SlideShare a Scribd company logo
1 of 2
YT OT

Pamięta nasze młode ręce
Stolika marmurowy blat,
Gdym dłoń na twojej dłoni kładł
W tej staroświeckiej cukierence.

Złocony napis. Okno niskie.
R było w słowie TORTY brak.
YT OT czytaliśmy wspak.
O, rzewne yt ot, sercu bliskie.

Popatrz w młodości cień ginący,
Czyż nie wydaje Ci się stąd,
Jak odwróconych liter rząd,
Bez sensu, śmieszny, wzruszający?
                                    Słowocowe hybrydy

                                    Prześliwimy złociście
                                    Morele w śliworele,
                                    Wyhodujemy brzoskwiśnie
                                    O jędrnie soczystym ciele...
                                    Melon zmalinić dał się,

                                    Maliny go zmaliniły
                                    I melodyjnym stał się
                                    Malimelonem miłym.
Excentrycy                          A już porzesty, agreczki
                                    Zrozumiesz bez wyjaśnień
                                    (Były tam zresztą sprzeczki
tańczą dziś w dansingu indra        Z powodu ostrych zakwaśnień)...
mister shean ze swoją panią         Poddana arbuzacji
on pół diabła ona anioł             Zbuntowała się gruszka,
w równych frakach i cylindrach      Jak sądzę nie bez racji,
twardzi jak rzeźbione drzewo        Bo powstała garbuszka...
lżejsi niż łabędzie puchy
z jakąś pasją obłąkańczą
wykonują wspólne ruchy
idą razem w prawo w lewo
papierosy z ust wyjęli
równocześnie się potknęli
przewrócili wstali tańczą

brzmi najnowszy fokstrot lonah
murzyn w śmiech a jazz-band ryczy
w wiecznej zgodzie mąż i żona
excentrycy excentrycy...
Nie mój Dunajec...

Nie mój Dunajec szumi mi,
nie moja bystra woda,
tylko przychodzą stare sny – –
swoboda – och swoboda!...

Nie przypominaj mi się, śnie,
młodości mojej zdrowej,
bo mi żal w piersi duszę rwie
nad siłę ludzkiej mowy!

Nikt tak nie kochał smolnych watr,
trzasku i dymu stosów
i nikt znad głuchych szczytów Tatr
patrzących w dół niebiosów...

I w świecie nikt nie kochał tak
samotnej skalnej drogi –
urwisk, gdzie w dole buja ptak
i groza pieści nogi...

More Related Content

Similar to Dryguiersze1

Similar to Dryguiersze1 (10)

Fifcia99wiersze1
Fifcia99wiersze1Fifcia99wiersze1
Fifcia99wiersze1
 
Fifcia99wiersze1
Fifcia99wiersze1Fifcia99wiersze1
Fifcia99wiersze1
 
Fifcia99wiersze1
Fifcia99wiersze1Fifcia99wiersze1
Fifcia99wiersze1
 
Klonek99wiersze1
Klonek99wiersze1Klonek99wiersze1
Klonek99wiersze1
 
Klonek99wiersze1
Klonek99wiersze1Klonek99wiersze1
Klonek99wiersze1
 
Puma1313wiersze1
Puma1313wiersze1Puma1313wiersze1
Puma1313wiersze1
 
Koneckiwiersze
KoneckiwierszeKoneckiwiersze
Koneckiwiersze
 
Hanialewiersze
HanialewierszeHanialewiersze
Hanialewiersze
 
Kubiakjwiersz1
Kubiakjwiersz1Kubiakjwiersz1
Kubiakjwiersz1
 
Wiersze
WierszeWiersze
Wiersze
 

Dryguiersze1

  • 1. YT OT Pamięta nasze młode ręce Stolika marmurowy blat, Gdym dłoń na twojej dłoni kładł W tej staroświeckiej cukierence. Złocony napis. Okno niskie. R było w słowie TORTY brak. YT OT czytaliśmy wspak. O, rzewne yt ot, sercu bliskie. Popatrz w młodości cień ginący, Czyż nie wydaje Ci się stąd, Jak odwróconych liter rząd, Bez sensu, śmieszny, wzruszający? Słowocowe hybrydy Prześliwimy złociście Morele w śliworele, Wyhodujemy brzoskwiśnie O jędrnie soczystym ciele... Melon zmalinić dał się, Maliny go zmaliniły I melodyjnym stał się Malimelonem miłym. Excentrycy A już porzesty, agreczki Zrozumiesz bez wyjaśnień (Były tam zresztą sprzeczki tańczą dziś w dansingu indra Z powodu ostrych zakwaśnień)... mister shean ze swoją panią Poddana arbuzacji on pół diabła ona anioł Zbuntowała się gruszka, w równych frakach i cylindrach Jak sądzę nie bez racji, twardzi jak rzeźbione drzewo Bo powstała garbuszka... lżejsi niż łabędzie puchy z jakąś pasją obłąkańczą wykonują wspólne ruchy idą razem w prawo w lewo papierosy z ust wyjęli równocześnie się potknęli przewrócili wstali tańczą brzmi najnowszy fokstrot lonah murzyn w śmiech a jazz-band ryczy w wiecznej zgodzie mąż i żona excentrycy excentrycy...
  • 2. Nie mój Dunajec... Nie mój Dunajec szumi mi, nie moja bystra woda, tylko przychodzą stare sny – – swoboda – och swoboda!... Nie przypominaj mi się, śnie, młodości mojej zdrowej, bo mi żal w piersi duszę rwie nad siłę ludzkiej mowy! Nikt tak nie kochał smolnych watr, trzasku i dymu stosów i nikt znad głuchych szczytów Tatr patrzących w dół niebiosów... I w świecie nikt nie kochał tak samotnej skalnej drogi – urwisk, gdzie w dole buja ptak i groza pieści nogi...