne rozpoczęcie interakcji polegało po prostu na tym, że
        przejechałem jej wzdłuż ramienia kartą płatniczą, uśmiechnąłem się i
        odwróciłem po czym ona mnie zadziornie szturchnęła biodrem.

        Na tyle zapomnieliśmy się ze sobą, że przez dłuższy czas stojąc przy ladzie
        nic nie zamówiliśmy... kiedy sobie przypominaliśmy o tym nagle
        ponownie wchodziliśmy trans i zapominaliśmy znowu o zamówieniu. Na
        początku zostałem zbombardowany tekstami w stylu "widziałam, że masz
        dziewczynę", "obściskiwałeś się z kilkoma laskami". Moja reakcją było po
        prostu zignorowanie tego. Uśmiech i uwodzący wzrok.

        "To moje koleżanki", powiedziałem całkowicie spokojnie.

        Złapałem ją za dłoń.


                                            41
Still                         www.Instynktowne-Uwodzenie.pl                            Uwopowieść


        "Nie dbam o to co inni ludzie mówią, myślę, że jesteś niesamowita i chce
        Cię."

        Wziąłem ją na parkiet. Byłem trochę zaskoczony tym jak tańczyła.
        Myślałem, że to słodka dziewczyna, ale będzie trochę zamknięta
        seksualnie, a ona łapała mnie za szyję, brała moje ręce i subtelnie ocierała
        o swoje piersi.

        Przeszkadzały mi trochę jej koleżanki, które chciały z nią tańczyć. Czułem,
        że mogłem ją mieć tej nocy (tak jak i poprzednią), ale obiecałem Drzewu
        celibat, by mieć energię na wypad, który się szykował w weekend.

        Zostawiłem ją i poszedłem pobawić się z innymi. Po jakimś czasie znowu
        na nią wpadłem. Wziąłem za rękę i zaprowadziłem na koniec parkietu.
        Zacząłem głęboko oddychać do jej ucha... czułem jak jej stan staje się co
        raz bardziej seksualny. Odwróciłem ją, przyciągnąłem, złapałem za włosy i
        pocałowałem.

        Zeszliśmy z parkietu i zaczęliśmy o czymś rozmawiać. Zwykła wata
        nudowa, ale na poziomie niewerbalnym cały czas pokazywałem jej moją
        seksualną intencje. Rozmawiałem z nią o drinkach i masowałem jej
        pośladki. To ciężkie do wytłumaczenia, ale czuć było jak wibracje się
        nasilają. Eskalacja naszego stanu. Powiedziałem jej, że powinna do mnie
        wpaść na mojito. Wziąłem od niej numer. Zapisałem jej imię i nazwisko, a
        ona podała mi swoje. Wiem, że jeszcze spędziłem trochę z nią czasu na
        wspólnych wibracjach. Zostawiłem ją i poszedłem do znajomego, który
        właśnie wszedł do klubu.

        Umówiłem się z nią na następny dzień, ale obiecałem sobie nie
        prowokować się za bardzo seksualnie, by później nie cierpieć na syndrom
        sinych jaj. Napisałem jej sms, by kupiła limonki, bo miałem zamiar zrobić
        mojito... Jak zawsze z mojego planu nic nie wyszło, ale o tym później.




                                             42
Still                         www.Instynktowne-Uwodzenie.pl                         Uwopowieść


        Spotkałem się z nią w umówionym miejscu. Była dokładnie taka jaką ją
        pamiętałem. Słodka, uśmiechnięta i seksowna. Ubrana w biały płaszcz i w
        rozpuszczonych blond włosach szła w moim kierunku trzymając limonki.
        Przywitałem się z nią dając jej buziaka i zacząłem kierować w stronę
        samochodu. W drodze zapytała, gdzie jedziemy na co udzieliłem jej
        szczerej odpowiedzi. Stwierdziła, że to jeszcze za szybko, by wpaść do
        mnie. Nie próbowałem jej przekonywać do niczego. Robiłem swoje, ale
        nie dbałem o to czy się uda czy nie. Nie napierałem tylko się
        uśmiechnąłem. Powiedziałem jej, że idziemy w inne miejsce.

        Zabrałem ją w naprawdę magiczne miejsce. Park z pomostami i stawem.
        W drodze cały czas opowiadała mi o sobie .Okazało się, że urodziła się i
        pierwsza lata żyła w Hiszpanii, dopiero w wieku 7 lat przeprowadziła się
        do Polski. W parku, kiedy już oderwałem się od kierownicy, zaczęliśmy
        się droczyć ze sobą. Pozytywny flirt. Podnosiłem ją, robiłem obroty,
        przechylałem i kiedy jej emocje sięgały zenitu, całowałem ją. Przypomniał
        mi się w między czasie jeden filmik, który chciałem jej pokazać.
        Zaproponowałem, by wpadła go zobaczyć i jeśli będzie czuła się
        niekomfortowo to może w każdej chwili powiedzieć, bym ją odwiózł i nie
        będę pytał dlaczego. To jest prawdziwe olanie rezultatu i cieszenie się
        przyjemnością. Zresztą nie planowałem tego dnia kochać się z nią.

        Tak się złożyło, że po filmiki zapomnieliśmy się i wcale nie wyszliśmy z
        domu. Limonki i mojito poszły w niepamięć. Nie napieraliśmy na seks...
        My wręcz powstrzymywaliśmy się od niego. Chcieliśmy siebie tak bardzo,
        że logika praktycznie cała się wyłączała, by w ostatniej chwili odpalić się i
        na chwilę cofnąć nas. Leżeliśmy nadzy i nie uprawialiśmy seksu, ale
        rozpływaliśmy się w stanach przez które przechodziliśmy. Kiedy ona
        eskalowała i czułem, że stracę panowanie nad sobą to ją chwilę
        zatrzymywałem. To samo robiła ona i ja całkowicie przestawałem
        eskalować. Po prostu nie dbałem o "domyk". To nakręcało ją jeszcze
        bardziej. Chyba nie spotkała nikogo kto na odmowę o seks będąc tak
        blisko, zareagował by z takim spokojem i uśmiechem.




                                             43
Still                        www.Instynktowne-Uwodzenie.pl                          Uwopowieść


        Wiem, że każdy na moim miejscu chciałby się wtedy z nią kochać... ale dla
        mnie to była właśnie przyjemność niedomykania. Musiałem zostawić sobie
        energię na weekend i było mi zbyt dobrze, by dbać o przechodzenie jakiś
        oporów. Myślę, że właśnie ten fakt powoduję, że później nie ma oporów.
        Ja naprawdę nie dbam o to czy będzie seks czy go nie będzie. Jest to
        głęboko we mnie zinternalizowane. Dbam o seksualny proces.

        Spotkałem się z nią po kilku dniach. Poprzednie spotkanie sprawiło, że ta
        kobieta niesamowicie się otworzyła. Zrobiło to na mnie wrażenie, bo
        wcześniej była tylko w jednym bardzo długim związku. Nie bała się
        mówić tego czego pragnie i otworzyć przede mną. Czuła się całkowicie
        komfortowo opisując swoje fantazje.

        Chemia, którą wytworzyliśmy była tak silna, że nie mogliśmy się
        powstrzymać i daliśmy się całkowicie ponieść chwili spełniając wspólne
        pragnienia.




                                            44
Still                        www.Instynktowne-Uwodzenie.pl                     Uwopowieść




        Podpisane szponami

        Byłem naprawdę podekscytowany wypadem na miasto. Wiedziałem, że tej
        nocy stanie się coś niesamowitego. Kolejna przygoda. Kolejne
        doświadczenia. Czułem jak krew płynie we mnie coraz szybciej. Chciałem
        już znaleźć moją wybrankę i przetańczyć z nią całą noc... flirtując...
        dotykając się... uśmiechając… i całując w najróżniejszych miejscach. Nie
        mogłem się doczekać, aż trafię na ten wzrok, od którego wszystko się
        zaczyna.

        Zaliczyliśmy kilka klubów zanim trafiliśmy do takiego, który nam w pełni
        odpowiadał. Gdy wchodziłem do niego poczułem przypływ energii. Ten
        klub zawsze tak na mnie działał. Był ciekawą odskocznią od tych do
        których zazwyczaj chodzę. Niestety szatnia była pełna, dlatego udaliśmy
        się do innej w innym klubie, by zostawić kurtki i wrócić. Już w kolejce
        zacząłem się po prostu dobrze bawić wibrując z dziewczynami, które
        akurat były blisko: łapiąc z nimi kontakt wzrokowy, gestykulując różne
        rzeczy, robiąc smutną minę, a później uśmiechając się.

        Po tym zobaczyłem na wprost mnie uroczą dziewczynę. Czułem w niej coś
        naprawdę mocno seksualnego pomimo jej ogólnie słodkiego wizerunku.
        Blondynka w czerwonej sukience z czarną kokardą we włosach. Patrzyłem
        jej w oczy i miałem wrażenie, że się przenikamy. Nadszedł moment
        magicznej chwili. Przysunąłem się. Miała cudowny perfum. Powiedziałem
        jej o tym, na co odpowiedziała mi podobnym komplementem. Obok niej
        były jej koleżanki, a obok mnie moi kumple. Teraz zdaję sobie sprawę, że
        oni wszyscy tam stali obok nas... ale wtedy. Wtedy nie wiedziałem. Byłem
        ja i ona. Bańka, poza którą nic nie istniało.

        Powiedziałem jej, że ma przyjść do klubu, gdzie będę na nią czekał.
        Kiwnęła głową, a ja ruszyłem dalej.




                                           45
Still                        www.Instynktowne-Uwodzenie.pl                        Uwopowieść


        Od razu po wejściu, ruszyłem przejść się i poczuć energię tego miejsca.
        Złapałem kilka kobiet za ręce, powiedziałem coś i ruszyłem dalej. Miałem
        naprawdę pozytywny stan. Chciałem się nim podzielić z niektórymi
        dziewczynami.

        Wprowadziłem teorię chaosu w praktykę. Byłem wszędzie po trochę. Nie
        chodzi o to, że latałem wszędzie. Po prostu rozpraszałem się różnymi
        przyjemnymi rzeczami... a to chwilę potańczyłem... a to poszedłem do
        baru, by złapać jakiś kontakt wzrokowy... a to pocałowałem jakąś
        dziewczynę.

        Znalazłem na parkiecie dziewczynę z kokardką. Złapałem za rękę i
        przyciągnąłem blisko siebie. Ona złapała mnie i przybliżyła się tak blisko
        jak to tylko możliwe... tak jakby chciała, bym wszedł w nią jak najgłębiej.
        Miała otwarte usta i patrzyła na mnie z lekko pochyloną głową w dół.
        Znacie ten typ spojrzenia, kiedy kobieta czegoś chce? Kiedy chce byś
        zrobił z nią coś naprawdę niegrzecznego. To było właśnie to. Po chwili jej
        ręce powędrowały pod moją koszulkę i ta słodka istotka zamieniła się w
        prawdziwą bestię. Poczułem jak z góry na dół drapie mnie paznokciami w
        taki sposób jakby chciała od tego dojść. Zacisnąłem zęby, ale uczucie to
        mógłby porównać tylko z przejechaniem żyletki po moich plecach.
        Złapałem ją za włosy, przybliżyłem się ustami i zaczęliśmy się całować.
        Nie spodziewałem się po tak łagodnie wyglądającej osóbce, kolczyka w
        języku. Jej sposób całowania się był bardzo agresywny. Nigdy z czymś
        takim się nie spotkałem. Jak bardzo się pomyliłem w jej ocenie. Myślałem,
        że to anioł, a trafiłem na diabła.

        Trwało to chwilę po czym znów włożyła ręce pod koszulkę i... kraach!
        Później dorwała się do mojej szyi. Byłem w takim transie, że początkowo
        mi to nie przeszkadzało.

        Musiałem się od niej uwolnić, bo to było już za dużo. Pytała się mnie czy
        wychodzimy, ale przestraszyłem się dziewczyny.. Tak. Odnotujcie to.
        Bałem się kobiety... co mogłaby zrobić, gdyby doszło do stosunku i gdyby
        zeszła niżej. Wbrew pozorom chce mieć dzieci w przyszłości.



                                            46
Still                        www.Instynktowne-Uwodzenie.pl                          Uwopowieść


        Po tym wydarzeniu wyluzowałem się z chłopakami. Trochę pogadaliśmy.
        Kilka razy jeszcze znalazłem się pośród jakiś dziewczyn z którymi
        wcześniej się poznałem. Miałem jeszcze czas, by poczuć coś naprawdę
        uzależniającego. Wtedy przechodząc przez parkiet zobaczyłem ją.
        Dokładnie w moim typie.. Mam fetysz na punkcie takich kobiet. Wysoka,
        szczupła sylwetka i duży biust. Ostatnio brakowało mi pięknych piersi... i
        oto przede mną ukazały się w całej swojej doskonałości i niesamowitości.
        Tak, mój prawdziwy fetysz. Chciałem ją mieć dla siebie. Czuć ją i dotykać.
        Pokazać jej mój świat. Spełnić jej fantazje.

        Gdy ją zobaczyłem tańczyła z innym facetem. Była uśmiechnięta i dobrze
        się bawiła, ale nie było w tym żadnej seksualności. Widziałem rozpacz w
        oczach faceta, który nie wiedział co dalej zrobić, by nie być napaleńcem,
        ale pocałować ją. Przyglądałem się obok temu i coraz większą ochotę
        nabierałem na nią. Facet to żadna przeszkoda. Mogłem wtedy podejść i
        pewnie powinienem, ale wiedziałem, że za chwilę go oleje. Nie polecam
        tego robić nikomu, bo mogłem ją stracić, ale jako że jestem leniwy i nie
        dbam o nic to poszedłem się napić wody do baru.

        Wróciłem i już tańczyła z innym facetem. Był lepiej zbudowany ode mnie,
        starszy, z pochodzenia prawdopodobnie Włoch. Powinien mnie pokonać w
        przedbiegach? Nic bardziej mylnego. Zarówno jemu jak i poprzednikowi
        brakowało dominacji, intencji i seksualności. Złapałem z nią kontakt
        wzrokowy, wtedy kiedy uciekła do swojego kółka tanecznego
        (składającego się z jej znajomych). Poszedłem na wprost niej. Przedarłem
        się przez ludzi jak Mojżesz przez morze. Dokładnie pod kątem prostym.
        Miałem opuszczoną trochę głowę i przygryzałem wargę... no i ten mroczny
        wzrok. Jakbym właśnie czuł jakąś ciemną przyjemność przenikającą
        przeze mnie. Kiedy byłem już blisko, złapałem ją za biodra i zacząłem
        wypychać z kółka. Wpadłem tam po prostu nie zatrzymując się.. i
        wyszedłem z nią bez zatrzymania się. Patrzyłem na jej piersi, później usta i
        w końcu jej wzrok, który wskazywał na uległy stan.

        Od razu ją pocałowałem. Przede mną dwóch facetów próbowało ją
        pocałować i nic... ja podszedłem i otworzyłem ją poprzez całowanie.



                                            47
Still                        www.Instynktowne-Uwodzenie.pl                        Uwopowieść


        Miękkie, słodkie i soczyste usta... Mógłbym je całować bez przerwy. Już
        dawno nie czułem się tak dobrze po prostu całując.

        Dużo kobiet nie potrafi się całować, ale na szczęście nie ona. Pamiętam, że
        tańczyłem z nią i zostałem wessany w wir namiętnych i pulsujących uczuć.
        Rzeczywistość, w której słyszysz własne bicie serca, a każdy oddech jest
        rozkoszą dla Ciebie. Prawdopodobnie powinienem wtedy ją wziąć od razu
        do mieszkania zanim to wszystko opadło, ale zapomniałem się. Zostałem
        pochłonięty samym całowaniem. Izolowałem je w różne miejsca klubu bez
        żadnego celu... albo tylko po to by pokazać jej, że wszędzie może być
        niesamowicie. Wymieniliśmy się gdzieś po drodze numerami. Pieściliśmy
        się naprawdę erotycznie, a ja co jakiś czas szeptałem jej co mam ochotę z
        nią zrobić, jak bardzo na mnie działa, albo co by było gdybyśmy byli teraz
        sami.

        Zrobiła mi w klubie handjoba, a ja jej palcówkę, ale to nie było ważne w
        kwestii taktycznej. Po prostu musieliśmy to zrobić, bo tak bardzo siebie
        nawzajem chcieliśmy. Przegapiłem gdzieś możliwość jej wyciągnięcia, bo
        jej znajomi zaczęli mnie blokować i powiedzieli, że jutro możemy się
        zobaczyć. Tak też się stało. Pożegnałem się z nią i umówiłem na drugi
        dzień. Dalej nie było już żadnych wielkich filozofii. Po prostu ją
        zaprowadziłem do siebie i mogliśmy zapomnieć o wszystkim. Doszedłem
        na jej piękne piersi.

        Do teraz pisze do mnie, że nie może się doczekać naszego następnego
        spotkania.




                                            48
Still                        www.Instynktowne-Uwodzenie.pl                       Uwopowieść




        Wygląd ma znaczenie?

        Nie planowałem spędzać Sylwestra w klubie, ponieważ miałem całe 364
        dni na to, by bawić się w zamkniętych pomieszczeniach. Z tego powodu
        zdecydowałem pojechać z grupą znajomych do innego miasta, gdzie
        odbywał się Sylwester na rynku. Tego roku rynek zamienił się w
        największy parkiet w Europie. Świetnie było przywitać nowy rok z tak
        pozytywnymi ludźmi. Byłem cały mokry od tańczenia. Nie będę się
        zagłębiał w szczegóły co się wtedy działo. Po drodze pokonaliśmy sporo
        kilometrów, byliśmy na akademikach i poznaliśmy kilku nowych ludzi.

        Ostatecznie zdecydowaliśmy się wstąpić do jakiegoś klubu. Spędziliśmy
        tam trochę czasu. Potańczyłem z dwoma dziewczynami, ale nie działo się
        nic specjalnego. Przez specjalnego mam na myśli seks w kilka minut.
        Byłem trochę znudzony tym i łapało mnie zmęczenie. W końcu wyszliśmy
        z zamiarem udania się spać. Drań był jednak podekscytowany afterparty w
        innym klubie. Namówił mnie, Aliego i Axa, by zobaczyć jak wygląda ów
        klub po remoncie. Zbliżała się godzina 5:00. Byłem spocony, miałem na
        sobie zamszowe buty na śnieg, które nie nadawały się na parkiet, byłem
        nieogolony, miałem ulizane włosy od czapki, wypchane kieszenie w
        jeansach, które mi zjeżdżały z tyłka i do tego wszystkiego śmierdziałem.
        Jeśli miałbym porównywać to uczucie z czymkolwiek to powiedziałbym,
        że czułem się jak szmata, którą sprzątaczki wycierają podłogi.

        Przy wejściu musieliśmy zapłacić i nie była to najmniejsza kwota.
        Postanowiliśmy postawić wszystko na jedną kartę. Wszedłem do klubu i
        moje oczy się zaświeciły na chwile. Rzeczywiście było to afterparty godne
        Sylwestra. Nie widziałem żadnych brzydkich kobiet. Nie widziałem
        również przeciętnych kobiet. Lokal po odnowieniu stał się całkiem innym
        miejscem. Bardzo podobała mi się jego czarno-srebrna kolorystyka. Nie
        pasowałem tam kompletnie w tym stanie. Właściwie to dziwię się trochę,
        że selekcja mnie wpuściła do klubu, bo wszyscy byli bardzo elegancko


                                           49
Still                       www.Instynktowne-Uwodzenie.pl                         Uwopowieść


        ubrani. Faceci w marynarkach, kobiety w czarnych sukienkach. Zdaje się,
        że jako jedyny miałem t-shirt miejscami mokry od potu.

        Początkowo złapałem się na myśleniu o tym, że jestem najbrzydszym
        mężczyzną w tym klubie. Poszedłem do łazienki, by zrobić coś z
        ulizanymi włosami, ale to nic nie dało. Ostatecznie zdałem sobie sprawę
        jak bezsensowne jest takie myślenie. Poszedłem na parkiet. Zacząłem
        tańczyć unosząc w górę ręce jak na koncercie rockowym. Czułem jednak
        jak uchodzą ze mnie resztki energii. Złapałem jedną brunetkę,
        przybliżyłem się do niej tak, że tańczyliśmy dotykając się czołami. Po
        chwili znudziłem się i dodatkowo złapał mnie głód, więc poszedłem coś
        zjeść. W pomieszczeniu przed parkietem był szwedzki stół. Zjadłem jakąś
        kanapkę i napiłem się kawy, by się trochę obudzić. Nie wiem dokładnie,
        która była godzina, ale wydaje mi się, że zwykle jadłem o tej porze
        śniadanie. Siadłem na kanapie z Axem i Draniem. Oczy same mi się
        zamykały. Drań rozmawiał z dwoma dziewczynami, a ja w tym czasie
        odpływałem w krainę Morfeusza. Skoro mieliśmy tam jeszcze chwilę
        zostać to musiałem coś z sobą zrobić. Przerwałem ten nużący stan i
        poszedłem na parkiet. Tam zauważyłem na podeście gorącą szatynkę w
        złotej sukience z cudownymi piersiami. Chciałbym wam pokazać jak Złota
        wyglądała, ale przede wszystkim chciałbym wam pokazać jak wyglądałem
        ja. Piękna i bestia.

        W tamtej chwili zapomniałem o wszystkim. O tym, że mam wypchane
        kieszenie, że spodnie mi trochę spadają, że wyglądam jakbym wrócił z
        naprawdę brudnego melanżu lub jak to określił kiedyś mój znajomy, że
        "melanż mnie pochłonął". To wszystko się nie liczyło, bo ja całym swoim
        ciałem czułem tylko ją. Była na drugim końcu sali. Trzymała w ręce Red
        Bull’a i prezentowała swoje wdzięki w tańcu. Widziałem jak próbował
        poderwać ją jakiś Hiszpan. Kojarzyłem go z poprzedniej nocy, gdzie łeb w
        łeb uwodziliśmy kolejne kobiety. Prawdopodobnie miał naturalny dar
        uwodzenia. Był wyższy ode mnie, miał urodę hiszpańskiego modela i był
        świetnie ubrany. To wszystko w ogóle mi nie przeszkadzało. Działałem jak
        na autopilocie. Zacząłem iść w kierunku Złotej. Wszedłem na podest i
        odgrodziłem ją całkowicie od hiszpańskiego uwodziciela. Widząc jak



                                           50
Still                        www.Instynktowne-Uwodzenie.pl                           Uwopowieść


        seksualna jest, zacząłem stosować swoje prowokujące zagrywki.
        Przybliżałem się bardzo blisko niej, trzymając ją w biodrach i po chwili
        oddalałem. Chciałem podnieść temperaturę do granic możliwości.
        Złapałem ją za nadgarstek, obróciłem nią i przyciągnąłem tak, że
        zatrzymała się idealnie przed moim nosem. Poprowadziłem jej ręką blisko
        mojego krocza i przejechałem po mojej klatce piersiowej. Wzięła ze stolika
        DJa swojego Red Bulla i wylała trochę na swoje piękne piersi, po czym
        położyła na nich moją rękę.

        "Jesteś zbyt seksowna, chce Cię mieć teraz tylko dla siebie"

        Przyparłem ją do barierek i złapałem jej piersi. Położyłem jej rękę na moim
        kroczu i szepnąłem jej do ucha "zobacz jak mnie podniecasz". Dostrzegłem
        na jej twarzy rysujące się poczucie winy z dodatkiem uległości. Po tylu
        uwiedzionych kobietach wiedziałem co to za wzrok. Wiedziałem, że ona
        mnie chce i widziałem jak wpada w seksualnym trans. Jeszcze nie w pełni
        pod jego wpływem powiedziała:

        "Strasznie na mnie działasz, ale nie chce by stała Ci się krzywda. Pracuję
        tutaj i on będzie zazdrosny."

        "Uważaj, żebym ja nie zrobił Tobie krzywdy."

        To była ryzykowna odpowiedź, ale byłem z nią całkowicie spójny i
        wysyłałem silne seksualne sygnały. Nie wiedziałem do końca o co chodzi z
        "on będzie zazdrosny". Wziąłem ją i przyparłem do ściany. Złapałem jej
        twarz, pocałowałem ją i poszedłem. Jej ciało zawibrowało przy tym
        pocałunku. Widziałem, że podszedł później do niej sporych rozmiarów
        koleś. Przez chwilę serce mi zabiło i zastanawiałem się czy rzuci się na
        mnie. Poszedłem po wodę do baru i stanąłem przy szwedzkim stole.
        Dopadł mnie jakiś bezmyślny trans. Z braku snu przechodziłem w stan
        hibernacji. Po kilku minutach ujrzałem Złotą, która szła w moim kierunku.
        Powiedziała, że idzie do menadżera coś załatwić i później wróci do mnie.
        Kwadrans później po raz ostatni wyszedłem na parkiet, bo mieliśmy
        wreszcie wychodzić. Ponownie zobaczyłem Złotą. Przyszła się pożegnać i



                                            51
Still                        www.Instynktowne-Uwodzenie.pl                           Uwopowieść


        błagać mnie, bym wziął jej numer. Była pod takim urokiem, że nawet nie
        prosiła, a właśnie błagała mnie, bym zadzwonił. Zapytałem się jej kto jest
        u niej.

        "Tylko ja i moje łóżko", odpowiedziała jakby nie zastanawiając się w
        ogóle nad tym.

        "W takim razie jadę do Ciebie," patrzyłem jej głęboko w oczy.

        "Nie mogę Cię zabrać. Widzisz tych ludzi co tam czekają? Nocują u mnie"

        "Nie przeszkadza mi to."

        "Błagam weź mój numer i zadzwoń do mnie. Dzisiaj naprawdę nie mogę.
        Za tydzień mam wolne i będę miała puste mieszkanie."

        Złapałem ją i zacząłem całować. To był moment w którym po raz kolejny
        zapomnieliśmy o wszystkim. Nie poganiałem całowania. Nie chciałem jej
        "przelizać" tylko poczuć seksualne napięcie. Chciałem byśmy chcieli
        więcej, a nie tylko zaspokoili potrzebę. W czasie całowania moje ręce
        spoczywały na jej pośladkach. Wszystko działo się na środku parkietu i
        jestem pewien, że większość ludzi patrzyła na nas. Pożegnałem się z nią i
        obiecałem zadzwonić. Udałem się razem ze znajomymi do mieszkania.
        Podróż powrotna nie była najkrótsza, bo nocleg mieliśmy w innym
        mieście. Muszę jednak przyznać, że dawno tak nie spałem jak po tej nocy.

        Na drugi dzień odezwałem się do Złotej. Dostałem od niej taką
        wiadomość:

        "Nie uwierzysz, ale właśnie o Tobie myślałam i miałam napisać do Ciebie
        smsa, wzięłam telefon i jest wiadomość, jak miło :) Jesteś niesamowity,
        twoja wyobraźnia mnie nieprawdopodobnie kręci i ciekawi. I wiesz co? Od
        samego początku jak tylko Cię tam wtedy spotkałam czułam, ze mnie
        pragniesz i chcesz tylko mnie. To było coś fascynującego. Do teraz
        pamiętam ten moment na sali pełnej ludzi, kiedy patrzyłeś mi prosto w



                                            52
Polish pickup
Polish pickup
Polish pickup
Polish pickup
Polish pickup
Polish pickup
Polish pickup
Polish pickup
Polish pickup
Polish pickup
Polish pickup
Polish pickup
Polish pickup
Polish pickup
Polish pickup
Polish pickup
Polish pickup
Polish pickup

More Related Content

What's hot

Empatia Kluczem Do Sukcesu
Empatia Kluczem Do SukcesuEmpatia Kluczem Do Sukcesu
Empatia Kluczem Do Sukcesuagadfhdgdbsdb
 
Swinggcat realworldseduction
Swinggcat realworldseductionSwinggcat realworldseduction
Swinggcat realworldseductiondorgin
 
Wykład II destrukcyjny wpływ uwodzenia
Wykład II destrukcyjny wpływ uwodzeniaWykład II destrukcyjny wpływ uwodzenia
Wykład II destrukcyjny wpływ uwodzeniajakzagadac
 
Kobieta A Mężczyzna
Kobieta A MężczyznaKobieta A Mężczyzna
Kobieta A MężczyznaAdam
 
Kobieta a mężczyzna
Kobieta a mężczyznaKobieta a mężczyzna
Kobieta a mężczyznaebook
 
Kobieta A Mezczyzna
Kobieta A MezczyznaKobieta A Mezczyzna
Kobieta A Mezczyznakotkidwa
 
Sztuka Uwodzenia Kobiet Na Parkiecie Tanecznym
Sztuka Uwodzenia Kobiet Na Parkiecie TanecznymSztuka Uwodzenia Kobiet Na Parkiecie Tanecznym
Sztuka Uwodzenia Kobiet Na Parkiecie Tanecznymzed.seo
 
Proszę bardzo - Anda Rottenberg - ebook
Proszę bardzo - Anda Rottenberg - ebookProszę bardzo - Anda Rottenberg - ebook
Proszę bardzo - Anda Rottenberg - ebooke-booksweb.pl
 
Prawdziwy mężczyzna - ebook
Prawdziwy mężczyzna - ebookPrawdziwy mężczyzna - ebook
Prawdziwy mężczyzna - ebooke-booksweb.pl
 
Kobieta A Mezczyzna
Kobieta A MezczyznaKobieta A Mezczyzna
Kobieta A Mezczyznakotkidwa
 
Kobieta A Mezczyzna
Kobieta A MezczyznaKobieta A Mezczyzna
Kobieta A Mezczyznalucfx
 

What's hot (12)

Shark
SharkShark
Shark
 
Empatia Kluczem Do Sukcesu
Empatia Kluczem Do SukcesuEmpatia Kluczem Do Sukcesu
Empatia Kluczem Do Sukcesu
 
Swinggcat realworldseduction
Swinggcat realworldseductionSwinggcat realworldseduction
Swinggcat realworldseduction
 
Wykład II destrukcyjny wpływ uwodzenia
Wykład II destrukcyjny wpływ uwodzeniaWykład II destrukcyjny wpływ uwodzenia
Wykład II destrukcyjny wpływ uwodzenia
 
Kobieta A Mężczyzna
Kobieta A MężczyznaKobieta A Mężczyzna
Kobieta A Mężczyzna
 
Kobieta a mężczyzna
Kobieta a mężczyznaKobieta a mężczyzna
Kobieta a mężczyzna
 
Kobieta A Mezczyzna
Kobieta A MezczyznaKobieta A Mezczyzna
Kobieta A Mezczyzna
 
Sztuka Uwodzenia Kobiet Na Parkiecie Tanecznym
Sztuka Uwodzenia Kobiet Na Parkiecie TanecznymSztuka Uwodzenia Kobiet Na Parkiecie Tanecznym
Sztuka Uwodzenia Kobiet Na Parkiecie Tanecznym
 
Proszę bardzo - Anda Rottenberg - ebook
Proszę bardzo - Anda Rottenberg - ebookProszę bardzo - Anda Rottenberg - ebook
Proszę bardzo - Anda Rottenberg - ebook
 
Prawdziwy mężczyzna - ebook
Prawdziwy mężczyzna - ebookPrawdziwy mężczyzna - ebook
Prawdziwy mężczyzna - ebook
 
Kobieta A Mezczyzna
Kobieta A MezczyznaKobieta A Mezczyzna
Kobieta A Mezczyzna
 
Kobieta A Mezczyzna
Kobieta A MezczyznaKobieta A Mezczyzna
Kobieta A Mezczyzna
 

Viewers also liked

An introduction to OpenStreetMap for bushwalkers
An introduction to OpenStreetMap for bushwalkersAn introduction to OpenStreetMap for bushwalkers
An introduction to OpenStreetMap for bushwalkersdbdean
 
An Introduction to OpenStreetMap (UQ GIS Students)
An Introduction to OpenStreetMap (UQ GIS Students)An Introduction to OpenStreetMap (UQ GIS Students)
An Introduction to OpenStreetMap (UQ GIS Students)dbdean
 
Introduction to OpenStreetMap
Introduction to OpenStreetMapIntroduction to OpenStreetMap
Introduction to OpenStreetMapdbdean
 
An introduction to OpenStreetMap (HUMBUG)
An introduction to OpenStreetMap (HUMBUG)An introduction to OpenStreetMap (HUMBUG)
An introduction to OpenStreetMap (HUMBUG)dbdean
 
An Introduction to OpenStreetMap
An Introduction to OpenStreetMapAn Introduction to OpenStreetMap
An Introduction to OpenStreetMapdbdean
 

Viewers also liked (9)

Polish pickup
Polish pickupPolish pickup
Polish pickup
 
An introduction to OpenStreetMap for bushwalkers
An introduction to OpenStreetMap for bushwalkersAn introduction to OpenStreetMap for bushwalkers
An introduction to OpenStreetMap for bushwalkers
 
Ch.10
Ch.10Ch.10
Ch.10
 
A nice chinese dish
A nice chinese dishA nice chinese dish
A nice chinese dish
 
Ch.9
Ch.9Ch.9
Ch.9
 
An Introduction to OpenStreetMap (UQ GIS Students)
An Introduction to OpenStreetMap (UQ GIS Students)An Introduction to OpenStreetMap (UQ GIS Students)
An Introduction to OpenStreetMap (UQ GIS Students)
 
Introduction to OpenStreetMap
Introduction to OpenStreetMapIntroduction to OpenStreetMap
Introduction to OpenStreetMap
 
An introduction to OpenStreetMap (HUMBUG)
An introduction to OpenStreetMap (HUMBUG)An introduction to OpenStreetMap (HUMBUG)
An introduction to OpenStreetMap (HUMBUG)
 
An Introduction to OpenStreetMap
An Introduction to OpenStreetMapAn Introduction to OpenStreetMap
An Introduction to OpenStreetMap
 

Similar to Polish pickup

Jak zagadac do dziewczyny (artykuły)
Jak zagadac do dziewczyny (artykuły)Jak zagadac do dziewczyny (artykuły)
Jak zagadac do dziewczyny (artykuły)agadfhdgdbsdb
 
Przyczajony Afc Ukryty Pua
Przyczajony Afc Ukryty PuaPrzyczajony Afc Ukryty Pua
Przyczajony Afc Ukryty Puaagadfhdgdbsdb
 
Przyczajony A F C Ukryty P U A
Przyczajony  A F C Ukryty  P U APrzyczajony  A F C Ukryty  P U A
Przyczajony A F C Ukryty P U Aagadfhdgdbsdb
 
Empatia Kluczem Do Sukcesu
Empatia Kluczem Do SukcesuEmpatia Kluczem Do Sukcesu
Empatia Kluczem Do Sukcesuagadfhdgdbsdb
 
Empatia Kluczem Do Sukcesu
Empatia Kluczem Do SukcesuEmpatia Kluczem Do Sukcesu
Empatia Kluczem Do Sukcesuagadfhdgdbsdb
 
Fearoftheapproach
FearoftheapproachFearoftheapproach
Fearoftheapproachmajkelowy
 
Sztuka Uwodzenia Kobiet W Internecie
Sztuka Uwodzenia Kobiet W InternecieSztuka Uwodzenia Kobiet W Internecie
Sztuka Uwodzenia Kobiet W Interneciefreeebook
 
Sztuka uwodzenia kobiet w internecie
Sztuka uwodzenia kobiet w internecieSztuka uwodzenia kobiet w internecie
Sztuka uwodzenia kobiet w internecieRadoslaw Wolny
 
Sztuka Uwodzenia Kobiet W Internecie
Sztuka Uwodzenia Kobiet W InternecieSztuka Uwodzenia Kobiet W Internecie
Sztuka Uwodzenia Kobiet W InternecieHalik990
 
Sztuka uwodzenia kobiet w Internecie / Adept & Solid
Sztuka uwodzenia kobiet w Internecie / Adept & SolidSztuka uwodzenia kobiet w Internecie / Adept & Solid
Sztuka uwodzenia kobiet w Internecie / Adept & SolidDarmowe Ebooki
 
Sztuka uwodzenia kobiet w internecie
Sztuka uwodzenia kobiet w internecieSztuka uwodzenia kobiet w internecie
Sztuka uwodzenia kobiet w internecieEbooki za darmo
 
Kobieta A Mezczyzna
Kobieta A MezczyznaKobieta A Mezczyzna
Kobieta A MezczyznaHalik990
 
Kobieta a mężczyzna / Piotr Mart
Kobieta a mężczyzna / Piotr MartKobieta a mężczyzna / Piotr Mart
Kobieta a mężczyzna / Piotr MartDarmowe Ebooki
 
Kobieta a-mezczyzna
Kobieta a-mezczyznaKobieta a-mezczyzna
Kobieta a-mezczyznamazur16111
 
Sztuka Uwodzenia Kobiet W Internecie
Sztuka Uwodzenia Kobiet W InternecieSztuka Uwodzenia Kobiet W Internecie
Sztuka Uwodzenia Kobiet W Internecieguest8d3d59
 
Sztuka uwodzenia kobiet na parkiecie tanecznym / Adept & Solid
Sztuka uwodzenia kobiet na parkiecie tanecznym / Adept & SolidSztuka uwodzenia kobiet na parkiecie tanecznym / Adept & Solid
Sztuka uwodzenia kobiet na parkiecie tanecznym / Adept & SolidDarmowe Ebooki
 
Kobieta A Mezczyzna
Kobieta A MezczyznaKobieta A Mezczyzna
Kobieta A MezczyznaDarmowyEbook
 

Similar to Polish pickup (20)

Jak zagadac do dziewczyny (artykuły)
Jak zagadac do dziewczyny (artykuły)Jak zagadac do dziewczyny (artykuły)
Jak zagadac do dziewczyny (artykuły)
 
Uwodzenie
UwodzenieUwodzenie
Uwodzenie
 
Przyczajony Afc Ukryty Pua
Przyczajony Afc Ukryty PuaPrzyczajony Afc Ukryty Pua
Przyczajony Afc Ukryty Pua
 
Przyczajony A F C Ukryty P U A
Przyczajony  A F C Ukryty  P U APrzyczajony  A F C Ukryty  P U A
Przyczajony A F C Ukryty P U A
 
Empatia Kluczem Do Sukcesu
Empatia Kluczem Do SukcesuEmpatia Kluczem Do Sukcesu
Empatia Kluczem Do Sukcesu
 
Empatia Kluczem Do Sukcesu
Empatia Kluczem Do SukcesuEmpatia Kluczem Do Sukcesu
Empatia Kluczem Do Sukcesu
 
Www Jak Zagadac Pl
Www Jak Zagadac PlWww Jak Zagadac Pl
Www Jak Zagadac Pl
 
Fearoftheapproach
FearoftheapproachFearoftheapproach
Fearoftheapproach
 
Sztuka Uwodzenia Kobiet W Internecie
Sztuka Uwodzenia Kobiet W InternecieSztuka Uwodzenia Kobiet W Internecie
Sztuka Uwodzenia Kobiet W Internecie
 
Sztuka uwodzenia kobiet w internecie
Sztuka uwodzenia kobiet w internecieSztuka uwodzenia kobiet w internecie
Sztuka uwodzenia kobiet w internecie
 
Sztuka Uwodzenia Kobiet W Internecie
Sztuka Uwodzenia Kobiet W InternecieSztuka Uwodzenia Kobiet W Internecie
Sztuka Uwodzenia Kobiet W Internecie
 
Sztuka uwodzenia kobiet w Internecie / Adept & Solid
Sztuka uwodzenia kobiet w Internecie / Adept & SolidSztuka uwodzenia kobiet w Internecie / Adept & Solid
Sztuka uwodzenia kobiet w Internecie / Adept & Solid
 
Sztuka uwodzenia kobiet w internecie
Sztuka uwodzenia kobiet w internecieSztuka uwodzenia kobiet w internecie
Sztuka uwodzenia kobiet w internecie
 
Kobieta A Mezczyzna
Kobieta A MezczyznaKobieta A Mezczyzna
Kobieta A Mezczyzna
 
Kobieta a mężczyzna / Piotr Mart
Kobieta a mężczyzna / Piotr MartKobieta a mężczyzna / Piotr Mart
Kobieta a mężczyzna / Piotr Mart
 
Kobieta a-mezczyzna
Kobieta a-mezczyznaKobieta a-mezczyzna
Kobieta a-mezczyzna
 
Sztuka Uwodzenia Kobiet W Internecie
Sztuka Uwodzenia Kobiet W InternecieSztuka Uwodzenia Kobiet W Internecie
Sztuka Uwodzenia Kobiet W Internecie
 
Sztuka uwodzenia kobiet na parkiecie tanecznym / Adept & Solid
Sztuka uwodzenia kobiet na parkiecie tanecznym / Adept & SolidSztuka uwodzenia kobiet na parkiecie tanecznym / Adept & Solid
Sztuka uwodzenia kobiet na parkiecie tanecznym / Adept & Solid
 
Kobieta a mezczyzna
Kobieta a mezczyznaKobieta a mezczyzna
Kobieta a mezczyzna
 
Kobieta A Mezczyzna
Kobieta A MezczyznaKobieta A Mezczyzna
Kobieta A Mezczyzna
 

Polish pickup

  • 1.
  • 2. Still www.Instynktowne-Uwodzenie.pl Uwopowieść Copyright by Still 2
  • 3. Still www.Instynktowne-Uwodzenie.pl Uwopowieść Spis treści O Autorze 5 Wstęp 6 Złota aura chwały 7 Promocja w Orange 13 Fatum miesiączek 16 Autobus do sypialni 19 Tylko dla chłopaka 22 Młoda matka 26 Podręcznikowa sytuacja 30 „Jestem seksoholiczką” 32 Bez słów do łóżka 35 Gorączka środowej nocy 38 3
  • 4. Still www.Instynktowne-Uwodzenie.pl Uwopowieść Nie po to, by zaliczyć 41 Podpisane szponami 45 Wygląd ma znaczenie? 49 Seks w kwadrans 54 Randka z nutą szaleństwa 60 Nie ma różnicy 64 4
  • 5. Still www.Instynktowne-Uwodzenie.pl Uwopowieść O Autorze Przede wszystkim zdziwiła mnie jego normalność. Poznałem już część polskich trenerów uwodzenia i można o nich powiedzieć wiele rzeczy, ale na pewno nie to, że są normalnymi ludźmi, takimi jak każdy z nas. Jedni udawali, że nie mają kompleksów, inni (zdecydowana większość) przesadnie wywyższała się nad innymi, jeden z trenerów odznaczał się ogromną energią i humorem. Still na początku nie odznaczał się niczym. Nie znając go jeszcze osobiście, a wnioskując jedynie po postach na forach i jakiejś tam korespondencji, uważałem go za najlepszego uwodziciela w Polsce. Spodziewałem się, że będzie podobny do innych trenerów - zakochany w sobie, wywyższający się, uważający na każde swoje słowo i czyn, bojący się o stratę reputacji i pozycji wypracowanej przez marketing. Zawiodłem się na swojej intuicji. Był - trudno to inaczej określić - spoko. W czasie poznawania Stilla, wszystko, począwszy od picia alkoholu po jakieś tam drobne komentarze ("no, krawat jest super, bo..") utwierdzało mnie w przekonaniu, że to pierwszy poznany przeze mnie trener uwodzenia, który jest po prostu świetnym człowiekiem, który dodatkowo wie jak uwodzić kobiety. Naprawdę wie. Sposób w jaki działa jest kompletnie odmienny od całej społeczności PUA. To już nie jest po prostu naturalna gra, to jest prawdziwa rewolucja i jestem pewny, że szkolenia Stilla czy też Instynktownego Uwodzenia zrobią niemałe zamieszanie w naszym światku. To, co on robi neguje większość technik lansowanych obecnie na forach, e- bookach czy szkoleniach - tutaj po prostu nie ma czasu na jakieś tam budowanie komfortu z laską przed seksem, czy przechodzenie shit testów. Piękne jest to, że jego działania są zaprzeczeniami teorii wielu trenerów, których ostatnio się nam trochę narobiło. To super, bo może niedługo ludzie zrozumieją, kto naprawdę uwodzi kobiety, a kto tylko zna się na marketingu. 5
  • 6. Still www.Instynktowne-Uwodzenie.pl Uwopowieść Śmieszne jest przekonanie, że Still podrywa tylko laski, które są brzydkie, pijane, naćpane czy inne posiadające jakieś braki; albo, że przed wyjściem na parkiet stoi i rozgląda się za laskami, które wyglądają na szukające seksu; albo, że działa około 3:00, gdy laski mają większą chcicę, bo nie chcą same wychodzić z klubu skoro przyszły na seks. To wszystko to tezy, które nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. On rzeczywiście wypatruje kobiety na parkiecie zanim na niego wyjdzie, ale szuka on najładniejszych lasek, to jest zdecydowanie jego główne kryterium. Czymś pięknym był moment, w którym po 30 sekundach od wejściu na parkiet tańczył ze zdecydowanie najładniejszą laską na nim, po niecałej minucie całował się z nią i jeździł rękami po całym jej ciele, a po kolejnej minucie wziął ją za rękę i przeniósł się z nią na loże, gdzie sprawy potoczyły się w oczywisty dla nas sposób. Jeszcze jedną rzeczą, która podoba mi się w Stillu jest sposób, w jaki potrafi przekazać swoją wiedzę. Robi to z ogromną pasją i w mega przystępny sposób. Świetne jest to, że gdy nie uważa się za kompetentnego w jakiejś sprawie - przyznaje to; oczywiście jednak jest mało spraw związanych z uwodzeniem, w których jest niekompetentny. Still jest człowiekiem, który miał ogromny wpływ na moje uwodzenie na wielu poziomach. Zaczynając od artykułów na forach, poprzez pokazanie mi drogi do poprawienia mojej gry, kończąc na ofiarowaniu Durexów Elite, dzięki których poznałem uroki seksu w cienkich gumkach (już nigdy nie kupie Extra Sefe'ów!). :) Jest jeszcze wiele rzeczy, o których chciałbym napisać, ale tak naprawdę to najlepiej będzie jeśli poznacie go osobiście - dopiero wtedy zobaczycie, jak bardzo jest zajebisty. Rafał, Projekt HollyŁódź 6
  • 7. Still www.Instynktowne-Uwodzenie.pl Uwopowieść Wstęp Pamiętam, gdy zaczynałem swoją przygodę z uwodzeniem i zawsze brakowało mi kogoś kto mógłbym mnie naprowadzić. Czytałem różne podboje uwodzicieli, ale brakowało mi wśród nich naprawdę ekscytujących przygód. Słyszałem o bardziej ekscytujących podrywach, ale nie były one nigdzie opisane. Nie miałem też dostępu do takich osób, które mogłyby mi służyć za wzór. Zdaję sobie sprawę jak ważne jest mieć kogoś, kto może wskazać Wam drogę i znacznie ją przyśpieszyć. Nie mówiąc już o motywacji płynącej z możliwości przeżycia podobnych rzeczy. To właśnie ona była dla mnie zawsze największym motorem. Miałem wizję tego jak chcę by wyglądało moje uwodzenie. Dążąc cały czas do tej wizji w końcu ją osiągnąłem. Teraz moja wizja się zmieniła, bo zmieniła też się granica. Chciałbym w tej książce pokazać Wam, że ta granica jest zazwyczaj wytworem wyobraźni. Pewnie wielu z Was będzie przecierało oczy ze zdumienia. Jeśli tak się stanie to będę zadowolony, bo osiągnąłem swój cel. Wiedzcie jednak, że nie doszedłem do granicy. W uwodzeniu możliwe jest znacznie więcej. To świat, który rządzi się całkiem innym zasadami i to właśnie sprawia, że uwodzenie jest piękne. Istnieją rzeczy, których nie zobaczysz wzrokiem. Możesz je poczuć w sobie i nigdy nie zdołać opisać ich słowami. Podjąłem się jednak tego zadania i postarałem się opisać je jak najlepiej potrafię, byście i Wy poczuli to co ja wtedy. Mam nadzieję, że moje historie staną się dla Was inspiracją do tworzenia własnych. Zapewniam, że są one tak bliskie prawdy jak to tylko możliwe. Niektóre pisałem po pewnym czasie i coś mogło mi umknąć. Zdarzało mi się wpaść w tak silny trans z kobietą, że zapominałem o jakimś małym epizodzie, gdzie dla przykładu pojawiał się jej chłopak. Były to jednak rzeczy nieistotne. Przynajmniej dla mnie. Zapamiętałem każdy szczegół, który był dla mnie wtedy ważny. Mniej ważne rzeczy uprościłem. Musicie wiedzieć, że w tej książce opiszę tylko niewielką część swoich przygód. Pozostałe zostawiam na później… 7
  • 8. Still www.Instynktowne-Uwodzenie.pl Uwopowieść Złota aura chwały To była gorąca noc. Jeszcze długo po powrocie czułem aurę. Coś co mnie otaczało. Odkryłem jak wielka siła drzemie w byciu w teraźniejszości. To był początek mojej metamorfozy, moje pierwsze przygody. Zabrałem się tego dnia z kumplami do klubu. Razem z nimi spotkałem się z umówioną wcześniej dziewczyną. Cheerleaderkę poznałem niedawno i zacząłem intensywnie na siebie nakręcać. Przytulałem się , a później drażniłem ją w ramach flirtu. Emocjonalny rollercoaster. Przez drogę do klubu nie dawała mi spokoju. Łapała mnie za rękę, tuliła się i szturchała. Wszedłem z nią za rękę do klubu. Na samym starcie zobaczyłem znajomych. Przybiliśmy sobie piątki, pożartowaliśmy i pośmialiśmy się. Poszedłem dalej. Z tyłu cały czas tuliła mnie Cheerleaderka. Odłożyłem kurtkę i chciałem iść na parkiet, ale moja towarzyszka cały czas się przytulała i chciała bym poczekał. "Masz 15 sekund", powiedziałem. Po drodze spotkałem sporo przyjaciółek. Podlatywały i dawały mi buziaki. Wchodził mi powoli pozytywny stan. Myślenie się wyłączyło. Zaczynała się wyłaniać potęga teraźniejszości, o której pisał Eckhart Tolle. Byłem w tamtym czasie zafascynowany jego książkami. Cheerleaderka poruszała się naprawdę niesamowicie. Tańczyłem z nią sam. Odepchnąłem ją i zacząłem tańczyć z innymi dziewczynami po czym przyciągnąłem ją z powrotem i tańczyliśmy w grupie. Przybliżyłem się do jej ust udając, że chcę ją pocałować. "Chodźmy stąd." 8
  • 9. Still www.Instynktowne-Uwodzenie.pl Uwopowieść Zaprowadziłem ją na sofy, ale po drodze cały czas łapałem kontakt wzrokowy z innymi dziewczynami. Czułem, że mnie chcą. Na sofie chwilę porozmawialiśmy. Zostawiłem ją i poszedłem poszukać znajomych. Pobawiłem się z nimi, pożartowałem i z powrotem wróciłem do niej. Zabrałem kumpla i dziewczynę, która mu się podobała. Wyszliśmy na zewnątrz. „Gdzie idziemy?” „Widzisz tamte krzaki? Kiedy będziemy obok nich przechodzić, nagle niespodziewanie złapię Cię i wskoczymy w nie, a później Cię zgwałcę.” Złapałem ją za rękę i pobiegliśmy w krzaki. Zaczęliśmy się wygłupiać, że uprawiamy seks i nagle poczułem jak nasze usta się złączyły. Przez moment się całowaliśmy po czym zabrałem ją do klubu na parkiet. Przyparłem ją do ściany. Przybliżyłem się i po chwili odszedłem, a następnie szybko ponownie się przybliżyłem. Zrobiłem tak kilka razy, by ją sprowokować. Znalazł mnie Witek, który chciał żebym zapalił z nim cygaro. Wziąłem ją z parkietu i zostawiłem po drodze z koleżankami, sam poszedłem z moim znajomym. To był totalny relaks. Co jakiś czas jakaś dziewczyna się do mnie uśmiechnęła. Po chwili dostałem sms od Cheerleaderki, że musi już iść. Poszedłem się z nią właściwie pożegnać. Przez właściwie mam oczywiście na myśli dominujący pocałunek i klaps w tyłek. Wróciłem na parkiet, gdzie moją uwagę od razu zwróciła jedna seksowna blondynka. Podszedłem do niej i bez słów zacząłem z nią tańczyć. Po chwili odwróciłem się od Blond i tańczyłem zmysłowo z dziewczyną obok, żeby wywołać u niej lekką zazdrość. Po chwili wróciłem do niej. Przybliżyłem się i położyłem palec na jej usta lekko odpychając ją. Zacząłem z nią tańczyć jeszcze bardziej zmysłowo. Zostawiłem ją i 9
  • 10. Still www.Instynktowne-Uwodzenie.pl Uwopowieść poszedłem w stronę baru. Po drodze minąłem się z dziewczyną, o której dużo osób mówiło w klubie. Aksamitna była prawdopodobnie najlepszą kobietą w klubie. Zauważyłem jaką miała tarczę względem wszystkich, którzy się ślinili na jej widok. Słodko. Popatrzyłem jej w oczy i zrobiłem manewr, który wymyślił mój przyjaciel Kiniex. Wskazałem na swoje oczy dwoma palcami i później na jej. Tak jakbym przerzucał wzrok. Aksamitna uśmiechnęła się, a ja ruszyłem dalej. Wróciłem na parkiet do Blond. Bawiłem się z nią cały czas bez słowa. To ja prowadziłem. Obracałem, przyciągałem, odpychałem. Złapałem ją za rękę i zabrałem w bardziej dyskretne miejsce. Przybliżyłem się, żeby ją pocałować, ale odchyliła się. Podniosłem jej podbródek i brnąłem dalej. "Lecę zobaczyć jak bawią się moi przyjaciele" powiedziała, po czym zniknęła mi z oczu. Spotkałem dziewczynę, z którą już się kiedyś całowałem. Cukierkowa miała kolczyk w języku. Ten fakt zawsze mnie podniecał. Zobaczyłem jak na mnie patrzy. Ten niewinny wzrok, który miał mnie sprowokować. Podszedłem do niej i porwałem ją do tańca. Obściskiwaliśmy się pełni seksualnej rządzy. Niestety w tym czasie nie miałem wystarczająco dużych jaj, by zrobić coś więcej. Jeździła mi cały czas ręką koło krocza, ale wolałem nie przesadzić z eskalacją naszej znajomości. Skasowałem jej numer, ale najwidoczniej to był błąd. Wyciągnąłem telefon. "Podaj mi Twój numer". Wyjmując telefon zauważyłem trzy wiadomości od Cheerleaderki. No to mamy zakochaną. Ja też byłem zakochany, ale nie tylko w niej. Dałem jej do zrozumienia, że nie będziemy parą na wyłączność, ale może na mnie zawsze liczyć. 10
  • 11. Still www.Instynktowne-Uwodzenie.pl Uwopowieść Znowu byłem wśród znajomych. Zacząłem się przekomarzać z jedną dziewczyną, ale musiałem iść do toalety. Kiedy miałem zamiar już do niej wejść nagle zauważyłem, że ona idzie za mną. "Chcesz żebym weszła z Tobą?" "Jak będziesz w lepszym stanie to następnym razem" Dopiero wtedy zauważyłem, że była pijana. Wróciłem do tańczenia i zauważyła ponownie Blond. Kiedy zrobiło się naprawdę gorąco, powiedziałem: „Nie jesteśmy sobą. Przecież na co dzień jesteśmy grzeczni. To nie my. To wszystko to ten magnes.” Wziąłem numer telefonu i ruszyłem dalej. Zauważyłem grupę trzech dziewczyn. Wśród nich była Aksamitna. Nie pamiętam co powiedziałem, bo czułem jak buzuje we mnie testosteron. Napomknąłem coś o déjà vu, bo wydawała mi się bardzo znajoma. Chciałem ją po prostu mieć dla siebie. Złapałem ją za rękę i zacząłem ją ciągnąć. Zatrzymała mnie i powiedziała, że musi jeszcze ustalić z kim będzie wracać, bo za niedługo wychodzi. Odwróciłem się i zacząłem rozmawiać z osobami obok. Po chwili wróciłem do niej, złapałem za rękę i zaczęliśmy zmierzać w stronę parkietu. „Zaczekaj, jeszcze jedna sprawa.” Wróciła do swoich przyjaciółek. Ja z kolei zobaczyłem w jej pobliżu moje przyjaciółki. Były dokładnie na wprost niej. Kiedy podszedłem do nich, mogła zobaczyć jak przytulam się z nimi i daje buziaki. Po chwili sama przyszła i zabrała mnie na parkiet. Chciałem za wszelką cenę pokazać, że to ja dominuję, więc złapałem ją i sam wybrałem tor drogi. Byłem jeszcze trochę przewrażliwiony odnośnie niektórych zasad postępowania z kobietami. 11
  • 12. Still www.Instynktowne-Uwodzenie.pl Uwopowieść Na parkiecie zrobiłem nią kilka obrotów i przyciągnąłem do siebie. W tym momencie pomiędzy nas wskoczył jakiś jej znajomy. Przytuliła się do niego i pocałowała w policzek. Stałem obok, a ona zaczęła tańczyć z nim. Nie pozbędzie się mnie tak łatwo. Założyłem, że to tylko sprawdzian tego czy wiem co chce. Zacząłem więc chwilę bawić się z innymi kobietami, ale szybko wróciłem do niej. „Skąd się znacie? Wyglądacie jak rodzeństwo.” „Tak to mój braciszek.” Była bardziej przebiegła niż myślałem. Wydawało mi się, że wtedy zostawi tego faceta, ale ją to nie ruszało. „Słodko... ale musimy uważać na kazirodztwo” Zabrałem ją. Widziałem jak wkurzony jest jej znajomy. Po chwili wróciła do niego. ” Braciszku nie zakochaj się w swojej siostrze.” Po chwili podszedł do mnie Witek i oznajmił, że wychodzimy z klubu. Wyrwałem jeszcze raz Aksamitną i pocałowałem ją w policzek. Poszedłem pożegnać się z dziewczynami, które poznałem tej nocy w klubie. Zabrałem kurtkę i ruszyłem do wyjścia, gdzie znowu spotkałem moją miłość, ale bez swojego znajomego. Stała z komórką i pisała chyba wiadomość, więc podszedłem i wręczyłem jej swoją komórkę. „Wpisz mi swój numer” Zapisała i mogłem ruszać dalej. Nie udało mi się z nią spotkać. Widocznie byłem jeszcze za słaby na tego kalibru kobiety. Rok później spotkałem ją w całkiem innym mieście. Cała sytuacja potoczyła się znacznie inaczej. Spędziłem z nią naprawdę miło czas. Jej usta i ciało do teraz przypominają mi to uczucie aksamitności. 12
  • 13. Still www.Instynktowne-Uwodzenie.pl Uwopowieść Promocja w Orange Umówiłem się ze znajomymi. Miałem się z nimi zobaczyć o 15:00 przy centrum handlowym. Zadzwonili do mnie, że się spóźnią. Nie chciałem tak stać, więc wszedłem do środka by się porozglądać po sklepach. Z okularami słonecznymi na nosie oglądałem wystawy. Mijałem kolejne sklepy nie zwracając uwagi na ludzi, aż po chwili dostałem ulotkę z Orange. Zastanawiałem się nad zmianą sieci, więc zabrałem ją. Zrobiłem kilkanaście kroków po czym doszło do mojej głowy, że dostałem ją od wyjątkowo atrakcyjnej kobiety. Odwróciłem się i zobaczyłem ją w mini i topie. Dawno nie widziałem takiego kociaka. Ruszyłem w kierunku Pomarańczowej... Pamiętam, że czułem wtedy lekkie mrowienie. Przy podejściu skupiłem się na swojej energii. Lubiłem w pełni doświadczać tych przyjemnych wibracji, bo wtedy od samego początku konwersacja przebiegała tak, jakbym tego chciał. To było wzajemne poznawanie się bez wymówek. Nie pamiętam co powiedziałem na wstępie. Równie dobrze mogłem powiedzieć, że "lubię śledzie". Napomknąłem coś o ulotkach. Cała interakcja była naprawdę magiczna. Niedużo z niej pamiętam. Większość opierało się na subkomunikacji. Stawiałem jej duże pytania. Pytałem o pasje w życiu, o tym gdzie podróżowała. Odwoływałem się do tego co ona czuła i przytaczałem własne historie. Szukałem w niej unikalnych cech. Czułem się jak Indiana Jones poszukujący skarbów i przygód. Gdy opowiadała mi o sobie, zauważyłem, że robi w życiu wiele spontanicznych rzeczy. Powiedziałem jej, że kocham spontaniczne kobiety. Nigdy nie wiadomo co zrobią w danej chwili. Po chwili usłyszałem swój telefon. To moi przyjaciele dzwonili, że są już na miejscu. Chciałem jej podać telefon i powiedzieć, by zapisała swój numer, ale zrobiła to za mnie. Zapomniałem wspomnieć, że podczas rozmowy dużo się z nią droczyłem. 13
  • 14. Still www.Instynktowne-Uwodzenie.pl Uwopowieść Jeszcze tego samego wieczoru wysłałem jej sms, że dobrze się bawiłem rozmawiając z nią i dałem znać, że zadzwonię pojutrze o 15:00. Dwa dni później. Godzina 15:30. Zadzwoniłem do niej. „Hej tutaj Still” „Hej” - odpowiedziała zaspanym głosem „Rozmawiam z babcią Pomarańczowej?” Zaśmiała się. „Nie, to ja. Spałam, bo jestem wykończona po pracy. Spóźniłeś się z telefonem!” „Wiem. Jeszcze nie rozgryzłem tych telefonów komórkowych. Pół godziny siedziałem przy telefonie, żeby zadzwonić.” Standardowe pytania. Co robiła od naszego ostatniego spotkania, w co jest ubrana. Powiedziałem jej, że mnie ostatnio zaintrygowała. Pokazanie intencji przed napomknięciem o spotkaniu pokazało jej, że nie zamierzam być jej przyjacielem. Dogadaliśmy się co do spotkania i zakończyliśmy rozmowę. Nadszedł dzień spotkania. Byłem bez planu. Mało randkuję i nie lubię układać planów. Są to dla mnie zawsze jakieś ograniczenie. Na przywitanie przytuliłem ją i zaczęliśmy iść. Nie musiałem się wysilać, by dziewczyna coś mówiła. Od samego początku spotkania była bardzo otwarta. Podobało mi się to. Im bardziej ją poznawałem tym bardziej mi się to podobało. Postanowiłem zrobić coś szalonego, więc złapałem ją za rękę i wskoczyliśmy do autobusu. Cały czas wypytywała gdzie jedziemy. Powiedziałem, że to niespodzianka. Tak szczerze to sam nie miałem wtedy pojęcia. Wysiedliśmy w sąsiednim mieście i zabrałem ją na kawę. Powiedziałem, że ja coś kupię dla niej, a ona dla mnie. Dostała gorącą 14
  • 15. Still www.Instynktowne-Uwodzenie.pl Uwopowieść czekoladę, a ja białą kawę. Cały czas zwiększała się ilość dotyku. Drażniłem się z nią. Przezywałem ją jak w podstawówce, a później gdy odkryłem w niej coś co mi się podobało mówiłem jej o tym. Doceniałem w ten sposób jej wysiłek włożony w opowiadanie historii. Sama zaczęła inicjować dotyk. Szturchała mnie, wskakiwała na barana. Dzięki temu mogłem szybciej eskalować i również więcej dotykać. Na zakończenie dnia, gdy się z nią żegnałem popatrzyłem w jej oczy dłużej niż zwykle. Poczułem seksualny stan. Poczułem to coś w powietrzu. Spojrzałem na jej usta i przybliżyłem się powoli… coraz bliżej… i namiętnie pocałowałem. Po chwili odsunęła się trochę. Chciała pokazać, że nie jest łatwa. Rozumiem. Poszedłem w swoją stronę. Po kilku krokach odwróciłem się i spotkałem się z jej wzrokiem. Ostatni uśmiech i dalej w drogę. To był ostatni raz, kiedy widziałem ją i jej uśmiech. Pech chciał tak, że straciłem jej numer, a ona się już nigdy nie odezwała. 15
  • 16. Still www.Instynktowne-Uwodzenie.pl Uwopowieść Fatum miesiączek Od czasów Pomarańczowej miałem jeszcze wiele podobnych przygód, ale ciągle brakowało w nich seksualności. Dopiero kiedy zdałem sobie z tego sprawę, wszystko nabrało jeszcze szybszego tępa. Obudziłem w sobie swoją seksualną stronę. Spotkałem się tego dnia z dziewczyną w knajpie. Było to nasze pierwsze spotkanie. Poznałem ją na portalu randkowym i umówiłem się na partię bilardu. Podczas gry sprawy nabierały tempa od samego początku. Po dziesięciu minutach całowaliśmy się. Po dwudziestu przyciskałem ją przy wszystkich ludziach do ściany dotykając jej pokaźnych piersi. Wziąłem ją na sofę i zacząłem rozpalać. Mówiłem jak na mnie działa, że przy niej nie potrafię się powstrzymać. Miałem mocny seksualny stan. Doprowadziłem do tego, że to ona zaczęła uwodzić mnie. W czasie naszego spotkania mówiłem jej też jak bardzo cenię autentyczne kobiety, które potrafią brać to co chcą. Chciałem to dostatecznie mocno podkreślić. Opowiedziałem jej o moim sposobie postrzegania rzeczy. W pewnym momencie poczułem, że to czas ją zabrać, bo napięcie seksualne sięgało zenitu. Zabrałem ją za rękę i powiedziałem dominująco "Chodź". Złapała swoją torebkę i płaszcz. Ja cały czas ją prowadziłem w kierunku toalet. Nie powiedziała nawet słowa. Zamknęliśmy się w kabinie. Przyparłem ją do ściany i zacząłem całować. - "Jeśli będziemy uprawiać seks obiecaj mi, że to nie będzie ostatnia rzecz jaką zrobimy ok?", zapytałem patrząc jej prosto w oczy. "Ale" "OK?!" "Tak" 16
  • 17. Still www.Instynktowne-Uwodzenie.pl Uwopowieść Bluzka do góry. Stanik zdjęty. Kieruję rękę w kierunku majtek. Bzzzt. Blokada. No nie. Znowu to. Powrót do rozpalania. "Nie rób tego." "Nie jest to dla Ciebie przyjemne? Czyż nie chciałabyś tego poczuć?" "Ale ja nie mogę. Nie dzisiaj." "Nic poza dzisiaj nie ma znaczenia. Ja to czuję teraz i wiem, że ty to też czujesz. Czyż to nie przyjemne?" "Ale..." "Jest to dla Ciebie przyjemne?" - zapytałem dominująco. "Tak. Z iloma kobietami takie coś robisz?" "Nie obchodzą mnie teraz inne kobiety, które były, ani te które będą. Jestem tu teraz z Tobą i ten dzień należy tylko do NAS." Dalej próby dotarcia do majtek. "Ok rozumiem. Muszę uszanować Twoją decyzję." Zostawiłem ją samą w tej kabinie i po prostu wyszedłem. Już na zewnątrz nagle czuję jak mnie ktoś łapie za rękę. "Nie odchodź." "Dlaczego? Chcesz mnie w ten sposób zatrzymać przy sobie? To znaczy, że nie masz nic innego do zaoferowania poza seksem." "Ale ja mam okres." 17
  • 18. Still www.Instynktowne-Uwodzenie.pl Uwopowieść Cholera. To nie pierwszy raz. Fatum miesiączek mnie prześladuje? Nie mogłem w to uwierzyć. "Z pewnością. Pa." "Cholera Still naprawdę, możesz sam sprawdzić." W końcu odszedłem. Nie miałem zamiaru tego sprawdzać. Nie wiedziałem czy się jeszcze z nią zobaczę. Najbardziej zadziwiające było to, że była to w ostatnim czasie 3 kobieta z kolei, która miała okres gdy ją zabieram do toalety. Fatum miesiączek to nie mit. 18
  • 19. Still www.Instynktowne-Uwodzenie.pl Uwopowieść Autobus do sypialni Wracałem do domu autobusem. Miałem całkowicie zwykły stan. Odprężony, trochę śpiący, ale z uśmiechem na twarzy. Nic nie wskazywało na to co się później wydarzyło. Rozmawiałem chwilę ze znajomym. Powiedział mi o swoich zamiarach zrobienia wyborów miss. Pozytywne wibracje. Na kolejnym przystanku zauważyłem jak do autobusu wchodzą dwie seksowne dziewczyny. Lubię piękno w takim wydaniu, nie mówiąc już o piersiach Agresorki. Jej koleżanka Gwiazdka miała z kolei bardzo seksowne spojrzenie. Patrzyłem na nie i spostrzegłem jak idą w moim kierunku. Zajęły miejsca na siedzeniach na wprost mnie. Siedziałem dalej, ale czułem jak przez mój organizm przechodziły dreszcze. Patrzyłem jeszcze przez chwilę na nie i wróciłem do rozmowy ze znajomym. Wspomniał mi o tym, że szuka dziewczyny, która będzie mu towarzyszyć jako prowadząca i opisał ogólny plan w którym nie pojawił się konkurs bikini. Odwróciłem się do Agresorki. „Będziesz moją prowadzącą miss bikini.” „Ok.” Chwila przerwy. Patrzyłem na nią i czułem jak narasta we mnie pożądanie. Nie spieszyłem się. Spoglądałem na jej usta i na jej piersi. „Powinnaś założyć bikini”, patrzyłem na nią seksownym wzrokiem. „Może…” Mój znajomy wysiadł, a ja nawiązałem rozmowę z Gwiazdką. Właściwie to mało mówiłem. To raczej dziewczyny droczyły się ze sobą o mnie, a ja 19
  • 20. Still www.Instynktowne-Uwodzenie.pl Uwopowieść zrelaksowany uśmiechałem się. Wchodziłem w lekki trans. To obecność kobiet tak na mnie działa. Uwielbiam ich seksualność. „Wiesz co... Musisz podać nam swój numer. Tak na wszelki wypadek.” „Niech pomyślę...” Tylko się z nimi droczyłem w tym momencie. Ku mojemu zaskoczeniu dziewczyny zaczęły się ze sobą namiętnie całować w autobusie. „To co podasz nam?” „Pod warunkiem, że poślecie mi sygnał. Chce wiedzieć kto dzwoni.” Podałem im numer. Dalej flirt i tak do końca przejazdu. Oznajmiłem dziewczyną, że mieszkam blisko na co zareagowały bardzo entuzjastycznie. Jedna ruszyła za mną, ale okazało się druga ma zajęcia więc nie może teraz przyjść. W ramach solidarności obydwie pojechały do siebie. Obiecały mi, że napiszą do mnie. Godzinę później dostałem wiadomość. Chciały spotkać się na piwie i prosiły bym wziął jednego z moich kumpli. Zgodziłem się. Niestety na spotkanie zapomniałem prezerwatyw. Cały ja. Początkowo Agresorka pokazała mi jak bardzo potrafi być obrażona za nic. Była prawdziwą „foch-mistrzynią”. Właściwie to uważałem to za słodkie. Cała sytuacja bardzo szybko się zmieniła. Kiedy ja relaksowałem się przy piwie, ona tańczyła przede mną cały czas ocierając się o mnie. Byłem w tak silnym seksualny stanie, że wszystko co mówiłem było nawiązaniem do seksu. Mocne słowa, ale były spójne ze mną. Wypływały ze mnie i nie mogłem się powstrzymać by ich nie powiedzieć. Seksualna nadinterpretacja. Pięć razy odchodziła ode mnie, chciała się mnie pozbyć. Wiedziałem, że to tylko test czy rzucę się za nią. Uśmiechałem się zadziornie. To powodowało, że za chwilę wracała. Całe to drażnienie powodowało niesamowite napięcie. Złapałem ją agresywnie i 20
  • 21. Still www.Instynktowne-Uwodzenie.pl Uwopowieść pocałowałem. Przeszyły ją dreszcze, które sam poczułem. Wyginała się jak kobieta, która właśnie przeżywa niesamowitą przyjemność. Jeszcze bardziej mnie to nakręcało. Niestety miała tylko chwilę czasu, więc musiałem ją pożegnać jeszcze jednym bardzo agresywnym pocałunkiem. Następnego dnia zaprosiłem ją do siebie. Słowa były zbędne. Nie zdążyłem nawet włączyć filmu, kiedy sama zrzuciła z siebie ubranie. Uwodzicielska strona kobiet zawsze mnie niesamowicie kręciła. Lubię dać jej chwilę pokierować w łóżku by ostatecznie wziąć sprawę we własne ręce. Seks był naprawdę dziki. Miałem całe odrapane plecy. Meet. Fuck. Done. Koniec historii? Nie! Podejrzewam, że jej koleżanka Gwiazdka dowiedziała, że o tym jak dobry jestem w łóżku i sama do mnie napisała. Wiadomości były niewinne i niby na stopie koleżeńskiej, ale jako, że ona mnie też podniecała to umówiłem się z nią i uwiodłem dokładnie w taki sam sposób, jak Agresorkę. Jedyna różnica polegała na tym, że w drodze do domu mówiła mi, że „nie będzie dzisiaj żadnego seksu” z czym cały czas się zgadzałem. Po wszystkimi wyznała mi, że od początku wiedziała, że pójdziemy do łóżka. To mnie zaskoczyła. 21
  • 22. Still www.Instynktowne-Uwodzenie.pl Uwopowieść Tylko dla chłopaka Kolejny zwyczajny weekend i kolejne wyjście do klubu na zabawę z moim kumplem. To był okres, kiedy systematycznie bywałem na jednej lub dwóch imprezach w tygodniu. Jako, że nigdy nie gardziliśmy alkoholem to drugi dzień w klubie był zazwyczaj na kacu. Nie dużym, bo doświadczenie robiło swoje. Dopiero później odkryłem siłę w „niepiciu”. Kiedy wbiliśmy do środka klubu zrobiliśmy szybkie rozeznanie. Klub był zapchany. Przez parkiet nie można było przejść, a kolejka do szatni miała dwadzieścia metrów długości. Znalazłem w niej znajomego, który stał już dobre pół godziny. Szkoda czasu. "Dawaj kurtkę. Mam pomysł!" "Co wymyśliłeś?" "Poczekaj tu na mnie." Wziąłem kurtkę i zacząłem przepychać się przez kolejkę. Dla lepszego zobrazowania muszę wspomnieć, że ta kolejka była szeroka na 6-7 osób. Tłum do szatni, a ja przeciskałem się przez wszystkich. Chciałem sprawdzić jak zareagują ludzie, gdy będę się zachowywał jakbym był właścicielem tego klubu. Przepychałem się jakby to był coś normalnego. Co jakiś czas ktoś tylko bąknął "Gdzie idziesz?" albo "Gdzie się wciskasz?" na co odpowiadałem stanowczo "Idę do szatni" i przepuszczali mnie jakbym wypowiedział jakieś magiczne zaklęcie. Nikt nie próbował mnie zatrzymać. Po minucie byłem już przy ladzie. Spojrzałem na szatniarkę, a ta od razu podeszła do mnie i zabrała kurtki, które trzymałem. Wbiliśmy na parkiet i zaczęliśmy tańczyć z dziewczynami. Ciężko było się przepychać, ale plus był taki, że to tłum stawał się izolacją. Zabieraliśmy 22
  • 23. Still www.Instynktowne-Uwodzenie.pl Uwopowieść dziewczyny kilka metrów od swojej grupy i całowaliśmy się z nimi po kilku minutach. Niektóre po pewnym czasie uciekały. Pewnie bały się, że ich znajomi to zobaczą, bo byli tylko kilka metrów dalej. Zmęczeni poszliśmy usiąść na kanapie. Widziałem, że dziewczyna obok miała papierosy, więc spytałem o jednego. Reakcja Usteczki była bardzo negatywna. Wręcz przesadna. Roześmiałem się, bo wyglądało to komicznie. Aktualnie rzadko traktuję takie zlewki poważnie. Uniosła głowę do góry i mogłem się jej w całości przyjrzeć. Brunetka z delikatnymi rysami, dużymi pełnymi ustami, lekką opalenizną i do tego świetną sylwetką. Po chwili przyszła jej koleżanka, więc od razy przysunąłem ją do siebie i zacząłem obgadywać Usteczkę. Ta z kolei zaczęła mnie szturchać. "Co mi dasz za tą fajkę?" "Nic. Nic nie mam." Zrobiłem smutną minkę. Kobiety uwielbiają udawane smutne minki. Myślę, że to się bierze z instynktu macierzyńskiego. Mają od razu ochotę Cię przytulić i pocałować. Było widać jak przez chwilę na jej twarzy pojawiła się właśnie taka ochota. "To moja ostatnia fajka, nie dam Ci jej za darmo." "Chodź dam Ci coś." Podsunęła się, a ja złapałem ją i zacząłem całować. Przestałem pierwszy. Odsunąłem się, spojrzałem na jej usta i się uśmiechnąłem. Nie chciałem jej dać za dużo. Seksualne napięcie to podstawa. Bez tego uwodzenie nie byłoby tak przyjemne. Zostawiłem ją w stanie pragnienia. 23
  • 24. Still www.Instynktowne-Uwodzenie.pl Uwopowieść Jej koleżanka dawała ewidentnie jakieś sygnały. Podejrzewałem, że chodziło o to, że całowała się ze mną. Dostałem fajkę od Usteczki i zaczęliśmy rozmawiać. Wata nudowa. Złapałem ją za rękę i zacząłem się kierować w stronę parkietu. Zatrzymała nas jej koleżanka. "Przecież Ty masz chłopaka." "Wiem, ale tu go nie ma." Nie musiałem się nawet pozbywać potencjalnych przeszkód, bo robiła to za mnie. Na parkiecie standardowe zagrywki. Rozpaliłem ją do takiego stopnia, że cały czas chciała mnie całować, ale nie pozwalałem jej na to. Wziąłem ją na ręce jak pannę młodą i zacząłem całować idąc w kierunku toalety. To fajny sposób żeby zająć czymś jej myśli. Otworzyłem odchylone drzwi nogą i wszedłem z nią do męskiej toalety. Widok kolesi był bezcenny. Wszedłem do kabiny i zamknąłem się z nią. Zacząłem ją całować po szyi i stymulowałem jej łechtaczkę przez spodnie. Dobrze, że nie miała jeansów. Rozpiąłem rozporek i położyłem jej rękę na penisie. Zaczęła się nim bawić, gdy nagle zadzwonił jej telefon. "Sorry, ale muszę odebrać." To był jej ojciec, który przyjechał po nią. Trzeba przyznać, że tatuś miał wyczucie. Wziąłem jej numer i pożegnałem się. Wysłałem jej jedną wiadomość "Dobranoc". Nie pisaliśmy ze sobą za często przez następne kilka dni. Tydzień później w weekend napisałem jej "spotkajmy się", na co dostałem pozytywną odpowiedź "z przyjemnością się z Tobą spotkam tylko gdzie i kiedy". 24
  • 25. Still www.Instynktowne-Uwodzenie.pl Uwopowieść Spotkałem się z nią. Wyglądała jeszcze lepiej, niż wtedy w klubie. Zabrałem ją do domu. Odpaliłem film. Zobaczyliśmy pierwsze 10 minut po czym wziąłem ją na siebie i zacząłem rozpalać. Gdy skończyliśmy uprawiać seks, ściągnąłem jej głowę w dół. "Oj nie. Nie zrobię Ci loda. To jest tylko dla mojego chłopaka." "Będę Twoim chłopakiem." "Ustami dobrze mogę robić tylko mojemu chłopakowi, a jego tu teraz nie ma." Na zwykły seks się zgodziła, ale seks oralny był tylko dla chłopaka? Przed zwykłym seksem się nie wstrzymywała, ale przed seksem oralnym tak? Może powinienem przemyśleć sprawy jeszcze raz i znaleźć sobie dziewczynę. Muszę przyznać, że jej chłopak to miał jednak przywileje. 25
  • 26. Still www.Instynktowne-Uwodzenie.pl Uwopowieść Młoda matka Po cały dniu chodzenia czułem, że nogi wchodzą mi do dupy. Wracałem do domu od znajomego. Było już ciemno. Zająłem wolne miejsce w autobusie. Byłem ubrany w krótkie jeansy, conversy za kostkę, t-shirt i czarną kamizelkę. Po chwili podeszła do mnie blondynka. Była w wieku dwudziestu kilku lat, miała bluzkę z dużym dekoltem, który po części odsłaniał jej piersi. „Mogę tutaj usiąść?” „Poczekaj chwilę…” „Tak?” „Jeszcze chwilę…” „No..” „Ok możesz usiąść.” Zaczęła się śmiać i usiadła obok mnie. Przedstawiłem się jej. Ujęła mnie swoim uśmiechem. Jako, że byłem zmęczony to nie starałem się zbyt bardzo w rozmowie. Zresztą rzadko to robię. Nie potrzebuję na nowo inicjować konwersacji i popisywać się moim umiejętnościami werbalnym. Zapytałem się jej po prostu jak spędziła dzień i co robiła. Okazało się, że była w barze. Wykorzystałem ten fakt i zacząłem ją zabawnie przedrzeźniać, że będę musiał ją zanieść do domu i ułożyć w łóżku, bo tyle wypiła. Oczywiście to były tylko żarty, bo Jagoda nic nie piła tego wieczoru. Bardzo szybko nawiązaliśmy kontakt. Zacząłem jej opowiadać moje szalone imprezowe historie, a później przeszliśmy na temat pasji. 26
  • 27. Still www.Instynktowne-Uwodzenie.pl Uwopowieść Okazało się, że tak jak ja ćwiczyła capoeirę. W krótkim czasie znaleźliśmy bardzo dużo podobieństw. Ważne w tym wszystkim było to, że nasza rozmowa była mało logiczna. Byliśmy w niej tak ekspresywni, że widziałem wzrok wszystkich pasażerów na nas. Po kilku minutach ściskaliśmy się, a później ona drapała mi plecy swoimi tipsami. Widziałem wzrok zazdrosnych kobiet. W rozmowie było kilka pauz, kiedy patrzyliśmy sobie głęboko w oczy jakbyśmy mieli się zjeść. "Miałam ostatnio poważną operację." "Nie widać tego. Wyglądasz całkiem seksownie", oznajmiłem. "Ty również jesteś seksowny" Zbliżał się mój przystanek. Wymieniliśmy się numerami i wysiadłem. Po minucie dostałem od niej wiadomość z buziakiem. Odpisałem jej, że właśnie zamawiam na stacji benzynowej cztery hot dogi. Napisała na drugi dzień, by się spotkać. Nie dosłownie, ale ja każdą wiadomość od kobiety odbierałem w taki sposób. Umówiliśmy się jeszcze tego samego dnia. Nie miałem możliwości żeby wziąć ją do domu, dlatego spotkaliśmy się na mieście. Przed naszym spotkaniem podała mi jeszcze swój profil na naszej klasie. Z ciekawości wszedłem na niego. Otworzyłem pierwsze zdjęcie i zobaczyłem ją z dzieckiem. Dziecko mogło mieć z roczek. Przez moment biłem się z różnymi myślami, ale ostatecznie postanowiłem, że spotkam się z nią. W końcu nie mogłem być pewien, że dziecko jest jej. Poszliśmy do knajpy i zamówiliśmy drinki. Jako, że byłem zaprzyjaźniony z kelnerem to dostaliśmy mocniejsze. Siedziałem obok niej, złapałem jej rękę i uścisnąłem ją, a ona to odwzajemniła. Rozmawiałem i cały czas inicjowałem dotyk. Jej ręce wędrowały w kierunku mojego krocza. Doszliśmy do momentu, gdzie wspólnie się pieściliśmy. 27
  • 28. Still www.Instynktowne-Uwodzenie.pl Uwopowieść "Kiedy jestem w klubie, wszyscy kolesie stawiają mi drinki. Czasem mnie to denerwuje, bo są cholernie nachalni i chcą mnie upić." "Tak, a przecież każdy wie o co im chodzi", odpowiedziałem. "O podryw, czyż nie?" "Dokładnie tak. To bez sensu, że szukają wymówek i są tacy nachalni. Próbują być fajni, kiedy tak naprawdę mężczyzna nie powinien robić nic specjalnego, by mieć seks z kobietą, bo kobiety też kochają seks. Po prostu większość kolesi nie zna prawdy o tym, czego chcą kobiety." Przyznała mi rację. Zaczęliśmy rozmawiać o swoim doświadczeniu z seksem. Opowiedziałem jej, że punkt G to jeszcze nic w porównaniu ze stymulacją głębokiego punktu. Wspominałem jej o orgazmach, jakie mogą towarzyszyć seksowi analnemu. Powiedziałem, że idę do toalety. Kiedy wróciłem, złapałem ją za włosy, odchyliłem i zacząłem całować jej szyję, a ona złapała mnie za krocze. Drażniłem się z nią. Patrzyłem na jej usta jakbym miał ją zaraz pocałować, ale powstrzymywałem się. Ta samokontrola strasznie ją kręciła. To co było ciekawe, to fakt, że nie wspomniała mi jeszcze o dziecku, które zobaczyłem na zdjęciu. Postanowiłem, że nie będę drążył tego tematu. Teraz ona musiała iść do toalety. Wskazałem jej drzwi i czekałem na nią. Po chwili znudziło mi się to czekanie i wszedłem do środka. Stała przed lustrem. Przyparłem ją do ściany i zacząłem całować. Później zacząłem lizać jej szyję i jednocześnie stymulowałem jej cipkę przez spodnie. To spowodowało, że strasznie się podnieciła. Ja zresztą też. Dostałem pełnej erekcji, więc wziąłem jej rękę i położyłem na moim fiucie, a ona zaczęła się nim bawić. Kiedy rozpinałem jej spodnie, zaalarmowała mnie moja intuicja. W ostatniej chwili poczułem, że nadchodzi duży opór, więc zatrzymałem się. To był strzał w dziesiątkę. "Mam na Ciebie ochotę ale... Chodźmy do Ciebie, mam niemiłe wspomnienia z toaletami." 28
  • 29. Still www.Instynktowne-Uwodzenie.pl Uwopowieść "W takim razie powinnaś do mnie wpaść jutro.” Poszliśmy później na jeszcze jedno piwo. Zabrałem ją w romantyczne miejsce, które znajdowało się przy główny rynku. Było między nami niesamowite napięcie. Nie chciałem go rozładować, więc uważnie co jakiś czas seksualnie eskalowałem i zatrzymywałem się. Odprowadziłem ją na autobus i pożegnaliśmy się pocałunkiem. Na następny dzień podjechałem po nią samochodem. Kiedy byliśmy już u mnie, poprosiła mnie, bym coś zagrał na gitarze. Trochę się powygłupialiśmy i nagle wylądowaliśmy w łóżku. Cała zabawa zamieniła się w pełen namiętności seks. Po wszystkim chciała zapalić papierosa. Wtedy sama napomknęła o swoim dziecku. Trochę pogadaliśmy o tym. To było niesamowite, bo sam seks był jakby totalnym przypadkiem. Wydarzył się tak spontanicznie, gdy byliśmy u mnie, a później byliśmy dalej tacy sami. Pytała się kiedy może przyjść do mnie, ale wiedziała, że nie dam jej wyłączności. Nie przeszkadzało jej to. Nie spotkałem się jednak z nią. Pomyślałem, że jako matka z dzieckiem potrzebuje innego faceta. 29
  • 30. Still www.Instynktowne-Uwodzenie.pl Uwopowieść Podręcznikowa sytuacja Szedłem przez parkiet i szukałem jakiejś interesującej dziewczyny. Miałem cholerną ochotę uwieść kobietę, by na drugi dzień zabrać ją do domu. Niestety tego dnia miałem problem natury logistycznej i nie miałem gdzie uprawiać seksu. Kiedy tak krążyłem złapałem seksualny kontakt wzrokowy z jedną brunetką. Uśmiechnąłem się, a ona odwzajemniła ten uśmiech. Ruszyłem prosto do niej. Chwyciłem za rękę i przyciągnąłem do siebie. Miała na ręce ogromny zegarek. Kontakt wzrokowy. Chwilę odczekałem po czym spojrzałem na jej rękę. "Ściągnęłaś ten zegarek ze ściany?", zaśmiałem się. "No wiem, że jest duży! Lubię takie zegarki." "Jak masz na imię?" "Aga... a Ty?" "Jestem Still. Podoba mi się zapach Twoich perfum..." I w tej chwili poczułem seksualne napięcie. To był jedyna interakcja tej nocy, w której to czułem. Obróciłem ją tak, że była plecami do mnie i zacząłem seksualnie tańczyć. Przejeżdżałem rękami wzdłuż jej tułowia i zatrzymywałem się obok jej cipki. Chciałem ją podkręcić. Cały czas masowałem obok, ale nie wjeżdżałem na nią. Odwróciłem ją przodem do mnie. Wyobraziłem sobie jak ją w tej chwili całuję po czym złapałem ją za włosy i pocałowałem. Był to prawdziwy jaskiniowiec. To całowanie uwolniło część seksualnego napięcia i dziewczyna nagle uciekła. Jak się okazało poleciała do koleżanek niedaleko, by się im być może pochwalić. Potańczyłem trochę i po 10 minutach wróciła do mnie. Tym 30
  • 31. Still www.Instynktowne-Uwodzenie.pl Uwopowieść razem tańczyłem jeszcze bardziej seksualnie. Masowałem jej pośladki, zacząłem głęboko oddychać do jej ucha, patrzyłem na usta, ale nie całowałem. Szybko zbudowałem seksualne napięcie. Wziąłem jej rękę i położyłem na moim fiucie, a ona zaczęła go pocierać po czym powiedziała "mhmm jaki duży". Chwilę trzymała mnie na dystans. Wyczułem, że zaczęła mnie sprawdzać: "Całkiem słodki jesteś", powiedziała w bardzo kwalifikujący tonie. "Dzięki... a Ty masz słodki tyłek. Jak się ze sobą skontaktujemy?" "To może podam Ci numer?" Podałem telefon, a ona napisała swój numer. Puściłem sygnał i powiedziałem, że muszę spadać znaleźć kumpla. Właśnie tak sobie wyobrażałem wtedy podręcznikową akcję. Pełna seksualności szybka interakcja. 31
  • 32. Still www.Instynktowne-Uwodzenie.pl Uwopowieść „Jestem seksoholiczką” Umówiłem się z początkującym uwodzicielem. Jakiś czas temu napisał do mnie z pytaniem. Zacząłem dawać mu porady i wymieniałem się spostrzeżeniami. Goped mieszkał w mieście oddalonym o prawie godzinę jazdy autobusem. To on namówił mnie na uwodzenie w ciągu dnia i bogu dzięki, bo jak się okazało nie tylko w klubie może być ciekawie. Kiedy dojechałem na miejsce na przystanku czekał już na mnie Goped. Przywitaliśmy się i poszliśmy coś zjeść. Rozmawialiśmy o różnych rzeczach. Wychodząc z restauracji opowiedziałem mu historie o osobach, które spotykałem w autobusach, a w tym o kobiecie, która rozkładając ręce mówiła, że sam Duch Święty na nią zstąpił. Kiedy to mówiłem kobieta przechodząca z naprzeciwka powiedziała coś do mnie. Nie pamiętam co, ale z pewnością jakiś komentarz dotyczący moich rozłożonych rąk, jakby to na mnie miał zstąpić Duch Święty. Nie była ona nadzwyczajnej urody - raczej przeciętna - ale jej oczy sprawiały, że miałem ochotę kontynuować z nią rozmowę. Czułem coś w jej wibracjach, co było naprawdę gorące. Jak się okazało była Seksoholiczką, ale o tym później. Wytłumaczyłem jej, o czym rozmawiałem z moim kompanem. Kiedy opowiadałem jej o tym, przygarnąłem ją ręką bliżej siebie i złapałem w pasie. Wiedziałem, że w ciągu dnia taki dotyk może być ryzykowny, ale to ona mnie pierwsza odezwała się do mnie. Zapytałem jej, czy spotkała jakichś dziwnych ludzi w środkach komunikacji miejskiej. Okazało się, że jest kontrolerem biletów, więc widziała naprawdę dziwnych ludzi. W flirtujący sposób stwierdziłem, że nie lubię kontrolerów. To wszystko tylko po to, by się trochę podroczyć. Widziałem błysk w jej oku. Prawdopodobnie mogłem ją po prostu wziąć i iść do jej mieszkania, ale w tamtym czasie myślałem, że muszę się droczyć z kobietami. Będąc jeszcze 32
  • 33. Still www.Instynktowne-Uwodzenie.pl Uwopowieść nieświadomym jak seksualne są kobiety, porozmawiałem z nią chwilę o jej pracy. Seksoholiczka miała słuchawki na sobie, więc zapytałem czego słucha. Pokazała mi płytę. Była to Enigma. Powiedziała, że to "najbardziej seksowna muzyka". Zaczęliśmy rozmowę o seksie. "Ludzie rzadko mówią na ulicy o seksie. To jest taki temat tabu. To głupie, bo przecież seks jest naprawdę przyjemny i jest czymś normalnym.", oznajmiłem. "To prawda. Lubię seks. Jestem seksoholiczką." "Dobrze, że się z tym nie ukrywasz. Z własnego doświadczenia wiem, że wiele kobiet jest seksoholiczkami i dużo lubi seks bardziej niż mężczyźni." "Tak! Ale nie wszystkie." "Nie wszystkie się do tego przyznają. Po prostu kiedy facet dużo zalicza to jest mega cool, a jak dziewczyna dużo zalicza to jest szmatą. Dlatego nie mogą się tak z tym obnosić. To nie jest fair." "Masz rację. To jest niesprawiedliwe." Powiedziałem jej, że jestem pierwszy raz w tym mieście i przyjechałem tu, by spotkać się z moim kumplem. Nie byłem cały czas skupiony na niej, w rozmowie brał też udział Goped. Zaproponowałem jej byśmy podskoczyli teraz na jakąś kawę pogadać. Po drodze wspomniałem jej jeszcze o zdolnościach magicznych Gopeda. Wcześniej mówił mi, że nauczył się kilku sztuczek magicznych. Przy uwodzeniu nie polecam tego typu rzeczy. To zapewni kobiecie rozrywkę, ale wyjdziesz raczej na klauna. Inna jest sytuacja, gdy sam zacząłem mówić o tym, jakim zajebistym czarodziejem jest mój kompan. Lubię wychwalać swoich kumpli, bo to pokazuje, że otaczam się ludźmi, których naprawdę cenię. 33
  • 34. Still www.Instynktowne-Uwodzenie.pl Uwopowieść Dotarliśmy do knajpy na rynku. Zamówiliśmy coś do picia. Powiedziałem Gopedowi, żeby pokazał jej sztuczkę. Dziewczyna była w szoku. Dowiedziałem się w jakim wieku jest. Wróciliśmy do tematu seksu. Zacząłem jej opowiadać o moich szalonych historiach związanych z seksem. Ona opowiedziała mi o swoim seksie w tramwaju pełnym ludzi. Strasznie podniecał mnie ten fakt. Opowiadałem jej o orgazmach i o tym, jak nauczyłem swoją dziewczynę squirtu. Wskazała na moje usta i powiedziała, że mam błyszczyk. Stwierdziłem, że tylko ona ma taki błyszczyk, więc musieliśmy się wcześniej pocałować. Kazałem jej pocałować mój policzek, by Goped porównał odcienie. Po porównaniu postanowiłem zaryzykować. Przybliżyłem się i pocałowałem ją w usta po czym oderwałem się od nich tak zgrabnie jak to tylko możliwe pozostawiając intensywną energię między nami. Musiałem się zbierać, więc wziąłem od niej numer i pożegnałem się. Na następny dzień wysłałem jej wiadomość. Chwilę poflirtowaliśmy. Jako, że otwarcie przyznała, że kocha seks to napisałem jej, że mam ochotę przyprzeć ją do ściany, spojrzeć dominująco w oczy i rozerwać ubranie. Ona pisała mi, że nie może się już doczekać, aż ją wezmę. Zresztą tego typu sentencje stały się później moją ulubioną formą rozpalania kobiet werbalnie. Kilka dni później spotkaliśmy się w knajpie. Wypiliśmy po drinku, po czym po prostu wziąłem ją za rękę i zacząłem prowadzić w kierunku łazienki. W tym momencie nie było już żadnej filozofii poza wykazaniem się odwagą i podjęciem takiej akcji. Nie protestowała, gdy zacząłem ściągać jej spodnie. Wszystko potoczyło się bez najmniejszych oporów. 34
  • 35. Still www.Instynktowne-Uwodzenie.pl Uwopowieść Bez słów do łóżka Zostałem zaproszony na mały zlot uwodzicieli w Krakowie organizowany przez Łukasza. Całość zaczęła się od typowego dla Polaków before-party. Powoli zbliżał się czas wyjścia. Niestety części z nas rozgrzewka zaszkodziła w takim stopniu, że na ulicy poruszała się chwiejnym krokiem. Na rynku od razu przystąpiliśmy do dzieła. Szybka rozgrzewka z paniami roznoszącymi ulotki. Podszedłem do jednej dziewczyny. Obok niej stały dwie dziewczyny. Chwila rozmowy i dziewczyny mówią, że chcą iść ze mną. Wziąłem je pod pachę i ruszyliśmy do klubu. W czasie drogi flirtowałem z nimi i drażniłem się, a one cały czas były do mnie przytulone. W końcu trafiliśmy do klubu. Kiniexa niestety nie wpuścili. Wszedłem tam z dziewczynami na szybkie rozeznanie. Nie pamiętam co to był za klub, ale nie podobał mi się. Chciało mi się pić, więc poczekałem, aż moje towarzyszki zamówią drinki. Napiłem się i ruszyłem dalej. Po drodze podszedłem do jeszcze jednej dziewczyny, która miała okulary na głowie. Dowiedziałem się, że jest z Lublina i prawdopodobnie wpadnie do klubu do którego się właśnie kierowaliśmy. W końcu trafiliśmy na miejsce. Byłem przyzwyczajony do trochę innych lokali. Większych z większą ilością kobiet. Nie chodziłem do mniejszych, podziemnych klubów. To miejsce wydawało sie jednak całkiem ciekawe. Usiedliśmy przy stoliku i zapaliliśmy po cygarze. Przez ten czas skanowałem pomieszczenie w poszukiwaniu seksownych dziewczyn. Przyszedł czas na konkrety. Wbiliśmy na parkiet. Potańczyłem z kilkoma dziewczynami. Podnosiłem je do góry, obracałem nimi, a później one tańczyły bardzo seksualnie ocierając się o mnie. 35
  • 36. Still www.Instynktowne-Uwodzenie.pl Uwopowieść Wróciłem odpocząć do baru i spotkałem tam dziewczynę w okularach, którą wcześniej poznałem na ulicy. Nie pamiętam dokładnie o czym rozmawialiśmy. Dała mi skosztować swojego drinka. Było bardzo przyjemnie, ale nie czułem seksualnego napięcia, a to było celem mojego wyjścia. Po tych wszystkich luźnych interakcjach, zacząłem mieć coraz większą ochotę na coś konkretnego. Wprawdzie pora była jeszcze wczesna, ale dłużej nie chciałem zwlekać. Wszedłem na parkiet. Chwilę się porozglądałem i zobaczyłem wysoką blondynkę z zajebistym biustem. Świetna figura i namiętne usta. Obserwowałem jeszcze przez dwie sekundy jak zgrabnie się poruszała. Podniosła głowę i złapała ze mną kontakt wzrokowy. Ten kontakt wzrokowy mógł być kluczowy. Nikt z nas nie chciał przerwać tego uczucia. Złapałem ją za rękę i przyciągnąłem. Teraz musiałem to tylko dobrze rozegrać. Nie tańczyłem z nią. Kwalifikowałem ją. Stałem w miejscu, a ona tańczyła dla mnie. Chyba wyczuła, że staję się podniecony. Zaczęła kręcić tyłkiem na moim kroczu. Złapałem ją za biodra i zacząłem masować przybliżając się w stronę jej łechtaczki. Gdy byłem już blisko, zawracałem. Nie chciałem uwolnić seksualnego napięcia. Cały czas ją podkręcałem, a ona mnie. Wszystko było idealnie wykalibrowane, ale nie była to zasługa świadomej kontroli, a po prostu podążania za instynktami. Złapałem jej rękę i położyłem na moim twardym penisie. Zaczęła go pocierać. Spojrzałem na jej usta i oczy. Jej oddech był spowolniony. Przybliżyła się, by mnie pocałować. Nie pozwoliłem jej na to. Podkręcałem ją jeszcze chwilę. Seksualne napięcie urosło do granic możliwości. Wszystko trwało 3-4 minuty. Przynajmniej tak mówią świadkowie tego zajścia. Ja odleciałem. Byłem na autopilocie. Złapałem ją za rękę i zacząłem prowadzić w kierunku wyjścia. Kiedy ją trzymałem, ścisnęła moją rękę. Wiedziałem jak bardzo mnie chce w tej chwili. Przyparłem ją 36
  • 37. Still www.Instynktowne-Uwodzenie.pl Uwopowieść do ściany, zacząłem stymulować łechtaczkę i całować jej szyję. Wiła się jakby dostawała orgazm. Może naprawdę dostała orgazmu? Wyszliśmy i zaprowadziłem ją do taksówki. Wtedy zaczęliśmy się całować. Rozpięła mi rozporek i włożyła rękę pod bokserki. Dopiero kiedy dotarliśmy do mieszkania, odezwaliśmy się do siebie po raz pierwszy. Zaprowadziłem ją do łóżka. Ściągnąłem jej koszulkę… i wtedy przyszedł najlepszy moment, by ściągnąć jej stanik. Miała niesamowite piersi. Zapytałem się czy są prawdziwe, a ona kiwnęła głową. Byliśmy już nadzy. Wyciągnąłem portfel. Szukam i szukam i szukam... Niech to szlag. Straciłem gdzieś gumkę. Powiedziałem jej żeby się zbierała, bo idziemy do sklepu. Sama wycieczka była dłuższa niż cała akcja. Pytaliśmy ludzi na ulicy o prezerwatywy, ale nikt nie miał. W końcu znaleźliśmy sklep. Dziewczyna była tak podniecona, że sama za nie zapłaciła. Wróciliśmy do mieszkania i od razu się na siebie rzuciliśmy. Kiedy ją odprowadzałem do taxi powiedziała mi, że była w 3,5 letnim związku. Nie sądziłem, że kobieta po jednym związku może być tak wyzwolona. Po tym jak weszła do samochodu zapytała mnie jeszcze: "Jak masz na imię? "Dlaczego chcesz to wiedzieć?" "Jesteś moim drugim. Byłam tylko z jednym facetem w 3,5 letnim związku." "Jestem Still" „A ja Ania” I tak się rozstaliśmy. Poznaliśmy tylko nasze imiona. 37
  • 38. Still www.Instynktowne-Uwodzenie.pl Uwopowieść Gorączka środowej nocy Razem ze znajomymi ruszyłem tej nocy do najpopularniejszego klubu w mieście. Byłem w nim tyle razy, że był on dla mnie drugim domem. Od razu po wejściu zobaczyłem seksowną brunetkę. Wyczułem w niej coś pociągającego i podłapałem to. Wysyłała dosyć przyjemną energię. Tak, jakby chciała być uwiedziona. Szybka eskalacja. Noga między jej nogi. Pośrednie podniecenie. Zacząłem stymulować jej łechtaczkę pocierając nogą. Złapałem ją za pośladki i przybliżyłem bardziej do siebie. Pokręciłem nią po czym złapałem za kark i zacząłem całować. Chciałem przejść do innych dziewczyn, więc jeszcze chwilę rozkoszowałem się seksualnymi wibracjami i pożegnałem się z nią. Poszedłem się czegoś napić. Odpocząłem chwilę i wbiłem na parkiet, gdzie złapałem kontakt wzrokowy z inną uroczą kobietą. Jej uroda przypominała urodę dziewczyn pochodzących z Puerto Rico. Zdecydowanie w moim guście. Intensywne seksualne napięcie. Cały czas mieliśmy usta oddalone o centymetr od siebie. Przybliżyłem się jakbym chciał ją pocałować... zatrzymałem się i pochyliłem, by ją powąchać. Myślała, że będę chciał ją pocałować. Widziałem jednak jej opory. Z jednej strony nie mogła się powstrzymać, a z drugiej widziałem, że obawia się co inni ludzie o niej pomyślą, gdy podda się temu uczuciu. Wziąłem ją z parkietu. Trochę mi opowiedziała o sobie. Kontakt wzrokowy. Cisza. Złapałem ją, przyciągnąłem i popatrzyłem dominująco w oczy, po czym przyparłem do ściany i nasze usta się połączyły. Przerwała i powiedziała, że musi lecieć. Na parkiecie dorwałem dziewczynę, która była prawie mojego wzrostu. Nigdy nie należałem do niskich. Nasze biodra się zakleszczyły w tańcu i poruszaliśmy się jakbyśmy chcieli sie spenetrować. Zacząłem ją pieścić. Złapałem jej piersi, ona mnie za krocze. Przyciągnąłem i zaczęliśmy się 38
  • 39. Still www.Instynktowne-Uwodzenie.pl Uwopowieść całować. Chwilę zostałem w tym transie, po czym powiedziałem, że muszę spadać. W końcu przygoda wzywała. Chciałem doświadczyć jak najwięcej. Przy barze złapałem kontakt wzrokowy z uroczą blondynką. Podszedłem do niej i złapałem ją za rękę. Patrzyłem głęboko w oczy. Liczył się tylko ten moment. Zamieniliśmy kilka zdań. Czułem bardzo fajne wibracje. Wziąłem ją na parkiet, a tam odstawiła mi naprawdę fajny erotyczny taniec. Kilka razy jej ręka powędrowała w stronę mojego krocza. Obróciłem nią, przechyliłem i pocałowałem. Zwiedziłem z nią różne miejsca w klubie. Pokazywałem jej różne zakamarki, jakby to był mój dom. W pewnym momencie przyparłem ją do ściany, zacząłem robić palcówkę i całować szyję. Gdy było już naprawdę ostro złapałem ją, przyciągnąłem do siebie i powiedziałem "zbieraj się, wychodzimy". Martwa cisza. "Ok tylko muszę to powiedzieć koleżance". Była zbyt rozpalona, by odmówić możliwości przeżyciu takiej przygody. Jej koleżanka okazała się wredną osobą i nie chciała mojej blondynki puścić. Kilka razy przeprowadzały poważną rozmowę. Skończyło się na tym, że dała mi swój numer i powiedziała, że możemy się spotkać w inny dzień, bo ona w tej chwili musi zostać z koleżanką. Świadkiem ostatniej sytuacji był mój dobry znajomy i to jego chciałbym tutaj zacytować: „Staliśmy przy barze, kiedy Still nagle wskazał mi na jedną dziewczynę, spojrzałem na nią i muszę przyznać, że była piękna. Blondynka normalnego wzrostu z piękną opaloną twarzą, ponadprzeciętnym biustem i zajebiście seksownymi ruchami. Mierzyliśmy ją wzrokiem przez jakieś 10 sekund i wróciliśmy do naszej rozmowy. W pewnym momencie Still jakby poczuł energie i zaczął trochę tańczyć w miejscu przy barze. Wpadł w trans i przez około 45 sekund byłem świadkiem jak ludzie się od niego odsuwali i każdy patrzył na niego z podziwem, oczywiście wymieniona wyżej blondynka również go zauważyła. W tym momencie wydaje mi się, że Still ją zauważył jak na niego spogląda i podszedł do niej, ona od razu wpadła w jego energetyczny cyklon tańca. 39
  • 40. Still www.Instynktowne-Uwodzenie.pl Uwopowieść To co działo się w tym momencie, jest ciężkie do opisania w słowach, nie da się wyrazić wszystkich emocji. Już po 2 sekundach, została odciągnięta od swoich znajomych i tańczyła, a raczej była dominująco prowadzona w tańcu. Po 10 sekundach jej ciało pierwszy raz oderwało się od ziemi, została podniesiona i obrócona w powietrzu. Na jej twarzy widziałem wielkie zaciekawienie, nie była w stanie przewidzieć kolejnego ruchu, tak naprawdę nikt nie był oprócz Stilla. Ona jeszcze kilkukrotnie nagle znajdowała się w powietrzu, były też wspólne obroty. Tańczyli jak przyklejeni do siebie, na zmianę kręcili sobie tyłkiem po kroczu podnosząc napięcie seksualne. W momencie kiedy on zrelaksowany stał za nią, a ona energicznie kręciła tyłkiem i schodziła coraz niżej, kiedy prawie, że kucała nagle on złapał ją za kolana jej ugiętych nóg i energicznie podniósł w górę. Zawisła w powietrzu na kilka sekund, napięcie już dawno urosło do granic możliwości, po chwili została odstawiona na ziemię. W tym momencie zauważyłem jak Still rozejrzał się na boki i zobaczyłem jak coś mu wpadło do głowy. Jak się później dowiedziałem, szukał on miejsca w którym mógłby spokojnie ją pocałować. Stali przed sobą, jej ręce na jego szyi, jego ręce na jej tyłku, razem w transie poruszali się w swoim innym niż muzyka rytmie... On obniżył swój środek ciężkości i pewnym ruchem złapał ją rękoma poniżej tyłka i podniósł do góry, jej nogi automatycznie zakleszczyły się wokół jego tułowia, kilka kroków w takiej pozycji i znaleźli się przy filarze, ona oparta wisząca w powietrzu i przyparta plecami do filaru. Pełny napięcia kontakt wzrokowy i długo oczekiwane. Wrócili do wcześniejszego miejsca, w tym momencie numer telefonu był już formalnością. To trzeba było po prostu zobaczyć. Trwało to maksymalnie 5 minut, ale jestem pewien, że ta dziewczyna dla właśnie takich 5 minut wychodzi do klubów” Pod koniec gdy wróciłem z nią do znajomych to od razu wskazała jedynego faceta w grupie i powiedziała "W razie czego to nie jest mój chłopak tylko kolega. Jestem wolna". Dosyć ciekawy sposób na pokazanie mi zainteresowania. Pożegnałem się z nią i ruszyłem w stronę wyjścia. 40
  • 41. Still www.Instynktowne-Uwodzenie.pl Uwopowieść Nie po to, by zaliczyć Tego wieczoru skupiłem się przede wszystkim na tym, by poeksperymentować. Efektem tego było bardzo szybkie całowanie się z jedną blondynką i izolacja w miejsce, gdzie spokojnie mogliśmy korzystać z potęgi dotyku. Nastawienie eksperymentowania i doświadczania sprawiło, że w głowie zniknęły mi wszystkie bariery. Wyglądało to tak, że zobaczyłem pierwszą dziewczynę, która mi się spodobała, podszedłem na wprost niej, patrząc jej głęboko w oczy. Czułem w tym momencie, że nie ma różnicy pomiędzy tym czy całuję ją czy nie całuję. Brak bariery. Złapałem w biodrach i wypchnąłem ją z jej kółka towarzyskiego, po czym przybliżyłem ustami i pocałowałem. Po wyizolowaniu okazało się, że mieszka sama i niedaleko ma swoje mieszkanie. Powiedziałem, że po weekendzie się zobaczymy. Wymieniliśmy się numerami. Miałem też ciekawą sytuację z inną blondynką, stojącą przy barze. Była absolutnie urocza i jak się okazało później równie absolutnie seksowna. Stałem obok niej i co jakiś czas łapałem z nią kontakt wzrokowy. Moje magiczne rozpoczęcie interakcji polegało po prostu na tym, że przejechałem jej wzdłuż ramienia kartą płatniczą, uśmiechnąłem się i odwróciłem po czym ona mnie zadziornie szturchnęła biodrem. Na tyle zapomnieliśmy się ze sobą, że przez dłuższy czas stojąc przy ladzie nic nie zamówiliśmy... kiedy sobie przypominaliśmy o tym nagle ponownie wchodziliśmy trans i zapominaliśmy znowu o zamówieniu. Na początku zostałem zbombardowany tekstami w stylu "widziałam, że masz dziewczynę", "obściskiwałeś się z kilkoma laskami". Moja reakcją było po prostu zignorowanie tego. Uśmiech i uwodzący wzrok. "To moje koleżanki", powiedziałem całkowicie spokojnie. Złapałem ją za dłoń. 41
  • 42. Still www.Instynktowne-Uwodzenie.pl Uwopowieść "Nie dbam o to co inni ludzie mówią, myślę, że jesteś niesamowita i chce Cię." Wziąłem ją na parkiet. Byłem trochę zaskoczony tym jak tańczyła. Myślałem, że to słodka dziewczyna, ale będzie trochę zamknięta seksualnie, a ona łapała mnie za szyję, brała moje ręce i subtelnie ocierała o swoje piersi. Przeszkadzały mi trochę jej koleżanki, które chciały z nią tańczyć. Czułem, że mogłem ją mieć tej nocy (tak jak i poprzednią), ale obiecałem Drzewu celibat, by mieć energię na wypad, który się szykował w weekend. Zostawiłem ją i poszedłem pobawić się z innymi. Po jakimś czasie znowu na nią wpadłem. Wziąłem za rękę i zaprowadziłem na koniec parkietu. Zacząłem głęboko oddychać do jej ucha... czułem jak jej stan staje się co raz bardziej seksualny. Odwróciłem ją, przyciągnąłem, złapałem za włosy i pocałowałem. Zeszliśmy z parkietu i zaczęliśmy o czymś rozmawiać. Zwykła wata nudowa, ale na poziomie niewerbalnym cały czas pokazywałem jej moją seksualną intencje. Rozmawiałem z nią o drinkach i masowałem jej pośladki. To ciężkie do wytłumaczenia, ale czuć było jak wibracje się nasilają. Eskalacja naszego stanu. Powiedziałem jej, że powinna do mnie wpaść na mojito. Wziąłem od niej numer. Zapisałem jej imię i nazwisko, a ona podała mi swoje. Wiem, że jeszcze spędziłem trochę z nią czasu na wspólnych wibracjach. Zostawiłem ją i poszedłem do znajomego, który właśnie wszedł do klubu. Umówiłem się z nią na następny dzień, ale obiecałem sobie nie prowokować się za bardzo seksualnie, by później nie cierpieć na syndrom sinych jaj. Napisałem jej sms, by kupiła limonki, bo miałem zamiar zrobić mojito... Jak zawsze z mojego planu nic nie wyszło, ale o tym później. 42
  • 43. Still www.Instynktowne-Uwodzenie.pl Uwopowieść Spotkałem się z nią w umówionym miejscu. Była dokładnie taka jaką ją pamiętałem. Słodka, uśmiechnięta i seksowna. Ubrana w biały płaszcz i w rozpuszczonych blond włosach szła w moim kierunku trzymając limonki. Przywitałem się z nią dając jej buziaka i zacząłem kierować w stronę samochodu. W drodze zapytała, gdzie jedziemy na co udzieliłem jej szczerej odpowiedzi. Stwierdziła, że to jeszcze za szybko, by wpaść do mnie. Nie próbowałem jej przekonywać do niczego. Robiłem swoje, ale nie dbałem o to czy się uda czy nie. Nie napierałem tylko się uśmiechnąłem. Powiedziałem jej, że idziemy w inne miejsce. Zabrałem ją w naprawdę magiczne miejsce. Park z pomostami i stawem. W drodze cały czas opowiadała mi o sobie .Okazało się, że urodziła się i pierwsza lata żyła w Hiszpanii, dopiero w wieku 7 lat przeprowadziła się do Polski. W parku, kiedy już oderwałem się od kierownicy, zaczęliśmy się droczyć ze sobą. Pozytywny flirt. Podnosiłem ją, robiłem obroty, przechylałem i kiedy jej emocje sięgały zenitu, całowałem ją. Przypomniał mi się w między czasie jeden filmik, który chciałem jej pokazać. Zaproponowałem, by wpadła go zobaczyć i jeśli będzie czuła się niekomfortowo to może w każdej chwili powiedzieć, bym ją odwiózł i nie będę pytał dlaczego. To jest prawdziwe olanie rezultatu i cieszenie się przyjemnością. Zresztą nie planowałem tego dnia kochać się z nią. Tak się złożyło, że po filmiki zapomnieliśmy się i wcale nie wyszliśmy z domu. Limonki i mojito poszły w niepamięć. Nie napieraliśmy na seks... My wręcz powstrzymywaliśmy się od niego. Chcieliśmy siebie tak bardzo, że logika praktycznie cała się wyłączała, by w ostatniej chwili odpalić się i na chwilę cofnąć nas. Leżeliśmy nadzy i nie uprawialiśmy seksu, ale rozpływaliśmy się w stanach przez które przechodziliśmy. Kiedy ona eskalowała i czułem, że stracę panowanie nad sobą to ją chwilę zatrzymywałem. To samo robiła ona i ja całkowicie przestawałem eskalować. Po prostu nie dbałem o "domyk". To nakręcało ją jeszcze bardziej. Chyba nie spotkała nikogo kto na odmowę o seks będąc tak blisko, zareagował by z takim spokojem i uśmiechem. 43
  • 44. Still www.Instynktowne-Uwodzenie.pl Uwopowieść Wiem, że każdy na moim miejscu chciałby się wtedy z nią kochać... ale dla mnie to była właśnie przyjemność niedomykania. Musiałem zostawić sobie energię na weekend i było mi zbyt dobrze, by dbać o przechodzenie jakiś oporów. Myślę, że właśnie ten fakt powoduję, że później nie ma oporów. Ja naprawdę nie dbam o to czy będzie seks czy go nie będzie. Jest to głęboko we mnie zinternalizowane. Dbam o seksualny proces. Spotkałem się z nią po kilku dniach. Poprzednie spotkanie sprawiło, że ta kobieta niesamowicie się otworzyła. Zrobiło to na mnie wrażenie, bo wcześniej była tylko w jednym bardzo długim związku. Nie bała się mówić tego czego pragnie i otworzyć przede mną. Czuła się całkowicie komfortowo opisując swoje fantazje. Chemia, którą wytworzyliśmy była tak silna, że nie mogliśmy się powstrzymać i daliśmy się całkowicie ponieść chwili spełniając wspólne pragnienia. 44
  • 45. Still www.Instynktowne-Uwodzenie.pl Uwopowieść Podpisane szponami Byłem naprawdę podekscytowany wypadem na miasto. Wiedziałem, że tej nocy stanie się coś niesamowitego. Kolejna przygoda. Kolejne doświadczenia. Czułem jak krew płynie we mnie coraz szybciej. Chciałem już znaleźć moją wybrankę i przetańczyć z nią całą noc... flirtując... dotykając się... uśmiechając… i całując w najróżniejszych miejscach. Nie mogłem się doczekać, aż trafię na ten wzrok, od którego wszystko się zaczyna. Zaliczyliśmy kilka klubów zanim trafiliśmy do takiego, który nam w pełni odpowiadał. Gdy wchodziłem do niego poczułem przypływ energii. Ten klub zawsze tak na mnie działał. Był ciekawą odskocznią od tych do których zazwyczaj chodzę. Niestety szatnia była pełna, dlatego udaliśmy się do innej w innym klubie, by zostawić kurtki i wrócić. Już w kolejce zacząłem się po prostu dobrze bawić wibrując z dziewczynami, które akurat były blisko: łapiąc z nimi kontakt wzrokowy, gestykulując różne rzeczy, robiąc smutną minę, a później uśmiechając się. Po tym zobaczyłem na wprost mnie uroczą dziewczynę. Czułem w niej coś naprawdę mocno seksualnego pomimo jej ogólnie słodkiego wizerunku. Blondynka w czerwonej sukience z czarną kokardą we włosach. Patrzyłem jej w oczy i miałem wrażenie, że się przenikamy. Nadszedł moment magicznej chwili. Przysunąłem się. Miała cudowny perfum. Powiedziałem jej o tym, na co odpowiedziała mi podobnym komplementem. Obok niej były jej koleżanki, a obok mnie moi kumple. Teraz zdaję sobie sprawę, że oni wszyscy tam stali obok nas... ale wtedy. Wtedy nie wiedziałem. Byłem ja i ona. Bańka, poza którą nic nie istniało. Powiedziałem jej, że ma przyjść do klubu, gdzie będę na nią czekał. Kiwnęła głową, a ja ruszyłem dalej. 45
  • 46. Still www.Instynktowne-Uwodzenie.pl Uwopowieść Od razu po wejściu, ruszyłem przejść się i poczuć energię tego miejsca. Złapałem kilka kobiet za ręce, powiedziałem coś i ruszyłem dalej. Miałem naprawdę pozytywny stan. Chciałem się nim podzielić z niektórymi dziewczynami. Wprowadziłem teorię chaosu w praktykę. Byłem wszędzie po trochę. Nie chodzi o to, że latałem wszędzie. Po prostu rozpraszałem się różnymi przyjemnymi rzeczami... a to chwilę potańczyłem... a to poszedłem do baru, by złapać jakiś kontakt wzrokowy... a to pocałowałem jakąś dziewczynę. Znalazłem na parkiecie dziewczynę z kokardką. Złapałem za rękę i przyciągnąłem blisko siebie. Ona złapała mnie i przybliżyła się tak blisko jak to tylko możliwe... tak jakby chciała, bym wszedł w nią jak najgłębiej. Miała otwarte usta i patrzyła na mnie z lekko pochyloną głową w dół. Znacie ten typ spojrzenia, kiedy kobieta czegoś chce? Kiedy chce byś zrobił z nią coś naprawdę niegrzecznego. To było właśnie to. Po chwili jej ręce powędrowały pod moją koszulkę i ta słodka istotka zamieniła się w prawdziwą bestię. Poczułem jak z góry na dół drapie mnie paznokciami w taki sposób jakby chciała od tego dojść. Zacisnąłem zęby, ale uczucie to mógłby porównać tylko z przejechaniem żyletki po moich plecach. Złapałem ją za włosy, przybliżyłem się ustami i zaczęliśmy się całować. Nie spodziewałem się po tak łagodnie wyglądającej osóbce, kolczyka w języku. Jej sposób całowania się był bardzo agresywny. Nigdy z czymś takim się nie spotkałem. Jak bardzo się pomyliłem w jej ocenie. Myślałem, że to anioł, a trafiłem na diabła. Trwało to chwilę po czym znów włożyła ręce pod koszulkę i... kraach! Później dorwała się do mojej szyi. Byłem w takim transie, że początkowo mi to nie przeszkadzało. Musiałem się od niej uwolnić, bo to było już za dużo. Pytała się mnie czy wychodzimy, ale przestraszyłem się dziewczyny.. Tak. Odnotujcie to. Bałem się kobiety... co mogłaby zrobić, gdyby doszło do stosunku i gdyby zeszła niżej. Wbrew pozorom chce mieć dzieci w przyszłości. 46
  • 47. Still www.Instynktowne-Uwodzenie.pl Uwopowieść Po tym wydarzeniu wyluzowałem się z chłopakami. Trochę pogadaliśmy. Kilka razy jeszcze znalazłem się pośród jakiś dziewczyn z którymi wcześniej się poznałem. Miałem jeszcze czas, by poczuć coś naprawdę uzależniającego. Wtedy przechodząc przez parkiet zobaczyłem ją. Dokładnie w moim typie.. Mam fetysz na punkcie takich kobiet. Wysoka, szczupła sylwetka i duży biust. Ostatnio brakowało mi pięknych piersi... i oto przede mną ukazały się w całej swojej doskonałości i niesamowitości. Tak, mój prawdziwy fetysz. Chciałem ją mieć dla siebie. Czuć ją i dotykać. Pokazać jej mój świat. Spełnić jej fantazje. Gdy ją zobaczyłem tańczyła z innym facetem. Była uśmiechnięta i dobrze się bawiła, ale nie było w tym żadnej seksualności. Widziałem rozpacz w oczach faceta, który nie wiedział co dalej zrobić, by nie być napaleńcem, ale pocałować ją. Przyglądałem się obok temu i coraz większą ochotę nabierałem na nią. Facet to żadna przeszkoda. Mogłem wtedy podejść i pewnie powinienem, ale wiedziałem, że za chwilę go oleje. Nie polecam tego robić nikomu, bo mogłem ją stracić, ale jako że jestem leniwy i nie dbam o nic to poszedłem się napić wody do baru. Wróciłem i już tańczyła z innym facetem. Był lepiej zbudowany ode mnie, starszy, z pochodzenia prawdopodobnie Włoch. Powinien mnie pokonać w przedbiegach? Nic bardziej mylnego. Zarówno jemu jak i poprzednikowi brakowało dominacji, intencji i seksualności. Złapałem z nią kontakt wzrokowy, wtedy kiedy uciekła do swojego kółka tanecznego (składającego się z jej znajomych). Poszedłem na wprost niej. Przedarłem się przez ludzi jak Mojżesz przez morze. Dokładnie pod kątem prostym. Miałem opuszczoną trochę głowę i przygryzałem wargę... no i ten mroczny wzrok. Jakbym właśnie czuł jakąś ciemną przyjemność przenikającą przeze mnie. Kiedy byłem już blisko, złapałem ją za biodra i zacząłem wypychać z kółka. Wpadłem tam po prostu nie zatrzymując się.. i wyszedłem z nią bez zatrzymania się. Patrzyłem na jej piersi, później usta i w końcu jej wzrok, który wskazywał na uległy stan. Od razu ją pocałowałem. Przede mną dwóch facetów próbowało ją pocałować i nic... ja podszedłem i otworzyłem ją poprzez całowanie. 47
  • 48. Still www.Instynktowne-Uwodzenie.pl Uwopowieść Miękkie, słodkie i soczyste usta... Mógłbym je całować bez przerwy. Już dawno nie czułem się tak dobrze po prostu całując. Dużo kobiet nie potrafi się całować, ale na szczęście nie ona. Pamiętam, że tańczyłem z nią i zostałem wessany w wir namiętnych i pulsujących uczuć. Rzeczywistość, w której słyszysz własne bicie serca, a każdy oddech jest rozkoszą dla Ciebie. Prawdopodobnie powinienem wtedy ją wziąć od razu do mieszkania zanim to wszystko opadło, ale zapomniałem się. Zostałem pochłonięty samym całowaniem. Izolowałem je w różne miejsca klubu bez żadnego celu... albo tylko po to by pokazać jej, że wszędzie może być niesamowicie. Wymieniliśmy się gdzieś po drodze numerami. Pieściliśmy się naprawdę erotycznie, a ja co jakiś czas szeptałem jej co mam ochotę z nią zrobić, jak bardzo na mnie działa, albo co by było gdybyśmy byli teraz sami. Zrobiła mi w klubie handjoba, a ja jej palcówkę, ale to nie było ważne w kwestii taktycznej. Po prostu musieliśmy to zrobić, bo tak bardzo siebie nawzajem chcieliśmy. Przegapiłem gdzieś możliwość jej wyciągnięcia, bo jej znajomi zaczęli mnie blokować i powiedzieli, że jutro możemy się zobaczyć. Tak też się stało. Pożegnałem się z nią i umówiłem na drugi dzień. Dalej nie było już żadnych wielkich filozofii. Po prostu ją zaprowadziłem do siebie i mogliśmy zapomnieć o wszystkim. Doszedłem na jej piękne piersi. Do teraz pisze do mnie, że nie może się doczekać naszego następnego spotkania. 48
  • 49. Still www.Instynktowne-Uwodzenie.pl Uwopowieść Wygląd ma znaczenie? Nie planowałem spędzać Sylwestra w klubie, ponieważ miałem całe 364 dni na to, by bawić się w zamkniętych pomieszczeniach. Z tego powodu zdecydowałem pojechać z grupą znajomych do innego miasta, gdzie odbywał się Sylwester na rynku. Tego roku rynek zamienił się w największy parkiet w Europie. Świetnie było przywitać nowy rok z tak pozytywnymi ludźmi. Byłem cały mokry od tańczenia. Nie będę się zagłębiał w szczegóły co się wtedy działo. Po drodze pokonaliśmy sporo kilometrów, byliśmy na akademikach i poznaliśmy kilku nowych ludzi. Ostatecznie zdecydowaliśmy się wstąpić do jakiegoś klubu. Spędziliśmy tam trochę czasu. Potańczyłem z dwoma dziewczynami, ale nie działo się nic specjalnego. Przez specjalnego mam na myśli seks w kilka minut. Byłem trochę znudzony tym i łapało mnie zmęczenie. W końcu wyszliśmy z zamiarem udania się spać. Drań był jednak podekscytowany afterparty w innym klubie. Namówił mnie, Aliego i Axa, by zobaczyć jak wygląda ów klub po remoncie. Zbliżała się godzina 5:00. Byłem spocony, miałem na sobie zamszowe buty na śnieg, które nie nadawały się na parkiet, byłem nieogolony, miałem ulizane włosy od czapki, wypchane kieszenie w jeansach, które mi zjeżdżały z tyłka i do tego wszystkiego śmierdziałem. Jeśli miałbym porównywać to uczucie z czymkolwiek to powiedziałbym, że czułem się jak szmata, którą sprzątaczki wycierają podłogi. Przy wejściu musieliśmy zapłacić i nie była to najmniejsza kwota. Postanowiliśmy postawić wszystko na jedną kartę. Wszedłem do klubu i moje oczy się zaświeciły na chwile. Rzeczywiście było to afterparty godne Sylwestra. Nie widziałem żadnych brzydkich kobiet. Nie widziałem również przeciętnych kobiet. Lokal po odnowieniu stał się całkiem innym miejscem. Bardzo podobała mi się jego czarno-srebrna kolorystyka. Nie pasowałem tam kompletnie w tym stanie. Właściwie to dziwię się trochę, że selekcja mnie wpuściła do klubu, bo wszyscy byli bardzo elegancko 49
  • 50. Still www.Instynktowne-Uwodzenie.pl Uwopowieść ubrani. Faceci w marynarkach, kobiety w czarnych sukienkach. Zdaje się, że jako jedyny miałem t-shirt miejscami mokry od potu. Początkowo złapałem się na myśleniu o tym, że jestem najbrzydszym mężczyzną w tym klubie. Poszedłem do łazienki, by zrobić coś z ulizanymi włosami, ale to nic nie dało. Ostatecznie zdałem sobie sprawę jak bezsensowne jest takie myślenie. Poszedłem na parkiet. Zacząłem tańczyć unosząc w górę ręce jak na koncercie rockowym. Czułem jednak jak uchodzą ze mnie resztki energii. Złapałem jedną brunetkę, przybliżyłem się do niej tak, że tańczyliśmy dotykając się czołami. Po chwili znudziłem się i dodatkowo złapał mnie głód, więc poszedłem coś zjeść. W pomieszczeniu przed parkietem był szwedzki stół. Zjadłem jakąś kanapkę i napiłem się kawy, by się trochę obudzić. Nie wiem dokładnie, która była godzina, ale wydaje mi się, że zwykle jadłem o tej porze śniadanie. Siadłem na kanapie z Axem i Draniem. Oczy same mi się zamykały. Drań rozmawiał z dwoma dziewczynami, a ja w tym czasie odpływałem w krainę Morfeusza. Skoro mieliśmy tam jeszcze chwilę zostać to musiałem coś z sobą zrobić. Przerwałem ten nużący stan i poszedłem na parkiet. Tam zauważyłem na podeście gorącą szatynkę w złotej sukience z cudownymi piersiami. Chciałbym wam pokazać jak Złota wyglądała, ale przede wszystkim chciałbym wam pokazać jak wyglądałem ja. Piękna i bestia. W tamtej chwili zapomniałem o wszystkim. O tym, że mam wypchane kieszenie, że spodnie mi trochę spadają, że wyglądam jakbym wrócił z naprawdę brudnego melanżu lub jak to określił kiedyś mój znajomy, że "melanż mnie pochłonął". To wszystko się nie liczyło, bo ja całym swoim ciałem czułem tylko ją. Była na drugim końcu sali. Trzymała w ręce Red Bull’a i prezentowała swoje wdzięki w tańcu. Widziałem jak próbował poderwać ją jakiś Hiszpan. Kojarzyłem go z poprzedniej nocy, gdzie łeb w łeb uwodziliśmy kolejne kobiety. Prawdopodobnie miał naturalny dar uwodzenia. Był wyższy ode mnie, miał urodę hiszpańskiego modela i był świetnie ubrany. To wszystko w ogóle mi nie przeszkadzało. Działałem jak na autopilocie. Zacząłem iść w kierunku Złotej. Wszedłem na podest i odgrodziłem ją całkowicie od hiszpańskiego uwodziciela. Widząc jak 50
  • 51. Still www.Instynktowne-Uwodzenie.pl Uwopowieść seksualna jest, zacząłem stosować swoje prowokujące zagrywki. Przybliżałem się bardzo blisko niej, trzymając ją w biodrach i po chwili oddalałem. Chciałem podnieść temperaturę do granic możliwości. Złapałem ją za nadgarstek, obróciłem nią i przyciągnąłem tak, że zatrzymała się idealnie przed moim nosem. Poprowadziłem jej ręką blisko mojego krocza i przejechałem po mojej klatce piersiowej. Wzięła ze stolika DJa swojego Red Bulla i wylała trochę na swoje piękne piersi, po czym położyła na nich moją rękę. "Jesteś zbyt seksowna, chce Cię mieć teraz tylko dla siebie" Przyparłem ją do barierek i złapałem jej piersi. Położyłem jej rękę na moim kroczu i szepnąłem jej do ucha "zobacz jak mnie podniecasz". Dostrzegłem na jej twarzy rysujące się poczucie winy z dodatkiem uległości. Po tylu uwiedzionych kobietach wiedziałem co to za wzrok. Wiedziałem, że ona mnie chce i widziałem jak wpada w seksualnym trans. Jeszcze nie w pełni pod jego wpływem powiedziała: "Strasznie na mnie działasz, ale nie chce by stała Ci się krzywda. Pracuję tutaj i on będzie zazdrosny." "Uważaj, żebym ja nie zrobił Tobie krzywdy." To była ryzykowna odpowiedź, ale byłem z nią całkowicie spójny i wysyłałem silne seksualne sygnały. Nie wiedziałem do końca o co chodzi z "on będzie zazdrosny". Wziąłem ją i przyparłem do ściany. Złapałem jej twarz, pocałowałem ją i poszedłem. Jej ciało zawibrowało przy tym pocałunku. Widziałem, że podszedł później do niej sporych rozmiarów koleś. Przez chwilę serce mi zabiło i zastanawiałem się czy rzuci się na mnie. Poszedłem po wodę do baru i stanąłem przy szwedzkim stole. Dopadł mnie jakiś bezmyślny trans. Z braku snu przechodziłem w stan hibernacji. Po kilku minutach ujrzałem Złotą, która szła w moim kierunku. Powiedziała, że idzie do menadżera coś załatwić i później wróci do mnie. Kwadrans później po raz ostatni wyszedłem na parkiet, bo mieliśmy wreszcie wychodzić. Ponownie zobaczyłem Złotą. Przyszła się pożegnać i 51
  • 52. Still www.Instynktowne-Uwodzenie.pl Uwopowieść błagać mnie, bym wziął jej numer. Była pod takim urokiem, że nawet nie prosiła, a właśnie błagała mnie, bym zadzwonił. Zapytałem się jej kto jest u niej. "Tylko ja i moje łóżko", odpowiedziała jakby nie zastanawiając się w ogóle nad tym. "W takim razie jadę do Ciebie," patrzyłem jej głęboko w oczy. "Nie mogę Cię zabrać. Widzisz tych ludzi co tam czekają? Nocują u mnie" "Nie przeszkadza mi to." "Błagam weź mój numer i zadzwoń do mnie. Dzisiaj naprawdę nie mogę. Za tydzień mam wolne i będę miała puste mieszkanie." Złapałem ją i zacząłem całować. To był moment w którym po raz kolejny zapomnieliśmy o wszystkim. Nie poganiałem całowania. Nie chciałem jej "przelizać" tylko poczuć seksualne napięcie. Chciałem byśmy chcieli więcej, a nie tylko zaspokoili potrzebę. W czasie całowania moje ręce spoczywały na jej pośladkach. Wszystko działo się na środku parkietu i jestem pewien, że większość ludzi patrzyła na nas. Pożegnałem się z nią i obiecałem zadzwonić. Udałem się razem ze znajomymi do mieszkania. Podróż powrotna nie była najkrótsza, bo nocleg mieliśmy w innym mieście. Muszę jednak przyznać, że dawno tak nie spałem jak po tej nocy. Na drugi dzień odezwałem się do Złotej. Dostałem od niej taką wiadomość: "Nie uwierzysz, ale właśnie o Tobie myślałam i miałam napisać do Ciebie smsa, wzięłam telefon i jest wiadomość, jak miło :) Jesteś niesamowity, twoja wyobraźnia mnie nieprawdopodobnie kręci i ciekawi. I wiesz co? Od samego początku jak tylko Cię tam wtedy spotkałam czułam, ze mnie pragniesz i chcesz tylko mnie. To było coś fascynującego. Do teraz pamiętam ten moment na sali pełnej ludzi, kiedy patrzyłeś mi prosto w 52